2015-02-02, 00:12 | #211 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
|
Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
Rozumiem że może jej sie nie podobać, ale sposób w jaki to napisała zabrzmiał dla mnie jako, ze laska jest niezadowolona ze jej pierścionek jest mały= facet nie starał sie, nie zapłacił za niego duzo. Tak to dla mnie zabrzmiało, a cena takich rzeczy nie jest istotna w ogole dla mnie. I jesli takie jest jej rozumowanie, to nie czaje! Swoją drogą to musi byc ciężkie dla faceta- do końca nie wie jak jego dziewczyna przyjmie fakt oświadczeń, czy spodoba sie sposób i sceneria w jakiej nastąpiły oświadczyły, czy pierścionek, kwiatki dobre... No nie wiem, ja powtarzam po raz kolejny ze sam fakt sie liczy. I miłość. I tyle, a reszta to jakies dodatki (chyba ze pierścionek jest ochydny lol).
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=XZBgmb0Yapo Edytowane przez telka146 Czas edycji: 2015-02-02 o 00:17 |
|
2015-02-02, 00:25 | #212 | |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
|
|
2015-02-02, 00:46 | #213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Mi się mój TŻ oświadczył podczas sesji zdjęciowej (znajoma robiła zdjęcia). Ja zabukowałam sesję i rzuciłam aluzję, że mógłby (heh, jestem mało subtelna). Jestem jeszcze mniej subtelna, bo zamiast czekać na aluzje dotyczące tego, co mi się podoba z pierścionków podesłałam linka. Ale prawda brutalna jest taka, że mój TŻ jest mało kreatywny i ZAWSZE wysyłam mu listę rzeczy, jakie chcę na urodziny/Święta etc. Zależało mi na pierścionku, mam nietypowy gust, on jest obcokrajowcem, a Amerykanki kojarzą wielki bling bling na palcu, no to jasno zakomunikowałam, czego chcę. No i TŻ posłuchał, acz po 4 h latania po krzaczorach zwątpiłam... No i nie wiedziałam, czy kupił pierścionek (kupił - jak spałam i jeszcze mnie oszukał, po powiedział, że poszedł po bułki do sklepu, a w efekcie odbierał pierścionek). Z moją przyjaciółką fotograf ustalili kod, kiedy ona ma szczególnie cykać zdjęcia (nawet nie zauważyłam). Z moją drugą przyjaciółką odbierali pierścionek - ona go w Polsce zamawiała i wpłacała zaliczkę. No i TŻ zapytał po polsku - "wyjdziesz za mnie", czego go też moja ukochana przyjaciółka nauczyła wcześniej.
Wszystko było tak idealne że och ach och ach, ale prawda jest taka, ze to och ach w dużej mierze było efektem tego, że ja jasno zakomunikowałam, co mi się marzy, a TŻ wziął to pod uwagę i wyszło dobrze. Generalnie uważam, że ten ideał tajemniczości zaręczyn przy jednoczesnym przymusie, by wyglądały w określony sposób (tak jak kobieca chce) jest w dużej mierze nierealny. Nie da się czytać w naszych myślach (chyba, że stalkujemy kogoś na pinterest :P). Jeżeli chciałaś czegoś konkretnego, trzeba było powiedzieć, co Ci się marzy w sposób dobitny. Może ja jestem mało subtelna, romantyczna etc, ale w efekcie nasz dzień i tam był bardzo romantyczny, ja o wiele bardziej zaskoczona niż myślałam, i wzruszona, TŻ też. Planowanie wcześniej, komunikowanie etc wcale nie psuje nastroju, moim zdaniem. Żaś teraz możesz sobie dobrać inny pierścionek na inną okazję, bogatą obrączkę czy coś pomiędzy. W USA z tego co obserwuję na forach ślubnych często się nosi trzy pierścionki - dwa oprócz zaręczynowego, i jeden to właśnie wysadzana kamieniami obrączka. Załączam zdjęcie. Możesz wybrać i klasyczną obrączkę, i coś takiego właśnie, i być trendsetterką . Jeżeli chodzi o celebrację zaręczyn, to możesz zaplanować świętowanie zaręczyn - weekend w górach, romantyczna kolacja etc. Jakieś wydarzenie, które pozwoli Wam nacieszyć się sobą i zaręczynami i decyzją o ślubie. Tylko Wy dwoje i cokolwiek co lubisz.
__________________
27.08.2016 |
2015-02-02, 02:38 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Ja mówiłam swojemu tżtowi, że chciałabym jakąś niespodziankę jeżeli chodzi o oświadczyny.
No i mój tż tak bardzo główkował co wymyślić, że raz zaplanował wyjście na otwarte lodowisko - ale padał deszcz i wyjście się nie udało. Potem znów pokłóciliśmy się. Ostatecznie wziął mnie do sklepu - sama sobie wybrałam pierścionek , przyszliśmy do domu i mi go normalnie dał pytając czy wyjdę za niego. No zaręczyny bajka Ani nie wysilił się kupując samodzielnie pierścionek ani na zorganizowanie otoczki. No nic. Było mi bardzo przykro z tego powodu i jak to wspominam to nadal jest. Także autorko, nie tylko twój narzeczony idzie na łatwiznę |
2015-02-02, 06:49 | #215 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Bardzo mnie rozczula krytykowanie rozczarowania autorki, przy równoczesnym stwierdzeniu, że gdyby coś stało się nie po myśli danej wizażanki, to faktycznie rozczarowanie by było
Autorce nie wolno, innym owszem Tak samo to zakładanie, że lubienie dużych pierścionków=żądanie zaręczynowego za wielkie pieniądze...też rozczula
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2015-02-02, 07:24 | #216 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
Te pierścionki kosztują dużo pieniędzy, można też kupić tańszy, wiadomo ale to zawsze są jakieś tam pieniądze i chyba KAŻDY wie, że jak już wydawać to na coś sprawdzonego, dobrego a nie o pierwszy, lepszy pierścionek i już. A co do otoczki, to teraz chyba, tak jak mówią inne wizażanki, starałabym się zorganizować coś, co trochę podniesie poziom magii, uroczystości i rangi temu wydarzeniu, jakiś wyjazd, kolację, coś co się zapisze we wspólnych wspomnieniach. |
|
2015-02-02, 07:51 | #217 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Dla mnie zbyt wielkie oburzenie Autorko rozciąga na temat tych nietrafionych zaręczyny ,taki dramat jakby życie jej się zawaliło ,nie wiem jakoś to do mnie nie przemawia ,rozumiem że może byc jej przykro bo inaczej sobie to wszystko wyobrażała ,jeżeli jasno oczekiwała innej wizji swoich zaręczyn to trzeba było wprost powiedzieć że chce szalonego widowiska ,góry na Mont Blonc ,serenady pod oknem i tyle (bez ogródek ) to samo tyczy się pierścionka i nie przekonuje mnie to że facet który z nami jest bezzwłocznie powinien znać wszystkie nasze myśli (bo życie codzienne to co innego a zaręczyny co innego ) bez rozmowy na ten temat ciężko jest trafić w marzenia drugiej osoby (zwłaszcza jak się ich nie zna )
Oczywiście zanim się określi własne wymagania co do pierścionka i całej otoczki trzeba się zastanowić nad tym czy finansowo i czasowo facet jest w stanie i ma możliwość żeby coś takiego zorganizować. |
2015-02-02, 08:02 | #218 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
I znowu... "taki dramat jakby życie jej się zawaliło", "rozumiem że może być jej przykro"
Zawiedzione oczekiwania bolą, wkurzają, drażnią, smucą. Chyba nie znam osoby, która w sytuacji zawodu po prostu wzruszyłaby ramionami. Autorce pewnie po jakimś czasie emocje opadną i zacznie widzieć szklankę bardziej pełną niż pustą, ale póki co jest rozżalona i myślę że większość z nas by była, gdyby nasze marzenia, oczekiwania, przekonanie o tym że coś się stanie, zostały postawione przed zgoła inną rzeczywistością.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2015-02-02, 08:08 | #219 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
|
|
2015-02-02, 08:12 | #220 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
I po co te złośliwości?
Nie znasz uczucia zawodu? To zazdroszczę i życzę, żebyś nigdy nic takiego nie poczuła.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2015-02-02, 08:21 | #221 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
To tak jak z prezentami pod choinkę gdzie dostajesz od cioci brzydkie skarpety, tylko że jest bardziej drastycznie bo zaręczyny (o ile masz taki światopogląd) to jeden z ważniejszych momentów, powinnaś się cieszyć, a pierścionek nosić codziennie... No i co? Może być tyle zawodów i rozczarowań ile ludzi na świecie, bo każdy ma inne gusta, preferencje, oczekiwania, marzenia i moim zdaniem nie można tak mówić, że och ale ty jesteś, jakim prawem się czujesz zawiedziona?! Może rzeczywiście autorka mogła lepiej obgadać temat, ale z drugiej strony mi by np. nie przyszło do głowy, że facet mi się oświadczy jak ledwo wstaniemy i będę siedzieć przy stole nad kawą w swojej piżamie w renifery, więc nawet bym pewnie nie wpadła na to, żeby go uprzedzić: tego nie rób |
|
2015-02-02, 08:24 | #222 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
I dziewczyna robi jeden błąd: milczy, nie rozmawia, więc tym bardziej chłopak w tym zachwycie tym, co zrobił zostanie. I zgadam się z tym, co wyżej napisała Luba , że znacznie jednak ważniejsze jest to, KTO zostaje tym narzeczonym, CO będzie po tej jednej chwili (zobacz całą swego czasu pompę i teatr wokół zaręczyn byłego premiera Marcinkiewicza z młodszą 25 lat chyba panną i teraz taki ohydny i spektakularny rozwód w tle- serio ważniejsza jest taka pompa?). Za to z wszystkich odpowiedzi dziewczyny, mnie zaskoczyła ta: Cytat:
Edytowane przez madana Czas edycji: 2015-02-02 o 08:26 |
||
2015-02-02, 08:35 | #223 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 727
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
Cytat:
|
|
2015-02-02, 08:40 | #224 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
|
|
2015-02-02, 08:40 | #225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
A skad mogl wiedziec ze nie chcesz brylantu?
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2015-02-02, 08:40 | #226 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
Cytat:
Jasne. Ale są ludzie, dla których ważna jest oprawa. I wcale nie oznacza to wielkiej pompy, tylko po prostu mają przekonanie, że chcą daną chwilę odpowiednio celebrować. Niektórym wystarczy sama świadomość gestu, inni chcą oprawy. Czy to oznacza że osoba "od oprawy" jest płytka, nie kocha, ważniejsze są dla niej duperele, błyskotki, niż sam gest i partner, niż wspólna przyszłość? Bywa tak, jasne. Ale czy zawsze? Śmiem wątpić.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
2015-02-02, 08:46 | #227 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
1. Ma być pierścionek z duuużym oczkiem w górach podarowany. 2. Ważny jest dzień wejścia w związek, podkreślę to zaręczynami w ten dzień (a pierścionek wybrałem nietani, pani doradziła "zna się"). |
|
2015-02-02, 08:48 | #228 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
Ale myślę, że do uczucia zawodu ma prawo.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2015-02-02, 08:49 | #229 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
I w sumie, aby to jakoś pogodzić, to niezła jest rada Tyene : Cytat:
Edytowane przez madana Czas edycji: 2015-02-02 o 09:01 |
||
2015-02-02, 09:07 | #230 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Autorko, niestety już nic z tym nie zmienisz.
Jak teraz zachowuje się Twój Tż? Planujecie ślub, ślub czy na razie nie ma tematu? |
2015-02-02, 09:35 | #231 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Dziewczyna wymyśliła sobie jeden scenariusz według którego to się powinno potoczyć i każde odstępstwo (niezależnie co by chłopak zrobił) by ją rozczarowało. Jest rozżalona, bo jej wizja się nie spełniła dlatego nie widzi i nie docenia tego co jej nieromantyczny chłopak zrobił. Pisze o zaręczynach bardzo negatywnie i olewczo , oświadczył mi się przy zlewie, a zapomniałam napisać że to była rocznica naszego poznania, no kwiaty też były. Gdyby te informacje zebrać i napisać inaczej wyszedłby opis całkiem fajnych, słodkich, przemyślanych wcześniej oświadczyn np. "wiesz nasze oświadczyny były niezwykłe, a przecież z pozoru to był zwykły poranek, wstałam żeby zrobić kawę a wtedy chłopak z bukietem i pierścionkiem w dłoni poprosił bym została jego żoną. Podkreślił że robi to właśnie dzisiaj, bo dziś jest rocznica naszego poznania się i ten dzień zapamiętał jako wyjątkowy. W ten sposób zwykły poranek zmienił się w magiczny, wcale się tego nie spodziewałam. Cieszę się że razem spędzimy przyszłość."
Ale autorka poprzez swoje rozżalenie nie jest w stanie tego zauważyć. Ciekawe co będzie jeśli w przyszłości inne okazje nie będą wyglądały dokładnie tak jak sobie zaplanuje. Za każdym razem będzie hodować w sobie żal? Radze żeby nie układać w głowie wizji jakiegoś wydarzenia, umieć dostrzegać czyjś wysiłek, pomysł, cieszyć się zwykłymi rzeczami, bo nie zawsze jest tak jak w filmach. A teraz zamiast nakręcać siebie samą to spróbuj spojrzeć na te zaręczyny w inny sposób, ciesz się nimi bo właśnie zostałaś narzeczoną człowieka którego kochasz. Zaręczyny przy zlewie mogą być bardziej romantyczne niż te w górach. To zależy w jaki sposób się do tego podejdzie. Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2015-02-02 o 09:37 |
2015-02-02, 09:49 | #232 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
Ale w momencie, kiedy ktos pisze, ze taki niesmak i zal zostanie w nim na dlugo, ze o tym mysli, ze przezywa dlugi czas... to uwazam, ze owszem, "oprawa" przyslania w tym momencie "czlowieka". Nawet jesli facet nie wszytsko zrobil "wg scenariusza" to naprawde, gdyby byl to TEN facet nie rozpaczaloby sie dlugo za "oprawa". Sorry, nie jestem ani wrozka ani specjalista, ale jakos nie widze zeby autorce zalezalo jakos szczegolnie na tym akurat facecie i dlatego caly czas radze jej sie zastanowic nad swoim zyciem, czy jest w nim miejsce dla takiego meza. Lepiej zrezygnowac teraz niz za pare lat "wyrzygac" mu, ze poczawszy od zareczyn dostarczal jej samych rozczarowan. W zyciu zdarzaja sie rozne uroczyste sytuacje, rozne okazje do celebrowania. Ja akurat nie uwazam oswiadczyn czy slubu za najpiekniejszy dzien zycia ale rozumiem, ze ktos moze sobie jakos tam ukladac w glowie jak to wszytsko ma wygladac. Potem sa tez i inne uroczystosci. Jesli kazda taka uroczystosc bedzie skutkowac dlugim "jojczeniem w duchu", ze nie bylo tak jak trzeba, to ja sobie po prostu tego nie wyobrazam. Trzeba albo dobrac sie z partnerem takze jesli chodzi o podejscie do swietowania albo trzeba sie pogodzic z tym, ze nasze wyobrazenia moga sie nie spelnic. Albo mozna mowic partnerowi krok po kroku co ma robic. Bo takie gryzienie sie tym, ze nie jest tak jak chcemy bedzie skutkowal tym, ze zgorzknieje sie z latami rozczarowan.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2015-02-02, 09:52 | #233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Autorko, a nie jest tak, że przyzwyczaiłaś się do bycia organizatorką? Wtedy masz możliwość zrobienia wszystkiego tak, jak sobie wyobraziłaś. W kwestii zaręczyn też sobie zrobiłaś wizualizacje, ale w rzeczywistości spotkałaś się z wizją kogoś innego.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2015-02-02, 09:53 | #234 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2015-02-02, 10:02 | #235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Lubo - tylko się podpiszę - pod jednym i drugim , co napisałaś.
|
2015-02-02, 10:03 | #236 | |||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|||
2015-02-02, 10:09 | #237 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
I nie zawsze dostawałam pod choinkę to co bym chciała ,ale nie robiłam z tego tragedii na skale światową . Bo podczas świąt liczy się czas spędzony z bliskim i atmosfera przy stole a nie prezenciki. |
|
2015-02-02, 10:09 | #238 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Ciekawa jestem w jaki sposób autorka zareagowała na te zaręczyny. Bo reakcja dziewczyny w takiej sytuacji też może "zepsuć" magiczną chwilę albo sprawić by z pozoru zwykłe zaręczyny stały się piękne.
Autorko tak na przyszłość, czasami trzeba dać się ponieść chwili, nie myśleć "ale ja chciałam żeby było inaczej" tylko poszukać w tym "inaczej" piękna. Przestań rozpamiętywać co było źle, a skup się na tym co było fajne. Bo chyba już trochę czasu minęło, pierwsze emocje opadły i nie ma sensu pielęgnować w sobie złych emocji. Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2015-02-02 o 10:11 |
2015-02-02, 10:19 | #239 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;50050486]Ale co Ty w tym momencie insynuujesz ?Facet kupuje pierścionek na taki jakiego go stać ,jak lasce nie odpowiada biżuteria bo ma inne preferencje czy oczekiwania to niech sobie zarobi na lepszy i kupi za własne pieniądze Nie do wiary że można coś takiego myśleć.
I nie zawsze dostawałam pod choinkę to co bym chciała ,ale nie robiłam z tego tragedii na skale światową . Bo podczas świąt liczy się czas spędzony z bliskim i atmosfera przy stole a nie prezenciki. [/QUOTE] No ja tragedii też nie robiłam (czy pisałam coś takiego?), ale nie da się ukryć że można być zawiedzionym. Nieudany prezent gwiazdkowy od ciotki to trochę inna ranga niż pierścionek który Ci zostanie na całe życie. I wiem, że kupił pierścionek na jaki go było stać, ja nie oczekuję zresztą pierścionka za 10 tys złotych z tanzanitem wyciągniętym z dna jeziora w Afryce, tylko po prostu chodziło mi o to, że autorka ma prawo do jakiś swoich oczekiwań estetycznych i jeżeli np. mówiła facetowi że lubi duże kamienie a on kupił mały to ma prawo być rozczarowana bo liczyła, że on uwzględni jej preferencje. Odniosłam się do postu elvegirl, bo też uważam, że czasem istnieje coś takiego jak zawód i nie da się tego ot tak zamieść pod dywan. A facet pieniądze wydał i tak, i może wcale nie mało, bo czasem i pierścionki z drobniutkimi oczkami potrafią kosztować 2tys. Na moim przykładzie: Lubię złoto bo lepiej w nim wyglądam, złoto jest drogie. Jeżeli miałabym wybierać czy chcę pierścionek srebrny z oczkiem diamentowym jak zwyczaj zaręczynowy nakazuje a złoty bez oczka to wolałabym ten drugi --> vide: żeby mój facet przypomniał sobie co kiedyś tam mówiłam jak przechodziliśmy koło jubilera i tyle. |
2015-02-02, 10:28 | #240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Rozczarowana oświadczynami :(
Cytat:
Ewentualnie moze juz mniej jej na nim zalezec (co milosci tez nie wyklucza), co przeciez sie zdarza. Ja nie bede wrozyc ale po prostu tak dlugie rozbijanie tej sytuacji o swoje szare komorki jest niewarte czasu jaki pochlania a takze nerwow i uwazam, ze stety, niestety, cos za tym stoi, tylko autorka wie co. Moze to cos w nim a moze cos w niej.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:37.