2013-08-21, 14:04 | #361 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
u nas dodatkowe zajęcia to była rytmika i angielski - były dodatkowo płatne i odbywały się po godzinie 13 jak będzie teraz nie mam pojęcia
Jak tam nastroje przed 1 września?? |
2013-08-21, 14:07 | #362 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Tak się natknęłam na wątek, przeczytałam ów artykuł i Waszą dyskusję i się wtrące i wypowiem. Mati idzie teraz do zerówki przedszkolnej, spędza w przedszkolu czas od chwilę przed 8 do jakieś 16 w tym roku szkolnym co teraz się zacznie do 17. W ubiegłym roku w naszym przedszkolu utworzony został jakiś oddział ze środków unijnych na co została zagospodarowana na salę dla dzieci przerobiona sala gimnastyczna. Na początku rodzice się bardzo bulwersowali jak to bez sali gimnastycznej gdzie się będą odbywały jakieś zajęcia itp. Okazało się że zajęcia dodatkowe zwłaszcza te sportowe zostały zorganizowane od godz 15 czyli po wszystkich posiłkach w czasie ponadprogramowym. Jedynie rytmika odbywa się w czasie podstawy programowej, a angielski rozpoczynał się tuż po 13. Dla mnie było to idealne rozwiązanie, Mati chodził na piłkę oraz dodatkowe warsztaty plastyczne zostawał na nie godzinę dłużej i był to dla niego fajnie spędzony czas. Teraz od września jak wspomniałam będzie siedział w przedszkolu do 17 i też bym była zachwycona gdyby tak były organizowane zajęcia, bo niestety ale spora część dzieci nie chodzących na dodatkowe zajęcia wychodzi z przedszkola ok 15 dzieciom siedzącym w przedszkolu do tej 17 po prostu w pewnym momencie zaczyna się nudzić, zwłaszcza gdy z pola widzenia znikają ulubieni koledzy i wtedy właśnie jest wybawienie w owych zajęciach.
A co do prowadzenia zajęć przez "panią Krysię" ja tego nie widzę, uważam że owszem super jak panie sa jakoś fajnie uzdolnione czy ukierunkowaną mają na coś wiedze i zainteresowania jak chce im się ! pokazać to dzieciakom, ale nie widzę pani Krysi prowadzącej piłkę nożną dla dzieci. U nas piłkarsie zajęcia były prowadzone przez pana trenera który dla chłopaków był autorytetem w tejże piłce, wiedzieli że na tym się zna i już od poniedziałku czekali na środę gdy odbywa się pilka. Angielski też prowadziła pani z zewnątrz która świetnie ten język w formie zabawy dzieciakom przekazywała i zarażała ich chęcią do tej nauki. I nie wiem czemu ale ja odnoszę wrażenie że gdyby owa pani Krysia miała jeszcze uczyć dzieci angielskiego prócz tej podstawy programowej którą realizuje nie robiła by tego z taką pasją i zapałem jak pani z zewnątrz.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2013-08-21, 20:41 | #363 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
dziś pojawiał się na stronie MEN info na ów temat http://www.men.gov.pl/index.php?opti...ult&Itemid=317
I w sumie zastanawiam sie jak interpretować pkt 3 co do zajęć dodatkowych, czyli firmę zewnętrzną. Bo o ile wcześniej pojawia się zdanie "...Opłaty dla rodziców za przedszkole nie mogą być jednak z tego tytułu wyższe..." To moim zdaniem opłata za przedszkole za opłata za zajęcia dodatkowe odbywające się na terenie przedszkola to jednak dwie różne opłaty. Hmmm ciekawe jak będzie to wyglądać od września.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2013-08-21, 22:33 | #364 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Witajcie
Czeka mnie 10 dni ogromnego stresu. Właściwie to zaczął się dziś rano, kiedy dostałam telefon, że zwolniło się miejsce dla córki. W momencie składania zgłoszenia nie miałam pracy, teraz od niedawna mam, ale (jak to bywa w naszym pięknym kraju), nie dostałam jeszcze do podpisu umowy. Szefowa wraz z księgową w innym mieście a ja latam między pracą a przedszkolem próbując nie stracić tego miejsca. Jutro księgowa wyśle mi zaświadczenie o zatrudnieniu, ale kiedy dojdzie? Ratuje mnie też to, że mama Tż jest przedszkolanką w innej placówce, ale jednak jest to w jakiś sposób "po znajomości". Aha, jeszcze chciałam się odnieść do tematu samotnych matek. Nie mamy z Tż ślubu, mieszkamy razem. Przez myśl mi nie przeszło, żeby składać papiery jako samotna matka. No ale może to wynika z tego, że nauczono mnie uczciwości. Dziewczyny, trzymajcie proszę kciuki, żeby nam się to udało i żeby Mała dostała się do przedszkola Myślałam, że nie ma już szans na dostanie i nic nie mam dla niej, nic nie wiem, bo się nie interesowałam, wszystko na wariackich papierach teraz... |
2013-08-22, 09:31 | #365 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Misiu witam i tutaj
bordowa trzymam kciukaski daj potem znać jak i co
__________________
*** -12,5kg*** |
2013-08-22, 10:11 | #366 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Bordowa trzymam kciuki daj znać jak się sytuacja rozwiąże
Pysiu witaj a czemu Kubuś idzie do zerówki w szkole ? taka jest Wasza decyzja czy odgórne ustalenie?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2013-08-22, 11:08 | #367 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Cytat:
Bardzo nad tym ubolewam ale w całej naszej dzielnicy (ponoć i prawie całej Warszawie) zerówki przeniesione są do od szkół Podstawowych funkcjonują jako oddziały przedszkolne. Nam bardzo by było na rękę by Kuba chodził jako 6latek do zerówki w tym przedszkolu do którego teraz idzie Julka(3latki) wtedy chodzili by do jednego budynku a tak będę latała po jedno gdzie indziej po drugie gdzie indziej... No i dodatkowo mam masę obaw związane ze szkołą Wydaje mi się że on niegotowy jest chociaż od dawna mu tłumaczymy że już idzie do SZKOŁY ! Jak to będzie wyglądac itd on nawet deklaruje chęć pójścia do SZKOŁY Ale my jako rodzice niestety mieliśmy jeden wybór SZKOŁA jedynym naszym wyborem było czy ZERÓWKA czy I KLASA (wybraliśmy naszym zdaniem opcję lepszą "0" )
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2013-08-22, 12:10 | #368 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Pysiu czyli niejako można powiedzieć decyzja została podjęta przez Was, a to będzie 0 w tej samej szkole do której chodzić będzie później Kubuś? rzeczywiście o wiele łatwiejszym i prostszym organizacyjnie dla Was byłoby rozwiązanie 0 przedszkolnej i dwójka dzieciaczków w jednym miejscu. Pocieszające jest to, ze ponoć te 0 szkolne funkcjonują niby jak 0 przedszkolne, dzieci mają czas i na zabawę i na naukę. My byliśmy w dwóch szkołach na drzwiach otwartych i w tej do której docelowo Mati będzie (chyba) chodził miała dopiero powstać zerówka a więc było by to wzystko na zasadzie próbowania na tym pierwszym roczniku. W drugiej szkole zerówka już funkcjonuje jakiś czas i rozwiązania które były przedstawione mnie jako rodzica by satysfakcjonowały np. obiady dla dzieci zerówkowych o innej godzinie niż reszta szkoły, po podstawie programowej dzieci zerówkowe które zostają w szkole dłużej (tam były dwie zerówki) zostają połączone w jedną grupę, nie są na ogólnej świetlicy szkolnej. jednak to nie byłaby szkoła docelowa, a więc za rok i tak czekała by Matiego zmiana miejsca, kolegów, nauczycieli, a on est raczej typem długo aklimatyzującego się dziecka. Zostało nasze przedszkole, które mamy pod domem i z którego jesteśmy zadowoleni. Aczkolwiek poszłam, sprawdziłam, zobaczyłam i po przeanalizowaniu nie dałam się Matiemu (który chciał iść do szkoły ) i podjęłam moim zdaniem jedyną słuszną decyzję.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2013-08-22, 12:22 | #369 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Dokłądnie
My też byliśmy na spotkaniach w 2ch różnych Sz.Podst. i ta "nasza" przekonała nas dokładnie tymi samymi wytycznymi o których piszesz ... funkcjonuje już od kilku lat ma wyremontowane całe skrzydło dla klas 0-3 jest ładnie świeżo...dzieci są "odizolowane" od starszych dzieciaków w tym gimnazjalistów... (bo to zespół szkół) Świetlica, pory obiadów są inne dla młodszych dzieci "zerowkowych" tak więc w spokoju mogą się bawić i jeść bez pośpiechu i stresu ... W dodatku Będzie też to Szkoła Podstawowa w dalszej perspektywie dla Kubusia ...więc pocieszające jest to o ile teraz będzie to dla niego zmiana środowiska , dzieci, panie, obiekt ...to pózniej w 1 klasie będzie to bułka z masłem
__________________
*** -12,5kg*** |
2013-08-22, 13:39 | #370 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Dobrze trzymałyście, bo rano dostałam telefon, że Mała się dostała! Dyrektorka poszła nam na rękę, bo jednak nie wszystkie dokumenty dostarczone, dopiero w przyszłym tygodniu doniosę. Cieszę się jak głupia Tylko teraz wszystko na szybko, muszę iść się dowiedzieć co mam jej kupić, bo nawet tego nie wiem, byłam pewna, że się nie dostanie.
|
2013-09-02, 08:39 | #371 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Jak tam nastroje w pierwszym dniu przedszkola? Moja córa chętnie poszła do sali a co się działo później to nie wiem, ale słyszałam zbiorową histerię w sali maluchów. Dzisiaj zostaje tylko do 12 więc nie długo. Ciekawe jak będzie jutro
|
2013-09-02, 08:42 | #372 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Moja córa prawie się obraziła na mnie, jak zobaczyła, że do tego samego przedszkola idzie. Bo jej tłumaczyłam, że idzie do większych dzieci a tu to samo! no ale luz, okazało się, że nawet w innym segmencie będzie, inne wejście (ale kilka razy tam wchodziłam z nią więc kojarzy miejsce), inna sala. Weszła na salę, łapkę cipci dała i tylko oczka za zabawkami biegały. Ale to co przy drzwiach się działo.... masakra. Z 10 dzieci wyjących żal mi ich strasznie, córę nakręcałam, że jak komuś smutno będzie za mamą to niech przytuli, bo ona już zna przedszkole a inne dzieci nie wiedzą, że to fajne jest.
|
2013-09-02, 11:47 | #373 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Moja córka kazała się zaprowadzić do przedszkola o 7:20 bo już nie mogła wytrzymać Ciekawa jestem czy jej entuzjazm nie opadł, bo z tego co wiem to teraz mają porę spania.... z drugiej strony wczoraj nie mogła zasnąć długo, a wstała nam po 6 to może i padła...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2013-09-02, 13:02 | #374 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
My też już po
Rano Izul biegiem leciał do przedszkola, przebrała sie w kapcie, dała pani rękę, przeszła 3 kroki i stop jak zobaczyła,z e ja nie idę to zaparła się nogami i iść nie chciała ale zaraz podeszła dyrektorka, zebrała ja na ręce i poszła później mama dzwoniła do przedszkola bo nas trochę ciekawość zżerała to ponoć wcale nie płakała - zresztą cała grupa nie płakała (za to bardzo płakały 4-latki...) zjadła na sniadanie 1 kanapkę - na obiad nie wiem bo było straszne zamieszanie przy odbieraniu więc nawet nie było kogo spytać ale nie płakała wcale, wyszła z sali uśmiechnięta od ucha do ucha i mówi,z ę jutro tez idzie zobaczymy... a teraz odsypia dzien pełen wrażeń |
2013-09-02, 16:11 | #375 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Moja córa nie chciała iść do domu, tak jej się podobało. Jestem też w szoku, bo pani mi powiedziała, że mała zjadła wszystkie posiłki - to niebywałe, aż się zastanawiam czy na pewno mówiła o moim dziecku...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2013-09-02, 20:21 | #376 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
no to pięknie macie
Agu nie buczała, natomiast przy wyjściu ryk, bo ona NIE chce do domu musiałyśmy jej z panią obiecać, że na pewno jutro przyjdzie. Dwie takie aparatki w grupie są. A w domu zabawa w przedszkole tylko. |
2013-09-02, 20:30 | #377 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42598207]no to pięknie macie
Agu nie buczała, natomiast przy wyjściu ryk, bo ona NIE chce do domu musiałyśmy jej z panią obiecać, że na pewno jutro przyjdzie. Dwie takie aparatki w grupie są. A w domu zabawa w przedszkole tylko.[/QUOTE] Zdecydowanie lepiej tak, niż dziecko czepiające się nogi z płaczem "mamusiu nie zostawiaj mnie". Moja córa mi opowiadała, że dużo dzieci płakało, głównie chłopców. Ale jak stwierdziła ona nie płakała bo przecież mamusia obiecała, że po nią przyjdzie (chyba jej z 1000 razy w ciągu ostatniego tygodnia powtarzałam, że przyjdę po podwieczorku, który jest o 14:30 właśnie po to, żeby nie płakała). Ogólnie u nas entuzjazm nie opadł po 1 dniu, mam nadzieję, że się utrzyma. Chyba też dużo daje to, że odprowadza tata, a on nie czuły na histeryzowanie i córka już o tym wie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2013-09-03, 07:42 | #378 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
No to u nas też obyło się bez płaczu i histerii. Wczoraj pożegnała się z paniami "do widzenia, przyjdę jutro" więc wszystko super no i dzisiaj też chętnie poszła i nawet się nie oglądała za siebie... Wychodzi na to, że ja się bardziej przejmuję niż ona Ma dopiero nieco ponad 2,5 roku a radzi sobie świetnie
|
2013-09-03, 10:12 | #379 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Moja 3-latka wstała dzisiaj do przedszkola o 5 rano
Złapała chyba zajawkę na maksa póki co, poszła chętnie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2013-09-03, 12:31 | #380 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
A moj 5 latek niestety płacze wczoraj szedl z wielkim entuzjazmem ale podobno troszke poplakiwal w przedszkolu, nie chcial spiewac z dzieciami (akurat to chyba rodzinne poniewaz ja tez nie lubilam spiewac i ogolnie wogole w domu nic nigdy nie spiewamy ani nie nucimy ..) chetnie opowiadal ze sie bawil w klocki z chlopakami ale ze tez bardzo tesknil za mna dzisiaj natomiat nie chcial juz isc bardzo i nie chcial stac z nikim w parze nie szukal kontaktu wogole z dziecmi bylo totalnie przybity jestem troche tym zaskoczona poniewaz nie jest typem ktory reaguje placzem (rzadko placze )niejednokrotnie gdy szedl do jakiejs grupy nieznajomych dzieci ( np plac zabaw ) to poczatkiem byl niesmialy ale zawsze szukal kontaktu z kims i zagadywal... jak tak dalej pujdzie to nikt nie bedzie stal z nim w parze i znowu bedzie plakal bo nie bedzie mial sie z kim bawic Mamuski macie dla mnie jakies rady?
__________________
Większość kobiet czyni wszystko, by ich mężczyzna stał się inny. Gdy już się staje, przestają go kochać. Marlena Dietrich Edytowane przez gryzelda Czas edycji: 2013-09-03 o 12:33 |
2013-09-03, 15:22 | #381 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Moja córka też niestety płacze Rano bez problemu, żegna się i idzie do sali, ale płacze w trakcie zajęć, sama mi mówi, że dzieci się bawią a ona sama siedzi, bo nie chce z nimi Jak przychodzę po nią to najpierw szeroki uśmiech a potem zanosi się płaczem... Dziś płakała strasznie jak szłam po południu do pracy. Ciężko nam z tym
|
2013-09-03, 15:54 | #382 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Moje dziecię póki co przyjęło się do przedszkola. Ani z entuzjazmem ani z rykiem, ot idzie i siedzi tam bo lubi dzieci i bawi się z nimi. Szczerze powiedziawszy spodziewałam się że będzie gorzej, że będzie opór, płacz, niechęć. A tu nic z tych rzeczy. Mamy jeszcze mały problem z mową, z dialogami, rozumieniem itd. ale idzie ku dobremu. Nadal pracujemy z logopedą. Jestem dobrej myśli
|
2013-09-03, 17:47 | #383 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Moja córka poszła do przedszkola bardzo chętnie i dzisiaj mi oznajmiła, że chciała by zostać dłużej (odebrałam ją o 15.00). Póki co jest pełna entuzjazmu i mam nadzieję że tak pozostanie.
|
2013-09-03, 21:22 | #384 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Klarissa fajnie że mała tak pozytywnie zareagowała
Moja malutka też wczoraj pierwszy dzień po wakacjach. Nie płakała ani przy rozstaniu, ani cały dzień w żłobku. Ciocię ją chwalą że jest samodzielna i dzielna dziewczyna. Ale żeby nie było kolorowo rano przy ubieraniu sceny
__________________
|
2013-09-04, 08:09 | #385 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Ja wczoraj usłyszałam, że młoda super, ale muszą ją stopować i prędko ogarniać, bo po sali przemieszcza się z prędkością światła ciągle tańczy, skacze, śpiewa.
Po zebraniu wczorajszym kwadratowa głowa i pusty portfel. Jestem w trójce klasowej |
2013-09-04, 13:04 | #386 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Dziewczyny, przyłączam się do wątku. Jestem mamą trzyletniego Michałka. U nas jest masakra. Młody po tych trzech dniach jest tak zachrypnięty od płaczu, boję się że straci głos.Przychodzę po niego zaraz po obiedzie i juz z daleka słyszę jak płacze.Dziś rano wył całą drogę do przedszkola, pani prawie wyrwała mi go z rąk i kazała się schować.zamknęłam drzwi i sama się poryczałam.potem podejrzałam jeszcze że siedział u pani opiekunki na kolanach i się do niej tulił, oczywiście popłakiwał.nie wiem co robić, nic nie chce jeść w przedszkolu.mam już powoli dość.staram się pokazywać i mówić o przedszkolu w samych superlatywach, mały codziennie dosatje jakiś drobiazg w nagrodę,co robić?
|
2013-09-04, 19:59 | #387 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
Nie dawać drobiazgu w nagrodę. Na dłuższą metę to co, cały rok będzie coś dostawał? sama sobie problemu dowalasz.
to DOPIERO 3 dni. Okres adaptacji może trwać nawet kilka tygodni. Inna rzeczy -czy musi być w przedszkolu czy ty chciałaś? Bo jeśli musi no to niestety pozostaje przeczekanie tego trudnego etapu. |
2013-09-05, 08:57 | #388 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
A u nas kryzys. Syn poszedł do przedszkola 26 sierpnia, chodził chętnie cały tydzien, bez płaczu, histerii, jadł obiad z dwóch dań no po prostu życ nie umierac. Dzisiaj po 3 dniach przerwy nie poznaję dziecka. Z płaczem poszedł do przedszkola. Rano nie chciał wyjsc z domu, w przedszkolu nie chciał mnie puścic do domu. Musiałam wyjsc, zamknac drzwi i słuchac jego przeraźliwego płaczu. O co chodzi
|
2013-09-05, 09:32 | #389 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
A u nas za to katar - po 3 dniach w przedszkolu. Spodziewałam się tego, ale nie tak szybko (jak chodziła do żłobka to katar miała cały czas)... Myślicie, że to możliwe żeby się w tak krótkim czasie rozwinęła infekcja? Dzisiaj chętnie poszła do przedszkola (nawet nie miała czasu się pożegnać tak leciała do sali), ale zastanawiam się czy jutro ją posyłać, czy lepiej żeby została w domu...
|
2013-09-05, 10:32 | #390 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przedszkolaki roku szkolnego 2013/2014 czyli nowy etap w życiu
GoodNight, o nic, normalne to moja córa rok temu tak, początek super, potem tydzień płaczu. Odroczony lęk. We wtorek na zebraniu rodziców też uprzedzali, że tak może być. U dziecka silniejsza jest fascynacja początkowa, radocha z zabawek, dzieci, a potem przychodzi... zrozumienie, że to nie chwilowa zabawa a codzienność no i trzeba się pogodzić z tym. Minie, u nas tydzień jakoś trwało.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:15.