Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! część XXIII

[magda1706]

Ja mam takiego był dłuższy ale obcięłam końcówki. Teraz więcej ucieka ale nadal jest ok
1503906177919.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[phobie]

ale piękny warkocz oczy też masz piękne!

moje włosie po cassi, mimo że nakładałam wymieszaną z miodem, wymagało dziś nawilżenia. Posiedziałam więc z olejem nałożonym na glutek lniany, potem zmyłam odżywką i nałożyłam maskę biovax z bambusem. Udało się je nawilżyć i nie są spuszone, ale skręt jakiś mniejszy.

[Rainberry]

Napisane przez phobie

ale piękny warkocz oczy też masz piękne!

moje włosie po cassi, mimo że nakładałam wymieszaną z miodem, wymagało dziś nawilżenia. Posiedziałam więc z olejem nałożonym na glutek lniany, potem zmyłam odżywką i nałożyłam maskę biovax z bambusem. Udało się je nawilżyć i nie są spuszone, ale skręt jakiś mniejszy.

Ano właśnie też bym chciała wiedzieć, skąd to się bierze, że włosy niby nawilżone i doproteinowane ale skręt mniejszy

[sailormaary]

Ja dzisiaj na szczotkę prostowałam, ale po 2 h itak się zszokowały, i przy skórze pokręciły ... :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gonkam]

Ja niewiemo co chodzi moim włosom, nadal nie rozumiem czego chcą i czego potrzebują
olejec cupuaco(masło shea, olejek makadamia,orzechy brazylijskie, bawełniany,) nalozylam na noc,zaspalam,związałam na cały dzień.
olejek isana (avocado,babassu,abisyńsk i) dołożyłam na ok 2g pod czepek
emulgowany gliuss kur kreratynowy spieniony-rozczesany-zostawiony-splukany dwa razy tak
myte facelle
isana color nałożona, zostawiona na chwile
Garnier karite i avocado nałożona zostawiona na chwile, spłukana zimną wodą
Odciśnięte
Pograbkowane palcami
na lekko ociekajace pianka Vella waves
pougniatane
koszulka na ok20min

A dzisiaj dramat... kwadratowe, postrączkowane, Noe ładne, bez loków
Ja chyba nie pokocham moich loków...czytam, słucham i nie wiem co robie zle

[sandra1515]

Napisane przez gonkam

Ja niewiemo co chodzi moim włosom, nadal nie rozumiem czego chcą i czego potrzebują
olejec cupuaco(masło shea, olejek makadamia,orzechy brazylijskie, bawełniany,) nalozylam na noc,zaspalam,związałam na cały dzień.
olejek isana (avocado,babassu,abisyńsk i) dołożyłam na ok 2g pod czepek
emulgowany gliuss kur kreratynowy spieniony-rozczesany-zostawiony-splukany dwa razy tak
myte facelle
isana color nałożona, zostawiona na chwile
Garnier karite i avocado nałożona zostawiona na chwile, spłukana zimną wodą
Odciśnięte
Pograbkowane palcami
na lekko ociekajace pianka Vella waves
pougniatane
koszulka na ok20min

A dzisiaj dramat... kwadratowe, postrączkowane, Noe ładne, bez loków
Ja chyba nie pokocham moich loków...czytam, słucham i nie wiem co robie zle

Nie jestem specjalistką ale miałam tak samo po pierwsze:
- olejowanie mi nie służy zwłaszcza mieszankami- spróbuj odstawić
- gliskur jeśli to ten fioletowy dla mnie był za ciężki odstawiłabym
- facelle robiło mi matowe włosy jak babydream
- garnier a&k mi nie służyło
pianki to nawet nie skomentuje wyrzuć to.

Umyj rypaczem nałóż coś emolientowo-proteinowego pod reklamówkę na 30 minut podgrzej suszarką opłukaj letnią wodą na koniec zimną tylko nie po skalpie wciśnij krem do loków i zostaw do wyschnięcia albo plopping później możesz odgnieść olejem spróbuj jeśli chcesz i postaw na minimalizm szampon i maska albo odżywka i stylizator bez żadnych odżywek do mycia, olei i zwłaszcza pianki.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez Klaudenc

Ja próbuję jakiegoś warkocza ukręcić ale przy tej długości słabo Musze zakupic wsuwki do koczkow

Długie i błyszczące idziesz w dobrą stronę bardzo mi się podobają

Ja mam szajs na głowie od dnia powrotu z porodówki włosy mi lecą garściami przestały a teraz jeszcze bardziej do tego złe cięcie przestały się kręcić na dodatek słońce zrobiło swoje po prostu dramat...

[magda1706]

Gonkam wyglądają na ewidentnie niedomyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gonkam]

Napisane przez magda1706

Gonkam wyglądają na ewidentnie niedomyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a mnie się wydawało, że jak już szorstkie po myciu kolejnym facelle to domyte
teraz są troszkę lepsze, bo rano pianka nieodgnieciona była. I troszke na nim popracowałam, woda, paluchy, ugniatanie, ściskanie, pocieranie.

A pianka welli nie ma takiego złego składu- nie ma denatu.
Jak pociapam olejkiem na suche wlosy to mam jeszcze gorzej niz rano dzisiaj.
Żele mi nie służą, a glutkiem przenawilżyłam włosy.

[Klaudenc]

Napisane przez gonkam

Ja niewiemo co chodzi moim włosom, nadal nie rozumiem czego chcą i czego potrzebują
olejec cupuaco(masło shea, olejek makadamia,orzechy brazylijskie, bawełniany,) nalozylam na noc,zaspalam,związałam na cały dzień.
olejek isana (avocado,babassu,abisyńsk i) dołożyłam na ok 2g pod czepek
emulgowany gliuss kur kreratynowy spieniony-rozczesany-zostawiony-splukany dwa razy tak
myte facelle
isana color nałożona, zostawiona na chwile
Garnier karite i avocado nałożona zostawiona na chwile, spłukana zimną wodą
Odciśnięte
Pograbkowane palcami
na lekko ociekajace pianka Vella waves
pougniatane
koszulka na ok20min

A dzisiaj dramat... kwadratowe, postrączkowane, Noe ładne, bez loków
Ja chyba nie pokocham moich loków...czytam, słucham i nie wiem co robie zle

Uważam że za dużo miesasz i kombinujeszi potem się robi kongo
Trzymałaś olej nco i dzień, potem dołożyłaś jeszcze więcej innego i to pod czepek na 2h - nie ma sensu aż tyle i aż tak długo. Oleju dajemy trochę, jeśli włosy wsiąkają to można dołożyć po czasie i nie musisz nakładać kilku różnych mieszanek. Nie ma sensu też kiszenie włosów pos czepkiem po kilka godzin, to jest wręcz zbrodnia na skóry i dla włosów. Pół godziny na maskę czy olej pod czepkiem starczy, maksimum godzina a i samo nakładanei czepka na olej nie jest wymagane chyba że z mikrofibry dla wygody by wszystkiego nie pobrudzić.
Gliss kur nie jest odżywką która zemulguje, a poza tym zawiera sporo różnych składników - były oleje, teraz składniki z odżywki które się przylepią do tej warstwy i będzie ciężko domyć, włosy już sa umęczone. Potem mycie delikatnym myjadłem tego co na włosach jest i problem bo jest tego dużo i może się nie zmyć dobrze. Na ta nieco rozpuszczoną warstwę wszystkiego jedna odżywka która się przyklei i potem druga odżywka i obciążenie i warstwa w połowie rozpuszczonego tego co przed myciem gwarantowana. Włosy umęczone, uduszone i obklejone bo za dużo za długo na raz.

Lepiej sobie uprościć sprawę - jeden olej przed myciem i niem usi byc przed każdym myciem na godzinę lub pół, niedużo. Potem myju myju dowolnym lubianym myjadłem. Odżywka nałozona w niewielkiej ilości max pół godziny. Dać włosom odpocząć, pielęgnować prosto i nie kisić w mazidłach godzinami a raz na jakiś czas można zrobić sobie spa jeśli jest taka konieczność, będzie dużo lepiej

[bjj121]

Jeszcze moim zdaniem dobrym pomysłem jest poszukanie odpowiedzi na ten temat w necie...

[gonkam]

Napisane przez bjj121

Jeszcze moim zdaniem dobrym pomysłem jest poszukanie odpowiedzi na ten temat w necie...

no właśnie szukam, czytam, porównuje.Właśnie z grzebania w necie robi się cały mój chaos, bo tej pasuje jedno więc też próbuje,innej pasuje inne też sprawdzam na sobie.
Ostatnio dostałam rade zrezygnować z rypacza mojego to zrezygnowałam no i nie domyłam.

Najważniejsza równowaga PHE no to ładuje proteiny, hefalumpy i emolienty

Ech daleka droga do tej właściwej pielęgnacji

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez Klaudenc

Uważam że za dużo miesasz i kombinujeszi potem się robi kongo
Trzymałaś olej nco i dzień, potem dołożyłaś jeszcze więcej innego i to pod czepek na 2h - nie ma sensu aż tyle i aż tak długo. Oleju dajemy trochę, jeśli włosy wsiąkają to można dołożyć po czasie i nie musisz nakładać kilku różnych mieszanek. Nie ma sensu też kiszenie włosów pos czepkiem po kilka godzin, to jest wręcz zbrodnia na skóry i dla włosów. Pół godziny na maskę czy olej pod czepkiem starczy, maksimum godzina a i samo nakładanei czepka na olej nie jest wymagane chyba że z mikrofibry dla wygody by wszystkiego nie pobrudzić.
Gliss kur nie jest odżywką która zemulguje, a poza tym zawiera sporo różnych składników - były oleje, teraz składniki z odżywki które się przylepią do tej warstwy i będzie ciężko domyć, włosy już sa umęczone. Potem mycie delikatnym myjadłem tego co na włosach jest i problem bo jest tego dużo i może się nie zmyć dobrze. Na ta nieco rozpuszczoną warstwę wszystkiego jedna odżywka która się przyklei i potem druga odżywka i obciążenie i warstwa w połowie rozpuszczonego tego co przed myciem gwarantowana. Włosy umęczone, uduszone i obklejone bo za dużo za długo na raz.

Lepiej sobie uprościć sprawę - jeden olej przed myciem i niem usi byc przed każdym myciem na godzinę lub pół, niedużo. Potem myju myju dowolnym lubianym myjadłem. Odżywka nałozona w niewielkiej ilości max pół godziny. Dać włosom odpocząć, pielęgnować prosto i nie kisić w mazidłach godzinami a raz na jakiś czas można zrobić sobie spa jeśli jest taka konieczność, będzie dużo lepiej

Olej przez dzień moje włosy cały wciągnęły to dołożyłam i wyszło kongo- no strasznie mi się spodobało.
Staram się oleju nie kłaść przy skórze a tak od ucha, no czepek staram się na włosy same zakładać.
Mieszanki olejów, czyli mowa o moim cupucupu i isanie czy że pomieszałam je na włosach?

Gliss kur fioletowy, do zużycia bo zalega a to kiepska ponoć odżywka i maska więc do emulgowania chciałam bo potem i tak zmywam szamponem
Czym zemulgować olej? (do zużycia mam tego glisskura, nivea long repair, nivea straight &głosy, jajeczna agafii, cos z avonu z proteinami)

Hehe delikatnym myjadłem myte bom miała z familijnej pokrzywy zrezygnować

No i potem nawilżanie i emolient no bo PHE jest ważne.

No i stylizator koniecznie, zrezygnowałam z gluta na rzecz pianki, nie ma denatu, ma co prawda edta i formetic doczytałam dzisiaj w małych ilościach


Kochane moje, zanim ja dojde do tego co i jak to mnie trafi albo was ze mną

Jutro będzie rypacz, no i o...emolient czy nawilżacz? ale na pół godziny to za długo bo myjam ok 22 jak mam już wolną łazienkę i lulu idę.

Ja naprawdę szukam swojej drogi.

[Klaudenc]

Napisane przez gonkam

Olej przez dzień moje włosy cały wciągnęły to dołożyłam i wyszło kongo- no strasznie mi się spodobało.
Staram się oleju nie kłaść przy skórze a tak od ucha, no czepek staram się na włosy same zakładać.
Mieszanki olejów, czyli mowa o moim cupucupu i isanie czy że pomieszałam je na włosach?

Gliss kur fioletowy, do zużycia bo zalega a to kiepska ponoć odżywka i maska więc do emulgowania chciałam bo potem i tak zmywam szamponem
Czym zemulgować olej? (do zużycia mam tego glisskura, nivea long repair, nivea straight &głosy, jajeczna agafii, cos z avonu z proteinami)

Hehe delikatnym myjadłem myte bom miała z familijnej pokrzywy zrezygnować

No i potem nawilżanie i emolient no bo PHE jest ważne.

No i stylizator koniecznie, zrezygnowałam z gluta na rzecz pianki, nie ma denatu, ma co prawda edta i formetic doczytałam dzisiaj w małych ilościach


Kochane moje, zanim ja dojde do tego co i jak to mnie trafi albo was ze mną

Jutro będzie rypacz, no i o...emolient czy nawilżacz? ale na pół godziny to za długo bo myjam ok 22 jak mam już wolną łazienkę i lulu idę.

Ja naprawdę szukam swojej drogi.

Jak masz mieszanki olei i chcesz dołożyć więcej to postaraj się nakładać ten sam produkt bo każdy olej działa trochę inaczej i lepiej będziesz widzieć co się sprawdza.

Do zemulgowanai musi byc coś co zamiast się przykleić faktyvznie zemulguje i nie będzie zbyt bogate w wiele składników np. jakiś Kallos emolientowy Te wymienione odżywki się nie nadadzą, ale odżywki Nivea są bardzo ładne składowo i zwykle dobrze się spisują, więc śmiało można używać po umyciu, byle nie za często bo proteiny.

Delikatne myjadło jest ok hylebyn ie kłaść olei i gliss kura przed myciem bo wtedy mocn osię to przyklei isobie delikatne myjadło nie poradzi. O ile się orientuję gliss kur zawiera oblepiacze które nie sązmywalne delikatnym myjadłem albo zmywa się ciężko.

Pianką się nie przejmuj, od tych składników nic Ci się nei stanie, nie wszysktk musi być super naturalne w stylizatorach tym bardziej, to są małe ilości. Chodzi tylk o to by na alkohol uważac bo wysusza, a przecież nikt nie chce dodatkowo włosów wysuszać

Nie przejmjuj się, dobrze będzie tylko nie wszyscy i nei na raz. Pogooglaj sobiem oże niedzielę dla włosów, wiele osób opisuje swój rytuał mycia może coś dla siebie znajdziesz. A i samo testowanie kosmetyku trwa dlastego nie polecam nakładac dużo wszystkiego i mieszać bo potem nie wiaodmo co jak działa.

Dam Ci tkai przykład - ostatnio kupiłam sobie Garniera z olejem rycynowym. Zwykle używam po umyciu odżywki z Lidla czy jakiejś proteinowej i dobrze mi się sprawdzają. Przez 3 mycia używałam Garniera i np. przyp ierwszym myciu przy spłukiwaniu włosy były aż ślidkie, po wyschnięciu fajnie. Rano obudziłam się ze splątanym siańskiem, więc na to kapka lubianrgo oleju żeby sobiek udłów nie wyrwać Kolejne mycie znowu ta odżywka i jeszcze gorsze siano, Po kapce oleju migdałowrgo lepiej. Przed myciem był olej który lubię i mam po nim miękkie włosy. Za trzecim razem nzowu wieczorem Garneir i rano siańsko stulecia. Wniosek: prawdopodobnie olej rycynowy mi nie służy, zaś olej migdałowy tak bo mimo nielubianej odżywki z rycynowym trochę polepszył sytuację, a nie pogorszył. Gdybym jednak użyłas nowego oleju i nowej odżywki ciężko byłoby mi ocenić co mi służy a co nie

[natalkaa7522]

Gonkam po takiej ilości produktów to nie dziwię się że wydają się tłuste. Napewno glisskurem nie emuglowalabym. Potrzebujesz czegos lekkiego do emuglowania a glisskury raczej takie nie są Generalnie na Twoim miejscu bym powoli testowała. Z tego co wiem to dopiero zaczynasz z facelle. Tez musisz wypróbować czy to się sprawdza u Ciebie tym bardziej ze jest kolosalna różnica między facelle a szamponem familijnym

[Zzziajana]

Jak wchodzę na Wasz wątek to tak bardzo pragnę loków! :pro si:

[chabrymakiistokrotki]

O matko, dziewczyny... Jak o tym myślę, to mi serducho szybciej bije z podekscytowania i przerażenia.
Tyle mówiłam o zapuszczaniu włosów. Włosy po myciu sięgają mi prawie do zapięcia od stanika, zapuszczam już od 2 lat i nagle sobie pomyślałam, że... to chyba nie ma sensu. Mam 162cm wzrostu, po 96cm w biodrach i biuście, 70cm w talii - jestem niską klepsydrą. Od jakiegoś czasu prawie wcale nie noszę rozpuszczonych włosów. Przed wyjściem z domu ubrana i umalowana staję przed lustrem, nadchodzi czas ostatecznego wyboru fryzury i nawet z super lokami i bez puchu wybieram koczek, bo z rozpuszczonymi włosami wyglądam na jeszcze niższą i przysadzistą. Spinam włosy i od razu jestem smuklejsza, a talia wygląda na węższą.
Nie wiem co zrobić... Myślałam o jakimś bobie bez grzywki, takim żeby suche i pokręcone włosy sięgały do połowy szyi albo były jeszcze dłuższe, ale się boję. Wiem, że jak pójdę do mojej fryzjerki, to mi odtworzy idealnie cięcie ze zdjęcia, które jej pokażę. Nie wiem tylko kompletnie co jej pokazać: jakiego boba wybrać, żeby z nim dobrze wyglądać i nie żałować straconych centymetrów. Niby mam swoje stare zdjęcia z bobem, ale miałam wtedy niedowagę i pociągłą, zupełnie inną twarz.

[phobie]

Ja niestety nie doradzę jaka fryzura pasowałaby do sylwetki, ale myślę sobie, że jeśli chodzi Ci po głowie ścięcie i nie jesteś zadowolona z obecnej fryzury to nie ma się czego bać. Przecież to tylko włosy i kiedyś tam odrosną
A fryzjerka nie może Ci czegoś doradzić? Oni zazwyczaj wiedzą jakie zdjęcia sprawdzi się przy konkretnym kształcie twarzy itd.

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[magda1706]

Sytuacja z dziś. Świeżo myte, coś się nawet pokręciło. Stoje w biedro, wybieram coś tam. Za mną stanęła dziewczynka i do mamy "mamo widzisz! Widzisz! Ale ta pani ma pieeeeeekne włosy" było to o mnie, bo jak się rozejrzałam to pustki wokół mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sailormaary]

Ja tez ja jestem dzisiaj załamana, bo włosy potraktowałam jak zwykle, a mam totalny puch... taki ze ńic nie widzę... dosłownie tragedia... nie da się nic z tym zrobić... owszem pod spodem są loki ale grzywka cała napuszona... padło dzisiaj i bardzo wilgotno... ten okres wiosny i jesieni jest dla mnie naj gorszy... ani prostować ani kręcić... po prostu zrobią co chcą... mnie na to jakieś rady? Może jestem jedyna z takimi problemami ? ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gonkam]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Pianka nie ma denat wiec póki co będę się jej trzymała

Dziś mycie kręciołów
oszczędnie z kosmetykami
rypacz, isana kolor, isana purloken, pianka

[magda1706]

Napisane przez sailormaary

Ja tez ja jestem dzisiaj załamana, bo włosy potraktowałam jak zwykle, a mam totalny puch... taki ze ńic nie widzę... dosłownie tragedia... nie da się nic z tym zrobić... owszem pod spodem są loki ale grzywka cała napuszona... padło dzisiaj i bardzo wilgotno... ten okres wiosny i jesieni jest dla mnie naj gorszy... ani prostować ani kręcić... po prostu zrobią co chcą... mnie na to jakieś rady? Może jestem jedyna z takimi problemami ? ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A zwróciłaś uwagę na humektanty, a zwłaszcza glicerynę w kosmetykach np. bs lub do stylizacji? One powodują ruch fryzury zależnie od pogody. Ja w deszcz zawsze ładuję emolienty, czasem nawet rano przejadę je olejem dla pewności. Oczywiście, że i moje się trochę spuszą, ale nie jest to w takim stopniu jak kiedyś
No i silikony! Silikony nas uratują

[sailormaary]

No właśnie niby silikony nie są dla kręconych staram się unikać, a może i jest gliceryna, nie wiedziałam... dzisiaj kupiłam nowa odżywkę, No i zastosowałam już, No i zrobiłam płukankę z lnu, pokaże fotki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

[IMG][/IMG] niestety coś się niechcący wgrać fotki, błąd wyskakuje... jutro dodam ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sailormaary]

IMG_1504468928.584173.jpgIMG_1504468942.935765.jpgIMG_1504468959.751932.jpgIMG_1504468974.587170.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Że silikony nie dla kręconowłosych? No co ty gadasz? Oczywiście unikamy ich w olejach, szamponach, maskach, odżywkach ds bo tam mają grać pierwsze skrzypce składniki odżywiające nasze włosy ale na końcowym etapie przy zabezpieczaniu ja bym poleciała z odżywka bs z silikonem jakimś dove czy coś byle bez alko. Plus olejek z silikonem. CG demonizuje silikony i wszystkie nienaturalne składniki ale dajcie spokój, wszystko jest dla ludzi z głową. Wystraczy że po takich kosmetykach później zamiast łagodnego szamponu uzyjesz trochę mocniejszego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sailormaary]

Spoko to pomyśle


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[gonkam]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Na dwa mycia odstawiłam piankę i... no własnie zdjęcia w załączeniu

Musiałabym poeksperymentować z żelami isany albo syosa... tylko szkoda że moje chłopaki żelu nieużywają i potem do wywalenia

Plan mycia minimum- no prawie minimum wprowadziłam w zycie
mycie- familijny
isana kolor
garnier karite i avokado
zamiast pianki po troszku isana purloken+ garnier avocado karite zmieszane
koszulkowanie

[gonkam]

Napisane przez sailormaary

Ja tez ja jestem dzisiaj załamana, bo włosy potraktowałam jak zwykle, a mam totalny puch... taki ze ńic nie widzę... dosłownie tragedia... nie da się nic z tym zrobić... owszem pod spodem są loki ale grzywka cała napuszona... padło dzisiaj i bardzo wilgotno... ten okres wiosny i jesieni jest dla mnie naj gorszy... ani prostować ani kręcić... po prostu zrobią co chcą... mnie na to jakieś rady? Może jestem jedyna z takimi problemami ? ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja specjalistą nie jestem, ale tak sobie myślę w kontekście moich włosów i o Tobie też pomyślałam... może my dajemy za dużo nawilżaczy- humektantów.
ja napewno niemam przeproteinowanych włosów bo genaralnie protein ostanio nieużywam- do zmywania oleju się ze 2 lub 3 razy zdarzyło ale potem rypacz, ale za każdym razem kładę nawilżacze i co bym niezrobiła to mam puch i formę może i trzymają włosy ale takie latają mi i pojedyncze włoski odstają .
Na drugi dzień reanimuję włosy najkładając mokrymi rękami garnier a&k i jakby mniej latające są początkowo ale w ciągu dnia znowu.


----- edit ------
Niewiem czy pisałam, że koleżanka z pracy poleciła mi fryzjerkę do kręciołów- o dziwo nawet blisko mojego domu- przejeżdżam tamtędy codziennie odwożąc syna do szkoły

No i czekam mam termin na 26.09. ale już doczekać się nie mogę , tylko chyba niebardzo wiem co z tymi włosami zrobić ... bo nie bardzo jest co ścinać po długości, napewno tył trzeba ogarnąć bo długi, prosty, ciężkawy i się kręcić nie chce

Może podpowiecie mi coś - akurat zdjęcia wstawiłam

[magda1706]

Ja dziś przesadziłam ze stylizatorem - kremem z Bootsa. Ale o dziwo się kręcą. Tylko takie nieprzyjemme w dotyku że fuuuuu, nie lubię takich.

Z humektantami trzeba uważać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Fota ma szybko 1504686064770.jpg1504686071870.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz