Najbardziej skąpy facet- ranking:) - Strona 92 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-28, 22:29   #2731
Sadek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Paulinka675 Pokaż wiadomość
wnikasz a jak to robisz to się robi klops w postaci prostytutki

chodzi o to, że większośc facetów wymaga od nas pewnych rzeczy nie dając z siebie nic, ja mam z nim spać, dbać o siebie, robic loda itd a on ani mnie nie zaprosi na kebab (chociaż na kebab nie mówie o kolacji) ani kwiatka ani nic i jeszcze rzuci brudne gacie na podłogę

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

jakbym była facetem to na randce bym zadbała o kobietę i przynajmniej zapytałabym czy nie jest czasem spragniona i czy ma na cos ochotę

chodzi o dbanie o siebie nawzajem

a nie kajanie się i robienie z siebie skromnej nie ja nie wezme kawki nie nie przyjmę prezentu i takie tam
Nie wiem kto czego wymaga, ale przypomniałaś mi pewne sytuacje, które doświadczyłem na randkach w Polsce...pamiętam, że zapraszając na kolację do dobrej restauracji ( pierwsza randka) i płacąc rachunek za powiedzmy 200 zł, dziewczyny była bardzo, ale to bardzo zdziwione, że nie jedziemy "na rewanż" w postaci seksu..wręcz tego oczekiwały a tutaj taka niespodzianka..

Edytowane przez Sadek
Czas edycji: 2014-02-28 o 22:44
Sadek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 22:35   #2732
201708280929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 204
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość

Ale jeśli ktoś mnie zaprasza, to oczekuję, że zapłaci. Sama też, gdy kogoś zapraszam, to za niego płacę. I tu jest problem w tym, że część dziewczyn uważa "zapraszam Cię na randkę do kina" za prawdziwe zaproszenie (i pokrycie kosztów), a część (tak jak też w tym wątku) uważa, że to tylko propozycja wyjścia i że każdy płaci za siebie. Trzeba się tak umówić, żeby od początku obie strony wiedziały o co chodzi.

Ja, gdy mówię komuś "zapraszam Cię do kina" to jest dla mnie jasne, że płacę za siebie i tego kogoś. Dlatego też, gdy sama słyszę "zapraszam do kina", to uważam, że ten ktoś ma zapłacić. I gdy się okazuje przy kasie, że wprawdzie ktoś użył słowa "zapraszam", ale miał na myśli "proponuję" to się niemiło rozczarowuję.
(A cytowany fragment jest lekką ironią.. .)
W praktyce to przecież oczywiste czy to zaproszenie czy tylko propozycja. Jak ktoś mówi z naciskiem, że mnie zaprasza albo że to prezent to traktuję to jak zaproszenie, ale portfel i tak zabieram, bo nie wyobrażam sobie co bym zrobiła jakby mu się jednak odwidziało. W przeciwnym wypadku to tylko propozycja, nawet w kontekście randkowym. Natomiast nie wyobrażam sobie podkreślania na starcie, że możemy iść razem, ale każdy płaci za siebie. Każdy za siebie to wersja defaultowa Odstępstwa od niej wymagają wyjaśnienia.
201708280929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 23:21   #2733
_stardust
Rozeznanie
 
Avatar _stardust
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 933
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

poznałam go jak w obcym mieście musiałam trafić w jedno miejsce, zapytałam go o drogę, a on nie tylko powiedział mi gdzie to jest, ale zaprowadził mnie pod same drzwi nie tylko budynku, a pod te konkretne które musiałam znaleźć - więc pierwsze wrażenie zrobił wspaniałe sama nieźle bym się naszukała, szczególnie że to było w wielkim wieżowcu z tysiącem pomieszczeń

a ostatnia sytuacja to nie popis skąpstwa, a buractwa. mieszkam w miejscowości A, on w pewnej dzielnicy miasta B. pewnego zimowego dnia zabrałam go ze sobą na imprezkę do mojego kumpla, w mieście C. pociąg z mojego miasta do miasta C ma przesiadkę na stacji pana o którym mowa, więc tam się spotkaliśmy po południu i razem pojechaliśmy do znajomego. wieczorem trzeba jednak było wrócić do domów. ostatni pociąg do domu miałam ok 23:30 z tej jego stacji, z tym że wcześniej miałam 40minut czekania na niego. zgadnijcie co zrobił...
tak tak, zostawił mnie na tej stacji samą (to taka szemrana dzielnica, stacja kolejowa bez dworca), bo było mu zimno dodam, że on mieszkał od stacji dosłownie 2 minuty, ja miałam jeszcze godzinną podróż pociągiem + 40 minut spaceru do domu

następnego dnia napisałam mu, że jest burakiem i więcej się nie spotkamy. był bardzo zdziwiony i nie miał pojęcia o co mi chodzi. no cóż

Edytowane przez _stardust
Czas edycji: 2014-02-28 o 23:29
_stardust jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 00:08   #2734
kaja2301
Zakorzenienie
 
Avatar kaja2301
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez _stardust Pokaż wiadomość
poznałam go jak w obcym mieście musiałam trafić w jedno miejsce, zapytałam go o drogę, a on nie tylko powiedział mi gdzie to jest, ale zaprowadził mnie pod same drzwi nie tylko budynku, a pod te konkretne które musiałam znaleźć - więc pierwsze wrażenie zrobił wspaniałe sama nieźle bym się naszukała, szczególnie że to było w wielkim wieżowcu z tysiącem pomieszczeń

a ostatnia sytuacja to nie popis skąpstwa, a buractwa. mieszkam w miejscowości A, on w pewnej dzielnicy miasta B. pewnego zimowego dnia zabrałam go ze sobą na imprezkę do mojego kumpla, w mieście C. pociąg z mojego miasta do miasta C ma przesiadkę na stacji pana o którym mowa, więc tam się spotkaliśmy po południu i razem pojechaliśmy do znajomego. wieczorem trzeba jednak było wrócić do domów. ostatni pociąg do domu miałam ok 23:30 z tej jego stacji, z tym że wcześniej miałam 40minut czekania na niego. zgadnijcie co zrobił...
tak tak, zostawił mnie na tej stacji samą (to taka szemrana dzielnica, stacja kolejowa bez dworca), bo było mu zimno dodam, że on mieszkał od stacji dosłownie 2 minuty, ja miałam jeszcze godzinną podróż pociągiem + 40 minut spaceru do domu

następnego dnia napisałam mu, że jest burakiem i więcej się nie spotkamy. był bardzo zdziwiony i nie miał pojęcia o co mi chodzi. no cóż
tez kiedys mialam podobna sytuacje, zareagowałam podobnie, pamietam jak dzis jaka bylam wsciekla.
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet
kaja2301 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:43   #2735
la figa
Wtajemniczenie
 
Avatar la figa
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 679
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez _stardust Pokaż wiadomość
tak tak, zostawił mnie na tej stacji samą (to taka szemrana dzielnica, stacja kolejowa bez dworca), bo było mu zimno dodam, że on mieszkał od stacji dosłownie 2 minuty, ja miałam jeszcze godzinną podróż pociągiem + 40 minut spaceru do domu

następnego dnia napisałam mu, że jest burakiem i więcej się nie spotkamy. był bardzo zdziwiony i nie miał pojęcia o co mi chodzi. no cóż
oj biedna haha ale dziwi mnie jeszcze to jakim on na dodatek byl za przeproszeniem idiota nie wiedzac co zlego zrobil
__________________
la figa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 09:47   #2736
_stardust
Rozeznanie
 
Avatar _stardust
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 933
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

żeby nie umrzec ze strachu jak wysiadłam u siebie z pociągu to do niego zadzwoniłam, zeby trochę mnie zajął rozmową dla odwrócenia uwagi... dobrze pamiętam jak powiedział 'sorry bejbe ale jestem zmęczony, idę spać papapa!"
dziwny typ, inteligentny, zabawny, ale czasem miał takie dziwne akcje, że wiedziałam że więcej z niego nie wykrzesam. a szkoda, bo miał potencjał
_stardust jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:27   #2737
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Nie pamiętam, czy już kiedyś to opisywałam.. Była zima, wraz z kolegą z pracy nie zdążyliśmy na autobus, a że mieszkaliśmy na obrzeżach miasta mieliśmy kolejny za prawie 1,5 godziny, było wtedy po 21. Zazwyczaj ktoś po mnie wyjeżdżał jak kończyłam tak późno, ale wtedy były takie mrozy, że samochód w domu nie odpalał. Zaproponowałam koledze żebyśmy poszli do knajpy przy przystanku na jakaś herbatę, tylko, że nie miałam kasy. Nie sądziłam, że to jakiś problem bo koleś mnóstwo razy zabierał się ze mną samochodem jak wracaliśmy i nigdy nic się nie dołożył do paliwa. Nie chciał iść, mówił, że możemy poczekać. Chyba jednak zrobiło mu się zimno, bo poszliśmy. Spojrzał w menu i krzyknął 7 zł za herbatę??? Wiem, że drogo, ale to nie była zwykła czarna herbata a mi się strasznie głupio zrobiło. W końcu mi ją kupił ale narzekał przy tym, że ojej. Miał sporo kasy przy sobie, raczej chodziło o fakt, że musi mi coś kupić. Rano dostałam sms, żebym dziś nie zapomniała wziąć pieniędzy do pracy bo muszę mu oddać. Tam też przypomniał głośno, żeby wszyscy słyszeli. Dwa tygodnie później wpakował się nam do samochodu, mój brat wkurzony tamtą sytuacją zapytał czy odda za paliwo jak nie to ma wysiąść. Wyszłam na jakąś okropną ale nie chciałam już żeby korzystał z darmowej podwózki skoro nawet mi herbaty raz kupić nie mógł.
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 11:46   #2738
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Przypomnialy mi sie sytuacje z kolegamj z pracy.
Jeden raz nie mialam dojazdu (30 km) i zabralam sie z kolega z pracy, spytalam go w drodze powrotnej ile mu jestem winna i odpowiedzial 5 zl w jedna str. :p nie ubodlo to mnie jakos, ale bylam zaskoczona bardzo, bo nigdy sie z czyms takim nie spotkalam.

Drugi raz znowu nie miala dojazdu i wyjatkowo sie zabralam z innym gosciem, jeszcze jeden chlopak z nami jechal. Dojechalismy do pracy i spytal czy z nim wroce, odplwiedzialam ze raczej tak, a on na to 'tylko miej swiadomosc ze dojazd u mnie kosztuje 15 zl w dwie str'. Myslalam, ze padne, nawet nie poczekal az sama zapytam ;/ potem bylam z nim zmuszona dojezdzac prawie caly tydz i chcialam zaplacic na koncu tygodnia, spytalam go tak w piatek czy moge z nim wracac i mi odpowiedzial 'no nie wiem, jeszcze mi wisisz 46 zl'. Pojechalam w ten dzien jednak inaczej i pozniej przyszedl mi powiedziec o dlugu przy wszystkich... potem sie dowiedzialam od innej osoby ze dojezdzalj razem i mu ciagle podwyzszal oplate, bo paliwo drozeje, a ze on sobie przerobil na gaz to juz jego sprawa i inwestycja :p Acha, jeszcze przez jakis czas dojezdzali razem po kolei zeby zaoszczedzic i tez zazyczyl sobie ze musi dostawac zwrot kasy za paliwo w dni kiedy ten drugi jest na kilka dni w delegacji, bo jezdzac sam jest stratny.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 12:07   #2739
szafirowa_dama
Raczkowanie
 
Avatar szafirowa_dama
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 492
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
tez jestem ciekawa.

Ja znam przypadek ale nie wiem czy to skapstwo:
Chlopak zabral dziewczyne do kina, w trakcie seansu z powodu awari na 3 min zgasl wyswietlacz, po czym film puszczono dalej. Po filmie w ramach przeprosin kazdy dostal do reki taki kupon/bilet na dowolny senas w przyszlosci-rekompensata.
Po randce chlopak porposil dziewczyne o ten kupon bow koncu on placil za bilety
padłam
szafirowa_dama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 12:21   #2740
Usmiechnietazakrecona
Rozeznanie
 
Avatar Usmiechnietazakrecona
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 654
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Subuję
__________________
Usmiechnietazakrecona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 13:10   #2741
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Nie sądziłam, że to jakiś problem bo koleś mnóstwo razy zabierał się ze mną samochodem jak wracaliśmy i nigdy nic się nie dołożył do paliwa.
(...)
Wyszłam na jakąś okropną ale nie chciałam już żeby korzystał z darmowej podwózki skoro nawet mi herbaty raz kupić nie mógł.
Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Jeden raz nie mialam dojazdu (30 km) i zabralam sie z kolega z pracy, spytalam go w drodze powrotnej ile mu jestem winna i odpowiedzial 5 zl w jedna str. :p nie ubodlo to mnie jakos, ale bylam zaskoczona bardzo, bo nigdy sie z czyms takim nie spotkalam.

Drugi raz znowu nie miala dojazdu i wyjatkowo sie zabralam z innym gosciem, jeszcze jeden chlopak z nami jechal. Dojechalismy do pracy i spytal czy z nim wroce, odplwiedzialam ze raczej tak, a on na to 'tylko miej swiadomosc ze dojazd u mnie kosztuje 15 zl w dwie str'. Myslalam, ze padne, nawet nie poczekal az sama zapytam ;/
O, zaskoczyły mnie te dwa posty. Ależ różne podejścia. Jak to w końcu z podwożeniem jest?

Z jednej strony: zatajanie warunków podwózki i wymagań od podwożonego (żadnego: dokładaj się do paliwa czy podwieziemy, kiedyś zaprosisz mnie na kawę w ramach rewanżu, jednak wymaganie tego).
I jest źle, bo nie zapytał, nie zaproponował kasy i nawet herbaty za podwózkę nie postawił.

Z drugiej: jasne określenie warunków i kosztów.
I to też źle, bo nikt nigdy nie oczekiwał pieniędzy za podwózkę albo źle, bo nie czekał na pytanie, tylko od razu z grubej rury wyjaśnił na czym podwózka polega.


Jak to z tym podwożeniem jest?
Czasem ktoś mnie gdzieś podrzuci, powie "chodź, jadę w twoją stronę, więc cię podwiozę, żaden problem", ja wierzę, myślę, że to dobry człowiek, po prostu. A teraz się zastanawiam czy jednak nie liczył na kasę czy zaproszenie na kawę, a ja po prostu na to nie wpadłam, bo niby jak, skoro nic na to nie wskazywało.
Mam przy następnej okazji koniecznie się rewanżować i coś kupić? Każdy przejaw dobroci drugiego człowieka należy "nagrodzić" odwdzięczeniem się?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 13:19   #2742
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Jak to z tym podwożeniem jest?
Czasem ktoś mnie gdzieś podrzuci, powie "chodź, jadę w twoją stronę, więc cię podwiozę, żaden problem", ja wierzę, myślę, że to dobry człowiek, po prostu. A teraz się zastanawiam czy jednak nie liczył na kasę czy zaproszenie na kawę, a ja po prostu na to nie wpadłam, bo niby jak, skoro nic na to nie wskazywało.
Mam przy następnej okazji koniecznie się rewanżować i coś kupić? Każdy przejaw dobroci drugiego człowieka należy "nagrodzić" odwdzięczeniem się?
Mi nie chodzi o to, że trzeba coś dać, bo nigdy nie wymagałam, żeby się dokładał do paliwa- mieszkaliśmy niedaleko więc co ma się męczyć autobusem. Ale korzystał z tego dosyć często a problemem okazało się pożyczyć mi na herbatę. A z 7 zł zrobił aferę o której wiedzieli wszyscy
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 14:14   #2743
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Mi nie chodzi o to, że trzeba coś dać, bo nigdy nie wymagałam, żeby się dokładał do paliwa- mieszkaliśmy niedaleko więc co ma się męczyć autobusem. Ale korzystał z tego dosyć często a problemem okazało się pożyczyć mi na herbatę. A z 7 zł zrobił aferę o której wiedzieli wszyscy
Nie wymagasz, ale jednak wypominasz, że się nigdy nie dołożył, że często korzystał i jakoś wiążesz tę sprawę z nieszczęsną herbatą, gdy z boku wygląda na to, że jedno z drugim nic wspólnego nie ma.
To już nie wiem. Masz problem, że go podwoziliście za darmo i oczekiwałaś herbaty w rewanżu czy to dwie zupełnie odrębne sytuacje, niezależne, bez związku?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 14:20   #2744
201605061003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 331
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Mam w pracy kolegę, który nigdy nie przynosi kawy ani herbaty, tylko ludziom z szafek podbiera. Gdy była organizowana wigilia przez firmę od której bierzemy sprzęt, to postawił przed sobą pięć półmisków i rzucił się na nie, jakby od miesiąca nic nie jadł a jakiś czas temu mówił mi, że koniecznie musimy się umówić na piwo albo kawę, a ostatnio wypominał mi, że przecież miałam go zaprosić na to piwo i dlaczego jeszcze tego nie zrobiłam

Dodam, że facet zarabia ok. 5000 zł.

Edytowane przez 201605061003
Czas edycji: 2014-03-01 o 14:25
201605061003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 14:20   #2745
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Nie wymagasz, ale jednak wypominasz, że się nigdy nie dołożył, że często korzystał i jakoś wiążesz tę sprawę z nieszczęsną herbatą, gdy z boku wygląda na to, że jedno z drugim nic wspólnego nie ma.
To już nie wiem. Masz problem, że go podwoziliście za darmo i oczekiwałaś herbaty w rewanżu czy to dwie zupełnie odrębne sytuacje, niezależne, bez związku?
Nie miałam raz pieniędzy i chciałam pożyczyć, a nie kazałam mu coś kupować za co nie oddam. Miałam na myśli, że ja potrafiłam być życzliwa a dla niego pożyczyć mi 7 zł jeden raz do następnego dnia to był problem. Zachował się chamsko a mi było głupio potem w pracy jak chodził i przeżywał, że taką drogą herbatę kupiłam. A pieniądze mu zwróciłam.
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 14:22   #2746
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Wiecie co, przeczytajcie sobie tę historię bez tej części o samochodzie, dla mnie zachowanie z herbatą było burackie nawet i bez faktu, że kolega korzystał z darmowych podwózek i zupełnie nie myślał o podwożeniu

Ja podwożę znajomych i nie oczekuję zwrotu kasy jeżeli jedziemy z jakiejś imprezy. Jeżeli jedziemy na dłuższą wycieczkę - konwent czy turniej - to już tak, i to dla wszystkich jest jasne. Ale że znajomych z imprez czy kina odwożę często, bo jeździć lubię, to kiedyś kupili mi całą torbę żelków w ramach podziękowania - było to urocze, nie powiem

Natomiast jak ktoś pyta "ile Ci oddać za benzynę" a później jest oburzony, że właściciel samochodu powiedział kwotę, to po co pytał?
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 14:31   #2747
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Nie miałam raz pieniędzy i chciałam pożyczyć, a nie kazałam mu coś kupować za co nie oddam. Miałam na myśli, że ja potrafiłam być życzliwa a dla niego pożyczyć mi 7 zł jeden raz do następnego dnia to był problem. Zachował się chamsko a mi było głupio potem w pracy jak chodził i przeżywał, że taką drogą herbatę kupiłam. A pieniądze mu zwróciłam.
Zgoda. Sama sytuacja z herbatą była nieciekawa. Burackie i chamskie zachowanie, owszem.
Tylko jakoś tak pisałaś, że za darmo go tyle razy podwoziliście, a on nawet herbaty kupić nie chciał, więc zaczęłam się zastanawiać, jak to z tymi podwózkami jest.

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Ja podwożę znajomych i nie oczekuję zwrotu kasy jeżeli jedziemy z jakiejś imprezy. Jeżeli jedziemy na dłuższą wycieczkę - konwent czy turniej - to już tak, i to dla wszystkich jest jasne. Ale że znajomych z imprez czy kina odwożę często, bo jeździć lubię, to kiedyś kupili mi całą torbę żelków w ramach podziękowania - było to urocze, nie powiem

Natomiast jak ktoś pyta "ile Ci oddać za benzynę" a później jest oburzony, że właściciel samochodu powiedział kwotę, to po co pytał?
Ano właśnie. Takie pojmowanie podwożenia jest mi właśnie najbliższe.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 14:35   #2748
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Magdooosia_85 Pokaż wiadomość
Mam w pracy kolegę, który nigdy nie przynosi kawy ani herbaty, tylko ludziom z szafek podbiera. Gdy była organizowana wigilia przez firmę od której bierzemy sprzęt, to postawił przed sobą pięć półmisków i rzucił się na nie, jakby od miesiąca nic nie jadł a jakiś czas temu mówił mi, że koniecznie musimy się umówić na piwo albo kawę, a ostatnio wypominał mi, że przecież miałam go zaprosić na to piwo i dlaczego jeszcze tego nie zrobiłam

Dodam, że facet zarabia ok. 5000 zł.
Dla mnie samo "sknerzenie" na pożyczenie koleżance 7 zł na herbatę jest oznaką skąpstwa i buractwa. Skoro kogoś znam dobrze, to kilka złotych mu pożyczyć chyba mogę bez wielkiej łaski?

A jeśli jeszcze jest to osoba, która mi regularnie robi uprzejmość (podwozi mnie, chociaż nie musi - tu nie chodzi o kasę, tylko że ktoś jest dla nas miły), to jest to buractwo podwójne.
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 14:44   #2749
201605061003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 331
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Ktoś wcześniej pisał o koleżance, to i ja napiszę. Mam taką koleżankę pasożyta, w moim wieku, zarabia więcej ode mnie rachunki takie same, ale często żeruje na innych. Dwa razy byłam z nią w pubie, poprosiła żebym kupiła jej to samo co sobie, a ona odda mi potem. Kasy do dzisiaj nie zobaczyłam, a minął rok. Raz poszłyśmy na sushi, bo ona kupiła grupon, więc fajnie, miało być na pół, potem dobrałyśmy jeszcze kilka talerzyków, a ona miała liczyć po ile mamy jeszcze dopłacić. Po okazało się, że policzyła mi za dużo 20 zł i miała mi potem oddać. Minął miesiąc, kasy nie widziałam. Kiedyś spytała czy mam drobne 5 zł na bilet, bo ona nie ma, potem odda, jaassne. 5 zł to niedużo, ale już jej się nazbierała niemała kwota. Więcej z nią nigdzie nie pójdę. Opowiadała też, jak była za granicą na wyjeździe organizowanym przez firmę, więc nic ją nie kosztował i chciała kupić znajomym coś regionalnego do jedzenia, ale że o tym zapomniała, to chciała to zrobić przed samym powrotem niedaleko lotniska. Podobno oddała dziwnym trafem portfel razem z bagażem i nie miała za co zrobić zakupów, więc pożyczyła kasę od obcych ludzi, którzy byli tam razem z nią. Ciekawa jestem kto nie bierze do podręcznego portfela Ogólnie laska wydaje na głupoty, kupiła sobie 3 kursy językowe, których nawet nie rozpakowała od dwóch lat. Ma długu już 10 000 zł, bo wzięła dwie karty kredytowe, a teraz planuje jeszcze kupić na kredyt jakiś sprzęt do cykania fot za kilka tysięcy, sprzęt do ćwiczeń i nowy laptop.

Pewna jestem jednego, już nigdzie z nią nie pójdę.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Pestka88 Pokaż wiadomość
Dla mnie samo "sknerzenie" na pożyczenie koleżance 7 zł na herbatę jest oznaką skąpstwa i buractwa. Skoro kogoś znam dobrze, to kilka złotych mu pożyczyć chyba mogę bez wielkiej łaski?

A jeśli jeszcze jest to osoba, która mi regularnie robi uprzejmość (podwozi mnie, chociaż nie musi - tu nie chodzi o kasę, tylko że ktoś jest dla nas miły), to jest to buractwo podwójne.

201605061003 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 15:37   #2750
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Magdooosia_85 Pokaż wiadomość
Ktoś wcześniej pisał o koleżance, to i ja napiszę. Mam taką koleżankę pasożyta, w moim wieku, zarabia więcej ode mnie rachunki takie same, ale często żeruje na innych. Dwa razy byłam z nią w pubie, poprosiła żebym kupiła jej to samo co sobie, a ona odda mi potem. Kasy do dzisiaj nie zobaczyłam, a minął rok. Raz poszłyśmy na sushi, bo ona kupiła grupon, więc fajnie, miało być na pół, potem dobrałyśmy jeszcze kilka talerzyków, a ona miała liczyć po ile mamy jeszcze dopłacić. Po okazało się, że policzyła mi za dużo 20 zł i miała mi potem oddać. Minął miesiąc, kasy nie widziałam. Kiedyś spytała czy mam drobne 5 zł na bilet, bo ona nie ma, potem odda, jaassne. 5 zł to niedużo, ale już jej się nazbierała niemała kwota. Więcej z nią nigdzie nie pójdę. Opowiadała też, jak była za granicą na wyjeździe organizowanym przez firmę, więc nic ją nie kosztował i chciała kupić znajomym coś regionalnego do jedzenia, ale że o tym zapomniała, to chciała to zrobić przed samym powrotem niedaleko lotniska. Podobno oddała dziwnym trafem portfel razem z bagażem i nie miała za co zrobić zakupów, więc pożyczyła kasę od obcych ludzi, którzy byli tam razem z nią. Ciekawa jestem kto nie bierze do podręcznego portfela Ogólnie laska wydaje na głupoty, kupiła sobie 3 kursy językowe, których nawet nie rozpakowała od dwóch lat. Ma długu już 10 000 zł, bo wzięła dwie karty kredytowe, a teraz planuje jeszcze kupić na kredyt jakiś sprzęt do cykania fot za kilka tysięcy, sprzęt do ćwiczeń i nowy laptop.

Pewna jestem jednego, już nigdzie z nią nie pójdę.

Przypomniałaś jej kiedykolwiek o długach np. o tych 20 zł? Nie rozumiem Twojej postawy - jak raz nie oddała i następnym razem poprosiła o to 5 zł trzeba było powiedzieć głośno - nie dam Ci bo mi wisisz jeszcze 20.

A co do reszty - bez komentarza. Jej długi, jej kasa, jej sprawa. Nie Twoja.
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 16:28   #2751
klada
Zakorzenienie
 
Avatar klada
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 16 740
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Magdooosia_85 Pokaż wiadomość
Ktoś wcześniej pisał o koleżance, to i ja napiszę. Mam taką koleżankę pasożyta, w moim wieku, zarabia więcej ode mnie rachunki takie same, ale często żeruje na innych. Dwa razy byłam z nią w pubie, poprosiła żebym kupiła jej to samo co sobie, a ona odda mi potem. Kasy do dzisiaj nie zobaczyłam, a minął rok. Raz poszłyśmy na sushi, bo ona kupiła grupon, więc fajnie, miało być na pół, potem dobrałyśmy jeszcze kilka talerzyków, a ona miała liczyć po ile mamy jeszcze dopłacić. Po okazało się, że policzyła mi za dużo 20 zł i miała mi potem oddać. Minął miesiąc, kasy nie widziałam. Kiedyś spytała czy mam drobne 5 zł na bilet, bo ona nie ma, potem odda, jaassne. 5 zł to niedużo, ale już jej się nazbierała niemała kwota. Więcej z nią nigdzie nie pójdę. Opowiadała też, jak była za granicą na wyjeździe organizowanym przez firmę, więc nic ją nie kosztował i chciała kupić znajomym coś regionalnego do jedzenia, ale że o tym zapomniała, to chciała to zrobić przed samym powrotem niedaleko lotniska. Podobno oddała dziwnym trafem portfel razem z bagażem i nie miała za co zrobić zakupów, więc pożyczyła kasę od obcych ludzi, którzy byli tam razem z nią. Ciekawa jestem kto nie bierze do podręcznego portfela Ogólnie laska wydaje na głupoty, kupiła sobie 3 kursy językowe, których nawet nie rozpakowała od dwóch lat. Ma długu już 10 000 zł, bo wzięła dwie karty kredytowe, a teraz planuje jeszcze kupić na kredyt jakiś sprzęt do cykania fot za kilka tysięcy, sprzęt do ćwiczeń i nowy laptop.

Pewna jestem jednego, już nigdzie z nią nie pójdę.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------




Według mnie to nie skąpstwo, a po prostu brak umiejętności zarządzania kasą + roztrzepanie.
__________________
Języki!
Angielski B1/B2
Francuski A1
Hiszpański A1


Włosomaniaczka


klada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 18:14   #2752
joanna453
Wtajemniczenie
 
Avatar joanna453
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 2 758
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Nie pamiętam, czy już kiedyś to opisywałam.. Była zima, wraz z kolegą z pracy nie zdążyliśmy na autobus, a że mieszkaliśmy na obrzeżach miasta mieliśmy kolejny za prawie 1,5 godziny, było wtedy po 21. Zazwyczaj ktoś po mnie wyjeżdżał jak kończyłam tak późno, ale wtedy były takie mrozy, że samochód w domu nie odpalał. Zaproponowałam koledze żebyśmy poszli do knajpy przy przystanku na jakaś herbatę, tylko, że nie miałam kasy. Nie sądziłam, że to jakiś problem bo koleś mnóstwo razy zabierał się ze mną samochodem jak wracaliśmy i nigdy nic się nie dołożył do paliwa. Nie chciał iść, mówił, że możemy poczekać. Chyba jednak zrobiło mu się zimno, bo poszliśmy. Spojrzał w menu i krzyknął 7 zł za herbatę??? Wiem, że drogo, ale to nie była zwykła czarna herbata a mi się strasznie głupio zrobiło. W końcu mi ją kupił ale narzekał przy tym, że ojej. Miał sporo kasy przy sobie, raczej chodziło o fakt, że musi mi coś kupić. Rano dostałam sms, żebym dziś nie zapomniała wziąć pieniędzy do pracy bo muszę mu oddać. Tam też przypomniał głośno, żeby wszyscy słyszeli. Dwa tygodnie później wpakował się nam do samochodu, mój brat wkurzony tamtą sytuacją zapytał czy odda za paliwo jak nie to ma wysiąść. Wyszłam na jakąś okropną ale nie chciałam już żeby korzystał z darmowej podwózki skoro nawet mi herbaty raz kupić nie mógł.
co za debil:b rzydal:
__________________



Bloguję
joanna453 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 19:00   #2753
MissScareAll
Zakorzenienie
 
Avatar MissScareAll
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Nie pamiętam, czy już kiedyś to opisywałam.. Była zima, wraz z kolegą z pracy nie zdążyliśmy na autobus, a że mieszkaliśmy na obrzeżach miasta mieliśmy kolejny za prawie 1,5 godziny, było wtedy po 21. Zazwyczaj ktoś po mnie wyjeżdżał jak kończyłam tak późno, ale wtedy były takie mrozy, że samochód w domu nie odpalał. Zaproponowałam koledze żebyśmy poszli do knajpy przy przystanku na jakaś herbatę, tylko, że nie miałam kasy. Nie sądziłam, że to jakiś problem bo koleś mnóstwo razy zabierał się ze mną samochodem jak wracaliśmy i nigdy nic się nie dołożył do paliwa. Nie chciał iść, mówił, że możemy poczekać. Chyba jednak zrobiło mu się zimno, bo poszliśmy. Spojrzał w menu i krzyknął 7 zł za herbatę??? Wiem, że drogo, ale to nie była zwykła czarna herbata a mi się strasznie głupio zrobiło. W końcu mi ją kupił ale narzekał przy tym, że ojej. Miał sporo kasy przy sobie, raczej chodziło o fakt, że musi mi coś kupić. Rano dostałam sms, żebym dziś nie zapomniała wziąć pieniędzy do pracy bo muszę mu oddać. Tam też przypomniał głośno, żeby wszyscy słyszeli. Dwa tygodnie później wpakował się nam do samochodu, mój brat wkurzony tamtą sytuacją zapytał czy odda za paliwo jak nie to ma wysiąść. Wyszłam na jakąś okropną ale nie chciałam już żeby korzystał z darmowej podwózki skoro nawet mi herbaty raz kupić nie mógł.
Brawo dla Ciebie i dla brata

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
MissScareAll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 19:15   #2754
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Nie wymagasz, ale jednak wypominasz, że się nigdy nie dołożył, że często korzystał i jakoś wiążesz tę sprawę z nieszczęsną herbatą, gdy z boku wygląda na to, że jedno z drugim nic wspólnego nie ma.
To już nie wiem. Masz problem, że go podwoziliście za darmo i oczekiwałaś herbaty w rewanżu czy to dwie zupełnie odrębne sytuacje, niezależne, bez związku?
Ja uważam, że dziewczyna ma rację, bo to przykre, jak się komuś często robi przysługi a kiedy samemu się jest w potrzebie ta osoba nie chce pomóc, w końcu mowa tu o drobnej kwocie. To jest zwyczajna niewdzięczność.

Ja też np. często jestem szczodra jeśli chodzi o takie drobiazgi typu regularne częstowanie kogoś, "pożyczanie" drobnych i biletów i wcale tego nie liczę. Ale jak się potem zdarzy, że taka osoba właśnie się zachowa wobec mnie bardzo skąpo w stylu "a ty czego ode mnie chcesz" albo "to za dużo" to po prostu samo się przypomina. Wierz mi, nie trzeba tego liczyć.

Tak działają stosunki społeczne, nawet u małpiatek, że jest jakaś wzajemność, wdzięczność, nie musi być od razu spełniana ale w razie okazji- tak.

Irytujące jest też, jak ludzie "pożyczają" regularnie niby drobne rzeczy - np. bilety, mi kiedyś w liceum zdarzyło się, że koleżanka mnie dość regularnie prosiła o baterie do walkmana, bo wiedziała, że noszę zapasowe. Inna ciągle potrzebowała biletów bo zapominała kupić. W ciągu roku potrafi się z tego uzbierać niezła sumka. Akurat obie te dziewczyny były sporo zamożniejsze ode mnie, być może dlatego tak sobie lekceważyły te długi... w każdym razie przykre.

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Mi nie chodzi o to, że trzeba coś dać, bo nigdy nie wymagałam, żeby się dokładał do paliwa- mieszkaliśmy niedaleko więc co ma się męczyć autobusem. Ale korzystał z tego dosyć często a problemem okazało się pożyczyć mi na herbatę. A z 7 zł zrobił aferę o której wiedzieli wszyscy
Właśnie, gość zachował się jakby jej potrzeba wtedy była zbyt wygórowana, jakby nie było między nimi żadnych przysług, wdzięczności. To jest w relacjach międzyludzkich źle widziane. Kurde, to chyba jest podstawowa wiedza, którą się poznaje w wieku przedszkolnym.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 23:21   #2755
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Miał sporo kasy przy sobie, raczej chodziło o fakt, że musi mi coś kupić. Rano dostałam sms, żebym dziś nie zapomniała wziąć pieniędzy do pracy bo muszę mu oddać. Tam też przypomniał głośno, żeby wszyscy słyszeli. Dwa tygodnie później wpakował się nam do samochodu, mój brat wkurzony tamtą sytuacją zapytał czy odda za paliwo jak nie to ma wysiąść. Wyszłam na jakąś okropną ale nie chciałam już żeby korzystał z darmowej podwózki skoro nawet mi herbaty raz kupić nie mógł.
I dobrze Twój brat zrobił. Oddał kasę czy wysiadł?

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Przypomnialy mi sie sytuacje z kolegamj z pracy.
Jeden raz nie mialam dojazdu (30 km) i zabralam sie z kolega z pracy, spytalam go w drodze powrotnej ile mu jestem winna i odpowiedzial 5 zl w jedna str. :p nie ubodlo to mnie jakos, ale bylam zaskoczona bardzo, bo nigdy sie z czyms takim nie spotkalam.

Drugi raz znowu nie miala dojazdu i wyjatkowo sie zabralam z innym gosciem, jeszcze jeden chlopak z nami jechal. Dojechalismy do pracy i spytal czy z nim wroce, odplwiedzialam ze raczej tak, a on na to 'tylko miej swiadomosc ze dojazd u mnie kosztuje 15 zl w dwie str'.
Widać u Ciebie w robocie tacy faceci to norma.

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Jak to z tym podwożeniem jest?
Czasem ktoś mnie gdzieś podrzuci, powie "chodź, jadę w twoją stronę, więc cię podwiozę, żaden problem", ja wierzę, myślę, że to dobry człowiek, po prostu. A teraz się zastanawiam czy jednak nie liczył na kasę czy zaproszenie na kawę, a ja po prostu na to nie wpadłam, bo niby jak, skoro nic na to nie wskazywało.
Mam przy następnej okazji koniecznie się rewanżować i coś kupić? Każdy przejaw dobroci drugiego człowieka należy "nagrodzić" odwdzięczeniem się?
Moim zdaniem za jednokrotną podwózkę, jeśli i tak jedzie sie w tamtą stronę nie powinno się oczekiwać kasy czy jakiejś przysługi.
Jeśli umawiasz się na wspólne jeżdżenie to ok jest określenie warunków i wyjście z propozycją, że się będzie dokładać do paliwa.
Kawa czy przysługa -powinna się pojawić wtedy, gdy ktoś Ci uratuje dupę, podwiezie kilka razy, itp.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-02, 07:46   #2756
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
I dobrze Twój brat zrobił. Oddał kasę czy wysiadł?
Jasne, że wysiadł.
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-02, 07:57   #2757
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Ale ja nie bylam oburzona, raczej zdziwiona, ze tak od razu powiedzial 5 zl swiadczyloby ze wczesniej o tym myslal ile mnie skasowac, ja bym nigdy kasy nie wziela za jednorazowa podwozke.

A bardziej bylam oburzona zachowaniem drugiego pana ze jeszcze zanim spytalam rzucil kwota. Mi sie wydaje ze mozna kogos zabrac ze zwyklej ludzkiej zyczliwosci, tym bardziej, ze dotarlam do takiego miejsca ze ani kilometra nie musieli dodatkowo przejechac. Mi to si dziwne wydaje.

Acha, zeby bylo smieszniej, to jeden i drugi bardzo czesto pytali czy z nimi pojade, bo chyba liczyli na zarobek

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-02, 08:30   #2758
sskers
batonik
 
Avatar sskers
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 19 025
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Czytam i nie wierzę z tym podwożeniem. Mi w najśmielszych snach nie przyszłoby do głowy, żeby wołać od kogoś za to pieniądze Jadę w daną stronę i jak mogę zabieram, nawet jak mam nadrobić kilometr-dwa Ludzie to mają pomysły na zredukowanie kosztów utrzymania
__________________

sskers jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-02, 08:37   #2759
201712111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

Jak nie miałam prawa jazdy i byłam 'wożona' z różnych przyczyn, mniej lub bardziej ważnych to nigdy nie przyszło mi do głowy oddawać za benzynę ALE później nie miałam problemów z postawieniem piwa, zaproszeniem na kawę.
Teraz sama czasami kogoś wożę i za nic nie wzięłabym pieniędzy, nawet jakbym miała napiętą sytuację finansową, bo tyle razy ktoś mnie pomógł taką podwózką, że jestem 'zobowiązana' na lata

A co do tematu: to nie wiem właśnie czy to skąpstwo... byłam z facetem, miał bogatych rodziców, którzy dawali mu pieniądze, on dorosły nie pracował (24lata) a jak go 'wygoniłam' do pracy i zarobił 1500zł. to go rodzina wyśmiała do rzeczy: ja wtedy pracowałam, zarabiałam 800zł., z tego dawałam na mieszkanie mamie coś i odkładałam na wakacje z tym facetem. Odkładałam po 200/300 zł., co jak na tą pensję było dla mnie naprawdę sporo, odmawiałam sobie różnych rzeczy. Jechaliśmy nad morze i właśnie on kazał mi oddać za benzynę - głupio się poczułam, bo ja na swoje wakacje pracowałam kilka dobrych miesięcy a on dostał od kopa pieniądze na wyjazd. Nad morze, droga benzyna więc z moich funduszy połowa poszłaby na dojazd. Ostatecznie darował mi to i nie musiałam płacić. Nie wiem co myślicie? Czy skąpstwo czy może właśnie to uczciwe? Ja osobiście w takiej sytuacji nie chciałabym pieniędzy od drugiej osoby za to.
Inna rzecz: potrafił mi wypomnieć, że on mi tyle razy coś kupuje a ja jemu nie w sensie prezenty. Tylko ja np. na jego prezent pracowałam załóżmy 3miesiące (inna praca, w soboty i zarabiałam 40zł. za dzień), odmawiałam sobie kupna czegoś, żeby uciułać na jego wymarzoną grę na konsolę za 200zł. Dla mnie wtedy to była KUPA KASY. A on tylko wyciągał rękę do mamy, mówił ile potrzebuje i miał pieniądze z miejsca. Nie wiem, na ile to skąpstwo a na ile brak obycia i takie przyzwyczajenie, że pieniądze po prostu są
201712111032 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-02, 09:06   #2760
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)

No wlasnie, czyli nie tylko ja mam taka opinie z tymi podwozkami.
Aczkolwiek raz skasowalam kolege za czasow studenckich ( wiadomo na studiach sie inaczej liczy) ale za caly miesiac jezdzenia do roboty 40 zl, gdzie trzeba bylo po niego podjechac i czekac, to bardziej to bylo tak symbolicznie.

Chlopak ktory kazal zwracac za paliwo to burak.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-31 20:11:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:23.