Nieprzespane noce - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-11-21, 13:08   #1
acaderek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Grójec
Wiadomości: 218

Co zrobić?


Mój maluszek ma już prawie rok i ja od tego roku nie mogę się wyspać. Kubuś zasypia ok. godziny 21.00 (ale czasem różnie o 20.00 lub 22.30), ale najgorsze jest to, że w ciągu nocy budzi się po kilkanaście razy. Czasem już nie mam kompletnie siły. Wygląda to tak: budzi się, zaczyna płakać, ja wstaję, daję mu pić i potem bez problemu zasypia, ale sytuacja powtarza się kilkanaście razy każdej nocy. Ma już sześć ząbków, bolą go dziąsełka, ale ma granulki od Pani doktor, które jak pkreśliła powinny pomóc. Myślałam, że może powietrze w domu jest zbyt suche, ale kupiliśmy nawilżacz i nic nie pomogło. Na noc parzę mu melisę i też nic. Myślałam też, żeby poczekać trochę jak się budzi i nie wstawać od razu, ale też nic nie pomogło. Co jeszcze mogę zrobić?
__________________
anika*
acaderek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-21, 13:40   #2
hkama
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 19
Dot.: Co zrobić?

Mój synuś ma prawie dwa latka i niestety też nie dał mi przespać jeszcze ani jednej całej nocy. Przyawyczaiłam sie do tego i o dziwo się wysypiam, pomimo tych nocnych przebudzeń.
Może macie zbyt ciepło w domu i maluszekowi jest nazwyczajniej zbyt ciepło, domaga sie pić, marudzi. Moze to rozwiąże problem ze spaniem synka. Życze powodzenia w nocnych bojach. Pozdrawiam.
hkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-21, 14:34   #3
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Co zrobić?

spi sam czy z toba w jednym łóżku?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-21, 16:58   #4
marciszonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 456
GG do marciszonek
Dot.: Co zrobić?

ja probowalam spac razem z marysia w jednym lozku, ale to nie pomoglo, mala bardzo przywiazala sie do lozeczka swojego. slyszalam jednak, ze mnostwo dzieci spi spokojniej, rzadziej sie budza, jak spia z rodzicami. i podobno spania razem tez nadchodzi kres, dziecko podobno w koncu chce spac samo wiec nie ma sie czego bac, ze nadto sie przyzwyczai. moze Kubus teskni za rodzicami i ma ich zbt malo za dnia i placzem w nocy chce sobie to odbic (rodzic podejdzie i poglaszcze po glowce). tak dzieje sie, jak rodzice pracuja zbyt duzo.
ciezko powiedziec, o co chodzi tym naszym dzieciom, dlaczego spac nie chca... cierpliwosc tez sie czasami konczy, ja Cie, acaderek, doskonale rozumiem
marciszonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 08:57   #5
acaderek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Grójec
Wiadomości: 218
Dot.: Co zrobić?

Kubuś śpi sam, ale często jest tak, że po przebudzeniu w nocy zasypia dopiero po tym jak wezmę go do łóżka. Ale mimo, że śpi z nami nadal się budzi. Wydaje mi się, że w domu nie jest zbyt ciepło. Czy wogóle jest jakiś określony przedział temperatury jaki powinien panować w pokoju w którym śpi dziecko?

Dziękuję za odpowiedzi
__________________
anika*
acaderek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 09:01   #6
acaderek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Grójec
Wiadomości: 218
Dot.: Co zrobić?

Faktem jest, że oboje z mężem pracujemy i jesteśmy w domu codziennie ok. godz.17.00. Potem staramy się jak najwięcej uwagi i czasu poświęcić Małemu, więc nie mamy czasu odpocząć od codziennych obowiązków, a przecież w domu też ich trochę czeka. Czy to możliwe, żeby Kubusiowi było nas ''za mało''?
__________________
anika*
acaderek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 09:29   #7
vincencik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
Dot.: Co zrobić?

Podejrzewam, że takiemu Maluszkowi rodziców zawsze jest za mało...))Myślę, że małemu przydałby sie trening spania - wygląda na to, że budzi się przy każdej zmianie fazy snu...Nie radzę brać malego do siebie do łóżka - dzieci bardzo rzadko chcą potem wrócić same do siebie...cdn bo mi moje szkraby na głowę w chodzą.
__________________
One Ring To Rule Them All...
vincencik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-11-22, 10:18   #8
acaderek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Grójec
Wiadomości: 218
Dot.: Co zrobić?

Jak wygląda ''trening spania''? Bardzo proszę o odpowiedź.
__________________
anika*
acaderek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 10:25   #9
vincencik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
Dot.: Co zrobić?

Chyba najlepiej sięgnij po książkę Język Niemowląt Tracy Hogg - u nas świetnie sprawdziły się jej rady i sposoby. Uprzedzam, że musisz być na 100 % pewna, że chcesz coś zminić bo taki trening nie jest raczej przyjemny - dziecko niestety się buntuje...A książkę można kupić np. na allegro
Jak będę miała chwilkę to postaram siękrtko opisać taki trening - wszystkie dzieci są inne ale myślę, że rady Tracy są dość uniwersalne. Gorąco Ci polecam tą książkę...
__________________
One Ring To Rule Them All...
vincencik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 11:01   #10
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Co zrobić?

acaderek mam podobny problem i już sama nie wiem co robić mój mały ma 13 miesięcy
jeszcze nie tak dawno w tym wątku
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=74488 chwaliłam się nad odniesionym sukcesem i to nie była sprawa jednorazowa wtedy przez ponad tydzień wreszcie się wysypiałam ... A teraz od dwóch tygodni horror Mały o 20 już śpi zwykle chodze spac ok 23-24 do tego czasu zwykle przebudza się 2-3 razy potem w nocy to już się budził co 1-2 godziny. Pediatra poleciła mi żeby ok godz 23-24 dała mu mleka z kleikiem żeby sie najadł. No i do 4 jest spokój ale potem ryk. Uspokajanie nie pomaga, dam herbatke wypije a potem za pół godziny znowu ryk i tak w kóło. Dzisiaj np już nie dałam rady o 5 dostał mleko wtedy spał błogo do 9. Dodam że Mały śpi sam w swoim łóżeczu i raczej nie przepada spać z nami. Pobawić się i poprzytulac tak ale nie spać, zaraz chce wychodzić z łózka.
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 11:26   #11
marciszonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 456
GG do marciszonek
Dot.: Co zrobić?

w pokoju, w ktorym sie spi ( i nie tylko) powinno byc max 20 stopniC.
jesli chodzi o to branie do lozka, to kazde dziecko reaguje inaczej, kazdy czlowiek jest inny nawet taki maly...nasza coreczka np nie chce z nami spac
marciszonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-22, 11:33   #12
marciszonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 456
GG do marciszonek
Dot.: Co zrobić?

a tak w ogole to poczytaj tez " ACADEREK" tutaj: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=82125

moze znajdziesz tam tez cos dla siebie
marciszonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 11:34   #13
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Co zrobić?

W sumie nie wiem, czy jest na to jakiś sposób /ten terning spania? hm.../,czy po prostu dziecko musi osiągnąć jakiś etap rozwoju / po wykluczeniu zaburzeń trawienia, nadpobudliwości, zbyt wiele TV itp/.
Moja dzidka /2,2lata/ nadal się wybudza często w nocy, nie je, nie ryczy głośno, tylko żali się,żeby ją przytulić, po czym zasypia przeważnie znowu. Jeść w nocy przestała już dawno, jeszcze przed ukończeniem roku, ja nauczona doświadczeniem z synem, po prostu czekam. Mamy wprowadzone rytuały, dość regularne, wiele czynności wykonujemy razem, rodzinnie, mała wybudza się nadal, bez względu na to, czy chora czy zdrowa. Z synem byłam na konsultacji neurologicznej, pani doktor wprost powiedziała, że takie są po prostu niektóre dzieci, niezależnie od charakteru, osobowości, brzdące niespokojnie śpią w nocy. Przepisała mi wtedy dla syna lek /nazepam, bardzo silny/, ale nie podałam go małemu i uważam, ze dobrze zrobiłam. W aptece farmaceutka uprzedziła mnie o konsekwencjach przyjmowania tak silnych środków, poradziła, by lepiej kupić syrop z melisy /ale i tak nic synowi nie podalam/ Mój synek po ukończeniu drugiego roku zaczął przesypiać noce, teraz mam problem z małą- ale tu są też i inne poważne raczej przyczyny zaburzeń snu
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 12:00   #14
Tiger
Raczkowanie
 
Avatar Tiger
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 73
Dot.: Co zrobić?

Mój synek ma prawie 2,5 roczku i też budzi sie w nocy. Sporadycznie, może 2 x w miesiącu przespi noc, a tak od zawsze budzi sie w nocy. Do niedawna dostał pić i zasypiał ponownie bez żadnych problemów, miałm wręcz wrażenie, ze pije śpiąc,niestety od jakiegos czasu wybudza się i musze sie obok niego położyć-śpi już sam, bądz poczekać i potrzymać za ręke zanim zasnie ponownie, a trwa to czasami z pół godziny, przez co ja wybudzam sie i mam problem z ponownym zasnięciem. Ja równiez pracuje dosyc długo i po przeczytaniu Waszych opinii uświadomiłam sobie, ze moze to być przyczyną tych nocnych pobudek. Ostnio walcze by wyeliminować nocne picie i zobaczymy czy budzenie się skończy, czy tez potwierdzi się w/w teza.
Tiger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 14:13   #15
vincencik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
Dot.: Co zrobić?

W sumie nie wiem, czy jest na to jakiś sposób /ten terning spania? hm.../


A u mnie akurat to byl dobry sposób. Nie mowię tu o żadnych strasznych rzeczach typu zostawienie dziecka żeby sie samo wypłakało albo tego typu rzeczy. Poprostu uważam, że dzieci powinny być nauczone samodzielnego spania i zasypiania bo to nie jest taka łatwa umiejętność...Im wcześniej się tego Maluszka tym lepiej. Dziecko i Rodzice śpiący przez całą noc to zupełnie inaczej funkcjonująca rodzinka. Moim zdaniem można oczywiście czekać aż dziecko samo się nauczy samodzielnie zasypiać (ale to może trwac nawet kilka lat )albo mu w tym pomóc. Proste. Wydaje mi się, że akurat tutaj dojrzalość dziecka nie ma wiele wspólnego - są przecież kilkumiesięczne niemowlęta przesypiające noc, i rozbrykane dwulatki które szybko nauczyły się ładnie spać po takim małym treningu właśnie.
__________________
One Ring To Rule Them All...
vincencik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 14:22   #16
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Co zrobić?

szkoda ze Tracy nie napisala nic o spaniu samodzielnym 5 latków
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 15:16   #17
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Co zrobić?

ale samodzielne zasypianie i zaburzenia snu to są dwa oddzielne problemy- owszem, to, że dziecko samo zasypia w łóżeczku, bez kolebania, trzymania za raczke, bez obecności mamy, czy taty to jest wynik wychowania poniekąd, przyzwyczajenia, możliwości, rytuałów itp. Natomiast problem, o którym myślałam, że dyskutujemy, to wybudzanie się dziecka w nocy, w trakcie snu. W tym przypadku nie zaprojektuje się dziecka jak zegarka- śpi od 20 do 8 rano, niestety. U podłoza zaburzeń snu tkwią o wiele bardziej złożone przesłanki niż niekonsekwencja rodziców.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 15:24   #18
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Co zrobić?

Mariqa ma racje

nauczenie dziecka zasypiania samodzielnego to pryszcz w porównaniu z nauczeniem ,przyzwyczajeniem-nie wiem jak to okreslic przesypiania calej nocy.

moje 5 ,5 letnie dziecko zasypia od dawna samo,nauczone stopniowo,niestety budzi sie w nocy i przychodzi do naszego łóżka ,i co z nia zrobic?
odnosic?-nie bardzo nam sie chce -tutaj brak konsekwencji.
odsylanie do swojego łózka -hmm trudna sprawa bo to juz 5 latek ktory potrafi zrobic smutna mine,rozplakac sie ,prosic,blagac,krzyczec i pyskowac

byc czas ze juz sie odzwyczaila ale przyszly wakacje i wyjazdy na ktorych nie koniecznie byly osobne łóżka i problem wrócil.

przyznam ze mnie to nie przeszkadza ,lubie spac z córka ale mała sie rozpycha na strone TŻ i ten ciagle sie budzi i jest niewyspany.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 15:36   #19
vincencik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
Dot.: Co zrobić?

Macie kobietki rację. Tylko, że dziecko które potrafi zanąć samo, dobrze czujące się w swoim łóżku zaśnie samo również jak się przebudzi w nocy.
__________________
One Ring To Rule Them All...
vincencik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-22, 16:22   #20
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Co zrobić?

Nie jestem przekonana co do tego tak do końca- zaburzenia snu nie wynikaja tylko z tego, ze dziecko leży w nielubianym przez siebie łóżku lub daleko od mamy- to jest zbyt proste, tak jak zbyt prosto brzmi dla mnie sens "nauczenia" dziecka spać. Ja raczej przyczynę upatrywałabym w jakiś procesach neurologicznych. Moze to objaw jakiejś niedojrzałosci układu nerwowego, bądź tez przemian osobowościowych? nie wiem. Dorosły człowiek również, zdarza się, cierpi na zaburzenia snu, nie wynikaja one z oddalenia od mamy przecież, faktem jest, ze sie nie wybudzi z rykiem i potrzebą zjedzenia butli mleka , albo potrzymania mamusi za rączke , ale zważmy, że w nocy małe problemy urastają do rangi wielkich, cisza wzmaga niepokój, samotność również...
Dorosły człowiek / hm, no dobra: na własnym przykładzie / obudzi sie w nocy, przytuli się do poduszki, do partnera, połazi po chałupie, napije sie wody, zeżre resztkę tortu z lodówki, policzy stado baranów i bedzie sie tak męczyc albo do świtu albo padnie ze zmęczenia w neurotyczny /sic!/ sen.
A cóz może dziecko? ono ma w po cichu zasnąc dalej?...nawet pieciolatek, bardzo dojrzały emocjonalnie, jesli wybudzi sie z niespokojnego snu z uczuciem naprawde leku, niepokoju czy samotnosci- nie jest jeszcze dojrzałym osobnikiem na tyle, by sobie poradzić z uciażliwą bezsennością. I nie pisze tu konkretnie o córce Pauli, bo nie znam, nie wiem, na ile jest to wynik przyzwyczajenia, ze dziecko śpi z rodzicami, na ile innych uwarunkowań.
Bo jeśli dziecko rozwija sie w sposób nieskrepowany, swobodnie, nie ma jakiś konkretnych przeszkód burzących rytm dnia i nocy, to warto poszukac innej przyczyny. Nie bez znaczenia jest to, o czym pisały wyzej dziewczyny- braku emocjonalnego kontaktu z rodzicami, pojawia się niedosyt uczuc i bliskości, moze dziecko w środowisku dziennym, wśród innych osób / przedszkole np/ czuje sie mimo wszystko zagubione, innE. W kazdym razie, nie znam sie na tym konkretnie, w naszym przypadku kwestia spania - niespania nie potwierdza teorii o nauczeniu dziecka spać- moje spią we własnych łóżkach, same zasypają, jedno już przesypia noc, drugie niestety nie.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 17:05   #21
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Co zrobić?

Cytat:
Napisane przez Mariqa
Dorosły człowiek / hm, no dobra: na własnym przykładzie / obudzi sie w nocy, przytuli się do poduszki, do partnera, połazi po chałupie, napije sie wody, zeżre resztkę tortu z lodówki, .
eshh gdybym miala tort wlodówce tez bym nie spała

Cytat:
Napisane przez Mariqa
A cóz może dziecko? ono ma w po cichu zasnąc dalej?...nawet pieciolatek, bardzo dojrzały emocjonalnie, jesli wybudzi sie z niespokojnego snu z uczuciem naprawde leku, niepokoju czy samotnosci- nie jest jeszcze dojrzałym osobnikiem na tyle, by sobie poradzić z uciażliwą bezsennością. I nie pisze tu konkretnie o córce Pauli, bo nie znam, nie wiem, na ile jest to wynik przyzwyczajenia, ze dziecko śpi z rodzicami, na ile innych uwarunkowań.
no wlasnie ,dziecko takie jak moje rozwijajace sie normalnie nie potrafi sobie poradzic lub nie chce ale czy moge od niej tego chcenia wymagac?
mowi ze budzi sie i boi sie ze ktos tam stoi za nia.pewnie kwestia przyzyczajenia jest tu takze bardzo wazna.
wstaje idzie do nas i zasypia.

boje sie zeby odprowadzanie jej do swojego łóżka nie wplynęło jakos negatywnie .
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 21:07   #22
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Co zrobić?

Mariqa jak zwykle napisałaś bardzo mądre słowa
Mój mały sam zasypia bez żadnych problemów a potem się budzi i to czasem z tak żałosnym płaczem że się serce kraja ... nie pomaga nic innego jak butelka i co tu zrobić ? do tego jak sobie pomyśle o tej pruchnicy (a tak ładnie ząbki czyścimy przed spaniem )
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 09:32   #23
acaderek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Grójec
Wiadomości: 218
Smile Dot.: Co zrobić?

Serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi! Chyba zainwesuję w książkę i poczytam więcej o zaburzeniach snu. Może będę w stanie pomóc jemu i sobie, bo dla niego to też jest męczące. Wstaje z bardzo podpuchniętymi oczkami..., ale zaraz potem jest radosny. Wszyscy mi mówią, że mam złote dziecko, bo nigdy nie płacze. Jest złoty, ale żeby w nocy budził się max 2 razy. Byłby złotem z brylantami!
__________________
anika*
acaderek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 09:43   #24
vincencik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
Dot.: Co zrobić?

Pewnie jeśli chodzi o takie poważne zaburzenia snu to macie rację - trudno wymagać od malucha żeby sam w ciemności porodził sobie ze swoimi kłopotkami. Ja mam malutkie dzieci - Janek ma 2 lata i 2 miesiące a Zuzia ma 10 miesięcy. Raczej nie mieliśmy jeszcze złych snow i koszmarów więc moja wiedza na ten temat jest znikoma (tym bardziej, ze nigdy nie mam problemów z bezsennością...) U nas wieczór wygląda tak - o 18,30 dzieciaki są kąpane (jedno ja jedno mąż) potem kolacyjka i najpóźniej o 20 zapominam, że mam w domu dzieci...Jeszcze kilka miesięcy tak nie było ale teraz jest super i częściowo napewno zawdzięczam to temu, że miałam już dość budzenia się w nocy kilka razy. Postanowilam coś z tym zrobić i pomóc moim dzieciakom spać całą noc. Generalnie z Jankiem nie było problemów - spał całą noc odkąd skończył 6 tygodni (trudno uwierzyć ale serio...), problem byl tylko z drzemkami i z rytuałem wieczornym. Teraz w dzień spi 3 godziny od 12 do 3. Uregulowałam mu bardziej dzień i teraz już śpi jak aniołek rano do ok 7. Zuzik nauczył się w nocy zaspokajać swoją potrzebę ssania bardziej smoczkiem niż mną i po kilku tygodniach budziła się już tylko na moment a teraz od jakiegos czasu śpi do ok 5.30 potem karmienie i jeszcze drzemka. Ok przyznam, że nie mieliśmy jakiegoś wielkiego problemu ze spaniem dzieci ale nie wszystkie problemy są tak poważne jak może się wydawać - malutki TRENING napewno nie zaszkodzi ))
__________________
One Ring To Rule Them All...
vincencik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 10:15   #25
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Co zrobić?

no to może napiszesz vincencik jak taki trening wygląda ...
Mój raport z dzisiejszej nocy to 6 przebudzeń ... 3 razu udało mi się z łóżka nie wstawać po prostu mówiłam synkowi że ja i tatuś jesteśmy, że nic mu nie grozi, że jest noc i wszyscy śpią nawet babcia i dziadek poskutkowało ale 3 razy jednak musiałam się zwlec 2 x dac herbatke i o 6 rano mleko potem spaliśmy do 9
... no ale i tak ja zabardzo nie czuje się wyspana
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 12:10   #26
acaderek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Grójec
Wiadomości: 218
Dot.: Co zrobić?

A ja kąpię Kubusia o 20.00 (to znaczy mój mąż go kąpie bo z tatusiem można się powygłupiać) potem jedzonko i staramy się, żeby nasz maluszek poszedł spać. Dziś co prawda obudził się w nocy tylko 6 razy, ale jednak. I jeszcze jedno pytanie! Czy Wasze pociechy śpią z Wami w pokoju, czy w oddzielnym?
__________________
anika*
acaderek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 15:11   #27
mawo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 99
GG do mawo
Dot.: Co zrobić?

Cytat:
Napisane przez agatha_c
nie pomaga nic innego jak butelka i co tu zrobić ? do tego jak sobie pomyśle o tej pruchnicy (a tak ładnie ząbki czyścimy przed spaniem )
U nas tez był ten problem, Kubuś budził sie w nocy z płaczem i pomagała mu tylko butelka z herbatką. Od jakiegos czasu podawałam mu zamiast herbatki czystą wodę. Dla zebów to zdrowiej,a przez to ze jest mniej smaczna niż słodka herbatka Kubuś powoli rezygnuje z picia w nocy.

My też mieliśmy problem ze spaniem jak miał 9-10mcy, budził się w nocy co godzinę też miałam dość. Było to na szczęście przejściowe i minęło. Teraz ma 1,5roku i spi od 21 do 5 rano, potem sie budzi czasami chce pić, przechodzi do nas, a nieraz zasypia znów w swoim łóżeczku.
U nas problemy ze spaniem wiążę z przeprowadzką do drugiego pokoju (na czas malowania, zalało nam sypialnię). Sprawdźcie czy i u WAs nie zaszły jakieś zmiany, nawet niewielkie, dla maluszka mogą być istotne. Od jakiego momentu pojawiły sie problemy, czy zawsze tak było? U nas to było w zeszłym roku w zimę. Sezon grzewczy, mniej spacerów na swieżym powietrzu itp. może to tez sie przyczynić do kłopotów ze snem.
Kubuś spi w swoim łóżeczku tuż obok naszego łóżka (wystarczy wyciągnąć rączkę)
mawo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 08:42   #28
acaderek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Grójec
Wiadomości: 218
Dot.: Co zrobić?

Kuba na karmienie w nocy budził się do 6 miesiąca, potem przez ok.1,5 miesiąca miałam spokój. Zaczęły się ząbki i od tamtej pory budzi się. Może spróbuję z wodą? On wogóle bardzo dużo pije może dlatego, że słodzę mu herbatki parzone, czasem robię mu wodę z miodkiem (ale rzadko). Mam nadzieję, że woda pomorze...
__________________
anika*
acaderek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 09:04   #29
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: Co zrobić?

Niestety ,na sen dziecka nie ma mocnych.Każde dziecko jest inne i na każde co innego działa.Są takie na ,które żadne sposoby nie skutkują(regularne układanie do snu,spanie w jednym łóżku lub osobno,odpowiednia temperatura w pokoju itd.).
Trzeba się pogodzić z tym,że odkąd jest się matką - jest się wiecznie niewyspaną.
Ja ostatni raz pospałam dzień przed porodem-prawie 7 lat temuNigdy nie zapomnę tego dnia...Niedziela,a ja otwieram czy o 11-stej...
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 10:30   #30
WAgulek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 39
Dot.: Co zrobić?

Cytat:
Napisane przez vincencik
Macie kobietki rację. Tylko, że dziecko które potrafi zanąć samo, dobrze czujące się w swoim łóżku zaśnie samo również jak się przebudzi w nocy.
Własnie niekonieczniie-mój maluch(20 m-cy) od początku kiepsko spał, ale praktycznie od początku zasypiał sam, bez naszej obecności, w swoim pokoiku-niestety pobudki nocne dochodzily w porywach do 8-9 razy, wciąz wybudza się w nocy, mimo "przetrenowania" zasypiania bez żadnych wspomagaczy i naszej obecności.
Budzi sie i uspokoić go można jedynie butlą z piciem, wczesniej kaszką, a jeszcze wczesniej smokiem.Powoli etapami eliminowalam najpierw smoka, potem nocne karmienie, niestety picia nie mogę wyeliminować, bo mały drze sie jakby go ktoś ze skóry obdzierał i tylko picie go uspokoi. Probowalam zastąpic herbatkę woda-ale tez nie daje sie nabrać, rzuca butelką z wodąi tylko herbatka przejdzie-rozcienczam ją coraz bardziej , jest coraz mniej smaczna-ale jednak-pubudki nadal są i mamy juz tego dość.
przeczytalam wsyztskie te mądre ksiązki i porady na temat spania-i u nas teoria, ze jeżeli dziecko zastaje po przebudzeniu w nocy identyczny stan rzeczy-jak podczas zasypiania (czyli, bez nas, bez smoka, bez butli z przytulanką) i zasypia samo dalej-kompletnie bierze w łeb, wiec nie wiem, czy teoria jest do d..., czy moj synek "nieksiążkowy" czy taka jego uroda-jak to mowią lekarze, czy coś mu jest , czy ma zaburzenia snu-nie mam pojęcia. Syropki typu melisal, neospasmina ( w uzg.z lekarzem) nic kompletnie nie dają, rytuały wieczorne zachowane, ograniczanie tv-rowniez, wyciszanie, kąpiel, mizianie z mamą wieczorem, przytualnie-wszystko teoretycznie jest ok-tylko nadal sie budzi i sam nie zaśnie, sam nie znajdzie tej swojej butli-lezy kolo niego-a i tak ktores z nas musi wstac i mu podac.
Nie mam siły, padam na twarz, mam serdecznie dośc.Co robic?????Przeczekać? do kiedy???????? Myslalam,z e moze łózeczko juz dla niego za male-ale kręci się strasznie i boję się, ze z wiekszego , bez szczebelek by spadl, zresztą jak śpi z nami-gdzieś w u babci na przyklad, czy tylko ze mną-tez się budzi-tyle, ze ja po omacku dam tą butlę i nie musze wstawac-ale skoro zasypia sam w lozeczku, nie chcę znowu uczyc go spania z nami-bo zacznie sie kolejny problem. Co radzicie?????
WAgulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.