2019-06-04, 19:20 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Jaki trener personalny XD mój tz ma tyle wspólnego z siłownia tyle ile ja z graniem w bierki XD
Czy ktoś się wypowie w moim wątku czy będziemy obgadywać zaściankowe myślenie januszapolaka? Proszę Was o rady a nie o wmawianie mi ze mam jakaś osobowość o której nic nie wiem i jakichś trenerach personalnych |
2019-06-04, 20:09 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
myślenie januszpolaka nie jest zaściankowe. Jest wzorcowo political correct - a przez to mało prawdopodobne
Wiesz, to jak spytać ludzi na ulicy kto wyrzucił papierek na chodnik? Ktokolwiek się przyzna? A ulica pełna śmieci. Albo kto puścił bąka w towarzystwie Twój problem sprowadź sobie do pracy ginekologa. Czy jak on się naogląda w pracy kobiecych kroczy to cz się wówczas podnieca?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2019-06-04 o 20:11 |
2019-06-04, 20:36 | #33 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
|
|
2019-06-04, 20:39 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cały ten problem jak dla mnie sprowadza się do tego, że masz ten jeden kompleks i on Cię tak gryzie. Serio, w większości trudno znaleźć taką pracę, w której nie będzie żadnych kobiet, a jak już będą to prawdobieństwo że się jakaś ładna trafi jest duże.
|
2019-06-04, 20:55 | #35 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ---------- W ogóle śmieszy mnie jak ktoś nieironicznie pisze "poprawność polityczna" mając na myśli anty- rasizm/seksizm/homofobię itd, o jaką polityczność tu chodzi? W Polsce nie ma (i nie było) żadnej prokobiecej, prolgbt polityki. Poprawnością u nas byłby katolicyzm, patriotyzm, ksenofobia, seksizm, homofobia, a nie typowe rzeczy którymi zajmuje się lewica która u nas nie istnieje. To wyrażenie nie ma najmniejszego sensu w naszych warunkach
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2019-06-04, 21:37 | #36 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Wiesz, miło jest kiedy załatwiam sprawy i osoby w urzędach oraz sklepach nie odreagowują na mnie swoich frustracji, tylko zachowują się serdecznie. Odwzajemnienie życzliwości, uśmiechu, ułatwienie codzienności to podstawa dobrego życia. Nie da się żyć szczęśliwie w codzienności, w której non stop ktoś się na tobie wyżywa, czy to na ulicy, w pracy, czy w innych miejscach. Niech sobie ludzie mają cechy charakteru jakie chcą, życzliwość jest dla mnie istotna i unikam osób negatywnych, wysysających energię czy chamskich, a jeśli to jest niemożliwe to przynajmniej się staram. Tak, ludzie powinni wzajemnie sobie ułatwiać życie, np. ustępując na drodze, nie próbując nachalnie wjechać w pieszego mając "strzałkę", nie wydzierając się na ciebie jak wejdziesz do nie tego pokoju w urzędzie, itd. itd. Bo to nie jest tak, że żyjesz jako samotna wyspa, i twoje zachowanie ma wpływ na innych. ---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ---------- Cytat:
Po co taka epopeja odnośnie pierwotnych instynktów, ja wszystko rozumiem ale to że masz jakiś instynkt nie znaczy, że musisz mu natychmiast ulegać. Potrzeb fizjologicznych też nie załatwiasz na środku ulicy bo akurat natura wzywa. Tak samo kogoś może peszyć albo wręcz boleć twój wzrok na sobie i wpatrywanie się. Wiem to od ludzi osobiście, bo ostatnio zdarzyło mi się rozmawiać na takie tematy. Mnie nie irytują spojrzenia na dekolt, ale kogoś mogą. Za to pamiętam dobrze wzrok ludzi na mnie, kiedy z powodu urazu poruszałam się jak osoba z niepełnosprawnością. Tak, to widać jak ludzie się na kogoś patrzą, a ja nawet miałam świadomość, że tej niepełnosprawności nie mam. Mimo to spojrzenia typu "ale ona biedna, taka młoda a już taka krzywda" smuciły mnie i irytowały jednocześnie. Okropne przeżycie, więc wyobrażam sobie, co muszą czuć te wszystkie osoby, nad którymi w myślach się rozczulasz "jak dobrze że to nie ja", a przy okazji zadajesz im ból. Poza tym, jak już trzymasz się biologii to: - Ułamek sekundy wgapiasz się, ale możesz od razu odwrócić wzrok wiedząc, że ta osoba sobie może tego nie życzyć. Dalej to jest twój wybór, którego bronisz - wybór, aby włazić z butami w czyjąś prywatną sferę. - Omawianie "walorów" koleżanek z pracy to chyba nie jest to, czym zajmowali się ludzie pierwotni czy zwierzęta, będąc pozbawionymi mowy. Kolejny wybór, nie mający nic wspólnego z podświadomością. A mający wszystko wspólnego z chamstwem, buractwem i brakiem profesjonalizmu. ---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ---------- Cytat:
Edytowane przez januszpolak Czas edycji: 2019-06-04 o 21:35 |
|||
2019-06-04, 21:47 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Niekoniecznie, bo człowiek obojętnieje na bodźce - dla podświadomości nie jest to coś nowego, więc nie informuje o tym świadomości. Podniecać to go mogło jak pierwszy raz zajrzał na studiach. Dla mnie political correct to jest mówienie tego, czego społeczeństwo oczekuje. Polityk może być urodzonym rasistą, ale jak przyzna się do tego publicznie to jest skończony. Oczywiście nie oznacza to, że wszyscy jesteśmy ukrytymi rasistami - po prostu nikt nie oczekuje po nas szczerości, tego jak naprawdę spostrzegamy świat i co o nim myślimy. W moim przypadku janusz polak oczekiwałaby, że nigdy nie przyznam się do myślenia o innych ludziach poprzez pryzmat jakiś zewnętrznych cech. Bo to jest właściwe i słuszne. Tylko mój mózg (i jak wskazują badania ogromnej większości ludzi, nie tylko mój) nie jest takim idealnym wytworem cywilizacji zachodniej, a ma wiele cech pierwotnych januszpolak - podświadomości nie można kontrolować. W sytuacjach społecznych jestem miła, uśmiechnięta i ustępuje miejsca starszym paniom. I nie wgapiam się ostentacyjnie, chyba, że ktoś ostentacyjnie usiłuje zwrócić na siebie uwagę. Bo to czynności sterowane świadomością. Omawianie walorów płci przeciwnej jest jak najbardziej czynnością dość pierwotną - człowiek tworzy kontakty społeczne poprzez rozmowy. A to jest temat wspólny dla mężczyzn, nawet jak jednego interesuje piłka nożna a drugiego motocykle Widzę po twoich wpisach, że masz ogromny problem ze zrozumieniem różnić między świadomością a podświadomością. Chociażby tekst o zaspokojeniu się na pacjentce - tu wymagana jest świadomość. Podświadomie raczej zrobić to trudno. Podświadomie to może najwyżej dostać wzwodu.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2019-06-04 o 21:58 |
2019-06-04, 21:50 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Jak przyzna się, że jest złodziejem i mordercą to też jest skończony. Może dlatego, że w byciu rasistą jest coś nie tak? To nie jest szczerość, tylko odreagowywanie na innych swoich frustracji. I tak, jak się przeprowadza pierwsze badanie ginekologiczne w obecności coś około 15 osób, zmęczonym, głodnym, zestresowanym i w dusznej sali, to musi być szalenie podniecające. Tak samo jak oglądanie penisów na urologii. No po prostu podniecenie aż zalewa od tej nowości. Edytowane przez januszpolak Czas edycji: 2019-06-04 o 21:53 |
|
2019-06-04, 22:03 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Ano, prawdopodobnie rodzi Podświadomie.
Jeden z artykułów które wklejałam, omawia wyniki badań na ten temat. I nie są to badania psychologiczne tylko medyczne. Poszukałam dalej o tych badaniach - były różne: * Ludzie natychmiast faworyzują członków własnej grupy, nawet jeśli zostali podzieleni na grupy losowo (Tajfel 1982). * Faworyzowanie własnej grupy i etnocentryzm są uniwersalne (Brown 1991). * IAT (Implicit Association Test, Test Utajonych Skojarzeń) pokazuje, że nieświadomy rasizm jest powszechny (Greenwald et al. 1995, 1998). * Powszechny również u dzieci i gatunków małp (Mahajan et al. 2006, Baron et al. 2006). * Kojarzenie negatywnych cech z kolorem skóry to tylko jeden z rodzajów kojarzenia negatywnych cech z przynależnością do obcej grupy (Kurzban et al. 2009). * Niemowlęta i małe dzieci nie lubią ludzi mówiących z obcym akcentem (Kinsler et al. 2007).* W podświadomości nadal jesteśmy zwierzętami - mamy instynkt wykrywania obcego i nieufności wobec niego. Dopiero świadoma obróbka przesłanej informacji może powstrzymać nas przed jawnym okazaniem niechęci. I jeszcze: http://wyborcza.pl/1,145452,18582915...ie-lubimy.html https://www.womenshealth.pl/lekcja-z...ancyjna,7976,1 Zasadniczo to o tych badaniach czytam w książkach poświęconych działaniu mózgu i trudno mi znaleźć anglojęzyczne badania. Ale znalazłam polskie (drugi artykuł): http://www.spoleczna.psychologia.pl/...zna_2011_1.pdf
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2019-06-04 o 22:28 |
2019-06-04, 22:22 | #40 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Ty jakoś nie zobojętniałaś, a też widziałaś wiele wymion, niepełnosprawności itd.
|
2019-06-05, 00:19 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Dlaczego uważasz, ze widziałam wiele?
Właśnie dlatego, że karmiących ostentacyjnych kobiet z dużym biustem wcale nie widywałam, było to dla mnie zjawisko nietypowe, zwracające uwagę a z powodu wychowania także nieestetyczne, krępujące. Na dodatek dużych biustów nie spostrzegam jak ładnych z powodu problemów z własnym. Suma doświadczeń -> uproszczenie podświadomości -> negatywne skojarzenia Nie obracam się też w stałym gronie osób niepełnosprawnych, dlatego osoba na wózku przyciągnie mój wzrok podświadomie. Nasunie związane z tym skojarzenia. I tylko od decyzji świadomości będzie zależało co z tą informacją zrobić. ---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:35 ---------- A w kwestii plotkowania o płci przeciwnej i jej walorach. To jest tak naturalne, że powstał o tym serial: "Seks w Wielkim Mieście".
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2019-06-04 o 22:41 |
2019-06-05, 06:00 | #42 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Nie pisałaś przecież tylko o karmieniu dziecka i mnie też nie o to chodziło. Pisałaś, że zwracasz uwagę na wygląd innych. Naoglądałaś się cyców i innych rzeczy przyciągających Twoją uwagę, a nadal ją zwracasz. Idąc tym tropem, ginekolog nie zapobiega swojemu instynktowi (podświadomości) i podnieca się za każdym razem, tylko tego nie okazuje (mam nadzieję). |
|
2019-06-05, 08:39 | #43 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Pisałaś też, że zwracasz uwagę na to, jak ludzie się ubierają, a przecież partnera już znalazłaś. Było standardowo o koszulach z krótkim rękawem itd. Piszesz dokładnie to samo, co Elfir, tylko ona jest bardziej bezpośrednia i na co innego akurat zwracacie uwagę. Cytat:
Oczywiście bezczelnością nie nazywam oburzenia na czyjś krzyk, łamanie prawa i niewłaściwe wykonywanie swoich obowiązków w pracy, ale te przykłady podałaś teraz i są niedorzeczne, to całkowicie oddzielny temat. |
||
2019-06-05, 08:54 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Nie wiem, czy są takie niedorzeczne, miałam konkretnie takie zachowania na myśli. Dzień w dzień ktoś próbuje na mnie wjechać "na strzałce", albo przyspiesza kiedy jestem już przy końcu pasów i akurat światło zmienia się na czerwone. Nie mówiąc o wężyku aut, które pchają się na strzałce i w międzyczasie mi mija zielone, albo tarasują przejście dla pieszych. Może dla ciebie to łamanie prawa i nim jest, ale jak chcesz to ścigać, to kwestia zwykłej życzliwości i uważności na innych, a nie jedynie czubek własnego nosa. Tak samo mam wrażenie, że gdzie się nie ruszę to ludzie odreagowują swoje frustracje. Nie wiem, czy dawno nie byłaś poza domem, czy co, ale w Polsce to chyba jakaś norma. Odpoczywam tylko, jak idę załatwiać coś w miejscach, gdzie zostawiam sporą kasę i tylko wtedy nie spotykam się z niechęcią albo agresją (poza jakimiś wyjątkami). Więc tym bardziej doceniam, jak ktoś mimo pracy dajmy na to w urzędzie, stara mi się coś ułatwić i być życzliwą/ym, a nie dokopać. |
|
2019-06-05, 09:05 | #45 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-06-05, 09:52 | #46 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Super, jest podświadomość, nie da się nad nią zapanować. Ale czy serio, zupełnie się nie da? Nie da się pracować nad sobą, swoimi myślami? Ja też kiedyś bardziej oceniałam ludzi, ale zaczęłam zatrzymywać się nad tymi pierwszymi myślami i zastanawiać się, dlaczego myślę w taki sposób. Na przykład widzę kogoś w brzydkim według mnie ubraniu - wpada mi taka myśl do głowy - pytam się sama siebie „i co z tego? Tej osobie się to podoba, mi nie musi, dlaczego w ogóle zwracam na to uwagę? Przecież nikt nie musi się ubierać tak, jak mi się podoba”. Zaczęłam zastanawiać się też nad moim wychowaniem i wzorcami, które zostały mi wpojone - i czy na pewno wszystkie mają sens, czy nie są krzywdzące dla innych. Teraz o wiele mniej wpada mi do głowy niemiłych rzeczy. Wiadomo, nie jestem ideałem, który nigdy nie pomyśli o innej osobie źle i nigdy taka nie będę, ale zależy mi na tym, żeby być mniej negatywną osobą i pracuję nad tym.
__________________
|
2019-06-05, 10:03 | #47 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
|
|
2019-06-05, 10:29 | #48 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ---------- I też nie zgodzę się że w Polsce jest normą bycie chamskim, nie pamiętam kiedy ostatni raz spotkała mnie jakaś naprawdę nieprzyjemna sytuacja ze strony kogoś z kim xzalatwiam jakaś sprawę (niezależnie czy w urzędzie czy w sklepie). A to że ktoś może się nie suniechac albo nie być super milutkim to normalne i nie jest to chamstwo.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2019-06-05, 10:54 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Nie napisałam tego. Napisałam, że mózg zwraca uwagę na rzeczy nietypowe. Na 99,9% osób na ulicy nie zwracam uwagi, bo się niczym nie wyróżniają. Ale na kobietę, która jako jedyna miałabym ogromny dekolt z wielkim biustem, nachylająca się przy mnie, zwróciłabym, właśnie najprawdopodobniej z refleksją o wypadaniu. W sumie trudno powiedzieć, bo nikt się przy mnie nie nachylał. Podałam to jako przykład w nawiązaniu do opisanej w pierwszym poście sytuacji. Podobnie zwróciłabym uwagę na osobę biegającą po ulicy goło. I to nawet całkiem świadomie poświeciłabym jej kilka myśli, może nawet wymieniła uwagą z osobą, z którą bym szła. Bo rzekomo januszpolak wcale by takiej osoby nie zauważyła, jak twierdzi. *** serial - to nie był koronny dowód, ale jakoś nigdy w recenzjach nie spotkałam się z uwagami, że idea serialu jest obrzydliwa, bo jak one śmią obgadywać innych ludzi i ich wygląd. ---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- Cytat:
Myśli, które możesz kontrolować to świadomość. I to sobie możesz wypracowywać jak chcesz. Podświadomość to odruchy, skojarzenia - kierowane są bez udziału świadomości. Brzydkie ubranie nie spodoba ci się nagle, tylko dlatego, że uważasz, ze każdy ma prawo ubierać się jak chce. Przytaczałam wcześniej artykuły i badania na temat spostrzegania obcych. A przecież ludzie nie przeganiają każdego człowieka o innym kolorze skóry, mogą z nim pracować, rozmawiać. Podświadomość wysyła sygnał "uwaga, wróg". Świadomość sygnał ignoruje. Gdybyś została napadnięta rabunkowo przez młodego chłopaka, przeżyła silny stres, to na widok każdego chłopaka o podobnym wieku, wzroście, kolorze włosów twoja podświadomość wysyłałaby ci sygnał "uciekaj". Nawet swoje mięśnie mimowolnie by się napinały, zwiększał się poziom hormonu stresu. Ale świadomie opanowałabyś ten odruch i nie biegała wrzeszcząc "ratunku!" po ulicy bo mijała cię grupa młodzieży.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2019-06-05 o 11:05 |
|
2019-06-05, 11:15 | #50 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Wiadomo, że to nie jest takie proste i jeszcze bardzo dużo mamy do odkrycia na temat funkcjonowania naszego mózgu, ale już teraz trochę wiemy i umiemy jakoś pracować nad sobą. Oczywiście nie TRZEBA tego robić, ale w jakimś, może małym stopniu się da. Okej, co do zauważania „inności” - zgadzam się jak najbardziej. Tylko rozmawiamy tutaj właśnie o naszych reakcjach na to, chociażby tylko wewnętrznych.
__________________
|
|
2019-06-05, 11:19 | #51 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Dobra, ale ile mogłaś widzieć kobiet z dużym dekoltem? Na pewno wiele. Nie pomijając, że nie za bardzo sobie wyobrażam, jak te cyce mogą wypaść. |
|
2019-06-05, 11:28 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 17
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Mam podobny problem, tylko tu nie chodzi o zazdrość - po prostu wiem, jakie potrafią być kobiety bo sama w swoim życiu nie byłam święta.
Mój też twierdzi, ze nic złego nie robi, więc jedynie go uczuliłam, i tyle. Poza tym, jeśli coś moim zdaniem jest nie okej, to ja mówię to bardzo jasno, i on to rozumie. Więc przede wszystkim, zawsze jasno komunikuj na co Ty się zgadzasz a na co nie i jak nie zrozumie, i będzie próbował się jakoś wykręcić - nie przystawaj na to.Proste. |
2019-06-05, 11:45 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
I o moje prawdopodobne przelotne myśli w takiej sytuacji. Mam zrobić sobie notatnik, przejść się po mieście i zapisywać jakie mi się podczas spaceru myśli przewijały, żebyś miała podgląd czy co? ---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Oczywiście, że podświadomość opiera się na kulturze, w jakiej zastałaś wychowana, osobistych doświadczeniach oraz odruchach skrajnie pierwotnych. O ile po raz pierwszy w życiu zobaczyłabyś osobą czarnoskórą, to twój mózg wyśle ci ostrzeżenie. Po przeprowadzce do Kenii po jakimś czasie mózg nabrałby nowych wzorców i na osoby czarnoskóre nie zwracał uwagi - zadziałaby w drugą stronę - z tłumu wyłapywałby osoby jasnoskóre. Ale oto nie jest tak, że raz zobaczysz osobę czarnoskórą i nakażesz mózgowi nie zwracać więcej na taki kolor skóry uwagi, obracając się nadal w środowisku jasnoskórych. Tak się nie da.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2019-06-05 o 11:50 |
|
2019-06-05, 12:38 | #54 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
W sensie że co? Zgwałciłaś kogoś? Jak facet nie chce zdradzić to nie zdradzi, choćby ktoś go podrywał. Obce kobiety nie mają żadnych zobowiązań wobec Ciebie ani Twojego faceta i mogą sypiać z kim chcą. Jak chłopak się da poderwać to to jest Twój i jego problem, a nie wina obcej kobiety.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2019-06-05, 12:43 | #55 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-05, 12:45 | #56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86878551] Rozsmieszyl mnie ten tekst o "uczulaniu". "Wiesz, misiu, kobiety są złe i przebiegle, uważaj, żeby jakaś przypadkiem nie wsadziła sobie twojego penisa do jej pochwy".
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja coś czuję że uczuliła go na samo patrzenie i rozmawianie. Ale przecież zaznaczyła, że nie chodzi o zazdrość, oczywiście. |
2019-06-05, 12:57 | #57 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-06-05, 13:06 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
|
|
2019-06-05, 13:21 | #59 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Jak ktoś na ulicy się zaczyna chamsko czepiać to dopóki mnie nie próbuje dotykać czy szarpać to po prostu idę dalej i się nie odwracam, szkoda mi czasu i nerwów
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2019-06-05, 13:30 | #60 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 136
|
Dot.: za dużo myślę i wyobrażam sobie scenariusze
Cytat:
Zgłoś się na jakiś uniwerek, niech ci przeglądają mózg (bez zlosliwosci), bo w takim układzie jesteś naprawdę ewenementem na skalę światową. Albo zmyślasz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:56.