Problem życiowy - studia. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-18, 22:43   #1
mrauu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25

Problem życiowy - studia.


Witam Was Dziewczyny.
Jestem tegoroczną maturzystką. Zawsze chciałam wybrać się na studia do dużego miasta, pochodzę z małej miejscowości. Od kilku ładnych lat marzy mi się Wrocław i podejrzewam, że akurat to marzenie zostanie zrealizowane, ponieważ wybieram się na studia zaoczne. Chciałabym rozpocząć pracę i utrzymywać się w miarę samodzielnie z różnych względów. Zastanawiam się tylko nad kierunkiem studiów i tu zaczynają się schody.. Myślę nad komunikacją wizerunkową oraz nad prawem na Uwr. Komunikacja wydaje się być bardzo interesującym kierunkiem, ale nie wiem czy prawo nie daje większych perspektyw? Jednak obawiam się, że nie zdołam pogodzić studiowania prawa i pracy. Komunikacja wydaje się być kierunkiem, który wymaga mniejszego poświęcenia czasowego, a niestety pracę będę musiała podjąć.
Mam nadzieję, że wszystko jest w miarę zrozumiałe. Proszę Was o pomoc drogie Wizażanki. Może któraś z Was ma lub miała do czynienia z tymi kierunkami i może mi coś poradzić? Proszę o opinię.
mrauu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 22:50   #2
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: Problem życiowy - studia.

I liczysz tutaj że podamy ci na tacy odpowiedź w stylu "idź na prawo/ komunikację bo..." i tutaj 100 powodów? Doradzić można ale to ma być twój wybór, jedna osoba nie będzie umiała pogodzić pracy ze studiami gdzie ma zajęcia 1/2 razy w tygodniu, inne będąc zawalonymi całymi dniam na uczelni zdoła pracować w większym lub mniejszym wymiarze. To wszystko zależy od osoby.
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 23:00   #3
mrauu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Problem życiowy - studia.

Nie, nie oczekuję gotowej odpowiedzi i tego, że ktoś podejmie za mnie decyzję. To moje życie i pokieruję je według własnego sumienia, ale opinia innych ludzi także jest przydatna, jeżeli chce się podjąć trafną decyzję. Dlatego pod koniec zwróciłam się do osób związanych z tym tematem, może znajdzie się ktoś, kto miał styczność z konkretnym kierunkiem na tej właśnie uczelni. Doświadczenie innych ludzi jest pomocne i może dać mi jakieś wyobrażenie w tej kwestii, bo jak wiadomo nie mam pojęcia o studiowaniu tych kierunków, jak i żadnych innych.
mrauu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 23:33   #4
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez mrauu_ Pokaż wiadomość
Nie, nie oczekuję gotowej odpowiedzi i tego, że ktoś podejmie za mnie decyzję. To moje życie i pokieruję je według własnego sumienia, ale opinia innych ludzi także jest przydatna, jeżeli chce się podjąć trafną decyzję. Dlatego pod koniec zwróciłam się do osób związanych z tym tematem, może znajdzie się ktoś, kto miał styczność z konkretnym kierunkiem na tej właśnie uczelni. Doświadczenie innych ludzi jest pomocne i może dać mi jakieś wyobrażenie w tej kwestii, bo jak wiadomo nie mam pojęcia o studiowaniu tych kierunków, jak i żadnych innych.
Czyli szukasz osoby, która studiowała oba te kierunki bo dzięki temu sugerując się jej opinią dokonasz wyboru?
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 00:26   #5
mrauu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez danusiaes Pokaż wiadomość
Czyli szukasz osoby, która studiowała oba te kierunki bo dzięki temu sugerując się jej opinią dokonasz wyboru?
Tak, szukam wybitnie uzdolnionych mózgów, którzy studiują oba kierunki jednocześnie, ponadto oba w jednakowym systemie i do tego pracują na 3 etaty.

Szukam osób, które znają specyfikę danych kierunków. Osoba, która czegoś nie doświadczyła nie może być w pełni obiektywna prawda?
I nie mam zamiaru podejmować decyzji na podstawie czyichś sugestii, choć mogą być one pomocne i dać mi większe wyobrażenie o tych właśnie kierunkach.
Każda uczelnia rządzi się innymi prawami, wszędzie wszystko inaczej wygląda, inaczej funkcjonuje. Staram się podejmować przemyślane decyzje, więc skoro nie mam gdzie zaczerpnąć potrzebnych informacji pytam tutaj. Czy naprawdę pytanie kogoś o zdanie, proszenie o pomoc jest jednoznaczne z brakiem inteligencji i tym, że chcę aby ktoś brał za mnie odpowiedzialność? Nie sądzę. To całkiem ludzkie, że człowiek korzysta z czyjegoś doświadczenia.

Edytowane przez mrauu_
Czas edycji: 2014-01-19 o 00:28
mrauu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 00:40   #6
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Problem życiowy - studia.

Często na Wizażu można poczytać niezbyt optymistyczne wypowiedzi studentów prawa, że kolorowo nie jest. Myślę, że rano pojawi się jakaś prawniczka i dokładniej opisze

A komunikacja wizerunkowa to całkiem świeży kierunek, słyszałam, że prowadzący przychodzą na zajęcia i zaczynają: "właściwie to nie wiem czego mam państwa nauczać na tym kierunku", teraz minęły chyba 2 lub 3 lata od jego wprowadzenia, może coś się unormowało, no ale...
Moim zdaniem to na siłę nazwana inaczej specjalność PR z dziennikarstwa. Jak powiesz pracodawcy, że ukończyłaś KW może zrobić wielkie oczy ze zdziwienia. No ale, jak już w tej karierze zawodowej komuś się powiedzie, to taka osoba jest pełna pomysłów, śmiała, kreatywna, obrotna, potrafi szybko kojarzyć fakty itd. Jesteś taką osobą? Bo tego na studiach się nie nauczysz, musisz posiadać odpowiedni charakter.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 09:30   #7
Stokrotek90
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotek90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
Dot.: Problem życiowy - studia.

Chcesz iść na zaoczne, więc jeśli jesteś ogarnięta powinnaś podołać z prawem. Tylko no... studia prawnicze nie gwarantują Ci potem pracy, podobnie jak komunikacja wizerunkowa i niemal wszystkie kierunki studiów. Pytanie więc - chcesz zostać prawnikiem czy studiować hobbystycznie?
__________________
Stokrotek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-19, 09:48   #8
Rosaliie
Raczkowanie
 
Avatar Rosaliie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 252
Dot.: Problem życiowy - studia.

Dokładnie. Prawo możesz skończyć, mimo, że trzeba się BARDZO dużo uczyć, ale bez znajomości, nie gwarantuje Ci to pracy. Sama od gimnazjum marzę o prawie, ale teraz... zastanawiam się nad czymś, co da mi więcej możliwości. Patrze na to tak: pójdę na dzienne prawo, a później będę zarabiała marne grosze, nawet nie będę mogła wyjechać za granicę.
Rosaliie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 10:37   #9
mrauu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Często na Wizażu można poczytać niezbyt optymistyczne wypowiedzi studentów prawa, że kolorowo nie jest. Myślę, że rano pojawi się jakaś prawniczka i dokładniej opisze

A komunikacja wizerunkowa to całkiem świeży kierunek, słyszałam, że prowadzący przychodzą na zajęcia i zaczynają: "właściwie to nie wiem czego mam państwa nauczać na tym kierunku", teraz minęły chyba 2 lub 3 lata od jego wprowadzenia, może coś się unormowało, no ale...
Moim zdaniem to na siłę nazwana inaczej specjalność PR z dziennikarstwa. Jak powiesz pracodawcy, że ukończyłaś KW może zrobić wielkie oczy ze zdziwienia. No ale, jak już w tej karierze zawodowej komuś się powiedzie, to taka osoba jest pełna pomysłów, śmiała, kreatywna, obrotna, potrafi szybko kojarzyć fakty itd. Jesteś taką osobą? Bo tego na studiach się nie nauczysz, musisz posiadać odpowiedni charakter.
Właśnie o PR na dziennikarstwie też myślałam. Tak jestem zaradną osobą, ale martwię się o znalezienie później pracy. Patrząc na przedmioty KW prezentuje się lepiej niż dziennikarstwo według mnie, ale zdaję sobie sprawę z tego, że jest to nowy kierunek..
mrauu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 10:46   #10
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez mrauu_ Pokaż wiadomość
Właśnie o PR na dziennikarstwie też myślałam. Tak jestem zaradną osobą, ale martwię się o znalezienie później pracy. Patrząc na przedmioty KW prezentuje się lepiej niż dziennikarstwo według mnie, ale zdaję sobie sprawę z tego, że jest to nowy kierunek..
Z pracą jak po większości kierunków ciężko, więc musiałabyś rozważać chyba pójście na informatykę, żeby teoretycznie nie martwić się o pracę
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 10:48   #11
kamilak
Zadomowienie
 
Avatar kamilak
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
Dot.: Problem życiowy - studia.

Nie studiowalam prawa, ale wiem, ze zanim podejmie sie studia, trzeba miec pewnosc, ze ma sie gdzie zrobic po nich aplikacje. Bez aplikacji nie bedziesz prawnikiem, a z tego co slyszalam, to bez znajomosci nie dostaniesz sie na aplikacje.

Jesli chodzi zas o pogodzenie pracy i studiow, to wszystko zalezy od osoby. Znalam chlopaka, ktory byl studentem prawa i zarazem pracowal jako ochroniarz w firmie. Siedzial przy biurku caly dzien i sie tam uczyl Zarabial niewiele, ale za siedzenie w domu, czy bibliotece nie mialby nic.
kamilak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-19, 12:03   #12
mrauu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Problem życiowy - studia.

Już sama nie wiem, im więcej się o tym myśli tym bardziej można zdurnieć. Moją prawdziwą miłością jest wizaż i rozważałam opcję ze szkołą wizażu właśnie, ale chyba wolałabym mieć skończone studia. Dyplom wizażystki i tak otrzymam to tylko kwestia czasu. Nawet jeśli nie będę pracowała w tym zawodzie to chcę go mieć chociaż dla własnej satysfakcji. Chyba jednak postawię na komunikację albo pr na dziennikarstwie.. To chyba bardziej 'moje'.
mrauu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 12:15   #13
deszczowypies
Zakorzenienie
 
Avatar deszczowypies
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
Dot.: Problem życiowy - studia.

Prawników teraz jak psów. Nie wiem, czy na przyszłym pracodawcy zrobi wrażenie zaoczne prawo, więc lepiej weź tę komunikację i znajdź pracę, która może ją fajnie uzupełniać - wtedy będziesz miała w ręku dużo większy atut.
__________________

deszczowypies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 12:17   #14
hiss
Raczkowanie
 
Avatar hiss
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Daleki Wschód
Wiadomości: 166
Dot.: Problem życiowy - studia.

NIE IDŹ NA PRAWO! Ten kierunek obecnie nie daje już żadnych możliwości a poza tym jeśli będziesz chciała wyjechać za granicę, a po kilku latach życia na własną rękę bardzo prawdopodobne że będziesz chciała, prawo zupełnie nic ci nie da ODRADZAM!
hiss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 12:22   #15
ewanka1989
Zakorzenienie
 
Avatar ewanka1989
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez kamilak Pokaż wiadomość
Nie studiowalam prawa, ale wiem, ze zanim podejmie sie studia, trzeba miec pewnosc, ze ma sie gdzie zrobic po nich aplikacje. Bez aplikacji nie bedziesz prawnikiem, a z tego co slyszalam, to bez znajomosci nie dostaniesz sie na aplikacje.

Wprowadzasz inne osoby w błąd. Nie ma sensu opowiadać gdzieś zasłyszanych plotek. Dostać się na aplikację to nie jest żaden problem jeśli się ktoś nauczy. To test. Kodowany. Nikt nie podpisuje się nazwiskiem. Dostają się osoby, które przekroczą próg punktowy, który jest zbyt niski wg mnie.

Odnośnie prawa: kim chciałabyś być? Jaką aplikację chciałabyś robić? Interesujesz się trochę prawem?

Cóż ja studiowanie prawa raczej odradzam. Już w innym wątku pisałam sporo na ten temat, jeśli jesteś zainteresowana to poczytaj moje wypowiedzi:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=739186

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania odnośnie prawa, aplikacji, etc to możesz pytać
__________________






Edytowane przez ewanka1989
Czas edycji: 2014-01-19 o 12:25
ewanka1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 12:26   #16
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez Rosaliie Pokaż wiadomość
Dokładnie. Prawo możesz skończyć, mimo, że trzeba się BARDZO dużo uczyć, ale bez znajomości, nie gwarantuje Ci to pracy. Sama od gimnazjum marzę o prawie, ale teraz... zastanawiam się nad czymś, co da mi więcej możliwości. Patrze na to tak: pójdę na dzienne prawo, a później będę zarabiała marne grosze, nawet nie będę mogła wyjechać za granicę.
Tak się tylko wtrące - Ci, którzy wyjeżdzają za granicę pracować bardzo rzadko pracują w swoim zawodzie

Duży plus dla Ciebie za rozważanie innych opcji
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 15:54   #17
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez kamilak Pokaż wiadomość
Nie studiowalam prawa, ale wiem, ze zanim podejmie sie studia, trzeba miec pewnosc, ze ma sie gdzie zrobic po nich aplikacje. Bez aplikacji nie bedziesz prawnikiem, a z tego co slyszalam, to bez znajomosci nie dostaniesz sie na aplikacje..
Opinia cioci Krysi z warzywniaka czy jakiejś sfrustrowanej koleżanki, której zabrakło 1 punktu? Ja nie wiem, ze wam sie nie nudzi klepanie wciąż tych samych bzdur i oczywiscie najcześciej powtarzaja to osoby, które maja się do prawa jak ja do fizyki, czyli wcale.

Ja ci Autorko powiem, ze mozesz sobie isc na to prawo, ale nie z zalozeniem, ze na pewno bedziesz potem super pania mecenas z kancelarii. Zaczynalam studia z takim wlasnie pogladem, ze to jedyna sluszna droga, a wiecej opcji nie ma. Pod koniec studiow widze, ze to bledne zalozenie. Studia skoncze, pewnie pojde na podyplomowe zwiazane z prawem, aplikacje zrobie, ale nie nastawiam sie wylacznie na blyskotliwa kariere radcy prawnego, prawdopodobnie odnajde sie w biznesie. Nie mowie, ze bym nie chciala, wlasna kancelaria z super dochodami to marzenie, ale jestem elastyczna i jak mam klepac biede za 2 tysiace, ale byc wielka pania mecenas od drobnych spraw, to juz wole poszukac alternatywy.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 18:44   #18
Kar00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 12
Dot.: Problem życiowy - studia.

Hej,
zastanawiam się nad tym już od jakiegoś czasu radzę znajomych, ale ama nie wiem i postanowiłam napisac tu, a mianowicie chodzi o to, ze nie wiem, co mam zrobić.

Jestem aktualnie na 4 roku studiów na I magisterki dziennej i pracuje. Pracuję od drugiego roku studiów zawsze studiowałam dziennie, pracowałam w wielu miejscach, teoretycznie się rozwijałam...
Utrzymuję się mniej więcej sama teraz mieszkam jeszcze z narzeczonym mam rodziców, którzy w teorii pomogliby mi, ale wiecie samodzielność...
Nie wiem co mam zrobić, chodzi o to, że czuję, że moje życie, w którym łączę studia dzienne z pracą jest bardzo byle-jakie, że wgl się nie spełniam i nie rozwijam. Jakoś dobrnęłam do licencjatu oceny miałam kiepskie i nigdy nie zarabiałam za dużo, a teraz tak jak wspomniałam jestem na I roku magisterki i pierwszy raz znalazłam w miarę stałą pracę-na umowę cały etat i znowu zawalam studia i życie i siebie i narzeczonego. Nie wiem co robić bo chyba doszłam już do momentu, że chcę i w teorii mogę z czegoś zrezygnować, ale co mi radzicie? Rzucić studia i zrobić sobie przerwę do października pracując w tej pracy, która może i nie jest wymarzona, ale w miarę stabilna i rozwijająca (jeśli się w nią zaangażuję na co teraz nie mam czasu) czy zostać na studiach i od przyszłego semestru się nimi zająć co będzie skutkować poprawkami, a co za tym idzie pewnie gorszym dyplomem? (rzucenie pracy wiąże się z okresem wypowiedzenia...) a może miauczę i powinnam wziąć się w garść co sądzicie?
Kar00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 18:47   #19
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: Problem życiowy - studia.

połowa semestru już..nie myślałaś o przeniesieniu się na zaoczne, albo zdaniu egzaminów semestralnych i wzięciu dziekanki?
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-19, 18:49   #20
Kar00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 12
Dot.: Problem życiowy - studia.

zaoczne odpadają

będzie problem z dobrym zdaniem i nauczeniem się czegoś w ogóle jeśli uda mi się zaliczyć...
A dziekanka po egzaminach, trochę szkoda połowy roku właśnie
Kar00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 19:12   #21
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: Problem życiowy - studia.

no to jezeli wiesz, że nie zdasz egzaminów to jaki masz wybór?
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 19:37   #22
Kar00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 12
Dot.: Problem życiowy - studia.

Nie no myślę, że zdam w poprawkowym terminie tylko, że to już będzie poprawa. Tylko co wtedy? Starać się o dziekankę? Myślisz, że tak można? Tylko żeby zdać też muszę mieć na to czas, ale do poprawek to może dałabym radę...
Kar00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 19:48   #23
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: Problem życiowy - studia.

mozna, tylko dopytaj czy u Ciebie na uczelni można brać dziekankę po semestrze czy po całym roku
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 20:04   #24
Kar00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 12
Dot.: Problem życiowy - studia.

Ale w takim razie proponujesz żebym zdecydowanie została przy pracy, nie rzucała jej na rzecz studiów gdy uda mi się zaliczyć egzaminy?
Kar00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 23:04   #25
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez Rosaliie Pokaż wiadomość
Dokładnie. Prawo możesz skończyć, mimo, że trzeba się BARDZO dużo uczyć, ale bez znajomości, nie gwarantuje Ci to pracy. Sama od gimnazjum marzę o prawie, ale teraz... zastanawiam się nad czymś, co da mi więcej możliwości. Patrze na to tak: pójdę na dzienne prawo, a później będę zarabiała marne grosze, nawet nie będę mogła wyjechać za granicę.
a) nie trzeba się BARDZO dużo uczyć. Trzeba się uczyć trochę. Ani dużo, ani mało. Prawo to nie jest super lajtowy kierunek, ale cieżki to on na pewno nie jest. I mówię to z perspektywy studentki prawa dziennego na UW czyli najlepszego wydziału w kraju (ok, razem z UJotem ).

b) co do znajomosci to faktem jest że bardzo pomagają. Ale pomagają w każdej branży. W prawniczej bywa, że pomagają bardziej, ale to głównie dotyczy pracy w kancelariach rodzinnych. Po prawie można pracować też w spółkach, koroporacjach i innych miejscach, a tam naprawdę najbardziej liczy się kto co umie.

c) prawdą jest, że po prawie źle sie zarabia. Szczególnie na początku. W tej chwili jest pewna grupa prawników, którzy zarabiają świetnie, ale to raczej stara gwardia, która na rynku trzyma się od lat 90-tych. Młodzi prawnicy mają naprawdę trudno, chociaż nie jest niemożliwe osiągnięcie dobrych zarobków.

Autorko, moim zdaniem nie idź ani na prawo ani na tą komunikację. W mojej ocenie jesteś niezdecydowana i ja bym na twoim miejscu pomyślała nad gap year.
Po prawie jest ciężko, rynek jest bardzo przesycony. Jeśli jednak się zdecydujesz to musisz się liczyć z tym, że naprawdę powinnaś być dobra. Ale niekoniecznie ze wszystkiego. Postaraj się wybrać sobie jakąś wąską dziedzinę i w niej się specjalizuj. Kilka lat temu bardzo na topie było np. prawo energetyczne i poszukiwano specjalistów z tego zakresu. Inną sprawą jest, czy ty chcesz być tym prawnikiem. Z własnego doświadczenia wiem, że studiowanie prawa jak się tego nie lubi i nie ma się smykałki to katorga. To naprawdę koszmarnie nudny i monotonny kierunek, a praca też nie jest lepsza.

Komunikacja... Hm, czyli co? Moim zdaniem to kolejny kierunek z kategorii nauk o grach i zabawach. Nie wiem za bardzo czego cię tam nauczą, jakie umiejętności nabędziesz. Stanowczo bym tego nie wybierała. Szczególnie, że nowe kierunki mają często niedopracowane programy i to się bardzo na jakości kształcenia odbija.

Podsumowując: jeśli masz możliwość i odwagę to zrób sobie rok przerwy na zastanowienie. Jeśli nie to z dwojga złego idź na prawo. Mimo wszystko w mojej ocenie prawo to bardziej konkretny kierunek niż ta cala komunikacja. I nie bój się, czy dasz radę z nauką. Ja pracuję 4 dni w tygodniu, zajęcia mam w piątki. Weekendy mam wolne, ale uczę sie w nie tylko przed sesją. W ciągu semestru spokojnie wyrabiam się z nauką wieczorami od poniedziałku do czwartku.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 05:35   #26
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez Kar00 Pokaż wiadomość
Ale w takim razie proponujesz żebym zdecydowanie została przy pracy, nie rzucała jej na rzecz studiów gdy uda mi się zaliczyć egzaminy?

Ja nic nie sugeruje, ale sama napisałaś , że efekt studiów będzie kiepski (poprawki). Sama musisz ustalić własne priorytety i czy są to studia, czy praca + samodzielność. Jeżeli nie dajesz rady z obiema rzeczami - skup się na jednej z nich - to nic złego. Człowiek świadomy samego siebie wie kiedy zrezygnować jeśli wziął na siebie zbyt wiele.
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 09:31   #27
lalibelle
Rozeznanie
 
Avatar lalibelle
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 641
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez mrauu_ Pokaż wiadomość
Już sama nie wiem, im więcej się o tym myśli tym bardziej można zdurnieć. Moją prawdziwą miłością jest wizaż i rozważałam opcję ze szkołą wizażu właśnie, ale chyba wolałabym mieć skończone studia. Dyplom wizażystki i tak otrzymam to tylko kwestia czasu. Nawet jeśli nie będę pracowała w tym zawodzie to chcę go mieć chociaż dla własnej satysfakcji. Chyba jednak postawię na komunikację albo pr na dziennikarstwie.. To chyba bardziej 'moje'.
Ja bym jednak poczekała.Studia zaoczne możesz skończyć w każdym wieku już pracując,więc nie ma co się tak już teraz natychmiast napinać.Zaczęłabym od wizażu,popracowała trochę i jednocześnie zbierała informacje nt kierunków.
Do wizażu bardziej mi pasuje kreowanie wizerunku,niż prawo,ale czy warto płacić za te studia zaoczne,to nie wiem.Nie znam nikogo kto studiuje ten kierunek,także nie mam informacji
__________________
Live a life you will remember

Thank God, I'm a woman
lalibelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-03, 19:14   #28
kamilak
Zadomowienie
 
Avatar kamilak
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Opinia cioci Krysi z warzywniaka czy jakiejś sfrustrowanej koleżanki, której zabrakło 1 punktu? Ja nie wiem, ze wam sie nie nudzi klepanie wciąż tych samych bzdur i oczywiscie najcześciej powtarzaja to osoby, które maja się do prawa jak ja do fizyki, czyli wcale.
Opinia kolezanki, ktora studiowala prawo i mowila, ze gdyby nie miala w rodzinie prawnikow, to by sie tego nie podjela.

Owszem, jest anonimowy egzamin, ale jesli osob ktora go zdadza jest wiecej niz aplikacji, to co decyduje, kto sie dostanie?
kamilak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-03, 19:20   #29
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez kamilak Pokaż wiadomość
Opinia kolezanki, ktora studiowala prawo i mowila, ze gdyby nie miala w rodzinie prawnikow, to by sie tego nie podjela.

Owszem, jest anonimowy egzamin, ale jesli osob ktora go zdadza jest wiecej niz aplikacji, to co decyduje, kto sie dostanie?
Wyniki są jasne i dostępne w necie /w wersji zakodowanej czyli nie wiesz kto jest pod danym numerem/, widać, że są osoby, dla których chociaż 50 punktów jest wyczynem, są i i tacy którzy mają maxa.
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 17:46   #30
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem życiowy - studia.

Cytat:
Napisane przez 201708141254 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
pamiętajmy też, że dobrze płatną pracę znajdzie dobry informatyk i niekoniecznie ten po AGH bo to jeszcze nie wykładnik. Studia w tej chwili może skończyć każdy ale nie każdy może być dobry w tym co robi.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-05 10:58:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:28.