2010-11-20, 21:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 78
|
Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Witajcie ! tak sobie przeglądam to forum i zastanawiam się ile z Was nie ma przyjaciółki takiej z krwi i kości. Ja mam 33 lata i jej nie mam , siedze wieczorami przy kompie i tu próbuję szukać kogoś kto będzie przy mnie ccały czas. Tak w ogóle to się zastanawiam jak do tego doszło, że jestem taka samotna. Owszem mam męża i dziecko ale brakuje mi jeszcze kogoś. Z mężem jak z facetem , to inny rodzaj zaźyłości a dziecko przede wszystkim jest dzieckiem i jest jeszcze małe. Czy ten czas i życie doprowadziło mnie do tego , że z osoby szalenie towarzyskiej jestem jak ta samotna wyspa. Jak to jest u Was?
|
2010-11-20, 21:59 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kraina marzeń <3
Wiadomości: 320
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
a dawne kolezanki ze szkoły czy z pracy? moze da sie odnowic stare kontakty ze znajomymi
|
2010-11-20, 22:03 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 78
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Wszystkie mamy rodziny i nie wiem czy to tylko mój proble, że jakoś tak mi brakuje czasu dla innych czy one tez tak maja. Owszem czasem się spotkamy ale dosłowniw 2 zy w roku. Każdy ma swoję życie poprostu
|
2010-11-20, 22:12 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kraina marzeń <3
Wiadomości: 320
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
czemu Ci brakuje czasu dla innych ?
|
2010-11-20, 22:15 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 78
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Praca, dom, nauka dziecka, obowiazki i koniec dnia. Wszystko trudno zmieścić w jednej dobie a czas dla niej to juz nie wiem kiedy...
---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ---------- dom praca, dziecko, obowi.ązki , no standart |
2010-11-21, 09:30 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
ja też z moją przyjaciółką mam teraz sporadyczny kontakt, takie życie
|
2010-11-21, 15:34 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Cytat:
gdy moj tż wyjezdza to od razu zapraszam przyjaciolki, umawiam sie raz w tyg z najlepszymi a z reszta w biurze u mnie. |
|
2010-11-22, 09:53 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
U mnie tez '' przyjażnie'' sie rozeszły-- szkoda , ale z drugiej strony byly to raczej toksyczne znajomosci
Nie ukrywam, ze tez brakuje mi jednej takiej super kolezanki, takiej z ktora moglabym dzielic smutki , radosci itd... Edit- moze u mnie problem w tym, ze jednak zawsze lepiej dogadywałam sie z facetami
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
2010-11-22, 13:35 | #9 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Ostatnio zastanawiałam się jak do tego doszło że z licznego grona koleżanek utrzymuje kontakt z dwiema i to sporadycznie przez telefon. Może to przez lenistwo, sama nie wiem
|
2010-11-22, 19:56 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 78
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Straszne to wszystko. Jako panienki miałyśmy czas i chęci na wiele więcej. A teraz gdy naprawdę fantastycznie byłoby mieć kogoś do ploteczek, zakupów, imprez domowych a przede wszystkim do wypicia kawki kilka razy w tygodniu to pustka. Ani z kim się smucić ani z kim się cieszyć, kicha i co zrobimy?jak to rozwiązać? jak polepszyc nas los?
|
2010-11-23, 11:45 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Jakiś czas temu zaczęłam odnawiać stare znajomości, wysłałam kilka sms'ów, dzwoniłam i takie tam. Niestety jak tylko przestałam to druga strona sama się nie odezwała, co jakiś czas słyszę wytłumaczenia, że praca, że dzieci, że mąż...ech...nawet z rodziną ciężko jest się dogadać w tych czasach.
|
2010-11-23, 12:11 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Dokadnie teraz to najlepiej wychodzi się z Familia na zdjęciach...
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
2010-11-23, 13:17 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 115
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
przyjaźń nistety w zdecydowanej większości przemija. ja sama, mimo jeszcze szkolnego wieku widzę, że przyjaciele z podstawówki dawno przemineli. Teraz zdarza mi sie, ze po prostu mam wielki problem rozmawiając z nimi, gdyż... nie mam wspolnych tematów.
|
2010-11-23, 13:57 | #14 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Zgadzam się. Teraz jedynym wspólnym tematem jest kredyt mieszkaniowy
|
2010-11-23, 15:03 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
U mnie to samo. jak ja sie nie odezwe to druga strona wogole. takich przyjaciol mi nie potrzeba, wiec przestalam robic z siebie glupa.Dodam ze nie mieszkamy w tej samej miejscowosci, a z niektorymi nawet nie w tym samym kraju, ale byly rozmowy przez gg czy maile i nagle cisza. Doszlo do tego, ze ja pisalam, a odpowiedzi zadnej nie bylo, wiec zaprzestalam.
|
2010-11-23, 18:55 | #16 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Cytat:
|
|
2010-11-23, 19:47 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 78
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
No to może skrzyknijmy się tu? Może któraś ma coś ważnego do powiedzenia , ma problem... I coś zaradzimy
|
2010-11-23, 19:48 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
wioletamaria a gdzie mieszkasz, moze niedaleko mnie? ;o)
|
2010-11-23, 19:58 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Cytat:
Przykre, nawet jak ktos nie ma czasu w danej chwili to przeciez moze odpisac kolejnego dnia Tez mialam w sowim zyciu taki zimny prysznic, wrecz lodowaty. dziewczyny tez jestem chetna na jakies pogaduchy i wspolne picie kawy. mieszkam daleko ale mam skypa i wizaz A samoloty nie sa znowu az takie drogie wiec za jakis czas mozemy sie gdzies umowic
__________________
I'm looking for a husband... Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje Edytowane przez dzinek Czas edycji: 2010-11-23 o 20:02 |
|
2010-11-23, 20:57 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
mieszkam w bonn
wioleta-bonn@web.de |
2010-11-24, 06:53 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 176
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Cytat:
Tak jak piszesz jest mąż, ale on nie lubi po prostu rozmawiać, woli kompa czy tv. Nie jest nauczony takiego zwykłego codziennego rozmawiania. Dziecko też mam jeszcze bardzo małe. Żyję w biegu, praca, dom, obowiązki, zakupy, masa zmartwień i mija dzień za dniem, brak czasu żeby się trochę "zatrzymać", zacząć się cieszyć życiem, a przecież jest ono tak krótkie i pokręcone. Jeszcze teraz gdy idzie zima, na dworze jest ciemno, zimno, szaro dopada mnie mega depresja. Chętnie pogadam, nawet o wszystkim i niczym. |
|
2010-11-24, 10:04 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Cytat:
Od tamtej pory jestem ostrozna. Po skonczeniu liceum mialam znow taka przygode , nie az taka ekstremalna, ale tez zabolalo. Potem wyjechalam z kraju i moaj przejaciolka zerwala kontakt. Wogole sie przestala odzywac. Nie odpisywala na listy, wiec przestalam pisac. Wogole wszyscy znajomi, ktorzy sami wyrazali chec dalszego kontaktu, przestali sie odzywac. Niektorzy na pierwszy list odpisali, niektorzy odrazu byla cisza. Po roku zrozumialam co i jak i nie powiem. Mialam 26 lat a ryczalam jak male dziecko. Chlop mnie pocieszal, bo sam to przyzyl, a w Pl krazyly o mnie plotki, ze ja wielka pani jestem bo z kraju wyjechalam i to od tych wlasnie osob, ktore nie pokwapily sie na odpisanie listu, a gdy bylam w kraju nie spotkalam ich na ulicy, wiec skad takie plotki? Po 3 latach moja przyjaciolka sama przyjechala tutaj do swojego faceta i szukala kontaktu. Pozwolilam mamie dac jej moj temefon, chodz bylam zdziwiona bo miala numer, ale ok, moze zgubila, zdarza sie. Nie mialam jej za zle ze zamilkla. No i co? Nie minelo pol roku i kontakt znow z jej strony zaczal sie ucinac. Ugadalysmy sie ze jesli akurat ktorejs z nas nie bedzie przy kompie , to i tak napiszemy na gg co tam slychac, a ta druga strona pozniej odpisze. Pierwsze pol roku bylo ok, ale pozniej powtorka z rozrywki. jak ja sie nie odezwalam to on wogole. ja wiem ze zapracowana, ale przeciez zostaje wochenende to mozna wtedy napisac, albo zadzwonic i pogadac. Skoro wczesniej sie dalo to czemu pozniej juz nie? Nie wymagam tez zeby kontakt byl codzienny. po jakims czasie wykasowalam ja z gg, az ktoregos dnia dostalam wiadomosc od niej, ze czemu sie nie odzywam. Wiec napisalam bez ogrodek, ze ja sie nikomu z moja miloscia narzucac nie chce, jak sie nie chce miec kontaktu to prosze mi to powiedziec, nie bede sie narzucac. Okazalo sie ze byla zapracowana, ale przeprasza mnie. myslalam ze codz raz na miesiac jakas wiadomosc bedzie. Czesto widzialam ja na gg, ale nie odpisywala, ale chciala zebym chwilke poczekala bo cos robi i juz nie wrocila. wytlumaczenie ze np kom siadl itp tez nie bylo, wogole cisza i tak to sie juz ciagle ktorys raz. ja zeby nie bylo ze to ja zrywam kontakt pisalam i jak jej nie bylo przy kompie i jak widzialam ze sie swieci, ale cisza nadal. od kilku miesiecy sie nie odzywam. nie chce kolejny raz sie dowiedziec, ze sie komus narzucam. Pisalam wielokrotkie, ale jak nie to nie. Uwazam ze nie ejstem nachalna osoba i umie czytac miedzy wierszami. skoro po nawet 5-6 razach jest cisza to uwazam ze nalezy dac sobie spokoj, bo bedzie to przejawen narzucania sie. sama jak nie chce miec z kims bliskiego kontaktu , nie odzywam sie, wiec wiem o co chodzi jak druga strona tak robi. Dlatego napisalam, ze nie chce robic z siebie glupa. |
|
2010-11-24, 11:20 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 78
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
I tak to własnie wygląda. Ja mam znajomych i rodzinkę ale tylko jak ich goszczę u siebie. Do siebie mnie nie zapraszają ale w święta i niedziele jest u mnie oblężenie. Jednak szczytem wszystkiego było jak przyjechał szwagier z swoją imieninową flaszeczką i przy moim stole swiętowliśmy jego imieniy. On ma dom a ja małe mieszkanie, wyć się chce poprostu
|
2010-11-24, 12:37 | #24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 115
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Cytat:
No chyba żartujesz. I wbrew pozorom jest to duży problem. Bo jak uświadomić rodzinie że też chcesz co jakis czas wyjść z domu? Wiadomo że każdy chce miec dobre kontakty ze swoja rodzina więc wypada to zrobić bardzo delikatnie. Ale jak? |
|
2010-11-24, 14:25 | #25 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Cytat:
A co do przyjaźni to mi najbardziej brakuje szczerości, chciałabym mieć kogoś kto widząc mnie powie np. "w co ty się ubrałaś, wyglądasz jak stara ciotka" i nie pozwoli mi robić z siebie wariatki. |
|
2010-11-24, 15:43 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
U mnie to rodzina sie odzywa jak cos chce ...... Jedynie mam kuzynka i jego mame to z nimi mam dobry kontakt--taki normalny ...A reszta szkoda gadac-- jakby mieli interes do mnie lub ze mnie to by sie odezwali..... Probowałam odnowic kontakty z kuzynka, z ktora wydawało mi sie, ze byłysmy blisko < nic z tego nie wyszło,> ... Druga sie nie pokaze, bo wyszła za mojego ex - i zyje w przekonaniu, ze lece na niego
Kolezanki <ze szkoły itd > - zazwyczaj jest tylko ''czesc''- czesc'' -- nie mamy o czym rozmawiac..A wysluchiwanie bzdur, jaka to biedna nieszczesliwa , kasy nie ma-- a za chwile auto kupuje i mowi ze wszystko jest ok< litosci>...Lub co gorsza obgadywanie < tzw. plotkary >.... I tak wyszło na to, ze jestem sama < nawet TZ mi z tego powodu czasami dokucza>
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
2010-11-24, 17:39 | #27 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Mój TZ też czasami marudzi że jestem "dziwna" bo nie mam bliskiej koleżanki.
Ostatnio naszła mnie ochota na obejrzenie wszystkich sezonów "Sexu w wielkim mieście", po obejrzeniu 2 zaczęłam zazdrościć bohaterką takiej przyjaźni. Wydaje się to wręcz niemożliwe żeby cztery babki przyjaźniły się ze sobą. |
2010-11-24, 18:04 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Mnie równiez wydaje sie to jakies ........ nieprawdopodobne
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
2010-11-26, 08:39 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Pod większością postów mogę się podpisać jakby były moje . Nie mam przyjaciółki i nawet nie szukam, może czasami miałabym ochotę pogadać ale skutecznie mnie zniechęca obserwacja otoczenia . Te "przyjaźnie" dzisiaj ze mną np a juz za miesiąc z kimś innym i jeszcze obgadywanie mnie za plecami .
Miałam dobra koleżankę ale z czasem kontakty się urwały , koleżanka nie wyszła za mąż i siłą rzeczy nasze priorytety były inne , ona chciała gdzieś wyjść a ja jako młoda matka nie miałam na to czasu . Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona ?
__________________
|
2010-11-26, 09:54 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Nie mam przyjaciólki a bardzo mi jej brakuje
Cytat:
Chcialabym miec kogos kolo mnie, kogos kto przechodzac kolo mojego domu wpadnie na 5min na kawcie, ale tragedii tez nie ma ze nie mam takiej osoby. ogolem jestem samotnikiem i nie lubi gdy ktos nawiedza mnie bez zapowiedzenia, ale w Pl mialam kolezanke ktora jak byla w sklepie to wpadla do mnie na szybka kawe. druga jak weszla na chwilke to siedziala do wieczora, a jak przepraszalam ze nie moge, ze musze cos zalatwic, to mina naburmuszona byla, dlatego tez jestem tak sceptycznie nastawiona do spontanicznych odwiedzin. prawie 1,5 roku temu poznalam polke, ktora tutaj przyjezdza do pracy i jak jest to mnie odwiedza, jednak to nie to samo jak ktos kto jej non stop tutaj. bardzo ja polubilam i gadamy o wszystkim nawet o intymnych rzeczach, smiejemy sie z tego i mozemy sobie wszystko powiedziec, nawet na zakupach moge jej walnac ze dany ciuch nie jest dla niej, po podkresla jej szerokie biodra itp. Ona sie nie obraza, wie jaka ma figure i to funkcjonuje w druga strone. Nie obrazamy sie, a jeszcze same z siebie smiejemy. bardzo ja lubie i jak jedzie do Pl na kilka tygodni to przez 2 tyg jestem jak struta, brakuje mi jej. Z drugiej strony chcialabym miec taka przejacilke ale niemke, ale inna cudzoziemke, z ktora musialabym gadac tylko po niemiecku. narazie nie mam nikogo takiego i wlasciwie to jest dobrze jak jest, ale czasami... |
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:36.