Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

[frogutka]

Dzięki dziewczyny Hania taka zdolna, bo nie chodzi więc z nudów się dokształca Wasze szkraby za to biegają, wszędzie ich pełno to szkoda im czasu na nosy, oczy, inne głupotki

natetitka super! Bardzo serdecznie gratuluję córeczki
Jeśli kiedyś się odważę to też bym chciała parkę choć Hania pewnie będzie chciała siostrzyczkę

mariolasl dzień przylepy się trafił

Limonka jak się czuje Emilka? Byliście u lekarza?
Te Twoje postanowienia to identycznie jak u mnietylko ja dorzucę jeszcze nocnik-kupiony, ale wciąż nie mogę się zmobilizować.

Właśnie przyszła zjeżdżalnia dla Hani

[ag9]

Dziękujemy z Gabrysiem za życzenia


kateczka - pakowanie w toku. A że mam pomocnika to idzie trochę wolniej. Ja wkładam rzeczy do kartonu, a pomocnk wyjmuje. Ja próbuję zakleić karton taśmą, to pomocnik otwiera karton. Jest też obowiązkowo kontrola jakości poprzez wejście na karton
A poza tym to farba, płytki już jest. Zostało im jeszcze zmontować łazienkę, rozłożyć panele i można się wprowadzać a potem dokańczać samemu resztę

Napisane przez mariolasl

1. Potrzebuje przepis na jakies dzieciowe babeczki, ciasteczka itp. takie, aby fajnie wygladaly i przyciagaly wzrok dzieci, ale nie byly super trudne. Musimy upiec cos z Antosiem w przyszlym tygodniu, bo ich klasa bedzie sprzedawac je w szkole w czwartek, a pieniadze zarobione beda przeznaczone dla biednych dzieci.

Na tej stronie są fajne pomysły http://www.mojewypieki.com/kategoria/dla-dzieci


A sesji zdjęciowej nie robiłam i raczej nie będę robić. Ostatnio wywołałam 600 zdjęć młodego (od urodzenia do ok 11 mca) więc wystarczy

[alwa]

Napisane przez frogutka

Te Twoje postanowienia to identycznie jak u mnietylko ja dorzucę jeszcze nocnik-kupiony, ale wciąż nie mogę się zmobilizować.

mój też kupiony i schowany do szafy, bo Kuba zaczął do niego wrzucać różne rzeczy m.in. smoczki i nie chcę żeby mu został tak nawyk

Napisane przez mariolasl

nie, nie robilam zadnej sesji i nie zamierzam

u nas to przez zeby, tak sadze
albo skok
dzieki

Mnie w zasadzie druga plec byla obojetna, ale po cichutku liczylam na to, ze bedzie drugi chlopiec. Moj maz byl zas przekonany, ze ja chce dziewczynke i bardzo sie martwil, jak przyszly wyniki amnio i na 100% bylo napisane, ze chlopiec
skad mu takie mysli przyszly do glowy

Mysle, ze ani jedna, ani druga plec nie jest latwiejsza ani trudniejsza w obsludze, wszystko zalezy, jakie egzemplarz nam sie trafi.

Pomozcie

1. Potrzebuje przepis na jakies dzieciowe babeczki, ciasteczka itp. takie, aby fajnie wygladaly i przyciagaly wzrok dzieci, ale nie byly super trudne. Musimy upiec cos z Antosiem w przyszlym tygodniu, bo ich klasa bedzie sprzedawac je w szkole w czwartek, a pieniadze zarobione beda przeznaczone dla biednych dzieci.

2. Znacie jakas strone online z ktorej mozna wywolac zdjecia. Kilka warunkow : mozna placic karta, przesylaja na adres domowy w Polsce i nie trzeba ladowac zadnego programu, bo mam maca, a nie windowsa, wiec i tak sa niekompatybilne.

też polecam stronę moje wypieki

Napisane przez Kateczka100

Cześć dziewczyny

Ag9 sto lat dla Gabrysia! Przede wszystkim zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka, niech juz przestanie brać te antybiotyki
Przy okazji standardowo zapytam, jak pakowanie, bo z tego co pamietam to przeprowadzka juz za tydzien, dwa

Mariolasl tez czesto miewam takie dni, ze Piotruś uznaje tylko mamę, mamę i jeszcze raz mamę Gratuluje postępów!

frogutka jestem w szoku, ileż ta Twoja Hania umie Zdolna dziewczyna!

Natetitka gratuluję córy! tez bym chciała mieć parkę

U nas bez zmian, wciaz tematem przewodnim w naszym życiu jest moja praca :/ zaczelam szukac, trzymajcie kciuki zeby poszło gładko, choc łatwo na początku nie bedzie, bo w obecnej firmie pracuje juz prawie 10 lat

Teq jak pierwszy tydzien w żłobku? Podoba sie Kacperkowi?

Ide ubierać chłopaka, bo wlasnie sie obudził i siedzi i nawija, nawija, ostatnio gada jak szalony

Miłego dnia

powodzenia w szukaniu pracy

[Limonka1987]

Kateczka- powodzenia w szukaniu pracy! Zdradzisz w jakiej branży szukasz?

Smarrita- ja chętnie zrobiłabym sesję roczkową, ale trochę szkoda nam kasy. Na pintereście można znaleźć fajne inspiracje, może coś podpatrzysz.

Ag- pakowanie się z Gabrysiem musi być prawdziwą syzyfową pracą.
Jesteś lepsza ze zdjęciami niż ja. U nas w albumach pewnie marne 400 wywołanych, a moja mama i tak zawsze twierdzi, że przesadzamy

Frogutko- jak tylko postraszyłam Emi lekarzem, z miejsca jej przeszło. Dzięki, że pytasz

Teqiba- jak debiut Kacperka w żłobku?

Jeśli chodzi o drugie dziecko to marzymy z moim mężem o drugiej córeczce, ale wiadomo, że będziemy się cieszyć niezależnie od tego jaka płeć nam się trafi

Dziewczyny, kupujecie na lato foteliki na rower? Jakieś sugestie? Powinnam zwracać na coś konkretnego uwagę?

Lecę smażyć naleśniki.

[frogutka]

Napisane przez ag9

Dziękujemy z Gabrysiem za życzenia


kateczka - pakowanie w toku. A że mam pomocnika to idzie trochę wolniej. Ja wkładam rzeczy do kartonu, a pomocnk wyjmuje. Ja próbuję zakleić karton taśmą, to pomocnik otwiera karton. Jest też obowiązkowo kontrola jakości poprzez wejście na karton


A sesji zdjęciowej nie robiłam i raczej nie będę robić. Ostatnio wywołałam 600 zdjęć młodego (od urodzenia do ok 11 mca) więc wystarczy

ze wspólnego pakowania się uśmiałam, fajnego masz pomocnika

a ilość wywołanych zdjęć-wow! imponująca ja nawet nie wiem, czy tyle Hance napstrykaliśmy, nie mówiąc o tym, że pewnie niewielka część nadaję się do wywołania.

My robiliśmy Hani sesję jak miała 3m-ce. Na roczek nie planujemy Może szwagier zrobi jakieś ładne, bo ma lepsiejszy aparat

Tygrysku udało się znaleźć kogoś do opieki nad Kingą? Wyjechaliście o czasie, czy dopiero wyjeżdżacie? Jak coś to bezpiecznej i spokojnej podróży! Udanego wypoczynku

Mieliśmy mieć gości, ale się odwołali buuu Bardzo tego nie lubie, szczególnie jak się już nastawię na wizytę
Na dodatek chyba jutro przyjeżdża moja przyjaciółka, a ja mam dyskotekę w lodówce Tż do późna w robocie, a ja nie mam kiedy i gdzie zrobić zakupów (u nas na wsi 1 sklep w którym głównie piwo i wódka).
Poza tym id wczoraj mamy awarię pieca, czyli ogrzewania Grzejemy się kominkiem-skutek w salonie można nago latać bo ponad 23stopnie, ale w łazience zimno jak w psiarni. Skutek popękała nam ściana
Ale Wam natrułam...

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Dziewczyny, kupujecie na lato foteliki na rower? Jakieś sugestie? Powinnam zwracać na coś konkretnego uwagę?
.

Za słabo jeżdżę na rowerze więc nie A nawet gdyby to Tż się nie zgadza, uważa, że to niebiezpieczne-łatwo o wywrotkę albo, że ktoś potrąci i tragedia gotowa. Mówi tak bo pewnie sam też kiepsko jeździ
Moją siostrzenicę do 4 lat tak wozili. Dla mnie super sprawa, jeśli dziecko lubi to ma radochę i można gdzieś dalej pojechać

Super, że Emilka już lepiej

Teqiba jak Kacper w żłobku?

[tygrysek83]

Jedzie moja mama. Stwierdziliśmy że przy drucie w stopie przynajmniej bedzie widać jak cos sie zacznie dziać. No i w alpach sporo specjalistów od popsutych nóg
Jedziemy dzis wieczorem. Mam stresa.

[Smarrita]

Napisane przez Limonka1987

Smarrita- ja chętnie zrobiłabym sesję roczkową, ale trochę szkoda nam kasy. Na pintereście można znaleźć fajne inspiracje, może coś podpatrzysz.


Dziewczyny, kupujecie na lato foteliki na rower? Jakieś sugestie? Powinnam zwracać na coś konkretnego uwagę?

Dzięki

Ja na pewno kupię fotelik na rower, ale nie wiem też na co zwraca uwagę. Zreszta pójdę do sklepu rowerowego i tam mi doradzą

jak tak na necie oglądam to fajny jest http://www.decathlon.pl/fotelik-dzie...html#avantages wydaje się by porządny i jest do 22 kg a nie do 15. Ale tak jak pisałam jak już będę kupowac to raczej w sklepie rowerowym żeby doradzili, no chyba że będą mie jeden rodzaj jakiś beznadziejny to wtedy może na ten z decathlonu się zdecyduję

[frogutka]

ja już się nie dziwię czemu Emilka Limonki to taki aniołek odkąd sama jestem spokojniejsza i pozytywnie nastawiona mam zupełnie inne dziecko-Hania jest pogodna, wesoła, spokojniejsza
A Limonka to na pewno najbardziej optymistyczna osoba na wizażu

[natetitka]

Napisane przez mariolasl

nie, nie robilam zadnej sesji i nie zamierzam

u nas to przez zeby, tak sadze
albo skok
dzieki

Mnie w zasadzie druga plec byla obojetna, ale po cichutku liczylam na to, ze bedzie drugi chlopiec. Moj maz byl zas przekonany, ze ja chce dziewczynke i bardzo sie martwil, jak przyszly wyniki amnio i na 100% bylo napisane, ze chlopiec
skad mu takie mysli przyszly do glowy

Mysle, ze ani jedna, ani druga plec nie jest latwiejsza ani trudniejsza w obsludze, wszystko zalezy, jakie egzemplarz nam sie trafi.

Pomozcie

1. Potrzebuje przepis na jakies dzieciowe babeczki, ciasteczka itp. takie, aby fajnie wygladaly i przyciagaly wzrok dzieci, ale nie byly super trudne. Musimy upiec cos z Antosiem w przyszlym tygodniu, bo ich klasa bedzie sprzedawac je w szkole w czwartek, a pieniadze zarobione beda przeznaczone dla biednych dzieci.

2. Znacie jakas strone online z ktorej mozna wywolac zdjecia. Kilka warunkow : mozna placic karta, przesylaja na adres domowy w Polsce i nie trzeba ladowac zadnego programu, bo mam maca, a nie windowsa, wiec i tak sa niekompatybilne.

1. Z ciasteczek to ja mogę polecić mojej mamy markizy. Ciasteczka to amoniaczki, bajecznie proste i wydajne. A krem budyniowy (masło z budyniem),na wierzch polewa czekoladowa lub kakaowy lukier i można na górze położyć wisienki albo jak dla dzirci m&m'sy albo lentilki. Można takie duże jak szklanka zrobić albo wersje mini. Jestem na komórce ale mam w opisie adres do mojego bloga i jakbyś chciała to wyszukaj markizy aby zobaczyć jak to wygląda. Warto je zrobić ze dwa dni wcześniej wtedy zmiękną amoniaczki.

2. Na allegro kiedyś widziałam takie usługi, wychodzą taniej niż np. Empik, jak patrzyłam to była opcja wysyłki mailem fot lub można wysłać płytę i z płyt drukują. Ja zawsze w rossmanie wywołuje ale to chyba tylko osobiście.


A sesji zdjęciowej nie robiliśmy, wujek synka ma fajny aparat i robi fotki jako hobby ale tylko raz zrobił ładne focie, takie spontaniczne bo raczej nie ma okazji

[margo80]

spóźnione życzenia dla Gabrysia!

Natetitka - gratuluję córci!

Tygrysku - udanego urlopu i oby babci drut pozostał na swoim miejscu

ja tak z doskoku i bez cytatów, bo mnie coś rozkłada, a Ewa ma zapalenie ucha znowu

Przemo potrafi:
robić papa, bić brawo, pokazywać lampę, zegar, kiwać główką na tik-tak, kiwać głową, że czegoś nie wolno, pokazywać nos, oko i brodę, ale tylko u kogoś, u siebie nie przybijać piątkę, pokazywać kotka na kubeczku, pokazywać jaki jest duży.

piorę w Loveli, bo jeszcze mam zapas, ale czerwone piorę z czerwonymi Ewy w zwykłym proszku i różnicy nie ma.

szczebelki mamy, młody jeszcze sam nie chodzi.

butelek nigdy nie używaliśmy.

sesje robimy w domu w wolnych chwilach, gdy dzieciaki chcą współpracować :P

z nowości:
mam urodzonego tancerza w domu. ledwo oczy otworzy, gna do sprzętu grającego, wyciąga rączkę i tym swoim "E!" plus ruchami tanecznymi wykonywanymi całym ciałem nakazuje włączyć muzę.
buja się do każdej usłyszanej muzy, bije brawo, zaciesza się.

Przemo odkrył też swoją tajną broń - zęby. i jak Ewa mu dokucza, to potrafi ją ugryźć. niby mu wtedy mówię, że nie wolno, ale w duchu liczę na to, że dotrze do niej, żeby mu dała spokój. 2 dni temu stał przy szafce rtv, podbiegła, celowo podcięła mu nogi, poleciał czołem na szafkę, a upadając jeszcze bokiem przywalił. jeden wypadek, dwie śliwki.

[Smarrita]

Hahaha nieźły jest Przemek. Moja córa też gryzie ale jakoś tylko ma odwagę mnie ugryźc.

Czyli wychodzi na to że tylko ja latam do fotografa pod byle pretekstem, ale co tam. Mam fajną pamiątkę a ona dużo nie kasuje Dla porówniania za sesję ciążowa, dziecięcą i mikołajkową płaciłam tyle co kumpela za jedną dziecięcą Mam więcej zdjęc niż ona za tą samą kasę więc mi akurat nie żal znów iśc

Ale tu dziś cisza na forum.
Tak Wam chciałam napisac pewno wiecie ale lepiej nie chodzic z dziaciakami wśród dużej ilości ludzi Ch i równe takie. Jakiś wirus panuje. W zeszłym tyg kumpela z córą wylądowała w szpitalu, młoda gorączke miała wymiotowała i ich wysłali. Mój "szwagier" parę dni gorączkował, teraz moja siostra zaczęła. Uważajcie na siebie i dzieciaczki.

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Mariola, jakbyś z empiku wywoływała to bierz błyszczące. Ja ostatnio zamówiłam matowe i są tragiczne!

[monkaa321]

Brawa dla Przemka

Weekend to kazdy zajety

[TynkaG]

Napisane przez frogutka

My już od 2mcy pierzemy w zwykłym proszku, tylko płyn do płukania mam Dzidziuś. Żadnych reakcji alergicznych nie zauważyłam. Mimo wszystko pranie Hani i nasze nastawiam jeszcze osobno.

Hania nie chodzi jeszcze więc w temacie szczebelków też nie pomogę.

Hanka z butelki nie piła i nie pije w ogóle więc nie pomogę.

Któraś pisała o jedzeniu na raty, chyba TynkaG. U nas od ponad 2 tyg. podobnie-obiad panna Hanna jje na 2 razy koło 14:00 i za pół godziny drugą połowę

Skoro tak o postępach, umiejętnościach naszych dzieciaków to pochwalę się, że Hania pokazuje: oko, nos, włosy, czoło, brodę, zęby i język a także paluszki, kolano i stopy oraz lampę
Robi też brawo i papa, na samochód mówi "pbryyy...", rozkłada rączki-pokazując, że czegoś nie ma Pokazuje jak razi słońce-mrózy wtedy oczy i buzie Przynosi niektóre zabawki jeśli poproszę, pokazuje w książeczce misia, piłkę, klocki, rybki i jeszcze kilka innych Ulubione to pług i traktor
Nie szkole jej tylko dużo do niej mówię i jak widać ktoś mnie słucha Może umie tak dużo bo nadrabia brak chodzenia

Wow, wow, wow- zdolna ta Hania!!!

Napisane przez ag9

Dziękujemy z Gabrysiem za życzenia


kateczka - pakowanie w toku. A że mam pomocnika to idzie trochę wolniej. Ja wkładam rzeczy do kartonu, a pomocnk wyjmuje. Ja próbuję zakleić karton taśmą, to pomocnik otwiera karton. Jest też obowiązkowo kontrola jakości poprzez wejście na karton
A poza tym to farba, płytki już jest. Zostało im jeszcze zmontować łazienkę, rozłożyć panele i można się wprowadzać a potem dokańczać samemu resztę



Na tej stronie są fajne pomysły http://www.mojewypieki.com/kategoria/dla-dzieci


A sesji zdjęciowej nie robiłam i raczej nie będę robić. Ostatnio wywołałam 600 zdjęć młodego (od urodzenia do ok 11 mca) więc wystarczy

ja dopiero dzis na wizażu, więc spóźnione życzenia dla Gabrysia!!!

Napisane przez frogutka

ja już się nie dziwię czemu Emilka Limonki to taki aniołek odkąd sama jestem spokojniejsza i pozytywnie nastawiona mam zupełnie inne dziecko-Hania jest pogodna, wesoła, spokojniejsza
A Limonka to na pewno najbardziej optymistyczna osoba na wizażu

Oj tak!!!
U nas po staremu, Emilka coś ciężkie ma noce, ale nie jest najgorzej. Zmykam!!!

[alwa]

My koszyka do roweru nie planujemy póki co, bo nie mamy rowerów

Przemek też zdolny! Coraz więcej te nasze dzieciaczki potrafią.

My na weekend zajechaliśmy do teściów. Kuba z początku ryczał i nie chciał się ode mnie odkleić (ostatnio ich wydział w styczniu) ale po około pół godzinie obserwacji otoczenia na szczęście mu przeszło

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej

[Limonka1987]

Napisane przez frogutka

A Limonka to na pewno najbardziej optymistyczna osoba na wizażu

No to się uśmiałam

Cieszę się, że Hania jest pogodniejsza i mniej daje Ci w kość

Margo- z Przemka też zdolniacha!
Ewa pewnie jest zazdrosna i stąd takie niefajne zachowanie w stosunku do brata. Dobrze, że Przemo potrafi się bronić.
Współczuję tego, że znów pojawiły się u Was problemy ze zdrowiem

Alwa- dobrze, że Kuba oswoił się z dziadkami. Emilka też zaczyna zachowywać większy dystans w stosunku do osób, których nie widuje na co dzień, więc widocznie wchodzą w taki wiek.

Smaritta- lataj do fotografa do oporu, będziesz mieć fajną pamiątkę.
Nie zapomnij pochwalić się nam efektami!

Jak minął weekend, dziewczyny?
Ja w sobotę byłam na zakupach z przyjaciółkami,a wieczorem z TŻ w kinie.
Wczoraj z kolei goście od rana do wieczora- ledwo wyszli jedni, już pojawiali się kolejni.
Tym samym weekend zleciał jak 5 minut.

W piątek dostałam zaproszenia na dwie rozmowy kwalifikacyjne: dziś i w środę. Im bliżej powrotu do obecnej pracy, tym bardziej nie chcę tam wracać i tym więcej CV wysyłam... Tak więc, wiecie... Trzymajcie kciuki!

[frogutka]

dzień dobry

Limonka kciuki dla Ciebie! Powodzenia i mam nadzieję, że szybko uda się znaleźć lepszą i ciekawszą pracę w miłej atmosferze

ag9 jak Gabryś? Choroba odpuściła?

margo współczuję, że u Was znów choroby. Ewa zazdrosna, a może przez chorobę ma gorszy humor Jeszcze trochę Przemo też będzie siostrze dokuczał


dziewczyny potrzebuje Waszej porady
W niedziele robimy roczek Hani. Gości zapraszamy na 14:00. Ma być obiad czyli zupa-krem, drugie danie z surówkami, tort, 2 ciasta, kawa, herbata, wino.
I zastanawiam się czy robić coś więcej tzn. przystawki np. sałatki, jajka faszerowane itp. Czy może raczej podać np. sałatkę owocową albo szaszłyki owocowe i nie robić już żadnych przystawek
Przewiduję, że goście posiedzą max. 19:00.

[alwa]

frogutka ja bym nie robiła już surówek, tylko owoce dała ewentualnie jakaś deska serów, wędlin

Limonka powodzenia przy szukaniu pracy! na pewno na rozmowach kwalifikacyjnych zachwycisz swoją osobowością

my byliśmy na weekend u teściów i chrzestnej Kuby. Kuba bawił się trochę z 5 letnią kuzynką ale widzać na pierwszy rzut oka że starsza jest zazdrosna o to, że Kubie poświęca się więcej uwagi. Dziadkowie nauczyli go klaskać, a dziś Kubuś zrobił samodzielnie pierwsze 2 kroczki pomiędzy szafą a mną

[margo80]

Przemo mi wczoraj prezent zrobił i świadomie po raz pierwszy powiedział MAMA

poza tym ja zasmarkana i kaszląca, Ewa z zapaleniem ucha, a od dziś Przemkowi leje się z nosa. ciężko mi w tym stanie biegać za dwójką...

Limonko - kciuki za nową pracę! a co byś chciała robić? jaka branża?

przegapiliśmy urodziny Piotrusia i Franka - najlepszego chłopaki!

[natetitka]

Hejaa!!!

Limonka, kciuki na rozmowach

Frogutka, mnie się Twoje zaplanowane menu wydaje bardzo ok. My mieliśmy podobnie w restauracji i od 13 balowaliśmy a po 5 już większości gości nie było. Ja to bym jeszcze uszykowała się awaryjnie na kolację, miałam uszykowaną też wtedy ale nic wystawnego. Ja zawsze się tak lubię zabezpieczyć i mieć np. parówki, śląską czy białą kiełbasę. Mozzarelle, pomidora. Słoik bigosu albo fasolki. Coś na ciepło do odgrzania w razie co albo do zrobienia w 5min jak pomidorki z mozarella

My podobnie spędziliśmy weekend u teściów. Mały super się bawił, spotkaliśmy się też z całą rodzinką. Była mała kuzyneczka małego, która ma nieco ponad 3m-ce. Powiem wam, że już zapomniałam jak to jest... kompletnie Jeny, jakie to dziecko było malutkie :p

[Limonka1987]

Dzięki za kciuki, dziewczyny!
Pierwsza rozmowa poszła dobrze. Babka od razu mi powiedziała, że jestem jedną z głównych kandydatek.
Nie dogadaliśmy się tylko jeśli chodzi o formę zatrudnienia. Ja chcę umowę o pracę, im to było nie w smak.
No i nie uniknęłam pytań: "To pani pierwsze dziecko? I co dalej?"
Kodeks pracy swoim, a życie swoim.
Generalnie jednak wrażenie na plus. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.

Margo- jakie to musi być piękne usłyszeć "mama" z ust dziecka...
Emilce nawet nieświadomie nie zdarza się tego powiedzieć, więc nie wiem kiedy się doczekam podobnego wzruszenia
Dużo, dużo, duuuuużooooo zdrówka dla Was wszystkich!
Szukam pracy w księgowości lub jako koordynator biura/office manager, bo w tych branżach mam doświadczenie. Te rozmowy akurat obie są do księgowości wspólnot mieszkaniowych.

Alwa- brawa za samodzielne kroki!!!

Frogutka- wydaje mi się, że dwudaniowy obiad plus ciasta powinny wystarczyć.
Chociaż jeśli masz czas i chęć zrobić na przykład sałatkę, jaja faszerowane czy jakąś przystawkę z ciasta francuskiego, to czemu nie? Ale wydaje mi się, że nic na siłę.

Netetitka- oj tak, szybko się zapomina... Pamiętam jak niedawno byliśmy u znajomych, którym miesiąc wcześniej urodził się synek, a ja bałam sie go wziąć na ręce, bo był taki malutki.
Ty będziesz miała okazję niedługo odświeżyć sobie pamięć

Sto lat dla Piotrusia i Franka!!!

[margo80]

Limonko - u nas caly czas bylo TATA, juz od dawna. A sylaba MA wcale sie nie pojawiała. Zaczął kilka dni temu od takiego ciagu MAMAMAMA, MEMEMEME jak mu bylo zle, a wczoraj sie rozkręcił i juz pare razy powtórzył, wiec mam pewność, ze to nie przypadek.
Przyznam, ze czekałam z niecierpliwością na ten moment, bo Ewcia dokladnie w dniu skończenia 10 miesięcy powiedziała MAMA pierwszy raz i byłam ciekawa czy będzie podobnie.

[monkaa321]

Przepraszam ale nie odniose sie do wszystkiego... Mam ostatnio nedzny humor i w sumie wszystko mam na nie...

Gratuluje Przemkowi za przemowienie do mamy oraz sle zdrowka dla niego i siostry

Limonka powodzenia w szukaniu pracy!

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Frogutka ja bym juz nic wiecej nie szykowala, ewentualnie talerz z wedlinami bo do alkoholu jakos zawsze mi mieso pasuje salatka tez jest ok

[natetitka]

Ooo tak, Mama. To takie miłe. Ja mam mocny sen, rzadko kiedy mnie mały budził nawet płaczem a od niedawna po obudzeniu wstaje w łóżeczku i powtarza: mama, mama, mama... od razu mam oczy otwarte i uśmiech na buzi. Teraz też doszło coś jeszcze odkąd sobie drepta: wpadanie w moje objęcia z okrzykiem mama na ustach. Aż się płakać chce ze wzruszenia

[pola_m]

Witam się poweekendowo

U nas piękna pogoda była, w sobotę byliśmy na wycieczce w górach Pięknie było, na blogu trochę zdjęć jak chcecie zobaczyć. Juz chyba kończymy pomału chustowanie Kaliny, trzeba będzie kupić nosidło...

A w niedzielę spacerek ze znajomymi w parku.

Poczytam, co u Was, jak dzieciaki pójdą spać, teraz wybieramy sie do biblioteki.

do zobaczenia

[natetitka]

U nas po pięknym weekendzie przyszedł czas na mgłę i znowu zimno
Mojemu synusiowi wychodzą cztery zęby na raz. Właściwie to dwa już tak wydaje mi się, że się przebiły ale trudno mi to sprawdzić bo nie da sobie pomacać no to lada moment będzie miał już 14 ząbków.

[pola_m]

Dobra, u dzieci cisza, trochę poczytałam, co u Was

Napisane przez frogutka

Skoro tak o postępach, umiejętnościach naszych dzieciaków to pochwalę się, że Hania pokazuje: oko, nos, włosy, czoło, brodę, zęby i język a także paluszki, kolano i stopy oraz lampę
Robi też brawo i papa, na samochód mówi "pbryyy...", rozkłada rączki-pokazując, że czegoś nie ma Pokazuje jak razi słońce-mrózy wtedy oczy i buzie Przynosi niektóre zabawki jeśli poproszę, pokazuje w książeczce misia, piłkę, klocki, rybki i jeszcze kilka innych Ulubione to pług i traktor
Nie szkole jej tylko dużo do niej mówię i jak widać ktoś mnie słucha Może umie tak dużo bo nadrabia brak chodzenia

Wow! Brawo dla Hani!

Napisane przez alwa

Dziewczyny zastanawia mnie kilka rzeczy więc jeśli którejs chciałoby się odpowiedzieć to będę wdzięczna
1. Czy można już się przenieść z dziecięcych proszków na normalne typu sensitive?
2. Odkręcałyście już szczebelki żeby dziecko mogło samo wychodzić?
3. Kiedy będziecie odzwyczajać od butelki? Przeczytałam kiedyś że po roku dziecko powinno już pić z kubeczka (obojętnie jakiego) i jak Kuba miał z 3 mce to myślałam że jak będzie miał rok to z butli korzystać nie będzie ale plany planami a rzeczywistość jest inna

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej

Nie wiem, czy jeszcze jesteś zainteresowana odpowiedziami
1. Od dawna piorę w zwykłym proszku
2. Mamy nieodkręcane szczebelki A poza tym Kalinka jeszcze nie chodzi, więc nie ma potrzeby
3. U nas nie ma butelki, nie chciała nigdy pić, ani smoczka nie chciała, co było wkurzające, ale w sumie teraz jeden problem mniej

Napisane przez natetitka

No i dziewczyny, mam wieści. Będzie dziewczynka Więc jak się nic nie zmieni to spełni się nasze marzenie i będzie parka

Super
Będzie miała starszego brata - opiekuna i będzie mu podrywać kolegów

Napisane przez mariolasl

Pomozcie

1. Potrzebuje przepis na jakies dzieciowe babeczki, ciasteczka itp. takie, aby fajnie wygladaly i przyciagaly wzrok dzieci, ale nie byly super trudne. Musimy upiec cos z Antosiem w przyszlym tygodniu, bo ich klasa bedzie sprzedawac je w szkole w czwartek, a pieniadze zarobione beda przeznaczone dla biednych dzieci.

2. Znacie jakas strone online z ktorej mozna wywolac zdjecia. Kilka warunkow : mozna placic karta, przesylaja na adres domowy w Polsce i nie trzeba ladowac zadnego programu, bo mam maca, a nie windowsa, wiec i tak sa niekompatybilne.

1. Ja mam takie najprostsze na świecie ciasteczka (z internetu przepis, nie pamiętam, pewnie jakiś blog)
150g mąki
120g masła
3 łyżki cukru (w tym trochę waniliowego)
Zagniatamy, formujemy kulki i rozgniatamy widelcem, albo stempelkiem

Są przepyszne, tylko nie wiem, czy takie efektowne...

ad.2 Tez polecam Empik - zawsze tam wywołujemy, nie przekłamują kolorów, bardzo polecam premium, papier satynowy (czy jedwabisty) - coś między matem a błyszcząceymi, wychodzą piękne. Warto poczekać na promocje, wtedy korzystne ceny są.

Napisane przez Limonka1987

Dziewczyny, kupujecie na lato foteliki na rower? Jakieś sugestie? Powinnam zwracać na coś konkretnego uwagę?

Lecę smażyć naleśniki.

Ja niezmiennie polecam przyczepkę. Jest dużo bezpieczniejsza, wygodniejsza i dla dziecka i dla rodzica, chroni przed warunkami atmosferycznymi... Tylko to spory koszt jest, więc opłaca się, jeśli faktycznie dużo jeździcie.
A co do fotelików, podobno fajne są takie przyczepiane na ramę, że ma się dziecko przed sobą, a nie tak, że wsadza mu się tyłek w nos Coś takiego http://myweeride.pl/index.php?id=102

Napisane przez margo80

Przemo potrafi:
robić papa, bić brawo, pokazywać lampę, zegar, kiwać główką na tik-tak, kiwać głową, że czegoś nie wolno, pokazywać nos, oko i brodę, ale tylko u kogoś, u siebie nie przybijać piątkę, pokazywać kotka na kubeczku, pokazywać jaki jest duży.


z nowości:
mam urodzonego tancerza w domu. ledwo oczy otworzy, gna do sprzętu grającego, wyciąga rączkę i tym swoim "E!" plus ruchami tanecznymi wykonywanymi całym ciałem nakazuje włączyć muzę.
buja się do każdej usłyszanej muzy, bije brawo, zaciesza się.

Przemo odkrył też swoją tajną broń - zęby. i jak Ewa mu dokucza, to potrafi ją ugryźć. niby mu wtedy mówię, że nie wolno, ale w duchu liczę na to, że dotrze do niej, żeby mu dała spokój. 2 dni temu stał przy szafce rtv, podbiegła, celowo podcięła mu nogi, poleciał czołem na szafkę, a upadając jeszcze bokiem przywalił. jeden wypadek, dwie śliwki.

Brawa dla Przemka za nowości!
I może dobrze, że odkrył swoją broń, teraz może Ewa sie zastanowi dwa razy zanim mu dokuczy

Napisane przez Limonka1987

W piątek dostałam zaproszenia na dwie rozmowy kwalifikacyjne: dziś i w środę. Im bliżej powrotu do obecnej pracy, tym bardziej nie chcę tam wracać i tym więcej CV wysyłam... Tak więc, wiecie... Trzymajcie kciuki!

powodzenia! Trzymam kciuki

Napisane przez frogutka

dziewczyny potrzebuje Waszej porady
W niedziele robimy roczek Hani. Gości zapraszamy na 14:00. Ma być obiad czyli zupa-krem, drugie danie z surówkami, tort, 2 ciasta, kawa, herbata, wino.
I zastanawiam się czy robić coś więcej tzn. przystawki np. sałatki, jajka faszerowane itp. Czy może raczej podać np. sałatkę owocową albo szaszłyki owocowe i nie robić już żadnych przystawek
Przewiduję, że goście posiedzą max. 19:00.

Ja bym odpuściła szykowanie przystawek. Ewentualnie jakieś oliwki, orzeszki, cieniutkie kabanosy do pogryzania, owoce.



---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

I zapomniałabym, najlepsze życzenia dla Solenizantów! Zdrówka szczęścia i radości

[ag9]

Nie mam za bardzo czasu na wizaż więc wybaczcie.

Tak mi się przypomniała - alwa Ty chyba pytałaś jakie mleko będę dawać po roku? No to daję mm3. Mleka krowiego jeszcze z rok nie mam zamiru wprowadzać - tzn. tylko przetworzone (jogurt, twaróg) albo do naleśników itp.

Dziewczyny, jak długo może się utrzymywać rzadka kupa po antybiotyku? Bo się zasnatawiam czy to jeszcze fekt antybiotyku czy może to mleko?



A u nas wesoło, Gabryś wraz ze skończeniem roku odzyskał humor. Największy ma ubaw, gdy mu mówię że czegoś mu nie wolno - chichra się w głos. Poza tym skumał na czym polega pchacz i teraz chodzi z pchaczem, ze stołkiem, z krzesełkiem do karmienia po całym mieszkaniu. Najgorsze jest to, że ja się boję że mu nogi nie współgrają i wyrżnie nosem w podłogę no i chodzę za nim i asekuruję.

[agunia4ever]

Napisane przez Limonka1987

No to się uśmiałam

Cieszę się, że Hania jest pogodniejsza i mniej daje Ci w kość

Margo- z Przemka też zdolniacha!
Ewa pewnie jest zazdrosna i stąd takie niefajne zachowanie w stosunku do brata. Dobrze, że Przemo potrafi się bronić.
Współczuję tego, że znów pojawiły się u Was problemy ze zdrowiem

Alwa- dobrze, że Kuba oswoił się z dziadkami. Emilka też zaczyna zachowywać większy dystans w stosunku do osób, których nie widuje na co dzień, więc widocznie wchodzą w taki wiek.

Smaritta- lataj do fotografa do oporu, będziesz mieć fajną pamiątkę.
Nie zapomnij pochwalić się nam efektami!

Jak minął weekend, dziewczyny?
Ja w sobotę byłam na zakupach z przyjaciółkami,a wieczorem z TŻ w kinie.
Wczoraj z kolei goście od rana do wieczora- ledwo wyszli jedni, już pojawiali się kolejni.
Tym samym weekend zleciał jak 5 minut.

W piątek dostałam zaproszenia na dwie rozmowy kwalifikacyjne: dziś i w środę. Im bliżej powrotu do obecnej pracy, tym bardziej nie chcę tam wracać i tym więcej CV wysyłam... Tak więc, wiecie... Trzymajcie kciuki!

Napisane przez frogutka

dzień dobry

Limonka kciuki dla Ciebie! Powodzenia i mam nadzieję, że szybko uda się znaleźć lepszą i ciekawszą pracę w miłej atmosferze

ag9 jak Gabryś? Choroba odpuściła?

margo współczuję, że u Was znów choroby. Ewa zazdrosna, a może przez chorobę ma gorszy humor Jeszcze trochę Przemo też będzie siostrze dokuczał


dziewczyny potrzebuje Waszej porady
W niedziele robimy roczek Hani. Gości zapraszamy na 14:00. Ma być obiad czyli zupa-krem, drugie danie z surówkami, tort, 2 ciasta, kawa, herbata, wino.
I zastanawiam się czy robić coś więcej tzn. przystawki np. sałatki, jajka faszerowane itp. Czy może raczej podać np. sałatkę owocową albo szaszłyki owocowe i nie robić już żadnych przystawek
Przewiduję, że goście posiedzą max. 19:00.

My będziemy robić w restauracji i zamówiliśmy obiad z deserkiem plus tort. Imprezę zaczynamy o 15 i tak sobie pomyśleliśmy że to trochę za mało. Domówimy jeszcze zimne zakąski - wędlinkę, śledziki, sałatki

Napisane przez margo80

Przemo mi wczoraj prezent zrobił i świadomie po raz pierwszy powiedział MAMA

poza tym ja zasmarkana i kaszląca, Ewa z zapaleniem ucha, a od dziś Przemkowi leje się z nosa. ciężko mi w tym stanie biegać za dwójką...

Limonko - kciuki za nową pracę! a co byś chciała robić? jaka branża?

przegapiliśmy urodziny Piotrusia i Franka - najlepszego chłopaki!

Wiem jaka to radość usłyszeć w końcu "mama". Sławcio mówił już wszystko (baba, dada, tata, papa, lala, itp.) oprócz "mama", ale w końcu się doczekałam

Napisane przez monkaa321

Przepraszam ale nie odniose sie do wszystkiego... Mam ostatnio nedzny humor i w sumie wszystko mam na nie...

Gratuluje Przemkowi za przemowienie do mamy oraz sle zdrowka dla niego i siostry

Limonka powodzenia w szukaniu pracy!

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Frogutka ja bym juz nic wiecej nie szykowala, ewentualnie talerz z wedlinami bo do alkoholu jakos zawsze mi mieso pasuje salatka tez jest ok

A co się dzieje?

Napisane przez natetitka

Ooo tak, Mama. To takie miłe. Ja mam mocny sen, rzadko kiedy mnie mały budził nawet płaczem a od niedawna po obudzeniu wstaje w łóżeczku i powtarza: mama, mama, mama... od razu mam oczy otwarte i uśmiech na buzi. Teraz też doszło coś jeszcze odkąd sobie drepta: wpadanie w moje objęcia z okrzykiem mama na ustach. Aż się płakać chce ze wzruszenia

[alwa]

Napisane przez pola_m

Nie wiem, czy jeszcze jesteś zainteresowana odpowiedziami
1. Od dawna piorę w zwykłym proszku
2. Mamy nieodkręcane szczebelki A poza tym Kalinka jeszcze nie chodzi, więc nie ma potrzeby
3. U nas nie ma butelki, nie chciała nigdy pić, ani smoczka nie chciała, co było wkurzające, ale w sumie teraz jeden problem mniej

każda odpowiedź jest dla mnie cenna

ag dzięki za odpowiedź o mm

[ag9]

Napisane przez alwa

każda odpowiedź jest dla mnie cenna

ag dzięki za odpowiedź o mm

Tylko chyba mu to mleko junior nie służy. Bo ulewa znowu i mniej pije. Na noc wypijał 210 ml a teraz ledwo 180 ml wypije. Hm nie wiem, poczekam jeszcze kilka dni, najwyżej wróce do MM2 i zobaczymy.