Mamy dzieci dwujezycznych - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-10, 18:46   #1
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746

Mamy dzieci dwujezycznych


Witajcie,

szukalam i nie znalazlam takiego watku, a mysle, ze byc tu powinien. Sa wzmianki na podforum o emigracji, byl watek gdzie dziewczyna chciala wychowac dziecko na dwujezyczne nie mieszkajac za granica ani nie majac partnera obcokrajowca, ale takiego watku o "prawdziwych" dwujezycznych (lub nawet trojjezycznych?) dzieciach i ich wychowaniu nie znalazlam.

Temat mnie interesuje bo mieszkam za granica - we Wloszech, maz jest Wlochem, jestem w ciazy i juz dawno postanowilismy, ze nasze dziecko bedzie dwujezyczne. Miedzy soba mowimy po wlosku, maz nie zna (jeszcze ) polskiego. Czytalam o metodzie "OPOL" ("one person - one language" tu: http://www.logopeda.org.pl/publikacja.php?id=14 ) i mysle, ze to jest to co bedziemy starali sie stosowac. Ktoras z was ma w tym doswiadczenie?
Wyczytalam gdzies, ze dzieci dwujezyczne zaczynaja zwykle mowic troche pozniej niz ich rowiesnicy ale np w przyszlosci lepiej im idzie nauka trzeciego czy nawet czwartego jezyka.

Zapraszam do dyskusji przede wszystkim mamy (i przyszle mamy) dzieci dwujezycznych ale tez wszystkich, ktorzy maja w temacie cos konkretnego do powiedzenia. Jesli taki watek juz jednak byl, to przepraszam i prosze o sklejenie ze starym watkiem.
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 19:07   #2
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

Chętnie dołączę i poczytam o doświadczeniu innych mam. U nas sytuacja jest taka, że oboje jesteśmy Polakami, ale mieszkamy obecnie we Francji i tutaj nasz synek chodzi do żłobka... My mówimy do niego głównie po polsku (ja czasami czytam francuskie książeczki, no i przy innych dzieciach mówię do niego podwójnie). Ma 2,5 roku, na razie mówi tylko po polsku, ale mam wrażenie, że francuski zaczyna trochę rozumieć.
O tej metodzie, o której piszesz też słyszałam, że się sprawdza i tak wychodzi najnaturalniej dla dziecka.
I gratuluję stanu błogosławionego
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 19:09   #3
Layla79
Zakorzenienie
 
Avatar Layla79
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

Ja jestem dzieckiem dwujęzycznym i niestety, ale trzeci język nie wszedł mi za bardzo takze sluchu za bardzo nie mam, czy tez latwosci w nauce innych języków, niestety nie idzie to w parze. Moi rodzice mówili do mnie w swoim ojczystym języku i obydwa są dla mnie tak samo zrozumiale, mimo ze pozniej obydwoje przeszli wylącznie na polski. Polski w efekcie znam lepiej hehe. Jak mąz jest Wlochem, to tez proponuje zamiast stosowania jakichkolwiek metod po prostu rozmawiac w obydwu językach naturalnie, ja mowilam o czasie, bez opóznienia w rozwoju mowy. Najgorzej robic cos na sile, wtedy dziecko się męczy. Znam wiele par dwujezyczynych i przychodzi to calkowicie naturalnie. Najlepiej przejsc na jezyk panstwa, w ktorym sie mieszka, jako język docelowy.

Edytowane przez Layla79
Czas edycji: 2014-11-10 o 19:15
Layla79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 19:27   #4
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
Witajcie,

szukalam i nie znalazlam takiego watku, a mysle, ze byc tu powinien. Sa wzmianki na podforum o emigracji, byl watek gdzie dziewczyna chciala wychowac dziecko na dwujezyczne nie mieszkajac za granica ani nie majac partnera obcokrajowca, ale takiego watku o "prawdziwych" dwujezycznych (lub nawet trojjezycznych?) dzieciach i ich wychowaniu nie znalazlam.

Temat mnie interesuje bo mieszkam za granica - we Wloszech, maz jest Wlochem, jestem w ciazy i juz dawno postanowilismy, ze nasze dziecko bedzie dwujezyczne. Miedzy soba mowimy po wlosku, maz nie zna (jeszcze ) polskiego. Czytalam o metodzie "OPOL" ("one person - one language" tu: http://www.logopeda.org.pl/publikacja.php?id=14 ) i mysle, ze to jest to co bedziemy starali sie stosowac. Ktoras z was ma w tym doswiadczenie?
Wyczytalam gdzies, ze dzieci dwujezyczne zaczynaja zwykle mowic troche pozniej niz ich rowiesnicy ale np w przyszlosci lepiej im idzie nauka trzeciego czy nawet czwartego jezyka.

Zapraszam do dyskusji przede wszystkim mamy (i przyszle mamy) dzieci dwujezycznych ale tez wszystkich, ktorzy maja w temacie cos konkretnego do powiedzenia. Jesli taki watek juz jednak byl, to przepraszam i prosze o sklejenie ze starym watkiem.
Tutaj znajdziesz wątek na ten temat ( a w nim wiele informacji)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=524764



tutaj tez wątek, ale nieco krótszy

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=410452
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-11, 10:35   #5
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

dzieki dziewczyny...
ayah ten watek na emigracji znam, ciekawe dlaczego te watki jakos tak umieraja, pomyslalam, ze moze na mamie z klasa dluzej by potrwal..

u nas na pewno jezyk wloski przewazy, mieszkamy tutaj no i z mezem rozmawiam po wlosku ale chcialabym, zeby dziecko znalo polski - mam w polsce sporo krewnych! a poza tym uwazam, ze bycie osoba dwujezyczna to duzy atut w doroslym zyciu... layla co o tym myslisz? pomoglo ci to na rynku pracy np?

pola ja mysle, ze bedziemy czytac polskie i wloskie bajki ale wloskie to raczej tata, zeby sie nie mylilo, przynajmniej na poczatku..
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-11, 10:53   #6
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny...
ayah ten watek na emigracji znam, ciekawe dlaczego te watki jakos tak umieraja, pomyslalam, ze moze na mamie z klasa dluzej by potrwal..

u nas na pewno jezyk wloski przewazy, mieszkamy tutaj no i z mezem rozmawiam po wlosku ale chcialabym, zeby dziecko znalo polski - mam w polsce sporo krewnych! a poza tym uwazam, ze bycie osoba dwujezyczna to duzy atut w doroslym zyciu... layla co o tym myslisz? pomoglo ci to na rynku pracy np?

pola ja mysle, ze bedziemy czytac polskie i wloskie bajki ale wloskie to raczej tata, zeby sie nie mylilo, przynajmniej na poczatku..
Mnie nie dziwi, ze nie przetrwał. Kwestie dwujęzyczności najczęsciej wzbudzają zainteresowanie rodziców małych dzieci- widocznie wiazażanki z tamtych watkówomówiły to co było do omówienia w kontekcie ich dzieci.
Problem dwujezyczności nie jest problemem wokół którego wiele się zmienia.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-11, 11:02   #7
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość

pola ja mysle, ze bedziemy czytac polskie i wloskie bajki ale wloskie to raczej tata, zeby sie nie mylilo, przynajmniej na poczatku..
Ja myślę, że u Was to przyjdzie naturalnie, skoro jesteście mieszaną parą. Tutaj chyba większość odpowiedzialności spada na Ciebie, skoro jesteście zanurzeni we włoskim środowisku. Musisz pilnować się, żeby mówić po polsku, czytać po polsku, utrzymywać kontakty z Polską, słuchać polskich bajek, później oglądać polskie filmy... Itd
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-11, 12:17   #8
Layla79
Zakorzenienie
 
Avatar Layla79
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny...
ayah ten watek na emigracji znam, ciekawe dlaczego te watki jakos tak umieraja, pomyslalam, ze moze na mamie z klasa dluzej by potrwal..

u nas na pewno jezyk wloski przewazy, mieszkamy tutaj no i z mezem rozmawiam po wlosku ale chcialabym, zeby dziecko znalo polski - mam w polsce sporo krewnych! a poza tym uwazam, ze bycie osoba dwujezyczna to duzy atut w doroslym zyciu... layla co o tym myslisz? pomoglo ci to na rynku pracy np?

pola ja mysle, ze bedziemy czytac polskie i wloskie bajki ale wloskie to raczej tata, zeby sie nie mylilo, przynajmniej na poczatku..
Atut jest taki, ze z przyjemnoscią podróźuję i poznaje roznych ludzi, nie mam barier językowych, poza tym jestem chyba bardziej otwarta na innych ludzi, nie traktuję narodowosci jako jakiejs subkultury, nie kultywuję polskosci, nie ograniczam sie do kraju pochodzenia, patrze na swiat bardziej globalnie. Tak samo cenię Konopnicką, jak Tołstoja i innych autorów, nie czuję tez w sobie patriotyzmu. Moglabym mieszkac gdziekolwiek bądz w Europie i czulabym sie jak w domu. Lubię inne narodowosci. W pracy akurat nie potrzebuje drugiego języka, natomiast bylby przydatny gdybym miala obcy dokument, zrozumiem jakby przestawiajac sie na inny jezyk, nie jest tak, jak w angielskim, ze musialabym sobie tlumaczyc na polski. Po prostu mózg przestawia sie na ten drugi jezyk i tak mysli, jak po polsku
natomiast nurt patriotyczny jest mi obcy. Nie trzymam strony Polski w historii, nie potepiam innych narodow, patrze bardziej globalnie. To mozna powiedziec, ze jest jakis minus, bo czlowiek dwunarodowy raczej nigdy nie bedzie zwiazany z jedna ojczyzna.
Znajomi, ktorzy mieszkaja w stanach, ona polka, on amerykanin, mowia w domu po angielsku, dzieci czasem czytaja ksiazki, ogladaja filmy po polsku, ale tez sądze, ze beda mowic jak Joanna Krupa łamaną polszczyzną.
a u Was pewnie wszystko zalezy od Ciebie, dobrze by bylo, zeby dzieci mialy stycznosc z jezykiem polskim, zeby czytaly ksiazeczki, ogladaly bajki po polsku, natomiast siłą rzeczy bedzie to slabszy jezyk, tak jak i u mnie. W sensie ten drugi slabszy jest. Mysle, ze u Was wyjdzie to bardzo naturalnie bez stosowania jakichs szczegolnych metod.
Layla79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-12, 12:47   #9
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 205
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

Hej.

Jestem mama 19miesiecznego synka.
Mieszkam w Norwegii i tam tez syn uczeszcza do przedszkola, gdzie mowia do niego po norwesku.
Ja w domu mowie wylacznie po polsku - i od jakiegos 1,5miesiaca zauwarzam ze rozumie wiecej z tego i tamtego jezyka. Mieszka slowa ( podstawowe bo jeszcze az tak dobrze nie mowi ).

Tak wiec wsyzstko "inne" przedemna

Dzieci mojej przyajciolki maja 7 i 5.5. I mowia plynnie po polsku norwesku i troche po angielku ( ich ojciec jest Nigeryjczykiem ).


Kocham Cie Emilianku <3.
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-12, 13:42   #10
mamnatosposob
Przyczajenie
 
Avatar mamnatosposob
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 22
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

Dziewczyny! Wprawdzie sprawa nie dotyczy moich dzieci, ale mam sąsiada, który też jest Włochem. Jego Żona- Polka. Mają Syna, Kajtka. Chłopak ma już 13 lat ale znam go od dziecka.
Mówiło się u nic i po polsku, i po włoski i po angielsku. Mały BARDZO DŁUGO ( prawie do 4 roku życia ) mówił bardzo niewiele.. tzn mówił, ale po swojemu.. nie wiem jak to określił.. on dosłownie "gugał". Jednak widziałam, że kiedy mówiła do Niego po włosku np. Jego babcia , on wszystko rozumiał. Ojciec często za to mówił po angielsku bo Żona włoskiego nie znała ( i prawie nie zna do tej pory) a z angielskim czuła się dobrze. No i Mały tak chłonął te wszystkie trzy języki.
I Wiecie co? Kiedy skończył się te problemy z "guganiem" on zaczął gadać JAK STARY ! we wszystkich trzech językach!
Teraz może spokojnie służyć za tłumacza pełna podziwu jestem, bo on już jako dwulatek reagował na wszystkie polecenia wydawane w każdym, z wymienionych języków.
__________________
<ciach_reklama>
mamnatosposob jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-13, 10:06   #11
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Mamy dzieci dwujezycznych

mamnatosposob to super ja licze na to, ze moje dziecko nauczy sie polskiego i wloskiego w domu a angielskiego w szkole.
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-13 11:06:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:42.