jakie dziewczyny wolą faceci? ;))

[Aramintha]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;8093442]No oczywiście, że siedzę we wszystkich męskich umysłach.
Jak w ogóle śmiesz w to wątpić?!

I wiesz jaka jest różnica między mną a resztą uczestniczek tego wątku?

Moje rozbuchane ego nie jest aż tak rozbuchane bym mogła sądzić iż WIEM co myślą i sądzą wszyscy przedstawiciele odmiennej płci. Oraz, że moje rozbuchane ego nie nakazuje mi pisać postów tonem moralizatorsko-wszechwiedzącym: "tak, ja WIEM, co kryje się w zaułkach męskich umysłów... tak, podam wam przykłady, bo ja WIEM, znam prawdę jedynie słuszną" . [/quote]


Przecież ten wątek to tylko luźne dywagacje, każdy może mieć na ten temat własny pogląd (i go wyrazić tutaj).

[agnes188]

kazdy ma inny gust nie mozna tego uogolniac

[benito_mruffkolini]

ja się z Maro zgadzam

to co dziewczynom opowiadają ich TŻeci to sobie można spokojnie postawić między bajkami a science fiction
przecież żaden się nie przyzna, że się z nią umówił, bo był pijany i nie zauważył, że ma krzywe zęby i cellulitis, a został na dłużej, bo w końcu darmowy seks lepszy niż czułe noce spędzane jedynie z sobą samym

już bardziej w tej kwestii ufać można kumplom, ale ja jako osobą niewierząca za grosz w przyjaźń damsko-męsko też bardzo sceptycznie bym do nich podchodziła...

moim zdaniem
(opartym na wielu szczerych i/lub pijackich rozmowach przeprowadzanych z samcami różnej maści)
facet chce dziewczynę ładną i inteligentną na tyle, żeby nie musiał się jej wstydzić w towarzystwie
jak sam jest niezbyt urodziwy to jest w stanie wmówić sobie, że wcale nie chce ładnej (no bo dla jego ego wygodniej jest twierdzić, że nie chce niż że nie ma szans), ale to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością
przy czym kolejność: uroda, inteligencja, miły charakter - nie jest przypadkowa

tak że jeśli jakieś brzydulki chciały się tu pocieszyć, że wygląd się nie liczy to przykro mi, że odzieram ze złudzeń

[Śnieżka]

Napisane przez benito_mruffkolini

tak że jeśli jakieś brzydulki chciały się tu pocieszyć, że wygląd się nie liczy to przykro mi, że odzieram ze złudzeń

oczywiscie ze zwracaja uwage na wyglad,tylko czasami az za bardzo ze chodzi im tylko o jedno

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Śnieżka

oczywiscie ze zwracaja uwage na wyglad,tylko czasami az za bardzo ze chodzi im tylko o jedno

ja to wiem
i Ty to wiesz

ale na świecie (i na wizażu) żyją sobie dziewczęta, które bardzo mocno chcą wierzyć, że tak nie jest

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez sine.ira

Widzę jeszcze jedną różnicę - cholernie poważnie podchodzisz do sprawy. Aż dziwne jak można się tak zacietrzewiać z byle powodu

Oczywiście, że podchodzę poważnie do sprawy.
I dziwi mnie, że Ty nie.

Nie będę się godzić z zaściankowym i stereotypowym myśleniem. W jakiejkolwiek dziedzinie.

A to co ludzie piszą na forum jest przekładem ich życiowych przemyśleń.

[sine.ira]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;8095673]

Nie będę się godzić z zaściankowym i stereotypowym myśleniem. W jakiejkolwiek dziedzinie.

[/quote]

Ambitnie Tylko...ze to internetowe forum, luzne pogaduszki a nie sympozjum naukowe.

Wiecej dystansu.

Ale...można się tutaj faktycznie ciekawych rzeczy dowiedzieć. Np. o hierarchii upodobań facetów (też wziętej z kapelusza, bo jak już wiemy nikt w głowie wszystkich facetów nie siedzi). Hmm...ale przyjmując za fakt, że w tym szeregu uroda jest najważniejsza to już łapię dlaczego niektóre z pań bez przerwy zioną jadem w stronę facetów próbując same siebie przekonać, że samotność to ich wybór

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez sine.ira

Ambitnie Tylko...ze to internetowe forum, luzne pogaduszki a nie sympozjum naukowe.

Do pospolitego tłumu łatwiej dotrzeć poprzez pospolite forum internetowe niż poprzez sympozja naukowe.

[sine.ira]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;8095858]Do pospolitego tłumu łatwiej dotrzeć poprzez pospolite forum internetowe niż poprzez sympozja naukowe. [/quote]
O żesz w mordę jeża. W tym kontekście jawisz mi się niczem internetowy apostoł

[19claudia91]

wydaje mi sie ze chlopacy wola sliczne dziewcyzny . o ktore moga zadbac... o metalowy i wogole sa takie meskii... o fuu

[benito_mruffkolini]

Napisane przez sine.ira

Ale...można się tutaj faktycznie ciekawych rzeczy dowiedzieć. Np. o hierarchii upodobań facetów (też wziętej z kapelusza, bo jak już wiemy nikt w głowie wszystkich facetów nie siedzi). Hmm...ale przyjmując za fakt, że w tym szeregu uroda jest najważniejsza to już łapię dlaczego niektóre z pań bez przerwy zioną jadem w stronę facetów próbując same siebie przekonać, że samotność to ich wybór

zgadzam się w 100%
ja się na wizażu uczę każdy dzień
na przykład jak zjadliwe i agresywne stają się kobiety, które co prawda są w różnych związkach, ale chyba raczej nieudanych skoro swoje frustracje muszą odreagowywać w internecie
no i oczywiście jad swój wylewają na inne kobiety a nie na mężczyzn, tych lepiej się trzymać rękami i nogami choćby nie wiem jakimi byli patałachami a każdy kto myśli inaczej niech zginie marnie
zaprawdę, niezwykle to interesujące, takie psychologiczne obserwacje


ps. każda brzydula nie lubi ładnych dziewczyn i do szału doprowadzają ją stwierdzenia o istotności urody w życiu człowieka... ale to taka tam luźna uwaga

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez sine.ira

O żesz w mordę jeża. W tym kontekście jawisz mi się niczem internetowy apostoł

Będę Twoim guru-apostołem. No popatrz jakie Cię szczęście spotkało...

[Wizazanka492]

Napisane przez dziubassskia

a ja powiem tak: wygląd przyciąga, a charakter zatrzymuje.....

czyli to, jaką dziewczynę wybierze facet to na pewno taką, która przypadnie mu do gustu i będzie potrafił się z nią porozumieć....

zgadzam się

[nieznajoma0]

Napisane przez dziubassskia

a ja powiem tak: wygląd przyciąga, a charakter zatrzymuje.....

czyli to, jaką dziewczynę wybierze facet to na pewno taką, która przypadnie mu do gustu i będzie potrafił się z nią porozumieć....

dokładnie :P

[pink69]

Jasne,że wygląd się liczy a jakiś facet mówił,że nie ?
Jak tak to nie jest dla mnie

[sine.ira]

Napisane przez benito_mruffkolini

zgadzam się w 100%
ja się na wizażu uczę każdy dzień
na przykład jak zjadliwe i agresywne stają się kobiety, które co prawda są w różnych związkach, ale chyba raczej nieudanych skoro swoje frustracje muszą odreagowywać w internecie
no i oczywiście jad swój wylewają na inne kobiety a nie na mężczyzn, tych lepiej się trzymać rękami i nogami choćby nie wiem jakimi byli patałachami a każdy kto myśli inaczej niech zginie marnie
zaprawdę, niezwykle to interesujące, takie psychologiczne obserwacje


ps. każda brzydula nie lubi ładnych dziewczyn i do szału doprowadzają ją stwierdzenia o istotności urody w życiu człowieka... ale to taka tam luźna uwaga

Tak, a dodatkowo zauważyłam tu jeszcze taki fakt, że im większa brzydula tym bardziej sobie wmawia (i innym też, niestety), że jest ideałem. Podkreśla to na każdym kroku, do znudzenia. Taki prosty mechanizm w sumie - wyparcie i koloryzowanie
Cóż pozostaje w sumie...zagryzać pazury w samotności i wmawiać sobie, wmawiać ile wlezie.
Ale zawiść wobec tych ładnych i jeszcze nie daj boziu w szczęśliwych związkach prędzej czy później wyłazi niczym kościotrup z szafy.

[sine.ira]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;8097100]Będę Twoim guru-apostołem. [/quote]

Chęci to za mało. Liczą się jeszcze możliwości

[nnikka]

moim zdaniem ile facetów tyle gustów
ale nikt mi nie wmówi że dla faceta nie liczy sie wygląd a jeśli mężczyzna mówi że nie zwraca na to uwagi to kłamie...
kiedy spotyka kobiete to siłą rzeczy najpierw zwraca uwage na to jak wygląda a dopiero potem na to jaka jest

faceci to wzrokowcy i nie znam zadnego który nie chciałby mieć u boku pięknej kobiety i się nią chwalić-to samce które lubią triumfować...

[benito_mruffkolini]

Napisane przez sine.ira

Tak, a dodatkowo zauważyłam tu jeszcze taki fakt, że im większa brzydula tym bardziej sobie wmawia (i innym też, niestety), że jest ideałem. Podkreśla to na każdym kroku, do znudzenia. Taki prosty mechanizm w sumie - wyparcie i koloryzowanie
Cóż pozostaje w sumie...zagryzać pazury w samotności i wmawiać sobie, wmawiać ile wlezie.
Ale zawiść wobec tych ładnych i jeszcze nie daj boziu w szczęśliwych związkach prędzej czy później wyłazi niczym kościotrup z szafy.

no niestety, ale tych szczęśliwych związków to ja na wizażu nie widuję niestety wydaje mi się, że większość to muszą być jakieś totalne porażki, kobiety się tylko frustrują, potem piszą nieskładne posty, muszą codziennie popijać winko żeby się "zrelaksować", biedaczki zresztą nie zwalam winy na ich facetów, broń boże, w sumie to im współczuję szczerze
no i wiadomo, jak u kogoś kompleks na kompleksiku to potem i ślepa furia, że ktoś jest i ładniejszy, i daje sobie radę sam, i jeszcze się tym chwali

[201710120930]

Jak kiedyś napiszę poradnik 'Jak poderwać faceta' to na bank zostanie bestsellerem

Punkt pierwszy i drugi -nie tyle masz sie podobać jemu samemu co kumplom jego
Reszta to już z górki ;nim rozpocznie się dzika rywalizacja wśród samców i sam się zorientuje ,ze w końcu nie jest z ciebie taki cud to już ..popapane
Więc mężczyźni lubią kobiety wywalczone,ot co
Reszte moich mądrości przy okazji-śledźcie pilnie a każda biała suknię założy

[atka83]

sineira,trafiłaś w samo sedno.A frustracja jednej osoby tu bije aż po oczach.

[Śnieżka]

Napisane przez sine.ira

Tak, a dodatkowo zauważyłam tu jeszcze taki fakt, że im większa brzydula tym bardziej sobie wmawia (i innym też, niestety), że jest ideałem. Podkreśla to na każdym kroku, do znudzenia. Taki prosty mechanizm w sumie - wyparcie i koloryzowanie
Cóż pozostaje w sumie...zagryzać pazury w samotności i wmawiać sobie, wmawiać ile wlezie.
Ale zawiść wobec tych ładnych i jeszcze nie daj boziu w szczęśliwych związkach prędzej czy później wyłazi niczym kościotrup z szafy.

zgadzam sie
aha i babska zazdrosc jest okropna potrafia mierzyc mało nie zabic wzrokiem a jak sa z facetem to uuu trzeba uciekac bo jeszcze ukąsi

[nnikka]

Napisane przez Śnieżka

zgadzam sie
aha i babska zazdrosc jest okropna potrafia mierzyc mało nie zabic wzrokiem a jak sa z facetem to uuu trzeba uciekac bo jeszcze ukąsi

jak są z facetem to przeważnie uwieszają sie na niego i obsypują całusami-zauważyłam z moich obserwacji

[Śnieżka]

Napisane przez nnikka

jak są z facetem to przeważnie uwieszają sie na niego i obsypują całusami-zauważyłam z moich obserwacji

ja czasami spojrze-bron boże nie mam zamiaru nic robic tylko spojrze kto np do autobusu wsiada...to juz wzrok lodowaty za reke chłopaka na drugi koniec autobusu albo jak napisalas uwieszenie na szyi

druga sprawa jaka zauwazylam to plaszczenie sie przed chłopakiem nawet jesli nie jest tego wart,niejednokrotnie nie ma do dziewczyny szacunku a ona trwa przy nim i tym samym pokazuje ze moze dalej ja traktowac jak jakies zero a ona trzyma sie niego wszystkimi pazurami jakby był jedynym samcem na ziemi....czy te dziewczynu maja az tak mala godność?niska samoocene?nie wiem ....

[nnikka]

Napisane przez Śnieżka

ja czasami spojrze-bron boże nie mam zamiaru nic robic tylko spojrze kto np do autobusu wsiada...to juz wzrok lodowaty za reke chłopaka na drugi koniec autobusu albo jak napisalas uwieszenie na szyi

druga sprawa jaka zauwazylam to plaszczenie sie przed chłopakiem nawet jesli nie jest tego wart,niejednokrotnie nie ma do dziewczyny szacunku a ona trwa przy nim i tym samym pokazuje ze moze dalej ja traktowac jak jakies zero a ona trzyma sie niego wszystkimi pazurami jakby był jedynym samcem na ziemi....czy te dziewczynu maja az tak mala godność?niska samoocene?nie wiem ....

myśle ze wiele dziewczyn ma zanizone poczucie własnej wartości
znam wiele ładnych i fajnych dziewczyn które trwają przy chamskich bydlakach bo myślą że nikogo innego nie znajdą-to chore

co do tych pierwszych to zachowują sie czasem przesadnie zaborczo-tak jakby ta dziewczyna z autobusu miała zaraz wskoczyć na jej faceta i bóg wie co z nim robić-również chore

byłam kiedyś swiadkiem jak laska zrobiła avanture chłopakowi bo sie na kogoś spojrzał{myśle że tak sie zachowują zagrożone i zakompleksione dziewczyny}

[benito_mruffkolini]

Napisane przez atka83

sineira,trafiłaś w samo sedno.A frustracja jednej osoby tu bije aż po oczach.

chcesz nam się z czegoś zwierzyć??

ja tam myślałam, że panująca wśród niektórych zdesperowanych samców zasada "potwór nie potwór, byle miał otwór" już tak mocno nie funkcjonuje
ale... tak obserwując... zaczynam zmieniać zdanie

ps. dzisiaj idę sobie znaleźć chłopaka
i niektórych teorie pójdą się z hukiem bujać
a niektóre pozostaną prawdą

[narcy]

ale szczerze, z tego, co wyczytalam na Wizazu, to bym mogla napisac co najmniej piec prac naukowych o zachowaniach kobiet

[bossy]

heh mnie z kolei zawsze rozśmieszają takie pytania. a wiecie dlaczego? bo ZAWSZE autorka takiego pytania przedstawia dwa skrajne opisy dziewczyn. albo "mrotshna" albo "roooshoooowa"!. ha ha ha. jak rozowa to w spodniczkach mini, tlenioną głową i pustką w niej hulającą. jak mroczna, to glany, czarna, w ogóle ble fe i a kysz paszoł won.

zabawne. a ja znam sporo kobiet, które z wyglądu wyglądają jak rasowa sucz a inteligencją wybiegają sporo poza wyobraźnię zakompleksionych dziewczynek, które widzą tylko te 2 kategorie, krytykując je, a siebie uważając za normalne. dziewczęta. nie o to w tym chodzi. wygląd to wygląd. przemija i się zmienia. jak to kobieta. nieprawdaż?

a co do panów. zależy czy ma być to kobieta na raz, czy raz na jakiś czas czy na wieczny czas ;-)

[sine.ira]

Hmm....oprócz winka dobrze relaksuje też seks. Widać, że niektórym baaardzo go brakuje i wieczorem mają do wyboru co najwyżej relaksującą kąpiel. We własnym jadzie Nie dziwota, że potem trafią na zdesperowanych samców kierujących się myślą o otworach i pewnie jeszcze innymi, bardziej światłymi myślami tego typu...To musi być straszne. Dlatego w pewnym sensie i dla takich sfrustrowanych paskudnic znajduję zrozumienie

[benito_mruffkolini]

Napisane przez sine.ira

Hmm....oprócz winka dobrze relaksuje też seks. Widać, że niektórym baaardzo go brakuje i wieczorem mają do wyboru co najwyżej relaksującą kąpiel. We własnym jadzie

bycie ładną singielką ma te zalety, że na brak propozycji seksu raczej się nie narzeka... tylko ten dylemat z wyborem
ale brzydule żebrające o seks u swego "księcia" raczej nie wiedzą takich rzeczy
i zostaje im winko, bidulinki...