Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy V

[ewa.nea]

Napisane przez dolidoli

to moja ZOSIA jak śpi

Chyba większość dzieci upodobała sobie spanie z dupką u góry

Napisane przez dolidoli

moja córcia tez śpi z nami w łóżku bo w łóżeczku ciągle się obijała o szczebelki w nocy po całym łóżku się przewraca

No właśnie. Mikołaj potrafi spać na środku łóżka, w poprzek, a my pospychani na boki.

Napisane przez Laurusia2007

Dla Laury jej łóżeczko jest za małe głowa w szczeblach cały czas jak śpi i dlatego ma założony ochraniacz na łóżeczko. Za jakiś czas musimy jej kupić jakieś łóżko bo serio się nie mieści.
Te łóżeczka 120x60cm są za małe. Żałuje, że nie kupiliśmy tego 140cm i jest chyba też szersze 70cm.

Ochraniacz też mamy. Tylko, że jak on tak się wierci, to zaklinuje się nogami między szczebelkami i jak chce dalej się kręcić to już nie może i się budzi.

Napisane przez dolidoli

ostatnio upodobała sobie taki sposób spania i potrafi tak spac naprawdę długo ale tylko w dzień tak śpi ja niestety po chwili ją przewracam na boczek

Mikołaj z kolei śpi tak tylko wieczorem.

[dolidoli]

Napisane przez Laurusia2007

Jak to nikt nie pisze, a ja to co?

minisia idealnie opisałaś pogodę w Chorzowie

no tak my dwie:eh em: i teraz dołączyła minisia


a to ja i moja córcia zdjęcia zrobione zimą dokładnie w styczniu tego roku : jupi:

[Laurusia2007]

Napisane przez dolidoli

no tak my dwie:eh em: i teraz dołączyła minisia


a to ja i moja córcia zdjęcia zrobione zimą dokładnie w styczniu tego roku : jupi:

Fajne z Was kobietki

Słoneczko się przebiło przez chmury : jupi::p :
ciekawe na jak długo?

[dolidoli]

na razie dziewczyny ja uciekam idziemy na spacer z Zosia mała szczęśliwa jak nigdy

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez Laurusia2007

Fajne z Was kobietki

Słoneczko się przebiło przez chmury : jupi::p :
ciekawe na jak długo?

dzięki dzięki

[Anula123]

U nas pieknie, słonecznie, ale na razie tylko 5 stopni. Liczę, że jak ogarnę chate do końca to bedzie jeszcze cieplej.
Pospałyśmy dziś do 9.20

Klaudia przesypia całą noc w łóżeczku, z tym że ma to większe 140x70. Poza tym spi spokojnie. z rok temu to strasznie się kręciła, ale teraz jest ok.

dolidoli Zosia cudna

[Kancia]

a ja dziś rześka jestem bo wstałam o 10 człowiek u babci to moznabyło sie wyspac

Adik spi w turystycznym i o nic się nie obija ma mięciutko i lubi swoje łozeczko. Po tym doświadczeniu wiem, ze nie kupiłabym łozeczka drewnianego

on spi w dokładnie takiej samej pozycji co Zosia tyłek w górze.

superaśne fotki miłego dziona ja dzis do 18.00 se obijam

[Patrilla]

dolidoli mała Zosia boska

a ja dawno Polki nie pokazywałam
Pola ma smaczne pisaki, a rano lubi paradować w piżamce i ...

[86Paula]

widze, ze cos sie na prawde dobrego dzieje w kierunku przesypiania nocek, dzis znowu ladnie spala. co prawda na chwilke sie przebudzila ale to bardziej z powodu katarku, ale zaraz dalej spala i wstala przed 7.
teraz tez spi jakies pol godziny juz.
my mielismy lozeczko wieksze, ale musielismy je niecko zmniejszyc bo taki mamy poraniony uklad pokoju. i wyszlo lozko calkiem niestandartowe ehhe. ale tez juz zauwazylam ze jak mala spi bardziej prosto to robi sie dla niej co raz mniej miejsca. bardzo chcialabym sie przeprowadzic i miec dla niej wlasny pokoj, nieldugo trzeba bedzie pomyslec o innym spanku.
u nas pogoda taka nijaka, ale dzisiaj jeszcze se na pewno odpuscimy spacerek, zobaczymy jak bedzie jutro.
Laurusia moja mala tez usypiala przy cycu. i strasznie balam sie ja odstawic, bo podejrzewalam najgorsze. ale ona i tak sie nie najadala i postanowilam to przerwac. karmilam 10,5 miesiaca. i ktoregos wieczoru dalam jej butle z kasza a ona chetnie wypila i zasnela zadowolona. i pozniej nie bylo juz problemu.
a co do spania- Wiki spi w roznych pozach, od prezentowanej na fotce po skosy. ale najczesciej na boczku.

[kasia_mw]

Patrilla ja nigdy nie mogę się nadziwić jaka Pola jest śliczna i słodka (bardzo podoba mi się jej typ urody). A "lakierki" pierwsza klasa
Dolidoli oczywiście Zosia też jest urocza na swój sposób

Widzę, że coraz więcej dzieciaczków śpi z rodzicami. Ja tam śpię sama z małym, bo we trójkę to już za ciasno. A dzisiaj niechcący dotknęłam rano jego nózki moją nogą i ten się obudził o 6.30 . Nie ma wyboru trzeba szykować małemu pokój, moi rodzice wyskoczyli z kupnem łóżka dla niego (niech sam materac przynajmniej kupią, bo ja to chcę z tych lepszych, na lata). Zresztą na łóżko to może on za mały i za wiercony, chociaż dawno już nie spadł . A też uwielbia spać z dupką w górze

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Paula jeśli Wiki ma tylko katarek to krótki spacer jest nawet wskazany, no chyba, że ma inne oznaki choroby. Wietrz pokój i możesz robić inhalacje parowe, ale nie bezpośrednio małej tylko, aby nawilżyć pokój (ja dodaję kilka kropel Inhalolu do gorącej wody).

A ja zabieram się za porządki, bo jakoś mam taka potrzebę

[86Paula]

[/QUOTE][/COLOR]Paula jeśli Wiki ma tylko katarek to krótki spacer jest nawet wskazany, no chyba, że ma inne oznaki choroby. Wietrz pokój i możesz robić inhalacje parowe, ale nie bezpośrednio małej tylko, aby nawilżyć pokój (ja dodaję kilka kropel Inhalolu do gorącej wody).

A ja zabieram się za porządki, bo jakoś mam taka potrzebę [/QUOTE]

moze pozniej meza wygonie z mala na dwor na troche. bo ja to ciagle kicham i zimno mi wiec wole pogrzac sie w domku. a mieszkanie zazwyczaj wietrze dosc czesto.

a to moja buba :P

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

ale nam się fotogenicznie na wątku zrobiło.
aż miło popatrzeć na słodkie dzieciaczki.

u nas dziś wiosennie, pięknie, słonecznie, 6 stopni. żeby przynajmniej taka pogoda w poniedziałek była..

teraz zmykam chałupę ogarnąć, póki dziecię śpi, potem mam korki, a potem wspólnie z Maksiem zabieramy się za sernika pieczenie.

do wieczora.

[iwka2002]

Hejo!
Może wiosna u nas, ale wiatr pierwsza klasa...
Wszystkie dziewczynki boskie , śpiące dzieci na zdjęciach mnie urzekają od zawsze, no a Polcia - wspaniała, fryzurka bombowa,patrilla- a skąd masz jadalne pisaki?

Miałam napisać,że xantia dzisiaj w stolicy baluje i może ktoś chciałby pokawkować, ale już pewnie za późno... sorry...Nie miałam jak wcześniej wpaść.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

a i jeszcze nowy portal dla Rodziców ebobas, wiem,wiem że setny już, ale pracuje w nim moja znajoma, więc robię kryptorelamę, a co

[Patrilla]

kasia_mw Pola dziękuje ale powiem Ci ze tez sie nie spodziewaliśmy, ze Pola będzie miała taki typ urody ludzie nas często na ulicy zaczepiają a część pyta czy Pola nie ma azjatyckich genów, choc tego to ja w niej nie widzę
Iwka one są owszem zmywalne, ale Pola uczyniła je jadalnymi
86Paula Pola ma obecnie nawet spory katar ale nie jest on ropny -zielony jak nie jest mokro i super wiecznie to chodzimy, a na noc dla łatwiejszego oddychania polecam pulmex baby

[barwa]

Napisane przez Laurusia2007

Fajna Zosia zwłaszcza na drugim zdjęciu

Te łóżeczka 120x60cm są za małe. Żałuje, że nie kupiliśmy tego 140cm i jest chyba też szersze 70cm.

tak właśnie jest szersze, my mamy takie łóżeczko + wysoki ochraniacz i mojemu klocuszkowi w nim nadal wygodnie.


wczoraj zrobiłam pomiary: dzikson ma już 89cm i wazy 14kg. stopa 14,2cm. no do mojej jeszcze mu trochę brakuje. dobrze, że nie mierzyłam mu klaty, bo jeszcze wynik nie byłby tak zróżnicowany i miałabym doła...

[Patrilla]

Barwa to kawał chłopa w domu masz

[iwka2002]

barwa- no, no ładne wymiarki ma Tymon.

Zgadzam się co do opinii o szczeblastych łóżeczkach 60/120 ZA MAŁE!!! Werka się obijała jak diabli, a każde obicie lub utknięcie nogi między szczebelkami kończyło się wybudzeniem. Choć nie winię tego za niechęć do spania w łóżeczku, u Dziadków nie chce też spać w turystycznym, ma chyba awersję do łóżeczek. Spanie z mamą to podstawa udanej nocy- niestety. Trudno, dla mnie to nie jest jakaś wielka uciążliwość, ba... nawet mi wygodnie,że nie muszę wstawać i dziecka ratować pomiędzy szczebelkami, potem usypiać i skradać się do łóżka, żeby jej nie obudzic przypadkiem. Pewnie,że fajnie byłoby jakby spała sama w łóżeczku, no , ale cóż jak się nie ma cosię lubi...

[barwa]

no i wszyscy pytają po kim on taki duży... mój mąż waży 62kg. ja niewiele mniej, ale brzuszek Tymka jest największy, może po moim tacie to ma? sama nie wiem.

i zapomniałam o najważniejszym: wszystkie panny super, choć każda ma inną urodę. ale jak piosenka brzmiała: brunetki, blondynki, ...
a właśnie czy jest u nas na forum ruda dzidzia? bo takiej typowo to chyba nie ma, co?

[kasia_mw]

barwa rudej dzidzi to raczej nie ma, ale jest ruda mama

[olunek]

witajcie
nie pisałam tak dlugo bo ciagle klotnie z tz sprawialy ze nic a nic mi sie nie chcialo.doszło nawet do rzucania obraczka ale...zostałam . tyle tylko ze nie wiem na jak długo.tz wybudował miedzy nami mur a teraz pyta dlaczego skoro on sie zmienił ja nie mam uczuc do niego. a ja chyba sie wypaliłam
ale dosyc smutow co ma byc to będzie wczesniej czy pózniej. czas pokaze
Miki rosnie jak na drozdzach . wazy 13 kg , mierzy 86cm a nozka jego to rozm 24\25-14,5cm.ma 16 zeboli
wola siku i tapa(kupa)własciwie po mieszkaniu chodzi w majteczkach i jak mu sie chce to zazwyczaj siada sam na nocnik tyle ze nie zdejmuje majtek nieraz ja jako wyrodna mama gdy on jest w pieluszce mowie rob sisi w pieluszke a on wtedy awantura i koniec musze rzucic wszystko co mam w rekach i zdjac mu pieluszke
mowi rozne takie : mama, tata, baba, dziadzia, dianin (indianin) tambaj(tramwaj)lapa(lampa )dziedzi(dzieci)myj myj i opisuje jak robi : wrona, kot, pies, swinka, krowa, kaczka, kura, gaska, konik, male ptaszki,niedzwiedz, potwor,karetka pogotowia,dzwony, zegar, pociag,karabin itp. uwielbia dzieci . jest pogodny i bardzo towarzyski. pije ze zwyklego kubeczka i najlepiej jak to jest gorzka herbatanajbardziej z zabawek lubi autka wszelkiego rodzaju i ksiazeczki.przesypia cale noce(chyba ze zeby mu ida)ja spie razem z nim wlasciwie dlatego juz tylko ze nie spieszy mi sie przeprowadzka do tz-ta.a jak sie pozadnie zezlosci to potrafi czyms rzucic.
tyle narazie co u nas wrzuce jeszcze zdjecie ale z najswiezszych tylko takie mam. jak porobie wiecej to powrzucam .
pozdrawiam

[kasia_mw]

olunek wpadaj częściej. Przynajmniej, żeby się wyżalić, my tu wszystko wyczytamy i po główce pogłaskamy
Zazdroszczę ci tego wołania siku i kupa, ale w końcu i mój się przełamie

Jest u nas mój brat już 3 dzień i dochodzę do wniosku, że na dłuższą metę to ja z nim nie mogę mieszkać. Mój Tz nie jest czyściochem, ale tamten to ja współczuję mamie, bałaganiarz straszny. Już do niej dzwoniłam z wyrazami współczucia, bo chciałam się wygadać i odreagować. Ale jutro już jedzie . Mama kazała go pogonić . Nie mówię mu tego, bo jeszcze się obrazi, jakoś da się przyzwyczaić i Krzyś go lubi, a on potrafi się nim zająć.

[Anula123]

olunek Może jeszcze się jakoś ułoży. U nas też ostatnio był kryzys, ale staramy się to naprawić. Bardzo ładnie wyglądacie z Dominikiem

Paula Twoja "buba" też urocza

No i nasza Pola super jak zwykle

iwka szkoda że nie wiedziałam wcześniej, że Xantia będzie w Warszawie, bo chętnie bym sie z nią spotkała. Może i ajanne byśmy namówiły

No i najważniejsze: zrobiłam test W ciąży nie jestem
Od razu mi lepiej się zrobiło I dziś wieczorem świętuje. A Daniel zawiedziony, bo liczył, że tym razem będzie syn

[kropka241]

Witajcie..
Ja dzis pierwszy dzien na nowym stanowisku.. chrzest bojowy przeszlam
co prawda spotkalam sie z docinkami ze strony jednej z kasjerek ale po tym jak inni zwrocili jej uwage ze jestem jej przelozona to juz byla mila. choc to bycie milym z jej strony jest nieszczere moim zdaniem.. szkoda..

Adi dzis wcina jak maly odkurzacz no i ma faze na chodzenie w kapturze

Olunek pamietaj ze zawsze mozesz nam napisac ze jest ci zle wtedy pocieszymy.. bez wdawania sie w szczegoly.. w kazdym razie trzymam kciuki ze uda wam sie wasze malzenswto doprowadzic do dobrego stanu

no wiec ja sie przyznam jeszcze ze mam jakies przeboje z miesiaczka.. mialam male plamienie w dniu spodziewanej @ a potem nic i spoznia sie juz 8 dni
prosze trzymajcie kciuki zeby jednak to nie byl bejbik.. planowalismy dopiero po slubie kolejne male

[86Paula]

dzieki, ja wlasnie walcze z histeria corki bo wrzeszczy okropnie.

a tak w ogole to dojrzalam dzis ze idzie jej jedna trojka na gorze i jedna piatka na dole

[iwka2002]

anula- szkoda faktycznie, ale xantia taka podróżniczka, że nadrobicie zaległości jeszcze, domyślam się jak Ci ulżyło po teście

kropka -a co Ty taka staroświecka jesteś, że dziecko musi być o ślubie. No i gratulacje za chrzest bojowy, nie daj się tym starym wygom zza kas

[kasia_mw]

Dziewczyny a wam co hurtowo @ się spóźnia? anula fajnie, że po twojej myśli poszło i tego samego życzę tobie kropka I oby te @ szybko nadeszły.

[Anula123]

Napisane przez kasia_mw

Dziewczyny a wam co hurtowo @ się spóźnia?

Może joannah zaraża

kropka życzę żeby i Tobie się wyjaśniło

Idę coś pooglądać

Miłych snów

[Patrilla]

wszystkim oczekującym oczekiwanej cioci z hameryki życzę i idę czytać

[ajanna]

Napisane przez Anula123

olunek Może jeszcze się jakoś ułoży. U nas też ostatnio był kryzys, ale staramy się to naprawić. Bardzo ładnie wyglądacie z Dominikiem

iwka szkoda że nie wiedziałam wcześniej, że Xantia będzie w Warszawie, bo chętnie bym sie z nią spotkała. Może i ajanne byśmy namówiły

No i najważniejsze: zrobiłam test W ciąży nie jestem
Od razu mi lepiej się zrobiło I dziś wieczorem świętuje. A Daniel zawiedziony, bo liczył, że tym razem będzie syn

kurcze, to widzę, że te kryzysy też hurtowo - u nas też lepiej bywało
ajanna dopiero teraz o tym przeczytała a poza tym wczoraj balowała do 5. rano
a propos starania się o syna, to mój wujek dopiero po 3 córce przestał się starać

Napisane przez kropka241

Ja dzis pierwszy dzien na nowym stanowisku.. chrzest bojowy przeszlam
co prawda spotkalam sie z docinkami ze strony jednej z kasjerek ale po tym jak inni zwrocili jej uwage ze jestem jej przelozona to juz byla mila. choc to bycie milym z jej strony jest nieszczere moim zdaniem.. szkoda..

gratulacje
i 3maj dystans - pamiętaj, że to tylko praca - nie musisz się z każdym zaprzyjaźniać

Napisane przez iwka2002

kropka -a co Ty taka staroświecka jesteś, że dziecko musi być o ślubie. No i gratulacje za chrzest bojowy, nie daj się tym starym wygom zza kas

fotki super wszystkie
ale Poli - niemożliwa i ona wygląda jakby ze 4 lata miała

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez barwa

wczoraj zrobiłam pomiary: dzikson ma już 89cm i wazy 14kg. stopa 14,2cm. no do mojej jeszcze mu trochę brakuje. dobrze, że nie mierzyłam mu klaty, bo jeszcze wynik nie byłby tak zróżnicowany i miałabym doła...

no , kawał chłopa. wklej jakąś fotę, dawno Tymka nie było.

Napisane przez iwka2002

Pewnie,że fajnie byłoby jakby spała sama w łóżeczku, no , ale cóż jak się nie ma cosię lubi...

... to się lubi, co się ma.

Napisane przez olunek

witajcie
nie pisałam tak dlugo bo ciagle klotnie z tz sprawialy ze nic a nic mi sie nie chcialo.doszło nawet do rzucania obraczka ale...zostałam . tyle tylko ze nie wiem na jak długo.tz wybudował miedzy nami mur a teraz pyta dlaczego skoro on sie zmienił ja nie mam uczuc do niego. a ja chyba sie wypaliłam

kochana, mam nadzieję,że Ci się życie poukłada , tak żeby Tobie i Dominisiowi było dobrze.
a fotka cudna.

Napisane przez Anula123

No i najważniejsze: zrobiłam test W ciąży nie jestem
Od razu mi lepiej się zrobiło I dziś wieczorem świętuje. A Daniel zawiedziony, bo liczył, że tym razem będzie syn

dobrze, że po Twojej myśli. ... ale w sumie, może rzeczywiście byłby syn.

Napisane przez kropka241

Ja dzis pierwszy dzien na nowym stanowisku.. chrzest bojowy przeszlam
co prawda spotkalam sie z docinkami ze strony jednej z kasjerek ale po tym jak inni zwrocili jej uwage ze jestem jej przelozona to juz byla mila. choc to bycie milym z jej strony jest nieszczere moim zdaniem.. szkoda..


no wiec ja sie przyznam jeszcze ze mam jakies przeboje z miesiaczka.. mialam male plamienie w dniu spodziewanej @ a potem nic i spoznia sie juz 8 dni
prosze trzymajcie kciuki zeby jednak to nie byl bejbik.. planowalismy dopiero po slubie kolejne male

chrzań kasjerkę, olej ją, i tyle.
a @, no cóż, jak się nie pojawi, to też fajnie. ślub można przełożyć.

[katia21]

Witajcie !!

Tak długo się nie odzywałam, że najwyższa pora napisać co u nas. Mam nadzieję że mi wybaczycie jeszcze przez 1,5 m-ca sporadyczne odzywanie się na wątku.

Na początku chciałam oznajmić że jestem w szoku jak pociechy rosną !!! Tak dosadnie to dopiero widać jak się rzadko bywa na wątku.
Chciałabym też powitać nowe mamusie i ucałować dzieciaczki.

A teraz co u nas.
Właścicielami mieszkania jeszcze nie jesteśmy bo bank opóźnia przyznanie kredytu, ale w piątek zadzwoniłam tam i ostrym tonem powiedziałam co o tym myślę i mamy umowę podpisywać jutro, więc właścicielami może będziemy do końca m-ca. Potem musimy przeprowadzić mały remont i przez wakacje będziemy się wprowadzać.
A teraz wieści o Kacprze.
Od półtorej tygodnia Kacper chodzi w gipsie bo spadając z kanapy złamał obojczyk. We wtorek może będzie miał go ściągany.
A poza tym to o smoczku już zupełnie zapomniał. Zasypia z miśkiem i śpi prawie całą noc w łóżeczku, tzn tak do ok 4, 5 bo o tej porze pije mleko i chce już iść do nas do łóżka.
Ogólnie Kacperito jest cudowny, szczególnie jak tak słodko mówi mama. Oprócz tego nie mówi wiele słów ale wszystko potrafi pokazać tzn to co chce. O kupce i siku na nocnik nie ma mowy na razie, ale jakoś nie zależy mi na tym narazie. Najważniejsze jest dla mnie to że prawie sam je (nawet teraz, lewą ręką), pięknie pije z kubeczka (bez ustnika), sam super zasypia bez smoka !! i nie pije w nocy mleka (tylko nad ranem).

Pozdrawiam wszystkie mamusię i całuję dzieciaczki.

Miałam jeszcze napisać że nowy image wizażu jest suuuuper.

Byłam dzisiaj w lupmku i kupiłam małemu 7 rzeczy za 35 zł - sweter na zapęcie z h&m, szlafrok, spodenki krótkie, spodnie długie, koszulę z adamsa, bluzkę z długim rękawem z cheerokie, sweterek w fioletowo-siwe paseczki.