Lokata czy fundusz inwestycyjny?

[Shemreolin]

Może są tu wizażanki, które interesują sie tym tematem i będą mogły mi pomóc.

Zastanawiamy sie z TŻ od jakiegoś czasu jakby tu zaoszczędzić troche pieniędzy. Chcielibyśmy miesięcznie przekazywać jakąś kwotę do naszej "skarbonki" i żeby kaska sobie rosła. Generalnie nie będzie to wiele, na poczatek pewnie ok 100-200 zł od nas dwojga. Najważniejsze jest to by móc te pieniądze ładnie rozmnażać, nie ważne ile czasu, bo chodzi o to by oszczędzać na czarna godzinę lub do czasu jak będziemy chcieli kupić cos do domu, czy pojechac na wakacje.

Nigdy nie interesowałam sie tym tematem i chciałabym was zapytac czy może któraś z was założyła lokatę lub fundusz, co sobie chwali, a co uważa za minus. A moze jest tu też ktoś kto zajmuje sie takimi sprawami zawodowo lub hobbistycznie i coś doradzi.

Generalnie jakbyśmy odkładali tak właśnie średnio 150 zł miesięcznie to przez rok uzbierało by nam się 1800 zł. Nie jest to dużo, ale może przy jakimś wyższym oprocentowaniu dałoby sie wycisnać wiecej.

Będę bardzo wdzieczna za rady

[a4fe74769c46a8b3f27462c06deeaa5a0ba50375_612d631274ff7]

Witam!

Za dużo wydaję by cokolwiek zaoszczędzić , ale z racji wykształcenia coś na twoje zapytanie mogę odpowiedzieć.

Lokata to pewny zysk. Oczywiście oprocentowanie lokaty nie jest tak atrakcyjne jak kilka lat temu. Stopy procentowe NBP spadają to i oprocentowanie lokat spada.

Fundusze inwestycyjne, wbrew powszechnym opiniom zarabiają tylko wtedy gdy jest hossa na giełdzie. Na razie, mimo korekty rynku, trwać będzie hossa i to przynajmniej 1 rok a nawet dłużej.

Jeśli chcecie oszczędzać na jakiś konkretny cel, np na wymarzone wakacje za granicą polecam lokatę lub wysokooprocentowane konto takie jak na przykład emax w mbanku(konto-skarbonka).

Jeśli oszczędzanie w dłuższej perspektywie - wybierzcie fundusz. Co to oznacza dłuższa perspektywa? Ponieważ jesteście młodzi mogą to być studia MBA, edukacja dzieci, własne mieszkanie, czy inny wydatek, który pojawi się za 5-10 lat. Ponieważ jesteście młodzi polecam fundusz umiarkowanie agresywny. To oznacza, że w waszym portfelu inwestycyjnym spora część oszczędnośći będzie lokowana w akcje(większy zysk), ale nie aż tyle co w portfelach agresywnych. Skąd ta rada? Jak macie lat 20-kilka wasza skłonność do akceptowania ryzyka jest większa i możecie przeżyć kilka bess na rynku. Większe ryzyko=większy zysk, a akcje najlepiej zarabiają w dłuższym okresie czasu. Osoby w podeszłym wieku wybierają lokaty, bo mogą, za przeproszeniem "nie dożyć" oczekiwanego i ryzykownego zysko z akcji.

Pozdrawiam
Marta

[Shemreolin]

Ano u nas wygląda to tak, że my chcemy raczej mieć cos na zasadzie skarbonki, przynajmniej ja wolę, bo podejrzewam, że TŻ mógłby mieć skłonność do podjęcia większego ryzyka. W naszym przypadku nie mamy konkretnych planów by mieć pieniądze na coś tam w przyszłości. Raczej chodzi nam o to by móc wpłacać jakąś sumę pieniędzy na konto miesięcznie (raz więcej raz mniej, w zależności od tego jak nam sie wydatki ułożą) i żeby nam to sobie leżało i jakos tam rosło. Pieniądze te mogą byc nam potrzebne za rok, dwa, a moze za wiele lat. Chodzi o to by odkłądać na czarna godzinę lub na czas gdy trzeba będzie dokonać jakiegoś poważniejszego zakupu (np. nowe meble, remont, samochód... itp.). Dlatego ja bym była za albo funduszem z niskim lub średnim ryzykiem, albo za lokatą.

Myślałam o tym nowym koncie w BPH, ale z tego co wyczytałam to tam trzeba wsadzać 1000 zł miesięcznie, a my nie chcemy otwierać wspólnego konta, tylko przelewać jakieś oszzcedności. I niestety tu jest kłopot. Podobne oprocentowanie ma lokata w mBanku.

Zastanawiałam sie nad pójściem do jakiegoś Expandera czy Open Finance. Może oni by coś doradzili i powiedzieli co w naszym wypadku jest najlepsze.

Tak czy siak chciałabym sie w temacie zorientować zanim mi ktos zacznie cos kłaść do głowy, bo niekonieczine to co mi powiedzą w firmie doradczej może mi sie spodobać w praktyce.

Na stronie expandera znalazłam kilka zakładek na temat oszczędzania --> http://www.expander.pl/expander/inde...d=304&layout=1

[a4fe74769c46a8b3f27462c06deeaa5a0ba50375_612d631274ff7]

Witam!

W takim razie proponuje konto np takie:
http://www.mbank.com.pl/oferta/rachu...lus/index.html

Wiek, że kilka banków ma podobne rozwiązania. Ja sama założyłam własnie te, bo od dłuzszego czasu bankuję z mbankiem. W duzych miastach masz Wpłatomaty poprzez które co miesiąc mogłabyc wpłacać pieniądze jak do "skarbonki". A w ramach konta możesz zakładać lokaty. Co ty na to?

Znając obecne tendencje na rynku w Expanderze polecą ci fundusz. Ja tam jakoś specjalnie w nie nie wierze. Kura znosząca złote jajka.. ciekawe jak długo...

[Shemreolin]

Gadałam z TŻ i stwierdzilismy, że na początek jednak najlepsze będzie wysoko oprocentowane konto, takie jak np. w ING. Nie mamy co inwestować, jak na razie niewiele możemy miesiecznie odkładać, ale jak uda nam sie powolutku uzbierac jakąs kwotę to będzie ją można pomnażać na lokacie

Ja mam konto w mBanku, ale to zwykłe. Zreszta TŻ nie bardzo lubi banki internetowe, bo woli móc zawsze pójść do placówki i załatwiać wszytsko na miejscu.

A co sądzisz o nowej ofercie ING?

[a4fe74769c46a8b3f27462c06deeaa5a0ba50375_612d631274ff7]

Witam!

No tu musze sie postawic. "Chodzenie i załatwianie wszystkiego na miejscu" to nie jest dobry argument jak mówimy o oszczędzaniu pieniędzy. Tym bardziej, że juz macie konto w mbanku.

Sprawdziłam ofertę INg - maja to konto OKO(z reklamy) bez opłat za prowadzenie i stopę procentowa 3,25. Mbank ma na emax plus (odpowiednik tego OKO) 3,6 %. W reklamie co prawda mówia o 5 % (ING) ale to tylko promocja do 23 czerwca.

Nie wiem nad czym sie tutaj zastanawiać

[Shemreolin]

Yhm... tzn. to ja mam konto w mBanku, bo TŻ ma swoje konto w PKO SA, ale chcemy mieć jakieś wspólne żeby tam przelewać pieniądze i oszczędzać. Porozmawiam z nim i zobaczymy co i jak. O tym, że w ING jest promocja tylko do 23 czerwca to już wyczytałam, a szkoda, bo 5% to niezła propozycja. Tylko chyba jeśli chodzi o większe kwoty. Jakbyśmy sobie wpłacili tam 100 zł to wiele byśmy nie zarobili.

W sobotę będziemy pewnie już szukac za i przeciw. Powiem mu co nam poradziłaś i zobaczę co powie.

Dziekuje

[Lorduś_Słonko]

Jako osoba siedząca w temacie może się wypowiem. Po pierwsze nie mogę się zgodzić z lulo_aiesec, że fundusze zarabiają TYLKO kiedy jest hossa. Pracuję jako doradca finansowy i muszę przyznać, że w ostatnim czasie na rynku pojawiło się kilka bardzo ciekawych programów, w tym także takie, które umożliwiają zarabianie na... SPADKACH !!! Oczywiście nie będę tutaj opisywał w całości specyfiki działania takiego programu, bo od tego są potkania bezpośrednie z zainteresowaną osobą, jednak warto mieć świadomość, że obecnie rynek finansowy daje niesamowicie duże możliwości. Wszystko zależy tak na prawdę od tego czy wybierze się odpowiedni fundusz. Osoby zainteresowane inwestowaniem zachęcam do kontaktu ze mną. Wystarczy napisać na adres grzegorzvf@interia.eu Proszę podać numer telefonu, a ja z pewnością oddzwonię i opowiem o różnych możliwościach lub zaproponuję osobiste spotkanie, na którym przedstawię różne programy finansowe i doradzę jak inwestować.

[dissolved__girl]

podepnę się pod watek
moja sytuacja wygląda tak,że mam 3000 zł i ..nie wiem co z nimi zrobić znaczy myślałam o wpłaceniu je na lokatę, najlepiej chyba na 6 miesięcy chociaż moze na dłużej, problem w tym że w ogóle się w tym wszystkim nie orientuję, szukałam troszkę w internecie i wyszło mi,że chyba najkorzystniejsze oferty ma Eurobank,ale sama już nie wiem.Jeśli znalazłyby się jakieś wizażanki orientujące się w temacie i poradzić mi co zrobić,tłumacząc wszystko w prostych słowach to byłabym bardzo wdzięczna
pozdrawiam

[dissolved__girl]

nikt się nie orientuje?

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

na jaki okres możesz zamrozic te pieniądze?

[dissolved__girl]

myślałam o 6 miesiacach ale może zdecydowałabym sie na dłuższy okres czasu jeśli byłaby duża różnica

[olka_222]

ja zainwestowałam z TZ w fundusze inewstycyjne Pioneer. Od 10 000 w ciągu pół roku nic nie urosło, wręcz przeciwnie są duże wahania i bardziej na miniusie jestesmy.

[a4fe74769c46a8b3f27462c06deeaa5a0ba50375_612d631274ff7]

Dziewczyny!

Mysle, ze tu chodzi nie tylko o wybor miedzy lokata a funduszem, ale po prostu o zastanowienie sie nad najlepsza forma oszczedzania.

Fundusz vs. lokata

Obecnie wybralabym lokate o zmiennym oprocentowaniu. W obecnym roku RPP podniosla 3 razy stopy procentowe i nalezy sie liczyc z tym, iz w przyszlym roku moga one rowniez wzrosnac.

Inna opcja jest umieszczenie pieniedzy na wysokooprocentowanym koncie. Na przyklad mbank ma takowe - emax plus. Nie placisz nic za utrzymanie, a oprocentowanie jest wyzsze niz w standardowych kontach.

Dla liczacych na wieksze zyski - kupilabym dzialke budowlana. Jej cena bedzie tylko i wylacznie rosnac. Nie musi byc to dzialka pod Warszawa. Atrakcyjne obecnie sa teraz nawet te regiony, ktore 10 lat temu omijano (np. polnocny-wschod Polski). Ladna dzialka nad jeziorem nie kosztuje zbyt wiele. Mozna zaciagnac maly kredyt i kupic jedna dla siebie, a jedna jako inwestycje.

[Kubanuka]

Na funduszach akcyjnych zarobisz tylko w czasie hossy. Za to lokaty dobre są na spadki notowań. Jest też jedna opcja, dzięki której będziesz zarabiała zawsze, tylko że tego nie dowiesz się z ulotek tfi - bo chodzi o to, żeby zmieniać fundusze inwestycyjne. W sumie nie jest to skomplikowane. Polecam lekturę poradnika inwestowania w fundusze inwestycyjne.