Jak rozpocząć maila?

[a34]

Ja piszę na all "Dzień dobry", bo zazwyczaj nijak nie mogę wywnioskować płci z nicku osoby prywatnej

[Shannon_16]

Pisząc do instytucji czy do profesorów na uczelni zawsze używałam zwrotu Szanowni/Szanowna... Państwo/Panie/Pani..
Pamiętam raz jak jeden wykładowca się oburzył bo któryś ze studentów napisał mu w mailu Witam. Uważam dokładnie tak samo jak on. Ja widzę Witam to mnie trzęsie. Witać to może gospodarz gości. Trochę szacunku by się przydało. Dla mnie mail to jak list tylko, że elektroniczny.

[vretka]

Napisane przez SweetHusky

I właśnie mnie dziwi, że ludzie mają z tym problem. To już jakieś "poszanowanie" panu sprzedającemu się nie należy? ; ) Pierwszy mail może być dość formalny. Jeśli widzimy, że sprzedawca jets na luzie i nam to nie przeszkadza, dopiero można zmienić formę.
W każdym razie tak się nauczyłam, tak robię.

Bynajmniej nie o brak szacunku tu chodzi Chodzi raczej o to, że (przynajmniej w moim odczuciu) relacja na allegro kojarzy się z mniej formalną relacją "internetową". To, że piszemy do siebie "na ty" na wizażu nie oznacza przecież braku szacunku, a jednak przyjęło się że na forach (przynajmniej większości) i ogólnie w internecie "panowanie" nie jest zbyt powszechne.

[mell002]

Napisane przez GoyaLi

Jak widzę skierowanego do mnie zawodowego maila rozpoczynającego się od "witam" to jeśli mogę sobie na to pozwolić, mail ląduje w spamie. Jeśli nie, to odpowiadam w bardzo formalnym i oficjalnym tonie, mocno akcentując "szanowna pani/szanowany panie".

Maile skierowane do nieznajomych - tylko Szanowni Państwo.
Jak widzę inny wstęp, to niestety mam już wyrobione zdanie o kulturze i obyciu piszącego.

W pełni się zgadzam.
Przypomniała mi się pani filolog, romanistka, witająca mnie w każdym mailu. Ja do niej "Szanowna Pani", a ona dalej swoje "Witam".

Napisane przez cava

Ja bym do szkoły językowej nie pisała "Szanowni Państwo" , bo to żadna Państwowa Akademia Nauk, tylko po prostu firma oferująca usługę.
No chyba, że bym wysyłała tam podanie o pracę, to wtedy tak, trochę wazeliny nie zaszkodzi.

Podobnie jak banki, biura rachunkowe, kancelarie radcowskie i adwokackie. Do nich też piszesz zaczynając od "witam"?
Zrozum, że to nie jest żadna wazelina, a zwykły przejaw kultury osobistej i świadczy to nie o Twoim rozmówcy, tylko o Tobie. Jeżeli koniecznie chcesz sobie pisać "witam", to pisz, ale licz się z tym, że ktoś może nie potraktować Cię poważnie.

Napisane przez a34

dlaczego byś nie pisała?

"Szanowni Państwo" tylko do PANu, jak widać powyżej.

[_ema_]

Ale o co chodzi z tym 'witam'? Skąd ten brak szacunku, niech mi ktoś wyjaśni, bo nie ogarniam skąd ten błąd językowy.
No nie mówię 'witam' do żula na ulicy, do koleżanki na piwie, czy w innych pospolitych sytuacjach, chyba nikt nie mówi. To z jakiej okazji jest to zwrot 'bez szacunku'?

Razi nas forma Witam, ponieważ zakłada ona – jak słusznie Pani zauważa – wyższą rangę osoby, która tej formy używa. Nie wszyscy użytkownicy języka zdają sobie z tego sprawę, dlatego do tego typu zachowań językowych (jest ich więcej) podchodzimy ze zrozumieniem, nie przypisując nadawcom złej woli.
W omawianym wypadku forma Witam jest nie tyle niepoprawna, co niestosowna. Jeżeli chcemy zachować się elegancko, nie rozpoczynajmy maili kierowanych do osób, których nie znamy osobiście, oraz do osób wyżej od nas usytuowanych, za pomocą tej formy. Formą bardziej nadającą się do użycia jest w takich wypadkach Szanowny Panie, Szanowna Pani, Szanowni Państwo.

Zatem wykładowca piszący 'witam' do studenta jest jak najbardziej ok?
Pracodawca do pracownika?
Zleceniodawca do wykonawcy?
Czyli:

Napisane przez mell002

W pełni się zgadzam.
Przypomniała mi się pani filolog, romanistka, witająca mnie w każdym mailu. Ja do niej "Szanowna Pani", a ona dalej swoje "Witam".

jest niezasadne?


Szczerze?
To dla mnie większość osób sama nie wie, czemu to niekulturalne, po prostu się nie pisze i już. Ale każdy dokłada ideologię

[Ruwi]

Prawie zawsze zestaw Dzień dobry / Z poważaniem, ewentualnie końcówkę zamieniam na Pozdrawiam, jeśli chcę więcej luzu. Drugim moim faworytem jest zwykłe Cześć nawet (a może zwłaszcza) w kontaktach zawodowych. Nie wydaje mi się to brakiem szacunku, raczej stawianiem się na równi.

Nie znoszę zwrotu Witam, jak ktoś tak do mnie pisze mam wrażenie, jakby to było na odwal się i nieprzemyślane.

[mell002]

Napisane przez _ema_

Szczerze?
To dla mnie większość osób sama nie wie, czemu to niekulturalne, po prostu się nie pisze i już. Ale każdy dokłada ideologię

Jeżeli ktoś sobie tutaj coś dopowiada, to robisz to Ty. Jeżeli chcesz się czegoś dowiedzieć, nie podważaj kompetemcji osób, które pytasz.

Odnośnie "witam":
Dawanie rozmówcy do zrozumienia, że jego pozycja społeczna jest niższa, zwłaszcza gdy tak nie jest, nie jest przejawem wysokiej kultury osobistej ani znajomości pragmatyki językowej.

Wykładowcy/szefowi bardziej wypada napisać "witam" niż studentowi/pracownikowi.

[201607050913]

Może być gorzej, np "Witam i o zdrowie pytam"

[_ema_]

Napisane przez mell002

J
Odnośnie "witam":
Dawanie rozmówcy do zrozumienia, że jego pozycja społeczna jest niższa, zwłaszcza gdy tak nie jest, nie jest przejawem wysokiej kultury osobistej ani znajomości pragmatyki językowej.

Wykładowcy/szefowi bardziej wypada napisać "witam" niż studentowi/pracownikowi.

Przecież to właśnie napisałam? Więc gdzie tu dopowiadanie sobie?
W dalszym ciągu nie wyjaśniono, czemu do pracownika, czy ucznia nie wolno pisać 'witam'.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez mell002

Jeżeli ktoś sobie tutaj coś dopowiada, to robisz to Ty. Jeżeli chcesz się czegoś dowiedzieć, nie podważaj kompetemcji osób, które pytasz.

Wybacz, ale nie podważam kompetencji. Zauważam tylko, że na x zapytanych osób jest y teorii na ten temat. A to dla mnie oznacza, że niekoniecznie każdy rozumie zasadę, jedynie próbuje jakoś ją sobie po swojemu wyjaśnić. A najdziwniejsze teorie mają ci najbardziej zbulwersowani [nie mówię teraz tylko o forum. Spotkałam np. teorię, że nie wolno napisać 'witam', bo to wyrażenie potoczne i tak się odzywa do osób najbliższych, np. koleżanek].

I - jak zaznaczyłam już wcześniej - jestem w stanie przyjąć zasadę, że się nie pisze i już. Natomiast np. tłumaczenia, że mailem wchodzę na czyjś teren więc nieładnie go tam 'witać' to już nie łykam - a takie zostało podane na ww. filmiku.

[2016050952]

Napisane przez _ema_

Przecież to właśnie napisałam? Więc gdzie tu dopowiadanie sobie?
W dalszym ciągu nie wyjaśniono, czemu do pracownika, czy ucznia nie wolno pisać 'witam'.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------


Wybacz, ale nie podważam kompetencji. Zauważam tylko, że na x zapytanych osób jest y teorii na ten temat. A to dla mnie oznacza, że niekoniecznie każdy rozumie zasadę, jedynie próbuje jakoś ją sobie po swojemu wyjaśnić. A najdziwniejsze teorie mają ci najbardziej zbulwersowani [nie mówię teraz tylko o forum. Spotkałam np. teorię, że nie wolno napisać 'witam', bo to wyrażenie potoczne i tak się odzywa do osób najbliższych, np. koleżanek]

Do ucznia lub pracownika napisałabym np: Panie Michale.
Do kogokolwiek, kogo nie miałam okazji poznać osobiście : Szanowny Panie/Szanowna Pani
Do urzędu, instytucji itp: Szanowni Państwo
Do osoby, którą miałam okazję poznać, ale nie jest to mój znajomy, a np: pani obsługująca moje konto w banku, adwokat, radca, notariusz itp. zawsze Szanowny Panie/Szanowna Pani. Nawet pani będąca moją rowieśniczką, z którą mam miły kontakt, a która obsługuje moją firmę.

To są proste zasady, obytym ludziom ze znajomością chociaż podstawowych zasad kindersztuby nie sprawiają problemów.
Jeśli chcesz bronić swojego "Witam" to Twój wybór.
Osobiście tak zaczynające się maile od potencjalnych klientów wywalam do spamu, nie chcę mieć do czynienia z niekulturalnymi ludźmi, bo doświadczenie uczy, że współpraca z nimi jest problematyczna, a cenię sobie swój spokój. Zarabiam na innych, moje prawo.

Podsumowując: na Twoim miejscu, wiedząc jakie po stronie odbiorcy maila słowo "Witam" implikuje reakcje, ugięłabym się jednak, nie szukała dziury w całym i rozpoczynała maile tak, aby odbiorca pomyślał, że ma do czynienia z osobą na poziomie. Pewnie część osób nie zwraca na takie niuanse uwagi, ale po co masz się spalać na wstępie u tych, którzy odbierają "Witam" jednoznacznie negatywnie.

[_ema_]

Napisane przez GoyaLi

Jeśli chcesz bronić swojego "Witam" to Twój wybór.
[...]
Podsumowując: na Twoim miejscu, wiedząc jakie po stronie odbiorcy maila słowo "Witam" implikuje reakcje, ugięłabym się jednak, nie szukała dziury w całym i rozpoczynała maile tak, aby odbiorca pomyślał, że ma do czynienia z osobą na poziomie. .

Wat?
No way.
Przeczytaj jeszcze raz co napisałam, bo kompletnie nie pisałam nic o uporczywym pisaniu 'witam' ani jakimkolwiek bronieniu.
Mówię jedynie, że powstała pewna zasada, którą mało kto umie sensownie wyjaśnić, ale większość się oburza za nieprzestrzeganie. Natomiast wielokrotnie podkresliłam również, że spoko, jak ludzie to odbierają to mogę przyjąć do wiadomości, że tak już jest i tyle.

I tak BTW:

Osobiście tak zaczynające się maile od potencjalnych klientów wywalam do spamu, nie chcę mieć do czynienia z niekulturalnymi ludźmi, bo doświadczenie uczy, że współpraca z nimi jest problematyczna, a cenię sobie swój spokój. Zarabiam na innych, moje prawo.

Przy takim podejściu do klienta... no raczej pozostanę przy 'witam', chociaż przesieję osoby, które IMO nie nadają się do współpracy z klientem <żart>

[lilka_vanilka]

Szkoda, że nie ma w tym wątku sondy. Ciekawa jestem opinii.

Ja piszę 'Dzień dobry'.

[Monster66]

Jall zarzuć sondę,będziemy wiedzieć jak pisać

[mell002]

Napisane przez _ema_

Przecież to właśnie napisałam? Więc gdzie tu dopowiadanie sobie?
W dalszym ciągu nie wyjaśniono, czemu do pracownika, czy ucznia nie wolno pisać 'witam'.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------


Wybacz, ale nie podważam kompetencji. Zauważam tylko, że na x zapytanych osób jest y teorii na ten temat. A to dla mnie oznacza, że niekoniecznie każdy rozumie zasadę, jedynie próbuje jakoś ją sobie po swojemu wyjaśnić. A najdziwniejsze teorie mają ci najbardziej zbulwersowani [nie mówię teraz tylko o forum. Spotkałam np. teorię, że nie wolno napisać 'witam', bo to wyrażenie potoczne i tak się odzywa do osób najbliższych, np. koleżanek].

I - jak zaznaczyłam już wcześniej - jestem w stanie przyjąć zasadę, że się nie pisze i już. Natomiast np. tłumaczenia, że mailem wchodzę na czyjś teren więc nieładnie go tam 'witać' to już nie łykam - a takie zostało podane na ww. filmiku.

Dopowiadasz sobie to, że nikt nie wie, dlaczego powinno się unikac "witam". Ja na pewno nie pisałam że " absolutnie nie wolno" pisać "witam" do ucznia. Na pewno nie powinno się pisać tak do osób o wyższej randze społecznej. Co do tych o niższej - można nie chcieć im tego sugerować, wtedy nie używa się "witam". Ja bym nie sugerowała, szczególnie jeżeli byłyby to osoby dorosłe.
Odnoszę się jednak głównie do przykładów autorki wątku - pisanie do szkoły językowej, nauczyciela rodzeństwa, itp.
Nie wiem, kto na forum jest zbulwersowany i ma dziwne teorie, ja swoje zdanie opieram na opinii językoznawców.

[_ema_]

Napisane przez mell002

Dopowiadasz sobie to, że nikt nie wie, dlaczego powinno się unikac "witam".

Myślę, że kontynuowanie tej dyskusji jest zbędne, póki nie zaczniesz czytać moich wypowiedzi

[201607050913]

Też nie lubię zwrotu "Witam", ale nie wysyłam tego do spamu bo mnie z kolei doświadczenie uczy, że nie należy oceniać po sposobie pisania o ile nie jest to bluzganie, ba, nawet masa błędów ortograficznych, mimo że razi to nie znaczy, że tak osoba nie ma innych, wartościowych rzeczy do przekazania.

[a34]

Napisane przez mineralka bez gazu

Może być gorzej, np "Witam i o zdrowie pytam"

chyba już bym wolała to niż samo witam

[mell002]

Napisane przez _ema_

To dla mnie większość osób sama nie wie, czemu to niekulturalne, po prostu się nie pisze i już. Ale każdy dokłada ideologię

Napisane przez _ema_

Myślę, że kontynuowanie tej dyskusji jest zbędne, póki nie zaczniesz czytać moich wypowiedzi

Na początek proponuję czytanie własnych. Gdzie jest ta mniejszość, która to ma wiedzieć? Do tej pory żadne argumenty do Ciebie nie trafiły, więc chyba uznajesz, że nikt nie wie.
To z Tobą nie ma sensu dyskutować, bo więcej niż jedna osoba tłumaczy Ci, argumentuje, a Ty nadal swoje.

[coffee]

Napisane przez _ema_

I - jak zaznaczyłam już wcześniej - jestem w stanie przyjąć zasadę, że się nie pisze i już. Natomiast np. tłumaczenia, że mailem wchodzę na czyjś teren więc nieładnie go tam 'witać' to już nie łykam - a takie zostało podane na ww. filmiku.

Ale co tu do łykania, skoro tak jest? Sufit to takie coś, co masz nad głową w pomieszczeniu, majtki to takie coś, co zakładasz na pupę, a witam to przywitanie, którym wita Cię gospodarz u siebie. To nie jest synonim "cześć" czy innego "dzień dobry" - "witam" najnormalniej w świecie ma inne znaczenie i ludzie, którzy go używają w mailach czy listach po prostu robią błąd, bo tego znaczenia nie rozumieją. Tak samo jak używanie bynajmniej zamiast przynajmniej czy inne błędy językowe.

W języku angielskim maile czy listy zaczynasz słowem "welcome"? Jak przychodzisz w odwiedziny do kogoś to mówisz "welcome"? Znaczenie słowa "witam" i "welcome" jest takie samo.

[_ema_]

Napisane przez coffee

Ale co tu do łykania, skoro tak jest? Sufit to takie coś, co masz nad głową w pomieszczeniu, majtki to takie coś, co zakładasz na pupę, a witam to przywitanie, którym wita Cię gospodarz u siebie. To nie jest synonim "cześć" czy innego "dzień dobry" - "witam" najnormalniej w świecie ma inne znaczenie i ludzie, którzy go używają w mailach czy listach po prostu robią błąd, bo tego znaczenia nie rozumieją. Tak samo jak używanie bynajmniej zamiast przynajmniej czy inne błędy językowe.

W języku angielskim maile czy listy zaczynasz słowem "welcome"? Jak przychodzisz w odwiedziny do kogoś to mówisz "welcome"? Znaczenie słowa "witam" i "welcome" jest takie samo.

To co piszesz akurat ma sens i trafia do mnie w 100%. Zwłaszcza przyrównanie do 'welcome'.

[Jall]

Napisane przez Monster66

Jall zarzuć sondę,będziemy wiedzieć jak pisać

Niestety, albo nie ma takiej opcji, albo nie umiem znaleźć

[coffee]

Napisane przez _ema_

To co piszesz akurat ma sens i trafia do mnie w 100%. Zwłaszcza przyrównanie do 'welcome'.

W języku polskim mamy uzus, więc słowo "witam" bywa akceptowane przez niektórych językoznawców właśnie ze względu na to, że mnóstwo ludzi go używa. Być może za jakiś czas nieco rozszerzy mu się znaczenie, językoznawcy będą zgodni, że jest w porządku i będzie można bez żenady go używać w mailach na początku. Tak samo, jak na przykład kiedyś odmiana studio czy radio była błędem - teraz już nie jest. Kto wie, co będzie z tym "witam", skoro już od kilku lat wzbudza kontrowersje.

Mnie to słowo nie leży na początku maila, właśnie dlatego, że tak naprawdę nikogo nigdzie nie witam. Przywitać można się z kimś ("cześć, Aniu"), a można przywitać kogoś gdzieś (witam cię, Aniu, w moim domu). "Witam cię w moim mailu" jest jakieś nie tego. Już prędzej bym łyknęła "Witam cię w moim wątku na forum", gdy ktoś by mi odpowiedział w temacie, który założyłam.

[eyo]

Napisane przez coffee

W języku polskim mamy uzus, więc słowo "witam" bywa akceptowane przez niektórych językoznawców właśnie ze względu na to, że mnóstwo ludzi go używa. Być może za jakiś czas nieco rozszerzy mu się znaczenie, językoznawcy będą zgodni, że jest w porządku i będzie można bez żenady go używać w mailach na początku. Tak samo, jak na przykład kiedyś odmiana studio czy radio była błędem - teraz już nie jest. Kto wie, co będzie z tym "witam", skoro już od kilku lat wzbudza kontrowersje.

Mnie to słowo nie leży na początku maila, właśnie dlatego, że tak naprawdę nikogo nigdzie nie witam. Przywitać można się z kimś ("cześć, Aniu"), a można przywitać kogoś gdzieś (witam cię, Aniu, w moim domu). "Witam cię w moim mailu" jest jakieś nie tego. Już prędzej bym łyknęła "Witam cię w moim wątku na forum", gdy ktoś by mi odpowiedział w temacie, który założyłam.

Masz ode mnie order za logiczne, klarowne i spokojne wyjaśnienie spornego tematu

co do samego tematu wątku to osobiście nie zwracam najmniejszej uwagi na takie zwroty, nie trafiły mi się przypadki żeby ktoś do mnie pisał w sposób wulgarny i nie widzę najmniejszego powodu do jak ktoś do mnie napisze "witam" zamiast "dzień dobry"

nie każdy człowiek musi siedzieć z nosem w książkach o dobrym wychowaniu i osobiście uważam, że to "witam" jest na ogół przejawem dobrych chęci osoby, która nie wie na ten temat więcej a ponieważ nie jest to nic obraźliwego to wolę skupić się na tych dobrych chęciach

w myśl powyższego uważam również, że wywyższać to się chyba bardziej próbuje ten kto kasuje taką korespondencję kiedy tak naprawdę w 99% przypadku to żadna złośliwość tylko zwyczajna niewiedza w temacie, który wcale obowiązkowym do życia nie jest

a już wspomniane w tym wątku kasowanie maili od potencjalnych klientów bo rozpoczęli mail od "witam" zabiło mnie śmiechem gdyby nie to, że jestem taka leniwa to aż bym poszukała co to za biznes tylko po to żeby poudawać klienta zainteresowanego ogromnym wydatkiem i z uporem maniaka zaczynała maile od "witam" co by się upewnić czy może za dobre zamówienie (cokolwiek by to nie było) można sobie trochę tej urażonej "witam" godności nabyć

no ale cóż - ja jakoś nie dostrzegłam korelacji pomiędzy byciem "problematycznym" w relacjach a rozpoczynaniem maili od "witam" podobnie jak Ci bardziej oświeceni w pisaniu maili okazywali się później ludźmi niewartymi poświęcania im choć cienia uwagi

wiele osób wspomina, że "witam" to forma pokazania odbiorcy, że ma się od niego wyższą pozycje - i pytanie, co w tym w zasadzie złego jak się ktoś poczuwa do wyższej pozycji to niech się poczuwa, jego sprawa - co to jakiś kompleks niższości czy jak z tym "witam"

sądzę również, że prędzej czy później znaczenie tego nieszczęsnego "witam" ulegnie zmianie bo jednak tyle osób z tego obecnie korzysta (szczerze mówiąc większość takich maili mi się trafia więc chyba w szkołach o tym nie uczą), że za 20 czy 30 lat pewnie nikt nie będzie znał tych zakazujących zasad, język to rzecz żywa, jak wyżej pisałam większość osób tego "witam" nie używa złośliwe więc nie widzę powodu by się tak uparcie bronić przed zmianami skoro najwyraźniej co raz więcej osób się z tym dobrzej czuje

[olenkasz]

jak widzę 'witam' to mam ciarki żenady na całym ciele. to jest w tak złym tonie, że naprawdę darowałabym sobie to burackie witam, jeśli piszesz np. do uczelni. pamiętam, jak nas na polonistyce musztrowali, żeby tego nieszczęsnego witam nie używać w kontaktach z wykładowcami i rację mieli, bo to brzmi bardzo nietaktownie.

Zawsze u mnie:

Szanowna Pani,

xxxxx

Z wyrazami szacunku

olenkasz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez eyo

Masz ode mnie order za logiczne, klarowne i spokojne wyjaśnienie spornego tematu

co do samego tematu wątku to osobiście nie zwracam najmniejszej uwagi na takie zwroty, nie trafiły mi się przypadki żeby ktoś do mnie pisał w sposób wulgarny i nie widzę najmniejszego powodu do jak ktoś do mnie napisze "witam" zamiast "dzień dobry"

nie każdy człowiek musi siedzieć z nosem w książkach o dobrym wychowaniu i osobiście uważam, że to "witam" jest na ogół przejawem dobrych chęci osoby, która nie wie na ten temat więcej a ponieważ nie jest to nic obraźliwego to wolę skupić się na tych dobrych chęciach

w myśl powyższego uważam również, że wywyższać to się chyba bardziej próbuje ten kto kasuje taką korespondencję kiedy tak naprawdę w 99% przypadku to żadna złośliwość tylko zwyczajna niewiedza w temacie, który wcale obowiązkowym do życia nie jest
a już wspomniane w tym wątku kasowanie maili od potencjalnych klientów bo rozpoczęli mail od "witam" zabiło mnie śmiechem gdyby nie to, że jestem taka leniwa to aż bym poszukała co to za biznes tylko po to żeby poudawać klienta zainteresowanego ogromnym wydatkiem i z uporem maniaka zaczynała maile od "witam" co by się upewnić czy może za dobre zamówienie (cokolwiek by to nie było) można sobie trochę tej urażonej "witam" godności nabyć

no ale cóż - ja jakoś nie dostrzegłam korelacji pomiędzy byciem "problematycznym" w relacjach a rozpoczynaniem maili od "witam" podobnie jak Ci bardziej oświeceni w pisaniu maili okazywali się później ludźmi niewartymi poświęcania im choć cienia uwagi

wiele osób wspomina, że "witam" to forma pokazania odbiorcy, że ma się od niego wyższą pozycje - i pytanie, co w tym w zasadzie złego jak się ktoś poczuwa do wyższej pozycji to niech się poczuwa, jego sprawa - co to jakiś kompleks niższości czy jak z tym "witam"

sądzę również, że prędzej czy później znaczenie tego nieszczęsnego "witam" ulegnie zmianie bo jednak tyle osób z tego obecnie korzysta (szczerze mówiąc większość takich maili mi się trafia więc chyba w szkołach o tym nie uczą), że za 20 czy 30 lat pewnie nikt nie będzie znał tych zakazujących zasad, język to rzecz żywa, jak wyżej pisałam większość osób tego "witam" nie używa złośliwe więc nie widzę powodu by się tak uparcie bronić przed zmianami skoro najwyraźniej co raz więcej osób się z tym dobrzej czuje

Zasady pisania listów są gdzieś w pierwszej połowie podstawówki, więc nie trzeba siedzieć z nosem w książkach, żeby o tym wiedzieć.

Bo to w złym tonie i bez klasy traktować kogoś z wyższością w taki sposób. Trochę kultury. Poza tym w wielu przypadkach nie jest się w wyższej pozycji niż osoba, do której się pisze.

Wiele osób tez używa słowa "ku*wa" jako przecinek. Słowo to jest używane już chyba z kilka wieków, ale wciąż jest odbierane tak samo.

[2016050952]

Napisane przez _ema_

I tak BTW:

Przy takim podejściu do klienta... no raczej pozostanę przy 'witam', chociaż przesieję osoby, które IMO nie nadają się do współpracy z klientem <żart>

Mocno i krzywdząco uogólniając: niektórzy klienci nie nadają się do współpracy
I serio, jak odczytuję maila "Witam, ile będzie kosztowała taka i taka czynność" to mail ląduje w spamie. Szkoda mi czasu na odpowiedź.

[Jall]

Skoro "witam" wzbudza skrajne emocje, to może... "witaj"? Tak mi dzisiaj wpadło do głowy.

Oczywiście w sytuacjach mniej formalnych - na allegro itp.

[a34]

"witaj" to już całkowicie ze spamem się kojarzy. coś w stylu "hello my friend"

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez GoyaLi

Jak widzę skierowanego do mnie zawodowego maila rozpoczynającego się od "witam" to jeśli mogę sobie na to pozwolić, mail ląduje w spamie. Jeśli nie, to odpowiadam w bardzo formalnym i oficjalnym tonie, mocno akcentując "szanowna pani/szanowany panie".

Napisane przez mell002

Zrozum, że to nie jest żadna wazelina, a zwykły przejaw kultury osobistej i świadczy to nie o Twoim rozmówcy, tylko o Tobie.

O mamo

Dla mnie ważniejsza jest treść maila niż wyszukane konwenanse. No ale jak dla kogoś od treści ważniejsze jest, że ktoś napisał "witam" czy "hi" czy "szanowny panie", to nie mam pytań. I jeszcze wyrzuca takiego maila do spamu! Ja nie mogę. Serio, jestem w szoku.

Napisane przez olenkasz

Zawsze u mnie:

Szanowna Pani,

xxxxx

Z wyrazami szacunku

olenkasz

Moja wyobraźnia podsuwa mi obraz maila:

Szanowna Pani.

Chciałabym zapytać, ile kosztują majtki na gumce bawełniane. Różowe.

Z wyrazami szacunku,
deirdre

[lilka_vanilka]

Napisane przez GoyaLi

Mocno i krzywdząco uogólniając: niektórzy klienci nie nadają się do współpracy
I serio, jak odczytuję maila "Witam, ile będzie kosztowała taka i taka czynność" to mail ląduje w spamie. Szkoda mi czasu na odpowiedź.

Pewnie, że tak. Niech ktoś inny zarobi. Straszne...