Grudniowe mamusie 06!!

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Yasminek, gratuluję! Fajnie że już jesteś po wszystkim, teraz możesz na kibicować.
Która następna? Orzeszek?

A apropo mojego pytania o bóle, to nie to że sie boje bo wydaje mi sie ze na ból jestem dośc odporna. Tylko jesli jest to faktycznie bardziej męczące niz bolące, to chciałabym sie nastawić jakos... siły rozlozyć... tak jak pisała dziunia, żeby byc milej zaskoczonym, niż w najważniejszym momencie stracić resztki sił.
Dziś poczynilm kolejne kroki ku pakowaniu umyłam klapki pod prysznic i kapcie

Pokazuje wam czapkę

[kasia1361]

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;3161831]Yasminek, gratuluję! Fajnie że już jesteś po wszystkim, teraz możesz na kibicować.
Która następna? Orzeszek?

A apropo mojego pytania o bóle, to nie to że sie boje bo wydaje mi sie ze na ból jestem dośc odporna. Tylko jesli jest to faktycznie bardziej męczące niz bolące, to chciałabym sie nastawić jakos... siły rozlozyć... tak jak pisała dziunia, żeby byc milej zaskoczonym, niż w najważniejszym momencie stracić resztki sił.
Dziś poczynilm kolejne kroki ku pakowaniu umyłam klapki pod prysznic i kapcie

Pokazuje wam czapkę [/quote]
ELU bedzie dobrze dasz rade czapeczka śliczna na malutkiej główce bedzie pięknie wyglądac .Ja jestem mamą lipcową 06.Życze powodzenia

[malgogaj]

Po pierwsze GRATULACJE dla Mamuś!!!! Fajnie ze już mamcie berbecie przy sobie (a nie w sobie )
Elu, ja gdzieś czytałam, ze podczas porodu wytwarzaja sie hormony, ktore pomagaja przejesc przez porod (doswiadczone Mamusie skorygujcie jak coś krece). Wiec wydaje mi sie, ze sily same sie rozloza.
Ja planuje rodzic ze znieczuleniem wiec jakos samego porodu sie nie boje. Boje sie tylko ze nie bede wiedziala czy jechac juz do szpitala, czy jeszcze nie pora....powiem szczerze ze juz bym chciala sie rozdwoic. Lubie byc w ciąży ale nie moge sie juz doczekac Synka. A tu jeszcze 2-3 tygodnie....

Co do pakowania torby to ja jakoś nie moge sie zebrać..juz zaczynam a potem nie wiem co zabrac....zastanawiam sie czy pakowac wszystko od razu czy przygotować torbe np. z kombinezonem i moimi rzeczami na wyjscie i maz przywiezie potem...Chyba maż nas spakuje bo zaczyna sie tez denerwowac ze tak zwlekam. Ale moja wina, bo nagadalam mu ze nalezy spakowac torbe a teraz nic nie robie. Chyba zbierzemy sie razem w ten weekend.

[kasia191273]

Napisane przez malgogaj

Po pierwsze GRATULACJE dla Mamuś!!!! Fajnie ze już mamcie berbecie przy sobie (a nie w sobie )
Elu, ja gdzieś czytałam, ze podczas porodu wytwarzaja sie hormony, ktore pomagaja przejesc przez porod (doswiadczone Mamusie skorygujcie jak coś krece). Wiec wydaje mi sie, ze sily same sie rozloza.
Ja planuje rodzic ze znieczuleniem wiec jakos samego porodu sie nie boje. Boje sie tylko ze nie bede wiedziala czy jechac juz do szpitala, czy jeszcze nie pora....powiem szczerze ze juz bym chciala sie rozdwoic. Lubie byc w ciąży ale nie moge sie juz doczekac Synka. A tu jeszcze 2-3 tygodnie....

małgogaj, z jakiego miasta jesteś?

[malgogaj]

Napisane przez kasia191273

małgogaj, z jakiego miasta jesteś?

Mieszkamy w Brukseli. A Ty gdzieś po sąsiedzku chyba, bo te kraje takie wielkie...?

[Aranka]

TERMINARZ :

- Nita6 - 27.XI córcia Nikola
- schatzsi 2.XII ? / ?
- Orzeszek.1 - 2.XII. córcia Gabriela Emilia
- Anulka33 3.XII. córcia Roksana
- yasminek 6.XII córcia Zosia
- Yaira 8.XII. córcia Zuzia
- astrzyk 10.XII syn
- Femme Fatal 12.XII syn Colin
- dziunia20 15.XII syn
- Ela 16.XII syn Jaś
- malgogaj 16.XII syn Olaf
- KICIA80 17.XII syn
- kamilka23 20.XII córcia
- instruktorka 23.XII córcia Olga
- lalicja 24.XII. córcia Nadia Emilia
- Aranka 29.XII córcia Laura Wanessa
- Fibian 3.I córcia


NARODZINY

-yasminek 23 listopada - córeczka Dagusia 3200, 55cm

[Aranka]

yasminku super wiadomość Serdecznie gratuluję narodzin córeczki i zapewne jak niejedna mam zazdroszczę Ci, że masz juz maluszka koło siebie. Z niecierpliwością oczekujemy więc wszyscy zdjęcia Twojego Skarbu. Powodzenia w nowej roli

[kamilka23]

A ja mam dzisiaj dzien na wklejanie zdjec, wiec wrzucam fotke mojej koszuli, w ktorej mam zamiar rodzic. A chce ja Wam pokazac, bo stwierdzilam, ze bardzo optymistyczna jest

[kasia191273]

Napisane przez malgogaj

Mieszkamy w Brukseli. A Ty gdzieś po sąsiedzku chyba, bo te kraje takie wielkie...?

my w Hadze

[Simona]

yasminek, gartuluje corci z calego serca. az mi sie lezki zakrecily jak czytalam Twojego posta. Super ze juz jestescie razem i wszystko poszlo dobrze. Czekamy na fotki malenstwa.

[schatzsi]

Yaminek gratulacje i powodzenia w roli mamusi.
Czekamy na fotkę naszego pierwszego dzieciaczka

[Assiunia]

No to widze że sie Nasze ciężarówki powoli rozdwajać zaczynają

to niesamowite prawda -"ten cud" to teraz wklejajcie zdjęcia tych Naszych maluszków-Ściskam Mocno Świeżo Upieczone Mamusie

oj nie macie pojecia jak sie ciesze

[kamilka23]

No ja po wizycie. Na CTG skurczy brak, ale dzisiaj gadalam z polozna i powiedziala, ze na tym etapie to bym musiala miec szczescie zeby sie pojawily, albo 2h tam siedziec. Rozwarcie ponoc mam na 1 palec. Glowka na dole. Skierowanie do szpitala juz dostalam na ''wszelki wypadek'', ale gin powiedzial, ze i tak za tydzien raczej sie jeszcze spotkamy, heh powiedzial mi tez, ze mi brzuch urosl
Umowilam sie ze wspomniana wczesniej polozna na pierwsza wizyte za tydzien i bedzie mi robic akupunkture, wiec Schazsi podobnie jak Ty poczuje igly na swojej skorze. Powiedziala mi, ze to bardzo pomaga potem przy porodzie i ze warto sprobowac, a ze igiel sie nie boje to sie zgodzilam. Poradzila mi tez na lepsze zasypianie herbatke z melisy, hmm... ciekawe czy pomoze?? Musze jutro kupic!!

[schatzsi]

Kamilka akupuntura jest super ja w poniedziałek bede miala 5 juz sesje(ha ha tylko na sobote mam termin) więc moze na 4 sie skończy.Ale watpie bym urodzila w terminie
A po terminie to juz tylko kazdego dnia czekanie, czy to już

Napisane przez kamilka23

No ja po wizycie. Na CTG skurczy brak, ale dzisiaj gadalam z polozna i powiedziala, ze na tym etapie to bym musiala miec szczescie zeby sie pojawily, albo 2h tam siedziec. Rozwarcie ponoc mam na 1 palec. Glowka na dole. Skierowanie do szpitala juz dostalam na ''wszelki wypadek'', ale gin powiedzial, ze i tak za tydzien raczej sie jeszcze spotkamy, heh powiedzial mi tez, ze mi brzuch urosl
Umowilam sie ze wspomniana wczesniej polozna na pierwsza wizyte za tydzien i bedzie mi robic akupunkture, wiec Schazsi podobnie jak Ty poczuje igly na swojej skorze. Powiedziala mi, ze to bardzo pomaga potem przy porodzie i ze warto sprobowac, a ze igiel sie nie boje to sie zgodzilam. Poradzila mi tez na lepsze zasypianie herbatke z melisy, hmm... ciekawe czy pomoze?? Musze jutro kupic!!

[Anulka33]

Yasminku ,ja rowniez Tobie bardzo gorąco gratuluję córci ale szybko poszlo ,może następna bede ja ?,bo dzoś cosik mnie krzyze bola

[Aranka]

Hej dziewczyny! A co tu taka cisza? Nie mówcie, że zaczynacie się rodwajać? Przypominam, że to watek grudniowy i pewne terminy obowiązują...

A tak poza tym jak wasze samopoczucia w te cudne mgliste dni? Pokoiki przygotowane? Torby spakowane? Wyprawka dla malucha w komplecie?

[Orzeszek.1]

Aranko u mnie już wszystko przygotowane i tylko pozostaje czekanie, które strasznie się dłuży... W sobotę jadę do szpitala na obserwację...

[kamilka23]

U mnie srednio, ale jeszcze mi duzo czasu zostalo. W pokoiku musimy tylko z TZ przewijak do sciany przymocowac, zeby stabilnie bylo i jakas dekoracje ladna zrobic. Biurko z komputerem stoi dalej i nie zanosi sie, ze zniknie w najblizyszym czasie (chyba sie juz z tym pogodzilam). Torbe mialam pakowac, ale nie spakowalam, bo stwierdzilam, ze jak to zrobie to czas bedzie mi sie jeszcze bardziej dluzyl. Wyprawka w komplecie. Brakuje mi tylko szczotki dla niemowlaczka.
Heh i zostaly mi jeszcze do kupienia prezenty dla siostry i chrzesnicy oraz corki najlepszej kolezanki (bo 25 grudnia ma roczek), musze to zalatwic zanim urodze, bo potem wszyscy zwala sie do mnie, a ja bede swiecic oczami

Aha, mialam sie Was zapytac, czy Wasze piersi tez robia sie niesamowicie czerwone w okolicach sutkow?? Ja tak mam najbardziej jest to zauwazalne wieczorem i nie wiem czemu, a taka dupa ze mnie i zapomnialam sie wczoraj gina spytac.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

a mi sie nic nie chce.... ani gotować, ani jeść ... dziś ostatnie zajęcia w szkole rodzenia.
Co do pakowania, to u mnie wyglada to tak: stoi tekturowe pudełko w ktorym leżą podkłady poporodowe, klapki pod prysznic i cos tam jeszcze jest.
Ale wczoraj mąż zbił mnie ztropu i powiedziła żebym nic nie pakowała, tylko to co muszę mieć do szpitala na pierwszy dzień. Resztę mi dowiezie poźnej, a nawet jak dziecko urodzi sie to szpital może mi da jednego papmpersa i podkład. Po co to wszystko targać ze sobą. Tak więc wedele zyczenia mojego męża, do kartonu dorzucę to co ma mi zabrać i niech sam pakuje i dowozi.

[yasminek]

Witam wszystkie mamusie!Bardzo dziękuję za gratulacje i ciepłe słowa.Teraz ja trzymam kciuki za każdą z Was Bardzo chciałabym przedstawić Wam naszą Kruszynkę, ale nie potrafie zmniejszać zdjęć Może któraś z Was mogłaby mi pomóc?Wysłalabym komuś kilka zdjątek mailem...pomożecie?

[Femme Fatal]

Ja rowniez dolanczam sie do gratulacji dla rozdwojonej mamusi

[astrzyk]

Napisane przez Aranka

A tak poza tym jak wasze samopoczucia w te cudne mgliste dni? Pokoiki przygotowane? Torby spakowane? Wyprawka dla malucha w komplecie?

U mnie kiepsko z samopoczuciem, jakaś taka depresja mnie dopadła i zniecierpliwienie że szok.
Torbę już spakowałam na wszelki wypadek jakby miało mnie złapać jak nie będzie mojego TŻ. Pokój mam już przygotowany pozostało mi jeszcze poprasować ciuszki dla małego i mogę rodzić. No i cały czas czekam na fotelik, miał być w zeszłym tygodniu

[Orzeszek.1]

astrzyk Twoje złe samopoczucie może być wynikiem beznadziejnej pogody, głowa do góry, jutro ma być ładniej

[Simona]

yasminek, sprobuj zmniejszyc w taki sposob: otworz dane zdjecie za pomoca Paint. Nastepnie uzyj opcji edycja- wklej, nastepnie Obraz-rozciagnij/pochyl i wpisz 50 % (zreszta sama pokombinujesz i dojdziesz do odpowiedniej liczy w % zeby osiagnac odpowiedni rozmiar zdjecia).Nastepnie zapisz fotke.

[kamilka23]

Ale tu nas cicho sie zrobilo. Kobiety ja slyszalam, ze w Polsce mgla i nic nie widac, ale to tym bardziej powod, zeby zajrzec na forum i napisac co u Was.
Mam nadzieje, ze nagle nie zaczelyscie wszystkie rodzic, bo jakos nie chce sama zostac... no i jak to Aranka pisala - to jest watek grudniowy, a do grudnia jeszcze dwa dni!!

Ciekawe co tam u Nity, miala termin na 27go?? Moze juz urodzila??

[Aranka]

U mnie widać to tak :
-łożeczko od dziś stoi skręcone
-pościel leży na wierzchu w razie co TŻ będzie "stroił" łóżeczko, bo wszystko ma przygotowane
- wózek i fotelik oraz nosidło -w kartonach w pokoju
- okno czeka na mycie, firanki zdjęte - prawdopodobnie TŻ umyje je jutro bo drabinę już przytaszczył
- rzeczy dla malucha wszystkie - oprócz nieszczęsnej czapeczki zimowej...
- moje rzeczy do szpitala w rozsypce, to tu, to tam...ale w razie co raz dwa się spakuję

Nie mam podpasek, wkładek laktacyjnych (są teraz Canpol w promocji w Rossmanie), kosmetyków dla maluszka- czekam na talony z pracy od TŻ to pojedziemy na duże zakupy.

Humorek jak zwykle mi dopisuje, taszczę siaty z zakupami jak stara za co dostaję opierpapier od TŻ. Nogi - głównie kostki cudownie opuchnięte jak u słonicy...

[malgogaj]

U mnie z tym samopoczuciem to roznie bywa. Przez ostatnie dwa dni bylo bardzo ciezko a dzisiaj znowu jakos lepiej sie czuje....Juz sama nie wiem od czego to zalezy. Wczoraj bylam na zajeciach dla kobiet w ciazy na basenie wiec moze to lekkosc ktora poczulam prze 45 min mi pomogla...
Ja juz nie moge sie doczekac....i zastanawiam sie czy bedzie mi brakowac brzuszka.

[fibian]

Yasminek - gratulacje! Zazdroszczę Ci troche
Czekamy wszystkie na zdjęcia Kruszynki

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Aranka

- wózek i fotelik oraz nosidło -w kartonach w pokoju

u nas tylko fotelik stoi luzem, bo do szpitala będzie potrzebny, więc nie opłaca sie go chować. Natomiast spacerówkę i gondolę mąż zapakował wczoraj w folie i wrzucił na regał, a stelaż lezy u niego w pracy na szafce w domu nie ma miejsca, w piwnicy trochę strach... a przecież i tak zaraz nie bedziemy wozkiem po dworze jeździć.

Zakończylismy dziś szkołę rodzenia Dostalismy dyplomy Przyjechała pani z Gdańska (przedstawiciel handlowy) z kosmetykami Nivea. Wymazaliśmy sie dokładnie i umylismy 3 rodzajami chusteczek Na koniec dostalismy fajne kocyki polarowe z wyhaftowanym misiem i logo Nivea

aaa bardzo fajne są chusteczki nivea soft creme, wytarłam sobie ręce i czuc było na skórze nawilżenie/odzywienie kremem.

[marti86]

Gratulacje dla pierwszej rozdwojonej "grudniowki"przesylam moc buziakow dla Ciebie i Twojego szczescia-niechaj rosnie duza i zdrowa

to fakt chusteczki nivea sa swietne ale niestety najdrozsze:/no i maja fajna fakturke jak plaster miodu co lepiej usuwa wszelkie nieczystosci