Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-24, 15:02   #1
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092

Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka


Do jakiego wieku prasowałyście ubranka i wygotowywałyście butelki?I czy jest to konieczne?Nie wystarczy wyprać w wyższej temp, powiedzmy 70-80 stopni, a butelki w ciepłej wodzie z płynem i dobrze wypłukać?
Nie chcę przesadzić ani w jedną ani w drugą stronę.Bakterie mogą zaszkodzić, ale ze zbytniej sterylności biorą się alergie.

A proszek do prania jakiś specjalny czy zwykły jak dla reszty domowników?
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 15:12   #2
blackberry09
Raczkowanie
 
Avatar blackberry09
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Sandomierz
Wiadomości: 340
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

jeśli chodzi o prasowanie to ja prasowałam dla mojej małej przez ok 3 miesiące, później z braku czasu już tylko były składane po praniu i tyle. Od początku były prane w zwykłym proszku, tym samym co dla nas. Butelki od czasu do czasu tylko wyparzałam, ale na pewno nie przy każdym myciu, nigdy nie było problemów z alergiami itp
__________________

blackberry09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 15:25   #3
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Ja nie prasuje rzeczy synka,prać piore w płynie do prania dla dzieci i płynie do płukania.
Wyparzam butelki,smoczki
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 15:29   #4
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

nigdy nie prasowalam, bo nie bardzo widzialam po kiego grzyba - skoro wypralam to chyba czyste?

wyparzalam li tylko dlatego ze moja wyparzarka robila mi za stojak do butelek, ale tez zarzucialam proceder kolo 3go miesiaca, wszytsko laduje do zmywarki i corka zyje

pralam w tym co nasze, plyn do plukania tez "dorosly"
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 15:46   #5
Erite
Zadomowienie
 
Avatar Erite
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 265
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Co do prania to pierwsze 6 miesięcy prałam w proszku dla dzieci a później zaczęłam w delikatnych płynach i tak jest do teraz, ale to dlatego, że w płynach piorę wszystko. Czasem zdarzy się, że w zwykłym proszku i jest ok. Wszystkie ciuchy były wyprasowane tylko raz, czyli jak mała się urodziła, od tamtej pory nie mam czasu i ochoty na stanie z żelazkiem Ciuchy dobrze rozłożone na suszarce nie są wygniecione
Co do butelki to miałam małego hopla i chyba do 9 miesiąca wyparzałam po każdym użyciu a później trochę mi przeszło i raz na tydzień wyparzałam butelki a na co dzień myłam pod bieżącą wodą z odrobiną płynu. Wszystkie moje koleżanki od początku raz na tydzień wyparzały a na co dzień myły pod bieżącą wodą i dzieci rosną duże i zdrowe.
__________________
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi."
~Albert Einstein

If you are good at something never do it for free.

Edytowane przez Erite
Czas edycji: 2012-06-24 o 15:49
Erite jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 16:28   #6
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Prasowałam rzeczy tylko po pierwszym praniu jak jeszcze czekałam na młodego, a potem prałam, chowałam i jak było coś wygniecione to prasowałam
Mycie butelek w gorącej wodzie, od czasu do czasu wyparzanie.
Jeśli chodzi o pranie to prałam do wykończenia dzieciowego proszku a potem juz w tym co nasze, mały i tak spał w naszej pościeli i nic mu nie było wiec nei widziałam sensu w zakupie specjalnych proszków
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 17:59   #7
zoja04
Raczkowanie
 
Avatar zoja04
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 117
Ja piore nadal w dzieciowych proszkach i prasuje po każdym praniu ale ja mam hopla na punkcie składania ubrań ( moja mama twierdzi ze mam " ☠☠☠☠☠☠☠ca") , butelki nadal wyparzam po każdym użyciu i mi wyparzacz tez robi za stojak na butelki. Mój mały ma 5 mies.
zoja04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-24, 18:38   #8
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Cytat:
Napisane przez Erite Pokaż wiadomość
Co do prania to pierwsze 6 miesięcy prałam w proszku dla dzieci a później zaczęłam w delikatnych płynach i tak jest do teraz, ale to dlatego, że w płynach piorę wszystko. Czasem zdarzy się, że w zwykłym proszku i jest ok. Wszystkie ciuchy były wyprasowane tylko raz, czyli jak mała się urodziła, od tamtej pory nie mam czasu i ochoty na stanie z żelazkiem Ciuchy dobrze rozłożone na suszarce nie są wygniecione
Co do butelki to miałam małego hopla i chyba do 9 miesiąca wyparzałam po każdym użyciu a później trochę mi przeszło i raz na tydzień wyparzałam butelki a na co dzień myłam pod bieżącą wodą z odrobiną płynu. Wszystkie moje koleżanki od początku raz na tydzień wyparzały a na co dzień myły pod bieżącą wodą i dzieci rosną duże i zdrowe.
ale z tego co ja sie orientuje to prasowanie ma wybic reszte bakteri, bo niemowlakowi to obojetne czy wymiete czy wyprasowane. dlatego ja pralam i czesto jeszze piore w 60stopniach
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 19:02   #9
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Mała ma skończone 8 miesięcy nigdy nic nie prasowałam, prane w dzieciowym proszku narazie bo z rozmachem zakupiłam spory zapas , gotuję tetrówki od czasu do czasu, butelki wyparzałam za każdym razem przez pierwszy miesiąc, potem co drugie mycie i tak coraz rzadziej, dziś nie pamiętam kiedy ostatnio wyparzałam butelkę ale daaawno temu.
Tak samo nie wycinam metek z ubrań bo moim zdaniem to bez sensu
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 20:31   #10
Erite
Zadomowienie
 
Avatar Erite
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 265
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
ale z tego co ja sie orientuje to prasowanie ma wybic reszte bakteri, bo niemowlakowi to obojetne czy wymiete czy wyprasowane. dlatego ja pralam i czesto jeszze piore w 60stopniach
Tak, wiem, że ma wybić bakterie Napisałam, że się nie gniotą, bo to jest dla mnie punkt "za" nieprasowaniem. Też piorę w wyższych temperaturach, właśnie dla wybicia bakterii i uniknięcia tego strasznego prasowania

Też nie wycinam metek
__________________
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi."
~Albert Einstein

If you are good at something never do it for free.
Erite jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 20:38   #11
migotka03
Zadomowienie
 
Avatar migotka03
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 145
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Ja ciuchy Małej wyprasowałam tylko raz, potem nie miałam na to czasu. Prałam i piorę nadal w białym jeleniu (w płynie), nie dlatego że zwykły proszek może jej zaszkodzić, ale polubiłam go, jest niedrogi i nawet wydajny. Butelki wyparzałam za każdym razem przez pół roku, teraz myślę ze trochę za długo, ale jakoś ciężko mi było przerzucić się na same mycie (przyzwyczaiłam się do tego i gdyby bliscy nie powiedzieli mi że juz dość, robiłabym to dłużej )
__________________
żona
4 sierpnia 2007

mama
17 maja 2011
Paulinka

19 luty 2015
Krzyś


"Życie to tylko wieczna walka z czasem i pieniędzmi.." ~ Ł. Wejman
migotka03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-24, 20:40   #12
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

od początku prałam wszystko w 40 stopniach
proszek dziecięcy 1 duże opakowanie - potem już ten co wszyscy
prasowałam tylko raz przed porodem - potem szkoda mi było czasu i sił na zabawę z żelazkiem.
butelki wysterylizowałam w mikrofali kilka razy, kolejne kilka przelałam wrzątkiem a tak to myłam normalnie płynem i ciepłą wodą.
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 20:41   #13
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

prasowałam chyba przez pierwsze 3 tygodnie
Prałam w dziecięcym proszku mniej więcej do połowy roku.
Butelek mała nie znała, natomiast piersiowych dystrybutorów mleka nie polewałam wrzątkiem
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 20:42   #14
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Ja już piorę córeczki rzeczy w normalnych płynach, prasować prasuję bo lubię jak jest wszystko wyprasowane. Butelki i smoczki wygotowuję w garnku w zwykłej wodzie ale jeszcze moment i będę tylko przelewać wrzątkiem
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 21:54   #15
rybkie
Rozeznanie
 
Avatar rybkie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

nowaken jakie ladne imie dla coreczkitak po prostu Anna

Ja do dzis piore w dzieciowym plynie bo kupilam spory zapasno i ladnie pachnie, tak dzieciowoale zdarza mi sie prac w doroslym proszku, jak bylismy na wakacjach w Polsce to byla Bryza i tez bylo dobrze
Butelki przestalam sterylizowac wlasnie na wakacjach w PL kolo 4 mcy wlasnie i do tej pory sterylizuje tylko raz na jakis czas a tak to myje w bardzo cieplej wodzie z plynem i dokladnie plucze

Ja jestem z tych co stosuja taki troche zimny wychow
rybkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 22:18   #16
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Prasowalam synkowi po pierwszych dwoch praniach,potem olalam: szkoda mi czasu.Z butelki pije sporadycznie,bo piersia karmie i przelewam tylko wrzatkiem.Plyn ma specjalny,ale jak sie skonczy to zamierzam juz w naszym prac.
Przy corce dlugo bawilam sie w prasowanie i bardziej bylam przewrazliwiona pod wzgledem bakterii etc.Ale to bylo pierwsze...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 23:01   #17
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Prasowałam tylko raz. Jeszcze mam pełną szafkę wyprasowanych rzeczy (mały ma 2 tygodnie). Od tego czasu robiłam już prania, ale wkładałam tylko poskładane.
Karmię piersią, mały dostał butlę może ze 3 razy, to myję i przelewam wrzątkiem - bo zakurzona stoi
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 23:11   #18
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Cytat:
Napisane przez Erite Pokaż wiadomość
Tak, wiem, że ma wybić bakterie Napisałam, że się nie gniotą, bo to jest dla mnie punkt "za" nieprasowaniem. Też piorę w wyższych temperaturach, właśnie dla wybicia bakterii i uniknięcia tego strasznego prasowania

Też nie wycinam metek
ja to moja droga kupuje rzeczy ktore sie nie mna. a jak sie wymna to i tak wygladaja dobrze zelazka uzywa moj konkubent czesciej niz ja, ostatnio nawet szukalam deski do prasowania bo potrzebowalam do projektu miec podstawke
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-24, 23:24   #19
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Prasowałam tylko jeden jedyny raz, przed pierwszym użyciem , potem mi się nie chciało Ubrania prałam i piorę w 40 st..

Butelki gotowałam też tylko raz przed pierwszym użyciem,potem wyparzałam, przez jakieś pół roku. Następnie wystarczyło mycie.
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-25, 07:47   #20
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Ja prałam w proszku dla dzieci pół roku, prasowałam tylko raz po zakupie i pierwszym praniu. Na szczęście nie mamy w rodzinie tendencji do alergii i u synka też nie było.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 08:53   #21
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

wszystko nalezy testowac niestety na swoich dzieciach. u mnie, nieoprasujacej od 4 lat matki, musialo sie zmienic i dzis prasuje pranie bo syn dostal jakiejs alergii i ewidentnie mija jak wyprasuje ubrania. piore obecnie w płynie do prania (jakizs zwykly), saszetkach do prania moli i płynie do płukania sensitive. butelek i laktatora to nie wyparzam. dopiero jak zaczyna chorowac na katar czy kaszel to wyparzam wszystko, łacznie ze smoczkami-uspokajaczami. czasami gotuje ubrania białe. ogólnie piore w 60 stopniach.
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 09:32   #22
Madziulka_17
Wtajemniczenie
 
Avatar Madziulka_17
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

- ubranka prasowałam przez pierwsze 2 m-ce, później już mi się nie chciało
- piorę do dzisiaj w Loveli, ale tylko dlatego, że zrobiłam za duży zapas
- karmiłam piersią przez 7 m-cy także butelki na początku nie były nam potrzebne, a teraz myję w ciepłej wodzie z płynem
__________________
Szymon

' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym '

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png

http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html
Madziulka_17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 10:25   #23
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Do jakiego wieku prasowałyście ubranka i wygotowywałyście butelki?I czy jest to konieczne?Nie wystarczy wyprać w wyższej temp, powiedzmy 70-80 stopni, a butelki w ciepłej wodzie z płynem i dobrze wypłukać?
Nie chcę przesadzić ani w jedną ani w drugą stronę.Bakterie mogą zaszkodzić, ale ze zbytniej sterylności biorą się alergie.

A proszek do prania jakiś specjalny czy zwykły jak dla reszty domowników?
Nigdy nie gotowałam ubranek, kolorowe raz wyprałam w 60stopniach, potem w 40, białe zawsze w 60. Butelkę raz wyparzyłam wrzątkiem (karmię piersią), częściej wyparzam laktator zwłaszcza jak odciągam poza domem. Piorę wszystko w dziecięcym proszku, takim najtańszym dzidziusiu, nie dzielę osobno nasze osobno jej, tylko na kolory.
Początkowo prasowałam, potem przestałam, teraz jak chodzi znowu prasuję, bo ładniej wygląda jak chodzi.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 10:57   #24
Starlett
Wtajemniczenie
 
Avatar Starlett
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 660
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Ubranka piorę w 40 stopniach w płatkach mydlanych. Prasuję, bo zawsze prasowałam większość rzeczy po praniu i w ogóle mi to nie przeszkadza, nawet to polubiłam Nie oszukujmy się, takie ubrania są bardziej miękkie w dotyku i po prostu lepiej wyglądają, szczególnie bawełna, z której uszyte są wszystkie ciuszki dla maluchów. Nic jeszcze nie gotowałam, nawet tetry.
Butelek i laktatora używam sporadycznie, wygotowałam na początku a później gotowałam raz na miesiąc, teraz smoczek sparzam wrzątkiem codziennie a gotuję raz na dwa tygodnie.
__________________
Książkowo: 97+26


Starlett jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 11:14   #25
specialle
Rozeznanie
 
Avatar specialle
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 960
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Przy pierwszym dziecku prasowalam jakies pol roku, pozniej zarzucilam. Drugie pojawilo sie gdy pierwsze mialo 17 miesiecy, prasowalam wiec tylko 2 miesiace bo czasu przy takiej dwojce nie bylo. Jest ok. A butelki wyparzam mlodszemu tak co 2 dni jak mi sie przypomni. Starszemu juz nie. Zyja i dobrze sie maja choc malutki ma uczulenie na bilako mleka krowiego ale nie od niewyparzanych butelek raczej
specialle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 13:02   #26
Chelsea91
Rozeznanie
 
Avatar Chelsea91
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 921
GG do Chelsea91
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Ja prasowałam ciuszki tylko raz- przed narodzinami.
Prałam tak ze 4 miesiące w Loveli, zresztą jeszcze mi została ale tylko stoi i czeka niewiadomo na co.
Teraz piorę w płynach Perwooll razem z naszymi rzeczami plus zwykły płyn do płukania.
Butelki najpierw myłam płynem do mycia butelek Nuk (b.dobry ale drogi- 16 zł za butelke małą) tak przez 4 miesiące, potem kupiłam sterylizator Aventu i sterylizowałam tak do 7 miesięcy, teraz tylko zwykły płyn i ciepła woda.
__________________
Juluś 20.07.11


Kornelia 04.02.2016

Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu.
Chelsea91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 15:01   #27
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Ja prałam ubranka z nowości w 60 st., później już wszystko w 40 w proszku Dzidziuś i płynie lenor, albo silan sensitive (te biale) do 6 mca, później chwilę prałam w drefice, ale mało wydajny był i całkiem przeszłam na naszą bryzę i nasze płyny do płukania - żadnych alergii, uczuleń synek nie miał. Co do prasowania, prasowałam od początku i prasuje nadal, ale dlatego, ze lubię uprasowane ubrania i nie umiałabym założyć dziecku ubranka z suszarki zdjętego, skoro sama takiego nie założę, jakkolwiek by pranie nie było rozprostowane przy suszeniu Do butelek miałam sterylizator parowy i używałam go do 6 mca też, później tylko myłam i myję w wodzie i płynie tym co resztę naczyń. We wrześniu rodzę córeczkę i o ile nie będzie alergii to zamierzam robić dokładnie tak samo
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 15:50   #28
ewelajna25
Zadomowienie
 
Avatar ewelajna25
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 200
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Ja piorę w 40 stopniach, wpłynie dla dzieci, ale już zakupiłam zapas delikatnych płynów non-bio nie-dzieciowych, i piorę w nich wszystko-i nasze i dziecięce. Dziecięce ciuszki piorę razem z naszymi, nie rozdzielam. Rozdzielnie prałam tylko za pierwszym razem...
Prasuję wszystko, nawet pieluchy,nie z obawy o bakterie bynajmniej, lecz z przyzwyczajenia, którego nie miałam przed ciążą...Teraz nie umiem poskładać prania i schować do szafy, jak wygniecione, źle się z tym czuję i sobie sama dowalam w ten sposób roboty!
Butelki wyparzam wrzątkiem od czasu do czasu. Z początku po każdym użyciu. Do tego co jakiś czas wygotowuję w garnku z kwaskiem cytrynowym-butelki i laktator. Karmię piersią, ale dokarmiam z butelki moim odciągniętym, więc ten sprzęt jest w użyciu. Smoczki i gryzaczki myję gorącą wodą z odrobiną płynu, czasem przelewam wrzątkiem.
Nie uważam, żeby prasowanie było dobra metodą na zlikwidowanie bakterii. Tzn owszem, ale chyba mija sie z celem, bo bakterie i tak sa wszedzie, i zaraz "obsiada" wyprasowane pieczolowicie ubranko,dziecko przeciez nie chowa sie pod kloszem, dlatego i tak nasz bobas ma i bedzie mial z nimi stycznosc
ewelajna25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 21:21   #29
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Piorę ubranka małej w proszku i płynie dla dzieci ale jak się teraz skończy to będę prać w tym co reszcie domowników. Mała ma 5 miesięcy i od początku suchą skórę więc troche się bałam wcześniej aby nie podrażnić zwykłym proszkiem.
Prasuję ciuszki ale dlatego, że sa ładniejsze i miększe a nie dlatego aby pozbyć się bakterii.
Nie wyparzam butelek tylko dokładnie je myję
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012

Edytowane przez amilcia
Czas edycji: 2012-06-25 o 21:23
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-25, 22:01   #30
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Prasowanie i gotowanie rzeczy dla dziecka

Prasowanie - nigdy
Pranie w dziecięcym - 1 miesiąc
Wyparzanie - chciało mi sie 3 razy

Ogólnie jak czytam o prasowaniu tych małych ubranek pomijając kwestię bakterii zeby było miękkie i lepiej wyglądało na dziecku to przepraszam ale ... poważnie? Dziecko przebieram kilka razy dziennie, ciągle sie brudzi a to jedzeniem a to na spacerze biega , piorę codziennie 1-2 x, gdybym jeszcze miała prasowac to by mi życia nie starczyło. Naprawdę macie na to czas i chęci? Szacun
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:44.