2007-06-29, 09:56 | #1561 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Laura - gratulacje
Uważaj na siebie i nie szalej za bardzo |
2007-06-29, 10:08 | #1562 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rzym/sercem ze Szczecina
Wiadomości: 108
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Gratulacje Laura
Pamiętam moj stres przed ślubem,było bez kija nie podchodz a w sobotę obudzilam się całkiem nową osobą z wielkim uśmiechem na twarzy a moj stres na tzeta przeszedł. Pamiętam słowa mojego ojca,że niegdy nie widział mnie tak szczęśliwej i radosnej,śmialam się ciągle nawet w kościele skladając przysięge trochę się rozmażylam |
2007-06-29, 10:09 | #1563 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Laura85 wszystkiego naj, naj, najlepszego - dużo zdrówka i miłości : roza::r oza::ro za:
i po wszystkim poprosimy o jakieś zdjątka a nerwami się nie przejmuj - każda kobieta która wychodzi za mąż to przeżywa dobrze będzie Jakoś ostatnio nie ma weny na pisanie - dzisiaj ostatni dzień w pracy, jutro imieniny u mamy, a potem góry.... i mazury.... już się nie mogę doczekać dziewczyny śliczne macie brzusie mój raczej taki mało ciążowy narazie, choć ostatnio trochę się powiększył - znów jedne spodnie na dno szafy Buziaki dla was wszystkich i miłego dnia - oby jak najszybciej było popołudnie
__________________
|
2007-06-29, 10:24 | #1564 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 692
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Dzięki dziewczyny:cm ok:
mam nadzieje ze ten stres mi przejdzie...jes tem bardzo szczesliwa...wychodz za maż za mojego wymarzonego mężczyzne...wszytko jest juz gotowe, suknia uszyta, wodka kupiona, goscie zaproszeni, restauracja przygotowana, kosciol tez zalatwiony...sama nie wiem czemu sie tak stresuje...nie pozostalo przeciez nic, jak tylko sie dobrze jutro bawic:e hem:
__________________
Nie bój się zrobić wielkiego kroku... nie pokonasz przepaści dwoma małymi... David Lloyd George Patryk urodził się 11.11.2007 r. http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200711111762.png |
2007-06-29, 11:41 | #1565 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 257
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Laura85 gratulacje!wszystkiego naj naj najlepszego na nowej drodze zycia i oczywiscie duzzzzzzzzzzo miłosci
|
2007-06-29, 11:42 | #1566 |
Rozeznanie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Dolaczam do listopadowo-grudniowych mamus. Termin mam na 1 grudnia, a dzisiaj wlasnie mija 18 tydzien ciazy. Brzuchol mi rosnie, choc od poczatku ciazy schudlam 3kg (nie wymiotowalam). Nie martwie sie a wrecz przeciwnie, zwlaszcza ze lekarz nie widzi problemu. Ale tez wybredna sie zrobilam, nic mi nie smakuje, jem wlasciwie tylko warzywa i owoce (w zastraszajacych ilosciach!) Mimo spadku wagi ciuszki ciazowe musialam juz kupic, zwlaszcza spodnie z guma na brzuchu, bo w moich ciagle musialam chodzic rozpieta
A w ogole to mam to samo, co Ty szperrr. Brzuchol ciagnie mi do dolu, czuje sie taka nazarta jakby, musze siedziec oparta bo jak sie pochylam do przodu to zaraz wszystko mnie tak irytujaco cisnie i stekam i kwekam i marudze No i ostatnio mam wrazenie napiecia i takiego jakby skurczu w dole brzucha, jak czasami przed okresem jajniki bola, to jest podobne uczucie. W poniedzialek mialam usg, ale maluch jest wciaz polozony za blisko szyjki macicy i przez to nie udalo sie dostrzec co tam chowa miedzy zacisnietymi kolankami Na usg zobaczylam tez, jak male rusza raczkami i dzieki temu poczulam tez pierwsze ruchy chyba, bo wreszcie uwierzylam ze to co mam w brzuchu to dziecko i na dodatek sie rusza. Niestety ruchy sa wciaz zbyt delikatne i Moj nie moze ich jeszcze poczuc... |
2007-06-29, 11:52 | #1567 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: k/wawy
Wiadomości: 993
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
20 tc
__________________
A/78/83 173cm/62kg
20.11 mentor 350cc hp J&J 07r i J 09r |
2007-06-29, 12:03 | #1568 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 257
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
koletynka-witaj w naszym gronie!
|
2007-06-29, 12:06 | #1569 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Bb-m gdzie Ty tych swoich chłopaków schowałaś??
Laura wszystkiego najlepszego z okazji ślubu i oczywiście czekamy później na zdjęcia. Koletynka witaj wśród nas Ja też mam czasem takie ciągnięcia w dole brzucha, więc może to nie jest nic groźnego, bo doktorowa nie widzi problemu. Zamówiłam innego notariusza na wtorek i kupiłam w niespodziance mężowi prezent na imieniny bo dziś ma. Co prawda jeden prezent już dostał, jak byliśmy ostatnio na zakupach, ale stwierdziłam, że z pustymi rękami nie będę mu życzeń składać więc kupiłam mu nowy joistik bo poprzedni mu się popsuł, a niech się cieszy
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2007-06-29, 12:07 | #1570 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Ja to sie czuje jakby mi zaczynało skóry na brzuchu brakować
|
2007-06-29, 12:32 | #1571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Laura - gratuluje! Trzymam kciuki. Ja tez pamietam ten stres, ale tez uczucie najwspanialsze na swiecie - cudowny dzien! Zycze Wam wszystkiego naj naj na lepszej drodze zycia.
koletynka - witam i dopisuje do listy. Ja mam tez czesto uczucie ze peka mi brzuch (zwlaszcza nad pepkiem) i czasem sie to konczy ... wymiotami. Jak juz mnie dluzej boli i jest taki nadety to juz wiem ze nie bedzie dobrze. Ale te bole ustepuja dopoki sie jakies nowe nie pojawia.... I zauwazylam ze jak sie schylam to jakos tez mnie pobolewa.. bb-m- a ile Ty przytylas od poczatku? Bo faktycznie brzuszek nie za duzy jak na dwa bable. i taki na dole A moze Ty taka chudzinka bylas przed ciaza? Lista mamus listopadowo - grudniowych: 1. Ag_nes - termin 27 pazdziernika; Przeczucie: dziewczynka 2. gizelcia - termin 02 listopada; dziewczynka Oliwka 3. Laura_85 - termin 03 listopada; chlopczyk 4. Paulincia - termin 03 listopada; dziewczynka Marysia 5. celka2000 - termin 05 listopada; chlopczyk 6. szprotusia - termin 06 listopada 7. szperrr - termin 8 listopada; Przeczucie: dziewczynka 8. afiliks - termin 14 listopada; Przeczucie: chłopczyk 9. bb-m - termin 17 listopada; chłopczyk + chłopczyk 10. bingo30 - termin 17 listopada; Przeczucie: dziewczynka 11. Yoolia - termin 17 listopada; Przeczucie: chłopczyk 12. betka72 - termin 20 listopada 13.*misia* - termin 20 listopada; chlopczyk Mateusz 14. GosiaSusanka - termin 22 listopada 15. Monikak24 - termin 22 listopada 16. ewcia123 - termin 24 listopada, chlopczyk 17. mili78 - termin 25 listopada 18. martka83 - termin 25 listopada; chlopczyk 19. Aniolek85 - termin 25 listopada; Przeczucie: chłopczyk 20. Balbinna - termin 25 listpada 21. koletynka - termin 1 grudnia 22. bubbel - termin 3 grudnia; chlopczyk 23. Fiona_80 - termin 4 grudnia; dziewczynka 24. primavera - termin 6 grudnia; niespodzianka 25. ann_Lee - termin 7 grudnia; dziewczynka 26. jolanta.g. - termin 24 grudnia 27. Ifriti - termin 25 grudnia 28. juk-ka - termin 30 grudnia; przeczucie: chlopczyk 29. puszina - termin 31 grudnia; Przeczucie: chlopczyk Marek Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2007-07-01 o 16:12 |
2007-06-29, 12:40 | #1572 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Laura i ja dołączam sie do życzeń na nową drogę życia!!! wszystkiego naj..naj...najlepszego i miłości na każdy dzień!
bb-m - tak prawdę mówiąc, zazdroszczę Ci troszkę Twoich bliźniaków...moja mama jest z bliźniaków i nawet się trochę nastawiałam,ze i ja mogę mieć, bo to niby co drugie pokolenie...ale moze następnym razem? primavera - fajnie, że Ci się tak układa z remontem i przyspiesza zamieszkanie już na swoim... misia - i Tobie też sprawy mieszkaniowe sie rozwiązują, chociaż rzeczywiście trochę masz zamieszania, ale teraz to chyba juz tylko do przodu i żadne problemy sie nie szykują, co? Koletynka - witaj! a-ha, miałam dziś taki słodki sen, że mały był już z nami i kąpaliśmy go a raczej nim sie spostrzegłam to mąz już sam go wsadził do wanienki (muszę przyznać,że we śnie świetnie sobie radził) , a małemu tak sie podobało w wodzie, śmiał sie i wymachiwał łapkami z radości... fajnie było juz go mieć przy sobie... a-ch... a ja jeszcze nie czuję tak na prawdę ruchów... kurcze, przecież już 20 tc powoli dobiega końca.. :-(
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... Emilcia urodziła się 21 listopada 2007r Klaudusia urodziła się 3 marca 2010r |
2007-06-29, 13:49 | #1573 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Bingo nie martw się podobno ruchy to bardzo indywidualna sprawa, a gdybyś rzeczywiście jeszcze jakiś tydzień nie czuła to może powiedz swojemu lekarzowi.
Mam nadzieję, że z mieszkaniem już tylko do przodu,bo szczerze przyznam mam już dość tej papierologi ja chcę zacząć remont
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2007-06-29, 14:10 | #1574 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Laura, gratulacje!! Bawcie sie dobrze i powodzenia pozniej
Koletynka, witaj Bolami sie nie przejmuj... jak widzisz, wiele dziewczyn tak ma, wiec chyba to norma. Ja juz postaram sie nie marudzic, ...chociaz, z drugiej strony, to jak tak kwekam to sie w TZ instynkty wlaczaja i nadskakuje mi jak moze.. Ale wole troche tego nadskakiwania itp na pozniej sobie zostawic, kiedy faktycznie moge go potrzebowac. Bingo, moim zdaniem misia ma racje, kazdy ma z tym inaczej i nie ma co panikowac Podobno jeszcze te kopniaki beda nam bokiem wychodzic Ja juz mam weekend wyspie sie..
__________________
|
2007-06-29, 14:14 | #1575 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Laura wszystkiego najlepszegona nowej drodze życia
ja chyba też nie czuję jeszcze ruchów, przynajmniej nie zwróciłam na to uwagi. Myślę, że jak to bedzie prawdziwy kopniak to napewno zauważę a mnie cos ząbek pobolewa i promieniuje na ucho, oby to nie był żaden stan zapalny bo nie chce brać antybiotyku |
2007-06-29, 15:17 | #1576 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
bb-m jak uroczo wygląda twój brzuszek wydaje mi sie większy od naszego spotkania a i bluzeczka fajna. Pozdrawiam
|
2007-06-30, 06:42 | #1577 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
ja również gratuluję i życzę Wam samych wspaniałych dni na Nowej Drodze Życia!
kilka dni mnie nie było a tu tyle do nadrobienia witam wszystkie nowe mamusie a wszystkim pozostałym gratuluję pięknych brzuszków! cudnie wyglądacie! mam nadzieję,że po weekendzie ja róznież będę mogła wkleić siebie-czyli wypasioną fokę byłam wczoraj u doktorka wszystko jest w jak najlepszym porządku badania też wyszły bardzo dobre,oprócz moczu,który nie wiedzieć czemu ma odczyn zasadowy ale doktorek powiedział,że to nieistotne skoro nie ma bakterii ani innych "dodatków" nieporządanych i reszta badań jak najbardziej wzorcowa skoro nie mam się przejmować to się nie przejmuję przeczytałam też,że ludzie na diecie jarsko-mlecznej też mogą mieć taki mocz ale przechodząc do konkretów to.. tam tadam tadam(fanfary) będzie dziewczynka!!! coś nas-ciężarówki chyba intuicja zawodzi ale cieszę się niezmiernie z wrażenia wyleciałam z gabinetu nie zapłaciwszy całe szczęście,że następna pani tylko na chwilkę wchodziła to mogłam szybko naprawić szkody zdziwiło mnie to,że nawet nie zareagował,nie przypomniał,nie ścigał,nawet nie chrząknął!!! to też dobrze o nim świadczyn moim zdaniem Fiona-wszystkiego co NAJ...!!!! no to lecę miłego weekendu mamuśki!!! |
2007-06-30, 09:19 | #1578 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
annLee - gratuluję córeczki
A ja wczoraj (chyba) poczułam Maleństwo - tzn nie kopnięcie raczej, ale jakby się obracało i przywaliło w matkę plecami czy głową Takie wyraźne puknięcie, czułam je na dłoni i "w sobie" - myślicie, ze to TO? A powiedzcie mi jeszcze - jak tam wasze sutki? Tzn czy macie normalne, takie jak przed ciążą? Bo ja od początku ciąży mam takie nabrzmiałe, lekko powiększone i sterczące(jakby było mi zimno albo przy pieszczotach) Zastanawiam się, czy to norma, czy tylko ja tak mam? |
2007-06-30, 11:48 | #1579 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
AnnLee gratuluję dziewczynki Nareszcie jakieś dziewczynki się ruszyły Ja też często tak miałam, ze wychodziłam od lekarza nie płacąc, kiedyś to już odeszłam daleko od gabinetu, weszłam do sklepu i dopiero zauważyłam, ze mam za dużo kasy ale to rzeczywiście dobrze świadczy o lekarzu, tzn to, że np nie wybiegł za Tobą Cieszę się, że u Ciebie wszystko jest w porządku.
Primavera ja z moich sutków nie jestem raczej zadowolona tzn nie są cały czas "sterczące", ale napewno zmieniły wygląd od początku ciąży, są duże, ciemniejsze, a ostatnio mam wrażenie jakby popękane Najlepsze jak ostatnio wracałam z zakupów i zmarzłam bo byłam tylko w bluzeczce, to pomijając fakt, że było mi zimno na całym ciele to najbardziej z zimna bolały mnie sutki A ja właśnie się wypiękniłam i czekam, aż mąż wróci z pracy (lada moment) bo na 16 idziemy do kina na Shreka Ciekawe jak ja wysiedzę prawie 2 godziny w kinie bez sikania
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2007-06-30, 12:19 | #1580 |
Rozeznanie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
dziewczyny jeszcze pare godzin i lece do domu
Czeka mnie jeszcze 14 godz. lotu. Laura gratuluje i zycze milej zabawy odezwe sie jak juz odpoczne po podrozy
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2007-06-30, 15:15 | #1581 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
hej kobitki - ja tylko na chwileczkę
małż zaraz zacznie znosić rzeczy do samochodu - jak tylko oderwie się od westernu jedziemy najpierw do mojej mamy na imieniny, jutro rano w Tatry Do napisania w piątek
__________________
|
2007-06-30, 18:50 | #1582 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
annLee gratuluje dziewczynki
Przez Was zaczynam wątpić w swoje przeczucie Ja ciagle jestem nastawiona na dziewczynke, już do brzucha mowie "Liliana" zobaczymy jak to bedzie.... Dziewczyny mam do Was prosbe. Zaczynam szukac jakis ciekawych madrych ksiazek, po obronie bede miala wreszcie czas zaczac czytac o tym co mnie interesuje. Przegladam allegro i nie wiem co wybrac. Chcialabym zeby ksiazka nie opisywala tylko samej ciazy ale tez pielegnacje i diete noworodka a najlepiej wszystko co z tym malenstwem zwiazane. Mam kilka ksiazek w spadku od mamy i od jej zyczliwych znajomych... jedna bardzo na czasie z 66 roku , druga z 89, a trzecia, jeszcze pachnie nowoscią z 94. Chyba nie ma sensu tego czytac Popularnoscia cieszy sie ksiazka "w oczekiwaniu na dziecko" ale nie mialam z nia stycznosci, moze Wy cos wiecie. Ogolnie jak macie jakies propozycje to piszcie.
__________________
16.05.2013
|
2007-07-01, 08:18 | #1583 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Witam w niedzielny poranek
annLee - gratuluje dziewczynki Ag_nes ja na razie mam tylko ksiażeczkę, kupioną niedawno w Biedsronce za niecałe 10zł "Dziecko ciąża- poród-macierzyństwo" , ok 170 str, troszkę już poczytałam i mogę polecić, szczególnie za tą cenę. Chciałam kupić "W oczekiwaniu na dziecko" ale jakos ciągle mi nie po drodze do księgarni, miałam zamówić na allegro, ale nie miałam za bardzo kaski, a potem zapomniałam . Dziewczyny z i nnych wątków czytaja jeszcze "Język niemowląt" - mam ja w wersji ebook od Kanci ale jeszcze nawet nie zajrzałam We wtorek biegnę do doktorka z płytką, może mi nagra filmik z usg, moj tato się strasznie dopomina , ostatnio był okropnie oburzony, że żadnego zdjęcia nie przyniosłam, więc teraz powinien być zadowolony jak obejrzy filmik A my w piątek wylądowaliśmy z naszym królikiem w klinice, od dwóch dni był osowiały, mysleliśmy, że jak zwykle ma zatorki, bo zlizuje z siebie sierść jak się myje i czasem przewód pokarmowy nie jest w stanie tego strawić i tworzą się w środku kołtunki, ale to zazwyczaj mu przechodziło po góra 2 dniach, a teraz nie. Więc wybralismy się do przychodni i tam sie okazało, że nasz króliś ma żółtaczkę i niewiadomo czy z tego wyjdzie. Codziennie jezdzimy z nim na króplówki. Na szczęście ma apetyt, a to już duży plus, ale nadal jest mało ruchliwy i osowiały |
2007-07-01, 17:43 | #1584 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 218
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Hej Dziewczynki
Dawo tu nie zagladalam ale to nie z mojej winy, niestety zycie plata figle - i 2 tyg temu wyladowalam w szpitalu z kamieniem w nerce a ze nie chcial wyjsc to mi musieli zrobic obwodnice bo kamien bloowal przedostawanie sie moczu z nerki do pecherza moczowego i niby wszystko powinno byc ok ale niestety nie do konca - teraz dostalam zapalenie pecherza. To tak w skrocie sie wytlumaczylam. Nie wiem czy uda mi sie nadrobic zaleglosci w czytaniu ... pozdrawiam. Z dzieciatkiem narazie wszystko w porzadu - brzusio rosnie jutro ide na USG. A tu widze ze suby Laura gratuluje a i annlee - gratuluje corci - ja mzoe jutro podgladne czy chlopiec czy dziewczynka bo watpie zeby mi powiedziano - tutaj nie chca za wczenie mowic - bo nie chca sie pomylic. |
2007-07-01, 17:58 | #1585 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
ale mi sie dzis nic nie chce. Bylam wczraj na weselu znajomych i taka padnieta jestem ze szok. Wytrzymalam do 2.30 Nawet potanczylam sobie. Nie wiem co dzidzius na to, ale ja sie mialam calkiem niezle
annLee - gratuluje coreczki. W koncu sie cos ruszylo z dziewuchami Balbinna - nadrabiaj, nadrabiaj z czytaniem. |
2007-07-02, 17:25 | #1586 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Hej
...jaka cisza tutaj Zastanawialyscie sie juz nad wozkami?? Moje priorytety, to: 1. waga wozka z pelym wyposazeniem 2. duze, pompowane kolka (all terrain) No i ostatnio ogladalismy w sklepie kilka, ten nam sie spodobal.. http://www.philandteds.com/nz/sport_07_1.htm Co o tym sadzicie?? Bubbel, wszystkiego naj.. naj.. z okazji urodzin!!
__________________
Edytowane przez szperrr Czas edycji: 2007-07-02 o 17:53 Powód: dopiski |
2007-07-02, 19:00 | #1587 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Dziękuję wszystkim za gratulacje!
ja dzisiaj poczułam 2 razy lekkie puknięcie i to nie były jelita Celka-no to sobie poszalałaś! i bardzo dobrze masz jakieś fotki? mnie czekają 3 wesela-mam nadzieję,że jakoś przetrwam no i kompletnie nie wiem w co się ubiorę a chyba powinnam zacząć się rozglądać za jakąś tuniką/sukienką,żeby się nie obudzić z ręką w nocniku Szperr-ja myślę o wózkach,ale tak na serio zainteresuję się k/września pewniefajny ten Twój,ja być może też będę miała 3kołowy,bo znajoma znajomej ma do sprzedania-ale jeszcze nie wiem jak on wygląda jeśli nie to Mutsy albo jakiś w tym stylu na pewno pompowane kółka i lekkość/łatwość składania+jakiś kosz na pierdółki Balbinna-3maj się kochanamam nadzieję,że wszystko będzie oki i koniecznie daj znać po usg Agnes-no ja na Twoim miejscu nie byłabym taka pewna tej dziewczynki Primavera- z pewnością to TO Bubbel-ode mnie również moc całusów i samych radosnych dni! ____________________ co do książek to przeczytałam "w oczekiwaniu na dziecko" i "dieta przyszłej mamy" planuję zakupić "pierwszy rok z życia dziecka" i "język niemowląt" a sutki mnie się bardzo podobają takie ciemne! niewiele się chyba powiększyły albo wcale,ale małych to ja nie miałam zbytnio chybawrażliwe są owszem,ale poza tym nie odczuwam dyskomfortu |
2007-07-02, 19:31 | #1588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Pustki ostatnio - to chyba przez pogodę nic się nie chce, nawet pisać...
Ja mam od wczoraj złożone meble do kuchni (tzn tylko dolne szafki na razie). TŻ zaprosił znajomych na piwo - dorwali się i skręcali, skręcali A dzisiaj czuję sie tak jakoś...wielorybowato Niby tak się nie mogłam doczekać brzuszka - i w sumie mam mały jeszcze (tak mi przynajmniej każdy mówi), ale dziś mam wrazenie że waży ze 100 kilo - jakoś tak z przerażeniem uzmysłowiłam sobie, że to dopiero połowa Powiedzcie mi jeszcze, czy u was bóle brzucha się uspokoiły? Mój mnie ciągnie - za każdym razem jak wstaję czy po schyleniu się; jest to takie nieprzyjemne kłucie i ciągnięcie I w ogóle to od dziś mnie cisną moje "normalne" jeszcze spodnie - dzinsowe rybaczki. To chyba przyczyna mojego złego humoru Tak "do ludzi" to chodzę normalnie, ale później to muszę sobie guzik odpiąć - chyba czas na spodnie ciążowe, a one są takie brzydkie, buu Edytowane przez primavera Czas edycji: 2007-07-02 o 19:42 Powód: dopisek |
2007-07-02, 20:32 | #1589 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
primavera - no mnie czasem cos boli jak sie schyle, naciagne, zmecze. A brzuchol to juz sie bedzie robil taki wydety,jakby go ktos od srodka napompowal powietrzem i jakby skora miala peknac Takie ja mam odczucia. No i pepek powoli sie napina i wychodzi na wierzch (zawsze mialam wklesly).
annLee - moze cos wkleje jak juz zgram choc nie mam z pierwszego dnia ani jednego zdjecia. Bylam ubrana w tunike i spodnie czarne biodrowki. Kupilam rozmiar wieksze niz zwykle nosilam i sa ok. Drugiego dnia mialam krotke sukienke odcinana pod biustem. Moze cos wkleje przy okazji. Ale musze Wam powiedziec ze te kilogramy zaczynaja mnie przerazac Kiedys wazylam 65 kilo i schudlam do 59. Na poczatku ciazy mialam 60 i teraz mam juz 66 Jeszcze jak widzialam na wadze 65 to jakos czulam sie pewniej, ale teraz mam juz 6 kilo na plusie i waga zaczyna mnie przerazac. Az sie boje ze przytyje z 15 kilo lub wiecej. Tez tak macie? No o przez pewien czas moglam nosic ubrania z czasow kiedy bylam grubsza ale juz w nie nie wchodze! No chyba ze z porozpinanymi guzikami/zamkami. Ale pocieszajace jest ze zaczal mi sie juz 23 tydzien a wiec 6 miesiac! No i wyniki ktore robilam ostatnio wyszly mi nawet troche lepsze niz zwykle (tzn moje plytki krwi, bo pozostale wyniki kiepskie, hemoglobina 10,2, anemia) .. |
2007-07-03, 06:25 | #1590 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
Zdjęcia dawaj koniecznie Ech, aż sie przeraziłam swojego wczorajszego nastroju - moja ciąza taka wymarzona, taka wyczekana - a ja zaczynam marudzić Po prostu jakoś tak zdołowały mnie te powiększające się kształty, że muszę chyba nakupić większych ubrań... w sukienkach i spódnicach wszystko w porządku, ale do pracy to najwygodniej mi w spodniach. Trudno - dojrzewam do decyzji o zaku8pie spodni ciążowych Moja mama kupiła mi (w dobrej wierze, nie wątpię) rybaczki na gumce - Boże jedyny, w tym to nawet bez ciąży wygląda sie jak pół wieloryba, a teraz to jak cały, bo one są za duże ("tak na przyszłość") no i tą gumkę muszę miec w pasie, bo jak dałam pod brzuchem to mi spadały. Więc mam o prostu wieeelki pas w pomarszczoną gumą na środku Ech, zmykam do pracy - nawet jakieś słoneczko wychodzi? |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:23.