Zanieczyszczone powietrze, smog - czy oczyszczacz powietrza sobie z tym poradzi?

[Katrinka8]

ja miałam kiedyś oczyszczacz (ale nie jakiś z górnej półki i może dlatego nie byłam zadowolona, nie wiem) Teraz mamy właśnie te ramki fakro i jestem wniebowzięta. Dochodziło już do takich sytuacji, że nie mogłam spokojnie otworzyć okna, bo mnie od razu głowa bolała, łapał kaszel..... Teraz od kiedy mam te ramki to mnie to już nie obchodzi.... Poza tym, dużo dużo roślinności w domu (akurat mam znajomą w kwiaciarni, więc wszystko mi powiedziała i doradziła). Jak wychodzę na dwór to czasem nakładam maskę, ale ogólnie nie jestem fanką i myślę, że Polska nie jest na nie gotowa. Poza tym, jak najwięcej ruchu na świeżym powietrzu NA WSI- co tydzień jadę na wieś i to mi daje powera na cały tydzień w wawce.

[Zuzi80]

Napisane przez Katrinka8

ja miałam kiedyś oczyszczacz (ale nie jakiś z górnej półki i może dlatego nie byłam zadowolona, nie wiem) Teraz mamy właśnie te ramki fakro i jestem wniebowzięta. Dochodziło już do takich sytuacji, że nie mogłam spokojnie otworzyć okna, bo mnie od razu głowa bolała, łapał kaszel..... Teraz od kiedy mam te ramki to mnie to już nie obchodzi.... Poza tym, dużo dużo roślinności w domu (akurat mam znajomą w kwiaciarni, więc wszystko mi powiedziała i doradziła). Jak wychodzę na dwór to czasem nakładam maskę, ale ogólnie nie jestem fanką i myślę, że Polska nie jest na nie gotowa. Poza tym, jak najwięcej ruchu na świeżym powietrzu NA WSI- co tydzień jadę na wieś i to mi daje powera na cały tydzień w wawce.

A możesz mniej więcej napisać jakie są koszty takich ramek Fakro?
Mam moskitiery więc może by się dało je zastępować na zimę właśnie tymi Fakro?
Odnośnie roślinności to zgadzam się z Tobą w 200%. W sklepie w którym kupowałam a potem odbierałam oczyszczacz w biurze były takie pięknie kwiaty - Skrzydłokwiaty i masa innych. Właściciel powiedział, że są między innymi dla Klientów, którzy odbierają na miejscu produkty.
Ale nie jako nagroda tylko można sobie zobaczyć jak wyglądają i dołożyć do naszych mieszkań jako naturalne oczyszczacze powietrza ze wszystkich szkodliwych toksyn. Nie będę się wymądrzała - wszystko można jak coś o roślinach przeczytać na ich blogu, naprawdę warto. Ja też skorzystałam, na razie posadziłam Skrzydłokwiaty, ale jeszcze myślę o kolejnych.

Rośliny do mieszkania:
xxx

Ja do maski też nie byłam przekonana a dodatkowo właściciel sklepu wyłożył mi temat jak ciężko jest kupić naprawdę dobrej jakości maskę.
Przybił kropkę nad i, bo szczerze to tej maski od początku nie byłam przekonana.

Z jednym jednak polemizowała bym i to sporo: o tym ładowaniu akumulatorów na wsi. Może bywają jeszcze jakieś miejsca w zimie bez smogu, ale wszystko dookoła Krakowa, wszystkie wsie tak kopcą że szkoda gadać. Jak nieraz gdzieś jedziemy i wrócimy do Krakowa to czujemy znacznie lepsze powietrze w Krakowie. Niestety smutne ale prawdziwe. Na wioskach poprostu tak śmierdzi plastikiem i cholera wie czym, że nos chce urwać a płuca to nawet nie chce myśleć.
Zresztą można zobaczyć jakie powietrze jest w uzdrowisku Rabka-Zdrój, które ma leczyć dolegliwości oddechowe

[MartZZ]

Napisane przez Katrinka8

ja miałam kiedyś oczyszczacz (ale nie jakiś z górnej półki i może dlatego nie byłam zadowolona, nie wiem) Teraz mamy właśnie te ramki fakro i jestem wniebowzięta. Dochodziło już do takich sytuacji, że nie mogłam spokojnie otworzyć okna, bo mnie od razu głowa bolała, łapał kaszel..... Teraz od kiedy mam te ramki to mnie to już nie obchodzi.... Poza tym, dużo dużo roślinności w domu (akurat mam znajomą w kwiaciarni, więc wszystko mi powiedziała i doradziła). Jak wychodzę na dwór to czasem nakładam maskę, ale ogólnie nie jestem fanką i myślę, że Polska nie jest na nie gotowa. Poza tym, jak najwięcej ruchu na świeżym powietrzu NA WSI- co tydzień jadę na wieś i to mi daje powera na cały tydzień w wawce.

Siatki/ramki antysmogowe może i wpływają na powietrze (nie wiem, nie sprawdzałam), które przedostaje się do domu - ale tylko to które wlatuje przez otwarte okno - a gdzie chociażby otwarte drzwi czy wentylacja? Dla mnie te ramki to niewypał - to tak jakbyśmy np. gotowali tylko co 3 ziemniaka, a reszta zostałaby surowa i tłumaczylibyśmy sobie, że te ugotowane zminimalizują ryzyko gorączki/wymiotów/cokolwiek. Absurd.
Ale ja po prostu nie lubię półśrodków.

Hmm... no dobra, poczytałam o tej ramce. Dla mnie nie ma ona podstawowych filtrów, posiada jedynie coś na kształt filtra wstępnego i filtra o bardzo małych oczkach. Nie ma tam węgla aktywnego, a przede wszystkim - nie ma filtra HEPA. To od razu dyskwalifikuje takie rozwiązanie, już lepiej byłoby za te pieniądze kupić jakikolwiek tani oczyszczacz z 2-stopniami filtracji - bo wtedy przynajmniej oddziaływalibyśmy na powietrze z każdego możliwego źródła, a nie tylko z otwartych okien.

Napisane przez Zuzi80

A możesz mniej więcej napisać jakie są koszty takich ramek Fakro?
Mam moskitiery więc może by się dało je zastępować na zimę właśnie tymi Fakro?
Odnośnie roślinności to zgadzam się z Tobą w 200%. W sklepie w którym kupowałam a potem odbierałam oczyszczacz w biurze były takie pięknie kwiaty - Skrzydłokwiaty i masa innych. Właściciel powiedział, że są między innymi dla Klientów, którzy odbierają na miejscu produkty.
Ale nie jako nagroda tylko można sobie zobaczyć jak wyglądają i dołożyć do naszych mieszkań jako naturalne oczyszczacze powietrza ze wszystkich szkodliwych toksyn. Nie będę się wymądrzała - wszystko można jak coś o roślinach przeczytać na ich blogu, naprawdę warto. Ja też skorzystałam, na razie posadziłam Skrzydłokwiaty, ale jeszcze myślę o kolejnych.

Rośliny do mieszkania:
https://czujniki-smogu.pl/rosliny-an...ietrza-w-domu/

Ja do maski też nie byłam przekonana a dodatkowo właściciel sklepu wyłożył mi temat jak ciężko jest kupić naprawdę dobrej jakości maskę.
Przybił kropkę nad i, bo szczerze to tej maski od początku nie byłam przekonana.

Z jednym jednak polemizowała bym i to sporo: o tym ładowaniu akumulatorów na wsi. Może bywają jeszcze jakieś miejsca w zimie bez smogu, ale wszystko dookoła Krakowa, wszystkie wsie tak kopcą że szkoda gadać. Jak nieraz gdzieś jedziemy i wrócimy do Krakowa to czujemy znacznie lepsze powietrze w Krakowie. Niestety smutne ale prawdziwe. Na wioskach poprostu tak śmierdzi plastikiem i cholera wie czym, że nos chce urwać a płuca to nawet nie chce myśleć.
Zresztą można zobaczyć jakie powietrze jest w uzdrowisku Rabka-Zdrój, które ma leczyć dolegliwości oddechowe

SPAM detected Podaj chociaż jaki model masz u siebie w domu, bo podsyłasz cały czas linki do strony internetowej (pewnie swojej), a nie napisałaś nawet jaki oczyszczacz kupiłaś. Mnóstwo tego typu wpisów pojawia się na różnych forach internetowych z tego co widzę i zaczyna mnie to irytować.
Lubię dyskutować z ludzmi popierając się merytorycznymi argumentami, szczególnie w dyskusji nt. oczyszczania powietrza gdzie trudno o naoczne argumenty i sporo osób to wykorzystuje podając subiektywne "opinie"... więc chętnie poczytam o Twoim oczyszczaczu - jaką ma technologię, ile poziomów filtracji, jaka wydajność itp. Ludzie wybierając oczyszczacz nie wiedzą na co mają patrzeć, ja się mocno wgryzam w temat więc może coś pomogę

BTW, ostatnio widziałam oczyszczacz powietrza... w Biedronce I ma całkiem fajne poziomy filtracji, bo aż 4 + jonizacja. ALE:
- nie ma filtra HEPA tylko EPA (E12) - słabszy filtr, oczywiście na stronie piszą że to "hepa"... ale zwracam im honor że podali też kod E12 który dla zaznajomionych z tematem sugeruje co to za "hepa"...
- dla powierzchni do 15m2 czyli oczyszczacz dla jednego, średniej wielkości pokoju - nie do całego domu,
- brak informacji o wydajności, przynajmniej na stronie internetowej.

Jednak wciąż uważam że lepiej kupić taki oczyszczacz do pokoju niż montować ramki antysmogowe

[olinka2334]

Napisane przez MartZZ

Warto też pamiętać o tym, że co jakiś czas trzeba wymieniać filtry w oczyszczaczu, wiec dochodzi dodatkowy koszt.
Jak przed zakupem oczyszczacza sprawdzałam ceny filtrów do różnych modeli to były one bardzo różne, od 50 do 300 zł Wybrałam taki model, gdzie cena za filtr to coś ok. 70 zł.

Z ciekawości sprawdziłam Philipsa, koszt filtra waha się między 150 a 200 zł. Filtrów mamy zazwyczaj 4, wiec pomnożyć sobie 70zł x 4 = 280 zł, a w przypadku Philipsa 200 zł x 4 = 800 zł. Jest różnica

No tak, ale pewnie w tych co są droższe filtry trzeba je wymieniać rzadziej. Na to też trzeba patrzeć. Na tej stronie http://ranking-oczyszczaczy.pl/ jest fajna opcja wyliczania kosztów eksploatacji przy każdym oczyszczaczu i sprawdzałam w innych źródłach - ceny są aktualne. Biorąc pod uwagę ten parametr chyba najkorzystniej kupić sharpa za 2500 zł i wymieniać filtry nawet co 10 lat, wtedy koszty eksploatacji to tylko prąd czyli groszowe sprawy, których się raczej nie liczy.

[Zuzi80]

Napisane przez MartZZ

Siatki/ramki antysmogowe może i wpływają na powietrze (nie wiem, nie sprawdzałam), które przedostaje się do domu - ale tylko to które wlatuje przez otwarte okno - a gdzie chociażby otwarte drzwi czy wentylacja? Dla mnie te ramki to niewypał - to tak jakbyśmy np. gotowali tylko co 3 ziemniaka, a reszta zostałaby surowa i tłumaczylibyśmy sobie, że te ugotowane zminimalizują ryzyko gorączki/wymiotów/cokolwiek. Absurd.
Ale ja po prostu nie lubię półśrodków.

Hmm... no dobra, poczytałam o tej ramce. Dla mnie nie ma ona podstawowych filtrów, posiada jedynie coś na kształt filtra wstępnego i filtra o bardzo małych oczkach. Nie ma tam węgla aktywnego, a przede wszystkim - nie ma filtra HEPA. To od razu dyskwalifikuje takie rozwiązanie, już lepiej byłoby za te pieniądze kupić jakikolwiek tani oczyszczacz z 2-stopniami filtracji - bo wtedy przynajmniej oddziaływalibyśmy na powietrze z każdego możliwego źródła, a nie tylko z otwartych okien.



SPAM detected Podaj chociaż jaki model masz u siebie w domu, bo podsyłasz cały czas linki do strony internetowej (pewnie swojej), a nie napisałaś nawet jaki oczyszczacz kupiłaś. Mnóstwo tego typu wpisów pojawia się na różnych forach internetowych z tego co widzę i zaczyna mnie to irytować.
Lubię dyskutować z ludzmi popierając się merytorycznymi argumentami, szczególnie w dyskusji nt. oczyszczania powietrza gdzie trudno o naoczne argumenty i sporo osób to wykorzystuje podając subiektywne "opinie"... więc chętnie poczytam o Twoim oczyszczaczu - jaką ma technologię, ile poziomów filtracji, jaka wydajność itp. Ludzie wybierając oczyszczacz nie wiedzą na co mają patrzeć, ja się mocno wgryzam w temat więc może coś pomogę

BTW, ostatnio widziałam oczyszczacz powietrza... w Biedronce I ma całkiem fajne poziomy filtracji, bo aż 4 + jonizacja. ALE:
- nie ma filtra HEPA tylko EPA (E12) - słabszy filtr, oczywiście na stronie piszą że to "hepa"... ale zwracam im honor że podali też kod E12 który dla zaznajomionych z tematem sugeruje co to za "hepa"...
- dla powierzchni do 15m2 czyli oczyszczacz dla jednego, średniej wielkości pokoju - nie do całego domu,
- brak informacji o wydajności, przynajmniej na stronie internetowej.

Jednak wciąż uważam że lepiej kupić taki oczyszczacz do pokoju niż montować ramki antysmogowe

Wiem, że to może wyglądać na spam, ale zapewniam Cię, że tak nie jest. Poprostu chciałam napisać, ponieważ trafiliśmy na solidny sklep z wiedzą, który nie wciska kitów konsumentowi że tylko sprzedać. Wcześniej interesowaliśmy się tematem i jak poszłaś do RTV Euro Agd i tym podobnych sklepów to wszyscy mówili, żeby sobie poczytać w necie, bo mają się nie znają na tym super. Ale oczywiście zapewniali, że towar schodzi jak ciepłe bułeczki. Później zaczęliśmy szukać stron specjalistycznych i wszędzie nam wciskali Sharpa, bo wszyscy kupują bo najlepsze. W końcu trafiliśmy na stronę o której pisałam wcześniej i była spokojna rzeczowa rozmowa, pierw gość nas spytał jakie mamy mieszkanie, rozkład pokoi, czy ktoś w domu jest alergikiem. Ponieważ Mąż powiedział, że jesteśmy z Krakowa więc Pan zaproponował, żebyśmy podjechali do jego firmy to wszystko nam na miejscu wytłumaczy i pokaże. Spędziliśmy u niego w biurze ponad 1,5 godziny rozmawiając jeszcze na temat powietrza i oczyszczania. Przed ten czas ani razu nie próbował nam wcisnąć, a raczej był zdania, żeby spokojnie i merytorycznie podejść do tematu. To nie była rozmowa w stylu: proszę Państwa mamy Winix'a - najlepszy proszę brać. Doskonale znał produkty konkurencyjne. Dlatego właśnie napisałam tak od serca, że myślisz że to spam bo warto było docenić tego człowieka, który poświęcił nam czas. Zresztą Pan sam powiedział, że mają sporo klientów właśnie z polecenia i to dla nich jest najważniejsze.
Jeżeli chodzi o oczyszczacz jaki kupiliśmy to model Winix U450:
xxx

Filtr to prawdziwa HEPA na dodatek H13, a nie odmieniane we wszystkich przypadkach EPA, HEPA itp. Na oczyszczaczu jest napisane maksymalnie filtry 1 rok i koniec! A nie żadne 2 czy 10 lat.
Wszystko porządnie spasowane, wykonane i za dobre pieniądze. Proszę zobaczyć co oferuje Sharp z 1699 zł i jakie teraz mają duże ceny na oczyszczacze. A nie mówiąc później o cenach filtrów do eksploatacji.
Nie jesteśmy zwolennikami żeby oczyszczacz chodził w naszej sypialni, ponieważ to dmucha, nawet na najniższym biegu czuć ruch powietrza jak wentylator. U450 ma na tyle zapasu, że spokojnie sobie chodzi na najniższych obrotach a powietrze mamy czyste w całym domu.Moja koleżanka ma znajomego, który sobie kupił po oczyszczaczu do każdego pokoju, teraz się prosi po znajomych że ma do sprzedania, bo się w domu wytrzymać nie da taki jest przeciąg

Ale ludzie są różni, więc ja też nie zamierzam się produkować na ten temat. Jedni nawet nie wiedzą, że w samochodzie jest filtr przeciwpyłkowy, drudzy myślą, że jest na całe życie, a inni wymieniają regularnie dla swojego własnego komfortu.
Ludziom nie dogodzisz za cholerę. Ten co kupi Xiaomi powie, że Cię pogięło, że kupiłaś tak drogi oczyszczacz, bo on kupił na Alliexpress i jest super. Jak zapytasz jaki ma filtr to powie najlepszy.

[milimija]

A jak to jest z tymi najmniejszymi pyłami typu PM2,5 - bo podobno to one są najbardziej szkodliwe?

[mbrs]

Napisane przez milimija

A jak to jest z tymi najmniejszymi pyłami typu PM2,5 - bo podobno to one są najbardziej szkodliwe?

Trzeba szukać takich oczyszczaczy powietrza, które wyposażone są w takie filtry, które z dużą skutecznością będą wyłapywały te pyły o które pytasz. A są przecież takie na rynku i wbrew pozorom nie są jakieś ekstremalnie drogie. Modele Alfda ALR300 lub Alfda ALR550 wyposażone są w filtry HEPA (filtry są wymienne). W zasadzie wyłapują wszystko co szkodliwe w wdychanym powietrzu.

[mimumini]

Fajny wątek, dużo tu ciekawych informacji. Sama zdecydowałam się na oczyszczacz powietrza Sharp - korzystam od niedawna z modelu UA-HD60E i jestem bardzo z niego zadowolona, przede wszystkim dlatego, że jest cichy (producent deklaruje poziom hałasu troszkę ponad 20 decybeli) i faktycznie praktycznie go nie słychać.

[Ambrozja123]

Oczyszczacz to bardzo dobre rozwiązanie problemu, przynajmniej w swoich 4 ścianach.
Ja korzystam od dłuższego czasu i nie ma porównania co do samego odczuwania tej czystości.

xxx

[MarcypanWiz]

Ogólnie temat oczyszczaczy powietrza nigdy nie będzie w pełni rozstrzygnięty. Jeśli któraś z Was będzie coś takiego kupować to ogarnijcie sobie różne poradniki.

Na pewno polecam ustawić go tak aby filtrował powietrze 3x na godzinę. Czujniki bywają zawodne.

xxx