zbyt słodki facet?

[fistaszkowa]

Mam takie pytanie, bo nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak, może zbyt gruboskórna i niewrażliwa, ale poznałam ostatnio fajnego faceta - pracujemy razem (dodam, że mam 19 lat ), nie ma zbyt wielu okazji do rozmowy ale już od pierwszego dnia jakoś zwróciliśmy na siebie uwagę i juz po kilku dniach były między nami choćby pojedyncze wymiany słowne co nie świadczy od razu, że on jest zainteresowany! po prostu jest bardzobardzo towarzyski- tak wynika z moich obserwacji ) .Wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt, że (jak zwykle idąc moim tokiem myślenia : "dowiedz się o nim wczesniej jak najwięcej i ze wszelkich mozliwych żródeł") sprawdziłam go na NK ii ku mojej rozpcazy jego profil (jak dla mnie) wygląda na profil faceta, który na mus szuka KOGOŚ. w dziale"o sobie" ma wypisany wiersz o miłosci nieszcześliwej oraz tekst piosenki (która jak się okazała jest piosenką disco polo <szczeka na podłodze>).W zdjeciach, oprócz normalnych ma jedno "pocztówkowe" z podpisem : "potrzebuję przytulania". Oczywiscie roi się tam od komentarzy od napalonych 19 (może ja miałam być jego kolejną ofiarą?) którym uderzył do głowy nadmiar jego zainteresowania. Dodam, że facet ma 24 lata. I sama nie wiem, bo z natury jestem raczej chłodna w okazywaniu uczuc, czasem nawet cyniczna - i nie wiem, może to ja jestem niewrażliwa- śmieszą mnie takie poematy werterowskie czy prośby o czułość. Jak myślicie? Bo mam ciężki orzech do zgryzienia- bo na żywo (podkresle, że to tylko kilka wymienionych zdań) facet wyglądam na sympatycznego, wiem, że doradzicie, żeby go lepiej poznać, ale nie chcę uwikłać się w jakąś sytuację z takim romantykiem , bo w przeszłości miałam już takie historie i to jest dla mnie męczarnia. Poradżcie coś , proszę.

[Dotka90]

Może po prostu jest takim typem wrażliwca?
Ja bym radziła po prostu dalej się z nim spotykać, rozmawiać itd, ale nie robić sobie zbędnych nadziei, po prostu stopniowo go poznawać, ale na stopie przyjacielskiej, a nie damsko - męskiej

[jodame]

Nie bardzo rozumiem Twój problem... Nie piszesz że jesteś w nim zakochana, że Cię zauroczył. Napisałaś tylko że fajny facet, wpadł Ci w oko, bo fajny i tyle.

No, ale skoro tak dokładnie go prześwietliłaś to liczysz na coś więcej?.. Myślę podobnie do Ciebie, takie wyznania, zwłaszcza na nk, w ogóle taki striptiz emocjonalny w necie jest dla mnie śmieszny.. .

Nie skreślałabym go przez samą nk ;].. Może wypisał tam głupoty.. a może nie. Ale kilka zdjęć i jedna piosenka niewiele mówi o człowieku. A tekst jakiś głęboki? (mimo że disco polo ;]). Poza tym wszyscy znamy "jesteś szaaalooona.." a mało kto przyzna się że tego słucha )

[fistaszkowa]

dziekuje za odpowiedzi Jodame, tak nie napisałam nic o zauroczeniu, ale to na pewno o ciutkę wiecej niż przejechanie po kimś wzrokiem i przejście do rzeczywistości- po prostu czasem o nim myślę, ale widzę też, że on pokazuje wobec mnie pewne nadprogramowe zainteresowanie i nie wiem co z tym robić, bo naprawdę takich wrażliwców boję się jak ognia . I nie chcę, żeby nawet ociupinka więcej zainteresowania z mojej strony wywołała u niego lawinę emocji i nadziei, bo nie cierpię być osaczana. A co do piosenki to tekst w stylu "zostawiłaś mnie, moje serce jest załamane" + rymy -.-

[stasiek]

ja bym się dowiedziała czy ten profil na NK nie jest dla jaj założony. Jeśli jest na poważnie to wiałabym, aż by się kurzyło

[Lexie]

Napisane przez stasiek

ja bym się dowiedziała czy ten profil na NK nie jest dla jaj założony. Jeśli jest na poważnie to wiałabym, aż by się kurzyło

Ja tak samo

[dotka85]

Jezeli nie lubisz takich chlopakow daj sobie spokoj. Predzej czy pozniej by Cie zirytowal. Zebym ja od chlopaka miala uslyszec jakies wyznanie w rytmie disco polo to bym chyba padla. A z tego co czytam, to w razie gdyby cos wam wyszlo, tego wlasnie mozesz sie spodziewac

[201710120930]

Napisane przez fistaszkowa

Mam takie pytanie, bo nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak, może zbyt gruboskórna i nie wrażliwa, ale poznałam ostatnio fajnego faceta - pracujemy razem (dodam, że mam 19 lat ), nie ma zbyt wielu okazji do rozmowy ale już od pierwszego dnia jakoś zwróciliśmy na siebie uwagę i juz po kilku dniach były między nami choćby pojedyncze wymiany słowne co nie świadczy od razu, że on jest zainteresowany! po prostu jest bardzobardzo towarzyski- tak wynika z moich obserwacji ) .Wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt, że (jak zwykle idąc moim tokiem myślenia : "dowiedz się o nim wczesniej jak najwięcej i ze wszelkich mozliwych żródeł") sprawdziłam go na NK ii ku mojej rozpcazy jego profil (jak dla mnie) wygląda na profil faceta, który na mus szuka KOGOŚ. w dziale"o sobie" ma wypisany wiersz o miłosci nieszcześliwej oraz tekst piosenki (która jak się okazała jest piosenką disco polo <szczeka na podłodze>).W zdjeciach, oprócz normalnych ma jedno "pocztówkowe" z podpisem : "potrzebuję przytulania". Oczywiscie roi się tam od komentarzy od napalonych 19 (może ja miałam być jego kolejną ofiarą?) którym uderzył do głowy nadmiar jego zainteresowania. Dodam, że facet ma 24 lata. I sama nie wiem, bo z natury jestem raczej chłodna w okazywaniu uczuc, czasem nawet cyniczna - i nie wiem, może to ja jestem niewrażliwa- śmieszą mnie takie poematy werterowskie czy prośby o czułość. Jak myślicie? Bo mam ciężki orzech do zgryzienia- bo na żywo (podkresle, że to tylko kilka wymienionych zdań) facet wyglądam na sympatycznego, wiem, że doradzicie, żeby go lepiej poznać, ale nie chcę uwikłać się w jakąś sytuację z takim romantykiem , bo w przeszłości miałam już takie historie i to jest dla mnie męczarnia. Poradżcie coś , proszę.

Zaskoczyłaś mnie.
Masz 19 lat i tak rozsądnie myślisz.
Wiesz czego chcesz a czego nie.
Nie wiem jak napisać by być dobrze zrozumianą.
Na większość dziewcząt które mają naście w metryce takie rzeczy działają.
Ja tam też nigdy nie byłam wrazliwa na takie dyrdymałki ale do pewnego rodzaju cynizmu doszłam już z wiekiem(teraz nie wiadomo czy u Ciebie ze tak szybko to +czy- )
Też by mnie troszku odstreczyło wołanie-'potrzebuję przytalania' znając siebie pewnie bym odpisała 'kupić ci pluszowego misiaczka?' ale raczej bym olała i tylko machneła ręką.

Jesteś w tej sytuacji ze masz gościa 'pod nosem'
Zobacz i wysuń wnioski (chyba nie będziesz mieć problemu czytając Twój post) co zacz.
Czy konretny czy rzeczowy czy taki miziu-maziu piciu-piciu.

[HollyG]

Napisane przez fistaszkowa

Mam takie pytanie, bo nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak, może zbyt gruboskórna i nie wrażliwa, ale poznałam ostatnio fajnego faceta - pracujemy razem (dodam, że mam 19 lat ), nie ma zbyt wielu okazji do rozmowy ale już od pierwszego dnia jakoś zwróciliśmy na siebie uwagę i juz po kilku dniach były między nami choćby pojedyncze wymiany słowne co nie świadczy od razu, że on jest zainteresowany! po prostu jest bardzobardzo towarzyski- tak wynika z moich obserwacji ) .Wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt, że (jak zwykle idąc moim tokiem myślenia : "dowiedz się o nim wczesniej jak najwięcej i ze wszelkich mozliwych żródeł") sprawdziłam go na NK ii ku mojej rozpcazy jego profil (jak dla mnie) wygląda na profil faceta, który na mus szuka KOGOŚ. w dziale"o sobie" ma wypisany wiersz o miłosci nieszcześliwej oraz tekst piosenki (która jak się okazała jest piosenką disco polo <szczeka na podłodze>).W zdjeciach, oprócz normalnych ma jedno "pocztówkowe" z podpisem : "potrzebuję przytulania". Oczywiscie roi się tam od komentarzy od napalonych 19 (może ja miałam być jego kolejną ofiarą?) którym uderzył do głowy nadmiar jego zainteresowania. Dodam, że facet ma 24 lata. I sama nie wiem, bo z natury jestem raczej chłodna w okazywaniu uczuc, czasem nawet cyniczna - i nie wiem, może to ja jestem niewrażliwa- śmieszą mnie takie poematy werterowskie czy prośby o czułość. Jak myślicie? Bo mam ciężki orzech do zgryzienia- bo na żywo (podkresle, że to tylko kilka wymienionych zdań) facet wyglądam na sympatycznego, wiem, że doradzicie, żeby go lepiej poznać, ale nie chcę uwikłać się w jakąś sytuację z takim romantykiem , bo w przeszłości miałam już takie historie i to jest dla mnie męczarnia. Poradżcie coś , proszę.

Znając mnie i moje restrykcyjne kryteria meskosci trwale zniechęciłabym się do gościa.

[Semele]

Tak, też by mnie ten profil zniechęcił Jak taki zdesperowany to niech szukja sobie zdesperowanej dziewczyny

[shockwaves]

Napisane przez stasiek

ja bym się dowiedziała czy ten profil na NK nie jest dla jaj założony. Jeśli jest na poważnie to wiałabym, aż by się kurzyło

Otóż to!!

Normalny facet takich bzdur nie wypisuje. Bynajmniej nie znam żadnego normalnego, który by pisał w swoim profilu o nieszczęśliwej miłości, a nienormalnych i owszem.

[MissHuffy]

Napisane przez stasiek

ja bym się dowiedziała czy ten profil na NK nie jest dla jaj założony. Jeśli jest na poważnie to wiałabym, aż by się kurzyło

ja to samo!

Poza tym, nawet jeśli jest wrażliwy, to chyba lepsze niz nieczuły
Kobietom się nie dogodzi.

[fistaszkowa]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi bardzo naprawdę pomogłyście mi, bo niestety jeśli chodzi o decyzje to potrzebują boźdza z boku. Jeśli chodzi o prawdziwość profilu to nietstey z całą pewnością to jest prawdziwy. Nie pisałabym pewnie aż tutaj na forum o tym problemie, gdyby nie fakt, że wiele komentarzy na jego profilu jest w podobnej tematyce i atmosferze jak jego wypisy -tzn takie ckliwe, pocieszające itp. i to zbiło mnie z tropu, zaczelo mi się już mieszać czy to może ja mam zaburzone postrzeganie świata. Łajka, nie wiem czy ten cynizm jest u mnie oznaką wiekszej dojrzałosć, bo mam wrażenie, że od zawsze miałam go w sobie, co niestety toruje mi drogę do kontaktów międzyludzkich, albo uściślijmy- bliskich kontaktów- na bazie miłości i przyjaźni. Tak na zewnątrz jestem niby otwarta, uśmiechnięta +dziecinny wygląd pozwala mi na odgrywanie roli "ach jakie piękne jest życie i jacy wspaniali są ludzi"- i tak niestety/stety ludzie mnie postrzegają, zaś jeśli chodzi o bliższe kontakty to wszystko zaczyna mnie irytować a szczególnie takie miałkości emocjonalne. I dlatego włąśnie napisałąm, bo już naprawdę zaczęłam się zastanawiać czy nie powinnam się zmienić i spróbować się bardziej otworzyć. Bo w sumie czy takie wyznania na nk- potzrebuję przytulania- nie świadczy choć w malutkim stopniu o odwadze do przyznania się do takich uczuć? Z tego co widziałam chłopak ma normalnych kolegów, niby normalne wypowiedzi (brzmi to jakbym była wyrocznią normy). Nie zastanawiałabym się nad nim ani sekundy po zobaczeniu tego profilu, gdyby nie fakt, że na żywo jest naprawdę normalny i fizycznie i mam wrażenie (przynajmniej na te kilka rozmów) psychicznie . Taki normalny-normalny + opdawaga w kontaktach miedzyludzkich. Sama nie wiem co mam myśleć, ale jednak pewnie na minus . Macie rację, najlepiej wezmę na dystans póki nie nakręce wyobrażni (bo niestety u mnie ztym żle). DZIEKUJE ZA WSZYSTKIE WASZE ODPOWIEDZI )


ps.uświadomiłam sobie teraz jak internet wkroczył w nasze życie, sama się podśmiewałam ze stron typu fotka.pl itp. ale sama od razu poleciałam do kompa i sprawdziłam go niczym rasowy policjant bandziora w bazie danych :O a co gorsze- juz zrobiłam mu psychoanalize na tej podstawie :| XXI wiek...

[Deede]

Napisane przez HollyG

Znając mnie i moje restrykcyjne kryteria meskosci trwale zniechęciłabym się do gościa.

Się dołączę Jestem jednostką wrażliwą, ale facetów lubię - owszem, wrażliwych, ale z jajami. Nie ruszają mnie teksty o odkrywaniu "kobiecej natury" u mężczyzn. Wszystko rozumiem, ale takie epatowanie potrzebą miłości jest.. dziwne. Nawet dziewczyn takich nie lubię (a kto lubi desperatów?), a co dopiero przyszłego ewentualnego samca?
Swoją drogą - NK stanie na drodze do (watpliwego) szczęścia wieelu ludziom, jak widzę..

[dusia139]

Ja myślę, że nie powinno Cię to zniechęcac. Gdybyś widziała profile wielu moich znajomych na nk, ich opisy na gg.. To dopiero paranoja. Na żywo są to mili ludzie.
Gdyby coś się między Wami zdarzyło zawsze możesz pomóc mu w przeoprażeniu swojego profilu Trochę to dziecinne co on wyczynia, ale cóz ludziom różne rzeczy do głowy przychodzą, a przecież nie można oceniac ludzi po czymś takim.

[Malaika85]

Śmieszny ten facecik A swoja drogą śmieszą mnie ludzie, którzy sprawdzają kogoś na NK

[dusia139]

Napisane przez Malaika85

Śmieszny ten facecik A swoja drogą śmieszą mnie ludzie, którzy sprawdzają kogoś na NK

Nie wypieraj sie dziewczyno, nie wypieraj Tez tak mówilam

[Wyrak]

Napisane przez fistaszkowa

Mam takie pytanie, bo nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak, może zbyt gruboskórna i niewrażliwa, ale poznałam ostatnio fajnego faceta - pracujemy razem (dodam, że mam 19 lat ), nie ma zbyt wielu okazji do rozmowy ale już od pierwszego dnia jakoś zwróciliśmy na siebie uwagę i juz po kilku dniach były między nami choćby pojedyncze wymiany słowne co nie świadczy od razu, że on jest zainteresowany! po prostu jest bardzobardzo towarzyski- tak wynika z moich obserwacji ) .Wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt, że (jak zwykle idąc moim tokiem myślenia : "dowiedz się o nim wczesniej jak najwięcej i ze wszelkich mozliwych żródeł") sprawdziłam go na NK ii ku mojej rozpcazy jego profil (jak dla mnie) wygląda na profil faceta, który na mus szuka KOGOŚ. w dziale"o sobie" ma wypisany wiersz o miłosci nieszcześliwej oraz tekst piosenki (która jak się okazała jest piosenką disco polo <szczeka na podłodze>).W zdjeciach, oprócz normalnych ma jedno "pocztówkowe" z podpisem : "potrzebuję przytulania". Oczywiscie roi się tam od komentarzy od napalonych 19 (może ja miałam być jego kolejną ofiarą?) którym uderzył do głowy nadmiar jego zainteresowania. Dodam, że facet ma 24 lata. I sama nie wiem, bo z natury jestem raczej chłodna w okazywaniu uczuc, czasem nawet cyniczna - i nie wiem, może to ja jestem niewrażliwa- śmieszą mnie takie poematy werterowskie czy prośby o czułość. Jak myślicie? Bo mam ciężki orzech do zgryzienia- bo na żywo (podkresle, że to tylko kilka wymienionych zdań) facet wyglądam na sympatycznego, wiem, że doradzicie, żeby go lepiej poznać, ale nie chcę uwikłać się w jakąś sytuację z takim romantykiem , bo w przeszłości miałam już takie historie i to jest dla mnie męczarnia. Poradżcie coś , proszę.

Wydaje mi sie, ze zupelnie nie pasujecie do siebie jesli chodzi o charaktery, on wydaje sie byc romantyczna ciapa, a Ty szukasz czegos innego. Wg mnie nie wrozy to dobrze; tylko upewnij sie zanim cos zrobisz, ze profil nie jest dla jaj.

Napisane przez Malaika85

Śmieszny ten facecik A swoja drogą śmieszą mnie ludzie, którzy sprawdzają kogoś na NK

Czemu smieszny ?Ludzie sa rozni i tyle.

[dusia139]

Napisane przez Wyrak

Wydaje mi sie, ze zupelnie nie pasujecie do siebie jesli chodzi o charaktery, on wydaje sie byc romantyczna ciapa, a Ty szukasz czegos innego. Wg mnie nie wrozy to dobrze; tylko upewnij sie zanim cos zrobisz, ze profil nie jest dla jaj.

.

WYRAKU nie poznaję Cię!
A od kiedy Ty osądzasz ludzi po pozorach?
Ludzie na necie wypisują różne bzdury, nie warto z tak nędznego powodu tracic tego, co mogłoby byc

[VVanilla]

A coś jest z nim nie tak, bo ma wierszyk na nk? Bez przesady. Mnie wydaje się, że jest bardzo wrażliwą osoba, która potrzebuje czułości i uczucia. Możliwe, że szuka kogoś, kto mu to okaże "na siłę", jednak on nie robi tego niecelowo. Wydaje mi się, że jest romantyczny i że bardzi angażuje się w związku. Poza tym dodam jeszcze, że możliwe, że przeżył rozstanie, stąd wiersz o miłości i pocztówka z takim, a nie innym napisem. Co do piosenki Disco Polo - nie wiesz nawet czy on takiej muzyki słucha, całkiem możliwe, ale nie wiesz tego, może po prostu spodobał mu się ten tekst, bo do niego pasował.
Zresztą, jeżeli on Cię zaintrygował, to go po prostu poznaj Sama się przekonasz jaki z niego człowiek i czy rzeczywiście jest taki "słodki"
PS. Może on kiedyś zamieni tą fotkę z pocztówką na zdjęcie z Tobą? Kto wie! Życzę powodzenia jakkolwiek by było, pozdrawiam

[Hazel Eyes]

teraz NK jest wyrocznią, wiec Drogie wizażanki, nie dziwcie sie kiedy widzicie ze chlopak z wczorajszej imprezy juz na drugi dzien rano odwiedził wasz profil

[201710120930]

Napisane przez VVanilla

Mnie wydaje się, że jest bardzo wrażliwą osoba, która potrzebuje czułości i uczucia.

A mi osoba która na profilach (opisach g-g i tym podobne) wstawia tego typu dyrdymałki nie wydaje się wrażliwa tylko..dziecinna.

[Wyrak]

Napisane przez dusia139

WYRAKU nie poznaję Cię!
A od kiedy Ty osądzasz ludzi po pozorach?
Ludzie na necie wypisują różne bzdury, nie warto z tak nędznego powodu tracic tego, co mogłoby byc

Kto mowi o osadzaniu? Wydaje mi sie, ze maja zupelnie rozne podejscie do pewnych spraw i tyle.

Moze dla Ciebie to nic nie znaczy, ale dla mnie to, ze ktos wypisuje bzdury na necie i jakie one sa, cos o tym czlowieku swiadczy; nie wspominajac juz o tym, ze przeciez zastrzeglem, ze trzeba sie upewnic czy sobie chlopak jaj nie robi.

[eloania]

Napisane przez ŁAJKA

A mi osoba która na profilach (opisach g-g i tym podobne) wstawia tego typu dyrdymałki nie wydaje się wrażliwa tylko..dziecinna.

popieram, to samo chcialam napisac.
a juz tym bardziej nie slodka - tak jak w temacie. szczegolnie jesli chodzi o faceta ...

[arrabbiata]

Napisane przez fistaszkowa

Mam takie pytanie, bo nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak, może zbyt gruboskórna i niewrażliwa, ale poznałam ostatnio fajnego faceta - pracujemy razem (dodam, że mam 19 lat ), nie ma zbyt wielu okazji do rozmowy ale już od pierwszego dnia jakoś zwróciliśmy na siebie uwagę i juz po kilku dniach były między nami choćby pojedyncze wymiany słowne co nie świadczy od razu, że on jest zainteresowany! po prostu jest bardzobardzo towarzyski- tak wynika z moich obserwacji ) .Wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt, że (jak zwykle idąc moim tokiem myślenia : "dowiedz się o nim wczesniej jak najwięcej i ze wszelkich mozliwych żródeł") sprawdziłam go na NK ii ku mojej rozpcazy jego profil (jak dla mnie) wygląda na profil faceta, który na mus szuka KOGOŚ. w dziale"o sobie" ma wypisany wiersz o miłosci nieszcześliwej oraz tekst piosenki (która jak się okazała jest piosenką disco polo <szczeka na podłodze>).W zdjeciach, oprócz normalnych ma jedno "pocztówkowe" z podpisem : "potrzebuję przytulania". Oczywiscie roi się tam od komentarzy od napalonych 19 (może ja miałam być jego kolejną ofiarą?) którym uderzył do głowy nadmiar jego zainteresowania. Dodam, że facet ma 24 lata. I sama nie wiem, bo z natury jestem raczej chłodna w okazywaniu uczuc, czasem nawet cyniczna - i nie wiem, może to ja jestem niewrażliwa- śmieszą mnie takie poematy werterowskie czy prośby o czułość. Jak myślicie? Bo mam ciężki orzech do zgryzienia- bo na żywo (podkresle, że to tylko kilka wymienionych zdań) facet wyglądam na sympatycznego, wiem, że doradzicie, żeby go lepiej poznać, ale nie chcę uwikłać się w jakąś sytuację z takim romantykiem , bo w przeszłości miałam już takie historie i to jest dla mnie męczarnia. Poradżcie coś , proszę.

Porażka śmieszy mnie taki infantylizm, a u faceta to już w ogóle

[fistaszkowa]

heh, teraz to znowu mam zagmatwane, nie będę pracować najbliższe 2 tygodnie, bo studiuje no i nie wiem, chyba jednak w weekend skocze tam (on jest kasjerem) i się uśmiechnę. Zobaczymy co się stanie Dziękuję za dyskusję