Problem z tamponem - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-06-17, 14:56   #61
monyaa
Rozeznanie
 
Avatar monyaa
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 581
Dot.: Re: Problem z tamponem

A zimą pupa przymarza do mokrej podpaski

Tampons forever!
monyaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 15:14   #62
sylwia18
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia18
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
Dot.: Re: Problem z tamponem

a fuj! nigdy więcej podpasek! bardzo mnie dziwi bo praktycznie wszystkie moje koleżanki używają podpasek (a mamy przecież 18 lat...)
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages...
sylwia18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-28, 11:36   #63
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Problem z tamponem

o nieeee, podpasek to ja w zasadzie nie uzywam bo sa dla mnie obrzydliwe nie wyobrazam sobie wyjsc z domu, np do szkoly z podpaska! Czulabym sie jak jakas konewka jak mam tampon to potrafie zapomniec ze mam okres przy podpasce to niestety niemozliwe. Nie wiem co to za bzdury w reklamach wygaduja ze absolutna swoboda ruchow bez ryzyka zabrudzenia ubrania itd. Dla mnie to zwykly pic na wode, przy uzyciu podpaski swoboda nie jest mozliwa! Tamponow uzywam przez caly okres w ciagu dnia i pierwszej nocy (wiadomo ze w nocy to sie nic nie dzieje specjalnego ale rano podczas wstawania moze sie pojawic niemila nispodzianka ), wieczorkiem tez robie sobie przerwe od tamponow i zakladam ta obrzydliwa podpaske ale pierwszej nocy nie moglabym zasnac bez tamponu, po prostu moja podswiadomosc by na to nie zezwolila oczywiscie sa podzielone opinie na temat stosowania tamponow ale rozmawialam z moim znajomym lekarzem ginekologiem na ten temat i mowil ze nie ma zadnych przeciwwskazan do stosowania ich na noc! Z reszta i na opakowaniach i w czasopismach tez dowiadujemy sie ze jest to dozwolone. Mysle ze kazda z nas musi sama zdecydowac z jakiej ochrony woli korzystac. Ja juz zdecydowalam i nikt tego nie zmieni
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-08, 20:51   #64
różowiutka
Zakorzenienie
 
Avatar różowiutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
Dot.: Re: Problem z tamponem

Dziewczyny a ja jeszcze o tych zakrzepach.
Kiedys miałam tampon przez ok 7h- w szkole. To było z pół roku temu. Nic mi nie było. Czy to może mieć jakies powikłania w przyszłosci?
Dodam, że jeszcze nie byłam u ginekologa.
różowiutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 00:43   #65
iff
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
Dot.: Re: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez różowiutka
Dziewczyny a ja jeszcze o tych zakrzepach.
Kiedys miałam tampon przez ok 7h- w szkole. To było z pół roku temu. Nic mi nie było. Czy to może mieć jakies powikłania w przyszłosci?
Dodam, że jeszcze nie byłam u ginekologa.
Ja często tak mam i nie widzę nic złego. Mój ginekolog mówił, że można trzymac tak długo, jak pisza na opakowaniu, o ile nie tworzą się zakrzepy - tak więc skoro nic Ci nie dolega po tamponach, to chyba jest dobrze.

Ale tak czy siak, im częsciej wymienaisz tampon, tym lepiej i higieniczniej dla Twojego ciała.
iff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 01:36   #66
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: Problem z tamponem

Też jestem za tamponami.. Nie zabierają tyle miejsca w torebce czy też nawet w łazience szkolnej...Bo jak widzę czasami jak te dziewczyny nie zawijają swoich zużytych podpasek i leżą one wszystkim na wierzchu to aż mnie krew zalewa...


Dlatego nie chodzę juz do łazienek w szkole ; )
Tylko jak muszę
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 06:45   #67
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: Problem z tamponem

No to ja wam cos opiszę..skoro wyciągnelyście wątet sprzed 2-ch lat

Też uzywam tamponow ale tylko w sytuacjach naprawdę niezbednych..bo..moja kolezanka wyladowała w szpitalu - porobily jej sie straszne skrzepy i miala komplikacje, gdy to opisywała i badania i ...to wszystko..straszne..I tez uzywała juz tamponow od lat..!.. A więc na dwoje babka wróżyla ja tam wole nie przeginać..ginekologiczne zabiegi i komplikacje mi sie nie usmiechają..
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-10-09, 07:10   #68
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Problem z tamponem

Ja podobnie jak Nutka tamponów używam w ekstremalnych sytuacjach,zazwyczaj stosuję podpaski.
cattt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 13:19   #69
iff
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
Dot.: Problem z tamponem

O! Catt zmieniłaś obrazek

Nutka mi ginekolog też tak mówił - że jak są skrzepy to nie można. No ale jak ktoś nie ma z nimi problemów? Ja dawno temu miałam przejścia z miesiączka i teraz mam sie na baczności.
iff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 13:36   #70
aniess
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 977
GG do aniess
Dot.: Problem z tamponem

Mi również ginekolog odradzał tampony. Po prostu, powiedział, że lepiej, żebym ich nie stosowała, po co narażać się na skrzepy, czy inny choroby. Mimo wszystko, szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie bez nich życia. W podpasce czuję się conajmniej NIEkomfortowo, a tampona nie czuję, zapominam o nim. Choć na noc nie zakładam tamponów, bo przecież lepiej nie ryzykować, a śpię w domku, gdzie nikt mnie nie widzi, więc nie ma obaw, że przypadkiem mnie "zaleje"
__________________
ziu
aniess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 13:54   #71
netiaa
Raczkowanie
 
Avatar netiaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: -
Wiadomości: 449
Dot.: Re: To normalne?

ja wyobrazam sobie zeby podczas snu miala tylko podpaske, wszytsko bylo by we krwi! uzywam tamponow od lat, takze w nocy i nadal bede uzywac... zakrzepy? jako znowu zakrzepy? przeciez to czysty wymysł!
__________________
'Dłużej nie trzeba bać się słów i lęk przysypać garścią gwiazd'
netiaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-09, 14:17   #72
aniess
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 977
GG do aniess
Dot.: Re: To normalne?

Cytat:
Napisane przez netiaa
ja wyobrazam sobie zeby podczas snu miala tylko podpaske, wszytsko bylo by we krwi! uzywam tamponow od lat, takze w nocy i nadal bede uzywac... zakrzepy? jako znowu zakrzepy? przeciez to czysty wymysł!
Troche ograniczone podejście. Wystarczy troche poczytać (nawet na ulotce Tampaxów), że tamponów nie powinno się używać na noc. Wiadomo, że nie każdemu zrobią się zakrzepy, ale jest to możliwe i napewno nie jest to "czysty wymysł"
__________________
ziu
aniess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 15:20   #73
seemore
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 476
Dot.: Problem z tamponem

a ja nie wiem tak co wypowiedz bylo od chyba sprobuje tych tampopnow, po chwili a moze jednak nie, no i nie wiem moj okres trwa trzy dni, ile jest tamponow w paczce i ile ona kosztuje ? a tak cenowo ? co taniej wychodzi ? duper tamnpony czy super podpaski ? Czy z aplikatorem to łatwo idzie? bo ja się nbioje ze nie wloze
__________________
Życie jest piękne. Nareszcie w Niemczech

seemore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 15:46   #74
pamelka24
Raczkowanie
 
Avatar pamelka24
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 88
Dot.: Problem z tamponem

Dziewczyny a ja jestem przeciwniczka tamponow.Podziwiam jak mozna je uzywac non stop.One wcale nie sa zdrowe,bardzo czesto powoduja nadzerki i stany zapalne.Wiekszosc ginekologow jakich znam a jestem z branzy medycznej wiec jest ich sporo odradza ich uzywanie.Uwazam ze wszystko nalezy robic z rozsadkiem i umiarem.Trzeba poznac swoj organizm i odpowiedzialnie dostosowac kazdy specyfik tak zeby sobie nie zaszkodzic.
pamelka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 17:05   #75
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: Problem z tamponem

Każdy ma swoje zdanie a ja tez mam swoje zdanie!
Ja używam tamponów non stop i nic mi w tym nie przeszkadza(żadne skrzepy !!!)
Nie wyobrażam sobie bez nich zycia.Jak używałam na początku podpasek to źle się w nich czułam -masakra.
I jeszcze jedno- co wy za bzdury piszecie! Na opakowaniach nic nie pisze żeby nie używać tamponów w nocy!!! Ktoś wam kity wciska!

Mam nadzieje że nikogo nie uraźiłam.
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 17:10   #76
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez nika135
Każdy ma swoje zdanie a ja tez mam swoje zdanie!
Ja używam tamponów non stop i nic mi w tym nie przeszkadza(żadne skrzepy !!!)
Nie wyobrażam sobie bez nich zycia.Jak używałam na początku podpasek to źle się w nich czułam -masakra.
I jeszcze jedno- co wy za bzdury piszecie! Na opakowaniach nic nie pisze żeby nie używać tamponów w nocy!!! Ktoś wam kity wciska!

Mam nadzieje że nikogo nie uraźiłam.
Stwierdzenie: "mam nadzieje, że nikogo nie uraziłam" to nie magiczne zaklęcie, które neutralizuje wcześniejszy niezbyt "uprzejmy" język [moim zdaniem]
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 17:16   #77
aniess
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 977
GG do aniess
Dot.: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez nika135
Każdy ma swoje zdanie a ja tez mam swoje zdanie!
Ja używam tamponów non stop i nic mi w tym nie przeszkadza(żadne skrzepy !!!)
Nie wyobrażam sobie bez nich zycia.Jak używałam na początku podpasek to źle się w nich czułam -masakra.
I jeszcze jedno- co wy za bzdury piszecie! Na opakowaniach nic nie pisze żeby nie używać tamponów w nocy!!! Ktoś wam kity wciska!

Mam nadzieje że nikogo nie uraźiłam.
Tu nie chodzi o Twoje zdanie Zapytaj się pierwszego lepszego ginekologa, czy stosowanie tamponów to coś niesamowicie zdrowego. Zapewne wiekszosć ginekologów odradzi Ci ich stosowanie, lub poradzi byś stosowała je rzadziej/rozsą


dniej. A i żadnych kitów nikt nam nie wciska, bo tak po prostu pisze na opakowaniu TAMPAXÓW, żeby tamponów na noc nie stosować.
A to, że nie masz skrzepów nie oznacza, że nigdy nie będziesz ich miała.

Przykro mi, że Twoje myślenie jest tak ograniczone
__________________
ziu
aniess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 17:22   #78
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Problem z tamponem

ojej Nika ...
powodzenia tamponów w nocnym stosowaniu życzę....ehhhhhhhhh
cattt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 18:22   #79
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: Problem z tamponem

skrzepy moga sie porobic od tamponow wlasnie... krew nie ma swobodnego ujscia albo masz tendencje ktore tampon wzmaga..Trzymajac tampon prze noc ok 7 godzin krew w nim sie rozklada,mnożą sie bakterie..powodujace stany zapalne i inne swiństwa ..Jesteście albo odwazne albo nie uswiadomione do końca..
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-09, 19:21   #80
Mojra87
Zadomowienie
 
Avatar Mojra87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
Dot.: Problem z tamponem

JA używam tylko podpasek. Nie potrafię się przekonać do tamponów Mam jakąś blokadę przed ich używaniem..nie wiem skąd mi się to wzięło?? Może się naczytałam o ewentualnych komplikacjach (np. skrzepach)??
Do podpasek się już przyzwyczaiłam... coprawda nie czuję się w nich superkomfortowo ale cóż...
Cieszę się tylko, że nie żyłam ileśtam lat temu i nie musiałam używać szmatek lub waty

Pozdrawiam
__________________
Asia 28.09.2014
Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40
Mojra87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 19:33   #81
iff
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
Dot.: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez Nutka
skrzepy moga sie porobic od tamponow wlasnie... krew nie ma swobodnego ujscia albo masz tendencje ktore tampon wzmaga..Trzymajac tampon prze noc ok 7 godzin krew w nim sie rozklada,mnożą sie bakterie..powodujace stany zapalne i inne swiństwa ..Jesteście albo odwazne albo nie uswiadomione do końca..
Nutka masz świętą rację, szczególnie co do bakterii. Tampony nawet w dzien powinno sie zmieniać jak najczęściej. Poza tym w nocy nie dość, że hamuje się krew tamponami, to na domiar złego pozycja leżąca sprawia, że i tak krew nie "spływa" tak jak powinna.
iff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 19:46   #82
netiaa
Raczkowanie
 
Avatar netiaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: -
Wiadomości: 449
Dot.: Re: To normalne?

Cytat:
Napisane przez aniess
Troche ograniczone podejście. Wystarczy troche poczytać (nawet na ulotce Tampaxów), że tamponów nie powinno się używać na noc. Wiadomo, że nie każdemu zrobią się zakrzepy, ale jest to możliwe i napewno nie jest to "czysty wymysł"
jak ma nie być ograniczone jak pierwszy raz slysze, czytam zawsze ulotki a tampaxow nie stosowalam, ginekolog powiedzial ze owszem moge w nocy zabezpieczac sie tamponami a tu nagle czytam o skrzepach
__________________
'Dłużej nie trzeba bać się słów i lęk przysypać garścią gwiazd'
netiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 20:18   #83
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: Problem z tamponem

Cattt tak przy okazji :

ładniusi avatarek ; )
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 20:21   #84
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez cattt
Ja podobnie jak Nutka tamponów używam w ekstremalnych sytuacjach,zazwyczaj stosuję podpaski.
Ja też.
Dlugo sie nie moglam przekonac do tamponow. Dopiero wlasnie ekstremalna sytuacja mnie zmusila do skorzystania z nich.
Owszem, sa wygodniejsze od podpasek ale mimo wszystko ich zakladanie i wyjmowanie jest dla mnie jakieś nieprzyjemne .
I caly czas sie boje ze cos niedobrego z tego wyjdzie (sznureczek sie urwie albo cos w tym stylu... Chociaz raz rozbroilam jednego ob doszczetnie probujac oderwac sznureczek-nie dalo sie).

Nie odwazylabym sie stosowac tamponow na noc .
8-9 godzin snu to dla mnie za długi czas "korkowania się" .
Nie lekcewaze ostrzezen ginekologów.

Podsumowujac - tampony są ok, ale nie powinny calkiem wyprzec podpasek.
Mozna z nich korzystac chociazby na noc i wtedy kiedy siedzimy w domu. I nie przesadzajcie ze to taka straszna niewygoda i zacofanie.

Ja uzywam tylko always ultra wiec nie czuje sie jakbym miala pieluche miedzy nogami
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 21:36   #85
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Problem z tamponem

dołączam się do Nutki, cattt i Ines stosuję podpaski, tampony zakładam gdy naprawdę muszę.
Znam kilku ginekologów (mój szef jest ordynatorem odziału ginekologicznego MSW) i każdy z nich sceptycznie podchodził do tamponów, a pozostawianie ich na noc i na więcej nić 6 godzin odradzali zupełnie
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-09, 23:38   #86
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez Ines1985
Ja też.
Dlugo sie nie moglam przekonac do tamponow. Dopiero wlasnie ekstremalna sytuacja mnie zmusila do skorzystania z nich.
Owszem, sa wygodniejsze od podpasek ale mimo wszystko ich zakladanie i wyjmowanie jest dla mnie jakieś nieprzyjemne .
I caly czas sie boje ze cos niedobrego z tego wyjdzie (sznureczek sie urwie albo cos w tym stylu... Chociaz raz rozbroilam jednego ob doszczetnie probujac oderwac sznureczek-nie dalo sie).

Nie odwazylabym sie stosowac tamponow na noc .
8-9 godzin snu to dla mnie za długi czas "korkowania się" .
Nie lekcewaze ostrzezen ginekologów.

Podsumowujac - tampony są ok, ale nie powinny calkiem wyprzec podpasek.
Mozna z nich korzystac chociazby na noc i wtedy kiedy siedzimy w domu. I nie przesadzajcie ze to taka straszna niewygoda i zacofanie.

Ja uzywam tylko always ultra wiec nie czuje sie jakbym miala pieluche miedzy nogami
Dokładnie tak samo jest u mnie

Przekonałam się do użycia tamponu kiedy sytuacja mnie do tego zmusiła. I tylko w takich sytuacjach ich używam - czyli nie za często, może 3-5 miesiecznie...
Nie wyobrażam sobie spania z tamponem Od razu widzę oczami wyobraźni jak mnożą się bakterie w kawałku waty, który jest we mnie! To już wolę kawałek waty "na zewnątrz"
No i do tego skrzepy, ryzyko wstrząsu...
Wole słuchać ginekologów i nie ryzykować niepotrzebnie, w końcu to tylko parę dni w miesiącu.

Podpasek używam takich jak Ines dodatkowo allways wprowadził takie z inną powłoczką, nie plastikową (nie odparza) więc dla mnie jest dobrze nie ma żadnego syndromu pieluchy, ie jest to oczywiście perfekcyjnie wygodne, ale nie jest to też coś czego nie mogę przeżyć

No i jeszcze jedna rzecz - nie znoszę zakładać i wyjmować tamponów. No po prostu tego nie znoszę. Zwłaszcza wyjmowanie jest dla mnie nieprzyjemne (to nie jest żaden ból, ale takie niefajne uczucie...)
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-10, 02:15   #87
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Post Dot.: Problem z tamponem

Ja kiedyś także używałam tylko tamponów (w pierwszych dzniach na noc podpaskę, później tampony). Ale po paru latach zaczęłam dostawać bez przerwy infekcji i to bez powodu . Mój ginekolog powiedział , że tamponów powinno się używać tylko sporadycznie, a na co dzień tylko podpaski.

A powód jest taki, że oprócz krwi menstruacyjnej tampon wsiąka także nasze wydzieliny pochwowe i po prostu uszkadza barierę ochronną pochwy, następna sprawa podczas noszenia tamponów namnażają się bakterie, które powodują infekcje, nadżerki lub inne poważniejsze rzeczy. Krew powinna wydobywać się naturalnie z pochwy, a nie zatkana korkiem.
Wiem, że tampony są wygodniejsze i bardziej higieniczne, ale jeśli mam wybierać między wygodą a zdrowiem to wybieram zdrowie
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-10, 03:22   #88
arielka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
Dot.: Problem z tamponem

Ya postawie się gdzieś po środku tego sporu Nie stosuje tamponów na noc (kiedyś zdarzyło się pare razy), a w ciągu dnia po domu noszę podpaskę, a tampona zakładam kiedy muszę gdzieś wyjść aplikacja zajmuje mi parę sekund i nie odczuwam dyskomfortu kiedyś używałam tylko podpasek, ale dzięki tamponom mogę zapomnieć, że mam okres Może nie są najzdrowsze, ale przecież na podpasce też są bakterie, a co do skrzepów - to znam dziewczyne, która miała je pomimo, że nie stosowała tamponów poza tym tampon nie działa przecież na zasadzie korka (nie przeciekałby), raczej wchłania krew jak gąbka i co dla mnie jest bardzo ważne - wszystko zostaje w środku łącznie z zapachem, który czasem wyczuwam od innych kobiet
Myśle, że wybór między podpaską a tamponem jest sprawą bardzo indywidualną i dyskusja jest zbędna, bo nikt nikogo nie przekona do zmiany zdania
pozdrawiam
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą*
arielka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-10-10, 07:44   #89
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez lexie

Podpasek używam takich jak Ines dodatkowo allways wprowadził takie z inną powłoczką, nie plastikową (nie odparza) więc dla mnie jest dobrze nie ma żadnego syndromu pieluchy, ie jest to oczywiście perfekcyjnie wygodne, ale nie jest to też coś czego nie mogę przeżyć
No te nowe allwaysy są ok . Zastanawialam sie jak pogodza dobre wchlanianie z miekka powloczka, ale udalo im sie to rewelacyjnie

Cytat:
No i jeszcze jedna rzecz - nie znoszę zakładać i wyjmować tamponów. No po prostu tego nie znoszę. Zwłaszcza wyjmowanie jest dla mnie nieprzyjemne (to nie jest żaden ból, ale takie niefajne uczucie...)
Mam dokladnie to samo
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:02.