Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II. - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-05, 22:37   #121
malgosinka
Wtajemniczenie
 
Avatar malgosinka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 397
Send a message via Skype™ to malgosinka
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Moim zdaniem ten jego pobyt za granicą bardzo go zmienił... Poza tym, że denerwuje Cię jego zachowanie, to chyba musisz zastanowić się, czy to ten facet, którego pokochałaś, bo mi się zdaje, że nie...

A to, że wysiadłaś z tego samochodu, to chyba coś znaczy... Nie da się tak żyć na odległość i to wyśmiewanie się... Ale ja Ci nic nie doradzę poza tym, że podobno miłość wszystko przetrwa. Zastanów się, czy Wasz związek przetrwa w takiej atmosferze.
__________________
Wymiana kosmetyczna
malgosinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 22:45   #122
Monisia :)
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 283
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Selis Pokaż wiadomość
Z tego co opisałaś to on nawet sie nie stara, żeby było tak jak dawniej i jeśli robi to całkowicie świadomie to musi być coż na rzeczy...może szuka pretekstu, ale nie miejmy takich czarnych myśli.
Ten jego wyjazd będzie prawdziwym sprawdzianem dla waszego zwiazku. Może taki "odpoczynek" od siebie dobrze wam zrobi, a może pozwoli zrozumieć to co teraz nie jest jasne. Tylko nie rozstawajcie sie w tak nie miłej atmosferze.
tylko że własnie on jest na urlopie dopiero miesiąc, w maju minal rok jak jest w Londynie, i teraz się zastanawiam czy to włąsnie wszytsko nie jest przez rozłakę, człowiek przyzwyczajony jest do samotności, odzwyczajamy się od swpoich zachowań, wtedy każda najmniejsza rzecz, którą w przeszlości zaakceptowaliśmy, zaczyna przeszkadzać, ponieważ ma się w głowie same dobre wspomnienia... cieżko żyć osobno nie wyobrażam sobie tego na dłuższą metę, zaraz po licencjacie planowalismy żebym ja do niego przyjechała... pytanie czy dotrwamy
Monisia :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 22:48   #123
malgosinka
Wtajemniczenie
 
Avatar malgosinka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 397
Send a message via Skype™ to malgosinka
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Nie no, jakoś źle to widzę... Ale jednak go kochasz... Nie możesz nawet z nim szczerze pogadać... Jednak bardzo Cię podziwiam, że potrafisz wytrzymać na odległość z facetem.
__________________
Wymiana kosmetyczna
malgosinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 22:57   #124
Monisia :)
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 283
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez malgosinka Pokaż wiadomość
Moim zdaniem ten jego pobyt za granicą bardzo go zmienił... Poza tym, że denerwuje Cię jego zachowanie, to chyba musisz zastanowić się, czy to ten facet, którego pokochałaś, bo mi się zdaje, że nie...

A to, że wysiadłaś z tego samochodu, to chyba coś znaczy... Nie da się tak żyć na odległość i to wyśmiewanie się... Ale ja Ci nic nie doradzę poza tym, że podobno miłość wszystko przetrwa. Zastanów się, czy Wasz związek przetrwa w takiej atmosferze.
masz rację,że pokochałam go jako innego faceta, teraz ciągle mam nadzieję,że jeszce będzie tak jak dawniej...

teraz jak wspomniam sobie tamte czasy to łzy mi lecą, i zdaję sobie sprawę z tego że łudzę się na daremno że jeszce tak będzie..

zaczynam się zle czuć, brakuje mi czułości, dowodów miłości i nie czuję się kochana przez niego, boję się jednak że jeśli zakończę to wszytsko to zdam sobie sparwę, że popełniłam błąd a odwrotu już nie będzie

najlepsze jest to że ja wymyślam sobie problemy według niego i przesadzam, czy ja przesadzam?

nie jest łatwą osobą do współżycia, często mam rózne humory,często narzekam, może włąsnie tym wszytskim zniechęcam go do siebie, widzę że on już ma czasem dość mnie i moich nastrojów, może to ja powoduję, że on nie ma ochoty okazywać mi tyle czułości co dawniej... ja też się zminiłam przez to rozstanie, stałam się nerwowa nie wiem co robić
czy dać nam teraz czas i nie odzywać się,żebyśmy odpoczeli od siebie,żeby może za mną trochę zatęsknił, choć boję się że włąsnie może być odwrotnie.
Monisia :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-05, 23:19   #125
Selis
Zadomowienie
 
Avatar Selis
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Monisia :) Pokaż wiadomość
tylko że własnie on jest na urlopie dopiero miesiąc, w maju minal rok jak jest w Londynie, i teraz się zastanawiam czy to włąsnie wszytsko nie jest przez rozłakę, człowiek przyzwyczajony jest do samotności, odzwyczajamy się od swpoich zachowań, wtedy każda najmniejsza rzecz, którą w przeszlości zaakceptowaliśmy, zaczyna przeszkadzać, ponieważ ma się w głowie same dobre wspomnienia... cieżko żyć osobno nie wyobrażam sobie tego na dłuższą metę, zaraz po licencjacie planowalismy żebym ja do niego przyjechała... pytanie czy dotrwamy
AHA...przepraszam za moje nie zorientowanie w temacie...a więć trzeba pójść inną droga. Piszesz, że kiedyś byście zaakceptowali to co teraz jest powodem sprzeczek, więc jest duża nadzieja, że jeśli sytuacji wróci do normy (czyli jesli bedziecie razem tu-czy tam) bedzie jak dawniej. Tylko jak przetrwać ten czas...jeśli obie strony bedą chciały walczyć i bronić tego związku da sie przetrwać wszelkie przeciwności...ale muszą na prawde chciec i prawdziwie kochać...a czy to wystarczy-nie wiem, ale myśle, że jest podstawą.
Selis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 10:39   #126
Monisia :)
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 283
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Dawniej nasz związek był wspaniały, było cudownie, codziennie po kilkadziesiat smsow,wierszy miłosnych, wyznan, ciagle potrafilismy pisac o czyms, teraz wogole, czasem cos na dobranoc. Na każdy miesiąc naszego związku dawalismy sobie małe upominki, on przynosił mi róże, mam cały pokoj udekorowany rózami.
Robił mi niespodzianki, kolacje przy świecach, świetni się razem bawiliśmy, często rózne zwariowana pomysły mieliśmy...
nie potrzebowaliśmy nikogo, cały czas spędzaliśmy praktycznie tylko ze sobą,dzień za dzień, było nam cudownie.
W zimie wieczorami potrafił siedzieć pod okenem moim i pisać smsy podaczas mrozu, wtedy jeszce nie znaliśmy się dobrze. To on się o mnie strał, bardzo długo, to dl a niego zostwiłam chłopaka z ktorym byłam ponad półtora roku.... spacerowaliśmy wieczorami nawet nie wiedząc ile kilometrów robiliśmy, zapatrzeni w siebie i zajęci rozmową, ciagłymi całusami. Potrafił z nowego Targu, gdzie pracował jechać do mnie na kilka godzin, żeby się ze mną zobaczyć, czasem tylko 3 gidziny bywało też krócej a w nocy wracał spowrotem.
Szkoda że zazwyczaj tylko na początku związku jest tak pięknie...
Monisia :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 11:17   #127
Mysia_
Zadomowienie
 
Avatar Mysia_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
Dzięki, że się odezwałaś Takie historie lubimy Życie różne scenariusze pisze, czasem warto zaryzykować dla własnego szczęścia...

Zazdrościmy Ale życzymy wszystkiego NAJ Obyś nigdy tu już nie napisała Możesz tylko takie posty, jak ten wyżej

Ja Wam też życzę dużo szczęścia, bo każda z Nas na nie zasługuje. I wiem, że każdej się ułoży. Po prostu to wiem. Trzymam kciuki, buziaki
__________________
D
Mysia_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-06, 11:21   #128
Nina_84
Rozeznanie
 
Avatar Nina_84
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 707
GG do Nina_84
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Monisia :) Pokaż wiadomość
Dawniej nasz związek był wspaniały, było cudownie, codziennie po kilkadziesiat smsow,wierszy miłosnych, wyznan, ciagle potrafilismy pisac o czyms, teraz wogole, czasem cos na dobranoc. Na każdy miesiąc naszego związku dawalismy sobie małe upominki, on przynosił mi róże, mam cały pokoj udekorowany rózami.
Robił mi niespodzianki, kolacje przy świecach, świetni się razem bawiliśmy, często rózne zwariowana pomysły mieliśmy...
nie potrzebowaliśmy nikogo, cały czas spędzaliśmy praktycznie tylko ze sobą,dzień za dzień, było nam cudownie.
W zimie wieczorami potrafił siedzieć pod okenem moim i pisać smsy podaczas mrozu, wtedy jeszce nie znaliśmy się dobrze. To on się o mnie strał, bardzo długo, to dl a niego zostwiłam chłopaka z ktorym byłam ponad półtora roku.... spacerowaliśmy wieczorami nawet nie wiedząc ile kilometrów robiliśmy, zapatrzeni w siebie i zajęci rozmową, ciagłymi całusami. Potrafił z nowego Targu, gdzie pracował jechać do mnie na kilka godzin, żeby się ze mną zobaczyć, czasem tylko 3 gidziny bywało też krócej a w nocy wracał spowrotem.
Szkoda że zazwyczaj tylko na początku związku jest tak pięknie...

Monisia...u mnie było identycznie!
A teraz...zostawił mnie po pół roku kłótni,pół roku wychodzenia na wierzch kłamstw,pół roku odkrywania jego drugiej strony (tej czarnej)...

Widać ONI WSZYSCY SĄ TACY SAMI (mało odkrywcze, ale prawdziwe ;-))
Nina_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 11:31   #129
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Monisia :) Pokaż wiadomość
Dawniej nasz związek był wspaniały, było cudownie, codziennie po kilkadziesiat smsow,wierszy miłosnych, wyznan, ciagle potrafilismy pisac o czyms, teraz wogole, czasem cos na dobranoc. Na każdy miesiąc naszego związku dawalismy sobie małe upominki, on przynosił mi róże, mam cały pokoj udekorowany rózami.
Robił mi niespodzianki, kolacje przy świecach, świetni się razem bawiliśmy, często rózne zwariowana pomysły mieliśmy...
nie potrzebowaliśmy nikogo, cały czas spędzaliśmy praktycznie tylko ze sobą,dzień za dzień, było nam cudownie.
W zimie wieczorami potrafił siedzieć pod okenem moim i pisać smsy podaczas mrozu, wtedy jeszce nie znaliśmy się dobrze. To on się o mnie strał, bardzo długo, to dl a niego zostwiłam chłopaka z ktorym byłam ponad półtora roku.... spacerowaliśmy wieczorami nawet nie wiedząc ile kilometrów robiliśmy, zapatrzeni w siebie i zajęci rozmową, ciagłymi całusami. Potrafił z nowego Targu, gdzie pracował jechać do mnie na kilka godzin, żeby się ze mną zobaczyć, czasem tylko 3 gidziny bywało też krócej a w nocy wracał spowrotem.
Szkoda że zazwyczaj tylko na początku związku jest tak pięknie...
mi sie wydaje ze niestety ale jestescie na "dobrej" drodze do rozstania... w kazdym zwiazku poczatki sa piekne, trwa zdobywanie, poznawanie sie, ma sie taka "wewnetrza" potrzebe dogadzania drugiej osobie, chemia itp... potem kazdy zwiazek sie zmienia, tylko ze jeden bardziej a drugi mniej... w pierwszym beda naratac problemy, milosc romantyczna sie skonczy... w drugim problemy tez beda ale mniejsze a te wszytskie poczatkowe zachowania beda tylko ze troche rzadziej niz na poczatku... w tym drugim zwiazku jak to niektorzy mowia jest prawdziwa milosc- cokolwiek mialo by to oznaczac.... jezeli naroslo u was tyle problemow juz nigdy nie bedzie tak jak kiedys, nie da sie tego zmienic. wiele kobiet - w tym ja kiedys - zyje w takich zwiazkach jak twoj - z problemami i wiecznymi klotniami - dlaczego? bo popelniamy podstawowy blad- zyjemy wspomnieniami, tym co bylo kiedys... kazda ma nadzieje ze jej partner zmienil sie tymczasowo, ze za chwile znow bedzie jak dawniej. uwazam ze kazdy ma w zyciu lepsze i gorsze chwile, zwiazek to nie jest wieczna radosc, - sa tez konflikty i problemy przez ktore trzeba przesjc a nie uciekac.... ale kiedy jednak te problemy staja sie istota zwiazku, nieprzerwanie od jakiegos dluzszego czasu - wrozy to koniec....uwazam ze warto poczekac i zobaczyc czy partner powroci do tego co bylo, ale jest pewna granica - nie mozna czekac w nieskonczonosc... nie wiem czemu jedne zwiazki sie tak psuja a drugie nie... ma na to wplyw charakter, to ze czlowiek wciaz sie zmienia, a moze poprostu to nie dopasowanie dwojga ludzi czy wypalenie milosci.
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 11:39   #130
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Nina_84 Pokaż wiadomość
Monisia...u mnie było identycznie!


Widać ONI WSZYSCY SĄ TACY SAMI (mało odkrywcze, ale prawdziwe ;-))
moge powiedziec to samo co ty u mnie identycznie

po tak wielu przykrych historiach, nie tylko w tym watku - ze na poczatku bylo pieknie, a potem same problemy, klotnie, zdrady... dochodze do wniosku ze nie chce zaczynac nowego zwiazku ... po co skoro znow bedzie tak samo.... po tym wszytskim nie wierze juz ze mozna spotkac kogos z kim bedzie sie na cale zycie... a nie chce juz nigdy przechodzic przez to co w ostatnim czasie...
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 11:40   #131
ann1111
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 164
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

dziewczyny chyba każdy związek na poczatku jest wspaniały i cudowny, każdej sie wydaje ze jest wyjątkowy i ze sie nie powtórzy coś takiego drugi raz w życiu, ale później wszystko się zmienia, pojawiają się problemy i kończy się wyjatkowość za która tak tęsknimy.

halo halo Poznań. jak wasze spotkanko dziewczyny?? bo my z martinką sie zorganizowałysmy i wczoraj poznałyśmy i było fajnie spotkanko zakrapiane pogadałyśmy, posmiałyśmy, powspominałyśmy a dobru humor utrzymuje się do dziś
ann1111 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-06, 11:44   #132
Nina_84
Rozeznanie
 
Avatar Nina_84
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 707
GG do Nina_84
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

martinka_m!!

Wyjmujesz mi słowa z ust!
Mówisz to do czego wciąż dochodzę....(za późno niestety)

Też mi się odechciewa nowych związków...
I najgorsze,że wciąż kocham drania...
Ehh ehh, ale dobrze wiedzieć,że nie tylko ja mam takie odczucia
buziaki martinka_m

Edytowane przez Nina_84
Czas edycji: 2007-07-06 o 11:47 Powód: literówka
Nina_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 11:52   #133
Nina_84
Rozeznanie
 
Avatar Nina_84
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 707
GG do Nina_84
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Dziewczyny!

Rozmawiałam ze Sportsmenką i powiem Wam,że mamy ochotę na spotkanie
W końcu Poznań nie jest tak daleko od Szczecina (a świetnie znam Wasz dworzec,bo jak jechałam, czasem i po dwa razy w miesiącu, do Exa, to miałam na poznańskim dworcu długi postój)
Więc...chętnie bym się spotkała i na żywo porozmawiała


EDIT:
Hmm....a może Wawa? ;>

Edytowane przez Nina_84
Czas edycji: 2007-07-06 o 11:56 Powód: dopisek
Nina_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 12:29   #134
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

No Poznanianki się nie zorganizowały jeszcze...

Miał być lipiec - początek.

Kamila dawno się nie odzywała.
Hm... Ciężko się zgrać. Trzeba coś ustalić.
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 15:34   #135
Nina_84
Rozeznanie
 
Avatar Nina_84
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 707
GG do Nina_84
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Ann1111 i martinka_m!!
Czy miałybyście czas w poniedziałek, wtorek lub w środę wieczorem?
Bo tak się składa,że miałam jechać do Wawy odwiedzić kolegę, ale niespecjalnie mi się chciało...teraz motywacja jest silniejsza
Dajcie znać, czy macie ochotę na spotkanko i pokazanie mi jakichś klimatycznych miejsc w Wawie
buziaki
Nina_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 16:25   #136
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
No Poznanianki się nie zorganizowały jeszcze...

Miał być lipiec - początek.

Kamila dawno się nie odzywała.
Hm... Ciężko się zgrać. Trzeba coś ustalić.
Izaluka, póki co normalne spotkanie Poznanianek jest w piatek 13, jesli jestes chetna to zapraszam. Co do spotkania złamanych serduszek, to nie wiem, czy za 2 tyg. nie pojade nad morze na weekend... Zalezy od pogody i checi znajomych. Tak wiec moze ostatni weekend lipca?
Ja was ciagle podczytuje, sama nie mam nic takiego ciekawego do napisania. Miewam napady smutku, ale szybko je od siebie odpycham. Nie mysle o facetach w sensie randkowania, traktuje na duzy dystans, jak cos proponują to odmawiam. Dzisiaj miałam kolejna propozycje, w sumie mogłabym isć, bo nie mam planów, ale jestem bardzo zmeczona po pracy a dzisiaj to juz w ogóle, więc odmówiłam, chociaz zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam. Wole jednak sie zrelaksowac przed wizazem lub z ksiazka .
Niemniej jednak jest jeden chłopak, który bardzo mnie zainteresował, bardzo go polubiłam, mam z nim kontakt tylko na gg lub sms. Łapie się czasami na tym, że zastanawiam sie co on o mnie mysli, czy jakby przyjechał do Poznania, to chciałby sie spotkac (ja bym na to spotkanie poszł) i czy znalazłby jakis czas dla mnie Wiem, że głupie, ale nic na to nie poradze, mysli troche mnie nie słuchaja i lubią biec własnym torem.
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 09:17   #137
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Hej dziewczyny! Co tak cicho zrobiło się na naszym wątku?
Ja wczoraj dostałam zaproszenie na kawe urodzinową, od moich i eksa wspólnych znajomych, którzy jednocześnie mieszkają klatka obok niego, ale odmówiłam przyjścia, nie jestem jeszcze na to gotowa. Poza tym bałabym się, że mogłabym spotkać eksa ze swoją nową lafiryndą . Mineły zaledwie 2 miesiące od rozstania (chociaz ja mam wrażenie że znacznie więcej), odzyskałam w miare spokój ducha, ale wiem, że jego widok by to wszystko zburzył, dlatego dmucham na zimne. Pewnie jak minie jeszcze jakis tam czasto sie do nich wybiore. Na szczescie zrozumieli, liczyli sie z tym, że moge odmówić.
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 10:16   #138
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cześć A nie miałaś wczoraj opisu, że się na urodziny szykujesz ?

Jasne, nie ma co szaleć, ale bardzo miło z ich strony, że Cię zaprosili No mój EXIO też ma nową girl. Jak to napisał na fotce.pl znalazł kobietę, która zawładnęła Jego sercem... Pffffffffffff...

Kamilko, poczekamy i zobaczymy Nadal trzymam się głęboko powiedzenia, że zło powraca, podobnie jak dobro do tego kto to czyni.

U mnie też właśnie jutro mijają dokładnie 2 tygodnie. A On wczoraj na gg miał opis ''KCM : *''. No to niech sobie ją tam kocha... U mnie na gg już Go nie ma + blokada

Ogólnie humor oki. Też się trzymam w miarę dobrze Z ironią patrzę na Jego poczynania.
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 10:49   #139
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
Cześć A nie miałaś wczoraj opisu, że się na urodziny szykujesz ?

Jasne, nie ma co szaleć, ale bardzo miło z ich strony, że Cię zaprosili No mój EXIO też ma nową girl. Jak to napisał na fotce.pl znalazł kobietę, która zawładnęła Jego sercem... Pffffffffffff...

Kamilko, poczekamy i zobaczymy Nadal trzymam się głęboko powiedzenia, że zło powraca, podobnie jak dobro do tego kto to czyni.

U mnie też właśnie jutro mijają dokładnie 2 tygodnie. A On wczoraj na gg miał opis ''KCM : *''. No to niech sobie ją tam kocha... U mnie na gg już Go nie ma + blokada

Ogólnie humor oki. Też się trzymam w miarę dobrze Z ironią patrzę na Jego poczynania.

Izo owszem, ale szykowałam się na inne urodziny . Na kawe urodzinową do sąsiadów eksa zostałam zaproszona na dzisiaj. No, ale jak pisałam wyzej odmówiłam.
Apropo zła wyrządzonego, to podobnie jest z dobrem, wczoraj mój znajomy napisał mi, że dobro również wraca do człowieka. Czy ma racje? W dzisiejszych czasach trudno to dostrzec, bo większośc ludzi to egoiści, którzy jesli coś dla kogoś robią to mają w tym interes. Nie ma nic "za darmo" Ale wierze, mocno wierze, że kiedyś dla nas zaświeci słoneczko, że za jakis czas będziemy się śmiać z tych sytuacji, a nasi eksi kiedys nas docenią i zrozumią co stracili. A nawet jesli nie, to cóż życie toczy sie dalej, kiedys i oni będą cierpieć, tak jak my przez nich cierpiałyśmy
Nie ma co oglądac się za siebie, tylko patrzeć przed siebie i z uśmiechem iśc przez życie
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-08, 11:41   #140
Nina_84
Rozeznanie
 
Avatar Nina_84
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 707
GG do Nina_84
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

A mi jest dziś smutno...

Wczoraj wróciłam zadowolona do domku, po spotkaniu z kolegą, wchodzę na gadu, a tu opis "nad morzem... "
Cały mój dobry nastrój szlag trafił...
Bo wiecie...on mnie poznał nad morzem, on jeździ nad morze po przygody...
Jak ze swoją poprzednią dziewczyną skończył (1 miesiąc przed ślubem) to pierwsze co zrobił to pojechał nad morze...(ale poznał mnie dopiero rok później)
Ehh...wiem, powinnam usunąć jeog gadu, ale nie mogę...
Najbardziej lubię jak jak w ogóle nie ma opisów...
A jak tak dziewczyny, ann i martinka?
Nie odzywacie się...
Moje pytanie bez odzewu

pozdrawiam
Nina_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 12:24   #141
Selis
Zadomowienie
 
Avatar Selis
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Nina_84 Pokaż wiadomość
A mi jest dziś smutno...

Wczoraj wróciłam zadowolona do domku, po spotkaniu z kolegą, wchodzę na gadu, a tu opis "nad morzem... "
Opisy facetów na gadu mogą popsuć nawet najlepszy humor...wiem coś o tym. Może powinno sie kasowąc facetów z gadu albo przynajmnie blokować ich opisy ja sobie zawsze myśle, że "juz mnie nie obchodzą jego opisy"...do czasu kiedy nie zobacze następnego...
Selis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 12:40   #142
malgosinka
Wtajemniczenie
 
Avatar malgosinka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 397
Send a message via Skype™ to malgosinka
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Lepiej jest się pozbyć numeru gg byłego, jeżeli nie można go czytać z obojętnością... Mniej boli. Nie kieruje myśli na złe tory...
A tak Ps. to niektóre opisy typu KC itp. są dla mnie troszkę śmieszne... Z jednej strony ktoś może i chce pokazać, jak jest szczęśliwy, ale wydaje mi się to trochę szpanerskie, gdy w kółko ma się opisy tego typu. Poza tym słowo kocham nie ma już tak wielkiej wartości... Chyba wolę opisy typu "mądre motto o miłości", niekoniecznie takie bezpośrednio z tym kocham i kocham...
__________________
Wymiana kosmetyczna
malgosinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 12:47   #143
Nina_84
Rozeznanie
 
Avatar Nina_84
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 707
GG do Nina_84
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Selis Pokaż wiadomość
ja sobie zawsze myśle, że "juz mnie nie obchodzą jego opisy"...do czasu kiedy nie zobacze następnego...
Mam identycznie...
I naprawdę tak myślę...ale jak widzę opis to wszystko mija...
szczególnie taki pokazujący, że on sobie żyje, flirtuje i ma się dobrze...
beze mnie
...
Nina_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 12:52   #144
Selis
Zadomowienie
 
Avatar Selis
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Zgadzam sie z malgosinka w całej rozciągłosci
Rozumiem, że któś "kocha" i chce to powiedzieć wszytskim w postaci opisu KC...itp. Ale wydaję mi się, że w tym momencie słowo "kocham" traci na wartości, bo "mówione" w ten sposob staje sie rutyną i jest pozbawione całej magii...
Selis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 13:07   #145
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

No tylko wiecie On sobie ten opis KCM ustawił na chwilkę i wiem dobrze, że jej przy kompie nie było, bo ta cała M. wyjechała teraz zagranicę...

Zresztą mam gdzieś :/ Kiedyś czasem sama miałam opis w tym stylu z czasem jednak przerzuciłam się na te ''motta'' i jakieś głupotki, bo takie sranie uczuciami po GG jest śmieszne i na pokaz.

Często mam też opisy informacyjne typu, że jestem gdzieś tam, bo po co ktoś ma przychodzic do mnie jeśli mnie nie ma. A z opisu już mniej więcej wie, gdzie jestem i co robię, np. na zajęciach, na piwku itd.

Ale opisy Exów to są szczyty. Książkę by można napisać.

Łe Mój 1000 post

Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 13:21   #146
Selis
Zadomowienie
 
Avatar Selis
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
Ale opisy Exów to są szczyty. Książkę by można napisać.

Łe Mój 1000 post

Izalutko, co myślisz o "Złotej ksiedze mądrości Eksów"
Gratuluje 1 000 posta i pamiętaj
Selis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 13:40   #147
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Selis już wiedziałam kto będzie chciał ze mna opijać Jesteś boska

Tak... Oni mają te swoje ulubione tekściki... Gdzieś czytałam, że częste są też w tym stylu:
''Odchodzę, bo nie zasługuję na Ciebie...''
''Odchodzę, zasługujesz na kogoś lepszego...''
''Odchodzę, nie mogę Cię dłużej ranić...''

Och, jakie to ckliwe i dobroduszne stworzonka te EXY
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 13:44   #148
Nina_84
Rozeznanie
 
Avatar Nina_84
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 707
GG do Nina_84
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
Tak... Oni mają te swoje ulubione tekściki... Gdzieś czytałam, że częste są też w tym stylu:
''Odchodzę, bo nie zasługuję na Ciebie...''
''Odchodzę, zasługujesz na kogoś lepszego...''
''Odchodzę, nie mogę Cię dłużej ranić...''

Och, jakie to ckliwe i dobroduszne stworzonka te EXY

Hłe hłe...
Żałosne teksty ale niestety zostałam nimi uraczona ok 5 tygodni temu...
:/
Nina_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 13:51   #149
Taka_sama_inna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_sama_inna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 95
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
Tak... Oni mają te swoje ulubione tekściki... Gdzieś czytałam, że częste są też w tym stylu:
''Odchodzę, bo nie zasługuję na Ciebie...''
''Odchodzę, zasługujesz na kogoś lepszego...''
''Odchodzę, nie mogę Cię dłużej ranić...''

Och, jakie to ckliwe i dobroduszne stworzonka te EXY
Hej Dziewczyny, to ja się dołączę do tych "wyrafinowanych" tekstów, które padają przy rozstaniu:

1. Dojrzałem do tego, żebyśmy zostali przyjaciólmi
2. Nie wiem przez to wszystko co naprawdę do Ciebie czuję
3. Pomyślalem( a oni w ogóle myslą???), że potrzebuję czasu..i poczułem ulgę...
4. Chyba już zawsze będę Cię kochał
5. Denerwują mnie twoje fochy ( życzę powodzenia w znalezieniu kobiety, która ich nie ma)
6. Spotykałem się z innymi kobietami...ale to był TYLKO seks
7. Mówiłem Ci ( jak się poznaliśmy),że jestem złym człowiekiem
__________________
"(...) niech kochają nas Ci, co nas kochają
A tym, co nas nie kochają niech Bóg odmieni serce.
A jeśli nie odmieni ich serca,
to niech im skręci kostkę,
Abyśmy ich poznali po kulawym chodzie."
Taka_sama_inna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 13:59   #150
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Taka_sama_inna Pokaż wiadomość

1. Dojrzałem do tego, żebyśmy zostali przyjaciólmi

6. Spotykałem się z innymi kobietami...ale to był TYLKO seks
7. Mówiłem Ci ( jak się poznaliśmy),że jestem złym człowiekiem
Te mi się hitami wydają


A jeszcze:

''Za jakiś czas będziemy się śmiać z tej naszej miłości''
''To już nie ta sama miłość co kiedyś''
''Nie ma sensu dawać kolejnej szansy, wyciągnij wnioski i nie popełniaj błędów w następnym związku''
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.