Sensique: opinie - wątek zbiorczy

[awgusta]

Napisane przez lea88

Ja z kolei odradzam. To chyba jedna z niewielu rzeczy Sensique, której nigdy już nie kupię. Zapach jest prawie niewyczuwalny, raczej przebija się smrodek. Słabo ścierają i już 2 zmywacz ( a mam małe opakowania) jakby pod koniec mi skisł i śmierdział octem. .

Ja już miałam chyba z 5 szt, i zawsze mi wszystko pasowało. No cóż, co osoba to opinia.

[Sweet_Jelly]

Napisane przez lea88

Ja z kolei odradzam. To chyba jedna z niewielu rzeczy Sensique, której nigdy już nie kupię. Zapach jest prawie niewyczuwalny, raczej przebija się smrodek. Słabo ścierają i już 2 zmywacz ( a mam małe opakowania) jakby pod koniec mi skisł i śmierdział octem. Zmywacz Golden Rose jest 1000 razy lepszy i pięknie pachnie.

ja również odradzam..zapach taki se..i mało wyczuwalny a trzeba wylać tonę by zmyć ciemniejszy lakier


ja niestety bez komputera byłam i nie zdążyłam na limitkę. teraz same resztki. nie było już błękitnego lakierku a szkoda bo na próbniku ładny był.

[CAR0LKA]

Napisane przez awgusta

Ja już miałam chyba z 5 szt, i zawsze mi wszystko pasowało. No cóż, co osoba to opinia.

podpisze sie pod ta opinia - u mnie sie sprawdza bardzo dobrze, niezaleznie od koloru lakieru


kupilam rozowy lakier z limitki i dwa cienie - roz i brzoskwinie, pierwszego uzywam jako rozu a drugiego jeszcze nie mialam okazji uzyc

[Sweet_Jelly]

udało mi się dorwać błękitny lakier i dokupiłam brzoskwiniowy cień. Śliczny jest. super rozświetla powiekę taki makeup-no makeup

[kylie_2010]

Ja ze swej strony mogę polecić puder Trendy Compact, rozświetlający, mam numer 101, jaśniutki, nie zmienia koloru podkładu, można go zastosowac na "gołą" twarz, niby rozświetla, ale też delikatnie matuje, naprawdę polecam, mój pierwszy puder prasowany, i teraz już używam (kończę 2 opakowanie) a 3 czeka. Miałam też brązujący Trendy compact, taka mapka 3 kolorków z drobinkami złotymi, też w porządku, choć dosyć miękki, ale jak kupiłam w międzyczasie Elizabeth Arden-brązujący puder prasowany ten z kwiatkiem i pędzelkiem kabuki w prezencie, to się okazało, że mają bardzo zbliżone składem, a różnica jedynie w cenie. Mam też Sensique podkład Matt finish, obawiałam się kupić taki tani podkład, bo mam Bourjois 12 hour sleep, bo nie lubię kryjących podkładów, ten Sensique Matt Finish okazał się..rewelacja Delikatny, wyrównuje kolor skóry, polecam, mam kolor najjaśniejszy, i co najważniejsze jest jaśniutki ale nie ma takiego różowego tonu, jest beżowy, nie wpadający w róż! Lakiery też polecam, do francuskiego najlepszy jaki miałam to był cielisty, ładnie krył, tani, jednak teraz mam manię lakierów taupe/szarych brązów i używam innych firm, bo niestety Sensique nie ma takiej kolorystyki ale czerwony był całkiem przyzwoity.

[malina333]

kredki do oczu Exotic Flower
http://kobieta20.pl/artykuly/sensiqu...i_do_makijazu_

[cypressangel]

Sensique Exotic Flower dwustronne kredki do makijażu - 3 zestawy kolorystyczne. Cena 9,99 zł. Dostępne od 28 kwietnia 2011r.

[greatdee]

Ja kupiłam dzisiaj sobie z tej edycji Exotic Flower chyba najbardziej popularny odcień cienia, czyli 223 chyba? Taki koral Wydał mi się bardzo fajny, zobaczymy jak się sprawdzi.

[lea88]

Fajne te kredki, szczególnie brazowa. Ale po kiego grzyba mi 4 kredka braz i 4 bez :///////// Ten jasniejszy odcien jednak kusi, ciekawe jaki bedzie w rzeczywistosci. Jak Karmel to chyba jednak sie skusze (i szafka z kosmetykami mi sie urwie chyba :P)

[pierniczkowa]

oj tam, bez przesady. od jednej dodatkowej kredki szafka sie nie urwie sprawdzilam

[lea88]

Napisane przez pierniczkowa

oj tam, bez przesady. od jednej dodatkowej kredki szafka sie nie urwie sprawdzilam

tylko, że to już 5 w tym miesiącu by była

[malina333]

ja nawet nie liczę ile mam kredek
jeśli te będą dobrej jakości, to na pewno kupię

[dimiti]

Napisane przez cypressangel

Sensique Exotic Flower dwustronne kredki do makijażu - 3 zestawy kolorystyczne. Cena 9,99 zł. Dostępne od 28 kwietnia 2011r.

fajneeee

[lea88]

Napisane przez malina333

ja nawet nie liczę ile mam kredek
jeśli te będą dobrej jakości, to na pewno kupię

Kredki Sensique sa raczej średnio trwale, ale za to maja zazwyczaj dość oryginalne kolory i to niestety mnie już skusiło na kilka

[bour]

dziewczyny mam pytanie a propos kulek rozwietlajacych sensique czy maja duzo brokatu i czy nie beda padaly w miedz lub pomarancz ?i czy one naparawde rozswietalaja ? dzieki

[pierniczkowa]

powiedzcie mi prosze jak jest z trwaloscia tych nowych podwojnych kredek? chodzi mi glownie o zielona oplaca sie kupic? kolorek ma bardzo fajny, ale u mnie sie prawie wszystko odbija na powiece i tak dumam nad nia.....

[malina333]

Napisane przez pierniczkowa

powiedzcie mi prosze jak jest z trwaloscia tych nowych podwojnych kredek? chodzi mi glownie o zielona oplaca sie kupic? kolorek ma bardzo fajny, ale u mnie sie prawie wszystko odbija na powiece i tak dumam nad nia.....

miałam pytać o to samo
pochwalcie się nowymi zdobyczami

[telbuh]

Napisane przez bour

dziewczyny mam pytanie a propos kulek rozwietlajacych sensique czy maja duzo brokatu i czy nie beda padaly w miedz lub pomarancz ?i czy one naparawde rozswietalaja ? dzieki

Brokatu nie mają, ale jak się ma jasną skórę, to trzeba uważać, żeby sobie krzywdy nie zrobić. Dla mnie są brązująco-rozświetlające i mocno muszę uważać przy malowaniu się

[dillingerine]

Napisane przez malina333

miałam pytać o to samo
pochwalcie się nowymi zdobyczami

Mam wersję zieloną i brązową, ale też sobie przed użyciem poczekam na doniesienia

[bour]

Napisane przez telbuh

Brokatu nie mają, ale jak się ma jasną skórę, to trzeba uważać, żeby sobie krzywdy nie zrobić. Dla mnie są brązująco-rozświetlające i mocno muszę uważać przy malowaniu się

dzieki, wlasnie tez jestem dosc blada i dlatego wolalam zapytac, a czy gdyby wyjac te ciemniejsze(przynajmniej do czasow wiekszego opalenia sie ;P) i zostawic tylko te jasniutkie kuleczki było by juz lepiej ?

[telbuh]

Napisane przez bour

dzieki, wlasnie tez jestem dosc blada i dlatego wolalam zapytac, a czy gdyby wyjac te ciemniejsze(przynajmniej do czasow wiekszego opalenia sie ;P) i zostawic tylko te jasniutkie kuleczki było by juz lepiej ?

Hmmm... nie pomyślałam o tym wcześniej ale jak tak patrzę na te swoje kulki to te kolory aż tak bardzo nie różnią się między sobą, żeby to zrobiło różnicę.

Joko ma fajne kulki rozświetlające i chyba Pierre Rene też - kupię kiedyś któreś, jak te skończe

[bour]

chyba ich nie skonczysz ewentualnie pogubisz :P

[kylie_2010]

A czy miała któraś z Was róż sensique? zastanawiam się nad nim, tylko że jest mała gama kolorystyczna, raptem 3 odcienie, ceglasty, brązowy i złotawy.? Polecacie?

[v-x-n]

Napisane przez kylie_2010

A czy miała któraś z Was róż sensique? zastanawiam się nad nim, tylko że jest mała gama kolorystyczna, raptem 3 odcienie, ceglasty, brązowy i złotawy.? Polecacie?

Ja miałam wszystkie trzy, jak za taką cenę to są fajne. Nie zauważyłam żadnego złotawego? Jak dla mnie w palecie jest różowawy, pomarańczowy oraz brązowawy.

Najbardziej chyba lubię ten pomarańczowy (ten z drobinkami), ten najjaśniejszy (różowawy) na mojej skórze jest kapryśny, bo czasem robi plamy. Brązowawy od początku był skamieniały, więc ciężko coś więcej o nim powiedzieć, chociaż na mojej skórze dość mocno się ociepla i robi cegiełkę, dlatego rzadko go używam. Ogólnie fajne róże, w tej kategorii cenowej chyba KWC. Minus taki, że zauważyłam, że przy długotrwałym stosowaniu zapychają mi skórę na policzkach.

Powiem szczerze, że wychwalałam je na KWC, ale od kiedy kupiłam róże z Essence Silky Touch Sensique poszły w odstawkę, Essence ma ładniejsze kolory i daje mniej płaski efekt.

EDIT: Dodaję link do mojej recenzji, są tam zdjęcia różu na skórze
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,12466,trendy-colour-kremowy-roz-do-policzkow,420912.html#rev iew-420912

[Sweet_Jelly]

przeglądam wątek i znaleźć nie mogę. Czy może ktoś zamieścić zdjęcie tych brązujących kuleczek i rozświetlających (tak dla porównania) ?? Oraz jaki dają te brązujące efekt na buzi??

[telbuh]

Napisane przez bour

chyba ich nie skonczysz ewentualnie pogubisz :P

Hehe... już zabierałam je moim kotom, które ciorały te kulki po podłodze
Ale powiem Ci, że one aż tak wydaje nie są - sporo leży na dnie pokruszonych.
Drogie nie są - można spróbować - najwyżej latem tylko będziesz używać, albo się ich pozbędziesz

[*Sweety*]

* Puder "Matt Finish" - Jak dla mnie jest rewelacyjny, osiągam nim lepszy efekt niż kryjącym podkładem. Na szczęście po nie długim czasie stapia się z kolorem skóry, ponieważ początkowo odcień nie do końca mnie zadowala. Dużo taniej i zdrowiej, bo nie obciąża skóry i nie zapycha porów. Mam odcień o4

* Róż " Velvet Blush" - Odpowiednia konsystencja, dobrze się rozprowadza. Bez fajerwerków ale lubię go. Odcień nr. 102

* Pomadka w złotym opakowaniu - Dość intensywne odcienie, dobra konsystencja, ładnie pokrywa usta i nawilża/nie wysusza. Kupiłam mamie i jest bardzo zadowolona: p

[olaglaszczka]

Z wszystkich kosmetyków Sensique chyba najbardziej mogę polecić cienie do powiek. Lubię ich taką lekko kremową konsystencję i dobrą pigmentację. Kolory jak dla mnie też ok, polecam paletki glamour (4 cienie) które są wystarczające do zrobienia całego makijażu oka (przynajmniej mi one wystarczają)
Kiedyś zużyłam ok 3-4 podkłady matt finish. Nie wiem skąd matt w nazwie, bo mnie za nic nie matuje. Odcienie i krycie w porządku. Tym co mnie zraziło do tych podkładów jest to, że po jakimś czasie od otwarcia zaczynają strasznie śmierdzieć
Zużyłam też kilka pudrów, również tych matujących i na początku było ok. Z czasem zmieniła mi się nieco cera i moje suche skórki po użyczu tego pudru były makabrycznie widoczne Zmieniają się w kamień.
Jeszcze jeden plus dla bronzing powder. Poza tym, że posiada brokat(-), ma bardzo fajną konsystencję, jest hmm... kruchy (?) więc nie ma problemu z aplikacją i daje delikatny efekt.

Mimo wszystko mam jakiś taki sentyment do tej firmy Moje makijażowe początki

[Sweet_Jelly]

Napisane przez olaglaszczka

Z wszystkich kosmetyków Sensique chyba najbardziej mogę polecić cienie do powiek. (...)
Kiedyś zużyłam ok 3-4 podkłady matt finish.

zgadzam się. ja stosowałam już różne cienie :te polskie i zagraniczne, te najtańsze i te za 30-50zł co dla mnie jest dużo i co? i moim zdaniem te cienie są naprawdę w trójce najlepszych. Cienie mono są bardzo dobrze napigmentowane, super na oku wypadają i bez bazy trzymają się cały dzień i kolorki ładne. Nie osypują się i nie wchodzą w załamania ani nie twardnieją w opakowaniu. To moje odkrycie.
I te glamour palette ..miałam ze 3 czy 4 paletki. Ładnie dobrane kolory..troszkę za mocna perła ale za to bardzo trwałe.


I miałam 2 tubki matt finish ale on nie jest matt Tylko jakiś nawilżający z aloesem

[bour]

Napisane przez telbuh

Hehe... już zabierałam je moim kotom, które ciorały te kulki po podłodze
Ale powiem Ci, że one aż tak wydaje nie są - sporo leży na dnie pokruszonych.
Drogie nie są - można spróbować - najwyżej latem tylko będziesz używać, albo się ich pozbędziesz

kupilam wczoraj kulki i jestem zachwycona! no o takie rozswietlenie mi chodzilo! moze jednak nie jestem taka jasna na buzi ? no perfekcyjnie;D och i pluje sobie w brode ze tak dlugo sie zastanawilam czy kupic bo zdazylam sie zaopatrzyc w drugi roz bourjois i rozwietlacz z essence (juz prawie pialam w rekach high beama )ale nie byl to efekt o jaki mi chodzilo, a tutaj za 11.90 i strzal w 10tke wielkie dzieki za przekonanie mnie,
ps jedna kuleczka rozkruszyla sie przed uzyciem wiec faktycznie nie jest mega wytrzymaly, no ale za taka cene raz na pol roku mozna kupic mysle

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

a tak wogole to naszla mnie taka refleksja, ze z kazdym dniem przekonuje sie ze drozsze nie znaczy lepsze wiadomo, sa rzeczy za kotre warto zaplacic wiecej ale chyba w wiekszosci przypadkow mniej znaczy wiecej