Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór? - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-06-16, 20:38   #571
rysiki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 277
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Właśnie sobie przypomniałam że byłam świadkiem pytań, czy trzecie było zaplanowane, czy wpadka.
Straszne chamstwo.

Szczerze to u mnie niby :"ustalone", że jedna nasza mała nam wystarczy. ALE naprawdę co cykl albo ja, albo mąż mówi o ciąży. TŻ mówi,że tak będzie do "emerytury". A później będziemy żałować, że nie zabraliśmy się za to na poważnie.
A ja sama nie wiem, czy bardziej się boję czy bardziej chcę. I tak miesiąc za miesiącem leci.
Za chwilę skończę 30lat.
__________________
...
rysiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 21:29   #572
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez rysiki Pokaż wiadomość

Szczerze to u mnie niby :"ustalone", że jedna nasza mała nam wystarczy. ALE naprawdę co cykl albo ja, albo mąż mówi o ciąży. TŻ mówi,że tak będzie do "emerytury". A później będziemy żałować, że nie zabraliśmy się za to na poważnie.
A ja sama nie wiem, czy bardziej się boję czy bardziej chcę. I tak miesiąc za miesiącem leci.
Za chwilę skończę 30lat.
Trzydzieści? Ja rodziłam w wieku 32 i 34.

Jestem szczęśliwa, że mam dwójkę, bardzo!

Ale jeśli ktoś nie czuje się na siłach, nie jest przekonany, nie chce, nie ma warunków, to lepiej poprzestać na jednym.

Jednak dwoje z jednej strony bardzo dopełnia rodzinę i daje dużo radości, ale z drugiej stwarza też więcej trudności logistycznych, jest więcej gratów itp.
Moim zdaniem rodzice muszą się mocno zgrać i wspierać, bo jedna osoba może się zamęczyć.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-16, 23:18   #573
silly78
tut tuut
 
Avatar silly78
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 688
GG do silly78
Dot.: Dlaczego tylko jedynak?

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;7471097 6]Ale wiesz, ze jesli masz dwoch chlopcow to koniecznie musi byc jeszcze dziewczynka! To kiedy? [/QUOTE]


Haha nie mieszkam w Polsce i nie mam w zasadzie polskich znajomych... i jakos mnie tego typu pytania ominely/omijaja. Serio. Jak czytam te kwiatki to az zaluje, nie mialam okazji udzielic ostrej riposty
A rodzilam pozno (33 i 38 lat, poronienie miedzy) - ale to nie moja wina ze meza poznalam tak pozno nie planowalismy dzieci w ogole, wiecie? dom, zachcialo nam sie pieska, a potem jakos tak samo z siebie dziecka. Odstawilam piguly i zaszlam. O cyklach, ciazy, niemowlakach nie mialam zielonego pojecia
Po pierwszym nie wywalalam rzeczy, ciuszkow, sterylizatora... jakos podskornie czulam ze to chyba nie koniec, chociaz byly etapy w naszym zyciu ze twierdzilismy pewnie ze nie, nigdy. A rzeczy po mlodym czekaly.
Teraz wyrzucam, oddaje bez sentymentow. Juz jestem pewna ze trzeciego nie. Czyli to drugie chcialam tylko nie zdawalam sobie do konca sprawy ze chce. Czy jakos tak


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Panicz

Maluch
silly78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-17, 13:06   #574
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Pomyłka
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.

Edytowane przez viki1988
Czas edycji: 2017-06-17 o 13:13
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-17, 14:21   #575
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Dlaczego tylko jedynak?

Cytat:
Napisane przez silly78 Pokaż wiadomość
Haha nie mieszkam w Polsce i nie mam w zasadzie polskich znajomych... i jakos mnie tego typu pytania ominely/omijaja.
Tez mieszkam poza Polska, kilka z udzielajacych sie tu wizazanek rowniez, wiec teksty tego typu to nie jest tylko polska bolaczka, to przypadlosc ktora nazywa sie Januszowaniem/Grazynowaniem i wystepuje na calym swiecie
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-17, 15:59   #576
silly78
tut tuut
 
Avatar silly78
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 688
GG do silly78
Dot.: Dlaczego tylko jedynak?

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;7473054 1]Tez mieszkam poza Polska, kilka z udzielajacych sie tu wizazanek rowniez, wiec teksty tego typu to nie jest tylko polska bolaczka, to przypadlosc ktora nazywa sie Januszowaniem/Grazynowaniem i wystepuje na calym swiecie [/QUOTE]


No to moze po prostu mialam szczescie a, przypomnialo mi sie ze moja sp Babcia cos z pietnascie lat temu nawijala o prawnukach, ale jej gadanie mi nie przeszkadzalo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Panicz

Maluch
silly78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-17, 16:26   #577
Szien_
Nieregularna
 
Avatar Szien_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 238
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

12 lat temu, w wieku 12 lat moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Nie było tragedii, dziadkowie wychowali mnie najlepiej jak mogli.
Niczego tak w życiu nie żałowałam jak tego, że jestem jedynaczką i muszę sobie radzić sama. We dwójkę byłoby raźniej.
Takie spojrzenie z drugiej strony na całą dyskusje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Szien_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-06-17, 18:07   #578
rysiki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 277
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez Szien_ Pokaż wiadomość
12 lat temu, w wieku 12 lat moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Nie było tragedii, dziadkowie wychowali mnie najlepiej jak mogli.
Niczego tak w życiu nie żałowałam jak tego, że jestem jedynaczką i muszę sobie radzić sama. We dwójkę byłoby raźniej.
Takie spojrzenie z drugiej strony na całą dyskusje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak, ale czy byłoby Ci raźniej gdy wówczas twoja siostra/brat miała by np.4latka?
Po części na pewno spadła by na Ciebie odpowiedzialność za młodsze rodzeństwo.
Oczywiście tylko gdybam.
Nie byłam w takiej sytuacji i bardzo serdecznie Ci współczuję.
__________________
...
rysiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-17, 18:26   #579
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez rysiki Pokaż wiadomość
No tak, ale czy byłoby Ci raźniej gdy wówczas twoja siostra/brat miała by np.4latka?
Po części na pewno spadła by na Ciebie odpowiedzialność za młodsze rodzeństwo.
Oczywiście tylko gdybam.
Nie byłam w takiej sytuacji i bardzo serdecznie Ci współczuję.
Ale to jeszcze jedna bardzo bliska osoba.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-17, 20:09   #580
rysiki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 277
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Ale to jeszcze jedna bardzo bliska osoba.
Tak to prawda
__________________
...
rysiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-17, 22:56   #581
Szien_
Nieregularna
 
Avatar Szien_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 238
Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Okres dorastania i radzenia sobie we dwójkę pewnie byłby inny. Poza tym patrząc w przód to dorosłość też jawiłaby się inaczej. Zwłaszcza po śmierci dziadków w dalekiej (mam nadzieje) przyszłości. Zawsze miałabym kawałeczek rodziny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Szien_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-17, 23:08   #582
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Duża liczba rodzeństwa nie gwarantuje, że miałaby wsparcie. To nie idzie z automatu, że masz kilkoro dzieci i one za sobą w ogień skoczą.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 07:21   #583
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Ale to jeszcze jedna bardzo bliska osoba.
Albo obciążenie.

Nie da się tych kwestii zaprogramować niestety.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 07:27   #584
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Albo obciążenie.

Nie da się tych kwestii zaprogramować niestety.
Nie, no: wsparcie, albo obciążenie, niemniej jednak jest to bardzo bliska osoba, niezależnie od powyższych.

Dużo czynników ma wpływ, m.in. sami rodzice.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 07:32   #585
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Nie, no: wsparcie, albo obciążenie, niemniej jednak jest to bardzo bliska osoba, niezależnie od powyższych.

Dużo czynników ma wpływ, m.in. sami rodzice.
Zgadzam się.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 07:34   #586
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Nie, no: wsparcie, albo obciążenie, niemniej jednak jest to bardzo bliska osoba, niezależnie od powyższych.

Dużo czynników ma wpływ, m.in. sami rodzice.
Takie sytuacje, z tego co widzę w swoim otoczeniu, potrafią albo bardzo zbliżyć, albo oddalić o lata świetlne, a jeśli mamy oddalenie, to ciężko mówić o bliskiej osobie.

Ja teraz jestem świadkiem jak dwóch kochających się przez ponad ćwierć wieku braci staje się sobie obcych w obliczu tragedii. Wyszły cechy, o których nie było wcześniej pojęcia. Strasznie się na to patrzy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2017-06-18 o 07:37
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 07:41   #587
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Takie sytuacje, z tego co widzę w swoim otoczeniu, potrafią albo bardzo zbliżyć, albo oddalić o lata świetlne, a jeśli mamy oddalenie, to ciężko mówić o bliskiej osobie.

Ja teraz jestem świadkiem jak dwóch kochających się przez ponad ćwierć wieku braci staje się sobie obcych w obliczu tragedii. Wyszły cechy, o których nie było wcześniej pojęcia. Strasznie się na to patrzy.
Pokrewieństwo jest faktem, a nie więź emocjonalna.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 07:43   #588
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Pokrewieństwo jest faktem, a nie więź emocjonalna.
A to wiadomo. Tylko że pokrewieństwo nie oznacza automatycznie bliskości.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 07:48   #589
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A to wiadomo. Tylko że pokrewieństwo nie oznacza automatycznie bliskości.
To się nie zrozumiałyśmy do końca.

Poza tym pisząc "bliska" mam na myśli wspólny bagaż z domu rodzinnego.

Mogę się z siostrą różnić totalnie, ale ona najlepiej mnie zrozumie jeśli rzucę hasłem "tata coś tam robił", albo zrozumie motywy mojego postępowania, nawet gdybyśmy się nienawidziły.

Na szaro: widzialyście manchester by the sea? Tam chyba jest taka historia rodzinna z rodzeństwem. Jeszcze nie widziałam, ale zamierzam na dniach.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2017-06-18 o 07:53
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-18, 08:03   #590
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Ja mam dokładnie tak samo. Jestem jedynaczką, właściwie jest tylko mama. Gdy są problemy, to... też jestem sama. A moja mama jest osobą, która chyba niespecjalnie mnie lubi, a jest jakoś tam zależna ode mnie. Zdecydowanie mentalnie byłoby prościej, gdybym miała rodzeństwo.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 08:46   #591
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Mogę się z siostrą różnić totalnie, ale ona najlepiej mnie zrozumie jeśli rzucę hasłem "tata coś tam robił", albo zrozumie motywy mojego postępowania, nawet gdybyśmy się nienawidziły.
W przypadku nienawiści zbyt wielu możliwości pogadania pewnie by nie było.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;74742506]Zdecydowanie mentalnie byłoby prościej, gdybym miała rodzeństwo.[/QUOTE] Ja właśnie takiego przekonania nie mogę pojąć. Może dlatego, że sporo znam ze "swojego podwórka" sytuacji, kiedy rodzeństwo nie daje żadnego wsparcia.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 08:50   #592
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

I u mnie tak jest, ale z zupełnie obiektywnych powodów. Kocham moją siostrę, martwię się o nią, ale nie jest ona taką naturalną przyjaciółką, do której lecę z problemami. Zresztą w ogóle nie mam takich osób, też ze wszystkim radzę sobie sama. Siostra mieszka daleko, ma zupełnie inny tryb życia i swoje problemy, ani nie chcę, ani nie widzę celu w zwierzaniu jej się np. z moich problemów czy to małżeńskich czy wychowawczych. Oczywiście o wszystkich ważniejszych wydarzeniach z mojego życia wie, ale w problemy jej nie zagłębiam.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 08:54   #593
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
W przypadku nienawiści zbyt wielu możliwości pogadania pewnie by nie było.

Ja właśnie takiego przekonania nie mogę pojąć. Może dlatego, że sporo znam ze "swojego podwórka" sytuacji, kiedy rodzeństwo nie daje żadnego wsparcia.

Elvegirl - a ja znam inne sytuacje. Pomijam, że tu nawet nie musi chodzić o super przyjaźń czy wsparcie - ale choćby o kwestię opieki nad rodzicem. Moja mama od kilku miesięcy jest unieruchomiona, dobrze, że mieszka w tym samym budynku - ale tak czy siak wszystko jest na mojej głowie. Jednak gdy jest rodzeństwo - to z reguły się rodzicem zajmuje każde dziecko (pomijając siłę uczucia do siostry czy brata).
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 08:56   #594
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
W przypadku nienawiści zbyt wielu możliwości pogadania pewnie by nie było.

Ja właśnie takiego przekonania nie mogę pojąć. Może dlatego, że sporo znam ze "swojego podwórka" sytuacji, kiedy rodzeństwo nie daje żadnego wsparcia.
Nie pisałam nic o rozmowie, po prostu jest ktoś na świecie kto przeżywał te same sytuacje.

Co do drugiego, to się zgodzę.
Nawet teraz w rodzinie mamy dziwne i przykre złożenie odpowiedzialności za schorowanych rodziców przez jednegonz braci na drugiego. Na szczęście ten drugi dostaje dużo wsparcia od reszty rodziny: kuzynostwa, wujków i ciotek.

Różnie to bywa, ja mam rodzeństwo, mąż ma, moi rodzice mieli, więc wychodzę z założenia, że lepiej mieć niż nie mieć. Coś na zasadzie - kto nie gra, ten nie wygrywa. Będziemy się starać, żeby nasi synowi mieli szczęśliwe dzieciństwo i się szanowali, bo tylko tyle możemy zrobić.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 09:06   #595
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;74743556]Elvegirl - a ja znam inne sytuacje. [/QUOTE]
Ja też znam inne, ale wcale nie jest ich więcej niż tych, które opisałam. Dlatego nie mam tego przekonania, które masz Ty.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Różnie to bywa, ja mam rodzeństwo, mąż ma, moi rodzice mieli, więc wychodzę z założenia, że lepiej mieć niż nie mieć. Coś na zasadzie - kto nie gra, ten nie wygrywa.
Pewnie masz rację
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 10:03   #596
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Takie sytuacje, z tego co widzę w swoim otoczeniu, potrafią albo bardzo zbliżyć, albo oddalić o lata świetlne, a jeśli mamy oddalenie, to ciężko mówić o bliskiej osobie.

Ja teraz jestem świadkiem jak dwóch kochających się przez ponad ćwierć wieku braci staje się sobie obcych w obliczu tragedii. Wyszły cechy, o których nie było wcześniej pojęcia. Strasznie się na to patrzy.
Dokładnie, u mnie to samo.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;74742506]Ja mam dokładnie tak samo. Jestem jedynaczką, właściwie jest tylko mama. Gdy są problemy, to... też jestem sama. A moja mama jest osobą, która chyba niespecjalnie mnie lubi, a jest jakoś tam zależna ode mnie. Zdecydowanie mentalnie byłoby prościej, gdybym miała rodzeństwo.[/QUOTE]

Nawet jeśli układy rodzinne są dobre, to często jest tak, że rodzeństwo mieszka daleko i nawet fizycznie nie jest w stanie pomagać, ewentualnie finansowo.
Szansa na opiekę na zmianę rośnie w rodzinach wielodzietnych , bo przy dwójce dzieci wystarczy, że jedno nie będzie chciało/mogło i efekt ten sam.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
W przypadku nienawiści zbyt wielu możliwości pogadania pewnie by nie było.

Ja właśnie takiego przekonania nie mogę pojąć. Może dlatego, że sporo znam ze "swojego podwórka" sytuacji, kiedy rodzeństwo nie daje żadnego wsparcia.
Istnieje też kwestia rywalizacji i porównywania swoich osiągnięć życiowych- mam wrażenie, że o wiele bardziej nasilone niż wobec obcych osób.
Kiedy ogólnie rodzina nie ma większych problemów, to ok, ale jeśli pojawi się choroba/problemy finansowe/konieczność pomocy rodzicom itp. to szczególnie wtedy wychodzą złe emocje.
I do tego np. jest osoba, która się przyczyniła/ spowodowała taką sytuację, to najczęściej reaguje obwinianiem innych krewnych, żeby nie wziąć za to odpowiedzialności, odcina się nawet od rodziców.

Jeszcze dochodzi presja partnerów rodzeństwa, np. miłych dla reszty tylko w przypadku własnych korzyści. Śmiem twierdzić, że wpływ partnera jest równy albo i większy niż rodziców, a teorie o tym, że jeśli dobrze wychowa się dziecko, to trafi na podobnego, dobrego człowieka- można włożyć między bajki. Miłość jest ślepa, a poza tym dużo spraw ujawnia się po wielu latach związku, a czasem właśnie dopiero w trudnej sytuacji rodzinnej.
Nawet jeśli w dzieciństwie rodzeństwo jest zżyte, to w dorosłym życiu nie ma żadnej reguły np. u mnie w rodzinie- 4 dzieci: jedno się odcięło zupełnie od wszystkich, bo bardzo skrzywdziło inne (chodziło w wspólny biznes) oraz zaszkodziło rodzicom i odwraca kota ogonem przy udziale swojego partnera, drugie- ma partnera skłóconego z jego rodziną, nikt tam nie bywa, spotkania u rodziców; prawdziwe rodzinne kontakty utrzymuje 2 dzieci czyli połowa . A jeszcze 10 lat temu wszyscy byli zgodną rodziną (jakieś drobne nieporozumienia), naprawdę z przyjemnością spędzali razem czas.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 10:31   #597
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;74745066]Dokładnie, u mnie to samo.



Nawet jeśli układy rodzinne są dobre, to często jest tak, że rodzeństwo mieszka daleko i nawet fizycznie nie jest w stanie pomagać, ewentualnie finansowo.
Szansa na opiekę na zmianę rośnie w rodzinach wielodzietnych , bo przy dwójce dzieci wystarczy, że jedno nie będzie chciało/mogło i efekt ten sam.



Istnieje też kwestia rywalizacji i porównywania swoich osiągnięć życiowych- mam wrażenie, że o wiele bardziej nasilone niż wobec obcych osób.
Kiedy ogólnie rodzina nie ma większych problemów, to ok, ale jeśli pojawi się choroba/problemy finansowe/konieczność pomocy rodzicom itp. to szczególnie wtedy wychodzą złe emocje.
I do tego np. jest osoba, która się przyczyniła/ spowodowała taką sytuację, to najczęściej reaguje obwinianiem innych krewnych, żeby nie wziąć za to odpowiedzialności, odcina się nawet od rodziców.

Jeszcze dochodzi presja partnerów rodzeństwa, np. miłych dla reszty tylko w przypadku własnych korzyści. Śmiem twierdzić, że wpływ partnera jest równy albo i większy niż rodziców, a teorie o tym, że jeśli dobrze wychowa się dziecko, to trafi na podobnego, dobrego człowieka- można włożyć między bajki. Miłość jest ślepa, a poza tym dużo spraw ujawnia się po wielu latach związku, a czasem właśnie dopiero w trudnej sytuacji rodzinnej.
Nawet jeśli w dzieciństwie rodzeństwo jest zżyte, to w dorosłym życiu nie ma żadnej reguły np. u mnie w rodzinie- 4 dzieci: jedno się odcięło zupełnie od wszystkich, bo bardzo skrzywdziło inne (chodziło w wspólny biznes) oraz zaszkodziło rodzicom i odwraca kota ogonem przy udziale swojego partnera, drugie- ma partnera skłóconego z jego rodziną, nikt tam nie bywa, spotkania u rodziców; prawdziwe rodzinne kontakty utrzymuje 2 dzieci czyli połowa . A jeszcze 10 lat temu wszyscy byli zgodną rodziną (jakieś drobne nieporozumienia), naprawdę z przyjemnością spędzali razem czas.[/QUOTE]

Też wkładam tę teorię między bajki.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 10:47   #598
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Myślę, że z perspektywy osoby, która zostaje bez rodziny lepiej mieć rodzeństwo, z którym potencjalnie można się wspierać, kłócić itd. niż nie mieć nikogo.

Poczucie, że nie jest się na świecie samym ma ogromne znaczenie.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 10:58   #599
Ninquelote
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninquelote
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;74743556]Elvegirl - a ja znam inne sytuacje. Pomijam, że tu nawet nie musi chodzić o super przyjaźń czy wsparcie - ale choćby o kwestię opieki nad rodzicem. Moja mama od kilku miesięcy jest unieruchomiona, dobrze, że mieszka w tym samym budynku - ale tak czy siak wszystko jest na mojej głowie. Jednak gdy jest rodzeństwo - to z reguły się rodzicem zajmuje każde dziecko (pomijając siłę uczucia do siostry czy brata).[/QUOTE]
Moja mama miała braci a jak babcia zachorowała to wszystko zostało na jej głowie.
Ja bym chciała, żeby córka miała siostrę. Ale nikt mi gwarancji na córkę nie da i na samą myśl o ciąży robi mi się słabo.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską
Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką
Tak naprawdę jestem pierogiem
Ninquelote jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-18, 11:33   #600
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Tylko jedno dziecko. Czy to był dobry wybór?

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Myślę, że z perspektywy osoby, która zostaje bez rodziny lepiej mieć rodzeństwo, z którym potencjalnie można się wspierać, kłócić itd. niż nie mieć nikogo.

Poczucie, że nie jest się na świecie samym ma ogromne znaczenie.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Też tak to odbieram.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;74745066]Dokładnie, u mnie to samo.



Nawet jeśli układy rodzinne są dobre, to często jest tak, że rodzeństwo mieszka daleko i nawet fizycznie nie jest w stanie pomagać, ewentualnie finansowo.
Szansa na opiekę na zmianę rośnie w rodzinach wielodzietnych , bo przy dwójce dzieci wystarczy, że jedno nie będzie chciało/mogło i efekt ten sam.



Istnieje też kwestia rywalizacji i porównywania swoich osiągnięć życiowych- mam wrażenie, że o wiele bardziej nasilone niż wobec obcych osób.
Kiedy ogólnie rodzina nie ma większych problemów, to ok, ale jeśli pojawi się choroba/problemy finansowe/konieczność pomocy rodzicom itp. to szczególnie wtedy wychodzą złe emocje.
I do tego np. jest osoba, która się przyczyniła/ spowodowała taką sytuację, to najczęściej reaguje obwinianiem innych krewnych, żeby nie wziąć za to odpowiedzialności, odcina się nawet od rodziców.

Jeszcze dochodzi presja partnerów rodzeństwa, np. miłych dla reszty tylko w przypadku własnych korzyści. Śmiem twierdzić, że wpływ partnera jest równy albo i większy niż rodziców, a teorie o tym, że jeśli dobrze wychowa się dziecko, to trafi na podobnego, dobrego człowieka- można włożyć między bajki. Miłość jest ślepa, a poza tym dużo spraw ujawnia się po wielu latach związku, a czasem właśnie dopiero w trudnej sytuacji rodzinnej.
Nawet jeśli w dzieciństwie rodzeństwo jest zżyte, to w dorosłym życiu nie ma żadnej reguły np. u mnie w rodzinie- 4 dzieci: jedno się odcięło zupełnie od wszystkich, bo bardzo skrzywdziło inne (chodziło w wspólny biznes) oraz zaszkodziło rodzicom i odwraca kota ogonem przy udziale swojego partnera, drugie- ma partnera skłóconego z jego rodziną, nikt tam nie bywa, spotkania u rodziców; prawdziwe rodzinne kontakty utrzymuje 2 dzieci czyli połowa . A jeszcze 10 lat temu wszyscy byli zgodną rodziną (jakieś drobne nieporozumienia), naprawdę z przyjemnością spędzali razem czas.[/QUOTE]

Z tym partnerem to prawda, dziwnym trafem ludzie zwracają się przeciwko własnej rodzinie pod wpływem współmałżonka.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-24 06:09:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:52.