Starania o maleństwo od jesieni 2014 (część trzecia)

[chupacabra88]

Też Was dziewczyny podczytuje na bieżąco, ale jakoś serca nie mam pisać. Przygotowuje się mentalnie na tą naszą "przerwę". Na weekend jedziemy z rodzicami Tż na mazury, a owulka jakoś powinna wypaść pon-wtorek, zobaczymy czy w ogóle coś się uda zadziałać. Dziwnie będzie się przestawić na "brak starań". Jakoś mi przykro, ale co zrobić.

[kallina_2014]

Może właśnie jak przestaniecie "starać się", uda się zajść w ciążę
Tak mówią

[meryy82]

Napisane przez cienwiatru

Cześć kochane mało mnie tu ostatnio, wiem, ale chociaż czytam was regularnie, to jakoś nie mogę się za pisanie zabrać. U mnie już 19 tydzień, nie wiem, kiedy to zleciało i chociaż czuję się super (poza dniami, kiedy jest mi słabo), to do neta mnie nie ciągnie. Trzymam za was wszystkie mocno kciuki i liczę, że niedługo będę mogła się podniecać kolejnym pozytywnym testem którejś z was

19 tydzień, zaraz będzie połowa ciąży.
Ruchy maleństwa już czujesz??

Napisane przez chupacabra88

Też Was dziewczyny podczytuje na bieżąco, ale jakoś serca nie mam pisać. Przygotowuje się mentalnie na tą naszą "przerwę". Na weekend jedziemy z rodzicami Tż na mazury, a owulka jakoś powinna wypaść pon-wtorek, zobaczymy czy w ogóle coś się uda zadziałać. Dziwnie będzie się przestawić na "brak starań". Jakoś mi przykro, ale co zrobić.

jedźcie na mazur i nie myśl za dużo, wiem łatwo powiedzieć, szczególnie, że w waszym przypadku to nie jest łatwe.
Ale dobrze, że teraz jedziecie, to pozwoli ci oderwać myśli.

A chochliki jak wiemy potrafią płatać psikusy. I trzymam kciuki za pozytywnego chochlika


Jakbym mogła to bym wam wszystkim potrzebującym dobrych fluidków wysłała.
Tylko nie wiem czy ode mnie będą dobre, na dzisiejszej kontroli okazało się, że skróciła mi się szyjka i to bardzo, a Matylda zwolniła z rośnięciem (choć tu nie wiem czy czasem nie ma błędu lekarki, bo strasznie szybko robiła to usg)
Matylda ma około 1500g

[rudaska]

Hej dziewczyny, mnie prawie nie ma na forum, jesteśmy w trakcie urlopu w Gdańsku u znajomych. Miał być leżing plażing a przez brzydką pogodę codziennie zwiedzamy: Gdańsk, Westerplatte, Hel, Kaszuby... Może jutro w końcu w morzu się wykąpiemy. Brzuch mi rośnie z dnia na dzień, tż szczęśliwy niemożliwie,tuli się do brzucha i tylko zły że ja czuję ruchy a on nie. Pojutrze zaczynam 20 tydzień - półmetek:O

Kallina gratuluję wizyty super uczucie jak wiesz że maleństwo rośnie

Milka powodzenia w nowej pracy i dużo siły bo masz teraz sporo zajęć

Trzymam kciuki za was cały czas

Meryy może rzeczywiście lekarka się pomyliła?

[kallina_2014]

Rudaska, juz polowa ciąży? Ale szybko czas leci


Merry, może Matylda będzie po prostu drobnym dzieckiem? Na pewno wszystko jest ok. Dawaj nam znać.

A u mnie już 9-ty tydzień.
Dziadkowie poinformowani, sa przeszczęśliwi

[meryy82]

jejku ale z tymi tygodniami gonicie
choć mi tez lecą, jutro zaczynam 33tc i dobrze niech leci, bo już chciałabym mieć małą przy sobie. Oczywiście niech siedzi sobie bezpiecznie w brzuszku tak długo ile potrzeba

[chupacabra88]

O Bożena! Jak ten czas leci. Za chwile zaczniecie nam sie tu rozpakowywać i chwalić cudownymi aniołkami

Wiem, wiem odpuścimy i wpadniemy. Tak mówią ale w tym cyklu dupa. Wracamy w pon i juz pewnie bedzie za późno na starania. Eh no trudno.

W ogóle mam doła..styłam sie w tym Lublinie strasznie.. od września musze sie wziac za siebie bo do ślubu musze byc super laska ;-)

[sugarfreeee]

Napisane przez chupacabra88

Też Was dziewczyny podczytuje na bieżąco, ale jakoś serca nie mam pisać. Przygotowuje się mentalnie na tą naszą "przerwę". Na weekend jedziemy z rodzicami Tż na mazury, a owulka jakoś powinna wypaść pon-wtorek, zobaczymy czy w ogóle coś się uda zadziałać. Dziwnie będzie się przestawić na "brak starań". Jakoś mi przykro, ale co zrobić.

Chupa, tulę, sama nie mogę zluzować, wiem, że to jest moim wrogiem, czuję się jak jakaś nawiedzona mamuśka

Napisane przez kallina_2014

Może właśnie jak przestaniecie "starać się", uda się zajść w ciążę
Tak mówią

Ha, tylko jak zluzować? Cały miesiąc na relanium?

Napisane przez meryy82

A chochliki jak wiemy potrafią płatać psikusy. I trzymam kciuki za pozytywnego chochlika


Jakbym mogła to bym wam wszystkim potrzebującym dobrych fluidków wysłała.
Tylko nie wiem czy ode mnie będą dobre, na dzisiejszej kontroli okazało się, że skróciła mi się szyjka i to bardzo, a Matylda zwolniła z rośnięciem (choć tu nie wiem czy czasem nie ma błędu lekarki, bo strasznie szybko robiła to usg)
Matylda ma około 1500g

Może coś jej się omsknęło...Trzymam kciuki, żeby wszystko było oki!

Napisane przez rudaska

Hej dziewczyny, mnie prawie nie ma na forum, jesteśmy w trakcie urlopu w Gdańsku u znajomych. Miał być leżing plażing a przez brzydką pogodę codziennie zwiedzamy: Gdańsk, Westerplatte, Hel, Kaszuby... Może jutro w końcu w morzu się wykąpiemy. Brzuch mi rośnie z dnia na dzień, tż szczęśliwy niemożliwie,tuli się do brzucha i tylko zły że ja czuję ruchy a on nie. Pojutrze zaczynam 20 tydzień - półmetek:O

Haha ładny odpoczynek na tym urlopie

Napisane przez chupacabra88

W ogóle mam doła..styłam sie w tym Lublinie strasznie.. od września musze sie wziac za siebie bo do ślubu musze byc super laska ;-)

Ja też ostatnio przytyłam i nie mogę tego zwalczyć, wszystko przez ten cholerny stresujący tryb pracy - najczęściej ostatni posiłek jem przed pracą, w pracy mam mało czasu na zjedzenie, więc wrzucam w siebie coś na szybko i jak jestem w domu o 21 to jestem znów głodna jak cholera. Plus to, że mam tendencje do tycia


A ja umieram na okres, praktycznie co miesiąc boli mnie tak, że jeden dzień jadę na nieśmiertelnym zestawie ketonal + no-spa + cały dzień mdłości i kłopoty gastryczne :/ Mama też tak miała i po ciąży jej przeszło, co jest dla mnie dodatkowa motywacją:P

[velika]

Napisane przez chupacabra88

Wiem, wiem odpuścimy i wpadniemy. Tak mówią ale w tym cyklu dupa. Wracamy w pon i juz pewnie bedzie za późno na starania. Eh no trudno.
W ogóle mam doła..styłam sie w tym Lublinie strasznie.. od września musze sie wziac za siebie bo do ślubu musze byc super laska ;-)

chupa szkoda, ze nie wyszło i trzeba zawiesić starania, ale na pewno wam się uda. Zresztą gdybyś w razie czego zaszła to przełożycie ślub i tyle
Ja przed ślubem byłam na diecie pół roku nigdy w życiu nie miałam takiej motywacji, żeby za☠☠☠iście wyglądać masz jeszcze dużo czasu, dasz radę.
U mnie ciągle @ nie ma dziś 35 dc. Jak nie przyjdzie do piątku to robię test. Oby to nie była ciąża, bo po negatywnym teście w zeszły piątek dosyć mocno imprezowałam. A moje imprezowanie to nie jest piwo czy dwa

[sugarfreeee]

Napisane przez velika

chupa szkoda, ze nie wyszło i trzeba zawiesić starania, ale na pewno wam się uda. Zresztą gdybyś w razie czego zaszła to przełożycie ślub i tyle
Ja przed ślubem byłam na diecie pół roku nigdy w życiu nie miałam takiej motywacji, żeby za☠☠☠iście wyglądać masz jeszcze dużo czasu, dasz radę.
U mnie ciągle @ nie ma dziś 35 dc. Jak nie przyjdzie do piątku to robię test. Oby to nie była ciąża, bo po negatywnym teście w zeszły piątek dosyć mocno imprezowałam. A moje imprezowanie to nie jest piwo czy dwa

No mówię Ci, coś jest na rzeczy!!

[velika]

Ale ja na Rysy idę na tydzień, nie mogę być w ciąży
Zdarzały mi się już takie akcje z opóźnianiem, więc póki co jestem spokojna.

[MilkaJestem]

Chupa mozemy razem sie wziac za siebie bo ja tez odpuscilam teraz ;/ musze wpasc z powrotem w fitnessowy rytm dnia )

Velika to za co mam trzymac kciuki? za @ czy II?

Rudasko dziekuje choc nie mam zamiaru tam dlugo siedziec

Merrry ale czas leci

Sugar moja mama tez miala takie bolesne @ jak i ja, i tez jej mowili ze po ciazy przejdzie, 3 ciaze ma za soba i mowi ze do tej pory nic nie przeszlo :P

[velika]

Milka sama nie wiem gdyby nie to, że zaraz jadę na urlop i mam za sobą mocno imprezowy weekend, to bym wolała II krechy. Ale tak to się boję, że coś będzie nie tak w razie czego. No nie jest to najlepszy moment

[MilkaJestem]

Napisane przez velika

Milka sama nie wiem gdyby nie to, że zaraz jadę na urlop i mam za sobą mocno imprezowy weekend, to bym wolała II krechy. Ale tak to się boję, że coś będzie nie tak w razie czego. No nie jest to najlepszy moment

Oj tam alko w tak wczesnym etapie nie powinno bardzo zaszkodzic bo poki II kresek nie widac to i tak do dzidzi krew matki sie nie przedostaje

[velika]

Najbardziej poszalałam w piątek po negatywnym teście. No nic, zobaczymy.

[cienwiatru]

Meryy82 to drugie dziecko jest chyba leniwe bo bardzo rzadko mam wrażenie że się rusza.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez velika

Najbardziej poszalałam w piątek po negatywnym teście. No nic, zobaczymy.

Może to cię odrobinę pocieszy ale ja imprezowalam cały weekend (a mam mocną głowę niestety) bo nie podejrzewałam nawet że mogę być w ciąży a we wtorek wyszły dwie kreski i gin mnie uspokoił że w tak wczesnym okresie ciąży jest naprawdę minimalna szansa żeby coś było nie tak a nawet jeśli to zazwyczaj następuje wczesne poronienie.

[kallina_2014]

Velika ja tez jak juz bylam w ciąży ale jeszcze nie wiedzialam, piłam alkohol w piatek i w sobotę a mogę wypić i tez nie byly to dwa piwa, takze nie przejmuj się, bo dziecko na początku jest chronione

[rudaska]

.

[sugarfreeee]

Napisane przez MilkaJestem

Sugar moja mama tez miala takie bolesne @ jak i ja, i tez jej mowili ze po ciazy przejdzie, 3 ciaze ma za soba i mowi ze do tej pory nic nie przeszlo :P

Ej żyję tą nadzieją, no halo!

Napisane przez velika

Ale ja na Rysy idę na tydzień, nie mogę być w ciąży
Zdarzały mi się już takie akcje z opóźnianiem, więc póki co jestem spokojna.

Haha to zawsze w nieodpowiednim czasie ! )

Napisane przez velika

Najbardziej poszalałam w piątek po negatywnym teście. No nic, zobaczymy.

Ja teraz w sobotę szaleję Babski comber - mamuśka obecna, singielka i ja Trzeba zapić smutki :P

[FK]

A ja od wczoraj na L4... Strasznie mnie mdli całe dnie, a ranki spędzam obejmując muszlę.

Lipa trochę, rozgrzebanych mnóstwo mam spraw w pracy, ale nie jestem w stanie pracować. Trudno, będą musieli sobie jakoś dać radę beze mnie.

[rudaska]

FK nie przejmuj się innymi, myśl o sobie. Odpoczywaj dużo i wracaj szybko do sił

U nas pogoda się poprawiła, większość czasu spędziliśmy na plaży. Mój brzuch na półmetku wygląda tak: (nie wiem jak obrócić foto)

[kallina_2014]

Rudaska ale masz super zgrabny brzuszek !!!

[velika]

rudaska ślicznie wyglądasz, bardzo zgrabnie
FK nie przejmuj się pracą, teraz najważniejsze jest twoje zdrowie

[ania_mala]

Rudaska- śliczny brzusio
FK- nic się nie martw, praca to tylko praca, a dzidzia najważniejsza
Velika- @ się dalej nie pojawiła?

[velika]

ania mala nie

Wyliczanka na dziś:

velika - 24.07.
ania mala - 12.08 - 14 dni

[meryy82]

Napisane przez rudaska

FK nie przejmuj się innymi, myśl o sobie. Odpoczywaj dużo i wracaj szybko do sił

U nas pogoda się poprawiła, większość czasu spędziliśmy na plaży. Mój brzuch na półmetku wygląda tak: (nie wiem jak obrócić foto)

jaki malutki i zgrabniutki brzuszek

[FK]

Dzięki Dziewczyny :-*
To samo powiedziała ginka...

Rudaska masz taki zgrabny brzuszek na półmetku - łał, ja mam teraz takie wzdęcia, że mój aktualnie jest większy :sly:

[meryy82]

mój brzuszek, a właściwie bebzol tydzień temu czyli coś około 31tc

[rudaska]

Dzięki dziewczyny jak się najem to pod wieczór brzuch mam dwa razy taki

Meryy ja tak dawno cię nie widziałam a ty nasz takie brzucho ale chyba tylko w brzuszek ci poszło bo wydaje mi się że reszta bez zmian

[Opiumalfa]

Ale piekne brzuszki kochane!!