IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V

[rusalka12]

Hmmm, ja zglaszalm sie do Rotundy sama (u Antepowicz bylismy potwierdzic ciaze w 10tyg) i bylam juz dalej niz 10 tydzien. Nikt sie na mnie o to nie zloscil, ale moze wtedy nie mieli jeszcze takiego "ruchu"?
W piatek mamy duzy skan gdzie mam nadzieje poznamy plec naszego babelka yay. Juz nie moge sie doczekac )
Co do mdlosci - ja wprawdzie nie schudlam, ale mdlosci trzymaja mnie nadal. Ja "stare watkowiczki" wiedza w pierwszej ciazy "rozmawialam z lwami" przez 39 tygodni. Teraz zaczelismy 22tydzien i nadal rano rycze w muszle toaletowa...taka uroda hehe.
W tej ciazy bardzo uwazam na to co jem, poniewaz w pierwszej prZytylam za duzo. Ponownie nie mam zachcianek, nie mam zmian nastroju (przynajmniej nie przy ludziach - potrafie nad soba zapanowac) i gdyby nie rosnacy brzuszek, to nikt by nie zgadl, ze jestem w ciazy

[kinia2305]

Wiadomo, ze z tymi dobrymi radami jest tak, ze kazda matka ma inne opinie na kazdy temat wiec slucham i wyciagam z tego to co uwazam za najbardziej rozsadne lub dobre dla mnie.
Jesli chodzi o nudnosci to mnie poki co omijaja i oby tak zostalo. Jest to jedna z rzeczy, ktorych sie najbardziej obawialam zwlaszcza w pracy. Moja mama nie miala ich w ogole wiec moze i mi sie upiecze
Niestety jak juz pisalam dopadlo mnie przeziebienie i przed chwila zaczelam odczuwac zapalenie drog moczowych typowe pieczenie i chec pojscia do toalety co kilka minut na kilka kropelek :/ co za koszmar. Wiecie czy moge cos na to dostac w aptece? Mam pod nosem irlandzka i polska. Mam w domu zapas furaginum ale wyczytalam w ulotce, ze w pierwszym trymestrze nie wolno.

[tylkokasia]

Napisane przez kinia2305

Wiadomo, ze z tymi dobrymi radami jest tak, ze kazda matka ma inne opinie na kazdy temat wiec slucham i wyciagam z tego to co uwazam za najbardziej rozsadne lub dobre dla mnie.
Jesli chodzi o nudnosci to mnie poki co omijaja i oby tak zostalo. Jest to jedna z rzeczy, ktorych sie najbardziej obawialam zwlaszcza w pracy. Moja mama nie miala ich w ogole wiec moze i mi sie upiecze
Niestety jak juz pisalam dopadlo mnie przeziebienie i przed chwila zaczelam odczuwac zapalenie drog moczowych typowe pieczenie i chec pojscia do toalety co kilka minut na kilka kropelek :/ co za koszmar. Wiecie czy moge cos na to dostac w aptece? Mam pod nosem irlandzka i polska. Mam w domu zapas furaginum ale wyczytalam w ulotce, ze w pierwszym trymestrze nie wolno.

To może ja się wypowiem.
Co do pęcherza to zalej ugotuj kilka pietruszek (korzeń najlepiej + ewentualnie nać) i wypij tą wodę. Baaaaardzo pomaga na
A z leków to w ciąży GP mi przepisał cystopurin ale w ulotce jest adnotacja że w ciąży poradzić się lekarza czy można zażyć.

[Malgos_12]

Kinia - ja niestety nic nie doradzę, bo chyba jak na razie nigdy nie miałam takich problemów...

Rusalka - z tego co słyszałam to radzą zgłaszać się do GP/szpitala jak najszybciej bo tutaj "ruch" chyba zawsze duży
współczuję tych porannych wymiotów... a masz wymioty jak długo nie jesz?

[kinia2305]

Napisane przez tylkokasia

To może ja się wypowiem.
Co do pęcherza to zalej ugotuj kilka pietruszek (korzeń najlepiej + ewentualnie nać) i wypij tą wodę. Baaaaardzo pomaga na
A z leków to w ciąży GP mi przepisał cystopurin ale w ulotce jest adnotacja że w ciąży poradzić się lekarza czy można zażyć.

Bardzo Ci dziekuje! Na pewno sprobuje.
Spalam dzis z termoforem miedzy nogami i odpuscilo ale i tak zrobie sobie ta pietruchowa wode na wszelki wypadek.

Napisane przez Malgos_12

Kinia - ja niestety nic nie doradzę, bo chyba jak na razie nigdy nie miałam takich problemów...

Super, ze Ciebie to nie spotyka, bo to nic przyjemnego. Niestety odkad tu mieszkam borykam sie z tym co jakis czas. Od kilku lat jest lepiej ale raz w roku musi mnie dopasc.

Co do zglaszania sie do gp to moj polski gin powiedzial, ze mam czas do 10 tyg. I ze jak pojde to gp automatycznie wysle zgloszenie do szpitala i oni przysla mi termin pierwszej wizyty. W Limerick jest tylko jeden szpital Maternity wiec tylko tam kieruja ciezarowki.

[Malgos_12]

Kinia - podobno takie infekcje w ciąży mogą się nasilać, ale mam nadzieję, że szybko ci przejdzie. Ja wyszłam z założenia, że im szybciej zgłoszę się do GP tym szybciej dostanę list ze szpitala i w moim przypadku to właśnie GP wysyłał list, ja nigdzie nie musiałam dzwonić ani się umawiać.

[rusalka12]

Malgos w pierwszej ciazy GP wyslala mi list. Rowniez policzyla mnie 50e za pierwsza wizyte. Teraz poszlam do ginekologa bo chcialam jak najszybciej zobaczyc fasolke (10tydzien) i nie dostalam listu. Kazala mi sie zglosic sama. Zrezygnowalam z polskiej przychodni i zapisalam sie do lokalnej irlandzkiej. Nie policzyli mnie za pierwsza wizyte w ramach maternity scheme, bo okazalo sie, ze ona rowniez jest darmowa!!!

Co do nudnosci - u mnie nie zbyt czesto koncza sie wymiotami (choc w tej ciazy czesciej niz w pierwszej) Nie jestem jednak w stanie opanowac odruchu wymiotnego i musze leciec do toalety porozmawiac z lwami. Przy czym dostaje potwornego slinotoku...kiedy jestem glodna to sie nasila. Czasem jak wypije za duzo wody na raz, jak poczuje jakis zapach, jak oprozniam nocnik po Zuzce itp. W pierwszej ciazy bylo to tylko rano, teraz nie znam dnia ani godziny.

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Z zapaleniem pecherza nie pomoge, bo nie mialam...

[Malgos_12]

Rusalka - no właśnie z tymi GP to też różnie, bo kilka znajomych płaciło (i mówię o irlandzkich), ale mnie też nie skasowali...
co do wymiotów to pytałam kiedy je masz , bo te po nocy to pewnie nasilały się gdyż dłużej nie jadłaś... ale teraz to rzeczywiście przechlapane.
a jeszcze jedno, czy badają tutaj z krwi w szpitalu na toxoplazmozę?

[rusalka12]

Wydaje mi sie, ze nie. Ja te badania robilam sobie w Polsce prZy pierwszej ciazy i wykazaly, ze juz to przechodzilam wiec teraz nie robie.
Mozesz sie zapytac dkoladnie w szpitalu jakie badania wykonuja. Mi niespecjalnie to utkwilo w pamieci. Z cala pewnoscia jeden z punktow na liscie to bylo badania na hiv, ale reszty nie pamietam. Pobieraja 5 fiolek krwi przy pierwszej wizycie szpitalnej.

[Anamoe]

Malgos – kurcze nawet sie nie spodziewalam ze az tyle roznych specjalizacji trzeba/mozna robic, ale to chyba w kazdym zawodzie w dziesiejszych czasach, niekonczacy sie ciag doszkalan i kursow, wiadomosci branzowych etc czasem tak sobie mysle ze do tego dla nas czesto dochodzi zmiana kraju i realiow z tym zwiazanych i zaden esej ci nie wyszedl same ciekawe informacje, swoja droga chcialabym umiec takie fajne wakacje zorganizowac, boja czesto ide na zywiol, a po fakcie mysle a mozna bylo jeszcze to i tamto ... ech!


Mam nadzieje ze ‘rozmawianie z lwam’i ci niedlugo przejdzie, chociaz doswiadczenia rusalki pokazuja ze moze byc z tym tematem roznie, niezbyt rozowo: chociaz jesli jestem glodna podobnie jak rusalka dostaje lekkiego slinotoku zawrotow glowy i mdlosci acz nie musze leciec tam gdzie krol piechota chodzi- wystarczy ze cos wepchne do buzi od razu jest lepiej! co ciekawe moj inhabitant - alien jak go slodko zwiemy, jest wybredny jesli chodzi o jedzenie, nie mam per se jakichs zachcianek, ale jak ma byc serek, albo proteiny to ma byc serek albo proteiny, a nie czekolada, zreszta ogolnie zrobilam sie malo slodyczowa..co mi pasuje, moze za bardzo nie przytyje, ale ciaza ciazy nie rowna moja mama w pierwszej ciazy czula sie rewelacyjnie i mowi ze nic nie bylo wstanie jej zatrzymac, natomiast ¾ drugiej spedzila w szpitalu, badz w domu w lozku badz w lazience, wiec nie ma jednej matrycy na dziewczyne.

Z okolo ciazowych przesadow mnie ostatnio wypryszczylo niczym nastolatke dekolt buzia szyja, moja mieszana cera jest 100% tlusta, makijaz zeslizguje sie z niej w przeciagu godziny i zadne cuda i bazy nie pomagaja. Normalnie koszmar mlodosci powrocil. Nie wiem skad ten przesad o ciazowym ‘glow’, no chyba ze od nadmiaru sebum! To oslepiam na kilometr

Zostawilam szpital na ostatnia chwile troche , bo ciagle myslelismy o przeprawdzce i tak troche koniec koncow odpuscilismy, a to moglo miec wplyw – same wiecie dojazdy te sprawy. Tak czy inaczej donosze ze rozmawialam z nimi w piatek, a dzis przyszedl list ze mam sie stawic 6.08 na wizyte do szpitala i bedzie odrazu z USG.


Kinia & tylkokasia musze ta pietruszkowa metode wyprobowac, bo mnie dopada przynajmniej raz, dwa do roku i lekarz mi powtarza ze taka moja uroda e.g. mozna zrobic posiew bakteriologiczny, ale wynik nie musi byc na tle jasny zeby dalo sie pomoc

Co mnie zestresowalo, to powrot grzybicy na malym paznokciu – niestety zlapalam ta radosc na irlandzkim basenie lat temu kilka i jakos pol roku temu myslalam ze juz po – wreszcie dostalam cos co na mnie podzialalo - lakier Loceryl (bo wszystkie lamisile kremy to byla jakas porazka! a i tabletki niezbyt dzialaly) - zniknely zmiany, wiec pomalowalam wiosennie pazurki i widac moja uwaga jakas taka uspiona byla ze sie nie dosc przyjzalam w czasie przemalowywan, a teraz patrze koszmar wrocil ze zdwojona sila No nic bede szla do lekarza za 2 tygodnie na skan to sie pytam czy moge lakieru nadal uzywac, wiem ze pudru Daktarin mozna, ale to nie dziala na paznokcie....

[Heksa]

Witam mamusie i gratuluje

Anamoe - ja z zapaleniem pecherza pewnie zglosilabym sie do GP albo pojechala od razu do szpitala w ktorym bedziesz rodzila - tam Cie przyjma na emergency, zrobia niezbedne badania moczu itp i pewnie cos przepisza. Lacze sie w bolu, bo ja tez mam tendencje do tego typu zapalen - urisept i zurawina to moi wierni przyjaciele

[agnes208]

Witam nowe dziewczyny zrobil sie ruch na watku

[rusalka12]

Agnes, kotku, zaciaz a bedziemy tu jeszcze czesciej ;-)

[annje]

Napisane przez rusalka12

Agnes, kotku, zaciaz a bedziemy tu jeszcze czesciej ;-)

Haha!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnes208]

Rusalka i teraz powinnam wcisnac "lubie to" ale sie nie da ;-)

[Eve1603]

Agnes


OBIECALAS nam dziecko !!!

[agnes208]

Ewa alez ja mam zamiar dac Wam o dziecko, mam nadzieje dotrzymac obietnicy :-P

[Eve1603]

Napisane przez agnes208

Ewa alez ja mam zamiar dac Wam o dziecko, mam nadzieje dotrzymac obietnicy :-P

lubieM to !!!

[rusalka12]

))
No fakt, przydalaby sie opcja "lubie to" :-P

[kinia2305]

Napisane przez Malgos_12

a jeszcze jedno, czy badają tutaj z krwi w szpitalu na toxoplazmozę?

Dobre pytanie. Zalezy mi na tym badaniu, bo mam w domu kotke. Przypuszczam, ze przechodzilam juz toksoplazmoze, bo jestem kociara i cale zycie mialam kontakt z nimi ale lepiej wiedziec takie rzeczy. Zapytam w szpitalu przy pierwszej wizycie.

Wiecie jak tutaj jest z badaniami wykrywajacymi wady plodu? Usg genetyczne np? Wykonuja je w szpitalu czy trzeba isc prywatnie?

[annje]

Napisane przez kinia2305

Wiecie jak tutaj jest z badaniami wykrywajacymi wady plodu? Usg genetyczne np? Wykonuja je w szpitalu czy trzeba isc prywatnie?

Prywatnie. Chyba, ze masz wskazania - wiek, choroby w rodzinie itp
Zreszta w Limerick ta porodowka jest spokojniejsza, nie ma masakrycznych kolejek, calodziennego czekania na wizyte, wyrzucania tuz po porodzie. Sa bardziej ludzcy - tak mi sie przynajmniej wydaje jak porownuje swoja ciaze z opisami dziewczyn z Dublina. Jak masz jakis problem, pytania to bez problemu mozesz poprosic o dodatkowa konsultacje czy badanie, bo oni nie maja nastawienia - nastepna pacjentka, nastepna pacjentka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Malgos_12]

Napisane przez kinia2305

Dobre pytanie. Zalezy mi na tym badaniu, bo mam w domu kotke. Przypuszczam, ze przechodzilam juz toksoplazmoze, bo jestem kociara i cale zycie mialam kontakt z nimi ale lepiej wiedziec takie rzeczy. Zapytam w szpitalu przy pierwszej wizycie.

Wiecie jak tutaj jest z badaniami wykrywajacymi wady plodu? Usg genetyczne np? Wykonuja je w szpitalu czy trzeba isc prywatnie?

Kinia możesz się bardzo zdziwić, poza tym toxo to nie tylko od kotów (i w ogóle od kotów to chyba najrzadziej). Może być z ziemi, surowego mięsa, niepasteryzowanych przetworów mlecznych, a nawet wędlin. Ja mieszkałam na wsi były wszelkiego rodzaju zwierzaki, jako dzieciak przecież po kotku nie myło się rączek tylko leciało jeść truskawki prosto z krzaka (najlepsze jeszcze takie z piachem hahha), i co toxo nigdy nie przechodziłam. Od ponad roku mam kota w domu i mimo to dalej nic. To samo ma moja szwagierka. Lepiej sprawdzić jak najszybciej. W Medicusie to koszt 60 euro (30 euro each)- sprawdzają czy chorowałaś i czy jesteś obecnie chora. Ja zrobiłam badanie przed ciążą i zaraz po zajściu znów zrobiłam. W razie braku odporności dobrze robić je przynajmniej raz na trymestr (a zwłaszcza na początku jak się dzidziuś rozwija)
Czytałam jakie badania z krwi przeprowadzają w Rotundzie i toxo nie było.
I o tych badaniach też doczytałam. Koszt pełnego genetycznego (11-13 tc)w rotundzie 250 euro, to samo jest w Polmedzie... jeśli masz powyżej 36 r. ż być może wtedy jest darmowe, ale nie na pewno. Ja idę na przezierność karkową jutro do Antepowicz ....a w ogóle tu lista lekarzy którzy mają pełne uprawnienia i odpowiednie przeszkolenie do tego aby je robić (i Antepowicz jest wśród nich
https://courses.fetalmedicine.com/lists/web
więc jeśli interesuje cię genetyczne to prywatnie. Poza tym np Antepowicz robi jedynie przezierność karkową na na Pappę itd wysyła do Rotundy (być może nie mają odpowiedniego sprzętu)

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Dziewczyny to nie zastanawiać się tylko zachodzić w ciążę! Będzie nam tu weselej

[Eve1603]

Annje

mam podobne wrazenia z Tralee moze szpital odbiega od nowoczesnej porodowki w Cork, ale za to kazda pacjentka jest najwazniejsza

[Katia25]

Omg nie wierze! Ależ tu ruch !!!

Witam więc wszystkie nowe mamusie i gratuluje

[kinia2305]

Annje i Malgos dzieki za wyczerpujace odpowiedzi. O toxo sporo sie naczytalam wiec wiem, ze zarazenie od kota jest najmniej prawdopodobne zwlaszcza w moim przypadku, bo moja kotka jest niewychodzaca. Wole jednak wiedziec czy juz to przechodzilam.
Tak sobie mysle, ze chyba odpuszcze wizyte w sobote i pojde miedzy 11 a 13 na przeziernosc karkowa. Zadzwonie do nich dzisiaj i sie dowiem czy w ogole wykonuja tu takie badanie. Bylam juz dwa razy i dwa razy mialam robione usg wiec nie wiem czy jest potrzeba isc znowu.

[Malgos_12]

Kinia - ja jak najbardziej się z tobą zgadzam i też uważam, że to badanie lepiej zrobić jak najszybciej.


Witam się w dobrym humorze. Widzieliśmy naszego Dzidziusia po raz pierwszy i było to niesamowite przeżycie. Jak wyszliśmy to tż mi mówił, że aż mu się łezki w oku zakręciły i bardzo się wzruszył Dostaliśmy zdjęcia i filmik - a z Dzidziusiem wszystko dobrze - pani doktor powiedziała, że książkowo Aż się zdziwiłam, że tyle robiła nam to usg bo co najmniej 40 min
Określiła wiek ciąży na 12t 5d i termin porodu na 25.01 ale mówiła, że daje się przeważnie po środku między tym a ostatniej miesiączki czyli koło 27.01 - choć wiadomo jak to z tymi porodami bywa
Powiedziała mi jeszcze jedną ciekawą rzecz, że w tym stadium ciąży troszkę ciężko określić płeć, bo większość dzidziusiów wygląda jak chłopiec i ma takiego jakby "fiutka" między nogami nawet nam to pokazała heheh nawet jeśli dzidziuś się "rodzi" w tym czasie to potrzeba szerszych badań żeby określić płeć, więc na konkrety musimy poczekać

[Eve1603]

nie bardzo rozumiem co dziwnego jest w tym, ze w 12 tyg trudno okreslic plec?

[Heksa]

My poznalismy plec jakos chyba w okolicach 18-20 tygodnia ciazy,

[Malgos_12]

Eve - kiedyś jak nie byłam w tematach ciążowych, to w życiu bym nie pomyślała, że można dowiedzieć się tak wcześnie. Jednak będąc na forum w wielu przypadkach dziewczynom określono płeć dzidziusia i potem się potwierdziło. Oczywiście wiadomo, że to nie na 100% ... ale jakieś prawdopodobieństwo - choć w sumie to zawsze jest 50%

[Eve1603]

mnie lekarz w pierwszej ciazy, w okolicach 12 tyg, nie chcial powiedziec bo za wczesnie, choc pozniej niechcacy wypalil "boy" po czym poprawil na "baby", za drugim razem duzo pozniej lekarz stwierdzil, ze trudno powiedziec, ze wydaje mu sie, ze dziewczynka, ale nie obiecuje Mnie jakos brak wczesnego rozpoznania nie dziwi, prawde mowiac bylabym zdziwiona jakby ktos na tym etapie okreslal plec
Wiekszosc moich znajomych poznala plec blizej 20 tygodnia