Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30 - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-07-11, 13:51   #4111
maleficenta
Zadomowienie
 
Avatar maleficenta
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez demona1979 Pokaż wiadomość
Kuźwa, codziennie to słyszę;/
Malefi mam takie wymiary jak Ty, jakbym była 7cm wyższa to bym byłą taką laską wrrrrrrrr.....
Dzizass codziennie? A kto Ci prawi takie "komplementy" ?
Ja tam nie mam jakichś mega kompleksów dot.biustu.Schudłam i cycek faktycznie żaden,tuninguje je stanikami z gąbkami,których jednak mam dośćno i prostu uważam, że większy pasowałby mi bardziej do sylwetki.Jestem osobą pewną siebie i szybko zapominam o takich hasełkach także luzik

Nita gratulacje

Fleurdeluce jak wczorajsze wyjście? Co złożyłas?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje:
10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp
14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp
22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp
31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp
Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp
maleficenta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 14:20   #4112
201707261519
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez maleficenta Pokaż wiadomość
Dzizass codziennie? A kto Ci prawi takie "komplementy" ?
Koleżanki w pracy. Co generalnie mnie cieszy, bo znaczy, że dobrze wyglądam
Z tym, że ja noszę tylko miękkie staniki, źle się czuję w gąbkach i nigdy nie miałam.
201707261519 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 15:01   #4113
fleurdeluce
Raczkowanie
 
Avatar fleurdeluce
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 348
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez Cotton2015 Pokaż wiadomość
Fleur lepiej przecierpieć trochę i potem cieszyć się długo rezultatem, niż zaniechać zaleceń pooperacyjnych i martwić się o problemy. Jeszcze trochę i nikt nie odwróci od Ciebie wzroku wytrwałości!
Oczywiście, tak sobie marudzę, ale stanik noszę😁 dzięki!

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Fleur , Cotton - śliczne piersi macie
Nita😘

Cytat:
Napisane przez maleficenta Pokaż wiadomość
Fleurdeluce jak wczorajsze wyjście? Co złożyłas?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wyjście udane, w końcu ubrałam bluzkę, którą niedawno, już po operacji, kupiłam 😊 wstawiłam zdjęcie do albumu, to akurat jasnoróżowa wersja, przez którą niestety biały stanik prześwituje, ale nałożyłam czarną, do mojego czarnego pooperacyjnego stanika idealnie, nic nie widać. No i czułam się super 😍


Balonowa! Dzięki za komentarz❤ no właśnie naklejki kupiłam sobie takie silikonowe w Intimissimi, ale jak raz przed wyjściem spróbowałam je nakleić, to tak jakby cała brodawka odstawała od piersi, nie wiem czy to przez naklejkę, czy przez moje dziwne nadmuchane brodawki 😞
__________________
✨ 07.06.17 - Motiva okrągłe Full 255/275 ✨

Edytowane przez fleurdeluce
Czas edycji: 2017-07-11 o 15:04
fleurdeluce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 18:33   #4114
zochawks
Zakorzenienie
 
Avatar zochawks
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 6 029
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cześć dziewczyny
Wczoraj byłam na kontrolnej wizycie. Cyce piękne ładne super. Doktorek też zadowolony.
Tylko po operacji bardziej uwidoczniła się asymetria piersi. Prawy cycuch jest mniejszy od lewego i jak patrzę na nie z góry to różnicy jest ok 5mm. Przy moich naturalach tego prawie wcale nie było widać a teraz jednak jest różnica.
Pytanie z mojej strony. Doktor powiedział że cycuchy się jeszcze zejdą i przerwa nie będzie tak duża jak to teraz jest na 2 kciuki. Prawda czy fałsz?

Wczoraj byłam sobie również w sklepach z bielizną i jest szał
Szkoda tylko, że np rozmiarówka jest od sasa do lasa. Triumph 70F, Intimissimi 75C, Etam 70D. I bądź tutaj mądry.
Wstawiłam zdjęcia z 8 doby po operacji. Opuchlizny nie ma już wcale. Cyc na zdjęciu wyszedł mniejszy niż jest w rzeczywistości.

Teraz czas odzyskać formę. Przez tabletki anty, rzucenie fajek, operację i siedzenie w domu przybyło kilka kg
__________________
3.07.2017 Bydgoszcz A.Ś. Polytech replicon txt 110/57/69 330cc

WYMIANA KOSMETYKÓW

zochawks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 18:38   #4115
Ijegrina
Raczkowanie
 
Avatar Ijegrina
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 201
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cześć wszystkim. Przepraszam ale od czasu do czasu was podczytuje, jednak do tej pory nie miałam odwagi napisać.
Teraz piszę bo mam wielki stres, nie do końca wiem co mam robić, dlatego proszę o radę.
Jakiś czas temu siostra wynalazła program w jednej z klinik chirurgii plastycznej dotyczący przeszczepu tkanki tłuszczowej do biustu. Poszukiwano kobiet które będą spełniały pewne wymagania. Nigdzie nie było to nagłaśniane a chętnych mieli sporo. Poszłam z siostrą. Niestety ona się nie załapała przez problemy zdrowotne, mnie zakwalifikowano. Było to jakies 2 miesiące temu i wszystko podziało się tak szybko, że tak naprawdę nawet nie miałam czasu się nad tym zastanowić. Teraz za tydzień mam mieć zabieg a ja się strasznie boję, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło. Jako, że jest to program 3 zabiegi miałabym zupełnie za darmo, kiedy normalnie jeden kosztuje ok 10 tys.
Program polega na tym, że do jednej piersi mają wstrzyknąc tłuszcz jednym sposobem a do drugiej innym, żeby porównac obie metody i zbadać która jest skuteczniejsza. To przy pierwszym zabiegu. Przy dwóch kolejnych wyrównali by potencjalną asymetrię, która by powstała. Drugim problemem jest to, że nienawidzę swojego brzucha. Byłam pewna, że przy pierwszym zabiegu wezmą mi tłuszcz z brzucha a wczoraj lekarz powiedział, że od wszystkich pacjentek borą najpierw z nóg. Boję się, że będę miała blizny na udach, do tego upały a ja będę musiała pomykać 3 tygodnie w bieliźnie uciskowej no i w tym roku mogę zapomnieć o szortach bo blizn nie można opalać. No i ta cała liposukcja. Niby dużo nie pobiorą tłuszczu więc nie powinno być komplikacji ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo ile czasu potrwa gojenie ran i czy nie powstaną nierówności.
Nie wiem co robić, czy nowe cycki są warte takich katuszy? Chyba zaczynam panikować
__________________
przepraszam, ale jestem złośliwa. z natury.


Edytowane przez Ijegrina
Czas edycji: 2017-07-11 o 18:39
Ijegrina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 18:49   #4116
zochawks
Zakorzenienie
 
Avatar zochawks
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 6 029
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez Ijegrina Pokaż wiadomość
Cześć wszystkim. Przepraszam ale od czasu do czasu was podczytuje, jednak do tej pory nie miałam odwagi napisać.
Teraz piszę bo mam wielki stres, nie do końca wiem co mam robić, dlatego proszę o radę.
Jakiś czas temu siostra wynalazła program w jednej z klinik chirurgii plastycznej dotyczący przeszczepu tkanki tłuszczowej do biustu. Poszukiwano kobiet które będą spełniały pewne wymagania. Nigdzie nie było to nagłaśniane a chętnych mieli sporo. Poszłam z siostrą. Niestety ona się nie załapała przez problemy zdrowotne, mnie zakwalifikowano. Było to jakies 2 miesiące temu i wszystko podziało się tak szybko, że tak naprawdę nawet nie miałam czasu się nad tym zastanowić. Teraz za tydzień mam mieć zabieg a ja się strasznie boję, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło. Jako, że jest to program 3 zabiegi miałabym zupełnie za darmo, kiedy normalnie jeden kosztuje ok 10 tys.
Program polega na tym, że do jednej piersi mają wstrzyknąc tłuszcz jednym sposobem a do drugiej innym, żeby porównac obie metody i zbadać która jest skuteczniejsza. To przy pierwszym zabiegu. Przy dwóch kolejnych wyrównali by potencjalną asymetrię, która by powstała. Drugim problemem jest to, że nienawidzę swojego brzucha. Byłam pewna, że przy pierwszym zabiegu wezmą mi tłuszcz z brzucha a wczoraj lekarz powiedział, że od wszystkich pacjentek borą najpierw z nóg. Boję się, że będę miała blizny na udach, do tego upały a ja będę musiała pomykać 3 tygodnie w bieliźnie uciskowej no i w tym roku mogę zapomnieć o szortach bo blizn nie można opalać. No i ta cała liposukcja. Niby dużo nie pobiorą tłuszczu więc nie powinno być komplikacji ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo ile czasu potrwa gojenie ran i czy nie powstaną nierówności.
Nie wiem co robić, czy nowe cycki są warte takich katuszy? Chyba zaczynam panikować
Też się zastanawiałam nad autoprzeszczepem. Po kontakcie z zaprzyjaźnionym onkologiem zrezygnowałam. Plastyk również powiedział, że to ryzykowna metoda. Dlaczego? Tłuszcz wstrzykiwany jest w pierś grubą igłą. Może to powodować zwłóknienia w piersi. Onkologicznie ryzykowny zabieg w perspektywie kilkunastu/kilkudziesięciu lat w przód.

Czyli jest to pewien program kliniczny. Sami nie wiedzą jakie efekty uzyskają. Mogą w pierwszej kolejności coś sknocić a później to próbować naprawić.
Ja wolę żelki
__________________
3.07.2017 Bydgoszcz A.Ś. Polytech replicon txt 110/57/69 330cc

WYMIANA KOSMETYKÓW

zochawks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 19:13   #4117
Ijegrina
Raczkowanie
 
Avatar Ijegrina
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 201
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Strasznie nie chciałam implantów bo lubię swoje piersi, chciałabym tylko, żeby były trochę większe ale kształtu nie chcę zmieniać.
Mi lekarz mówił, że przeszczep tłuszczu nie zwiększa ryzyka raka piersi. Jednak moga powstawać zwapnienia, zwłóknienia a one zaburzają odczyt badań i często konieczne jest przeprowadzenie w takim wypadku badania histopatologicznego.
Jest to program kliniczny. Lekarz mówił, że on jest prawie pewny, że nie powstanie asymetria ale kolejne dwa zabiegi musieli mieć wpisane w program. Mogę z nich zrezygnować.
__________________
przepraszam, ale jestem złośliwa. z natury.


Edytowane przez Ijegrina
Czas edycji: 2017-07-11 o 19:17
Ijegrina jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-07-11, 19:49   #4118
maleficenta
Zadomowienie
 
Avatar maleficenta
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez Ijegrina Pokaż wiadomość
Cześć wszystkim. Przepraszam ale od czasu do czasu was podczytuje, jednak do tej pory nie miałam odwagi napisać.
Teraz piszę bo mam wielki stres, nie do końca wiem co mam robić, dlatego proszę o radę.
Jakiś czas temu siostra wynalazła program w jednej z klinik chirurgii plastycznej dotyczący przeszczepu tkanki tłuszczowej do biustu. Poszukiwano kobiet które będą spełniały pewne wymagania. Nigdzie nie było to nagłaśniane a chętnych mieli sporo. Poszłam z siostrą. Niestety ona się nie załapała przez problemy zdrowotne, mnie zakwalifikowano. Było to jakies 2 miesiące temu i wszystko podziało się tak szybko, że tak naprawdę nawet nie miałam czasu się nad tym zastanowić. Teraz za tydzień mam mieć zabieg a ja się strasznie boję, zastanawiam się, co mi do głowy strzeliło. Jako, że jest to program 3 zabiegi miałabym zupełnie za darmo, kiedy normalnie jeden kosztuje ok 10 tys.
Program polega na tym, że do jednej piersi mają wstrzyknąc tłuszcz jednym sposobem a do drugiej innym, żeby porównac obie metody i zbadać która jest skuteczniejsza. To przy pierwszym zabiegu. Przy dwóch kolejnych wyrównali by potencjalną asymetrię, która by powstała. Drugim problemem jest to, że nienawidzę swojego brzucha. Byłam pewna, że przy pierwszym zabiegu wezmą mi tłuszcz z brzucha a wczoraj lekarz powiedział, że od wszystkich pacjentek borą najpierw z nóg. Boję się, że będę miała blizny na udach, do tego upały a ja będę musiała pomykać 3 tygodnie w bieliźnie uciskowej no i w tym roku mogę zapomnieć o szortach bo blizn nie można opalać. No i ta cała liposukcja. Niby dużo nie pobiorą tłuszczu więc nie powinno być komplikacji ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo ile czasu potrwa gojenie ran i czy nie powstaną nierówności.
Nie wiem co robić, czy nowe cycki są warte takich katuszy? Chyba zaczynam panikować
Cześć
Najpierw odpowiedz sobie na pytanie: czy tak bardzo przeszkadza Ci wygląd Twoich piersi,masz ogromny kompleks i zrobiłabyś wszystko,aby sie go pozbyć?
Wszystko łącznie z możliwymi komplikacjami itp itd?
Czy przez ten ogromny kompleks jesteś w stanie zaryzykować ?
Czy zgadzasz się,aby być królikiem doświadczalnym kosztem m.in. możliwych nierówności piersi?
Są osoby,które przez tak ogromny kompleks małego biustu sa w stanie zrobić wiele i zaryzykować wiele.
Jeśli jesteś jedną z takich osób to zaryzykuj.
Jeśli masz jakiekolwiek obawy i wątpliwości to po prostu zrezygnuj.
Ja mam mały biust,jedyną możliwość jaką u siebie rozpatruje to powiększenie piersi przez implant. Inne metody nie wchodzą w grę,zbyt duże ryzyko i niepewne efekty...
Pozdrawiam i życzę podjęcia mądrej decyzji









Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje:
10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp
14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp
22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp
31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp
Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp
maleficenta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 20:13   #4119
Ijegrina
Raczkowanie
 
Avatar Ijegrina
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 201
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Ryzyka nierówności piersi praktycznie nie ma. Jeśli jakakolwiek nierówność by wystąpiła przy pierwszym zabiegu, będzie skorygowana drugim. Na trzeci na bank bym się nie decydowała. Jak się idzie na konsultacje prywatnie, również zalecają dwa zabiegi. Więc tego się praktycznie nie boję. Jednorazowo do obydwóch piersi wstrzykują po 150ml tłuszczu. Nawet jak przy jednej metodzie zostało by 100ml a przy drugiej 70ml, jest to niewielka ilość, ciężka do zauważenia gołym okiem. Bardziej martwią mnie te zwapnienia. Jednak jak czytałam na stronach anglojęzycznych, nie ma zależności pomiędzy rakiem piersi a przeszczepem tłuszczu. Tj w większości artykułów i badań nie zanotowano takiej zależności. Gorzej jest przy diagnozie bo na mammografii czy usg mogą wyjść zmiany w piersi, a każda zmiana jest podejrzeniem raka.
Ja osobiście najbardziej boję się liposukcji. Co prawda mi nie pobiorą dużo tłuszczu ale zawsze coś wezmą więc jest ryzyko, że coś się nie uda i powstaną dołki, czy blizny brzydko się zrosną. No i tak na prawdę koniec korzystania z lata w tym roku.
Powiem wam, że jeszcze miesiąc temu cieszyłam się z tego zabiegu i nie mogłam się doczekać, żeby mieć nowy biust a dziś dopadła mnie panika.
Nigdy nie miałam kompleksów ale zawsze uważałam, że fajnie byłoby mieć większy biust. Implantów się boję, chociażby przez operację. Jest ona poważniejsza niż przeszczep tłuszczu i dlatego nigdy nie rozważałam wstawienia sobie implantów.
Jutro jadę na konsultację z anestezjologiem a w czwartek mam mieć rezonans biustu. Mam 3 dni na podjęcie decyzji bo w poniedziałek jest planowany zabieg.
__________________
przepraszam, ale jestem złośliwa. z natury.


Edytowane przez Ijegrina
Czas edycji: 2017-07-11 o 20:18
Ijegrina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 21:10   #4120
maleficenta
Zadomowienie
 
Avatar maleficenta
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez Ijegrina Pokaż wiadomość
Ryzyka nierówności piersi praktycznie nie ma. Jeśli jakakolwiek nierówność by wystąpiła przy pierwszym zabiegu, będzie skorygowana drugim. Na trzeci na bank bym się nie decydowała. Jak się idzie na konsultacje prywatnie, również zalecają dwa zabiegi. Więc tego się praktycznie nie boję. Jednorazowo do obydwóch piersi wstrzykują po 150ml tłuszczu. Nawet jak przy jednej metodzie zostało by 100ml a przy drugiej 70ml, jest to niewielka ilość, ciężka do zauważenia gołym okiem. Bardziej martwią mnie te zwapnienia. Jednak jak czytałam na stronach anglojęzycznych, nie ma zależności pomiędzy rakiem piersi a przeszczepem tłuszczu. Tj w większości artykułów i badań nie zanotowano takiej zależności. Gorzej jest przy diagnozie bo na mammografii czy usg mogą wyjść zmiany w piersi, a każda zmiana jest podejrzeniem raka.
Ja osobiście najbardziej boję się liposukcji. Co prawda mi nie pobiorą dużo tłuszczu ale zawsze coś wezmą więc jest ryzyko, że coś się nie uda i powstaną dołki, czy blizny brzydko się zrosną. No i tak na prawdę koniec korzystania z lata w tym roku.
Powiem wam, że jeszcze miesiąc temu cieszyłam się z tego zabiegu i nie mogłam się doczekać, żeby mieć nowy biust a dziś dopadła mnie panika.
Nigdy nie miałam kompleksów ale zawsze uważałam, że fajnie byłoby mieć większy biust. Implantów się boję, chociażby przez operację. Jest ona poważniejsza niż przeszczep tłuszczu i dlatego nigdy nie rozważałam wstawienia sobie implantów.
Jutro jadę na konsultację z anestezjologiem a w czwartek mam mieć rezonans biustu. Mam 3 dni na podjęcie decyzji bo w poniedziałek jest planowany zabieg.
Hmmm... ciężko Ci doradzić.A szukałaś może na forum dziewczyn po takich zabiegach? Są jakieś opinie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Konsultacje:
10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp
14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp
22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp
31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp
Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp
maleficenta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 21:26   #4121
Ijegrina
Raczkowanie
 
Avatar Ijegrina
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 201
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Ostatnio nic innego nie robię tylko szukam opinii. Strony Polskie już przewertowałam po kilka razy, anglojęzyczne też mam już w jednym palcu. Większość opinii jest pozytywnych ale wiadomo są i negatywne. Najwięcej negatywnych jest po liposukcji.
Mąż mówi, że to jest moja decyzja i dla niego nie muszę iść na zabieg. Cokolwiek postanowię, on to akceptuje, więc nie jest pomocny. Chociaż wiem, że cieszyłby się jak bym miała większy biust. Mówi, też że mogę pójść na zabieg gdzie indziej, normalnie za kasę. Ja jednak taką opcję odrzuciłam, szkoda mi wydawać aż tyle pieniędzy. No i tu będę w szpitalu więc cokolwiek, odpukać by się zdarzyło, łatwiej o pomoc.
Wiem, że z tego programu robią zabiegi od kilku miesięcy, po 2 dziennie i jakoś we wrześniu mają być ostatnie pacjentki, więc sporo jest dziewczyn. Tylko niestety z żadną nie mam kontaktu. Tyle co widziałam kilka czekających na konsultacje.
__________________
przepraszam, ale jestem złośliwa. z natury.


Edytowane przez Ijegrina
Czas edycji: 2017-07-11 o 21:27
Ijegrina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-07-11, 21:55   #4122
fleurdeluce
Raczkowanie
 
Avatar fleurdeluce
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 348
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Kochane, jakbyście miały chwilę zerknąć to zaraz wstawię zdjęcia blizn, lewa jest ładna, prawa za to mniej, jakaś taka szersza jest ale mam nadzieję, że wszystko z nią w porządku nadal


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
✨ 07.06.17 - Motiva okrągłe Full 255/275 ✨
fleurdeluce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 22:25   #4123
zustek
Raczkowanie
 
Avatar zustek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 80
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Witam pozdrawiam dlugieeejjjj przerwie jestem 3lata po powiekszaniu piersi z dawnej brygady widzialam tu jeszcze szann
Pierwszy rok bylam zadowolona z efektu niestety z uplywem czasu zaczelo sie to zmieniac. Jestem zmuszona zrobic poprawke to co dokucza mi najbardziej to lewa piers jest twarda jak kamien i boli wyglada to na zacisniecie sie torebki dodatkowo na gorze zrobil sie dziwny guzek Tak Jakby w jednym miejscu ta torebka poscila i wychodzil implant:confused : druga tez przestala mi sie podobac
__________________
29.07.14 Warszawa S.Ł okrągłe 375ml

Edytowane przez zustek
Czas edycji: 2017-07-11 o 22:26
zustek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 23:05   #4124
fleurdeluce
Raczkowanie
 
Avatar fleurdeluce
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 348
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Balonowa, odpowiadam tu na komentarz - przyklejam plastry sutricon od tygodnia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
✨ 07.06.17 - Motiva okrągłe Full 255/275 ✨
fleurdeluce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-11, 23:49   #4125
Balonoowa
Rozeznanie
 
Avatar Balonoowa
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 666
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez fleurdeluce Pokaż wiadomość
Balonowa, odpowiadam tu na komentarz - przyklejam plastry sutricon od tygodnia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Skoro tak, to rób to dalej, powinno pomóc ale klej tak z miesiąc. Piękne cycuszki i super figura, jesteś mega laska!
__________________
1 operacja - 01.2016
Poprawka - 09.2016
Silimed Natural 485 Hi
Balonoowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 05:46   #4126
Goosiek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: B
Wiadomości: 263
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Dzień dobry przy kawie

Fleur widziałam Twoje blizny i wydają mi się ok moje o wiele bardziej czerwone a kleje te plastry sutricon

Malefi komplement teściowej ujmujący....

Ijegrina ważna decyzja do podjęcia. Ale jak nie jesteś w 100% przekonana to może lepiej zrezygnować. Wiadomo ze przy każdej ingerencji chirurgicznej pojawiają się obawy i ryzyko.
__________________
07.03 A.B. Konsultacja
27.03 A.B. silimed anatom 370ml hi
Goosiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 06:02   #4127
Cotton2015
Raczkowanie
 
Avatar Cotton2015
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 404
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Fleur ja kleję za radą dziewczyn z Beauty metodą na "T.K." dziewczyny od niego kleją na bliznę przez trzy miesiące tylko plaster micropore. Ale jest to metoda tylko na świeże blizny.

Zustek witaj. Wkleisz jakieś nowe zdjęcia? Bo na tych co masz piersi wyglądają bardzo ładnie.
__________________
14.04.2015 dr P.N., ES 400 hp
19.06.2017 poprawka i wymiana implantów dr A.B. Polytech 600 SL TXS
Cotton2015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 06:35   #4128
myselfe
Raczkowanie
 
Avatar myselfe
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 320
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Zustek, witaj bylas juz u swojego dr?
Fleur widzialam fotki, piersi masz przepiekne i bardzo naturalne, a figura obledna


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
27.02.17 D.F 445cc eurosilicone anatomiczne
Poprawka AB 05.02.2018 Polytech replicon 425
myselfe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 07:18   #4129
201707261519
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez Ijegrina Pokaż wiadomość
Ryzyka nierówności piersi praktycznie nie ma. Jeśli jakakolwiek nierówność by wystąpiła przy pierwszym zabiegu, będzie skorygowana drugim. Na trzeci na bank bym się nie decydowała. Jak się idzie na konsultacje prywatnie, również zalecają dwa zabiegi. Więc tego się praktycznie nie boję. Jednorazowo do obydwóch piersi wstrzykują po 150ml tłuszczu. Nawet jak przy jednej metodzie zostało by 100ml a przy drugiej 70ml, jest to niewielka ilość, ciężka do zauważenia gołym okiem. Bardziej martwią mnie te zwapnienia. Jednak jak czytałam na stronach anglojęzycznych, nie ma zależności pomiędzy rakiem piersi a przeszczepem tłuszczu. Tj w większości artykułów i badań nie zanotowano takiej zależności. Gorzej jest przy diagnozie bo na mammografii czy usg mogą wyjść zmiany w piersi, a każda zmiana jest podejrzeniem raka.
Ja osobiście najbardziej boję się liposukcji. Co prawda mi nie pobiorą dużo tłuszczu ale zawsze coś wezmą więc jest ryzyko, że coś się nie uda i powstaną dołki, czy blizny brzydko się zrosną. No i tak na prawdę koniec korzystania z lata w tym roku.
Powiem wam, że jeszcze miesiąc temu cieszyłam się z tego zabiegu i nie mogłam się doczekać, żeby mieć nowy biust a dziś dopadła mnie panika.
Nigdy nie miałam kompleksów ale zawsze uważałam, że fajnie byłoby mieć większy biust. Implantów się boję, chociażby przez operację. Jest ona poważniejsza niż przeszczep tłuszczu i dlatego nigdy nie rozważałam wstawienia sobie implantów.
Jutro jadę na konsultację z anestezjologiem a w czwartek mam mieć rezonans biustu. Mam 3 dni na podjęcie decyzji bo w poniedziałek jest planowany zabieg.
Cóż, nie poszłabym na taki zabieg. Nic za darmo nie jest za darmo. Przeważnie przychodzi w życiu zapłacić za to więcej niż się myślało.
201707261519 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-07-12, 07:18   #4130
ona33ch
Wtajemniczenie
 
Avatar ona33ch
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: 🇨🇭
Wiadomości: 2 649
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Dzień dobry ☕
__________________
21/09/2015 👉 L.P Ostrava = SEBBIN 615 ml 13,4 proje. 6,5

Wzrost 183 cm / 72 kg
Pod biustem 83
W biuście 103
ona33ch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 08:01   #4131
ismenka
Zakorzenienie
 
Avatar ismenka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

witam,

zustek, też jestem ciekawa jak wyglądają teraz Twoje piersi. Po operacji były śliczne!
To jest właśnie najgorsze....mija rok, wszystko ok, piersi wydają się super i myślisz że masz spokój. A tu bach... nagle coś się komplikuje

Fleurdeluce, blizny wyglądają ok, klej sutricon, będzie ok

Ijegrina... ciężka decyzja. Ja bym się nie zdecydowała. Ale mnie właśnie to odsysanie tłuszczu przeraża. To spore ryzyko. Trzymam kciuki za podjęcie słusznej decyzji
__________________
Było: A/72/83/167/54
A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5
Jest: D-E/71/89/167/53

Edytowane przez ismenka
Czas edycji: 2017-07-12 o 08:05
ismenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 08:25   #4132
fit_titbit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 2
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cześć dziewczyny,
ja jestem tydzień (równy dzisiaj ) po operacji. Mój problem dotyczy jednak brzucha....czytałam i byłam świadoma, że może pojawić się obrzęk/wzdęcie ale...u mnie to przechodzi wszelkie pojęcie... Czy wiecie może na jak długi czas mam się uzbroić z tym w cierpliwość bądź macie na to jakieś sprawdzone sposoby?
fit_titbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 08:28   #4133
ismenka
Zakorzenienie
 
Avatar ismenka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez fit_titbit Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
ja jestem tydzień (równy dzisiaj ) po operacji. Mój problem dotyczy jednak brzucha....czytałam i byłam świadoma, że może pojawić się obrzęk/wzdęcie ale...u mnie to przechodzi wszelkie pojęcie... Czy wiecie może na jak długi czas mam się uzbroić z tym w cierpliwość bądź macie na to jakieś sprawdzone sposoby?
pij dużo, do tego pij też pokrzywę. Możesz wspomóc się essentiale forte czy czymś podobnym, żeby wspomóc pracę wątroby
__________________
Było: A/72/83/167/54
A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5
Jest: D-E/71/89/167/53
ismenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 08:57   #4134
myselfe
Raczkowanie
 
Avatar myselfe
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 320
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez fit_titbit Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
ja jestem tydzień (równy dzisiaj ) po operacji. Mój problem dotyczy jednak brzucha....czytałam i byłam świadoma, że może pojawić się obrzęk/wzdęcie ale...u mnie to przechodzi wszelkie pojęcie... Czy wiecie może na jak długi czas mam się uzbroić z tym w cierpliwość bądź macie na to jakieś sprawdzone sposoby?

Ja mialam duzy brzuch przez pierwsze dwa-trzy tygodnie. Niestety mi nic nie pomagalo ale warto sprobowac jakis ziolek tak jak ismenka napisala


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
27.02.17 D.F 445cc eurosilicone anatomiczne
Poprawka AB 05.02.2018 Polytech replicon 425
myselfe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 10:13   #4135
Balonoowa
Rozeznanie
 
Avatar Balonoowa
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 666
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez fit_titbit Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
ja jestem tydzień (równy dzisiaj ) po operacji. Mój problem dotyczy jednak brzucha....czytałam i byłam świadoma, że może pojawić się obrzęk/wzdęcie ale...u mnie to przechodzi wszelkie pojęcie... Czy wiecie może na jak długi czas mam się uzbroić z tym w cierpliwość bądź macie na to jakieś sprawdzone sposoby?
Cześć Laseczki już nie nadrobię tylu stron....widzę, że produkcja masowa! gratuluję nowym cycolinkom

fit_titbit to normalne, mnie też trzymał długo 2/3tyg. miałam opuchnięty brzuch, wyglądałam jak w ciąży. Musisz czekać, pic dużo i oszczędzać się będzie dobrze
__________________
1 operacja - 01.2016
Poprawka - 09.2016
Silimed Natural 485 Hi
Balonoowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 10:48   #4136
komtesa
Rozeznanie
 
Avatar komtesa
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 945
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cześć piękne!
Oj dawno do Was nie zaglądałam! Miło, że o mnie pamiętałyście i "przywoływałyście".
Przed urlopem miałam dużo roboty i zero czasu. Wyjazd rodzinny jeszcze przede mną, ale niespodziewanie wyskoczyłam sobie z córą na grecką wysepkę.
Jestem więc wypoczęta, opalona i naładowana nową energią.
Moje cycuszki mają się dobrze. Pierwszy raz nosiłam w końcu bikini w trójkąty. Ale czad! Nigdy nie miałam tak odpalonego kostiumu, ale podoba mi się to.
No i powiem Wam, że można się na takim wyjeździe bez męża dowartościować. Oj oglądali się, oj zaczepiali! Nasłuchałam się komplementów.
Fajnie, że ja już tyle lat na karku, a zaczepiały mnie młode chłopaki - tacy mega od sportów wodnych, ratownicy, barmani i w ogóle.


Wyobraźcie sobie, że wczoraj przeczytałam te ostatnie stronki i mniej więcej wiem, co u Was. Nie odnoszę się już do treści, bo dużo tego było. Wybaczcie.
Buziaki dla wszystkich! Gratulacje dla nowych cycolinek!
__________________
T.D. 31.05.2016 Mentor 300cc/11/10,3/5,6
komtesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 10:50   #4137
201707261519
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez komtesa Pokaż wiadomość
No i powiem Wam, że można się na takim wyjeździe bez męża dowartościować. Oj oglądali się, oj zaczepiali! Nasłuchałam się komplementów.
Fajnie, że ja już tyle lat na karku, a zaczepiały mnie młode chłopaki - tacy mega od sportów wodnych, ratownicy, barmani i w ogóle.
Z takim ciałem - nic dziwnego
201707261519 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 10:50   #4138
ismenka
Zakorzenienie
 
Avatar ismenka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Komtesa no ja się nie dziwię, taka laska, że sama bym się oglądała
Ale kochana, nie wymigasz się - foty w tym stroju bikini trójkątnym!!! KonieczniE!!
__________________
Było: A/72/83/167/54
A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5
Jest: D-E/71/89/167/53
ismenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 12:09   #4139
fleurdeluce
Raczkowanie
 
Avatar fleurdeluce
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 348
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Ok, uspokoiłyście mnie, bo coś mi nie pasowało w tej prawej bliźnie, ale skoro wygląda normalnie to super 😊

Cytat:
Napisane przez Balonoowa Pokaż wiadomość
Skoro tak, to rób to dalej, powinno pomóc ale klej tak z miesiąc. Piękne cycuszki i super figura, jesteś mega laska!
Cytat:
Napisane przez myselfe Pokaż wiadomość
Fleur widzialam fotki, piersi masz przepiekne i bardzo naturalne, a figura obledna😍


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękuję, jesteście kochane 💗💗💗
__________________
✨ 07.06.17 - Motiva okrągłe Full 255/275 ✨
fleurdeluce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-07-12, 12:44   #4140
komtesa
Rozeznanie
 
Avatar komtesa
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 945
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 30

Cytat:
Napisane przez ismenka Pokaż wiadomość
Komtesa no ja się nie dziwię, taka laska, że sama bym się oglądała
Ale kochana, nie wymigasz się - foty w tym stroju bikini trójkątnym!!! KonieczniE!!
Hahaha, mówisz i masz.
__________________
T.D. 31.05.2016 Mentor 300cc/11/10,3/5,6

Edytowane przez komtesa
Czas edycji: 2017-07-13 o 22:52
komtesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-28 20:14:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:41.