Aparaty ortodontyczne cz. XIV

[hihihi]

Napisane przez smerffie

Hej
Wątek podczytuje od poltora roku, kiedys sie udzielalam, pozniej rzadko. No ale nie o to tutaj chodzi
Chcialam się pochwalić, że tydzień temu zdjęłam górny łuk Ząbki są śliczne, nie miałam żadnych przebarwień po aparacie. Aparat retencyjy kosztował 400 zł (masakra), dostałam taki z drucikiem i plastikowa plytką, nie wiem czy to ma jakąs profesjonalną nazwe. Wygląda jak ruchomy aparat. Na razie mam nosić tylko na noc.
Aparat na dole jeszcze zostaje na pewno na miesiąc, moze dwa, bo musi mi się zamknąć jedna przerwa. I na wizytach orto bedzie kontrolowac gorny łuk czy sie z nim nic nie dzieje.
Ale się cieszę, w ogóle mi go nie brakuje. Nosiłam 15 miesięcy. Poźniej wrzucę zdjęcia

gratuluję pozbycia się aparatu no niestety retencja jest droga ;/ mam nadzieję i że dół niedługo zdejmiesz czekam na fotki

Napisane przez czekoladniczka

Cześć laski ! ;*
W środę idę na borowanie ząbka i wkrótce zakładam również dół Z racji tego parę dni temu coś mnie wzięło i zaczęłam oglądać efekty noszenia aparatu .. ŁAŁ ! efekty są za☠☠☠iaszcze ! Ale 90% zdjęć, które widziałam są to aparaty z kolorowymi ligaturami - moja góra od początku jest metalowa, bez żadnych kolorów. Nie wiem czy to zależy od orto czy jak? Fakt faktem mam 23 lata i sama nie wiem czy wypadałoby mi mieć takie ligatury, ale strasznie podobają mi się te kolorowe dodatki Czy miałabym spytać swojego orto o to? Czy może zaproponować mu, że zakupie na allegro i mi je założy? Bo od samego początku nie było o nich mowy .. może po prostu uważa, że jestem na nie za stara :P hehe

ejjjj wypraszam sobie, mam 23 lata i nie czuję się stara
ja na początku nosiłam kolorowe ligatury, miałam niebieskie i różowe, były super ale potem orto mi zaczęła zakładać metalowe ligatury (podobno są silniejsze) i już nie wróciłam do kolorowych ;/

[czekoladniczka]

Napisane przez hihihi

gratuluję pozbycia się aparatu no niestety retencja jest droga ;/ mam nadzieję i że dół niedługo zdejmiesz czekam na fotki


ejjjj wypraszam sobie, mam 23 lata i nie czuję się stara
ja na początku nosiłam kolorowe ligatury, miałam niebieskie i różowe, były super ale potem orto mi zaczęła zakładać metalowe ligatury (podobno są silniejsze) i już nie wróciłam do kolorowych ;/

hihi ojj kochana, ja też tak nie uważam - ale tak sobie pomyślałam, że może mój orto tak myśli, dlatego nawet nie zaproponował mi kolorowych ligatur.
Chętnie założyłam bym w kolorze pudrowego różu czy niebieskim .. choć raz na jakiś czas Ale trochę głupio mi pytać, skoro sam nic nie proponuje

[hihihi]

Napisane przez czekoladniczka

hihi ojj kochana, ja też tak nie uważam - ale tak sobie pomyślałam, że może mój orto tak myśli, dlatego nawet nie zaproponował mi kolorowych ligatur.
Chętnie założyłam bym w kolorze pudrowego różu czy niebieskim .. choć raz na jakiś czas Ale trochę głupio mi pytać, skoro sam nic nie proponuje

możesz spytać co Ci szkodzi ja żałuję, że już nie noszę kolorowych, tylko wszystko metalowe, smuteczek

[misz_masz]

Napisane przez hihihi

gratuluję pozbycia się aparatu no niestety retencja jest droga ;/ mam nadzieję i że dół niedługo zdejmiesz czekam na fotki


ejjjj wypraszam sobie, mam 23 lata i nie czuję się stara
ja na początku nosiłam kolorowe ligatury, miałam niebieskie i różowe, były super ale potem orto mi zaczęła zakładać metalowe ligatury (podobno są silniejsze) i już nie wróciłam do kolorowych ;/

Miałaś kolorowe? Wow Ja od samego początku mam metalowe, tylko po założeniu miałam srebrne. Ale mi to nie przeszkadza, nawet dobrze, że nie mam koloru w buzi, głupio bym się czuła na uczelni z różem na zębach

[hihihi]

Napisane przez misz_masz

Miałaś kolorowe? Wow Ja od samego początku mam metalowe, tylko po założeniu miałam srebrne. Ale mi to nie przeszkadza, nawet dobrze, że nie mam koloru w buzi, głupio bym się czuła na uczelni z różem na zębach

miałam aż 2 razy jak dobrze pamiętam mi się podobał róż ale teraz już się przyzwyczaiłam do metalu

[misz_masz]

Napisane przez hihihi

miałam aż 2 razy jak dobrze pamiętam mi się podobał róż ale teraz już się przyzwyczaiłam do metalu

Ja w ogóle żałuję, że nasza orto nie zakłada kosmetycznych aparatów, bo od początku byłam na taki nastawiona, ale metal zły nie jest i nawet mi pasuje

[hihihi]

Napisane przez misz_masz

Ja w ogóle żałuję, że nasza orto nie zakłada kosmetycznych aparatów, bo od początku byłam na taki nastawiona, ale metal zły nie jest i nawet mi pasuje

mi w sumie było obojętne, nawet bardziej byłam nastawiona na metal jakoś mi nie przeszkadza, że go widać i w ogóle, teraz mam proste zęby to mogę i metalem świecić ale mam nadzieję, że już niedługo go zdejmę

[L I L Y]

Napisane przez misz_masz

Miałaś kolorowe? Wow Ja od samego początku mam metalowe, tylko po założeniu miałam srebrne. Ale mi to nie przeszkadza, nawet dobrze, że nie mam koloru w buzi, głupio bym się czuła na uczelni z różem na zębach

Ja teraz drugi raz pod rząd wzięłam sobie róż, bo tak mi się spodobał i co tam, że będę nim świecić na studiach mgr

[misz_masz]

Napisane przez L I L Y

Ja teraz drugi raz pod rząd wzięłam sobie róż, bo tak mi się spodobał i co tam, że będę nim świecić na studiach mgr

U kogoś to owszem podobają mi się kolorowe gumeczki, ale siebie w nich nie widzę się

[paulinunia]

Napisane przez Katuszka89

a czy jest tu dziewczyna która ma hmm 20+ i miała rozszerzaną szczękę? jestem ciekawa czy w moim wieku jest to jeszcze możliwe

tak! i efekt jest super

Napisane przez hellyeah0

I ziewanie! Nie polecam ziewania w wyciągach! ;-p

Napisane przez hihihi

o to też te co noszę w dzień, kangurki, zawsze mi pękają jak ziewnę za bardzo

kurczę to ja mam jakąś mega szczenę bo mi nie pękają

[Kachnaaaa]

Dziewczyny czy Wasze orto mają może wywieszone cenniki w gabinecie,albo dostajecie je?
Mnie juz denerwuje sytuacja,kiedy moja co wizyta mówi mi co innego
Albo co trzecia wizytę mniej więcej nagle bierze 120zł za kontrole,a potem znów normalnie stówkę. Irytuje mnie to.
Tak samo z retencją,powiedziała mi że 500zł góra i 500 dół (to ma by bodajze podklejenie drucikami) Wydaje mi się to kosmiczną ceną,tym bardziej że nie jest to gabinet w jakims centrum itp.
Kiedyś nawet usłyszałam że będzie mnie to kosztowało po 600 od szczęki,takze już wgl super.

[paulinunia]

Napisane przez Kachnaaaa

Dziewczyny czy Wasze orto mają może wywieszone cenniki w gabinecie,albo dostajecie je?
Mnie juz denerwuje sytuacja,kiedy moja co wizyta mówi mi co innego
Albo co trzecia wizytę mniej więcej nagle bierze 120zł za kontrole,a potem znów normalnie stówkę. Irytuje mnie to.
Tak samo z retencją,powiedziała mi że 500zł góra i 500 dół (to ma by bodajze podklejenie drucikami) Wydaje mi się to kosmiczną ceną,tym bardziej że nie jest to gabinet w jakims centrum itp.

u mojej jest cennik - a ceny takich rzeczy jak expander i te inne cuda otrzymałam też w planie leczenia

[anka.d]

Napisane przez Kachnaaaa

Dziewczyny czy Wasze orto mają może wywieszone cenniki w gabinecie,albo dostajecie je?
Mnie juz denerwuje sytuacja,kiedy moja co wizyta mówi mi co innego
Albo co trzecia wizytę mniej więcej nagle bierze 120zł za kontrole,a potem znów normalnie stówkę. Irytuje mnie to.
Tak samo z retencją,powiedziała mi że 500zł góra i 500 dół (to ma by bodajze podklejenie drucikami) Wydaje mi się to kosmiczną ceną,tym bardziej że nie jest to gabinet w jakims centrum itp.
Kiedyś nawet usłyszałam że będzie mnie to kosztowało po 600 od szczęki,takze już wgl super.

Wywieszonego nie ma, ale ceny dostalam wypisane na umowie. Niektore byly orientacyjne (np. Plytka nagryzowa 300-500 zl) ale cena samego aparatu i wizyt z gory ustalona i ma sie nie zmienic przez cale leczenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kachnaaaa]

Napisane przez anka.d

Wywieszonego nie ma, ale ceny dostalam wypisane na umowie. Niektore byly orientacyjne (np. Plytka nagryzowa 300-500 zl) ale cena samego aparatu i wizyt z gory ustalona i ma sie nie zmienic przez cale leczenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja umowy z orto nie podpisywałam,ona akurat tego nie praktykuje. Poproszę o cennik przy wizycie,bo to zaczyna się robic chore.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez paulinunia

u mojej jest cennik - a ceny takich rzeczy jak expander i te inne cuda otrzymałam też w planie leczenia

Mi słownie mówiła plan leczenia,miałam dwie opcje: z wyrywaniem zębów,albo z łukiem podniebiennym i językowym. Brałam tą drugą. A u Ciebie ile retencja na dwa łuki?

[Vinnga]

Co do gumek, to ja na mój metalowy aparat zawsze biorę jakiś odcień niebieskiego. W innych pewnie czułabym się głupio Ale u mojej młodszej siostry ślicznie wyglądają kolorowe ligaturki

Poradzicie coś na obtarte dziąsło? Trzy dni temu chyba źle spałam, bo obudziłam się ze zranionym policzkiem, a teraz jest jeszcze gorzej. Myślałam, że może to afta, nałożyłam wosk na zamki, smaruję się Aphtinem i nic nie pomaga, a ciągle odczuwam ból przy jedzeniu Dentosept też nie pomaga, jedynie znieczula na kilka chwil. Nie wiem czy nie wybrać się do apteki po szałwię, bo chyba kiedyś mi pomogła z tego co pamiętam, ale może poradzicie mi coś, a ja a nuż będę miała to w domu

[anka.d]

Napisane przez Kachnaaaa

Ja umowy z orto nie podpisywałam,ona akurat tego nie praktykuje. Poproszę o cennik przy wizycie,bo to zaczyna się robic chore.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------


Mi słownie mówiła plan leczenia,miałam dwie opcje: z wyrywaniem zębów,albo z łukiem podniebiennym i językowym. Brałam tą drugą. A u Ciebie ile retencja na dwa łuki?

To niefajnie. Tak droga usluga robiona doslownie na gebe nawet jesli nie chodzi o cene, ale o gwarancje jakosci. Popros o jakikolwiek papier, cennik w kazdej chwili mozna zmienic

Sent from my ASUS Transformer Pad TF300TL using Wizaz Forum mobile app

[warriatka]

Cześć Dziewczyny i u mnie pojawiły się problemy małe z aparatem.. To, że od jakiegoś czasu co chwile pęka mi ta sama gumka po około 2tyg od zmiany, ale wczoraj myłam zęby i patrzę, a tam jakaś żyłka nie wiem czy mi się urwała czy co.. obcięłam ją nożyczkami bo mi strasznie przeszkadzała, przede wszystkim wystawała poza usta ... wie ktoś może czy mogę to tak zostawić czy lepiej iść do orto?

[karmazynka99]

Napisane przez warriatka

Cześć Dziewczyny i u mnie pojawiły się problemy małe z aparatem.. To, że od jakiegoś czasu co chwile pęka mi ta sama gumka po około 2tyg od zmiany, ale wczoraj myłam zęby i patrzę, a tam jakaś żyłka nie wiem czy mi się urwała czy co.. obcięłam ją nożyczkami bo mi strasznie przeszkadzała, przede wszystkim wystawała poza usta ... wie ktoś może czy mogę to tak zostawić czy lepiej iść do orto?

ja bym poszła do orto

[Kusum]

Napisane przez warriatka

Cześć Dziewczyny i u mnie pojawiły się problemy małe z aparatem.. To, że od jakiegoś czasu co chwile pęka mi ta sama gumka po około 2tyg od zmiany, ale wczoraj myłam zęby i patrzę, a tam jakaś żyłka nie wiem czy mi się urwała czy co.. obcięłam ją nożyczkami bo mi strasznie przeszkadzała, przede wszystkim wystawała poza usta ... wie ktoś może czy mogę to tak zostawić czy lepiej iść do orto?

A czy ta żyłka to przypadkiem nie kłak ze szczoteczki? Mój aparat rwie jak szalony wszelkie szczotki i często mam w paszczy sterczące żyłki Muszę je wyrywać pęsetą.

[warriatka]

Napisane przez Kusum

A czy ta żyłka to przypadkiem nie kłak ze szczoteczki? Mój aparat rwie jak szalony wszelkie szczotki i często mam w paszczy sterczące żyłki Muszę je wyrywać pęsetą.

nie, no to typowo jak żyłka taka wyglądało i długie, aż mi za usta wystawało, masakra jakaś, się ostro przestraszyłam, obcięłam nożyczkami i po problemie w sumie.. wizytę mam dopiero 1października, a gumka mi odleciała już i mnie denerwuje jej brak

[Kusum]

Napisane przez warriatka

nie, no to typowo jak żyłka taka wyglądało i długie, aż mi za usta wystawało, masakra jakaś, się ostro przestraszyłam, obcięłam nożyczkami i po problemie w sumie.. wizytę mam dopiero 1października, a gumka mi odleciała już i mnie denerwuje jej brak

W takim razie orto powinna założyć metalową ligaturę.

[spnfamily]

Takie trochę dziwne pytanie: czy ból zębów przy aparacie może też powodować ból zatok? Bo ogólnie jak kiedyś miałam jakieś problemy z zębami to bolały mnie zatoki przy okazji, teraz jak mam aparat jest tak samo, tylko nie jestem pewna czy to od tego, bo ból zepsutego zęba a aparat to jednak coś innego.

[PanterkowaDolly]

Dawno nie pisałam, ale zęby powoli dalej sobie wędrują i jest coraz lepiej

Ogólnie w czwartek mam wizyte u mojej nowej orto... I mam takie pytanie jakie koszty składają się na Wasze wizyty drogie aparatki?? Chodzi mi o to czy macie standardową cene za wizyte, czy np. cena wizyty + np. wymiana łuku?? W klinice mialam podane że koszt wizyta wacha się między 100 a 200 zł ale z nastawieniem na 150 jeśli jest coś robione.
Pytam ponieważ moja znajoma była u orto do której mam teraz chodzić babka przyjemna i wgl ale kase ostro ciągnie. Mianowicie konsultacja darmowa na której nic nie mozna sie dowiedzieć nawet jaka jest cena aparatu babka obiecuje, ze na kolejnej przedstawi plan leczenia i koszt to 80zł/ wizyta. Jednakże kasuje jednak 160 dalej nie przedstawiając planu leczenia, nie robiąc wycisków (bo to swoją droga 100zł) ogląda sobie tylko zęby. Kiedy znajoma delikatnie upomniała się, zę koszty miały być inne to orto stwierdziła, że kolejna będzie za 100 ale to wizyta na 20minut, bo za taka cene mozna liczyć tylko na tyle czasu. Również za ściąganie aparatu podobno liczy sobie kase. Sama nie wiem jakoś jestem negatywnie nastawiona na tą wizyte nie jest to żadna klinika, tylko gabinet w przychodni a na cenniku pisze, że wizyty to koszt od 100 do 300zł (!). A kiedy dzwoniłam zapisać sie na wizyte zapytałam o koszt wizyty, Pani z rejestracjo powiedziała: "wymiana łuku 150zł" czyli dla mnie to oznacza koszt wizyty + cena tego co jest robione. Sama martwie się jak to będzie

Przepraszam za moje wypociny

[Vinnga]

Hm, u mnie jest tak, że zwykła wizyta 100 zł. Wymiana łuku to 130 zł i w tym pojęciu zawiera się normalna wizyta + wymiana. Czyli nigdy nie płacę więcej niż 130. Generalnie ja mam cennik na stronie kliniki, więc zawsze mogę jeszcze w internecie sprawdzić czy mnie nie oszukano
Dla mnie to podejrzane jak ortodonta nie informuje rzetelnie o kosztach leczenia i tak kręci A dlaczego akurat tę orto wybrałaś?

[neheszta]

Hej! Mam juz aparat na dole.
Tragedia nie umiem mowic np sz cz rz etc slowa jak juz ze poniewaz sprawiaja mi klopoty. Myslicie ze szybko mi minie?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez neheszta

Hej! Mam juz aparat na dole.
Tragedia nie umiem mowic np sz cz rz etc slowa jak juz ze poniewaz sprawiaja mi klopoty. Myslicie ze szybko mi minie?

Ja też na początku miałam pewne problemy, ale raz-dwa przeszło.

Wróciłam od orto, na następnej wizycie jeśli domknie mi się ostatnia szpara, będę miała robione wyciski Cieszę się, bo to oznacza, że koniec już bliski.

[Duniaa]

Ja muszę przełożyć o tydzień później zakładanie dołu, bo w tym samym terminie wypadnie mi szkolna wycieczka, a nie chcę męczyć się tam z jedzeniem. Czyli jeszcze 1,5 msc do całkowitego zadrutowania

[misz_masz]

U mnie cena za wizytę waha się od 150 do 200 zł, w zależności co mi robi. Taki przedział mam też wpisany w umowę. Zazwyczaj płacę 150, raz 180, a ostatnio 200 zł Nigdy nie wiem ile zapłacę za wizytę, dlatego ciesze się że można tam płacić kartą, bo głupio mi by było, gdybym nie miała tyle w portfelu

W ogóle byłam na kontroli u dentysty i stwierdził, że żadnego osadu, kamienia nie mam, ząbki zdrowe Nie wiem może przesadzałam z tym osadem, albo oszukuje mnie ciągle mój aparat foto, bo tylko na zdjęciach ten osad jest

[karmazynka99]

Napisane przez neheszta

Hej! Mam juz aparat na dole.
Tragedia nie umiem mowic np sz cz rz etc slowa jak juz ze poniewaz sprawiaja mi klopoty. Myslicie ze szybko mi minie?

ja nie miałam z tym problemu, ale powinnas sie szybko przyzwyczaić i minie




aa i ja za wizyte płace stała kwotę 130 zł

[PanterkowaDolly]

Napisane przez Vinnga

Dla mnie to podejrzane jak ortodonta nie informuje rzetelnie o kosztach leczenia i tak kręci A dlaczego akurat tę orto wybrałaś?

Tak jak kiedyś opisywałam całą historie moja orto się rozwiodła i przeniosła do innego miasta, z chęcią poszłabym za nią jednak to dla mnie za daleko . A tak po prostu była orto miała znaleźć nowego dobrego który mnie przejmie. Jak trafiłam sama nie wiem okaże się w czwartek. Podobno koszty miały być podobne...

Jak się teraz okaże , że będe płacić przykładowo 100zł za wizyte + 150 za wymiane łuku to sama nie wiem . W klinice 150płąciłam i była w tym wymiana łuku czy tam inne, a nie jakaś podstawowa cena za wizyte plus ekstra kasa za każdą czynność. Chyba, że to znów typ lekarza który od każdego bierze inaczej... szok, tyle się nasłuchałam, że panikuje już po prostu