|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2002-11-12, 17:02 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 111
|
Puchną mi łydki
mam problem z moimi łydkami... mam ogólnie szczupłe łydki ale tylko latem natomiast zimą budzę sie z idealnie szczułymi łydkami a po kilkunastu minutach po wstaniu z łużka zaczynają mi puchnąć do tego stopnia że wieczorem już ich nie poznaje. latem tego nie mam, tylko zimą.czasem, choć żadko mam w nocy skurcze łydek. Co to może być?
|
2002-11-12, 19:52 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 111
|
Re: Puchną mi łydki
czy naprawde żadna z Was sie ztym nie spotkała????
|
2002-11-12, 20:10 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
|
Re: Puchną mi łydki
Miałam coś podobnego. Było to prawdopodobnie spowodowane pigułkami antykoncepcyjnymi i butami na wyższym obcasie. Też objawiało mi się to głównie zimą i dlatego nawiązuję do butów na obcasie (kozaczki).
Teraz akurat zrezygnowałam na jakiś czas z tabletek, staram się częściej nosić botki na płaskim obcasie i więcej chodzić (przeważnie zimą mniej się ruszam). Zdarza mi się to rzadziej, ale gdy jestem zmuszona do długiego stania w pracy to wieczorem mam problemy. |
2002-11-12, 20:15 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: Puchną mi łydki
Wisienko,koniecznie musisz pójść z tym do lekarza,gdyż przyczyn puchnięcia nóg może być bardzo wiele,np.choroby krążenia,nerek,układu żylnego itd.i jedynie lekarz po wykonaniu badań może stwierdzić przyczynę i tym samym zastosować odpowiednie leczenie.
wisienka napisał(a): > mam problem z moimi łydkami... mam ogólnie szczupłe łydki ale tylko latem natomiast zimą budzę sie z idealnie szczułymi łydkami a po kilkunastu minutach po wstaniu z łużka zaczynają mi puchnąć do tego stopnia że wieczorem już ich nie poznaje. latem tego nie mam, tylko zimą.czasem, choć żadko mam w nocy skurcze łydek. Co to może być? |
2002-11-12, 20:16 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 111
|
Re: Puchną mi łydki
no w sumie od butków na obcasie nie stonie ale pigółki anty... brałam ostatnio jakieś 2 miesiące temu. Pewnie jest to związane z tymi butami
|
2002-11-12, 20:28 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 111
|
Re: Puchną mi łydki
nie sądziałm że to może być aż tak poważne, będę musiałą sie wybrać do lekarza
dzięki za odpowiedź |
2002-11-12, 20:37 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Puchną mi łydki
Przyczyn moze byc wiele: przegrzane powietrze, obcisle buty, wysokie obcasy, dlugie utrzymywanie ciala w pozycji siedzacej/stojacej, niewydolnosc krazeniowa (ta ma rozna etiologie) dieta tluszczowa, pigulki antykoncepcyjne...
Na dobry poczatek - nizsze i wygodne buty (w domciu najlepiej hasac boso), czesto trzymac nogi wyzej niz tulow, praktykowac niezbyt intensywny ruch areobowy, przyjmowac duostnie preparaty z kasztanowca uszczelniajace zyly (np. Venescin), smarowac lydki zelami przeciwobrzekowymi, zrezygnowac z podkolanowek na rzecz rajstopek przeciwzylakowych, duzo pic (ale nie kawe i czarna herbate - wode i zielona herbate!)... |
2002-11-12, 20:44 | #8 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Puchną mi łydki
mexa
niewydolność krążeniowa i etiologia. te słowa wskazują na twoje medyczne wykształcenie... jesteś może lekarzem? |
2002-11-12, 21:00 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 34
|
Re: Puchną mi łydki
Cieplo, cieplo...
Pochodze z lekarskiej rodziny (ojciec, siostra, wujkowie...), sama jestem biologiem. |
2002-11-13, 07:58 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki
Wiadomości: 1 543
|
Re: Puchną mi łydki
Dziewczyno droga,
czym prędzej zrób sobie badanie na krzepliwośc krwi, ponieważ puchnięcie łydek może być spowodowane zwiększoną krzepliwością, co jest bardzo niebezpieczne, gdyż w naczyniach żylnych tworzą się skrzepy mogące zatorować np. tętnicę płucną (piszesz, że brałaś tabletki, to nieważne, że teraz ich nie bierzesz) Zwiększona krzepliwość krwi to nie jest wcale przypadłość 70-latków! Idź czym prędzej do lekarza i smaruj nogi maścią lub żelem z heparyną, np. Hematoven żel - drogi, śmierdzi, ale jest skuteczny.
__________________
Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi |
2002-11-13, 09:07 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Puchną mi łydki
Wybierz się do lekarza, np. flebologa lub chirurga naczyniowego. Doraźnie mogą Ci pomóc preparaty z escyną (działa przeciwobrzękowo),np. Aescin, Venescin, Venotonin, Esceven
|
2002-11-13, 10:12 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 34
|
Re: Puchną mi łydki
Oczywiscie, ze przyda sie lekarz (internista, prawdopodobnie da skierowanie do naczyniowca)...
Zbedne sa jednak te panikarskie tony, niepotrzebnie straszysz dziewczyne... Od puchnacych lydek do zakrzepicy daleka droga, nie mowiac juz o zatorze plucnym, ktory czesto konczy sie smiercia. Nie masz ZADNYCH danych, by nawet przypuszczac taka dolegliwosc. Wprowadzasz tylko panike - i po co? Spokojnie... |
2002-11-13, 10:43 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki
Wiadomości: 1 543
|
Re: Puchną mi łydki
Bo widzisz... mojemu tacie też dziwnie puchły łydki (tłumaczył to przepracowaniem), po południu w Wigilię dostał zator i odszedł na tamten świat.
Po sekcji okazało się, że w naczynich w nogach miał pełno skrzepów. Stąd mój strach, jestem bardzo, bardzo na tym punkcie przewrażliwiona.
__________________
Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi |
2002-11-13, 11:16 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 34
|
Re: Puchną mi łydki
Rozumiem; i przykro mi...
Jednak Twoje doświadczenia nijak moim zdaniem nie przekladaja sie na wisienke. Fakt, ze lydki puchna Jej 'sezonowo' moim zdaniem swiadczy, ze sprawa nie jest az tak powazna. |
2002-11-13, 13:49 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Puchną mi łydki
no o to mo chodziło, nie istotnie jest to co to może powodować, pójde do lekarza (jutro) i się dowiem, dzięki wszystkim za odpowiedź... i mam tylko nadzieje że idąc na studniówke nie będę musiała sie wstydzić jak założe sukienke do kolan
|
2002-11-13, 16:25 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
pytanie szczególnie do heleny, mexy, crazy
a czy myślicie że jak już będę wiedziała co mi jest, i jak już zaczne to leczyć... objawy zniną całkowicie, tzn czy w 100% przestaną mi puchnąć łydki?
|
2002-11-13, 20:39 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 34
|
Re: pytanie szczególnie do heleny, mexy, crazy
Nie ma nic na 100%.
Trudno diagnozowac przez Internet, wiec jak najszybciej wybierz sie do lekarza (domagaj sie zalecenia badania krzepliwosci krwi). Skutecznosc terapii jest zalezna od etiologii Twoich dolegliwosci, trybu zycia, ew. obciazenia genetycznego. Jesli wiec nawet lekarz stwierdzi lekka niewydolnosc zylna, to sama farmakoterapia nie pomoze. Branie prochow mija sie z celem, jesli Ty sama rowniez o nogi nie zadbasz - pisalam o tym w pierwszym poscie do Ciebie. Wiele dziewczyn tak mysli - "wezme Detralex i bedzie ok", i dalej katuja nogi bezruchem, kiepska dieta, fatalnym obuwiem. Jestes mloda, mysle wiec, ze patologiczne zmiany nie sa w Twoim przypadku wielkie. Jesli porzadnie o nozeta zadbasz, spokojnie bedziesz mogla je z duma pokazac na studniowce. Czego serdecznie zycze. [img]icons/icon7.gif[/img] |
2002-11-13, 20:43 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: pytanie szczególnie do heleny, mexy, crazy
dzięki, właśnie o takie słowa mi chodziło, bo troche sie bałam że moj opytmizm, nadzieja na powrócenie do normalnego stanu legnie w gruzach po diagnozie, no ale jutro sie dowiem... jestem dobrej myśli [img]icons/icon7.gif[/img]
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:46.