Walka o zdrowe i piękne włosy :) -część II

[Jolie2601]

Napisane przez karla_92

Chyba o to chodzi Możliwe, że bedzie w Sephorze (tak gdzies czytalam) a jak nie to zawsze można wykorzystac butelke po jakims kosmetyku w sprayu, albo spryskiwacz do kwiatków

nawet najlepiej

Napisane przez Giga10

a ja kiedyś prosiłam Jolie o wyjaśnienie czego ile się daje i do czego /chodziło o te proteiny/. Nie było mnie tu jakiś czas więc nie miałam okazji podziękować za wyjaśnienie. Robię to więc teraz - dzięki Jolie

nie ma za co, do usług

[virka]

Napisane przez karla_92

Virka możesz mi napisac ile dalas za ten ocet jabłkowy i za tą herbate mate i jeszcze za ile gram/torebek?

Za ocet dałam coś koło 6 zł, a za mate 7,50 (to jest herbata sypka). Nie jest napisane ile gram, bo jest w woreczku (około 10-15 dkg), ale jedną porcję parzy się z pół łyżeczki (ten sam susz można zalać 3 krotnie), więc jest jak najbardziej wydajna

Napisane przez blonndee

tez chce mate... ale slyszalam, ze to sie pije w jakims specjalnym czyms i w ogole to jakis rytual
dziewczyny, a jak to u was wyglada?

Napisane przez karla_92

Własnie o to samo mialam zapytac

No więc wygląda to tak, że jakbyście chciały pić mate, tak tradycyjnie , to zaparza się ją w tykwie i pije przez bombillę
Jednak nie jest to oczywiście warunek konieczny, aby napar nie stracił cennych właściwości. Owszem lepiej się zaparza, przez sam kształt tykwy i lepiej sączy przez bombillę (bo nie mam fusów), ale jak użyjecie kubka do zaparzania ziółek z sitkiem, to też będzie

[blonndee]

Napisane przez virka

No więc wygląda to tak, że jakbyście chciały pić mate, tak tradycyjnie , to zaparza się ją w tykwie i pije przez bombillę
Jednak nie jest to oczywiście warunek konieczny, aby napar nie stracił cennych właściwości. Owszem lepiej się zaparza, przez sam kształt tykwy i lepiej sączy przez bombillę (bo nie mam fusów), ale jak użyjecie kubka do zaparzania ziółek z sitkiem, to też będzie

i masz takie fajne przyzadziki? no ja tak myslalam czy by nie pic tego tak fajnie, bo jaka to frajda jest a nawet kiedys chyba to pilam w meksykanskiej restauracji. to taka jakby bulwa i cos co wyglada jak cienka fajka, nie?
da sie to dzies kupic, np w herbaciarni?

[virka]

Napisane przez blonndee

i masz takie fajne przyzadziki? no ja tak myslalam czy by nie pic tego tak fajnie, bo jaka to frajda jest a nawet kiedys chyba to pilam w meksykanskiej restauracji. to taka jakby bulwa i cos co wyglada jak cienka fajka, nie?
da sie to dzies kupic, np w herbaciarni?

Nie mam, bo to trochę droga impreza jest...
Dokładnie tak to wygląda
W herbaciarni Pani za to krzyknęła sobie 90 zł
Zapewne w internecie da się znaleźć taniej, ale na razie popijam z mego Kubusia Pokrzywowego

[karla_92]

Napisane przez virka

Za ocet dałam coś koło 6 zł, a za mate 7,50 (to jest herbata sypka). Nie jest napisane ile gram, bo jest w woreczku (około 10-15 dkg), ale jedną porcję parzy się z pół łyżeczki (ten sam susz można zalać 3 krotnie), więc jest jak najbardziej wydajna


No więc wygląda to tak, że jakbyście chciały pić mate, tak tradycyjnie , to zaparza się ją w tykwie i pije przez bombillę
Jednak nie jest to oczywiście warunek konieczny, aby napar nie stracił cennych właściwości. Owszem lepiej się zaparza, przez sam kształt tykwy i lepiej sączy przez bombillę (bo nie mam fusów), ale jak użyjecie kubka do zaparzania ziółek z sitkiem, to też będzie

Dzięki To może sie skusze i na ten ocet i na tą mate, zwlaszcza ze pokrzywe odstawilam. Przyda sie jakiś zamiennik

Napisane przez virka

Nie mam, bo to trochę droga impreza jest...
Dokładnie tak to wygląda
W herbaciarni Pani za to krzyknęła sobie 90 zł
Zapewne w internecie da się znaleźć taniej, ale na razie popijam z mego Kubusia Pokrzywowego

To rzeczywiscie troche dużo

[virka]

Napisane przez karla_92

Dzięki To może sie skusze i na ten ocet i na tą mate, zwlaszcza ze pokrzywe odstawilam. Przyda sie jakiś zamiennik

Tylko nie wiem czy mate jako zamiennik pokrzywy będzie dobra, bo posiada jeszcze więcej witamin i mikroelementów niż pokrzywa.
U mnie jest na zmianę, ale nie w czasie przerwy.

[karla_92]

Napisane przez virka

Tylko nie wiem czy mate jako zamiennik pokrzywy będzie dobra, bo posiada jeszcze więcej witamin i mikroelementów niż pokrzywa.
U mnie jest na zmianę, ale nie w czasie przerwy.

Ale tą pokrzywe to chyba na stałe odstawiam Jeszcze zobacze np. po jakims miesiacu, narazie nie bede nic pila tzn tylko bratek jeszcze ok. 1 tyg, potem przerwa ok. miesiaca i poprobuje wszystkich owocowych herbatek jakie mam w domu A o mate to dopiero za jakis czas bede myslec. Albo może skusze sie na tą sanche czy tam senche

[virka]

Aha, rozumiem
A wyczytałam, że sencha to odmiana zielonej herbaty (japońska).
A jeśli chodzi o owocówki, to na prawdę polecam Ci "Źródło energii" Vitaxu, jest przepyszna

[atsenka]

Tak jak myślałam- dym tytoniowy nie wpływa korzystnie na moje włosy brr a fuuj No ale zaraz je porządnie wymyję i nałoże odżyweczkę

A tak w ogóle to jak spędziłyście nasze wczorajsze święto?

[Jolie2601]

Napisane przez atsenka

Tak jak myślałam- dym tytoniowy nie wpływa korzystnie na moje włosy brr a fuuj No ale zaraz je porządnie wymyję i nałoże odżyweczkę

A tak w ogóle to jak spędziłyście nasze wczorajsze święto?

Dym tytoniowy na nic nie działa korzystnie Chociaż przypuszcza się, że nikotyna jest inhibitorem tworzenia beta amyloidu (choroba Altzheimera) ale na włosy nie działa korzystnie (na cerę zresztą też).
Świeto? Nie świętowałam za specjalnie. Miałam sporo pracy i dzisiaj tez mnie to czeka

[virka]

Napisane przez atsenka

A tak w ogóle to jak spędziłyście nasze wczorajsze święto?

Ja również nie świętowałam. Dostałam kwiatuszki tyle Ale lubię kwiaty więc bardzo się cieszę

[Narek]

Napisane przez atsenka

A tak w ogóle to jak spędziłyście nasze wczorajsze święto?

W domu, przed telewizorem, oglądałam "Dziennik Bridget Jones"

Napisane przez Jolie2601

Dym tytoniowy na nic nie działa korzystnie Chociaż przypuszcza się, że nikotyna jest inhibitorem tworzenia beta amyloidu (choroba Altzheimera) ale na włosy nie działa korzystnie (na cerę zresztą też).
Świeto? Nie świętowałam za specjalnie. Miałam sporo pracy i dzisiaj tez mnie to czeka

Biedactwo Ale później będziesz miała więcej wolnego

[Justin Timberlake]

Ja byłam na Sextecie

Jolie ciekawie piszesz o tym beta-amyloidzie, może jak będzie tak daleko to zrobię badania czy palący papierosy częściej zapadają na tę chorobę, chociaz znając życie i naukowców to takie badania już dawno zostały przeprowadzone

[Jolie2601]

Napisane przez Justin Timberlake

Ja byłam na Sextecie

Jolie ciekawie piszesz o tym beta-amyloidzie, może jak będzie tak daleko to zrobię badania czy palący papierosy częściej zapadają na tę chorobę, chociaz znając życie i naukowców to takie badania już dawno zostały przeprowadzone

Tak i nie. Byłam niedawno na seminarium właśnie na ten temat. Profesor wylistował przykłady zwiążkow, które mogą działać jako inhibitory (w tym. m.in nikotyna). Ale to na razie w sferze teoretycznej było(nie robili jeszcze testów). Bo generalnie coś może być inhibitorem, ale jest jeszcze kwestia bariery krew-mózg. Ale jeśli faktycznie by tak było to palacze powinni rzadziej zapadać na tę chorobę.

Przepraszam z OT

[Śnieżka]

Dziewczyny a robila ktoras z was plukanke z rumianku?
Rozjasnia troche czy niebardzo?
Bo nie wiem czy oplaca mi sie bawic w to

[DeathDealer]

Napisane przez Śnieżka

Dziewczyny a robila ktoras z was plukanke z rumianku?
Rozjasnia troche czy niebardzo?
Bo nie wiem czy oplaca mi sie bawic w to

Podobno działa, ale wiadomo, że trzeba długo stosować, natychmiastowego efektu nie będzie. W cieplejsze dni zaraz po płukaniu warto wyjść na słońce, to przyspiesza rozjaśniające działanie rumianku.

[Finlora]

Napisane przez DeathDealer

Podobno działa, ale wiadomo, że trzeba długo stosować, natychmiastowego efektu nie będzie. W cieplejsze dni zaraz po płukaniu warto wyjść na słońce, to przyspiesza rozjaśniające działanie rumianku.

A czy jak słońce rozjaśnia nam włosy to nie oznacza, że je niszczy??

[Śnieżka]

Napisane przez DeathDealer

Podobno działa, ale wiadomo, że trzeba długo stosować, natychmiastowego efektu nie będzie. W cieplejsze dni zaraz po płukaniu warto wyjść na słońce, to przyspiesza rozjaśniające działanie rumianku.

dlugo?ile razy gdzies tak?

[Koko19]

Jolie a w jakim celu spsikujesz włosy proteinami i mleczkami???jaki to przyniesie efekt??nie beda tluste??i robisz to codziennie????glupie pytanie....czy codziennie to niee za duzo???

a jesli poloze soebie na noc olejki na wlosy to nie bedzie za dlugo???ktos probowal moze???Jaki efekt??

100 PYTAN DO HEHE SORRY

[karla_92]

Napisane przez Śnieżka

Dziewczyny a robila ktoras z was plukanke z rumianku?
Rozjasnia troche czy niebardzo?
Bo nie wiem czy oplaca mi sie bawic w to

Trzeba by sie Virki zapytac bo ona stosuje

[Justin Timberlake]

Koko generalnie jak sie za dużo protein stosuje to wlosy w końcu mogą zrobić się przeciążone i oklapnięte, ale pamiętam, że Jolie pisała, że narazie stosuje codziennie i jest ok
Ja tak na wszelki wypadek stosuję co drugie mycie i mniejszą dawke protein

Jak nałożysz olejki na noc to nie będzie za długo, któraś z dziewczyn mówiła, że tak robi

[Koko19]

to dobrze dzis je naloze i jutro dam znac.....moze bedzie i u mnie ok...i nie beda za tluste...okaze sie

[Justin Timberlake]

Tylko pytanie czy Ci będzie wygodnie? Ja tak nie robię właśnie z tego względu

[DeathDealer]

Napisane przez Finlora

A czy jak słońce rozjaśnia nam włosy to nie oznacza, że je niszczy??

Jeśli wystawia się włosy na długotrwałe działanie słońca, to się niszczą. Ale na wizażu właśnie czytałam, że z tym rumiankiem (i zdaje się też coś było o płukankach z sokiem cytrynowym) to po płukaniu wystawia się je na słońce na jakieś 20 min, i wtedy on szybciej działa.

Napisane przez Śnieżka

dlugo?ile razy gdzies tak?

Ciężko jest sprecyzować, ale trzeba go stosować regularnie przez kilka miesięcy, żeby były widoczne rezultaty. Po kilku płukankach niewiele będzie widać, dlatego ważne jest, żeby sie nie zniechęcać. Tak juz jest przy ziołach, że trzeba czekać 2-3 miesiące na działanie.

[Koko19]

no i zrobilam tak nalozylam olejki na noc umyłam rano rzepą joanny gdy myłam wloski byly takie dziwne,szorstkie...i na koniec nalozylam wax z ktorym wlasnie siedze...no i zobaczymy co z tego wyrosnie hehe

[Koko19]

mam do was wielka prosbe co mozecie zaradzic na wlosy suche na koncach a przetluszczajace sie???bo moja kumpela ma ten problem....czy wax bedzie najlepszym rozwiazanie???a czy ten wax do przetlyszczajacych sie nie wysuszy bardziej koncowek???a moze rzepa joanny?????macie doswiadczenie wiec pomozcie a moze ktoras z was miala ten problem i wie???help....

[virka]

Napisane przez karla_92

Trzeba by sie Virki zapytac bo ona stosuje

A stosuje
Ja jestem zadowolona z rumianku, ale jako iż mieszam go z innymi ziołami, to pewnie jego działanie w kwestii rozjaśniającej jest trochę wolniejsze.
Nie mniej zaraz po płukance, różnica jest zauważalna

[blonndee]

Napisane przez virka

A stosuje
Ja jestem zadowolona z rumianku, ale jako iż mieszam go z innymi ziołami, to pewnie jego działanie w kwestii rozjaśniającej jest trochę wolniejsze.
Nie mniej zaraz po płukance, różnica jest zauważalna

kochana, wiem, ze mowilas wiele razy, ale ja spytam poraz kolejny co lepsze, saszetki czy ziolka luzem? no i wystarczy, ze 4saszetki zaleje litrem [?] wrzatku, zaparze, przestudze i fruuu na wloski?

[virka]

Napisane przez blonndee

kochana, wiem, ze mowilas wiele razy, ale ja spytam poraz kolejny co lepsze, saszetki czy ziolka luzem? no i wystarczy, ze 4saszetki zaleje litrem [?] wrzatku, zaparze, przestudze i fruuu na wloski?

Ja kupuję i sypane i w torebkach. Sypanych używam, kiedy łączę z łopianem i tatarakiem (bo one są tylko sypane), a ekspresowych jak płukam bez tych dwóch ostatnich.
Różnicy w jakości nie zauważyłam. To jest tylko kwestia wygody jak dla mnie (w zależności od czasu na sypańce lub jego brak )
Spokojnie 4 torebki na litr wody wystarczy
Ja wywar płukankowy oceniam "na oko" czy jest za mocny czy nie. Jeśli za mocny, to dolewam wody.

[blonndee]

Napisane przez virka

Ja kupuję i sypane i w torebkach. Sypanych używam, kiedy łączę z łopianem i tatarakiem (bo one są tylko sypane), a ekspresowych jak płukam bez tych dwóch ostatnich.
Różnicy w jakości nie zauważyłam. To jest tylko kwestia wygody jak dla mnie (w zależności od czasu na sypańce lub jego brak )
Spokojnie 4 torebki na litr wody wystarczy
Ja wywar płukankowy oceniam "na oko" czy jest za mocny czy nie. Jeśli za mocny, to dolewam wody.

dziekuje bardzo za cenne informacje, zaraz wyprobuje
mam tylko nadzieje, ze takie plukanki nie maja wplywu na dzialanie innych odzywek np tego mojego nisimu...
ja chce tylko rumianek, bo zauwazylam, ze rzepka i rycynka przyciemnily mi wlosy, tak wiec mam nadzieje, ze to pomoze