Uciążliwa alergia a zmiana koloru włosów

Namisa · 2014-09-09, 00:35

Witam

Mam poważny problem, jeśli chodzi o wszelkie metody zmiany koloru włosów. Wszystkie farby mnie uczulają (napuchnięta, boląca i zaczerwieniona wysypka wszędzie, gdzie farba była nawet przez minutę i silnie napuchnięte węzły chłonne), nawet ta od Biokap- seria zielona. Tak samo ciemniejsze szamponetki, tylko te blond ujdą (a jestem ciemną blondynką). Henny na włosach nie próbowałam, ale po tatuażach ślady miałam z rok i do tej pory mam niewielkie krostki na ramionach, więc próbować nie zamierzam.
Czy znacie jakieś inne, nawet krótkotrwałe metody na zmianę koloru? Wiem, że są np. tonery do włosów, ale są one dość drogie. Włosy mam baaardzo gęste, więc musiałabym kupić parę opakowań, żeby je pokryć. Średnio się to opłaca :/
Mogłabym przeżyć z tym moim ciemnym blondem, ale fajnie by było coś zmienić. A jak za jakieś 20 lat zacznę siwieć, to będzie masakra :/
Z góry dzięki za wszelką pomoc

SceneQueene · 2014-09-09, 12:41

A może pianki? Lub farby bez amoniaku?

Namisa · 2014-09-09, 12:46

Cytat:

Napisane przez SceneQueene

A może pianki? Lub farby bez amoniaku?

Amoniak nie ma tu nic do rzeczy, bo uczulają mnie parafenylenodiamina, henna i prawdopodobnie jakieś inne barwniki, które dodawane są do farb dla alergików.
A o piankach poczytam, może jest to jakieś rozwiązanie

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2014-09-09, 12:52

Cytat:

Napisane przez Namisa

Witam

Mam poważny problem, jeśli chodzi o wszelkie metody zmiany koloru włosów. Wszystkie farby mnie uczulają (napuchnięta, boląca i zaczerwieniona wysypka wszędzie, gdzie farba była nawet przez minutę i silnie napuchnięte węzły chłonne), nawet ta od Biokap- seria zielona. Tak samo ciemniejsze szamponetki, tylko te blond ujdą (a jestem ciemną blondynką). Henny na włosach nie próbowałam, ale po tatuażach ślady miałam z rok i do tej pory mam niewielkie krostki na ramionach, więc próbować nie zamierzam.
Czy znacie jakieś inne, nawet krótkotrwałe metody na zmianę koloru? Wiem, że są np. tonery do włosów, ale są one dość drogie. Włosy mam baaardzo gęste, więc musiałabym kupić parę opakowań, żeby je pokryć. Średnio się to opłaca :/
Mogłabym przeżyć z tym moim ciemnym blondem, ale fajnie by było coś zmienić. A jak za jakieś 20 lat zacznę siwieć, to będzie masakra :/
Z góry dzięki za wszelką pomoc

Wygląda to na uczulenie na PPD. To czarny barwnik aktywowany utleniaczem. Wielu osobom szkodzi mniej lub bardziej. Za tą hipotezą przemawia brak silnej reakcji na blond szamponetki.

Po pierwsze farba. Jedyna jaką znam bez PPD to Sanotint Light. Sanotint jest w dwóch wersjach. Jedna z obniżoną zawartością PPD, a druga bez. Dla ciebie byłaby ta druga. Niestety jest droga. Pudełko kosztuje około 60zł

Po drugie henna. Ludzie pod pojęciem "henna" przemycają tak dużo syfu, że pewnie prawdziwej henny w życiu nie widziałaś

Jeśli miałaś robiony tatuaż w miejscu w stylu "budka przy plaży", to nie było to nic innego jak papka z PPD, na które prawdopodobnie jesteś uczulona. Prawdziwa henna to roślina Lawsonia inermis, która wydziela czerwony barwnik łączący się na stałe z keratyną. Można do niej dodawać inne zioła zawierające barwniki takie jak indygo, juglon itp. Do wyboru masz kilka certyfikowanych marek oferujących gotowe mieszanki lub czyste zioła wolne od wszelkiego chemicznego syfu, np. Khadi, Sante, Logona. Możesz też odwiedzić wątek o hennie i obejrzeć oferty sklepów ze 'zdrowymi' kosmetykami. Kilka uwag: henna nie rozjaśnia włosów; można potem farbowac chemicznie; koloryzacja jest trwała; po indygo lepiej nie rozjaśniać.

Możesz jeszcze użyć samego rozjaśniacza. Czytaj uważnie składy.

Namisa · 2014-09-09, 13:13

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48065941]Po pierwsze farba. Jedyna jaką znam bez PPD to Sanotint Light. Sanotint jest w dwóch wersjach. Jedna z obniżoną zawartością PPD, a druga bez. Dla ciebie byłaby ta druga. Niestety jest droga. Pudełko kosztuje około 60zł[/QUOTE]

Cena nie zachęca :/ Zwłaszcza, że już używałam farby od Biokap, która też jest bez PPD. Ale zawsze mogę namówić kogoś, żeby taką kupił do farbowania, a ja zrobię sobie test alergiczny, to nie trzeba będzie wyrzucać całej farby, jak mnie uczuli.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48065941]Po drugie henna. Ludzie pod pojęciem "henna" przemycają tak dużo syfu, że pewnie prawdziwej henny w życiu nie widziałaś Jeśli miałaś robiony tatuaż w miejscu w stylu "budka przy plaży", to nie było to nic innego jak papka z PPD, na które prawdopodobnie jesteś uczulona. Prawdziwa henna to roślina Lawsonia inermis, która wydziela czerwony barwnik łączący się na stałe z keratyną. Można do niej dodawać inne zioła zawierające barwniki takie jak indygo, juglon itp. Do wyboru masz kilka certyfikowanych marek oferujących gotowe mieszanki lub czyste zioła wolne od wszelkiego chemicznego syfu, np. Khadi, Sante, Logona. Możesz też odwiedzić wątek o hennie i obejrzeć oferty sklepów ze 'zdrowymi' kosmetykami. Kilka uwag: henna nie rozjaśnia włosów; można potem farbowac chemicznie; koloryzacja jest trwała; po indygo lepiej nie rozjaśniać.[/QUOTE]

Owszem, była to budka przy plaży. Możliwe, że ta "henna" to właśnie PPD, albo jeszcze jakiś gorszy syf. Spróbuję z tymi markami, które podałaś, może się uda

A jeśli chodzi o rozjaśnianie, to i tak mnie nie interesuje, jako, że moim wymarzonym kolorem jest czarny

W każdym razie dziękuję, na pewno skorzystam z twoich rad

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2014-09-09, 13:29

Cytat:

Napisane przez Namisa

Cena nie zachęca :/ Zwłaszcza, że już używałam farby od Biokap, która też jest bez PPD. Ale zawsze mogę namówić kogoś, żeby taką kupił do farbowania, a ja zrobię sobie test alergiczny, to nie trzeba będzie wyrzucać całej farby, jak mnie uczuli.

Owszem, była to budka przy plaży. Możliwe, że ta "henna" to właśnie PPD, albo jeszcze jakiś gorszy syf. Spróbuję z tymi markami, które podałaś, może się uda

A jeśli chodzi o rozjaśnianie, to i tak mnie nie interesuje, jako, że moim wymarzonym kolorem jest czarny

W każdym razie dziękuję, na pewno skorzystam z twoich rad

Jaki masz naturalny kolor włosów?
Jeśli w miarę ciemne, to możesz spróbować samego indygo bez henny. Czarny kolor jest ciężko otrzymać bez ppd, bo to najtrwalszy czarny barwnik jaki znamy.
spójrz tutaj: blogeve-evel.blogspot.com. Autorka bloga farbowała na czarno ziołami brązowe włosy.

Namisa · 2014-09-09, 13:36

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48066649]Jaki masz naturalny kolor włosów?
Jeśli w miarę ciemne, to możesz spróbować samego indygo bez henny. Czarny kolor jest ciężko otrzymać bez ppd, bo to najtrwalszy czarny barwnik jaki znamy.
spójrz tutaj: blogeve-evel.blogspot.com. Autorka bloga farbowała na czarno ziołami brązowe włosy.[/QUOTE]

Naturalnie mam ciemny blond. Według próbnika kolorów na stronie Khadi indygo nie przejdzie, a szkoda :/ Ale ciemnym brązem się zadowolę, kolor też bardzo ładny

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2014-09-09, 14:05

Cytat:

Napisane przez Namisa

Naturalnie mam ciemny blond. Według próbnika kolorów na stronie Khadi indygo nie przejdzie, a szkoda :/ Ale ciemnym brązem się zadowolę, kolor też bardzo ładny

Nigdy nie wiadomo, czy wyjdzie tak jak na próbniku

Ponieważ ciemny brąz to mieszanka indygo i henny, jest szansa, że będzie się wypłukiwało do rudawego brązu. Indygo jest nieco mniej trwałe i trzeba wielu farbowań żeby uzyskać niezniszczalny efekt. Jeśli masz uczulenie tylko po kontakcie PPD ze skórą, to możesz spróbować łączyć sposoby ziołowy i chemiczny. Na długości możesz dawać chemiczną farbę, a bliżej skóry roślinną farbę (nie jednocześnie, tylko z kilkudniowym odstępem).
Generalnie farbowanie ziółkami jest dość uciążliwe, ale czasem nie ma innego wyjścia.

Namisa · 2014-09-09, 14:29

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48067251]Nigdy nie wiadomo, czy wyjdzie tak jak na próbniku

Ponieważ ciemny brąz to mieszanka indygo i henny, jest szansa, że będzie się wypłukiwało do rudawego brązu. Indygo jest nieco mniej trwałe i trzeba wielu farbowań żeby uzyskać niezniszczalny efekt. Jeśli masz uczulenie tylko po kontakcie PPD ze skórą, to możesz spróbować łączyć sposoby ziołowy i chemiczny. Na długości możesz dawać chemiczną farbę, a bliżej skóry roślinną farbę (nie jednocześnie, tylko z kilkudniowym odstępem).
Generalnie farbowanie ziółkami jest dość uciążliwe, ale czasem nie ma innego wyjścia.[/QUOTE]

Wiadomo, że próbnik jest raczej umowny i nie można się nim sugerować w 100%. Ale mi się za szczególnie nie chce eksperymentować. Na razie zamówię sobie czystą hennę i zobaczę, czy mnie uczula. Jak wszystko wyjdzie spoko, to spróbuję ciemniejsze kolory.
Uczulenie mam tylko jak farba dotknie skóry (kiedyś robiłam sobie pasemka i wszystko było w porządku), ale wolę już nie bawić się z farbami. Zawsze może mi coś kapnąć albo spłynąć, a to u mnie wystarczy, żeby wyskoczyła wysypka.
Z henną itp. na pewno jest więcej roboty, a i wybór kolorów mniejszy, ale lepsze to niż nic. Ze swoim naturalnym kolorem jestem w stanie wytrzymać, ale siwych włosów za x lat nie zdzierżę

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2014-09-09, 15:01

Cytat:

Napisane przez Namisa

Wiadomo, że próbnik jest raczej umowny i nie można się nim sugerować w 100%. Ale mi się za szczególnie nie chce eksperymentować. Na razie zamówię sobie czystą hennę i zobaczę, czy mnie uczula. Jak wszystko wyjdzie spoko, to spróbuję ciemniejsze kolory.

Pamiętaj, że czysta henna farbuje na czerwono/rudo.
I pamiętaj, że pod nazwą "henna" w dyskusjach internetowych często przemyca się wszystkie zioła do farbowania włosów. Także te, które henną nie są.
Wiem, że może trochę marudzę, ale wyjaśnienie pewnych spraw bardzo ułatwia potem dyskusję

Beata. · 2014-09-09, 15:34

Wlosy farbuje od lat ciemnymi kolorami, czasami miewam reakcje uczuleniowe, ale najgorsze mialam wlasnie po Biokapie

Wiec jak ci z henna nie wyjdzie to nie ma sie co zniechecac, tylko probowac.
Zycze powodzenia

2014-09-09, 00:35	#1
Namisa Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 6	Uciążliwa alergia a zmiana koloru włosów Witam Mam poważny problem, jeśli chodzi o wszelkie metody zmiany koloru włosów. Wszystkie farby mnie uczulają (napuchnięta, boląca i zaczerwieniona wysypka wszędzie, gdzie farba była nawet przez minutę i silnie napuchnięte węzły chłonne), nawet ta od Biokap- seria zielona. Tak samo ciemniejsze szamponetki, tylko te blond ujdą (a jestem ciemną blondynką). Henny na włosach nie próbowałam, ale po tatuażach ślady miałam z rok i do tej pory mam niewielkie krostki na ramionach, więc próbować nie zamierzam. Czy znacie jakieś inne, nawet krótkotrwałe metody na zmianę koloru? Wiem, że są np. tonery do włosów, ale są one dość drogie. Włosy mam baaardzo gęste, więc musiałabym kupić parę opakowań, żeby je pokryć. Średnio się to opłaca :/ Mogłabym przeżyć z tym moim ciemnym blondem, ale fajnie by było coś zmienić. A jak za jakieś 20 lat zacznę siwieć, to będzie masakra :/ Z góry dzięki za wszelką pomoc

2014-09-09, 12:41	#2
SceneQueene Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: kujawsko-pomorskie Wiadomości: 19 655	Dot.: Uciążliwa alergia a zmiana koloru włosów A może pianki? Lub farby bez amoniaku? __________________ Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb

2014-09-09, 13:13	#5
Namisa Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 6	Dot.: Uciążliwa alergia a zmiana koloru włosów [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48065941]Po pierwsze farba. Jedyna jaką znam bez PPD to Sanotint Light. Sanotint jest w dwóch wersjach. Jedna z obniżoną zawartością PPD, a druga bez. Dla ciebie byłaby ta druga. Niestety jest droga. Pudełko kosztuje około 60zł[/QUOTE] Cena nie zachęca :/ Zwłaszcza, że już używałam farby od Biokap, która też jest bez PPD. Ale zawsze mogę namówić kogoś, żeby taką kupił do farbowania, a ja zrobię sobie test alergiczny, to nie trzeba będzie wyrzucać całej farby, jak mnie uczuli. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48065941]Po drugie henna. Ludzie pod pojęciem "henna" przemycają tak dużo syfu, że pewnie prawdziwej henny w życiu nie widziałaś Jeśli miałaś robiony tatuaż w miejscu w stylu "budka przy plaży", to nie było to nic innego jak papka z PPD, na które prawdopodobnie jesteś uczulona. Prawdziwa henna to roślina Lawsonia inermis, która wydziela czerwony barwnik łączący się na stałe z keratyną. Można do niej dodawać inne zioła zawierające barwniki takie jak indygo, juglon itp. Do wyboru masz kilka certyfikowanych marek oferujących gotowe mieszanki lub czyste zioła wolne od wszelkiego chemicznego syfu, np. Khadi, Sante, Logona. Możesz też odwiedzić wątek o hennie i obejrzeć oferty sklepów ze 'zdrowymi' kosmetykami. Kilka uwag: henna nie rozjaśnia włosów; można potem farbowac chemicznie; koloryzacja jest trwała; po indygo lepiej nie rozjaśniać.[/QUOTE] Owszem, była to budka przy plaży. Możliwe, że ta "henna" to właśnie PPD, albo jeszcze jakiś gorszy syf. Spróbuję z tymi markami, które podałaś, może się uda A jeśli chodzi o rozjaśnianie, to i tak mnie nie interesuje, jako, że moim wymarzonym kolorem jest czarny W każdym razie dziękuję, na pewno skorzystam z twoich rad

2014-09-09, 13:36	#7
Namisa Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 6	Dot.: Uciążliwa alergia a zmiana koloru włosów [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48066649]Jaki masz naturalny kolor włosów? Jeśli w miarę ciemne, to możesz spróbować samego indygo bez henny. Czarny kolor jest ciężko otrzymać bez ppd, bo to najtrwalszy czarny barwnik jaki znamy. spójrz tutaj: blogeve-evel.blogspot.com. Autorka bloga farbowała na czarno ziołami brązowe włosy.[/QUOTE] Naturalnie mam ciemny blond. Według próbnika kolorów na stronie Khadi indygo nie przejdzie, a szkoda :/ Ale ciemnym brązem się zadowolę, kolor też bardzo ładny

2014-09-09, 14:29	#9
Namisa Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 6	Dot.: Uciążliwa alergia a zmiana koloru włosów [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48067251]Nigdy nie wiadomo, czy wyjdzie tak jak na próbniku Ponieważ ciemny brąz to mieszanka indygo i henny, jest szansa, że będzie się wypłukiwało do rudawego brązu. Indygo jest nieco mniej trwałe i trzeba wielu farbowań żeby uzyskać niezniszczalny efekt. Jeśli masz uczulenie tylko po kontakcie PPD ze skórą, to możesz spróbować łączyć sposoby ziołowy i chemiczny. Na długości możesz dawać chemiczną farbę, a bliżej skóry roślinną farbę (nie jednocześnie, tylko z kilkudniowym odstępem). Generalnie farbowanie ziółkami jest dość uciążliwe, ale czasem nie ma innego wyjścia.[/QUOTE] Wiadomo, że próbnik jest raczej umowny i nie można się nim sugerować w 100%. Ale mi się za szczególnie nie chce eksperymentować. Na razie zamówię sobie czystą hennę i zobaczę, czy mnie uczula. Jak wszystko wyjdzie spoko, to spróbuję ciemniejsze kolory. Uczulenie mam tylko jak farba dotknie skóry (kiedyś robiłam sobie pasemka i wszystko było w porządku), ale wolę już nie bawić się z farbami. Zawsze może mi coś kapnąć albo spłynąć, a to u mnie wystarczy, żeby wyskoczyła wysypka. Z henną itp. na pewno jest więcej roboty, a i wybór kolorów mniejszy, ale lepsze to niż nic. Ze swoim naturalnym kolorem jestem w stanie wytrzymać, ale siwych włosów za x lat nie zdzierżę

2014-09-09, 15:34	#11
Beata. Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-01 Wiadomości: 9 097	Dot.: Uciążliwa alergia a zmiana koloru włosów Wlosy farbuje od lat ciemnymi kolorami, czasami miewam reakcje uczuleniowe, ale najgorsze mialam wlasnie po Biokapie Wiec jak ci z henna nie wyjdzie to nie ma sie co zniechecac, tylko probowac. Zycze powodzenia __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)