2011-06-07, 18:28 | #1651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 945
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Ciekawa suknia. Pełna klasa
|
2011-06-07, 18:50 | #1652 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Ja bym postawiła na amarant Amarantowe buty i bukiet w takim samym kolorze. A z dodatków kolczyki wiszące oraz jakaś prosta kolia.
Śliczna suknia, nie można jej przyćmić dodatkami. |
2011-06-07, 19:08 | #1653 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 950
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Amarant jak najbardziej Uwielbiam to połączenie. Ale tak napraw do tej sukni możesz po prostu dobrać buty i bukiet w kolorze, który lubisz najbardziej, tak żeby ci pasowało do koloru włosów , oczy i cery. JA jestem za jakimś bardziej intensywnym , a nie pastelowym. Jak nie lubisz welonów to nawet elegancki kok z kwiatem albo spinką będzie wyglądał ładnie. Ale może jeszcze się przekonasz do welonu. Też jak najbardziej pasuje.
|
2011-06-08, 10:06 | #1654 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
Jeśli koniecznie chcesz kolorowe buty, to ja bym jednak proponowała jakiś jaśniejszy odcień. Wtedy też kolorowy bukiet, ale chyba już bez kolorowego kwiatka we włosach, choć można przymierzyć, bo może akurat będzie pasował.
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
2011-06-08, 17:26 | #1655 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 69
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Dziewczyny wczoraj byłam na drugiej przymiarce. Oto efekt. Oceńcie czy ten kamień - wisior, będzie dobry do sukienki. Będą jeszcze kolczyki svarowski.Powiedzcie jak podoba się Wam welon- dla mnie bomba. No i doradźcie jak ułożyć włosy, bo chcę mieć ten stroik, a nie żywe kwiaty, które padną pewnie. Suknia ma jeszcze dopinany tren, ale nie mam go sfotografowanego, bo zapomniałam o aparacie, że mam gdy był przypięty
Edytowane przez motylek270 Czas edycji: 2011-06-12 o 08:21 |
2011-06-08, 21:54 | #1656 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
2011-06-09, 06:02 | #1657 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 69
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
|
|
2011-06-09, 06:31 | #1658 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Motylek bardzo fajnie suknia wygląda, teraz nabrała ostatecznych kształtów Szkoda, ze nie widać dołu Będziesz mieć okularki czy zakładasz soczewki? Pytam bo sama jestem "okularnikiem" i miałam nie lada zgryz co wybrać, ostatecznie wybrałam soczewki i nie żałuję.
Zawieszka jak dla mnie za duża. Pasuje kolorystycznie ale jest ogromna i patrząc na dekolt widzę tylko ją Mam wrażenie, że sukienka schodzi trochę na drugi plan. Sama jestem fanką stroików ale ten Twój do mnie nie przemawia. Jest taki "roztrzepany", błyszczący. Nie miej mi tego za złe ale skromniejszy wyglądałby lepiej... Sama miałam stroik we włosach i welon ale miałam go wpięty lekko z boku tak, że był widoczny. Welon miałam dużo skromniejszy niż Twój wiec wydaje mi się albo to albo to... Najbardziej podoba mi się umiejscowienie welonu na zdjęciu nr 2, bez stroika. |
2011-06-09, 07:55 | #1659 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 69
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
Ja nie mam strasznie dużej wady więc wybiorę się bez okularów. -0,75 nie jest dużo, a gdy nie wszystko zobaczę to się mniej będę denerwować. Zawieszkę rzeczywiście mam chyba za dużą, a kolczyki też są spore więc chyba nałożę tylko kolczyki. Mam bransoletkę więc najwyżej ją nałożę jak byłoby za skromnie. Nad tym stroikiem jeszcze pomyślę bo osobiście nie uważam go że jest za duży,ale może coś w tym jest? Dzięki za poradę Susanna |
|
2011-06-09, 15:56 | #1660 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 63
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
|
|
2011-06-10, 06:15 | #1661 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 69
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
|
|
2011-06-10, 07:46 | #1662 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Motylek wiesz - łatrwo jest "przedobrzyć". Lepiej mniej dodatków niż więcej
|
2011-06-12, 07:01 | #1663 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 69
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
Też tak myślę.Zrezygnowałam ze stroika. Biorę tylko żywe różowe róże. A bukiet wybrałam taki. http://www.horm.biz/471/bukiety-slub...tachment/roze3 tyle że róże będą różowe Włosy chyba pokręcę i upnę. |
|
2011-06-15, 15:50 | #1664 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 213
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
a to moja.tez muslinowa.
|
2011-06-15, 17:54 | #1665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Interesująca
Ja jutro odbieram swoją kieckę ( o ile wszystko będzie jak należy ) |
2011-06-15, 20:22 | #1666 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 790
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
witajcie, dawno mnie nie było, bo nie mam dostepu do neta teraz chwilowo korzystam z internetu u cioci, powiem wam ze caly slub to bylo jak sen, wszystko jakby sie dzialo obok mnie, i chcialabym to jeszcze raz przezyć. swietnie sie wybawilam na wlasnym weselu, wszystko w sumie bylo tak jak mialo byc, chociaz w poiatek to wszystko sie walilo, a w sobote ogarnal mnie dzsiwny spokoj i pomyslalm sobie, niecvh sie dzieje co chce, juz mi wszystko jedno ja mam dzis ladnie wygladac i dobrze sie bawic i byc najszczesliwsza osoba na siwecie i tak bylo. fryzura, makijaz pazurki i suknia wszystko bylo ideaklne, o slubie w kosciele to nawet nasza organistka mowila ze to byl najpiekniejszy slub, i do dzis jeszcze go wspominaja, wszyscy mowili ze wygladam w mojej sukni jak aniol i ze plynelam = frunęłam do oltarza a nie szlam. Mojejmu mezowi odebralo mowe jak mnie zobaczyl. Wodzireje nasi przeszli samych siebie, impreza byla przednia wszyscy mowili ze to ich najlepsze wesele w zyciu
zalkaczam wam troszke zdjec ze slubu i wesela
__________________
zaczęło się 14 VIII 2009
zaręczyny 14 VIII 2010 ślub 21 V 2011 http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110521580820.html http://tickers.baby-gaga.com/p/dev308pf___.png |
2011-06-15, 20:32 | #1667 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 790
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
i ciag dalszy zdjec z dekoracja sali robiona calkowicie przez moja mamę oraz z bukietem i z pleneru
__________________
zaczęło się 14 VIII 2009
zaręczyny 14 VIII 2010 ślub 21 V 2011 http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110521580820.html http://tickers.baby-gaga.com/p/dev308pf___.png |
2011-06-15, 20:34 | #1668 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 790
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
i jeszcze kilka fotek taka niezdecydowana jestem ze dalam wicej niz planowalam
__________________
zaczęło się 14 VIII 2009
zaręczyny 14 VIII 2010 ślub 21 V 2011 http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110521580820.html http://tickers.baby-gaga.com/p/dev308pf___.png Edytowane przez Amcizia Czas edycji: 2011-06-16 o 00:09 |
2011-06-15, 20:50 | #1669 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Czy to przypadkiem nie jest suknia z salonu Margarett? Mierzyłam, jest cudowna, genialnie się układa. Ślicznie wyglądałaś (wskazane są dodatkowe fotki)
Cytat:
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
2011-06-15, 22:19 | #1670 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 790
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
dzieki, sa dwa rózne style zdjęc, bo mielismy dwóch fotografów, jednego zamowionego, a drugi to za darmow w ramach sowjego portfolio i te bardziej wyrażne, albo czarnobiałe itd to własnie jej dzieło, stweiordzam, że dopiero zaczyna a robi znacznie lepsze zdjecia od tamtego, moze inaczej jemu sie chyba juz znudzilo obrabianie ich., albo nigdy nie bylo to jego pasja tylko sposbem zarabiania co widac po zdjeciach, ale i z jednych i z drugich jestesmy zadwoleni
__________________
zaczęło się 14 VIII 2009
zaręczyny 14 VIII 2010 ślub 21 V 2011 http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110521580820.html http://tickers.baby-gaga.com/p/dev308pf___.png |
2011-06-15, 23:20 | #1671 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
2011-06-16, 00:07 | #1672 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 790
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
No a teraz wreszcie napisałam swoja relacje, życzę miłej lekturki
PIĄTEK wariactwo totalne, bo mielismy tylko jeden samochod tzn mojego meza, w moim wysiadl akumulator a poza tym ja jestem jeszcze kipeskim kierowca a tu trzeba było jeździć z mama zaltwiac rzeczy i w miedzy czasie kupowac nasze np. ramki na zdxjeica, które chyba z 3 razy jechałam reklamowac bo się okazywaly uszkodzone, ostatecznie i tak ta dla mojej mamy pekla mi w dniu slubu jak szlam ja schowac do babci obiecalam jej kupic nowa tylko ciagle nie mialam kiedyn isc a tewraz jestem Krakowie. Spowiedz była w totalnym biegu, wpadliśmy na majowke do kościoła, akurat jak się skończyliśmy spowiadac była komunia i ksiądz wyszedl z konfesjonaklu wiec mielismy szczekacie, chyba czekal na nas, tylko skad wiedział ze wpadniemy wczesniej oczywiście odbior sukni itd. Potem jazda i storjenie Sali, w miedzy czasie przywiezenie plackow i przyjazd mojego ojca z przyrtodnioa siostra. Oczywiście się przydali do zawieszenia serc nad naszym Stolem, a w pioatek jeszcze byliśmy u fotografa dograc ostatnie szczegóły i w Sali poprzestawiac stoply po naszemu. Musze wam powiedziec ze jak zobaczylam sale to wszystkie wcześniejsze watpliowsci mnie opuściły, wyglądał slicznie i tak elegancka prosto i klasa, zobaczycie na zdjęciach. SOBOTA rano gonienei do druku bo jeszcze kilku winietek nie dokończyliśmy i nasza modlitwe zawierzenia matce Bozej i liste gdzie goscie maja siedziec, biegne a tu się okazuje ze dopiero od 9.00 a ja na 9 do fryzjera, na szczescie siostra poleciała. Ogolnie co się dzialo w domu nie wiem, przyjechala nasza fotograf która robila w ramach port folio nam zdjęcia za darmo, i jazda do fryzjera. Jest wszystko ok., ale zapomniałam wsuwek i welonu, dobrze ze siostra tez była umoiona na czesanie tylko 30 min. Pozniej to doniosla, ale jak przyszla to mowi ze nie mogą zaśpiewać tej piosenki na kotrej mi tak bardzo zależało, no ale coz, w tym momencie ogarnelsa mnie fala olewania, tzn.niech się dzieje co chce, jak ma dzis pieknie wyglądać, usmoeichac się i być najszczesliwasza osoba na swiecie, bo się wlasnie spelnia moje marzenie. A tak ogolnie to w ogole nie docieralo do mnie ze wychodze za maz wlasnie dzis, zaczęło dochodzic dopiero u kosmetyczki jak paytrzylam na zegarek potem w domu przebierania itd., zaraz miał być kamerzysta a mama na dole jeszcze ubierala samochod a ja w bieliznie a;le wszystko się udalo. Wszyscy się zeszli, mojemu mezowi odebralo mowe jak mnie zobaczyl w sukni i tym wszystkim, co prawda fryzure i makijz widzial wczesniej ale w całości to już oniemial :d i o to mi chodzilo. Wszystkim się podobalam, mowili ze wygladam jak aniol, a do oltarza płynęłam=frunęłam, a nie szlam. Błogosławieństwo w domu, i pierwsza faza zwruszen, potem pod kościołem jeszcze przed slubem kilka fotek z rodzicami, i oczyiscie ze OCZEPINY :P mój mąz chciał mnie objac i zerwal mi welon, świadek miał ubaw, ale moja kumpela poratowala mnie wsuwkami, bo ja swoich w domu znaleźć nie mogłam i mialam tylko grzebykiem umocowany wiec czulam ze wypadnie w kosciele było pieknie, siostra cudownie wystroila kościół, diakonia mjuzycznia pieknie śpiewała ojcowie czytali czytania, wszystko było piękne, co chwile się wzruszalm i czulam ze to wszystko dzieje się obok mnie. Na kazaniu był fajny moment, jak ksiądz Jan mowil ze papiez będzie nad nami czuwal i się nami opiekowal to jak grzotnelo z nieba to wam mowie: „papiez potwierdzil” PRZYSIĘGA – chwila grozy Cały kościół drżał, bo bali się ze jej nie dam rady wypowiedziec do konca, bo jak mój mazwypowiadal swoje pierwsze slowa przysiegi i mi się patrzyl w oczy a ja jemu to już mialam siweczki i się strasznie wzruszylam, ale wiecie czulam niesmowite wsparcie wszystkich a zwlaszcza tych naszych trzech kaplanow i przyjaciol i udalo mi się to powiedziec, a przy obraczkach to już mialam ochote się smiac. Ogolnie stres trzymal mnie az do pierwszego tanca. Pogoda tez wzgednie dopisala, tzn zaczęło lac jak już ostatni goscie nam złożyli zyczenia. W lokalu było super, chociaż okazalo się ze zniknęły nam dwie wizytowki dla moich przyjaciół, chyba się kelnerom cos tam wylalo i je schowali, bo powinny tam być, ale coz wyjkasnilam im, zwłaszcza ze na liscie byli umieszczeni przxy tym stoliku. I drugza rzecz, kelnerzy przesubneli nam jeden stol i był za blisko filara czesci tanecznej, w dzien wczesniej ustaliliśmy ze ma być inaczej, a to było wazne bo mielismy wirowac po parkiecie w walcu, ale jak po obiedzie był czas zdjęcia grupowego to już nam przesunęli bo dopilnowaliśmy tego Gosciom bardzo podobalo się przedstawianie gosci i prezentacja dla rdozicow i zabawy i przebieranki wodziroejow rozwalily wszystkich na łopatki, ludzie się fantastycznie bawili, a sosoby ktor były same tez nie narzekaly ze nie mialy z kim tanczyc, była pelna integracja. I alkohol nie był im do tego potrzebny. A jak na początku wodzirej wystąpił w stroju kontuszegio i poprowadzil z nami poloneza to miowie wam jakie to było dla wszystkich zaskoczenieJ mój maz stwiertdzil ze to było jego najlepsze wesel i na zadnym się tak nie wybawil jak na swoim, zwykle to on padal mi kolo polnowy a tym razem to ja padalam, ale coz takie uroki jak się ma arytmie i za duzo stresow i emocji w tak krotkim czasie i do tego pogoda burzowa, ale tez super się bawilam. Fontanna czekoladowa i ksiega gosci tez się podobaly , ale czesc goscinam się nie wpisal, wiec postanowiliśmy ze jka pojedziemy do nich w odwiedziny, to im damy do wpisu Nasz pierwszy taniec wszystkich zaskoczyl i zszokowal, byli w szoku, bardzo im się podobal, nam także, czulismhy ze wyszedl dobrze, chociaż mielismy stresa i z tego wszystkiego zrobiliśmy o jedno okrazenie za szybko i za wczesnie skończyliśmy tanczyc niż muzyka Szla, ale co tam wazne zie się gosciom podobalo. Teściowie i przyjaciele meza byli w szkou, bo on nigdy nie tanczyl i był raczej taka szara cicha myszka a tu szal, bawilk się, był pelen energii i takiego pieknego wlaca wiedeńskiego ze mna zatańczyl, jego przyjaciel, i świadek powiedział mi ze zna go już dobre 24 lata i takie go nie widzial nigdy ze pieknie im Wojtka rozkręciłam bardzo mnie te slowa ucieszyly J ogolnie było super no i potem jeszcze dwa plenery i teraz tylko czekamy na zdjęcia i film J Na drugi dzien był obiad dla najbliżej rodziny na dzialce u cipoci i tez było sympatycznie, troszke szkoda ze nie maialm poprawin, ale nie dałabym rady na nich fizycznie, musialby być chyba tydzień pozniej Aha tort był po oczepinach, nastapil wtedy walc świetlisty i wszyscy odpalali od nas swiece a poten nagle niespodziewanie wjechal tort, kto4ry się wszystkim bardzo podobal i bardzo smakowal był lekki i pyszny z czekolada dla mnie i wisniami dla meża J
__________________
zaczęło się 14 VIII 2009
zaręczyny 14 VIII 2010 ślub 21 V 2011 http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110521580820.html http://tickers.baby-gaga.com/p/dev308pf___.png |
2011-06-16, 06:41 | #1673 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Bardzo fajna! Ciekawy fason, uwielbiam falbanki więc jestem jak najbardziej ZA
Cytat:
No i piękna relacja Cytat:
|
||
2011-06-20, 11:45 | #1674 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Amicizia, wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia!
Wyglądałaś rzeczywiście uroczo Powiedz mi, proszę, skąd masz bransoletkę? Ja dobrze widzę, że ona jest złota z greckimi motywami?
__________________
więc daj mi spać o życiu milcz to potwór zły, wysysa szpik |
2011-06-21, 15:44 | #1675 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 161
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Amcizia świetnie, efekt końcowy rewelacyjny cudnie się prezentowaliście w dniu ślubu wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia przypadl mi do gustu krawat Twojego TŻa
|
2011-07-01, 23:15 | #1676 | |
dryfuję słowami
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein |
|
2011-07-02, 17:24 | #1677 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 790
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
dzieki dziewczyny, krawat kupiony w domu handlowym u mnie w miescie, a braznoletka zlota, a dokladnie pozlacana mojej mamy, gdzies w jakim s sklepie sobie kupila, tak est z motywami greckimi, ale w zadnym jakims s]jubilerskim czy cos takiego, tylko takim zwyklym z tego typu bzdetami
__________________
zaczęło się 14 VIII 2009
zaręczyny 14 VIII 2010 ślub 21 V 2011 http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110521580820.html http://tickers.baby-gaga.com/p/dev308pf___.png |
2011-07-10, 18:10 | #1678 |
Raczkowanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Witam muślinowe Panny Młode Ja również jestem szczęśliwą właścicielką muślinowej sukni ślubnej, odkupiłam przez internet, sukienka jak nowa, czyszczona przez poprzednią właścicielkę od razu po ślubie. Załączam zdjęcie.
Doradźcie, czy opłaca się ją jeszcze raz odświeżać, prasować? Powiem, że jestem pełna obaw, by miesiąc przed ślubem dawać ją do pralni, nie chciałabym stracić koralików albo mieć inne kłopoty z sukienką. Doradźcie czy suknia moja wymaga odświeżenia i prasowania? Wydaje mi się, że nie, ale chciałabym usłyszeć to również od kogoś innego Druga rzecz, to byłam dziś u spowiedzi i ksiądz zwrócił mi uwagę na odkryte ramiona (bluzka na ramiączkach), zaznaczył, że jeśli w dniu ślubu bede mieć odkryte ramiona, może poprosić Pana Młodego by zakrył mi je swoją marynarką. W związku z czym szukam jakiegoś szala.. czy coś takiego nadaje sie ? Myślałam o takim zwykłym np. ten drugi. http://allegro.pl/szale-szal-slubny-...694623849.html http://allegro.pl/szal-szale-slub-do...694623861.html Proszę o rade
__________________
... każdy szuka kogoś, by pójść tą samą drogą i kochać dniem i nocą do utraty tchu i tak na zawsze już ... |
2011-07-10, 18:36 | #1679 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
Jeśli chodzi o szal, to oba są ładne, choć mi się bardziej podoba ten pierwszy w wersji związanej z tyłu. Powinien mniej się gryźć z ewentualnym welonem.
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
2011-07-10, 19:13 | #1680 |
Raczkowanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Welonu napewno nie będzie-będzie kwiat we włosach.
Sama wole nie ryzykować z praniem suknii przed ślubem, zapewne zaryzykuje po ślubie . Suknia brudna nie jest, poplamiona tez nie, ale nie znam się na sukniach i nie wiem czy nie poszarzała przez ten rok, czy opłaca sie prasować, skoro wsiąde do auta i napewno bedzie bardziej pomięta niż teraz. Wariuje tuż przed ślubem i niewiem co mysleć, hehe. Czekam na dalsze opinie.
__________________
... każdy szuka kogoś, by pójść tą samą drogą i kochać dniem i nocą do utraty tchu i tak na zawsze już ... |
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:24.