Czym dziś pachniesz Wizażanko? (XXII)

[Aragonte]

Napisane przez Kagan

Sabbath, bardzo fajnie czyta się to co piszesz. Masz do tego dar, umiesz przelewać swoje myśli na papier. A ja tam tak tylko po cichutku, głupio mi było od razu się wyrywać

Kagan, czemu Ci głupio? Potraktuj to jak posta w odpowiedzi na forum Ja jestem akurat antyblogowa, ale rozumiem, że jeśli się takowego zakłada, to z nadzieją, że ktoś czasem da znać, że czyta zawartość i jakoś na nią reaguje. Pisz na blogu Sabbath, pisz, ona naprawdę nie gryzie

Żeby nie było OT, napiszę, czym pachnę - Ogródek (napisało mi się w pierwszym rzucie: Ogórek ) Śródziemnomorski. Ale plany zapachowe na ten dzień mam duuuużo większe, na bank będzie jeszcze Terre

[burn-it-up]

Lacoste pour Femme,niestety tylko próbkowo.Zawsze pachnąc nimi mam wrażenie,że jestem sobą bardziej niż gdy pachnę czym innym.Chyba czas na 5-tą(6-stą) butlę bo zatęskniłam.

[Fenris]

Ellen Tracy Imagine Shimmer i Moon Sparkle.

[Layila]

L LL + balsam Powitanie z Afryką = piorunujący efekt w tym upale

[khy]

Napisane przez your Angel

A z tym Gaiac'iem to znaczy że co - wyczyściłaś nim półki ?

No, nieeee, nie wyczyscilam - ale wydawalo mi sie, ze maja taki dziwny zapach od starych ksiazek, wiec je troche popsikalam (teraz pachna tak, ze ech ).

A pachne upojnym Amor Amor Elixir Passion, Angel jak zbankrutuje, to bedzie wszystko przez Ciebie .

[Aszku73]

A ja dziś figowo Philosykos. Tylko dlaczego on ze mnie tak szybko ucieka ?

[your Angel]

Napisane przez khy

No, nieeee, nie wyczyscilam - ale wydawalo mi sie, ze maja taki dziwny zapach od starych ksiazek, wiec je troche popsikalam (teraz pachna tak, ze ech ).

A pachne upojnym Amor Amor Elixir Passion, Angel jak zbankrutuje, to bedzie wszystko przez Ciebie .

Hehehe ... Ja mam gdzieś trochę Gaiaca w próbce więc może pójdę w Twoje ślady ? Zawsze fascynuja mnie Twoje wybory zapachowe

No właśnie widzę, że fajną recenzję wystawiłaś Zerknęłam na A. i widzę, że tam niezłe ceny osiąga - a szkoda, bo sama od dawna myślę nad zrobieniem zapasu A z resztą może i dobrze - 4 flaszka w miesiącu nie jest mi niezbędna
Żeby Ci go trochę zohydzić muszę nadmienić, że flakonik jest w 100% nietransparentny i za cholerę nie można kontrolować stanu flaszki Nagimnastykowałam się, ale i tak bez rezultatu. Podobnie z moim Comptoir sud Pacifique Buuuu... ja chcem wiedzieć ile tam jest płynu!

Ale jeszcze bardziej chcem pewną niematerialną rzecz Twojego autorstwa - tj uwiecznienie pewnych boskich obiektów

Pomaziałam się Momoberry, ale jeszcze mi mało. Chyba sobie coś potestuję

[rachela]

Nocą Messe de Minuit, teraz lekko i bezpiecznie - Skin.
Nerwica, stadium średnio-zaawansowane. Wolę nie ryzykować.

[secco]

Dziś Ogródek,tym razem Śródziemnomorski

[agaa13]

Molecules 01

[Paulinka_S]

Napisane przez khy

A pachne upojnym Amor Amor Elixir Passion, Angel jak zbankrutuje, to bedzie wszystko przez Ciebie .

Khy ja sobie musze zablokować chyba Twoje recenzje bo juz mam straszna ochote na tego AA Elixir passion mimo iz klasyka nie znosze ale doczytałam, ze Ty tez juz wystarczy, ze ostatnio po przeczytaniu Twojej recenzji J'Ose leciałam do sephory z wywalonym jezorem

a w temacie-tak jak planowałam jest Mojito - chyba jeszcze lepszy od Funny! na upały

[vesenka]

Pinacolada Demeter, zaczyna mnie mdlić od tych owocków...nad podziw trwałe cholerstwo...

[bluegirl]

Jest odrobina Givenchy Hot Couture EDT. Soczyste maliny.

[hecate]

Prada dalej - oh i ah. Na chwile obecna jeden z topowych zapachow.

I wezcie mi kupilam Euphorie. Cudna, kupilam nieco taniej ale na ch...usteczke mi tyle flakonow. Kac moralny.
Euphoria nadgarstkowo pachne i zaglusza mi Prade.

[_Bjeata_]

ogródkiem śródziemnomorskim (wpadłam w ciąg) i wybywam za chwilkę do taty na inspekcje urodzinową (niech wie, że inspektora w rodzinie ma)

miłego dzionka wszystkim życzę

[Mendosita]

Pachnę Rush wymieszanym z Bruno Banani Not for everybody (bliźnięta). Nadgarstkowo tylko pachnę, bo się opalam od rana.

Hecate- dla Euphorii nie można mieć kaca moralnego. To zapach, który po prostu TRZEBA mieć (mimo, że taki w sumie prosty i nienowatorski).

[hecate]

Napisane przez Mendosita

Hecate- dla Euphorii nie można mieć kaca moralnego. To zapach, który po prostu TRZEBA mieć (mimo, że taki w sumie prosty i nienowatorski).

W sumie poznalam ja niedawno. Nie lubie swiezego szalu na perfumy, a teraz nieco (!) opadl wiec przetestowalam. Kupilam za 23 funty wiec nie jakies niesamowicie duzo.

Ladny, kremowy i pocztkowo ekspansywny.
Mendosito - Tobie w jakiej porze roku lepiej sie go nosi?

[Hawa]

Poison - Dior

[Daffodilka]

Napisane przez hecate

Prada dalej - oh i ah. Na chwile obecna jeden z topowych zapachow.

Dla mnie też I co ciekawe im dłużej jej używam, tym bardziej mnie zachwyca - to chyba będzie miłość do grobowej deski. Boska jest
A dzisiaj w ramach testów zdradzam Pradę z Fendi Palazzo. I chyba będzie to zdrada jednodniowa Chociaż....

[Aragonte]

Terre. Mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

[hecate]

Napisane przez Daffodilka

Dla mnie też I co ciekawe im dłużej jej używam, tym bardziej mnie zachwyca - to chyba będzie miłość do grobowej deski. Boska jest
A dzisiaj w ramach testów zdradzam Pradę z Fendi Palazzo. I chyba będzie to zdrada jednodniowa Chociaż....

W sumie u mnie po niemal hurtowym szale i fascynacji zapachami przyszlo uspokojenie.

Takim wlasnie zapachem, ktory obudzil we mnie chec posiadania a co wiecej rzucil mnie na kolana jest Prada. Troche wczesniej UBV Lutensa.
I znow narazie jestem syta, niczego nie chce.

Euphoria skusila, podoba sie owszem ale na razie nie zawladnela mna jak Pradziocha.

[Daffodilka]

Napisane przez hecate

W sumie u mnie po niemal hurtowym szale i fascynacji zapachami przyszlo uspokojenie.

Ja jako, że dopiero raczkuję w tej dziedzinie, wciąż jestem na tym etapie, ale nawet jak mnie na chwilę zafascynuje coś nowego, to jednak po paru dniach wracam do Prady. Co nie znaczy, że inne zapachy nie rzucają mnie na kolana, ale Prada najpełniej wyraża mnie samą. I to jest TO !

[hecate]

Napisane przez Daffodilka

Ja jako, że dopiero raczkuję w tej dziedzinie, wciąż jestem na tym etapie, ale nawet jak mnie na chwilę zafascynuje coś nowego, to jednak po paru dniach wracam do Prady. Co nie znaczy, że inne zapachy nie rzucają mnie na kolana, ale Prada najpełniej wyraża mnie samą. I to jest TO !

Moim numerem jeden jest Angel. I jesli ktos zmusilby mnie do oddania flakonow i zostawienie jednego... wybralabym gwiazdke.

Ale Prada jest w mojej ulubionej trojcy teraz... Angel, Prada, Narciso EDT

[renia30]

Dziś pachnę testowanymi Antidote - jestem trafiona i zatopiona

[201707171013]

Jesus Del Pozo Halloween. Bardzo lubię

[tharoon]

Gucci PH

[Mendosita]

Napisane przez hecate

W sumie poznalam ja niedawno. Nie lubie swiezego szalu na perfumy, a teraz nieco (!) opadl wiec przetestowalam. Kupilam za 23 funty wiec nie jakies niesamowicie duzo.

Ladny, kremowy i pocztkowo ekspansywny.
Mendosito - Tobie w jakiej porze roku lepiej sie go nosi?

Trudno powiedzieć, dla mnie zawsze jest odpowiednia pora na Euphorię Uwielbiam ją za to, że jest zapachem, który najbardziej ewoluuje na mojej skórze- z bardzo lekkiego, świeżego robi się stopniowo coraz cięższa, by w końcowej nucie (ją lubię najbardziej) stać się prawdziwym kilerem.
Zauważyłam jednak, że jest bardziej kilerowata zimą, a latem ujawnia bardziej swe świeżakowate oblicze.
Niedawno sobie przemyślałam sprawę i czuję, że jest to jeden z moich top 3 zapachów (obok Aliena i Angela).

Pachnę Boucheron- testuję.

[Paulinka_S]

nadgarstkowo Chinatown. Ehhh teraz to mam orzech do zgryzienia dawno żaden zapach nie budził we mnie tak skrajnych odczuć...

[hecate]

No zobaczymy.
Bardzo mi sie podoba Euphoria ale nie rzuca mnie nie opetala jak sie udalo niektorym zapachom.


Aczkolwiek fajnie miec, po prysznicu sie wypsikam Euphoria

[vesenka]

Napisane przez hecate

No zobaczymy.
Bardzo mi sie podoba Euphoria ale nie rzuca mnie nie opetala jak sie udalo niektorym zapachom.


Aczkolwiek fajnie miec, po prysznicu sie wypsikam Euphoria

na mnie Euphoria pachnie jak za przeproszeniem wynalazek o nazwie "Brutal" zero seksu i kobiecości...
ja po prysznicu zlałam się NR For Her