SPD off-topowo po raz trzeci ;)

[lili1987]

witam i ja
U mnie zima w pełni
Na dziś mam w planach posprzątać i ugotować zupę
Ostatnio trochę zabiegana byłam i chcę się polenić

[effie22]

Witam, u mnie zima wrocila,a ja liczylam na wiosne. Sniegu do kolan,masakra normalnie.

Ja w piatek mialam urlop bo bylam na pogrzebie ,zmarla mama mojej najlepszej kumpeli. W sobote sprzatalam i na zakupach, w niedziele przhjechal Tz.i razem z moim kuzynem pojechalismy ogladac auto. Niestety niewypal i musze szukac czegos innego.

Schudlam juz 3 kg takze motywacja jest.
Ale chce juz wiosne w koncu bo mam.dosc tej zimy

[lili1987]

Napisane przez effie22

Witam, u mnie zima wrocila,a ja liczylam na wiosne. Sniegu do kolan,masakra normalnie.

Ja w piatek mialam urlop bo bylam na pogrzebie ,zmarla mama mojej najlepszej kumpeli. W sobote sprzatalam i na zakupach, w niedziele przhjechal Tz.i razem z moim kuzynem pojechalismy ogladac auto. Niestety niewypal i musze szukac czegos innego.

Schudlam juz 3 kg takze motywacja jest.
Ale chce juz wiosne w koncu bo mam.dosc tej zimy

gratuluję spadku wagi Ja nie wiem ile ważę obecnie, bo ciągle baterii do wagi nie dokupiłam

Ja z dworu wróciłam i biorę się za rosół, dawno nie gotowałam rosołu
Później muszę się czymś zająć, bo mam doła z powodu naszej sytuacji i jak się czymś zajmę to może pomoże

[golden_eye]

odzyskałam internet
nie wiem jak to się stało ale wykorzystaliśmy 19 gb w 3 tygodnie - teoretycznie my bo na liczniku na obu komputerach mieliśmy niecałe 10 gdzie i jak zniknęło pozostałe 9 nie mam pojęcia a nie da się inaczej korzystać z netu jak z licznikiem

ale że miałam nagle mnóóóóóóstwo wolnego czasu to przeczytałam wreszcie zaległości, pobawiłam się maszyną (mam nowe zasłonki do kuchni, wiosenne ), serweta dla teściówki zaczyna powoli wyglądać, prasowanie i sprzątanie jest na 5+, zadbałam o się trochę bardziej oraz ogólnie zrobiłam masę rzeczy, na które wcześniej jakoś brakowało czasu

Sikorka - gratki za kanapę, jaką w końcu zamówiliście i gdzie ją moge obejrzeć
Kobieta - a Ty gdzie byłaś tyle czasu??
Kelpie - GlamBox? aaaaa już wyguglałam co to myślałam że czytnik

[kobietasukcesu]

golden: w sumie prawie cały czas na miejscu, ale wypadło pewno dodatkowych rzeczy. W pracy młyn w tamtym tygodniu nieziemski.
Czytałam, ale nawet mi się nie chciało pisać jaka chodzę zła i zmęczona, żeby sobie nie przypominać

A jak miałam chwilę to byłam wessana w serię książek pll (już 6 kończę z 10. Najgorsze, że miesza mi się z serialem. Bo nie dość, że jestem na innym etapie to w książce i serialu trochę inaczej to wygląda.) albo roztrwaniałam pieniądze

A jak wpadłam do rodziny odpocząć, to nie wzięłam ładowarki od laptopa, ale co z tego jak okazało się że kot ma łapę rozwaloną i wita weterynarz itd.
I tak był cud, że ten diabeł wcielony grzecznie pojechał autem w transporterze, obawiałam się taaakiego darcia.

kelpie: ale to tak jednorazowo bierzesz tego glamboxa czy na stałe? ja nigdy żadnego z tych boxów nie miałam. Wolałam zawsze tę kwotę przeznaczyć na to co sama sobie wybrałam. Niespodzianki lubię, ale wtedy jak mi nie ubywa z konta.

[effie22]

Witam u mnie wciaz snieg

Wczoraj pochodzilam troche po sklepach bo nie pamietam kiedy bylam.
Kupilam sobie rudy kuferek z promocji za 69 zl. Bo ten moj z allegro juz doczekal swhch dni.
Pelno super ciuchow bylo i kolorowych apaszek.ale poki co z tym sie wstrzymuje bo lezy snieg.

Dzisiaj ide na pazurki a jutro z tata obejrzec auto. Moze w koncu cos kupie.

Tz chory i mnie wkurza bo marudzi jak by mial ze.80 lat wiec nie mam ochoty z nim gadac.

Milego dnia

[lili1987]

Napisane przez effie22

mnie wkurza bo marudzi jak by mial ze.80 lat wiec nie mam ochoty z nim gadac.

U mnie też śnieg i zima w pełni.
Prócz tego aktywnie poszukuję pracy, ale bez rezultatu, jest taka masakra, że brak mi słów
Miałam jedną ofertę, ale ilość godzin pozostawiała wiele do życzenia, prócz tego weekendy pracujące, także szukam dalej
Bardzo bym chciała biurową, ale znalezienie chyba graniczy z cudem Łatwiej chyba w lotto wygrać niż znaleźć pracę

[sikoreczka111]

ja jak szukalam pracy tez nie chciałam pracy w weekendy, ale niestety jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma... a teraz jest nawet tak, że np w marcu mam tylko 3 dni weekendowe wolne ... ale ważne, że zarabiam-- teraz gdy jeszcze dużo kasy wydajemy na sprawy remontowe nie wyobrażam sobie jakby było ciężko gdyby pracował tylko mąż

Ja dziś robie obiad dla taty i brata, także będzie dwudaniowy , żeby sobie mogli zupę zabrać do domu "na jutro".

A co do narożnika to wybraliśmy ten który pokazywałam Wam z taką półeczką z boku

[effie22]

Lili znajdziesz napewno. Ja zawsze szybko.znalazlam prace ale moj Tz juz szuka od dawna czegos konkretnego i nic a praca na czarno jest bez sensu jak chcemy cos wynajac. Przez to Tz chodzi zly i wcale mu sie nie dziwie bo mnie tez juz to denerwuje.

Oby na wiosne bylo lepiej

[Kelpie]

Napisane przez kobietasukcesu

kelpie: ale to tak jednorazowo bierzesz tego glamboxa czy na stałe? ja nigdy żadnego z tych boxów nie miałam. Wolałam zawsze tę kwotę przeznaczyć na to co sama sobie wybrałam. Niespodzianki lubię, ale wtedy jak mi nie ubywa z konta.

GlamBOX to to http://glam-shop.pl/glambox.html A chyba skojarzyłaś z Glossyboxem
Musiałam chwilę pogłówkować o co biega

[golden_eye]

zima wróciła

cierpię dziś ale na zakupy iść trzeba i obiad zrobić

Effie - chory Tż to masakra nie wiem czy współczuć czy się śmiać z tej histerii chorego faceta
Lilik znajdziesz spokojnie
Sikorka co teraz robicie w mieszkaniu?
Nurek a u Ciebie co??
Kelpie - byłaś u fryza?

[nurek119]

Napisane przez golden_eye

Nurek a u Ciebie co??

jestem jestem i czytam was na bieżąco ale jakoś weny nie mam mnie też zasypało, ostatnio wzięłam sie za cwiczenia i chodzę na basen, TBC i wczoraj byłam na (sexy dance) tylko nie patrzcie lepiej na filmiki na YT bo niewiele mają one wspólnego z tymi zajęciami ale ogólnie strasznie fajnie było

[lili1987]

Napisane przez sikoreczka111

ja jak szukalam pracy tez nie chciałam pracy w weekendy, ale niestety jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma... a teraz jest nawet tak, że np w marcu mam tylko 3 dni weekendowe wolne ... ale ważne, że zarabiam-- teraz gdy jeszcze dużo kasy wydajemy na sprawy remontowe nie wyobrażam sobie jakby było ciężko gdyby pracował tylko mąż

ale w tej co mi proponowano większość weekendów była do 21 i w ogóle fatalne warunki pracy.
Przy dziecku praca do 21 odpada w moim przypadku
Właściwie szukam jednozmianowej, ale od biedy może być na 2 zmiany, ale od 9-21 to przesada

effie na czarno to w ogóle nie ma sensu iść Co do wynajmu to też nie wiem czy jeszcze jeden nas nie czeka. Chcielibyśmy bliżej pracy Tż mieszkać, bo byśmy mniej paliwa tracili, a poza tym obecne mieszkanie jest coraz droższe i nam już nie bardzo pasuje. Jak znajdę pracę to myślę, że wynajmiemy inne do czasu aż na swoje nie pójdziemy. Obecny wynajem to miał być nasz ostatni, ale chyba jednak nie będzie

[kaaasi]

Napisane przez effie22

Witam u mnie wciaz snieg

Wczoraj pochodzilam troche po sklepach bo nie pamietam kiedy bylam.
Kupilam sobie rudy kuferek z promocji za 69 zl. Bo ten moj z allegro juz doczekal swhch dni.
Pelno super ciuchow bylo i kolorowych apaszek.ale poki co z tym sie wstrzymuje bo lezy snieg.

Dzisiaj ide na pazurki a jutro z tata obejrzec auto. Moze w koncu cos kupie.

Tz chory i mnie wkurza bo marudzi jak by mial ze.80 lat wiec nie mam ochoty z nim gadac.

Milego dnia

u mnie też sypie faceci już tak mają jak chorzy są to masakra....

Napisane przez lili1987

U mnie też śnieg i zima w pełni.
Prócz tego aktywnie poszukuję pracy, ale bez rezultatu, jest taka masakra, że brak mi słów
Miałam jedną ofertę, ale ilość godzin pozostawiała wiele do życzenia, prócz tego weekendy pracujące, także szukam dalej
Bardzo bym chciała biurową, ale znalezienie chyba graniczy z cudem Łatwiej chyba w lotto wygrać niż znaleźć pracę

znajdziesz trzymam kciuki

Napisane przez golden_eye

zima wróciła

cierpię dziś ale na zakupy iść trzeba i obiad zrobić

Effie - chory Tż to masakra nie wiem czy współczuć czy się śmiać z tej histerii chorego faceta
Lilik znajdziesz spokojnie
Sikorka co teraz robicie w mieszkaniu?
Nurek a u Ciebie co??
Kelpie - byłaś u fryza?

i jakoś Ci powiem że końca tej zimy nie widać co na obiadek?

Napisane przez nurek119

jestem jestem i czytam was na bieżąco ale jakoś weny nie mam mnie też zasypało, ostatnio wzięłam sie za cwiczenia i chodzę na basen, TBC i wczoraj byłam na (sexy dance) tylko nie patrzcie lepiej na filmiki na YT bo niewiele mają one wspólnego z tymi zajęciami ale ogólnie strasznie fajnie było

ale Ci zazdroszczę bardzo fajna sprawa
Witam u mnie ok, pracuje, sprzątam, gotuję itd
i czekam tej wiosny i taka zakochana chodzę.........jakbym dopiero swój związek zaczęła

[kobietasukcesu]

Napisane przez Kelpie

GlamBOX to to http://glam-shop.pl/glambox.html A chyba skojarzyłaś z Glossyboxem
Musiałam chwilę pogłówkować o co biega

racja

Jak widzę słowo box to od razu myślę o tych pudełkach-niespodziankach.

Też kiedyś myślałam nad tym czymś, ale za leniwa jestem na wydobywanie cieni z pudełeczek.

effie: to u was jak się wynajmuje mieszkanie to chcą zaświadczenia, że się pracuje?

Kiedyś się śmiałam z powiedzenia, że chory chłop to jak chore dziecko, ale coś w tym jest.
Mojego to zaraz naprawdę za rękę zaprowadzę do lekarza z tymi zatokami (tak podejrzewam chociaż) I tatę w zestawie, bo oboje tylko jęczą i kwiczą, a żaden nie pójdzie.

Ale jak naprawdę mają coś poważnego to cicho siedzą, czyli widać mało chory jest :P

Odezwała się ta co o 3 w nocy skakała jak ósemka rosła

--
A jeśli chodzi o obiady to ja mam fazę na :
-camemberty, ale te mini, bo jakoś małe rzeczy bardziej mi smakują , jem bez żurawiny bo ona zupełnie mi jakoś do nich nie pasuje
-pieczarki - takie po prostu smażone na patelni, mam mrożone i święty spokój, bo świeże to raz są w sklepie raz nie
-warzywa na patelnię- z forsty żółte warzywa na patelnię, albo z hortexu mieszanka meksykańska

Ja zawsze się tak na coś upieram Wcześniej miałam faze na spaghetti. Ale jadłam je głównie bo ten ser http://www.euroser.pl/produkt/111/dziugas jest pyyyszny. A ja daję oczywiście tonę sosu i pół tony sera.

[Kelpie]

Napisane przez golden_eye

Kelpie - byłaś u fryza?

W końcu poszłam. Na przeciwko tego, u którego dałam 10 zł za grzywkę otworzył się niedawno nowy salon i poszłam tam.
Musiałam mieć nieziemską minę jak fryzjerka mi powiedziała, że nic nie płacę

Napisane przez kobietasukcesu

racja

Jak widzę słowo box to od razu myślę o tych pudełkach-niespodziankach.

Też kiedyś myślałam nad tym czymś, ale za leniwa jestem na wydobywanie cieni z pudełeczek.

Ja dzisiaj podjęłam pierwszą próbę i dało radę nawet Tylko niestety nie wszystkie się trzymają i muszę magnes poprzycinać i przykleić do nich.

Poczta polska oczywiście nie omieszkała przyłożyć w moją paletę datownikiem i jest wgnieciona, ale mają mi wysłać drugą. Próbowałam trochę odgiąć to wgniecenie i nie widać za bardzo, ale nie po to płacę żeby od początku mieć wadliwy towar. Chociaż zdziwiona byłam, że sprzedawca bez mrugnięcia okiem mi napisał, że wysyła drugą. Mam tylko nadzieję, że druga przyjdzie w całości. Używać pewnie będę obydwu, ale nie pogardzę całą W sumie to już broszka sprzedawcy żeby pakował tak, aby się towar nie zniszczył...

U mnie nic nowego.
Pracuję sobie w "nowej-starej" formie. Jak do tej pory nie można było się obrobić tak teraz jest niesamowity spokój. Z jednej strony możemy odpocząć, ale z drugiej na czynsz nawet nie zarobimy w takim tempie...

[evilcia]

Melduję się i ja
Czytnik jest świetną sprawą a podświetlanie bardzo mi się przydaje. Ma lekkie niedociągnięcie (nie wiem czy we wszystkich czytnikach, czy tylko w moim), że widać lekką smugę, bo podświetlenie nie jest równomierne, ale rzuca się to w oczy tuż po włączeniu, a potem już zanika, więc to niewielki problemik.
Pożeram książkę za książką i to nie lekturki po 100stron, ale więcej a przed chwilą zamówiłam okładkę do niego, bo póki co chowam go przed kotami co wieczór do kartonu po butach albo pod pudełko z chusteczkami, bo mam stresa, że jak mi 6kg kota po tym przebiegnie, to mogę czytnik tylko wyrzucić do kosza.

Ostatnio w ogóle coś nam się telewizja popsuła. Dawniej przy ładnej pogodzie zdarzało się, że traciła sygnał, ale teraz przy tych mrozach powariowało totalnie dobrze, że mamy net podpięty pod tv i mogę na nim przez iplę albo tvn player pooglądać ulubione seriale :P ale musimy w końcu się zebrać i pojechać do przedstawiciela nki, pogadać odnosnie zmiany na jakaś lepszą ofertę no i wyjaśnić, czemu nam ten tuner szaleje, bo może to wina tuneru albo kabli czy anteny - cholera wie, a my się też nie znamy na tym wcale.

A ogólnie to dzień mija za dniem, w pracy nadal czuję się jak ostatni bezmózg i kretyn i wątpię by to się miało kiedykolwiek zmienić. Zresztą jakoś mam opory, żeby się odezwać do kogokolwiek od tak i pogadać o dupie maryny albo pójść do głównej na ploty jak to robią inni i efekt jest taki, że o wielu rzeczach dowiaduję się po fakcie, bo laski nie raczą nic powiedzieć, tylko plotkują pomiędzy sobą na gg to ostatnie mnie najbardziej oczywiście rozwaliło jak zaczęłam pracować.

No nic mogłabym napisać epopeję jak mi źle w pracy, ale jak mawia mój TŻ do pracy się chodzi po pieniądze, a nie po to, żeby miło spędzić czas.

Zmykam do łóżka, może coś jeszcze poczytam, chociaż bardziej skłaniam się ku pójściu po prostu spać, bo boli mnie głowa, a boli coś od kilku dni codziennie praktycznie :|

[Kelpie]

evilcia podobno Kindle tak mają, że podświetlenie nie jest równomierne. Lampki są w pewnych odstępach i w tych miejscach powstają takie trójkątne ciemniejsze pola.

Ja w niedzielę będę się śliniła już do swojego czytnika
I muszę się pochwalić, że dostałam od TŻ suszarkę Remingtona z dyfuzorem, chłodnym nawiewem i jonizacją

Tymczasem siedzę w pracy i na weekend jadę do rodziców...

[golden_eye]

witam z herbatką śliwkowo-porzeczkowo-poziomkową

jaka zamieć u mnie szaleństwo nie wiem jak po zakupy pójdę, jak się nie uspokoi to na obiad będą jajka sadzone ale mam nadzieję, że teraz sie wyszaleje raz a porządnie i potem już wiosna na całego będzie


a że wczoraj bohatersko nie włączyłam kompa rano to...


mam nowe poszewki na poduszki kanapowe wczoraj do 15 podziałałam, na styk się udało bo ubierałam drugą w nową poszewkę jak P do drzwi zadzwonił podobają mi się i przy okazji zużyłam trochę materiałów, które zalegają w szafce. jeszcze przynajmniej z 10 takich by się przydało żeby obszyć wszystkie jaśki w domu na raz


żeby nie było za fajnie to z samego rana przywaliłam nogą w kanapę i chyba coś mi się z palcem stało, nie mogę na nim się oprzeć i siny się zrobił

oglądamy tez nowy serial - Wikingowie trzy odcinki za nami, na razie jest fajny

zabieram się za coś, jeszcze nie wiem za co ale wenę mam

Nurek - no jesteś oj tam wena przecież nie musisz pięciozgłoskowcem pisać zajęć zazdraszczam, musi być fajnie
Kaaasi - wczorajszy obiad to śląskie z sosem a dziś jak nie przestanie zima szaleć to sadzone będą jak Ci się pracuje? do zakochania to piątkę sobie możemy przybić fajnie jest
Kobieta - ooo warzywa na patelnię tez lubię, ostatnio chyba za bardzo
Kelpie - nic nie zapłaciłaś? fajny fryzjer a zadowolona jesteś? i druga paleta też fajna
Evilcia - coraz bardziej zazdraszczam tego czytnika pracą chciałabym powiedzieć nie przejmuj się ale się nie da tak moge tylko


---------
wrzucam focie poduszek

[lili1987]

witam

evilcia współczuję niefajnej atmosfery w pracy. Fakt, że pracuje się po to, by zarabiać, a nie dla przyjemności, ale zła atmosfera potrafi zniechęcić.
Ja obecnie szukam pracy i już się boję co to będzie, chciałabym na normalnych ludzi trafić, bo bywa różnie

golden poduszki zjawiskowe

Kobieta ja też pieczarki uwielbiam, warzywa na patelnię również

U mnie nadal zima. Niedługo świra dostanę, bo ta zima tak się ciągnie, że mnie do wszystkiego zniechęca Pociesza mnie fakt, że wiosna musi nadejść
Zaraz lecę na spacer, trzeba się trochę poruszać

Kasia zazdroszczę takiego stanu zakochania My z Tż znamy się 100 lat, także ja takich stanów nie mam Już dawno nadeszła szara codzienność

Kelpie fajnie, że masz pracę. Teraz znaleźć jakąkolwiek graniczy z cudem, właśnie to przechodzę więc wiem

[Kelpie]

golden z jakiej firmy ta herbatka? Smakuje owocowo rzeczywiście czy jak większość owocowych herbat?

Też byłam zdziwiona, że fryzjerka nic nie wzięła i szczerze mówiąc jestem bardziej zadowolona niż z ostatniego podcięcia grzywki u tego fryzjera, do którego chodzę dłuższy czas.
Tam gdzie byłam teraz pewnie nic nie zapłaciłam bo mają sporą konkurencję i pewnie liczą, że do nich wrócę

lili super pracy nie mam, ale jak było wiadomo, że mogę jej już nie mieć to przeglądałam ogłoszenia i wysłałam trochę CV. Masakra to mało powiedziane...

[lili1987]

Napisane przez Kelpie

Masakra to mało powiedziane...

wiem, wiem, nic nie mogę znaleźć i to dosłownie Mam nadzieję, że do września znajdę, bo póki co jeszcze sobie nic z tego nie robię, ale za chwilę się zrobi problem

Byłam na dworze. Zimno jak diabli, ale się przeszłam
Zaraz się za obiad biorę

Dziś znowu pizzę robię. Mam fajny patent Żeby brzegi były pulchne i pyszne trzeba zawinąć w brzegi cienko pokrojony ser żółty Stosuję ten patent od jakiegoś czasu i bardzo polecam

[sikoreczka111]

golden, super poduszki sama chcę dodać do swojego narożnika 2 poduszki - bo w zestawie mam 4 o wymiarach mniej więcej 35x35 i wydaje mi się, że dobrze wyglądałaby do 2 małch 1 wieksza np 40x40


a poza tym u mnie pech trwa dalej ...wczoraj sąsiedzi zalali nam łazienkę;/ myślałam że zawału dostanę jak zobaczłam kapiącą wodę z sufitu. Na szczęście byłam w domu i szybko zareagowałam - sąsiadów nie było, a pękła im rura za zabudową wanny także u nich na 1 rzut oka wody widać nie było ... niby straty nie są duże ( nie wiemy jeszcze co z jedną ścianą bo była z gips kartonu i czekam aż przeschnie ) noo ale sufit trzeba remontować ;/

ja właśnie zaczynam maratonik w pracy, mamy teraz małe zamieszanie - przez co więcej h robimy i teraz pracuję 4 dni/1 wolny/4dni/1 wolny/4 dni /świeta ... ciężko bedzie biorąc pod uwagę, że mam do umycia okna u siebie ( 7 i balkonowe) i u rodziców ( ze 20 ), no i całe przygotowania świąteczne są na mojej i siostry głowie ( bo mama nic nie zrobi i wychodzi dopiero w Wielką SObotę, a tata robi tylko schaby pieczone)

Także bardzo chętnie przygarnę pomysły na potrawy świąteczne

Wczoraj robiłam 1 raz w życiu ciasto drożdzowe wyszło mega dobre, i nie narobiłam się, bo użyłam prezentu ślubnego - robotu, który ugniótł mi bez najmniejszego problemu ciasto ...mamie zrobiłam bez kruszonki i zawiozłam do szpitala, była zachwycona, bo mówiła, że miała mega ochotę na drożdzówkę ( ma cukrzycę którą odkryto 3 tygodnie temu i jak przedtem jadła wszystko, to teraz musi przestrzegać diety i boi się jeść wszystkiego co słodkie )

[kobietasukcesu]

sikorka: to niefajnie mam nadzieję, że ze ścianą będzie ok.
A co do okien- muszą być koniecznie umyte akurat na wielkanoc? Ja trochę nie mogę pojąć tej manii wypucowania wszystkiego akurat na święta, ma się czas i siły to się robi, nie ma to trudno.

Byłam w dozie, po soczewki i po parę drobiazgów spożywczych. A poza tym to dzisiaj już nosa nie wychylam

Ogólnie to nie wiem co ze sobą począć, mózg mam przepalony i ani nie mam siły czytać ani serialu obejrzeć
Jeszcze zaczęły mi się bóle nadgarstków, zapewne to te od za długiego pisania na klawiaturze.

Obiad sobie dzisiaj zrobię- czyste zło węglowodanowe, jeszcze nie wiem na co się zdecyduje, ale niech będzie hulaj dusza.

[sikoreczka111]

nie muszą być na wielkanoc, ale na wielkanoc mama wycodzi ze szpitala i nie chcemy aby zaraz chciała okna myć ... a moje okna nie były jeszcze myte w tym roku , w salonie to aż wstyd ...a na wielkanoc przyjmuję gości i tez trzeba przed je umyć

[golden_eye]

Napisane przez Kelpie

golden z jakiej firmy ta herbatka? Smakuje owocowo rzeczywiście czy jak większość owocowych herbat?

Też byłam zdziwiona, że fryzjerka nic nie wzięła i szczerze mówiąc jestem bardziej zadowolona niż z ostatniego podcięcia grzywki u tego fryzjera, do którego chodzę dłuższy czas.
Tam gdzie byłam teraz pewnie nic nie zapłaciłam bo mają sporą konkurencję i pewnie liczą, że do nich wrócę

herbata jest zielona z suszem - Natur-Vit herbata zielona ze śliwką, liściem porzeczki, jeżyny i czegośtam - dobra, leciutko zalatuje kompotem wigilijnym przez śliwkę, ale jak kompotu nie przełknę tak ta herbata jest tak fajnie śliwkowo-owocowa i mi smakuje
kupiłam jeszcze jedną z tej samej firmy - zielona z owocem goji - i jest bardzo dobra była jeszcze biała z różą no ale co za dużo to niezdrowo podobno
lubimy smakowe herbatki, byle nie czarne

a fryzjera naprawdę zazdroszczę, byłam u swojego z buta, chciałam coś ze sobą zrobić przez Twoją grzywkę i się okazało, że panie nie mają czasu, że za tydzień się możemy umówić a tak wejść się obciąć to nie da rady w żadnym salonie na mojej wsi. za tydzień to ja nie mam ochoty już iść kupię farbę i będę mieć fryzjera w domu i pomysł z obcinaniem włosów mi przejdzie bo w sumie po przemyśleniach nie chcę obcinać i może dobrze sie stało, że mnie nie przyjęły

Napisane przez sikoreczka111

golden, super poduszki sama chcę dodać do swojego narożnika 2 poduszki - bo w zestawie mam 4 o wymiarach mniej więcej 35x35 i wydaje mi się, że dobrze wyglądałaby do 2 małch 1 wieksza np 40x40


a poza tym u mnie pech trwa dalej ...wczoraj sąsiedzi zalali nam łazienkę;/

bardzo chętnie przygarnę pomysły na potrawy świąteczne

Wczoraj robiłam 1 raz w życiu ciasto drożdzowe wyszło mega dobre

1. dzięki
większe będą pasować , ja chcę dla siebie akurat mniejsze dwie uszyć jeszcze
2. uuuuuu współczuję, nowa łazienka i od razu remont, oby nie trzeba było nic poza malowaniem
3. nie zastanawiałam się jeszcze nad świętami, planuję jechać do rodziców ale coś tam postnego pewnie zrobię na piątek. jak znajdę jakiś fajny przepis to wrzucę, może i jeszcze komuś się przyda
4. a u mnie dziś drożdże na słono jakiego robota masz ??

a nie możecie się z siostrą podzielić tym myciem okien u rodziców? Ty pół ona pół? dlaczego sama masz myć?

Napisane przez kobietasukcesu

Obiad sobie dzisiaj zrobię- czyste zło węglowodanowe, jeszcze nie wiem na co się zdecyduje, ale niech będzie hulaj dusza.

i jak dusza pohulała?


u mnie zuoooo wielkie dziś - pizza ze wszystkim + sos czosnkowy made by me jeszcze na kolację i chyba śniadanie zostanie

pierwsza sobota od nie wiem kiedy, którą spędziliśmy w domu sami aż mi dziwnie, no ale pogodowo jest tak, że nie chciało się nam ( najbardziej mi ) ruszać gdzieś i walczyć z zakopanym autem. byliśmy standardowo jednak na zakupach, dużych bo pokończyło sie wszystko a ja sama nie będę dźwigać takich siat , wysprzątałam lodówę i kuchnię no i zrobiłam pizzę. poza tym działam dalej z serwetą dla teściowej i nareszcie mam czas w sobotę trochę posiedzieć na necie maszyna mnie kusi ale materiały się skończyły i mogę nareszcie coś zamówić z all. jest tyle ładnych, że majątek mogłabym przepuścić a poduszki przebierać codziennie w inne poszewki i na rok bym miała na zmianę, gdybym uszyła wszystko co mi po głowie chodzi

KSW dziś, oglądacie?

[Kelpie]

Mi właśnie wszystkie zalatują kompotem wigilijnym lub w ogóle kompotem i nie mogę znaleźć fajnej owocowej.

Ja do tego fryzjera też trochę trafiłam przez to, że u innego babka powiedziała mi, że za 2h mogę przyjść.

Zazdroszczę pomysłowości i umiejętności szycia

sikoreczka współczuję z tą łazienką

Siedzę u rodziców, chorubsko mnie bierze i jeszcze w szyję coś wlazło, że w lewo obracać się nie mogę...

Wiecie co? (uwaga będę monotematyczna i nudna) Kocham mój nowy czytnik

[golden_eye]

Napisane przez Kelpie

Mi właśnie wszystkie zalatują kompotem wigilijnym lub w ogóle kompotem i nie mogę znaleźć fajnej owocowej.

Siedzę u rodziców, chorubsko mnie bierze i jeszcze w szyję coś wlazło, że w lewo obracać się nie mogę...

Wiecie co? (uwaga będę monotematyczna i nudna) Kocham mój nowy czytnik

owocowe to raczej będą pod kompot podpadać przez owoce a mięta z jabłkiem z biedro piłaś? dobra jest, firma się zmieniła i o wiele lepsza smakowo herbata jest nie kompot przez miętę a smak fajny albo zielona z pigwą lub pomarańczą z big gardenu.
choroby współczuję, kark to Ci może przewiało gdzieś termoforka przyłóż albo ręcznik gorący z wkładką ze słoika z gorącą wodą, rozgrzać trzeba
też bym kochała, zazdraszczam. mam na liście do mikołaja ale lista jest dłuuuuga

sos czosnkowy nabrałl mocy urzędowej wypaliło mi chyba wszystkie bakterie

podoba mi się jak Kasta zapowiada Rafała - RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRRRRRRafaaaaaaaa aaał! to rrrrr ma takie

[evilcia]

sikoreczka kurcze, ale macie pecha z tą łazienką, przecież niedawno ją remontowaliście. Współczuję, bo to znowu nerwy, jakby ich było mało.

golden podziwiam zacięcie do robótek. Sama może i bym coś porobiła, ale nie mam kiedy. Doba by musiała mieć 48 godzin, to może i ja bym coś poszyła.

Kelpie i na co się w końcu zdecydowałaś? Ja przyznam się bez bicia, że tylko jak o Kindle usłyszałam, to nic innego nie szukałam. W sumie mało znam rynek czytników, bo przed Kindle jedynie o Trekstorze z Empiku tylko słyszałam.

U mnie pracowicie. Zamknięcie miesiąca, więc tkwię do późna w biurze a i tak robotę do domu wzięłam, bo wolę dokumenty sobie poukładać w domu.

Co do świąt to jeszcze nie wiem co i jak. Też bym musiała pomyć okna, bo po zimie i deszczach mam znowu mega brudne, a jeszcze moje futrzaki je dodatkowo od środka skutecznie brudzą ale czy to zrobię przed świętami, to sama nie wiem.

[Kelpie]

Napisane przez golden_eye

owocowe to raczej będą pod kompot podpadać przez owoce a mięta z jabłkiem z biedro piłaś? dobra jest, firma się zmieniła i o wiele lepsza smakowo herbata jest nie kompot przez miętę a smak fajny albo zielona z pigwą lub pomarańczą z big gardenu.
choroby współczuję, kark to Ci może przewiało gdzieś termoforka przyłóż albo ręcznik gorący z wkładką ze słoika z gorącą wodą, rozgrzać trzeba
też bym kochała, zazdraszczam. mam na liście do mikołaja ale lista jest dłuuuuga

Hmmm, jabłko-mięta nie lubię Zielone różniaste piję, uwielbiam zieloną z cytryną, nawet pokrzywę mam z pigwą...Marzy mi się malinowa smakująca maliną, albo żurawinowa...

Termoforek mam w mieszkaniu, ale metody z "wkładką ze słoika z gorącą wodą" nie znałam
Nasmarowałam się końską maścią i czekam na efekty, ale rozgrzało aż miło...

Trochę poczytałam na "czytniku" z LCD i e-papier to naprawdę potęga...

Napisane przez evilcia

Kelpie i na co się w końcu zdecydowałaś? Ja przyznam się bez bicia, że tylko jak o Kindle usłyszałam, to nic innego nie szukałam. W sumie mało znam rynek czytników, bo przed Kindle jedynie o Trekstorze z Empiku tylko słyszałam.

Na taki http://onyx-ereader.pl/pl/i62hd-angel-glow

Też najpierw myślałam tylko o Kindlu, ale potem pojawił się ten i ma jak dla mnie więcej zalet

Moje okna to jest jakaś masakra
Posiadam tylko dwie sztuki, ale obydwie od ruchliwej ulicy więc mogłabym je co dwa tygodnie myć...
A teraz mycia nie widziały od lata więc dnia mi pewnie na jedno nie starczy

Posiedziałam z rodzicami, Guinnessa wypiłam co by było tradycyjnie (jutro jadę więc nie mam jak).
Pomalowałam nawet paznokcie co mi się daaawno nie zdarzyło...

Idę czytać