Ludzie !proszę o interpretacje.

[piotras12]

Dzień dobry Państwu.

Pytanie kieruje głównie do panów ale w pewnym stopniu również do kobiet

Piszę z zapytaniem czy zdarzyło się wam w życiu że rzuciła was kobieta bez podania konkretnej przyczyny lub po prostu z takiego powodu, że " się odkochała" a potem po jakimś czasie wracała do was ?

Zastanawia mnie jakie są szanse na taką reakcje kobiety, że wróci po czasie mimo iż mówi że nie kocha.

Ostatnio zostawiła mnie kobieta, mimo iż bardzo ją kochałem i ona o tym wiedziała. Dostawała multum prezentów, ja wysportowany, całkiem inteligentny, inżynier, imprezowy, nie nudny facet. Mimo to mnie zostawiła - dalej ją kocham i zastanawiałem się nad w/w pytaniem. Czy zażyło się wam że taka osoba wracała do was mimo iż was zostawiła/ nienawidzi was po rozstaniu. ( oczywscie mówimy tu o rozstaniu bez konkretnego powodu nie z winy mężczyzny - żadna zdrada czy coś takiego )

Pytanie kierowane również kobiet, tylko należy odwrócić role że to facet odchodzi bez powodu.


Właśnie zastanawiam się co było prawdziwym powodem że mnie moja kobieta zostawiła . Przysięgała na matkę że nie ma nikogo. I że po prostu nie pasujemy do siebie, że nie czuje nic do mnie. To usłyszałem. I chociaż zaakceptowałem to i powiedziałem aby chociaż nie unikała mnie i kontaktu. To gdy mnie widzi ucieka mówi że nie ma czasu oraz że nie chce rozmawiać. Gdy pytam CZEMU JESTEŚ ZŁA to mówi że nie jest zła ale nie ma czasu / nie chce gadać / męczy ją ta sytuacja czy coś w tym kontekscie. Dlatego to trudna zagwozdka. Dostała odemnie w dniu rozstania piękną drogą branzoletę z diamentami. Przyjęła. Na 2 dzień dzwoni że chce oddać, mówie żeby zatrzymała a ona że w porządku. Na 3 dzień po rozmowie z moją siostrą która powiedziała jej " nie powinnaś tego brać bo robisz mu nadzieje" przyjechała jej to oddać ale nie wiedziała że ja jestem w domu, zdziwiła się oddała i uciekła szybko mówiąc ze sie spieszy. dodam że to młoda kobieta 19 lat ledwo. Byliśmy ze sobą krotko ale to nie ważne, mówiła że jest jej dobrze i że wszystko się ułoży i sama w sumie zaczęła ten związek mówiąc że jesteśmy razem.

Nic nie rozumiem



Pozdrawiam

[Ellen_Ripley]

A na bransolecie z diamentami było wygrawerowane "Twój na zawsze Troll"? Bo jeżeli nie, to zawaliłeś.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Nie jestem facetem ale jako kobieta ci powiem,jak ktos mowi ze nie kocha nic nie czuje i nie pasujecie to to jest powod i nie ,nie wróci bo ma Cię w tylku

[black_elderflower]

A Ty ile masz lat i ile byliście razem? Może chemia się skończyła i konie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elfir]

usiłowałeś ją kupić tą bransoletką?

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86794002]Nie jestem facetem ale jako kobieta ci powiem,jak ktos mowi ze nie kocha nic nie czuje i nie pasujecie to to jest powod i nie ,nie wróci bo ma Cię w tylku[/QUOTE]



poza tym dziewczyna jest młoda, mogło jej się wydawać, że jest w stanie coś z tobą stworzyć, ale serca nie oszukasz

[Vilgefortz]

Powiem Ci, że niedawno mój kolega mi się zwierzał z niemal identycznej sytuacji. Jako że jestem starszy pewnie niż Ty i u niego związek też trwał wiele lat, to powiem Ci że nie ma szans raczej. U niego było tak, że dziewczyna z dnia na dzień powiedziała mu, że to koniec. Minął rok, a on dalej nie wie dlaczego. Tu dochodzi fakt, że to młoda dziewczyna, ona pewnie jeszcze nie jest gotowa na poważny związek.

[Elfir]

Zrywa z dnia na dzień, bowiem po prostu ukrywa, że z jej strony od dawna nic nie iskrzyło. Tylko nie było powodu do zerwania.

[Vilgefortz]

Napisane przez Elfir

Zrywa z dnia na dzień, bowiem po prostu ukrywa, że z jej strony od dawna nic nie iskrzyło. Tylko nie było powodu do zerwania.

To na pewno. Tylko mogła tak powiedzieć jak powyższy cytat. Bez słowa wyjaśnienia zerwać, to nie ładnie.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Ale przecież były słowa wyjaśnienia:NIC DO CIEBIE NIE CZUJE
to są słowa wyjasnienia

[patrycjapatib]

Napisane przez piotras12

Przysięgała na matkę że nie ma nikogo.

Co? XD

Moim zdaniem juz od dawna nic nie czula, w koncu ja to zaczelo meczyc, wiec zerwala.

A jak ktos potem wraca po takim wyznaniu, to po prostu nikogo 'lepszego' nie znalazl. Albo po prostu zatesknil za biskoscia. Ogolnie takie rozstania i powroty to nie jest dobra oznaka.

[skazana_na_bluesa]

Przecież ona wprost mówiła, dlaczego zrywa. Nie wszystko musi mieć drugie dno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Przyjmij na klatę, że dziewczyna cie nie chce i odczep się od niej.


Przypominasz mi mojego upierdliwego byłego, do którego nie docierało, że nie chce z nim się spotykać, bo nie pasujemy do siebie + parę innych argumentów, ale nie dawał za wygraną. Umówiłam się z nim w końcu, bo argumentował, że nie spróbowałam, a odmawiam.

A skoro spotkaliśmy się parę razy, to wreszcie mogłam go rzucić i mieć z głowy.
Sam się prosił.

[sila_spokoju]

Daj sobie spokój z próbami odzyskania jej na siłę, tracisz tylko czas. Skoro dziewczynie się odwidziało to możesz się cieszyć że masz ją z głowy. Teraz jeszcze zadajesz sobie setki pytań, przyzwyczajenie i przywiązanie robi swoje ale z czasem to będzie przycichać aż zrozumiesz że jesteś wart kogoś kto pokocha Cię prawdziwą, nieprzemijającą miłością a ta dziewczyna o której mówisz będzie Ci totalnie obojętna. It's about time

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Tak się po prostu zdarza, jak ktoś wyżej napisał: natury nie oszukasz. Nie chciała być z kimś, kogo nie kocha, i tyle. Mnie też się to zdarzyło, że facet tak zniknął z dnia na dzień. Też byłam w szoku i rozpaczy. Jest to bolesne, najbardziej na początku. Ale po czasie poznasz inne osoby, które będą do Ciebie pasować bardziej, i dotrze do Ciebie, że ta dziewczyna wyświadczyła Ci tak naprawdę przysługę.

Dobrze, że nie zdradziła, nie ciągnęła tego dalej latami, wyciągając od Ciebie kasę i marnując Twój czas. Jeszcze spotkasz swoje szczęście, spokojnie