Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 14

[Czarina]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89041776]True crime jak już Ingrid wyjaśniła, a tak precyzyjniej to mroczne historie, kryminalne zagadki coś tam coś tam

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Witam i o zdrowie pytam a tak serio to widzę, że nastroje covidowe zmienne? Mnie się wierzyć nie chce, że znów takie jaja się odbywają.
Dzieciak mi przeszedł covid. Powiem Wam, że upierdliwe guano.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Aj daj spokój, wku*wa mam na maksa.

Jak tam syn, wszystko dobrze już?

Napisane przez Voytkova

Ja tam akurat na to nje patrze .Ważni tego świata jak już zachorują to dostaną najlepsza terapie co szaremu człowiekowi raczej nie grozi .Poza tym przed takimi imprezami zwykle wszycy są testowani


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No jasne, im wolno łamać obostrzenia które sami stworzyli. Szary człowiek ma zamknąć gębę i robić co mu każą.

Następny skandal- człowiek który prowadził śledztwo w sprawie imprez rządowych w lockdownie... Sam uczestniczył w imprezie świątecznej podczas lockdownu 🤣 Facet podał się do dymisji.

Dzisiaj 93 tys zakażeń, zgonów 111.
Ze względu na to że omikron jest tak niebezpieczny i kosi ludzi, chodzą słuchy że 10 dniowa kwarantanna ma być skrócona do 7 dni. Bo ludzie zdrowieją po 3-5 dniach. Jprdl, oni nas naprawdę traktują jak stado baranów Nie wiem po co ja to w ogóle wszystko czytam, jest po 1 w nocy a mną nerwy telepią, chyba mam już nockę z głowy Nawet wina nie mam, co by uspokoić nerwy A przydałby się kieliszek "dla spokojności", może nawet dwa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez Voytkova

Ja tam akurat na to nje patrze .Ważni tego świata jak już zachorują to dostaną najlepsza terapie co szaremu człowiekowi raczej nie grozi .Poza tym przed takimi imprezami zwykle wszycy są testowani


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I myślisz, że gdyby była pandemia eboli (załóżmy na potrzeby tej rozmowy, że ebola nagle zmutowała i przebieg jest tak samo paskudny, ale łatwiej się zarazić), to ważni tego świata by imprezowali?

Nie, siedzieli by na dupach i łazili w hazmat suitach, jakby już musieli gdzieś wyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[robcia]

https://fb.watch/9ZiEvDendi/
Taki apel w zwiazku ze szczepieniem dzieci . Jestem ciekawa ,co o tym myslicie. Bełkot?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Czarina

Aj daj spokój, wku*wa mam na maksa.

Jak tam syn, wszystko dobrze już? No jasne, im wolno łamać obostrzenia które sami stworzyli. Szary człowiek ma zamknąć gębę i robić co mu każą.

Następny skandal- człowiek który prowadził śledztwo w sprawie imprez rządowych w lockdownie... Sam uczestniczył w imprezie świątecznej podczas lockdownu Facet podał się do dymisji.

Dzisiaj 93 tys zakażeń, zgonów 111.
Ze względu na to że omikron jest tak niebezpieczny i kosi ludzi, chodzą słuchy że 10 dniowa kwarantanna ma być skrócona do 7 dni. Bo ludzie zdrowieją po 3-5 dniach. Jprdl, oni nas naprawdę traktują jak stado baranów Nie wiem po co ja to w ogóle wszystko czytam, jest po 1 w nocy a mną nerwy telepią, chyba mam już nockę z głowy Nawet wina nie mam, co by uspokoić nerwy A przydałby się kieliszek "dla spokojności", może nawet dwa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co, już jest ok, ale trochę się z tym dziadostwem bujaliśmy. Teraz oczywiście cały czas go obserwujemy jak głupi, bo pamiętam o tym zespole pokowidowym. W każdym razie cieszy mnie jedynie to, że nie muszę teraz podejmować decyzji o jego szczepieniu, przyznaję się bez bicia, że mam jakieś wątpliwości. Ja na każde szczepienie szlam z nim z duszą na ramieniu, szczepiłam bardzo powoli, po kolei, obserwowałam.

Co do rządzących- jakby to była ebola to by się zamknęli w swoich willach i tyle byśmy ich widzieli

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Paprotka_]

Napisane przez robcia

https://fb.watch/9ZiEvDendi/
Taki apel w zwiazku ze szczepieniem dzieci . Jestem ciekawa ,co o tym myslicie. Bełkot?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwne. Skoro tak ma źle działać na dzieci to na dorosłych chyba ta samo? Powiedziałabym, że bełkot ale mam w pamięci Kopernika, któremu też nie wierzono i go zakrzykiwano Przyszłość pokaże. Przyznam że mam zgryz co robić z córką, za kilka miesięcy kończy 5 lat.



Ps. Człowiek czyta jakby trenował latami czytanie w kościele, tak mi się skojarzyło

[natalia_t]

Napisane przez robcia

https://fb.watch/9ZiEvDendi/
Taki apel w zwiazku ze szczepieniem dzieci . Jestem ciekawa ,co o tym myslicie. Bełkot?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem co jest z moim telefonem, że nie mogę skopiować linku ️ jednak z artykułu na ten temat na stronie fakehunter:

"Autor zgłoszonego wpisu przedstawia dr Roberta Malone'a jako wynalazcę szczepionek mRNA. Jest to mylące. W 1989 r. Malone opublikował pracę zatytułowaną „Cationic liposome-mediated RNA transfection". Chociaż stanowi ona dowód jego ważnego wkładu w powstającą wówczas dziedzinę, nie czyni go wynalazcą szczepionek mRNA.

Badania Malone'a mogły być ważne, lecz przełomowe odkrycia naukowe nie zawsze mają jedynego „wynalazcę". W tym przypadku postęp zawdzięczamy pracy wielu osób."

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paprotka_]

Napisane przez natalia_t

Nie wiem co jest z moim telefonem, że nie mogę skopiować linku ️ jednak z artykułu na ten temat na stronie fakehunter:

"Autor zgłoszonego wpisu przedstawia dr Roberta Malone'a jako wynalazcę szczepionek mRNA. Jest to mylące. W 1989 r. Malone opublikował pracę zatytułowaną „Cationic liposome-mediated RNA transfection". Chociaż stanowi ona dowód jego ważnego wkładu w powstającą wówczas dziedzinę, nie czyni go wynalazcą szczepionek mRNA.

Badania Malone'a mogły być ważne, lecz przełomowe odkrycia naukowe nie zawsze mają jedynego „wynalazcę". W tym przypadku postęp zawdzięczamy pracy wielu osób."

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale tu się odnoszą do osoby a nie do tego co opowiada. Co z tego że nie jest jedynym wynalazcą.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Napisane przez Paprotka_

Ale tu się odnoszą do osoby a nie do tego co opowiada. Co z tego że nie jest jedynym wynalazcą.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

To z tego, że on w ogóle nie jest wynalazcą tych szczepionek, a jego wkład w technologię mRNA jest bardzo pośredni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Napisane przez Voytkova

Ja tam akurat na to nje patrze .Ważni tego świata jak już zachorują to dostaną najlepsza terapie co szaremu człowiekowi raczej nie grozi .Poza tym przed takimi imprezami zwykle wszycy są testowani


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To słabo ich testują, jak po imprezie okazuje się, że połowa uczestników jest zarażona, jak to było ostatnio w Danii (?).

[kasiunia788742]

Napisane przez Czarina

Aj daj spokój, wku*wa mam na maksa.

Jak tam syn, wszystko dobrze już? No jasne, im wolno łamać obostrzenia które sami stworzyli. Szary człowiek ma zamknąć gębę i robić co mu każą.

Następny skandal- człowiek który prowadził śledztwo w sprawie imprez rządowych w lockdownie... Sam uczestniczył w imprezie świątecznej podczas lockdownu Facet podał się do dymisji.

Dzisiaj 93 tys zakażeń, zgonów 111.
Ze względu na to że omikron jest tak niebezpieczny i kosi ludzi, chodzą słuchy że 10 dniowa kwarantanna ma być skrócona do 7 dni. Bo ludzie zdrowieją po 3-5 dniach. Jprdl, oni nas naprawdę traktują jak stado baranów Nie wiem po co ja to w ogóle wszystko czytam, jest po 1 w nocy a mną nerwy telepią, chyba mam już nockę z głowy Nawet wina nie mam, co by uspokoić nerwy A przydałby się kieliszek "dla spokojności", może nawet dwa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę że butelka dopiero by uspokoiła skutecznie

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Elliott_2020]

Napisane przez natalia_t

To z tego, że on w ogóle nie jest wynalazcą tych szczepionek, a jego wkład w technologię mRNA jest bardzo pośredni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak można podawać fakehuntera jako jakiś autorytet? To tylko zespół dziennikarzy PAP i wolontariuszy z całej Polski przeszkolonych w "sprawdzaniu faktów" i przedstawianiu ich w taki sposób, żeby zgadzały się z narracją miłościwie nam panującej władzy. Żadni to eksperci. Ekspertem wypowiadającym się w kwestii bezpieczeństwa czy niebezpieczeństwa szczepionek mogą być naukowcy albo lekarze, a nie dziennikarze (do tego anonimowi) . W śmiesznych
czasach żyjemy, naprawdę.

[natalia_t]

Napisane przez Elliott_2020

Jak można podawać fakehuntera jako jakiś autorytet? To tylko zespół dziennikarzy PAP i wolontariuszy z całej Polski przeszkolonych w "sprawdzaniu faktów" i przedstawianiu ich w taki sposób, żeby zgadzały się z narracją miłościwie nam panującej władzy. Żadni to eksperci. Ekspertem wypowiadającym się w kwestii bezpieczeństwa czy niebezpieczeństwa szczepionek mogą być naukowcy albo lekarze, a nie dziennikarze (do tego anonimowi) . W śmiesznych
czasach żyjemy, naprawdę.

Podawanie fakehuntera jako autorytet to debilizm najwyższych lotów, zgadzam się. Wszelkie przeczytane artykuły powinny być jedynie impulsem do zgłębienia tematu samodzielnie. Ja takie debilizmy zazwyczaj sprawdzam, przecież bardzo łatwo można to zrobić, np. wpisać nazwisko doktora i sprawdzić jakie jego prace i kiedy zostały opublikowane. Ja to zrobiłam, a ty?
W śmiesznych czasach żyjemy, że ludzie uważają, że trzeba wierzyć we wszystko, co obejrzą albo przeczytają i nawet nie sprawdzą, czy jest w tym choć ziarno prawdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elliott_2020]

Napisane przez natalia_t

Podawanie fakehuntera jako autorytet to debilizm najwyższych lotów, zgadzam się. Wszelkie przeczytane artykuły powinny być jedynie impulsem do zgłębienia tematu samodzielnie. Ja takie debilizmy zazwyczaj sprawdzam, przecież bardzo łatwo można to zrobić, np. wpisać nazwisko doktora i sprawdzić jakie jego prace i kiedy zostały opublikowane. Ja to zrobiłam, a ty?
W śmiesznych czasach żyjemy, że ludzie uważają, że trzeba wierzyć we wszystko, co obejrzą albo przeczytają i nawet nie sprawdzą, czy jest w tym choć ziarno prawdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To po co powołujesz się na coś, co potem w kolejnym poście sama nazywasz debilizmem najwyższych lotów.

Nie jestem w stanie ocenić, czy to, co mówi Malone o potencjalnym niebezpieczeństwie szczepionek jest prawdą czy nie. Tak samo ty nie jestes w stanie tego ocenić sprawdzając jedynie jakie prace opublikował i kiedy.

[ollxxxxa]

Niemieckojęzyczni i inni naukowcy:


Andreas Noack, chemik o „szczepieniach”; „grafenowe ostrza przecinają żyły…” ZAMORDOWANY. Pięć dni po opublikowaniu filmu lekarz został napadnięty i zamordowany, jak mówi nam jego żona. Zamordowany chemik Andreas Noack powiedział :

To podobno światowej sławy specjalista od grafenu.

Ma jakieś publikacje, projekty albo ciekawe cv na linked?

[natalia_t]

Napisane przez Elliott_2020

To po co powołujesz się na coś, co potem w kolejnym poście sama nazywasz debilizmem najwyższych lotów.

Nie jestem w stanie ocenić, czy to, co mówi Malone o potencjalnym niebezpieczeństwie szczepionek jest prawdą czy nie. Tak samo ty nie jestes w stanie tego ocenić sprawdzając jedynie jakie prace opublikował i kiedy.

Już samo to, że malone jest przedstawiony jako wynalazca technologii mRNA, co po naprawdę pobieżnym sprawdzeniu okazuje się nieprawdą, powoduje, że filmy i artykuły o tym należy traktować jako bardzo nierzetelne.
Rozumiem, że skoro nie jesteś w stanie tego ocenić, to będziesz szukać rzetelnych informacji na ten temat i nie będziesz przekazywać niesprawdzonych informacji dalej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elliott_2020]

Napisane przez natalia_t

Już samo to, że malone jest przedstawiony jako wynalazca technologii mRNA, co po naprawdę pobieżnym sprawdzeniu okazuje się nieprawdą, powoduje, że filmy i artykuły o tym należy traktować jako bardzo nierzetelne.
Rozumiem, że skoro nie jesteś w stanie tego ocenić, to będziesz szukać rzetelnych informacji na ten temat i nie będziesz przekazywać niesprawdzonych informacji dalej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, będę szukać rzetelnych informacji tam gdzie ty, czyli na fakehunter albo demagog.

[natalia_t]

Napisane przez Elliott_2020

Tak, będę szukać rzetelnych informacji tam gdzie ty, czyli na fakehunter albo demagog.

Już pisałam - takie portale są dobrym impulsem do rozpoczęcia poszukiwań, ale wiem, że łatwiej być leniem, tkwić w ignorancji i dostawać rumieńców na każdy news o chwytliwym tytule.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[robcia]

Dacie wiare ,ze od srody test nie zostal wykonany ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Napisane przez Czarina

Aj daj spokój, wku*wa mam na maksa.

Jak tam syn, wszystko dobrze już? No jasne, im wolno łamać obostrzenia które sami stworzyli. Szary człowiek ma zamknąć gębę i robić co mu każą.

Następny skandal- człowiek który prowadził śledztwo w sprawie imprez rządowych w lockdownie... Sam uczestniczył w imprezie świątecznej podczas lockdownu �� Facet podał się do dymisji.

Dzisiaj 93 tys zakażeń, zgonów 111.
Ze względu na to że omikron jest tak niebezpieczny i kosi ludzi, chodzą słuchy że 10 dniowa kwarantanna ma być skrócona do 7 dni. Bo ludzie zdrowieją po 3-5 dniach. Jprdl, oni nas naprawdę traktują jak stado baranów Nie wiem po co ja to w ogóle wszystko czytam, jest po 1 w nocy a mną nerwy telepią, chyba mam już nockę z głowy Nawet wina nie mam, co by uspokoić nerwy A przydałby się kieliszek "dla spokojności", może nawet dwa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już mam na to wszystko wyrąbane, szczerze mówiąc. Jak ludzie chcą, to niech siedzą w domach przez kolejne dziesięć lat i drżą przed kolejną mutacją, która jest prawdopodobnie równie groźna jak przeziębienie. Ja stosuję się do obostrzeń, noszę maskę tam, gdzie trzeba (chyba że inni zdejmą - to też zdejmuję, np. w pociągu), zaszczepiłam się dwiema dawkami i tyle ode mnie. Mam to wszystko gdzieś - dopóki nie będę planować podróży do miejsca, gdzie booster byłby wymagany, nie mam zamiaru go przyjmować. To jest jakieś kuriozum, żeby żyć pod dyktando wirusa o śmiertelności niższej niż 2%.

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez Limonka2738

I myślisz, że gdyby była pandemia eboli (załóżmy na potrzeby tej rozmowy, że ebola nagle zmutowała i przebieg jest tak samo paskudny, ale łatwiej się zarazić), to ważni tego świata by imprezowali?

Nie, siedzieli by na dupach i łazili w hazmat suitach, jakby już musieli gdzieś wyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No przytulasków na wiecach nie byłoby na pewno.


Ja od początku byłam koronasceptyczka, w takim sensie, że uważalam reakcję świata na covid za przesadzoną (i to mocno). Ale zwalalam ją na karb zwykłej glupoty, braku jaj i chęć zadowolenia fanów lockdownu, których jednak mieliśmy sporo. Ale teraz? Zgadzam się z którymś z wcześniejszych postów - jak nie wiadomo o co chodzi, no to można się domyślić, cóż to jest. Genialnych planów, żeby połowa społeczeństwa chodziła sobie niezaszczepiona, za to kolejna przyjmowała boostery co kilka miesiecy by móc polecieć gdzieś na urlop, to nawet nie skomentuję. Wychodzi na to, że nie chodzi o zaszczepienie jak największej ilości ludzi, tylko o podanie jak największej ilości dawek - mniejsza o to, komu.

[Elliott_2020]

Napisane przez natalia_t

Już pisałam - takie portale są dobrym impulsem do rozpoczęcia poszukiwań, ale wiem, że łatwiej być leniem, tkwić w ignorancji i dostawać rumieńców na każdy news o chwytliwym tytule.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdybyś nie była leniwa lub/i gdybyś nie tkwiła w ignorancji to być może odkryłabyś, że wcale wkład Malone w opracowywanie technologii mRNA nie był "pośredni", jak to napisałaś, tylko, że był zdecydowanie pionierem (wraz ze swoimi dwoma czy czterema współpracownikami).
Po drugie, w badaniach nad szczepionkami mRNA też był pionierem (cytat: "Pierwsze eksperymenty ze szczepionką mRNA przeprowadzili P. Felgner, J. Wolff, G. Rhodes, R.W. Malone i D. Carson. P. Ukończyli szereg badań nad szczepieniem mRNA, które zaowocowały dziewięcioma patentami na szczepienie mRNA").

Wikipedia podaje w sumie 9 głównych osób związanych z rozwojem tej technologii i Malone jest jednym z nich (nie twierdzę, że najważniejszym, ale na pewno jednym z pierwszym), więc nie odmawiałabym mu prawa do wypowiadania się na tematy dotyczące jej potencjalnego niebezpieczeństwa, o którym niżej mówi (również) wikipedia:

"Do 2020 r. te firmy biotechnologiczne zajmujące się technologią opartą na mRNA miały słabe wyniki testowania leków na choroby sercowo-naczyniowe, metaboliczne i nerek i inne, przy czym większość z nich stwierdza, że skutki uboczne metod dostarczania mRNA były zbyt poważne. Szczepionki mRNA do stosowania u ludzi zostały opracowane i przetestowane pod kątem chorób wścieklizny, Zika, wirusa cytomegalii i grypy, jednak nie zostały licencjonowane.



https://web.archive.org/web/20210614...accine#History

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89042368]Ja już mam na to wszystko wyrąbane, szczerze mówiąc. Jak ludzie chcą, to niech siedzą w domach przez kolejne dziesięć lat i drżą przed kolejną mutacją, która jest prawdopodobnie równie groźna jak przeziębienie. Ja stosuję się do obostrzeń, noszę maskę tam, gdzie trzeba (chyba że inni zdejmą - to też zdejmuję, np. w pociągu), zaszczepiłam się dwiema dawkami i tyle ode mnie. Mam to wszystko gdzieś - dopóki nie będę planować podróży do miejsca, gdzie booster byłby wymagany, nie mam zamiaru go przyjmować. To jest jakieś kuriozum, żeby żyć pod dyktando wirusa o śmiertelności niższej niż 2%.

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------


No przytulasków na wiecach nie byłoby na pewno.


Ja od początku byłam koronasceptyczka, w takim sensie, że uważalam reakcję świata na covid za przesadzoną (i to mocno). Ale zwalalam ją na karb zwykłej glupoty, braku jaj i chęć zadowolenia fanów lockdownu, których jednak mieliśmy sporo. Ale teraz? Zgadzam się z którymś z wcześniejszych postów - jak nie wiadomo o co chodzi, no to można się domyślić, cóż to jest. Genialnych planów, żeby połowa społeczeństwa chodziła sobie niezaszczepiona, za to kolejna przyjmowała boostery co kilka miesiecy by móc polecieć gdzieś na urlop, to nawet nie skomentuję. Wychodzi na to, że nie chodzi o zaszczepienie jak największej ilości ludzi, tylko o podanie jak największej ilości dawek - mniejsza o to, komu.[/QUOTE]


Oczywiście, że tak jest, świat będzie składał się z niezaszczepionych i zaszczepionych trzecią, dziesiątą i dwudziestą dawką dopóty, dopóki producenci nie stwierdzą, że już zarobili wystarczająco dużo.

[Flofferek]

Hej. Nie wiem, może pisaliście już o tym kilka razy, jak tak to przepraszam, ale czy są coś warte testy na covid z apteki? Jeśli tak, to jakie? Tańsze, droższe? Dziękuję za pomoc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Voytkova]

Napisane przez Limonka2738

I myślisz, że gdyby była pandemia eboli (załóżmy na potrzeby tej rozmowy, że ebola nagle zmutowała i przebieg jest tak samo paskudny, ale łatwiej się zarazić), to ważni tego świata by imprezowali?

Nie, siedzieli by na dupach i łazili w hazmat suitach, jakby już musieli gdzieś wyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie siedzieliby na dupach.Natomiast nie uważam ze covida nie ma bo oni sobie imprezują .Niech sobie imprezują ja podziękuje bo za dużo widziałam ciężkich przypadkow covida .
Ja dziś zaszczepiłam dziecko .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89042368]Ja już mam na to wszystko wyrąbane, szczerze mówiąc. Jak ludzie chcą, to niech siedzą w domach przez kolejne dziesięć lat i drżą przed kolejną mutacją, która jest prawdopodobnie równie groźna jak przeziębienie. Ja stosuję się do obostrzeń, noszę maskę tam, gdzie trzeba (chyba że inni zdejmą - to też zdejmuję, np. w pociągu), zaszczepiłam się dwiema dawkami i tyle ode mnie. Mam to wszystko gdzieś - dopóki nie będę planować podróży do miejsca, gdzie booster byłby wymagany, nie mam zamiaru go przyjmować. To jest jakieś kuriozum, żeby żyć pod dyktando wirusa o śmiertelności niższej niż 2%.

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------


No przytulasków na wiecach nie byłoby na pewno.


Ja od początku byłam koronasceptyczka, w takim sensie, że uważalam reakcję świata na covid za przesadzoną (i to mocno). Ale zwalalam ją na karb zwykłej glupoty, braku jaj i chęć zadowolenia fanów lockdownu, których jednak mieliśmy sporo. Ale teraz? Zgadzam się z którymś z wcześniejszych postów - jak nie wiadomo o co chodzi, no to można się domyślić, cóż to jest. Genialnych planów, żeby połowa społeczeństwa chodziła sobie niezaszczepiona, za to kolejna przyjmowała boostery co kilka miesiecy by móc polecieć gdzieś na urlop, to nawet nie skomentuję. Wychodzi na to, że nie chodzi o zaszczepienie jak największej ilości ludzi, tylko o podanie jak największej ilości dawek - mniejsza o to, komu.[/QUOTE]

Skad masz dane o śmiertelności poniżej 2%?

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Mnie szczerze mówiąc zadziwia ta korono panika. Wszyscy nagle odkryli, że mogą umrzeć. Tak jakby wcześniej się to nie moglo zdarzyć. Przejmują się śmiercią z powodu covid, a nie widzą sedna problemu 21 wieku. Ludzie przyjmują szczepionki, siedza domu, uff to na pewno ich uchroni. A póki co.. największa ilość zgonow jest z powodu chorób układu krążenia.
W każdym artykule na temat smiertelnosci jest takie ładne zdanie:
"Do☠największych czynników ryzyka przedwczesnej śmierci☠zaliczają się☠palenie tytoniu oraz zła dieta"
No i tak. Ludzie z jednej strony są straszliwie przejęci tym covidem, ale jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że sami siebie zabijają i nie widzą w tym nic złego. Źle się odżywiaja, palą, piją, nie ruszają. Zwiększają z tego powodu ryzyko przedwczesnego zgonu aż o kilkadziesiąt procent. Czy covid robi to samo? Oczywiście, że nie.
Jaki procent osób podczas tej pandemii stwierdzilo: kurcze, niszczę sam siebie, czas zadbać o swoje zdrowie i życie? Strzelałam, że jakiś nikły procent.

Dlaczego ludzie tak bardzo boją się, że zachorują na covida, a nie boją się mają olbrzymią szansę umrzeć z powodu swojego stylu życia? A co najlepsze, na to czy zachorujemy na covid wpływu nie mamy, ale na to czy umrzemy z powodu miażdżycy już tak ( no, przeważnie). I mimo, że wielu chorób można uniknąć ludzie nie chcą tego robić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

Napisane przez robcia

Dacie wiare ,ze od srody test nie zostal wykonany ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ehh niestety dam wiarę. To jest właśnie to - osoba nie może dojechać na test bo nie jest w stanie/nie ma czym to może czekać i czekać. A później dziwic się, że osoby chodzace z objawami jadą komunikacja na test kiedy nie maja auta wlasnego.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[beatiska]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89042523]Mnie szczerze mówiąc zadziwia ta korono panika. Wszyscy nagle odkryli, że mogą umrzeć. Tak jakby wcześniej się to nie moglo zdarzyć. Przejmują się śmiercią z powodu covid, a nie widzą sedna problemu 21 wieku. Ludzie przyjmują szczepionki, siedza domu, uff to na pewno ich uchroni. A póki co.. największa ilość zgonow jest z powodu chorób układu krążenia.
W każdym artykule na temat smiertelnosci jest takie ładne zdanie:
"Donajwiększych czynników ryzyka przedwczesnej śmiercizaliczają siępalenie tytoniu oraz zła dieta"
No i tak. Ludzie z jednej strony są straszliwie przejęci tym covidem, ale jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że sami siebie zabijają i nie widzą w tym nic złego. Źle się odżywiaja, palą, piją, nie ruszają. Zwiększają z tego powodu ryzyko przedwczesnego zgonu aż o kilkadziesiąt procent. Czy covid robi to samo? Oczywiście, że nie.
Jaki procent osób podczas tej pandemii stwierdzilo: kurcze, niszczę sam siebie, czas zadbać o swoje zdrowie i życie? Strzelałam, że jakiś nikły procent.

Dlaczego ludzie tak bardzo boją się, że zachorują na covida, a nie boją się mają olbrzymią szansę umrzeć z powodu swojego stylu życia? A co najlepsze, na to czy zachorujemy na covid wpływu nie mamy, ale na to czy umrzemy z powodu miażdżycy już tak ( no, przeważnie). I mimo, że wielu chorób można uniknąć ludzie nie chcą tego robić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ja myślę, że gdyby cały świat nagle zaczął podawać informacje o przypadkach i śmiertelności z powodu cukrzycy, nadwagi i innych cywilizacyjnych chorób, to pewnie wszyscy zaczęliby się bać tak, jak covid

Z drugiej strony, no niby zły styl życia może spowodować wcześniejszą śmierć, ale wg niektórych jest po prostu "przyjemne i wygodne" takie życie - rachunek zysków i strat jest błędnie określany. A covid? To nic przyjemnego, więc się boją. Zwłaszcza, że nie wiadomo czy, a jeśli tak, to jakie konsekwencje może przynieść za kilka lat jego przechorowanie.

Media teraz napędzają te panikę.

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez beatiska

Ja myślę, że gdyby cały świat nagle zaczął podawać informacje o przypadkach i śmiertelności z powodu cukrzycy, nadwagi i innych cywilizacyjnych chorób, to pewnie wszyscy zaczęliby się bać tak, jak covid

Z drugiej strony, no niby zły styl życia może spowodować wcześniejszą śmierć, ale wg niektórych jest po prostu "przyjemne i wygodne" takie życie - rachunek zysków i strat jest błędnie określany. A covid? To nic przyjemnego, więc się boją. Zwłaszcza, że nie wiadomo czy, a jeśli tak, to jakie konsekwencje może przynieść za kilka lat jego przechorowanie.

Media teraz napędzają te panikę.

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

Ale przecież mówią. W kółko się o tym mówi.
I co? I nic.
Jak ludzie muszą w coś włożyć wysiłek to nagle przestają się bać. Taka magia.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89042535]Ale przecież mówią. W kółko się o tym mówi.
I co? I nic.
Jak ludzie muszą w coś włożyć wysiłek to nagle przestają się bać. Taka magia.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Gdzie mowia? Podaja codziennie ilość hospitalizacji i zgonow z powodu nowotworu, cukrzycy, zawału? Nie. Pokazuja szpitale zapelnione? Nie. Rozmawiaja z takimi osobami? No właśnie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Czarina]

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89042368]Ja już mam na to wszystko wyrąbane, szczerze mówiąc. Jak ludzie chcą, to niech siedzą w domach przez kolejne dziesięć lat i drżą przed kolejną mutacją, która jest prawdopodobnie równie groźna jak przeziębienie. Ja stosuję się do obostrzeń, noszę maskę tam, gdzie trzeba (chyba że inni zdejmą - to też zdejmuję, np. w pociągu), zaszczepiłam się dwiema dawkami i tyle ode mnie. Mam to wszystko gdzieś - dopóki nie będę planować podróży do miejsca, gdzie booster byłby wymagany, nie mam zamiaru go przyjmować. To jest jakieś kuriozum, żeby żyć pod dyktando wirusa o śmiertelności niższej niż 2%.

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------


No przytulasków na wiecach nie byłoby na pewno.


Ja od początku byłam koronasceptyczka, w takim sensie, że uważalam reakcję świata na covid za przesadzoną (i to mocno). Ale zwalalam ją na karb zwykłej glupoty, braku jaj i chęć zadowolenia fanów lockdownu, których jednak mieliśmy sporo. Ale teraz? Zgadzam się z którymś z wcześniejszych postów - jak nie wiadomo o co chodzi, no to można się domyślić, cóż to jest. Genialnych planów, żeby połowa społeczeństwa chodziła sobie niezaszczepiona, za to kolejna przyjmowała boostery co kilka miesiecy by móc polecieć gdzieś na urlop, to nawet nie skomentuję. Wychodzi na to, że nie chodzi o zaszczepienie jak największej ilości ludzi, tylko o podanie jak największej ilości dawek - mniejsza o to, komu.[/QUOTE]Mnie telepie jak czytam o obostrzeniach, na pewno moja nerwica odgrywa tutaj dużą rolę. Tłumaczę sobie, że nie mam na to wpływu, więc nie mam po co się denerwować, ale emocje biorą górę nad rozsądkiem.

Holandia ma zatwierdzony lockdown. Ostatnio chyba dość duże zamieszki były w tym kraju z powodu obostrzeń. Serio, w tym momencie trzymam kciuki by społeczeństwo pokazało holenderskiemu rządowi gdzie mogą sobie wsadzić swoje obostrzenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89042523]Mnie szczerze mówiąc zadziwia ta korono panika. Wszyscy nagle odkryli, że mogą umrzeć. Tak jakby wcześniej się to nie moglo zdarzyć. Przejmują się śmiercią z powodu covid, a nie widzą sedna problemu 21 wieku. Ludzie przyjmują szczepionki, siedza domu, uff to na pewno ich uchroni. A póki co.. największa ilość zgonow jest z powodu chorób układu krążenia.
W każdym artykule na temat smiertelnosci jest takie ładne zdanie:
"Donajwiększych czynników ryzyka przedwczesnej śmiercizaliczają siępalenie tytoniu oraz zła dieta"
No i tak. Ludzie z jednej strony są straszliwie przejęci tym covidem, ale jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że sami siebie zabijają i nie widzą w tym nic złego. Źle się odżywiaja, palą, piją, nie ruszają. Zwiększają z tego powodu ryzyko przedwczesnego zgonu aż o kilkadziesiąt procent. Czy covid robi to samo? Oczywiście, że nie.
Jaki procent osób podczas tej pandemii stwierdzilo: kurcze, niszczę sam siebie, czas zadbać o swoje zdrowie i życie? Strzelałam, że jakiś nikły procent.

Dlaczego ludzie tak bardzo boją się, że zachorują na covida, a nie boją się mają olbrzymią szansę umrzeć z powodu swojego stylu życia? A co najlepsze, na to czy zachorujemy na covid wpływu nie mamy, ale na to czy umrzemy z powodu miażdżycy już tak ( no, przeważnie). I mimo, że wielu chorób można uniknąć ludzie nie chcą tego robić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Bo ktoś im wmówił, że covid ich zaraz, teraz zabije. Panika wyłącza rozum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez kasiunia788742

Gdzie mowia? Podaja codziennie ilość hospitalizacji i zgonow z powodu nowotworu, cukrzycy, zawału? Nie. Pokazuja szpitale zapelnione? Nie. Rozmawiaja z takimi osobami? No właśnie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Serio, ile osób nie wie, że z powodu otyłości czy przez palenia fajek można częściej chorować lub umrzeć?
Teraz jest kampania planuje długie zycie. Słyszę ja codziennie w radiu. Lekarze też w kółko o tym gadają.
Statystyk zgonów i tak by nikt nie czytał, bo by było: e tam, mi się to nie zdarzy i mnie to nie dotyczy. No i przede wszystkim: tym się nie można zarazić.

Ludzie z powodu tego covida po prostu glupieja.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka