Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XX)

[maja79]

Napisane przez Sabbath

Chyba już wolę zupę rodem z Mechatego Loupka, niż Józia.
Nie daruję mu tej nocy!
Jest piękny.
Ale wykastrowany!

Normalnie Jozuelli Ostatni Kastrat...
Laluś bez jaj.

Sabbath, rozbrajasz mnie zupełnie

Napisane przez Sabbath

O Bogowie, chyba rzeczywiście nadchodzi wiosna!

Kolejny zapach kojarzący mi się z mężczyzną, seksem, pożądaniem, grzechem, występną rozkoszą, grzesznym występkiem i burzą namiętności...

Pragnę go gorąco, występnie i namiętnie.

Jest jak sam Szatan - trochę jak Lucyfer w wersji Vigo Mortensena z "Armii Boga", trochę jak upodlona Tilda Swinton z "Constantine'a", trochę jak Gaimanowska Śmierć, siostra Sandmana, a trochę jak utytłany w smole diabeł z strasznych opowieści babci...

Porywający, rozdzierający na strzępy, budzący pełne lęku pożądanie...
Jak ja go straszliwie chcę mieć...

Czniam kastrowane Lucifery Basha!

Pragnę mrocznego klejnotu mocy...

Napisane przez Sabbath

Bom z wrażenia nie napisała!

Black Tourmaline!!!!!!!!!!!

Jakże ja go straszliwie pragnę...
Trzeci test i jest mi coraz gorzej... Albo coraz lepiej.

edit:
Kogoś jeszcze kręci Lurtz z "Władcy Pierścieni"?

o raju!!! (albo raczej "piekle!")

Ten gościu na zdjęciu wywołuje u mnie raczej krańcowe przerażenie niż kręci . Jeśli te perfumy są aż tak sugestywne, to ja bym uciekła...

Chociaz przedtem chętnie bym wąchneła .
Dostrzegam u siebie analogiczne zwiastuny wiosny
---------------------------------------------

Pachnę Jaisalmer - kadzidła powoli opanowują moją duszę i powonienie. Z rozkoszą sie temu poddaję

[Katty_p13]

Napisane przez neonka28

Homyku w tym problem że nie łapie sie w tych zapachach. Lubie slodkości,orientalne zapachy i pachulowe. Jak trafić w ten swój ?? Wstydze się pytać

Kaśka - zgodnie z pradawnymi przekazami wstyd to:
kraść i z spaść

a kto pyta nie błądzi

[homyk]

Napisane przez maja79

Pachnę Jaisalmer - kadzidła powolo opanowują moją duszę i powonienie. Z rozkoszą sie temu poddaję

Maju, Tobie na 100% spodobałby się Józek Pamietam jak pisałaś o słodkości i miękkości Avignon Statkus jest jeszcze milszy, miększy, kaszmirowy i subtelniejszy

Ja tam żadnej zupy, pietruszki czy majeranku w nim nie czuję

[Aggie125]

Dzisiaj pachnę próbkowo Byzance od Ondine - rany koguta, jakie to jest piękne! Lekko słodkawe, dośc intensywne, szlachetne... a to już moje króreś z rzędu podejście i dopiero teraz mnie olsniło...

[neonka28]

Kasiek, Iwonko wobec tego pomedytuje i zabiore sie za szalenstwo wspólnych zakupów.. Dagusia to moja siostra zapachowa pomolestuje ją troszeczke, napewno doradzi

[maja79]

Napisane przez homyk

Maju, Tobie na 100% spodobałby się Józek Pamietam jak pisałaś o słodkości i miękkości Avignon Statkus jest jeszcze milszy, miększy, kaszmirowy i subtelniejszy

Ja tam żadnej zupy, pietruszki czy majeranku w nim nie czuję

Homyczku, czuję się namówiona .
Tylko skąd ja wytrzasnę próbkę?

[agu.s]

Za oknem słoneczko, więc szansa dla Pereł....może nie bedzie całodziennej kamfory

[homyk]

Napisane przez maja79

Tylko skąd ja wytrzasnę próbkę?

Ode mnie Jak wreszcie przyjdą do mnie te zamówione w zeszłym tygodniu fiolki, to przygotuję próbkę i do Ciebie wyślę Poproszę adres na PW

[evee]

homyku, testowalam dzisiaj Twoje próbki,na razie uwiodły mnie Aomassai i Un The au Sahara.O ile Aomassai jest odrobinę zbyt kremowy ,to Un the' au Sahara wydaje sie stworzony na lato 2008-miętowa paczula ,niesamowite połączenie.Niestety 4 próbasy wyparowały zanim się za nie zabrałam ale może i lepiej

[homyk]

Napisane przez evee

homyku, testowalam dzisiaj Twoje próbki,na razie uwiodły mnie Aomassai i Un The au Sahara.O ile Aomassai jest odrobinę zbyt kremowy ,to Un the' au Sahara wydaje sie stworzony na lato 2008.Niestety 4 próbasy wyparowały zanim się za nie zabrałam ale może i lepiej

Evee, przykro mi Mówiłam Ci, że mam nieszczęście do cieknących próbek Zawsze staram się jakoś je zabezpieczyć i zawsze skubańce uciekną Co tym razem zwiało?

Ale chociaż to miłe, że spodobała Ci się pustynna herbatka Też mam przeczucie, że fajnie bedzie się nosiła latem

[evee]

Homyku-Zdezerterowaly- bois blond,Yuza ab Irato,Jardins de Kerylos,Incense Rose zostawiło krople po sobie ale za to w koreczek dlugo sie wwąchiwałam.Hmm czy Incense Rose to wytwór Tauera?bo jeśli tak to dobrze,że nie brałam w ciemno.O ile Extreme Incense jest bardzo realistyczny i naturalny to Różyczka jest obrzydliwie plastikowa !(chyba ,że Roża rozpusciła plastikowy korek i dlatego?)

[teza20]

Wiosna kroczy malutkimi krokami do mojego miastasloneczko za oknem i nawet cieplo jestwiosna sie budzi do zyciaDzisiaj z racji nadejscia wiosny uzylem Davidoff Echo

[homyk]

Napisane przez evee

Homyku-Zdezerterowaly- bois blond,Yuza ab Irato,Jardins de Kerylos,Incense Rose zostawiło krople po sobie ale za to w koreczek dlugo sie wwąchiwałam.Hmm czy Incense Rose to wytwór Tauera?bo jeśli tak to dobrze,że nie brałam w ciemno.O ile Extreme Incense jest bardzo realistyczny i naturalny to Różyczka jest obrzydliwie plastikowa !(chyba ,że Roża rozpusciła plastikowy korek i dlatego?)

Tak, to była róża Tauera. Zupełnie inna inż Incense Extreme, ale plastikowość Chyba faktycznie korek się rozpuścił
Z tych dwóch zapachów zdecydowanie wolę IE.

A w temacie róży, to zawróciła mi w głowie szyprowa Rossy de Palma

Szczególnie Yuzu i Figi szkoda

[evee]

Napisane przez homyk

Szczególnie Yuzu i Figi szkoda

Yuzu szkoda,ale Figi dla mnie żal,-jeszcze żadnej nigdy nie doceniłam..

a tak poza off-topem- własnie doczytałam,że niektorzy szerzą herezje że w Józku zawarte są majeranki,przyprawy i pietruszki? Brzydkie słowa cisną mi się na usta jak można tak obrażać tego wypomadowanego bruneta

[maja79]

Napisane przez homyk

Ode mnie Jak wreszcie przyjdą do mnie te zamówione w zeszłym tygodniu fiolki, to przygotuję próbkę i do Ciebie wyślę Poproszę adres na PW

już lecę

[your Angel]

Napisane przez homyk

Kasiu, jest mnóstwo orientu, słodziaków i paczuli wśród niszowców. Na pewno dużo więcej niż kadzidlaków
Może podążaj w tym kierunku, co nasz Your Angel

Jest, to prawda Chociaż przyznam, że z początku mimo wszystko miałam wrażenie, że dominujący procent niszowców to drewniaki, kadzidła albo ostatecznie kwiatuchy - a z żadnym z tych gatunków mi nie po drodze

Aha, tak nawiasem mówiąc. Wiesz Iwonko, że Juliette Has a Gun mają od niedawna w Douglasach ?

Napisane przez neonka28

Homyku w tym problem że nie łapie sie w tych zapachach. Lubie slodkości,orientalne zapachy i pachulowe. Jak trafić w ten swój ?? Wstydze się pytać

Neonko, chyba jesteśmy na podobnym etapie Z tą różnicą, że ja się nie wstydzę pytać o pewne rzeczy Oczywiście pierwsza z pomocą pośpieszyła mi Homyczek i zaproponowała kilka fajności, na które warto byłoby się zasadzić Potem podpytałam w wątku Quality i tak po mału zaczynam się orientować

Napisane przez Katty_p13

Kaśka - zgodnie z pradawnymi przekazami wstyd to:
kraść i z spaść

a kto pyta nie błądzi

Napisane przez neonka28

Dagusia to moja siostra zapachowa pomolestuje ją troszeczke, napewno doradzi

Haha, być zmolestowanym przez Neonkę to sama przyjemność

To jak, będziesz w najbliższym czasie w Tricity ?

Pink Sugar pachnę

[homyk]

Napisane przez your Angel

Aha, tak nawiasem mówiąc. Wiesz Iwonko, że Juliette Has a Gun mają od niedawna w Douglasach ?

Czytałam o tym
Aniołku, a już je widziałaś w Douglasie na własne oczy? Chętnie pogłaskałabym ten śliczny flakonik

[your Angel]

Napisane przez homyk

Czytałam o tym
Aniołku, a już je widziałaś w Douglasie na własne oczy? Chętnie podłaskałabym ten śliczny flakonik

Nie. Jakoś nie wygospodarowałam czasu na podjechanie do Douglasa w Galerii
Bo właśnie też chciałabym zmacać !

[Margot45]

Napisane przez your Angel

Nie. Jakoś nie wygospodarowałam czasu na podjechanie do Douglasa w Galerii
Bo właśnie też chciałabym zmacać !

Coś czuję, ze ja je dziś pomacam - o ile w ZT będą

[homyk]

Angel, Margot, uprasza się o złożenie sprawozdania z macanka
Ja nie wiem, czy wygospodaruję na to czas

[Olanta94]

Gabrielą Sabatini Ocean sun

[rachela]

Cześć, Evee. Wieki Cię nie było ;>

---

W temacie:
mgiełka gloriowa, musiałam jakoś zabić smrodek ścieków z dzisiejszych laboratoriów...

[nuna_77]

Byl Costes, ale sie zbył, ehh trwałosc marna, chyba poleci w swiat.

Czy mówicie ze Statkus podobny do mojego ukochanego Avignon

[Nadia_12]

Napisane przez Szara Róża

Mało, mało! Po cichu Ci zdradzę, że w zanadrzu mam jeszcze Fryderyka Majtkozdziercę Ale... on może już innym razem - co za dużo, to niezdrowo...

Ładnie, ładnie...
Co jeden to lepszy
Różo, zazdraszczam powodzenia! Jak ty to robisz ?!

Ja żadnych Gustawów czy innych Majtkozdzierców nie posiadam niestety, więc pachnę Baby Dollem Ale czuję, że to idealny czas na testy! Zaraz wyszperam coś ciekawego...

[gryx82]

Contradiction. Niezmiennie

[Nadia_12]

No i wyszperałam...
Belle de Minuit i Malabah.
Mój kochany, najdroższy paczkonosz przybył przed chwilą i uraczył mnie w.w. próbkami.
Hmmm...Narazie powiem, że Belle de Minuit to taki typowy, jadalny słodziak. W sumie nic specjalnego. A Malabah to blee.
Dziękuję Taiwie

[Mendosita]

Pachnę wciąż Alienem od rana, nadal intensywnie.
Możliwe, że za chwilę będę pachnieć Live, jak się okaże, że przesyłka, którą dziś dostałam zawiera właśnie to

[BeYourself]

Maroussia.

[sylion]

miyako

[EwelinQsia]

Dolce Gabbana