Kolor przewodni - FIOLETOWY!!!

[the rock]

Napisane przez lula177

ja też :yes:

widzisz mówiłam, że będzie pięknie

Pokaze wam zdjecia jak wezme kabelek od TŻta

[lula177]

Napisane przez the rock

Pokaze wam zdjecia jak wezme kabelek od TŻta

pokaż pokaż pokaż

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

[QUOTE=neti1;28123498]

Napisane przez Karenw

Fioletowe koleżanki niech mi powiedzą czy mają biżuterię fioletową czy taką bardziej ślubną? Bo nie mogę się zdecydować ... normalnie po nocach nie spię fioletowe buty, kwiat we włosach i bukiet. Nie będzie za dużo jak bedzie jeszcze fioletowa biżuteria?[/QUOTE

to ja odpowiadając na Twoje pytanie oraz chwaląc się reszcie...pokazuje swoją jeszcze gorącą świeżo odebraną dziś biżuterię...co sądzicie??

bardzo ładna

[paula54]

Neti - biżu śliczna! Bardzo mi się podoba. Szczególnie te kamyczki, które się tak ślicznie mienią (jestem fanką takich błyskotek).

Rock - namiary masz na PM ps. pokazuj zdjęcia z przymiarki, ale już

[the rock]

Napisane przez paula54

Neti - biżu śliczna! Bardzo mi się podoba. Szczególnie te kamyczki, które się tak ślicznie mienią (jestem fanką takich błyskotek).

Rock - namiary masz na PM ps. pokazuj zdjęcia z przymiarki, ale już

Dzieki za PW

Ni pochwale się zdjęciami, bo nia mam kabelka do aparatu
TŻ mi jutro przywiezie

[szprotka_mada]

Napisane przez neti1

to ja odpowiadając na Twoje pytanie oraz chwaląc się reszcie...pokazuje swoją jeszcze gorącą świeżo odebraną dziś biżuterię...co sądzicie??

Napisane przez the rock

Pokaze wam zdjecia jak wezme kabelek od TŻta

czekamy z niecierpliwością

[the rock]

Napisane przez szprotka_mada

czekamy z niecierpliwością

Obiecuje

[Tanitka]

Napisane przez the rock

Ja tak lubie oglądać makijaże

Byłam dziś na przymiarce i wreszcie jestem zadowolona z egektu. Suknia jest dopasowana i prawie wykończona. Już widać jaki bedzie efekt końcowy

czekamy na zdjeica

[QUOTE=neti1;28123498]

Napisane przez Karenw

Fioletowe koleżanki niech mi powiedzą czy mają biżuterię fioletową czy taką bardziej ślubną? Bo nie mogę się zdecydować ... normalnie po nocach nie spię fioletowe buty, kwiat we włosach i bukiet. Nie będzie za dużo jak bedzie jeszcze fioletowa biżuteria?[/QUOTE

to ja odpowiadając na Twoje pytanie oraz chwaląc się reszcie...pokazuje swoją jeszcze gorącą świeżo odebraną dziś biżuterię...co sądzicie??

przepiekna, szczegolnie kolczyki i bransoletkla, gdzie znalazlas taka?

[Karenw]

A co myślicie o takich kolczykach? Podobają mi się jak wyglądaja w uchu no i będą mi pasować bo mam też cyrkonie w sukni no i jeden element fioletowy I wtedy tylko kolczyki założyć i nic więcej. Ten fioletowy też akurat taki odcień jak chce.

[dalenka8]

Napisane przez the rock

A masz jakies zdjęcia żeby sie pochwalić

No w sumie mam :P... Tylko tam słabo widać kolory, bo jakość zdjęć jest kiepska. Ogólnie make- up był w odcieniach fioletu . Wrzucę na trochę, a potem najwyżej usunę, bo jakoś się boję zostawiać publicznie zdjęcia, na których DOKŁADNIE widać, że ja to ja :P.

Napisane przez the rock

Ja tak lubie oglądać makijaże

Byłam dziś na przymiarce i wreszcie jestem zadowolona z egektu. Suknia jest dopasowana i prawie wykończona. Już widać jaki bedzie efekt końcowy

No to ekstra ! Czekamy na zdjęcia!

Napisane przez Karenw

A co myślicie o takich kolczykach? Podobają mi się jak wyglądaja w uchu no i będą mi pasować bo mam też cyrkonie w sukni no i jeden element fioletowy I wtedy tylko kolczyki założyć i nic więcej. Ten fioletowy też akurat taki odcień jak chce.

A kamień jest fioletowy? Bo na zdjęciu do końca nie widać . Mnie się najbardziej podoba biżu z fioletem taka, jak dziewczyny wstawiały- z perełek . Ale całkiem ładne, a jak będą pasowały do sukni, to już w ogóle super .

Kule, próbuję dodać zdjęcia, a się nie da :/.

[the rock]

Napisane przez dalenka8

No w sumie mam :P... Tylko tam słabo widać kolory, bo jakość zdjęć jest kiepska. Ogólnie make- up był w odcieniach fioletu . Wrzucę na trochę, a potem najwyżej usunę, bo jakoś się boję zostawiać publicznie zdjęcia, na których DOKŁADNIE widać, że ja to ja :P.

Ja tak wyedytowałam zdjęcia że widać było tylko oczy makijażu
A tez miałam w odcieniach fioletu

[lula177]

Napisane przez Karenw

A co myślicie o takich kolczykach? Podobają mi się jak wyglądaja w uchu no i będą mi pasować bo mam też cyrkonie w sukni no i jeden element fioletowy I wtedy tylko kolczyki założyć i nic więcej. Ten fioletowy też akurat taki odcień jak chce.

podoba mi się, ale bardziej podobała by mi się bez tych srebrnych "szpilek" po bokach...

[dalenka8]

Kule, cały czas mam, że jest jakiś błąd w dodawaniu załączników :/.

[monique86]

Witam Was ponownie...ostatnio bardzo się zmęczyliśmy z moim TŻ poszukiwaniami fioletowej kamizelki z musznikiem, zjeździliśmy mnóstwo sklepów i nic...aż zupełnie nieoczekiwanie znaleźliśmy taką kamizelkę u nas w mieście kamizelka będzie sprowadzana z innego salonu ponieważ nie było rozmiaru-będzie do odbioru w poniedziałek

a dziś przypadkowo kupiłam kolczyki...jeżeli nie znajdę nic innego to pójdę w tych do ślubu

[neti1]

[QUOTE=Tanitka;28127608] czekamy na zdjeica

Napisane przez neti1

przepiekna, szczegolnie kolczyki i bransoletkla, gdzie znalazlas taka?

robiona na zamówienie..

[lula177]

Napisane przez monique86

Witam Was ponownie...ostatnio bardzo się zmęczyliśmy z moim TŻ poszukiwaniami fioletowej kamizelki z musznikiem, zjeździliśmy mnóstwo sklepów i nic...aż zupełnie nieoczekiwanie znaleźliśmy taką kamizelkę u nas w mieście kamizelka będzie sprowadzana z innego salonu ponieważ nie było rozmiaru-będzie do odbioru w poniedziałek

a dziś przypadkowo kupiłam kolczyki...jeżeli nie znajdę nic innego to pójdę w tych do ślubu

piękne kolczyki

[dalenka8]

Napisane przez monique86

Witam Was ponownie...ostatnio bardzo się zmęczyliśmy z moim TŻ poszukiwaniami fioletowej kamizelki z musznikiem, zjeździliśmy mnóstwo sklepów i nic...aż zupełnie nieoczekiwanie znaleźliśmy taką kamizelkę u nas w mieście kamizelka będzie sprowadzana z innego salonu ponieważ nie było rozmiaru-będzie do odbioru w poniedziałek

a dziś przypadkowo kupiłam kolczyki...jeżeli nie znajdę nic innego to pójdę w tych do ślubu

Bardzo ładne . Jak będziecie mieli kamizelkę, to wrzuć zdjęcie .

[tylko_ chwilka]

Neti- piekna bizu
Dziewczyny aż wstyd się przyznac ale do dziś jeszcze nie nadrobiłam
U nas po weselu życie na wariackich papierach, gości mielismy do tygodnia po weselu wiec wycieczki, wyjscia na guinnessa itd
Do dzis nie mieliśmy sesji z fotografem poza kilkoma fotkami zrobionymi w dniu ślubu bo pogoda iście irlandzka nam na to nie pozwala. A po fotkach robionych w dniu slubu moja swiadkowa dostała zapalenia płuc (goraczka i osłabienie jeszcze w dniu wesela juz od godziny 22 była w pokoju i spała), a ja oskrzeli bo tak wiało strasznie.
Wesele się udało- wiadomo zawsze cos mozna zmienic, bardziej dopracowac, trafic lepsza pogode- ale bylo super.
Mój męzuś stanął na głowie i załatwiał by msza była w jezyku polskim by moi rodzice mogli w pełni uczestniczyc itd, no i fakt polski ksiądz był- ale jego kazanie było o tym jak to w małzeństwie na emigracji wszytsko moze się źle potoczyc, jak takie małżeństwo moze sie nieudac, jak ludzie zatracaja sie w pieniądzach, odchodza od kościoła a potem i od siebie :brzyda l: POWAŻNIE takie mieliśmy kazanie hahah
Miałam dwa wyjścia smiac sie lub płakac- więc całą msze się śmiałam jak głupia.
Zła jestem tylko odnosnie dwóch rzeczy- nasz tort nie był taki jak miał byc, bez motylków a z rózami i nie biało-fioletowy a dostaliśmy żółto-różowy
Oraz moje piękne fioletowe motyle, które miały byc na swiecznikach, kwiatach itd nie dotarły. Tzn przekazałam je florystce ona dostarczyła nam kwiaty, świeczniki i wszytsko w sobotę na 30min przed wyjsciem do kościoła ja patrzę a motyli brak!!!! Z domku gdzie było przyjęcie do jej domu jest ponad 2h drogi więc nie było szans by po nie jechała bo juz bylibyśmy i tak spowrotem z kościoła w domu i jedli 1 obiad ehhh do dziś nie moge ich przebolec, tym bardziej ze miałam motyle we włosach, bukiecie, pudełeczka dla gości były z motylkami a tu taki klops
Plus szarłat w moim bukiecie (ten zwisający) miał byc fioletowy, a był intensywnie różowy i zlał sie z różami w ten sposób bukiet był bardziej różowy niż fioletowy.
Jednak powiem Wam, że żadna wpadka tego dnia nie jest w stanie zepsuc!
Hmmm nie wiem co relecjonowac jesli chcecie cos wiedziec to pytajcie na pewno odpowiem.
Co do zdjec nie mam niestety fotek wszystkich fioletowych ozdób itd bo nawet nie mam jeszcze wszytskich zdjęc. Nie mam fotek fryzurki, makijazu, zawieszek, winietek itd postaram sie dodac jak cos do mnie dotrze, a tymczasem:
zdjęcia 1, 2- kościół i skrzypaczka (kościół inny niż miał byc pisałam Wam historię zmiany wczesniej, więc ten niestety brzydki i stary i tylko kokardy z różami mieliśmy bo to na zadupiu było)
3- częśc stołów
4- widoczek z okna sali, piękne miejce az zapierało dech
5- kwiaty w swietle wieczornym i dziennym
6- swieczniki, ponizej widac pudeleczka z podziekowaniem dla gosci
7- bukiet- nie moge dodac wrrr
8-znowu bukiet plus butenierka świadka-dobrana pod bukiet swiadkowej, mój tata tez taką miał
9-nasze obraczki
10-swiecznik nocą, z lewej widac wódkę w ubrankach ślubnych

[dalenka8]

Napisane przez tylko_ chwilka

Neti- piekna bizu
Dziewczyny aż wstyd się przyznac ale do dziś jeszcze nie nadrobiłam
U nas po weselu życie na wariackich papierach, gości mielismy do tygodnia po weselu wiec wycieczki, wyjscia na guinnessa itd
Do dzis nie mieliśmy sesji z fotografem poza kilkoma fotkami zrobionymi w dniu ślubu bo pogoda iście irlandzka nam na to nie pozwala. A po fotkach robionych w dniu slubu moja swiadkowa dostała zapalenia płuc (goraczka i osłabienie jeszcze w dniu wesela juz od godziny 22 była w pokoju i spała), a ja oskrzeli bo tak wiało strasznie.
Wesele się udało- wiadomo zawsze cos mozna zmienic, bardziej dopracowac, trafic lepsza pogode- ale bylo super.
Mój męzuś stanął na głowie i załatwiał by msza była w jezyku polskim by moi rodzice mogli w pełni uczestniczyc itd, no i fakt polski ksiądz był- ale jego kazanie było o tym jak to w małzeństwie na emigracji wszytsko moze się źle potoczyc, jak takie małżeństwo moze sie nieudac, jak ludzie zatracaja sie w pieniądzach, odchodza od kościoła a potem i od siebie :brzyda l: POWAŻNIE takie mieliśmy kazanie hahah
Miałam dwa wyjścia smiac sie lub płakac- więc całą msze się śmiałam jak głupia.
Zła jestem tylko odnosnie dwóch rzeczy- nasz tort nie był taki jak miał byc, bez motylków a z rózami i nie biało-fioletowy a dostaliśmy żółto-różowy
Oraz moje piękne fioletowe motyle, które miały byc na swiecznikach, kwiatach itd nie dotarły. Tzn przekazałam je florystce ona dostarczyła nam kwiaty, świeczniki i wszytsko w sobotę na 30min przed wyjsciem do kościoła ja patrzę a motyli brak!!!! Z domku gdzie było przyjęcie do jej domu jest ponad 2h drogi więc nie było szans by po nie jechała bo juz bylibyśmy i tak spowrotem z kościoła w domu i jedli 1 obiad ehhh do dziś nie moge ich przebolec, tym bardziej ze miałam motyle we włosach, bukiecie, pudełeczka dla gości były z motylkami a tu taki klops
Plus szarłat w moim bukiecie (ten zwisający) miał byc fioletowy, a był intensywnie różowy i zlał sie z różami w ten sposób bukiet był bardziej różowy niż fioletowy.
Jednak powiem Wam, że żadna wpadka tego dnia nie jest w stanie zepsuc!
Hmmm nie wiem co relecjonowac jesli chcecie cos wiedziec to pytajcie na pewno odpowiem.
Co do zdjec nie mam niestety fotek wszystkich fioletowych ozdób itd bo nawet nie mam jeszcze wszytskich zdjęc. Nie mam fotek fryzurki, makijazu, zawieszek, winietek itd postaram sie dodac jak cos do mnie dotrze, a tymczasem:
zdjęcia 1, 2- kościół i skrzypaczka (kościół inny niż miał byc pisałam Wam historię zmiany wczesniej, więc ten niestety brzydki i stary i tylko kokardy z różami mieliśmy bo to na zadupiu było)
3- częśc stołów
4- widoczek z okna sali, piękne miejce az zapierało dech
5- kwiaty w swietle wieczornym i dziennym
6- swieczniki, ponizej widac pudeleczka z podziekowaniem dla gosci
7- bukiet
8-znowu bukiet plus butenierka świadka-dobrana pod bukiet swiadkowej, mój tata tez taką miał
9-nasze obraczki
10-swiecznik nocą, z lewej widac wódkę w ubrankach ślubnych

Coś mniej zdjęć, niż niż opisałaś . Widok z okna ! No i kokardy boskie . Piękny kolor . Fajnie, że była skrzypaczka. A księża... To całkiem inna sprawa- na pogrzebie mojego taty ksiądz ciągle gadał o grzechach i tak pierniczył, że się go słuchać nie dało, heh. A z tymi motylkami, udusiłabym ! Były takie piękne . No i tort, hehe. Ale najważniejsze, że mimo kilku wpadek wszystko było ok !

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Ps. Widzę już resztę zdjęć .

[tylko_ chwilka]

dalenko- wrzucam reszte fotek tylko jakis blad wyskakuje i wolnoooo to idzie

[the rock]

Napisane przez tylko_ chwilka

Neti- piekna bizu
Dziewczyny aż wstyd się przyznac ale do dziś jeszcze nie nadrobiłam
U nas po weselu życie na wariackich papierach, gości mielismy do tygodnia po weselu wiec wycieczki, wyjscia na guinnessa itd
Do dzis nie mieliśmy sesji z fotografem poza kilkoma fotkami zrobionymi w dniu ślubu bo pogoda iście irlandzka nam na to nie pozwala. A po fotkach robionych w dniu slubu moja swiadkowa dostała zapalenia płuc (goraczka i osłabienie jeszcze w dniu wesela juz od godziny 22 była w pokoju i spała), a ja oskrzeli bo tak wiało strasznie.
Wesele się udało- wiadomo zawsze cos mozna zmienic, bardziej dopracowac, trafic lepsza pogode- ale bylo super.
Mój męzuś stanął na głowie i załatwiał by msza była w jezyku polskim by moi rodzice mogli w pełni uczestniczyc itd, no i fakt polski ksiądz był- ale jego kazanie było o tym jak to w małzeństwie na emigracji wszytsko moze się źle potoczyc, jak takie małżeństwo moze sie nieudac, jak ludzie zatracaja sie w pieniądzach, odchodza od kościoła a potem i od siebie :brzyda l: POWAŻNIE takie mieliśmy kazanie hahah
Miałam dwa wyjścia smiac sie lub płakac- więc całą msze się śmiałam jak głupia.
Zła jestem tylko odnosnie dwóch rzeczy- nasz tort nie był taki jak miał byc, bez motylków a z rózami i nie biało-fioletowy a dostaliśmy żółto-różowy
Oraz moje piękne fioletowe motyle, które miały byc na swiecznikach, kwiatach itd nie dotarły. Tzn przekazałam je florystce ona dostarczyła nam kwiaty, świeczniki i wszytsko w sobotę na 30min przed wyjsciem do kościoła ja patrzę a motyli brak!!!! Z domku gdzie było przyjęcie do jej domu jest ponad 2h drogi więc nie było szans by po nie jechała bo juz bylibyśmy i tak spowrotem z kościoła w domu i jedli 1 obiad ehhh do dziś nie moge ich przebolec, tym bardziej ze miałam motyle we włosach, bukiecie, pudełeczka dla gości były z motylkami a tu taki klops
Plus szarłat w moim bukiecie (ten zwisający) miał byc fioletowy, a był intensywnie różowy i zlał sie z różami w ten sposób bukiet był bardziej różowy niż fioletowy.
Jednak powiem Wam, że żadna wpadka tego dnia nie jest w stanie zepsuc!
Hmmm nie wiem co relecjonowac jesli chcecie cos wiedziec to pytajcie na pewno odpowiem.
Co do zdjec nie mam niestety fotek wszystkich fioletowych ozdób itd bo nawet nie mam jeszcze wszytskich zdjęc. Nie mam fotek fryzurki, makijazu, zawieszek, winietek itd postaram sie dodac jak cos do mnie dotrze, a tymczasem:
zdjęcia 1, 2- kościół i skrzypaczka (kościół inny niż miał byc pisałam Wam historię zmiany wczesniej, więc ten niestety brzydki i stary i tylko kokardy z różami mieliśmy bo to na zadupiu było)
3- częśc stołów
4- widoczek z okna sali, piękne miejce az zapierało dech
5- kwiaty w swietle wieczornym i dziennym
6- swieczniki, ponizej widac pudeleczka z podziekowaniem dla gosci
7- bukiet- nie moge dodac wrrr
8-znowu bukiet plus butenierka świadka-dobrana pod bukiet swiadkowej, mój tata tez taką miał
9-nasze obraczki
10-swiecznik nocą, z lewej widac wódkę w ubrankach ślubnych

Pięknie
Mam pytanie, czy na krzesła sama kupowałaś organzę na kokardy? Jeśli tak to ile metrów i na jaką ilość krzeseł?
Bo włąsnie chce też tak ozdobić krzesła tylko nie wiem ile materiału zakupic

[tylko_ chwilka]

the rock- tak sama zakupiłam organze, na all rolki po 9,1m kazda i cięłam na długośc 2m (4 kokardy z jednej rolki) ale uznałam że kolor jest za jasny (miałam kolor śliwkowy) plus długośc 2m nie była wystarczająca bo kokardy wychodziły małe więc zakupiłam na ebay 50sztuk juz gotowych pocietych kokard raz że odcien jest ciemniejszy i ciekawszy, obszyte sa ze wszystkich stron plus sa długie na 2m75cm. Na 30 krzeseł dalam kokardy zlozone z tej jasniejszej i na to ta dłuzsza ciemniejsza (fajnie to wygladało bo zagęściło i zwmocniło kolor) a tylko dzieci przy swoim stoliczku miały kokardy juz z pojedyńczej ciemnej organzy.

no i jeszcze kilka zdjęc
11- mój mężuś, widac jego krawat, kamizelke i butonierke
12- nasz synus i moj chrzesniak, mieli takie same krawaty jak moj TZ tu wyszly ciemniejsze ale sa takie same
13- a to my makijaz miałam fioletowo-rózowy ale tutaj słabo widac

[dalenka8]

Napisane przez tylko_ chwilka

the rock- tak sama zakupiłam organze, na all rolki po 9,1m kazda i cięłam na długośc 2m (4 kokardy z jednej rolki) ale uznałam że kolor jest za jasny (miałam kolor śliwkowy) plus długośc 2m nie była wystarczająca bo kokardy wychodziły małe więc zakupiłam na ebay 50sztuk juz gotowych pocietych kokard raz że odcien jest ciemniejszy i ciekawszy, obszyte sa ze wszystkich stron plus sa długie na 2m75cm. Na 30 krzeseł dalam kokardy zlozone z tej jasniejszej i na to ta dłuzsza ciemniejsza (fajnie to wygladało bo zagęściło i zwmocniło kolor) a tylko dzieci przy swoim stoliczku miały kokardy juz z pojedyńczej ciemnej organzy.

no i jeszcze kilka zdjęc
11- mój mężuś, widac jego krawat, kamizelke i butonierke
12- nasz synus i moj chrzesniak, mieli takie same krawaty jak moj TZ tu wyszly ciemniejsze ale sa takie same
13- a to my makijaz miałam fioletowo-rózowy ale tutaj słabo widac

Krawat i kamizelka super . Pięknie razem wyglądaliście, a dzieciaki słodkie . Motylki w bukiecie są przeurocze .

[the rock]

Napisane przez tylko_ chwilka

the rock- tak sama zakupiłam organze, na all rolki po 9,1m kazda i cięłam na długośc 2m (4 kokardy z jednej rolki) ale uznałam że kolor jest za jasny (miałam kolor śliwkowy) plus długośc 2m nie była wystarczająca bo kokardy wychodziły małe więc zakupiłam na ebay 50sztuk juz gotowych pocietych kokard raz że odcien jest ciemniejszy i ciekawszy, obszyte sa ze wszystkich stron plus sa długie na 2m75cm. Na 30 krzeseł dalam kokardy zlozone z tej jasniejszej i na to ta dłuzsza ciemniejsza (fajnie to wygladało bo zagęściło i zwmocniło kolor) a tylko dzieci przy swoim stoliczku miały kokardy juz z pojedyńczej ciemnej organzy.

no i jeszcze kilka zdjęc
11- mój mężuś, widac jego krawat, kamizelke i butonierke
12- nasz synus i moj chrzesniak, mieli takie same krawaty jak moj TZ tu wyszly ciemniejsze ale sa takie same
13- a to my makijaz miałam fioletowo-rózowy ale tutaj słabo widac

Dzieki wielkie za info

[takaya]

Ja sama szyłam szarfy na krzesła, ale z podszewki poliestrowej (nie chciałam by były przeźroczyste) na jedną szarfę przeznaczałam prostokąt 30x300cm ( z 3m tkaniny wychodziło 5szarf)

[the rock]

Napisane przez takaya

Ja sama szyłam szarfy na krzesła, ale z podszewki poliestrowej (nie chciałam by były przeźroczyste) na jedną szarfę przeznaczałam prostokąt 30x300cm ( z 3m tkaniny wychodziło 5szarf)

Dzięki, musze się rozejrzeć ja jakimś materiałem i zacząć coś w tym kierunku myślec

[Niesforna_88]

Napisane przez tylko_ chwilka

zdjęcia 1, 2- kościół i skrzypaczka (kościół inny niż miał byc pisałam Wam historię zmiany wczesniej, więc ten niestety brzydki i stary i tylko kokardy z różami mieliśmy bo to na zadupiu było)
3- częśc stołów
4- widoczek z okna sali, piękne miejce az zapierało dech
5- kwiaty w swietle wieczornym i dziennym
6- swieczniki, ponizej widac pudeleczka z podziekowaniem dla gosci
7- bukiet- nie moge dodac wrrr
8-znowu bukiet plus butenierka świadka-dobrana pod bukiet swiadkowej, mój tata tez taką miał
9-nasze obraczki
10-swiecznik nocą, z lewej widac wódkę w ubrankach ślubnych

Ślocznie wyglądaliście, a obrączki znane bo znajomi takie noszą od roku

[lula177]

tylko_chwilka pięknie wyglądaliście

rock ja miałam na krzesłach tylko fioletowe kokardy i też fajnie wyglądąło, a duużżo mniej organzy na pewno weszło ale fakt, że bardziej mi się podoba jak tylko_chwilka miała u nas było takie coś i jeszcze na stołach miałam białe obrusy, a na nich fioletowa organza

[monique86]

Dzisiaj do mojego TŻ przyszły zamówione spinki do mankietów...w rzeczywistości dużo ładniejsze

[lula177]

Napisane przez monique86

Dzisiaj do mojego TŻ przyszły zamówione spinki do mankietów...w rzeczywistości dużo ładniejsze

piękne

[dalenka8]

Napisane przez monique86

Dzisiaj do mojego TŻ przyszły zamówione spinki do mankietów...w rzeczywistości dużo ładniejsze

Bardzo ładne .