2012-12-06, 16:31 | #31 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
|
|
2012-12-06, 16:37 | #32 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
Ja lubię filmy i gry z zombie, taka dawka gore mi wystarcza. |
|
2012-12-06, 16:44 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 236
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Ja Cię rozumiem.
Mam bardzo bliską osobę zajmującą się tą branżą ( a w zasadzie nawet kilka) Jeżeli faktycznie nie masz oporów przed nieboszczykami to moim zdaniem najlepiej idź do jakiegoś zakładu pogrzebowego i dowiedz się co i jak. Aha no i kasa jest na prawdę fajna, tylko musisz mieć nerwy ze stali. Często przywożą zwłoki w ciężkim stanie, śmierdzące zgniłe a to nie takie hop siup
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012 Wymarzony Mati 12.06.2018 Ślubuję Ci 10.05.2014 11.01.2013 kierrrrowca |
2012-12-06, 16:51 | #34 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin.. |
|
2012-12-06, 16:54 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Słuchaj, a jakieś fora na ten temat? Bo my tu sobie możemy gdybać, ale żadna z nas, z tego co widzę, bezpośrednio nie jest związana z tą branżą. A na forum typowo poświęconym pracy z nieboszczykami pewnie więcej wiedzą
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą) Miłośniczka butów wszelakich Podskakuję z Mel B. Joga Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą. ---------------------------- Używasz poprawnie? 'Szlak prowadzi na wschód.' 'Szlag mnie trafia.' |
2012-12-06, 16:55 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 94
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
Witam Cie ja lubie takie klimaty ale jedyna stronka jaką znam to rotten.com wiec jesli możesz to podaj te linki, bede wdzieczna(autorka pewnie też ) |
|
2012-12-06, 16:57 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
Niezłe ceny za te szkolenia. Zanim na takie pójdziesz koniecznie załatw sobie "praktyki"
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') Edytowane przez lilka_vanilka Czas edycji: 2012-12-06 o 17:00 |
|
2012-12-06, 17:36 | #38 |
Zadomowienie
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Właśnie, radzę zajrzeć na jakieś fora tematyczne tam pewnie dowiesz się najwięcej na temat opcji, zarobków, drogi kształcenia.
Trochę mnie bawi takie zdecydowanie na znoszenie "uroków" tej pracy na podstawie filmików oglądanych w necie. To dalej tylko zdjęcia, nie czujesz zapachu zwłok, struktury skóry, nie musisz komuś gzrebać we flakach. Zastanowiłabym się też czy będzie takie łatwe dla mnie oglądanie zmasakrowanych zwłok na przykład dzieci.
__________________
[I][COLOR=Indigo]"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń. Jest po prostu inne." |
2012-12-06, 17:51 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Kilka razy przewija się tu zawód prokuratora - zapewniam ma on niewiele wspólnego ze zwłokami. Oczywiście prokuratorzy bywają na sekcjach zwłok - ale na tym ich rola w świecie nieboszczyków się kończy.
Co do Autorki - może faktycznie charakteryzacja zwłok, tym bardziej, że napisałaś o talencie plastycznym. Tylko celuj w wielkie miasto Cytat:
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
|
|
2012-12-06, 18:08 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
O dzieciach nie wspominając..
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2012-12-06, 19:09 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Vancouver
Wiadomości: 385
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Kiedyś chciałam iść na patomorfologa,ale miła pani powiedziała mi,ze bez znajomości mogę sobie nagwizdać co najwyżej
Co myślisz o opcji Technik balsamista? Praca ciężka (jak przyjdzie kogoś poskładać po wypadku) ale dobrze płatna i przede wszystkim poszukują takich osób.Prawda jest taka,że niewiele osób kwapi się do zajmowania nieboszczykami,ludzie się boją,mają lęki,panikują. To jest zawód dla kogoś o mocnych nerwach.Skoro ty się nie boisz,nie brzydzisz,jesteś w stanie podołać obowiązkom,to próbuj. |
2012-12-06, 19:35 | #42 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
poczytaj sobie tą stronkę: http://www.kryminalistyka.fr.pl/fore...wy_simpson.php POLECAM szczególnie FORUM dyskusyjne, tam się wszytskiego dowiesz: http://www.kryminalistyka.fr.pl/phpBB2/ Chcę Ci jeszcze coś napisać. Nie nastawiaj się tak na dobre zarobki w branży "pogrzebowej", bo się mocno rozczarujesz. To są zamknięte środowiska, interesy rodzinne (ludzie tam pracujący od dziecka obcują ze śmiercią i nieboszczykami), człowiek z zewnątrz ma małe szanse się tam dostać, ewentualnie praktyki, do pomocy, ale z tym też jest problem. I jeszcze jedno, obrazki na internecie, nawet najbardziej obrzydliwe nie można porównywać do spotkania "twarzą w twarz" oraz "nosem w nos" z nieboszczykiem!! |
|
2012-12-06, 21:07 | #43 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
Jeśli byś się jednak zdecydowała na medycynę, to radziłabym bardziej nastawiać się na sądówkę niż na patomorfę, bo patomorfa to jednak w dużej mierze siedzienie i ślepienie w mikroskop, między innymi ocena wycinków które pobrał lekarz sądowy podczas sekcji |
|
2012-12-06, 21:44 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
ja ost będąc na praktykach w szpitalu często zaglądałam do nieboszczyków
zajmował się nimi technik sekcyjny- rozcinanie zwłok, wyjmowanie wszystkich narządów,ważenie itd mega znieczulica, Pan bardzo wporządku, generalnie magister studiów związanych z dziedzinami artystycznymi z powodu braku pracy wybrał taki zawód. Myślę że w takim kierunku mogłabyś czegoś szukać |
2012-12-07, 07:38 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 587
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Dziewczyny,nie bądźcie tak bardzo na nie.Branża kontrowersyjna,ale potrzebna.Każda kiedyś zemrze i trafi do jakiegoś specjalisty i oby to był spec z powołania, a nie jakiś psychol gwałcący zwłoki
Autorko-próbuj,kto nie ryzykuje ten nie ma, a jeśli się okaże, że nie podołasz to po prostu zrezygnujesz i tyle jeszcze raz powodzenia
__________________
http://www.niewyparzonapudernica .pl/ |
2012-12-07, 09:14 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
Znieczulica? czyli co ? to, że ktos wykonuje zwyczajnie swoja prace i nie płacze nad każda nerką to chyba zdrowe dla niego. A nawet czasem w pewnych zawodach trzeba sie pośmiać z tego co sie robi aby nie zwariować |
|
2012-12-07, 09:28 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Praca z nieboszczykami- od razu przypomniał mi się pewien artykuł, kiedy to w zakładzie pogrzebowym pracownicy zabawiali się nieboszczykami. Kładli zmarłego mężczyznę na zmarłą kobietę i udawali, że uprawiają seks.
Pozostawię to bez komentarza.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2012-12-07, 10:20 | #48 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 635
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
Ale moje marzenie by być przy sekcji zwłok chyba się w końcu spełni Na Kole Prawa Karnego czasami organizują takie wypady, może i mi się trafi. ---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ---------- Cytat:
Co do marudzenia klienta - nieboszczyk może nie pomarudzi ale jego rodzina może już zgłaszać swoje pretensje. |
||
2012-12-07, 10:43 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Ooo, jakbym czytała o sobie!
Miałam taki pomysł, żeby zostać tanatokosmetologiem, chciałam robić praktyki w pogrzebowym. Temat śmierci, rozkładu ciała jest dla mnie szalenie interesujący, pochłaniam wszystkie książki na ten temat, na jakie się natknę, oglądałam też dokument o Trupiej Farmie (nota bene, zajadając przy tym kanapkę ). Polecam Ci książkę Billa Bassa o tejże farmie, jak również dokument dostępny na youtube, oraz kryminały Simona Becketta. Myślę, że moja niezdrowa fascynacja śmiercią zaczęła się już w dzieciństwie - jak to na wsi, jak ktoś umierał, to robiono "wystawkę", żeby wszyscy się mogli z nieboszczykiem pożegnać. Uwierzcie, naoglądałam się nieboszczyków przez lata, z czasem zaczęłam zwracać uwagę na to, czy ciało zostało dobrze przygotowane do pochówku, co można by było poprawić. Myślę, że byłabym w tym zawodzie całkiem dobra, ale naczytałam się trochę o tym, że to wykrzywia psychikę mimo wszystko, nie wspominając np. o tym, jak ten zawód jest odbierany - nie wiem, czy faceci chcieliby się umawiać na randki z laską, która "trąci trupem" po wielogodzinnej pracy z ludzkimi zwłokami. Niemniej, ktoś to robić musi, podziwiam ludzi, którzy się tym zajmują i zawsze nieśmiało zaglądam przez szybkę do zakładów pogrzebowych - zanim się przeprowadziłam, mieszkałam niedaleko jednego z zakładów, lubiłam wieczorami popatrzeć na trumienki - tak, jak normalni ludzie zaglądają przez szybę do sklepów z zabawkami czy meblowych. Dziwna sprawa, zwłaszcza jak widzisz miny ludzi, którym o tym opowiadasz. Z doświadczenia odradzam snucie w towarzystwie opowieści o procesie rozkładu, czerwiach i plamach opadowych
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
2012-12-07, 11:21 | #50 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 635
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Zawsze chciałam zobaczyć ten serial aż chyba się za to w końcu wezmę.
Pamiętajcie, że trup nie równa się trupowi. Wiele bym wytrzymała gdybym miała być patologiem, ale nie to co widziałam na wykładach z kryminalistyki. To już nie wyglądało jak człowiek a jak jakaś galaretowata, napęczniała breja - a niestety bywa, że i takie się bada by sprawdzić przyczynę zgonu |
2012-12-07, 11:26 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Dokładnie
Dodam jeszcze, że obrazki na necie to nic w porównaniu ze zwłokami "na żywo". Mnie też takie rzeczy nie brzydzą, nawet najbardziej masakryczne, a gdy pierwszy raz weszłam do prosektorium myślałam że się przewrócę od tego smrodu Takie aspekty też trzeba wziąć pod uwagę. |
2012-12-07, 11:35 | #52 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 635
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
Btw, gdzie ty widujesz takie rzeczy? Na zdjęciu? Na żywo? Co innego zdjęcie co innego być przy tym. ---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ---------- Cytat:
Dziewczyna mówi, że ma talent, widziała już wiele różnych zwłok - a może przygotowywanie atrap do filmów? No wiecie, żeby sama robiła trupy, lub tak ucharakteryzowała aktorów? |
||
2012-12-07, 15:32 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Pomysł super, ale nie na polskie realia... To już by musiała zwykłą charakteryzatorką zostać.A najlepiej od razu aplikowac do serialu The Walking Dead
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2012-12-07, 15:56 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
W takim razie podrzucę Ci bardzo fajny wywiad, który już dawno wylądował u mnie w zakładkach : http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/ciek...wiadomosc.html .
Warto przeczytać.
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
2012-12-07, 15:58 | #55 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 635
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
No w Polsce słabo ale zagramanicą mogłaby nawet jakieś sztuczne potowry i trupy robić do horrorów i pewnie dobrze za takie zlecenie zarabiać
|
2012-12-07, 16:02 | #56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Wszyscy ją straszą straszą że zwłoki gniją że zmasakrowane... I nie wierzą że jest na to przygotowana ale jednak ktoś taką pracę wykonuję. Praca jak każda inna, w każdym szpitalu, na kartce jako sanitariusz, w policji czy straży pożarnej nie tylko w kostnicy spotyka się zwłoki - spalone, po wypadku, albo jakieś w mieszkaniu które sobie leżą i leżą. Dziewczyna uważa że ją to nie brzydzi i się tego boi, nie wiem czemu by jej nie wierzyć - wiadomo też że z czasem w takiej pracy się jeszcze bardziej na to uodporni.
|
2012-12-07, 16:11 | #57 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 768
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Po zajęciach z medycyny sądowej powiem tyle - każdy jest kozak, dopóki na własne oczy nie zobaczy, dotknie, poczuje.
|
2012-12-07, 16:41 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Przecież dziewczyna nie napisała, że to źle, ja wręcz to odebrałam w takim kontekście, że potrzeba do tej pracy znieczulicy, podchodzenia do swoich obowiązków, jak do roboty do odbębnienia, bez zbędnego emocjonowania się.
|
2012-12-07, 17:19 | #59 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-12-07 o 17:24 |
||
2012-12-07, 17:25 | #60 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Praca z nieboszczykami?
Myślę, że mogłabym pracować z nieboszczykami. Przynajmniej nie gadają bzdur
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:16.