2008-11-21, 01:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 201
|
pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Hej dziewczynki... Zacznę od początku, Jestem ze swoim Tż 3 lata, w sumie między nami jest różnie, ale... 20.09 było wesele jego siostry ciotecznej. Mieliśmy iśc na nie razem ( jest pewien konflikt z jego rodzicami) ale to wesele miało być po to,żeby z nimi pogadać itd. Obiecał mi że albo pójdzie ze mną,albo wogóle ( później mówił,że wesele się nie odbędzie) no i w tą sobotę (20.09) się nie widzieliśmy, od godziny 19. się nie odzywał do następnego dnia do 15 popołudniu. Powiedział mi,że spał i dlatego się nie odzywał, pomijam fakt ,że przyjechał ubrany tak jak ubiera się tylko w jakieś wazne uroczystosci ( później sie dowiedziałam ze w niedziele był obiad - takie poprawiny jakby) Klamał prosto w twarz,że ubrany jest normalnie, bo tak, bo taką miał ochotę, gdy dzwoniłam w niedziele popołudniu, każde połączenie odrzucał. W poniedziałek na profilu na nk jego mamy pojawiły się zdjęcia z wesela, razem z nim i jego bratem i reszta rodziny, dopiero wtedy powiedział prawdęże był na weselu. Nie przeprosił. uważał ze wszystko jest ok... We wtorek zobaczyłam,że z uporem maniaka, wchodzi do mnie na profil jakaś dziewczyna ktorej nie znam. Weszłam do niej na profil, patrzę w zdjęciach a tam, dwa zdjęcia z moim Tż z wesla, z podpisem z moim aniolem stróżem, kolejne zdjęcie jej w jego krawacie. (a na zdjęciu u jego mamy w profilu - on bez krawata) do tej pory wciska mi,że to to był krawat kogoś innego tylko po prostu mieli jednakowe... dziwne zbiegi okolicznosci:/ taa..... ale to nic.. Ponieważ on nie chciał mi powierdzieć jak było naprawdę, dodam jeszcze ze w znajomych na nk, nie miała ani pani młodej ani pana młodego, tylko adriana i jego mame i tate... przy czym on mi mowi,ze ona tylko tam byla i tlyko z nią tanczyl... dziwne,że z grona które było na weselu, nie ma nikogo w znajomych.:///
Założyłam profil na nk fikcyjnej osoby jakiejs jej kolezanki z obozu i postawilam na jedna karte napisalam do niej wiadomosc,ze fajne fotki bla bla bla,ze jak jej sie uklada z facetem kogo to bylo wesele czy dlugo są razem itd itd... ona odpisala, ze nie dlugo ze wesle bylo jego siostry i zostala przez niego na nie porwana... swojej jakiejs tam dobrej kolezance mowila ze my , ja i tż nie jestesmy juz dlugo razem a tż błagał ją by z nim poszla. On wszystkiego sie wypiera. Ale nie robi nic by mi to udowodnic. Nie umiem tak życ , nie wiem jak to sprawdzic i nie wiem w co wierzyc. poożcie...
__________________
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać... |
2008-11-21, 02:03 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 201
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
klade się spac, dzis kolejną noc plakalam,nie umiem sobie z tym poradzic, zabija mnie bezradnosc, jak mogl to zrobic...
__________________
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać... |
2008-11-21, 02:46 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Moim zdaniem nie powinnaś zamartwiać się o związek z kimś, kto najwyraźniej nie traktuje Cię poważnie.Byliście ze sobą 3 lata a on:
* najpierw ukrywa fakt, że idzie na wesele *potem okłamuje w sprawie tego co zaszło na weselu ?? Czy jesteś pewna, że chcesz ratować ten związek? Czy on jest tego wart? Bo z tego co napisałaś wychodzi na to, że specjalnie poszedł sam na wesele ( w sensie bez Ciebie, odrzucając połączenia) i nie miał zamiaru Cię na nie zapraszać. Dziwne to dla mnie wszystko i niedojrzałe.
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2008-11-21, 06:51 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Cytat:
|
|
2008-11-21, 06:54 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 581
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
w ogóle do mnie nie przemawia jego tłumaczenie, sama widzisz, że za dużo "zbiegów okoloiczności".
nie wiem jak Ty, ale ja nie chciałabym być z kimś kto się tak zachował, a potem jeszcze bezczelnie mnie okłamuje...
__________________
|
2008-11-21, 06:57 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Ja wiem, co bym zrobiła, bo na pewno zerwałabym. Niezłe chamstwo. A zdjecia mowia za siebie. Zachował sie wyjatkowo nie fair. I strasznie ponizajace. Wolał ja od Ciebie, nakłamał i jeszcze uwaza,ze zachował sie ok. Wole nie myslec, co dla niego jest juz nie "ok". I nie pisze, bo tak najłatwiej poradzic, z boku, tylko rzeczywiscie bym faceta pogoniła.
|
2008-11-21, 07:21 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Niestety nie widzę przyszlosci dla tego związku...Okłamał cie raz,okłamie cię jeszcze kilka razy...Może nawet cie zdradzi(to juz spekulacje).
Na twoim miejscu porozmawiałabym z nim,czemu tak zrobił,jesli naprawde nie ma żadnego sensownego powodu to radze ci zakonczyc ten zwiazek.
__________________
|
2008-11-21, 07:27 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Eh..tak jak dziewczyny nie za bardzo widze przyszłośc tego zwiazkufacet ewidentnie oszukuje.Poradziłabym rozmowe ale nie wiem czy jest ona w stamie cos wyjaśnic skoro facet kreci i uważa,ze wszystko jest ok
__________________
Kto Ty jesteś? -Polak stary Jaki znak Twój? -Moher szary Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
|
2008-11-21, 07:51 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
ewidentny kłamca. ja bym się nawet wytłumaczyć takiemu nie dała, bo wiadomo, że Cię oszukuje.
samo to, że poszedł na wesele, a Ciebie okłamał, że na nim nie był jest z jego strony świństwem, nie wspominając o tej dziewczynie. |
2008-11-21, 07:55 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 121
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
uważam ze nie powinnaś dalej ciągnać tego związku bo jeśli po takim czymś nadal z nim bedziesz on nie bedzie cie już szanował... ciekawe jakby on sie zachował gdybyś ty postapiła tak jak on... wiem ze łatwo jest powiedziec ale nie warto tkwic w takim związku tylko dlatego ze to juz trzy lata... jeśli po trzech latach tak Cie oszukuje to co będzie robił za dzięsięć, pietnaście...
Napewno będzie Ci ciężko ale to nie Ty przekreślisz ten związek zrywając to on to zrobił okłamująć Cie!!! Trzymam kciuki!!! |
2008-11-21, 07:56 | #11 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Przynajmniej sprawa jest jasna - nie warto kontynuować związku.
Na dokładkę powiedziałabym mu prosto w twarz, że wiem o co chodzi i że dowiedziałaś się, że on mówi innym ludziom, że długo nie jesteście już razem i że błagał ją, żeby z nim poszła na wesele. Bez łez, bez przekleństw. Surowo. Chociaż... nie wiem czy on jest wart jakichkolwiek słów i spotkań z Tobą. Przestań się do niego odzywać i tyle. To sk...wiel i tyle. Ciesz się, że sprawa nie wyszła po 10 latach związku. Wiem, że to marne pocieszenie, ale docenisz po latach. Głowa do góry, zaczynasz dziś życie bez zakłamania!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2008-11-21 o 08:06 |
2008-11-21, 07:56 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 745
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
rzuc h**a bo na Ciebie nie zasługuje dziewczyno
Edytowane przez sparx Czas edycji: 2008-11-21 o 07:58 |
2008-11-21, 09:27 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
w głowie mi się nie mieści, aż mi się ciśnienie podniosło. PO 3 latach związku poszedł sobie z inna na wesele, a Ciebie kłamał w żywe oczy.Dla mnie to nie jest związek, jeśli się osoby nie trzymają razem. Musisz przejrzeć na oczy i rzucić go w cholere...
Zachowasz wtedy godność i szacunek do siebie, nie daj się tak traktować. 3maj się dzielnie
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
2008-11-21, 09:31 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Jak dla mnie to nie ma co rozważać bo Twojego związku już nie ma
Jaką masz pewność, że on nie kręci na dwa fronty, z Tobą i z tą drugą Chyba żadnej.... Dziewczyno olej go, łatwo powiedzieć wiem ale on nie pozostawił Ci wyboru, nie masz innego wyjścia . Nie dość że paskudne kłamstwo, to jeszcze coś na kształt "zdrady" bo wybrał inną na wesela do brata, inną zaprosił nie Ciebie A do tego wszystkiego nie tłumaczy Ci sie z tego, bo jak można wytłumaczyć takie chamstwo jakie zrobił Nie można, wiec lepiej udać że się nic nie stało..... Dla mnie to niewybaczalne co zrobił |
2008-11-21, 09:33 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Nad czym Ty sie jeszcze zastanawiasz?? chcesz byc z takim łagodnie mówiąc chamem? Oklamal Cię raz i to nie było male kłamstewko!! okłamie Cie pewnie jeszcze nie raz.. Jak ja bym byla w takiej sytuacji, do tego zobaczylabym tak jak Ty zdjecia i wiadomosci od tej laski to bym sie sekundy nie zastanawiala.. wiem ze jest cięzko, napewno bedzie jeszcze dlugo, w koncu byliscie/jestescie 3 lata razem ale czy widzisz sens w dalszym byciu z NIM? moze jakby sie staral, pokazal ze mu przykro, to dałabym mu szanse ale nie sądze!!! On nie ma do Ciebie szacunku! Po tym jak sie zachował nie moglabym na jego ryja patrzec.. jesli wolal sie bawic z jakas lalunia na weselu a Tobie powiedzial ze tego wesela wcale nie ma , to czy to jest normalny układ?? zastanow sie na spokojnie. Zycze powodzenia i sily.
|
2008-11-21, 09:44 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Cytat:
Wydaje mi się, że powinnaś się z nim spotkać i pokazać mu wszystkie dowody, które ewidentnie świadczą o tym, że Cie perfidnie oszukał a następnie powiedzieć mu, że skoro tak postąpił to świadczy to o tym, że zupełnie Cię nie szanuje i nie bierze pod uwagę Twoich uczuć a Ty nie życzysz sobie takiego traktowania, że nie widzisz sensu ciągnięcia dalej tego związku. Jeszcze tak na koniec powinnaś mu życzyć miłego życia u boku innej i żeby kiedyś spotkało go to samo, co Ciebie. Wiem, że będzie to dla Ciebie trudne, ale naprawdę uwierz taki zwiazek nie ma sensu, bo skoro on Ciebie po trzech latach nie szanuje to nie licz na to, że się to zmieni no chyba że będzie jeszcze gorzej. Zasługujesz na kogoś to będzie Cię naprawdę kochał i traktował z należytym szacunkiem i na pewno znajdziesz bardzo szybko taką osobę. Trzymaj się cieplutko.
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! |
|
2008-11-21, 09:53 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
ja natomiast bym sie nie spotykała i nie tłumaczyła, tylko odeszła w milczeniu. Czasami milczenie jest najgorsze dla faceta, przecież zdjęcia na nk świadczą, że był. A w jakich relacjach jest z tą laską to szkoda nerwów na dochodzenie.
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
2008-11-21, 09:55 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Tu nawet rozmowy nie mają sensu,TŻ okłamuje Cię i kręci na wszystkie możliwe strony, przykre jest to, dziewczyny napisały wyżej, że nie traktuje Cię poważnie i ja się tez pod tym podpisuje:/
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2008-11-21, 10:06 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Mnie nie chodziło o rozmowę tylko o sam fakt powiadomienia go o tym, że jesteś inteligentną osobą i dobrze wiesz, że Cię oszukał i że nie chcesz ciągnąć dalej związku z osoba, która nie traktuje tego poważnie, żeby miał jasność, że nie ma, czego u niej szukać, żeby nie próbował przepraszać i obiecywać, że się zmieni i że to wcale nie było tak jak jej się wydaje, bo to czcze gadanie będzie - ktoś, kto się tak postępuje się nie zmieni. Można mu jeszcze powiedzieć tak już na odchodne, że jeśli ma zamiar oszukiwać inne dziewczyny to niech nad tym lepiej popracuje, bo jest takim kretynem, że nawet tego nie umie dobrze zrobić. Może się troche rozpędziłam ale ciśnienie mi skoczyło, juz ja bym mu wygarnęla na jej miejscu i to napewno nie była by rozmowa a raczej mój monolog bo on nie miał by czasu nic powiedzieć....
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! |
2008-11-21, 10:13 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 201
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
na początku,wam wszystkim bardzo dziękuję On mówi mi,że ta dziewczyna kłamie,że specjalnie tak robi bla bla bla, czasem niespodziewanie przeglądam mu telefon niby nic tam nie ma, ale przecież jej numer, może być wpisany jako wojtek piotrek czy jeszcze jakoś inaczej. Wkem,że powinnam odejsc, nie potrafie, kiedyś też go oklamalam na początku naszego związku i cały czas mi to wypomnia,że on mi to wybaczył. Problem polega na tym ze nie widze w nim żadnej skruchy, chciałabym znac prawde wiedziec wszystko jak to dokladnie bylo.
Nogdy nie przypuszczałam ze moze mi cos takiego zrobić.
__________________
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać... |
2008-11-21, 10:19 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
a nie przeszkadza Ci, że nie uczestniczyłaś w jego życiu rodzinnym, że Cię tak, jakby nie było w jego życiu?
Nie po to Ci wybaczył kłamstwo żeby teraz używać tego jako argumentu. jeśli nie chcesz od niego odejść to powinnaś się śmiertelnie obrazić, odsunąć, nie wiem co jeszcze. A brak skruchy? pomyśl o czym to może świadczyć
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
2008-11-21, 10:27 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 201
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
on mowi ze bardzo zlauje itd, ze nigdy by juz tego nie zrobil ale dla mnie to takie malo wyraziste wszystko jest. Strasznie mi z tym,ze tak zrobil, okropnie i tragicznie, jak o tym mysle to placze. kiedy placze on mowi ze przesadzam, ze nie mam powodu.
nie wiem co robic;((( kocham go nie umiem go zostawic...
__________________
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać... |
2008-11-21, 10:27 | #23 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
iskierkaaaa - ona robi to "specjalnie"? "Specjalnie" poszła z nim na wesele i wchodzi na Twoje konto? On nadal twierdzi, że nie był na weselu?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2008-11-21 o 10:28 |
2008-11-21, 10:28 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Jak mógł Ci wybaczyć skoro Ci to cały czas wypomina?? Mnie się wydaje, że on jest z Tobą, bo wie ze jak tylko cos źle zrobi to wypomni Ci ze tez go kiedyś okłamałaś i że wzbudzając w Tobie poczucie winy będziesz mu wybaczać wszystko a on będzie miał wolne pole do popisu. Jeśli daje chcesz być krzywdzona w takim związku to proszę bardzo, ale to naprawdę nie ma sensu. Wiadomo na początku będzie Ci bardzo trudno i ciężko, ale to minie i sama zrozumiesz, że tak będzie dla Ciebie lepiej tylko na to trzeba trochę czasu. Zrobisz jak uważasz, ale dla mnie tego związku już nie ma i chyba nawet nigdy nie było, bo jak można tak potraktować osobę, z która się spędziło 3 lata? Jak dziewczyna może kłamać jak nie znała nikogo innego na tym weselu oprócz Twojego TŻ’ta? Znowu jedno wyklucza drugie… ale to tylko moje zdanie…
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! |
2008-11-21, 10:35 | #25 |
Rozeznanie
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Straszne świństwo Ci zrobił, szczerze współczuje takiego Tż.......On mówi,że bardzo żałuje....., ale sama chyba w to wątpisz.Dla niego samego nic się przecież takiego nie stało.Zastanów się komu wierzyć.Przecież okłamał Cię i to w bardzo poważnej sprawie.Zapytałaś go dlaczego z Tobą nie poszedł na to wesele?Na Twoim miejscu, jeśli jeszcze nie jesteś na to gotowa by odejść, to po prostu na jakiś czas nie spotykaj się z nim, przemyśl wszystko.On musi przecież wiedzieć,że postąpił jak palant i że nie wszystko mu wolno.
__________________
Walczę o zdrową cerę: kuracja liściem oliwnym sodomaniaczka ocet jabłkowy Idź pewnie w kierunku swych marzeń. Żyj życiem, które zrodziło się w Twojej wyobraźni... Edytowane przez Zosia#23# Czas edycji: 2008-11-21 o 10:43 Powód: literówka |
2008-11-21, 10:35 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 201
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Nie wypiera się że nie było jej, mówi,że byla alr tylko z nią tańczył..... jakoś mi się to kupy nie trzyma.
__________________
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać... |
2008-11-21, 10:40 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
No bo się nie trzyma.... Mnie to wygląda na ewidentne próbowanie wybielenia siebie i tego, co zrobił, ale cieniutko mu to idzie...... jego tłumaczenie jest bardzo dziecinne jeszcze trochę i będzie może próbował wmówić, że to nie on ja zaprosił tylko jego zły brat bliźniak. Dziewczyno on tak kreci, że już bardziej się chyba nie da. Może nich on bajki dla dzieci zacznie pisać? Zrobi przynajmniej interes. Przepraszam za szczerość, ale u mnie taki koleś już dawno zobaczyłby drzwi…. jeśli tylko drzwi….
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! |
2008-11-21, 10:46 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 201
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
gorzej jesli się kocha....
__________________
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać... |
2008-11-21, 10:52 | #29 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
Cytat:
Cytat:
Iskierka przeczytaj co napisałaś sama.... On bardzo żałuje, że już nigdy by tego nie zrobił ...ale zrobił to, i chodzi o rangę, wielkość tego świństwa-kłamstwa - ZAPROSIŁ INNĄ KOBIETĘ NA WESELE BRATA A CIEBIE OSZUKAŁ, ŻE NIE IDZIE On twierdzi, że Ty przesadzasz ? No to zrób mu to samo, zobaczymy co poczuje ? Masz jakąś imprezę w najblizszym czasie, zaproś kolegę, znajomego, kogokolwiek ....Chyba tylko to mogłoby mu uświadomić jakim był bezczelnym chamem Twierdzi, że tylko z nią tańczył, i co powinnaś skakać z radości do góry ? Ale zanim tańczył to zaprosił ją, zamiast Ciebie i tu jest jego wina, chamstwo jakie zrobił kobiecie, z którą jest w związku ile, 3 lata ? Nie potrafisz odejść....nie wiem co poradzić, przychodzi mi tylko do głowy zemsta okrutna ale czy to jest metoda nie wiem, w każdym razie ja bym to zrobiła aby się odegrać . |
||
2008-11-21, 10:52 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 344
|
Dot.: pomocy!!! co robić????????!!!!!!!!!!!!
A jak Ty go okłamałaś, bo kłamstwo kłamstwu nie równe... ?
Ja bym odeszła, nie wyobrażam sobie związku po czymś takim, tym bardziej, że to nie była jakaś dyskoteka, a rodzinna impreza no i jest uważany za wolnego przez tą dziewczynę. Wcale bym się nie zdziwiła gdyby ją normalnie podrywał. Trzymaj się <przytul> |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:26.