Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-22, 20:50   #2371
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Tosia ostatnio też zafascynowana ciastoliną. Jak mam położyć Nelkę spać, to mówi, że w tym czasie będzie ciastolinować. Muszę jeszcze kupić ze 2 opakowania w Biedronce na zaś.

No i chyba nie pisałam, że zapisałam Tosię od września do przedszkola. Będzie w grupie razem z Krzysiem i prawdopodobnie z Natalką, oboje z naszej klatki. A od września 2011 mam zamiar wysłać tam Nelę i w końcu pójść do pracy. Jeszcze tylko 1,5 roku siedzenia w domu
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 20:59   #2372
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

O. rowniez miewa wnerwiajace dni i tak np. bylo dzisiaj. Za szybko go wybudzilam z drzemki i dla mi popalic. Kladl sie na podlodze i walil nogami zawodzac oczywiscie niczym nie dal sie udobruchac i tak przez prawie 2 godziny.

Wczoraj zadzwonil chlopczyk do drzwi, otworzylam a tu rowiesnik Oliviera stoi i nic nie mowi. Pytam wiec przyszedles z Oliviere sie pobawic? (myslamam ze jego mama stoi za rogiem i ze ona go przyslala) on nic, w koncu mowi ze tak ale Oli musi kurtke zalozyc bo jest zimno . On czekal w drzwiach za chwile przyszla jego mama i zaczela mu tlumaczyc ze nie moze tak sobie isc i dzwonic do drzwi. On szukal Oliviera, nie wiem co mama w tym czasie robila czy sie zagadala z kims czy pilnowala drugiego syna. A ten maly skubanic chodzil od drzwi do drzwi i dzwonil. Powiedzial ze on lubi sie bawic z Olivieren Smith (jakas postac z bajki) na co Oli ze on sie nazywa nie Smith a XXXX, ale sie nasmialam. Prawie sie poklocili o to nazwisko (O. nie lubi jak ktos go nazywa inaczej niz XXXX). Jak jzu sie pobawili i kolega poszedl ja mowie moze innym razem jeszcze M. przyjdzie do ciebie sie pobawic, fajnie bylo? Na co Olivier nie nastepnym razem to ja chce isc do M. On pewnie ma duzo zabawek. Pewnie ma bo ma starszego braciszka.
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 07:13   #2373
Kamizela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 171
GG do Kamizela Send a message via Skype™ to Kamizela
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Hej dziewczyny.

Wiktor to też wielbiciel tik-takówAle na szczęście hiterii jako takich nam nie urządza ... Odpukać ...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44ju4fzyh2u.png[/img]

Życie jest jak pudełko czekoladek ... Nigdy nie wiesz, na co trafisz !!!

Kamizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 08:16   #2374
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ja zaczynam bardzo dotkliwie odczuwać brak kogoś do pomocy przy Mai. Nie fizycznie, psychicznie. Adama wiadomo ciągle nie ma. Poza tym też gryzie się pracą. Babcie też często nie przychodzą ale przecież to nasze dziecko a nie babć, każda ma swoje sprawy, pracę. Czasem mam takie dni, że mam ochotę krzyczeć, rąbnąć drzwiami i wyjść, gdziekolwiek. Czytałam kiedyś artykuł o depresji kur domowych, że ma się ochotę wbić komuś kurczaka w plecy czy coś podobnego, ja chyba od miesiąca mam taką fazę. Majka też nie lubi siedzieć w domu więc najchętniej siedziałaby cały dzień u babci, w domu zabaw, na dworze, nie dziwię się, że jest sfrustrowana jak ja.

No nic, niedługo mam korki, muszę wydrukować kawałek książki, panna sobie przypomniała o mnie po 2 miesiącach jak ją przycisnęło.

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2010-02-24 o 14:50
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 08:22   #2375
Kamizela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 171
GG do Kamizela Send a message via Skype™ to Kamizela
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Właśnie dlatego ja dziękuję Temu na Górze, że mam teściową w tym samym bloku bo mogę młodego znieść na dół, trzasnąć drzwiami i ochłonąć w samotności. Wiadomo, że 24 h non stop z dzieckiem potrafi nawet anioła wyprowadzić z równowagiA ja nie chciałabym własnych frustracji odreagowywać na dziecku ...Także gosik79 pozostaje mi tylko życzyć ci, aby Majka wkrótce wyszła z etapu histeriito dla dobra twojego zdrowia psychicznego
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44ju4fzyh2u.png[/img]

Życie jest jak pudełko czekoladek ... Nigdy nie wiesz, na co trafisz !!!

Kamizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 14:55   #2376
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Majka po spacerze już inna, normalne dziecko, czy nie może być taka częściej? Od razu deprecha przechodzi.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 14:59   #2377
Kamizela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 171
GG do Kamizela Send a message via Skype™ to Kamizela
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

My też przed chwilą wróciliśmy z dworu. Młody wymyślił sobie jeżdżenie na rowerze

A ja teraz relaksuję się przy kawie ... i rodzynkach
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44ju4fzyh2u.png[/img]

Życie jest jak pudełko czekoladek ... Nigdy nie wiesz, na co trafisz !!!

Kamizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-24, 19:16   #2378
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Po południu dostałam @ i przestał mnie boleć brzuch, Majka się unormalniła, życie jest piękne.

Wybrałyśmy się dziś po pierwsze do komisu gdzie wstawiłam ciuchy Mai z jesieni i kupiłam jej nową czapkę na wiosnę. Potem poszłyśmy po wieszaki na nasze tony ciuchów do sklepu za 5zeta gdzie młoda naciągnęła wujka na miauczącego sieroco kota, babcię na fajne puzzle klockowe z 6 obrazkami z różnych bajek Disneya a mnie na komplet plastikowych garów. A ile tam było fajnych korali i bransoletek po 5, po wypłacie zaraz tam skoczę, w CH są dużo droższe a bardzo podobne. Następnie kupiłyśmy moje ulubione pierogi z kapuchą na obiad dla mnie a marudzie zestaw za kolejne 5zeta w KFC skłądający się z nogi kuraka i frytek. Rajd jak się patrzy.

Ten kot zaczął już mi działać na nerwy, Majka ciągle go dociska żeby miauczał.

Zwis poranny zupełnie mi przeszedł, może to napięcie przedmiesiączkowe?
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 20:20   #2379
Kamizela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 171
GG do Kamizela Send a message via Skype™ to Kamizela
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

My ostatnio zaszaleliśmy w galerii ( dostaliśmy zwrot podatku) i młody obkupiony troszkę na wiosnę. Ja tyż - sprezentowałam sobie spodnie, kurtkę dżinsową, sweterek, bieliznę i okulary-muchy
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44ju4fzyh2u.png[/img]

Życie jest jak pudełko czekoladek ... Nigdy nie wiesz, na co trafisz !!!

Kamizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-25, 10:10   #2380
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Tez musimy sie wybrac na zakupy odzieżowe wiosenne ,no i w jakies prezenty musze się zaopatrzyć dla rodzinki i znajomych.Mam sporo dzieciarni do obdarowania ,moja jedna kolezanka ma 3
Jejku co tu kupić


U nas pogoda w kratke ,doslownie raz słonce raz leje .Albo cały dzień leje.

Niedługo tzn za miesiac urlop w Pl ale juz obmyslam jak go spędzić i ile wizyt lekarskich musze umowic

Amelka sie kręci w kółko i nie dociera do niej aby przestała.
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-25, 12:09   #2381
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ja nie mam problemu z kupnem nowych ciuchów, Maja dalej uznaje tylko sprane dżinsy i wytarte polary, wstyd gdzieś z nią wyjść. Nie wiem co będzie jak się ociepli, wczoraj próbowałam jej założyć buty za kostkę a nie kozaki, natychmiast je zdjęła i założyła oczywiście kozaki. Nie wiem co jest z tym dzieckiem, czasem mam ochotę ją zabić. Dziś za to za chiny nie chciała założyć czapki bo wczoraj wybrała sobie nową gumkę na swoje 3 włoski, damy z kitką nie chodzą w czapkach. Na szczęście skończyła na razie z histeriami o inne rzeczy.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-25, 19:46   #2382
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

A ten znowu dzisiaj naładowany nowymi bateriami wrócił od babci. Od chwili, gdy wszedł do domu, ani na moment nie usiadł tak, aby przez chwilę pozostać w bezruchu. Nawet w kąpieli. Nawet w trakcie oglądania zdjęć, cały czas właził i złaził z kanapy, albo kręcił się na niej z nogami w górę na oparcie i w dół, a ja musiałam przewracać strony albumu, bo rąk mu zbrakło do tej czynności w kąpieli ze mną to samo, jakby był sterowany, to tu to tam, dopiero bawił się gąbką, a już wylewa żel pod prysznic...

Aneta, to u Was można już zapisywać dzieciaki do przedszkola? U nas zapisy są od kwietnia. Oczywiście złoże pierwsza, bo Marcel musi pójść do konkretnego przedszkola, 300 metrów od naszego bloku. Tzn. musi, bo tak sobie wymyśliłam. A konkurencja jest tęga, to przedszkole ma dobra opinię, są nawet takie matki, które meldują dzieciaka u babci, bo to przedszkole jest w tym rewirze

A ja zła, bo od 4 godzin nie mam czucia w buzi, takie mi dentystka dała znieczulenie. Usta już prawie puszczają, ale język nie, a ja głodna jak wilk. Próbuje sie napić, ale z lewego kącika ust wylewa mi się picie. Idę szukać słomki

Weekend zapowiada nam się fajny. Jutro kino a potem idziemy pograć w darta ze znajomymi. Marcel idzie spać do babci. A w sobotę jedziemy wszyscy do brata i bratowej na wieczór hazardowy. Zwykle potem jesteśmy niewyspani, bo gramy do 3-4 , a Marcel wstaje o 6, ale warto

Edytowane przez bebe97
Czas edycji: 2010-02-25 o 19:49
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-25, 21:35   #2383
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

U nas chorowanko. Ja nadal pięknie kaszle, więc w pon mam rtg płuc, no i na zwolnieniu do piątku przyszłego, bo wolę tego nie przewiać. Kuba ma zapalenie gardła,więc dziś razem leżelismy w łóżku. A na dodatek dobiła mnie pediatra, bo się mnie pyta , "A pani to chyba w ciąży?" Ale wstyd. Pusciłam buraka i zaczełam się tłumaczyć że nie, że troszkę przytyłam. Więc ona się chciała zreflektować, bo pani taka szczupła i tylko ten brzuszek, więc myślała że w ciązy jestem. I zaczeła gadać że to taki dobry okres by był, bo Kuba już podrósł itp. Ale mnie to dobiło, czułam że coś nie tak, ale się oszukiwałam że waga się popsuła A tak jak tylko się wyleczę, dieta i ćwiczenia, bo tamtą 6 weidera porzuciłam. A teraz mam mega motywację, nie chhcę więcej tak się czuć
Zaraz zmykam rozliczyć podatek, bo kaska na dodatkowe zakupy by się zdała, zwłascza że znowu OC no i letnie opony by się nowe przydały
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-25, 22:27   #2384
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kaśka, to prywatne przedszkole, ale ma dofinansowanie z Urzędu Miasta, więc cena zbliżona jak w państwowym. W państwowym nie miałybyśmy szans, bo przecież w dniu składania wniosku nie pracuję. Wymyśliłam sobie, że jeszcze rok posiedzę w domu, będę mogła spokojnie się zająć Tosią, jeśli będzie chorować (a przy niej pewnie i Nela), a od września 2011 wyślę już obie a sama spróbuję do pracy. To przedszkole przyjmuje i młodsze dzieci, a Nela automatycznie zostanie przyjęta, jak Tosia będzie chodzić

Byłam dziś w lokomotywie. Kupiłam taką spódnczkę dla Nelki za 5zł, a dla Tosi takie rybaczki w idealnym stanie za 5,5zl.

Muszę też wychodzić do ludzi, bo już 3 lata "siedzę" w domu z perspektywą jeszcze 1,5. Tylko szkoda, że nie mogę nikomu podrzucić dziewczyn, muszę je zabierać ze sobą. Czasem, jak mam coś ważnego załatwić, to przyjedzie moja mama albo A. siostra na godzinkę, dwie i to koniec pomocy. Nawet na męża nie ma co liczyć.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-26, 12:45   #2385
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aneta ubranka sliczne ,spodnica bardzo slicza

Andra szybkiego powrotu do zdrówka.

Kaska tak jak opisujesz Marcela ,ja moge opisac swoja mała . Najbardziej mnie denerwuje kiedy je ,bo czesto biega z widelcem . Non stop w ruchu ,nawet jak spi to sie wierci

U nas Amelka pójdzie od wrzesnia do przedszola codziennie .Mialam problem czy zapisac doslownie 2 minuty od domu ,które jest polączone z wielka szkolą i chodza tam wszystkie dzieci róznych narodowości czy do małego ,ktore jest z 2O min piechota i w sumie tez chodza rozne dzieci ale moze mniej jest narodowosci muzulmankich i somalijkich.
Wybralam w koncu te blisko domu .Jakby co zawsze moge zrezygnowac...jednak mam nadzieje ze bedzie wporzadku.
A od wrzesnia 2O11 pojdzie juz Amelia do szkoly ,na szczescie jest blisko taka ktora mi odpowiada
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-26, 15:06   #2386
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kamila jak z językiem, Amelka potrafi się porozumieć po angielsku czy ma panie z Polski?

My zaliczyłyśmy bawialnię, oczywiście przy wyjściu był ryk. Zanim wyszłyśmy nie chciała założyć czapki ale byłam twarda, zawiązałam pod brodą i kuniec, jęczała ale wyszła. Mały wywrotowiec.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-26, 15:55   #2387
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Amelka umie pojedyncze slowa po angielsku ,umie piosenke z alfabetem oraz liczy do 7 .Umie poprosic ze chce siusiu i jak na razie panie angielki nie narzekaja .Mysle ze rozumie bardzo duzo ,codziennie ogląda bajki i tv po angielsku. A za nim pojdzie na dobre do szkoły pewnie załapie dużo wiecej w przedszkolu na codzien.
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-27, 08:53   #2388
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kamila, ale szkoła dla Amelki w przyszłym roku, to raczej cos jak przedszkole, co?
Jestem zła, że mojemu dziecku każą iść do szkoły w wieku 6 lat. Jestem temu przeciwna, chciałabym żeby miał trochę tego dzieciństwa i beztroski, a nie tylko obowiązki od małego. A może coś się zmieni do tego czasu..?

Dziewczyny, niech Wam nie przyjdzie do głowy iść na Nine. To jakaś pomyłka. Najgorzej wydane pieniądze i najnudniej spędzone 2 godziny. Dwie piosenki z całego musicalu, które mi się podobały, śpiewały Kate Hudson i Fergie. Obsada super, ale co z tego, jak zero jakiejkolwiek sensownej fabuły, ani akcji, nic, dno, porażka.

Goska, co to za bawialnia, w której była Maja?
u nas nie ma nic takiego. Za to mieszkanie zmienia się w bawialnię, w zasadzie każde pomieszczenie, w którym Marcel przebywa hehe
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-27, 09:16   #2389
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Jestem temu przeciwna, chciałabym żeby miał trochę tego dzieciństwa i beztroski, a nie tylko obowiązki od małego. A może coś się zmieni do tego czasu..?
Ja akurat jestem za. Nie mam czasu napisać dlaczego, może zdążę wieczorem.

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, niech Wam nie przyjdzie do głowy iść na Nine. To jakaś pomyłka. Najgorzej wydane pieniądze i najnudniej spędzone 2 godziny. Dwie piosenki z całego musicalu, które mi się podobały, śpiewały Kate Hudson i Fergie. Obsada super, ale co z tego, jak zero jakiejkolwiek sensownej fabuły, ani akcji, nic, dno, porażka.
Czytałam recenzje. Dalej żałuję, że nie byłam na Avatarze, bardzo lubię sci fi. Bu.

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Goska, co to za bawialnia, w której była Maja?
u nas nie ma nic takiego. Za to mieszkanie zmienia się w bawialnię, w zasadzie każde pomieszczenie, w którym Marcel przebywa hehe
Majka do bawialni chodzi od skończenia 1,5 roku. To takie miejsce ze zjeżdżalniami, drabinkami, tunelami piętrowymi itp. Tu masz linka do jednej ze szczecińskich, mamy ją po drugiej stronie ulicy, obejrzyj zdjęcia. http://www.bawialniamadagaskar.pl/galeria.html To tylko mała część sali, jest tam też dmuchany zamek, trampolina, 4 różne zjeżdżalnie, basen z piłeczkami. Nic dziwnego, że młoda nie chce stamtąd wychodzić. Potrafi biegać jak szalona 3 godziny i jeszcze ma siły na dmuchany zamek.

No nic, maluję się i na spacer, Majka ogląda Diego, mam czas.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-27, 10:18   #2390
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Przyjeżdżaj do nas, u nas grają od miesiąca non stop. Wariactwo jakieś. Ja takich filmów nie lubię.
Bawialni za to nas nie ma. Można pójśc z dzieckiem do tele pizzy, gdzie jest zjeżdżalnia z kulkami, no i na plac zabaw w lecie. Aha, no i jeszcze do parku niby miasto, a jednak wieś
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-27, 16:14   #2391
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

My rowniez chodzimy do takiej bawialni. Olivier ma szanse sie wyzyc. Co mnie zadziwia w takich miejscach tutaj ze razem bawi sie kupa dzieciakow i jakos sie nie bija, rodzice maja szanse w tym czasie sobie poczytac, porozmawiac, super.

Chetnie zapoznam sie z opiniami dlaczego jestescie na nie aby dzieci 6 letnie szly do szkoly? Czy chodzi o to ze system edukacji jest nieprzystosowany do przyjecia szesciolatkow?
Olivier zacznie szkole za rok w maju, dokladnie po skonczeniu swoich 4 urodzin. Obowiazek szkolny jest jednak dla pieciolatkow. Od wtorku sa drzwi otwarte do poszczegolych szkol w naszej okolicy, wiec bedziemy bardzo zajeci odwiedzaniem. Zazwyczaj jest wieczor informacyjny dla rodzicow i ranek dla rodzicow z dzieckiem. Zamierzamy odwiedzic 2-3 szkoly.
Nie wiem jak przezyjae pojscie Oliviera do szkoly
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-27, 21:47   #2392
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Dzisiaj umieram,zaczełam ćwiczyć, nie czuje ud, a chodzenie sprawia mi ból, ale co tam. Dzieki temu choróbsko mi przechodzi, boo ćwicząc wyplułam chyba całą flegmę z płuc. NIc to ciężkiego, ale przy mojej kondycji wszystko jest trudne.
Dzis przeszłam 2 histerie Kuby, pierwsza najgorsza gdy trzeba było wyłączyć komputer. Płacz wrzask i prośby by włączyć, byłam nieugięta choć żal mi go było, Nie dał się niczym zająć innym, a próbowałam go zaciekawić czymś innym. W efekcie zasnął. Druga histeria wieczorem bo trezba iść spać, ale już tylko parę minut bo jak udało mi się go ubrać w piżamkę (bo o myciu nie było mowy-krzyk w łazience) zasnął po przytuleniu w podusie, jeszcze zdążył zjeść kanapkę i wypić picie.
Maż ma wychodne, wkurza mnie to bo nie lubie być sama, no ale coż. Dzieki temu zrobiłam porzadki w ciuchach, boo szybko mi się tam robi bałagan. No i poskładałam pościel w szafie-poszewski na kołdry, prześcieradło itp, bo ostatnio maż składał a ja lubie jak jest po mojemu.
Z kubą bawiliśmy się płytami CD, on na niby mi właczał gry, bajki itp,było śmiesznie, zadziwia mnie czasami jego spostrzegawczość. Bo właczał ćwiczenia i próbował mnie naśladowac.
Co do szkoły w wieku 6 lat, nasz system nie jest przygotowany to wiadomo. Gdyby był jakiś ciekawy program, ale nie nauka tylko zabawa i nauka przez zabawe to ok. Jestem za, zwłaszcza że raczej dzieci są teraz jedynakami i może byc kiedyś problem z funkcjonowaniem w grupie.
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-27, 22:14   #2393
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

No to ja szybko bo kurfa Majka ma chyba znowu rota, mam szczerą nadzieję że nie, ale pamiętam jak się miesiąc temu zaczęło i na razie mam czarne myśli.

Co do szkoły jestem 100% za, byle szkoła była na to przygotowana. Co do nauki to nie są już takie siermiężne programy nauczania jak nasze. Sześciolatki miałyby się uczyć przez zabawę itp. Podstawą moim zdaniem są małe grupy ale to w polskim szkolnictwie niewykonalne, NIESTETY. Plus dobre przygotowane wychowawczyń, zapewnienie odpowiednich sal, organizacja pracy... W szkole do której będzie chodzić Majka (czytaj: gdzie pracuje mamusia) mamy fajne nauczycielki, dużą szkołę (poniemiecki wielki budynek z cegły), nowe boisko i salę gimnastyczną. Salki dla sześciolatków są większe niż klasy starszych dzieci, dla nich jest cały parter, starszaki uczą się na 1 i 2 piętrze. Mamy szafki dla każdego ucznia na szyfr i świetną stołówkę, babki same gotują jedzenie i zamawiają prowiant, kuchnia jest nowa i zadbana.

No nic, włączam "Grey's anatomy", zdenerwowałam się tą biegunką, oby nie kolejny rota w tym roku.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-28, 09:41   #2394
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Według mnie jest to zabieranie dzieciom dzieciństwa i durnowaty system. A po co te obowiązki u takiego malucha? Nauka przez zabawę jest w zerówce, w której dodatkowo jest leżakowanie, duży plus. A to, że szkoły nie są na to przygotowane, to oczywiste. Może coś się zmieni, ulepszy do czasu, kiedy moje dziecko pójdzie do szkoły, co wcale nie znaczy, ze zmienię zdanie.

Ania, "problem z funkcjonowaniem w grupie" ? moim zdaniem ten argument przemawia równie dobrze za przedszkolem, zerówką. A rodzin wielodzietnych (czyt: więcej niż jedno), wbrew temu, co się dzieje na naszym wątku, wcale nie jest tak mało Na szczęście. I mamy jeszcze szansę zwiększyć ta statystykę

Wróciliśmy wczoraj z kart ok. 4 nad ranem. Marcel, kochane dziecko, zasnął ok. 21 i spał sobie spokojnie w sypialni na pietrze,a my graliśmy, w scrabble i w karty. Potem na piżamę założyłam mu kombinezon, czapkę, szalik, buty, a ten nic nie marudził. Trochę się przebudził w samochodzie, coś pomamrotał ale zaraz znowu zasnął. W domu spał do 7, ale dla nas to stanowczo za mało snu. Oczy mam na zapałkach. Oby do wieczora
Teraz gramy w piłkę. Nieco ryzykowna zabawa, ale miejmy nadzieję, że miękka piłka nie narobi większych szkód

Edytowane przez bebe97
Czas edycji: 2010-02-28 o 09:44
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-28, 12:00   #2395
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ja mialam podubke dzis 6 rano ,bo jechalam na rynek. Ale kiedy wrocilam po 9 to jeszcze Amelka spala az do 1O Teraz nic mi sie nie cche ,jestem przymulona a dom wymaga mojej reki bo wczoraj mielismy gosci id zieci robily co chcialy


Co do szkoly u nas jest podobny system co u Marzeny w Holandi.
Amelka pojdzie do szkoly w wieku 4 lat i uwazam ze to swietny pomysl.Oczywiscie tutaj szola wyglada zdecydowanie inaczej niz w Polsce ,wiec nie ma co porownywac, raczej jest to zabawa poprzez nauke .Dzieci nie nosza do szkoly zadnych ksiazek ,nie maja prac domowych ,wszystko odbywa sie w szkole.Od wrzesnia bedzie w przedszolu 3 godzinny dziennie.
Mojej kolezanki corka niewyobraza sobie dnia aby opuscic w szkole tak lubi do niej chodzic

A wlasnie moze Kaska sie znacie bo ona jest z tego miasta co ty i w twoim wieku


Zaczynam czytac Zmierzch .Moje kolezanki czytaja i bardzo im sie podoba .Zobaczymy.


Goska pisz czy z Majka wszystko ok?
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-28, 12:53   #2396
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Chyba spoko, od razu dałam jej Dicoflor, obyło się bez Smekty ohydnej. Widocznie to była zwykła sraczka a nie rota, choć wyglądało własnie tak. Dziś już szaleje jak durna, własnie przyszli moi rodzice czyli jest totalny meksyk.

Muszę na razie kończyć, trzeba ubrać Majkę.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-28, 16:21   #2397
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Goska, ja Ciebie świetnie rozumiem, uraz po chorobie zostaje. Za każdym razem, kiedy Marcel ma katar, zaczynam panikować, czy to nie zapalenie płuc. pewnie przez dłuższy czas podobnie będziesz miała z podejrzeniami rotawirusa

Kamila a jak się nazywa?
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-28, 20:16   #2398
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Odnośnie szkoły to jak Gośka pisze, jeśli będzie wszystko przygotowane to jak najbardziej. To przecież nie będzie jakiś rygor nauczania tylko zabawowo, w zerówce też przecież już dzieci uczą się poprzez zabawę.

Kaśka u nas w zerówkach już dzieci nie leżakują a u was tak? Raczej sześcioletnie dziecko nie będzie już chciło leżakować jak niektóre pięciolatki mają z tym problem, zresztą nie tylko pięciolatki jak widać po naszym wątku
Takie dziecko przecież nie jest świadome tego że coś się mu zabiera.

My dziś byliśmy z Kuba w sali zabaw, wyszalał się aż miło popatrzeć, mieliśmy być godzinę ale przeciągnęło się do prawie dwóch. Na pewno tam będę Kubie robić urodziny, już zarezerwowałam salę.
Później zrobiliśmy sobie wypad na działkę rodziców, mały pohuśtał się i pokopał sobie w śniegu, efektem tego były przemoczone spodnie i z deka buty.

Byłam w przedszkolu zostawić namiary jakby się teraz zwolniło miejsce to Kubę wyślę, bardzo chce do dzieci a jak teraz nic nie wypali to od września na bank idzie, babcie nie dadzą mu tego co by miał w przedszkolu.

Gośka całe szczęście że się uspokoiło. Buziak dla Majki
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-28, 22:33   #2399
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ja też nie traktuję szkoły jako zabierania dzieciństwa, myślę że uspołecznianie dziecka jest bardzo ważne od najmłodszych lat, tak samo nauka zachowania w grupie, słuchanie lidera itp. Często słuchałam narzekań lasek od pierwszaków, że dostają często dzieciaki nieprzystosowane do zajęć, którym ciężko się dostosować do rytmu szkolnego, pomijając brak podstawowych wiadomości. Tego je ma nauczyć przedszkole i "zerowa" klasa.
No i to o czym pisze Aśka, nie wszystkie dzieci lubią leżakowanie, Majka nigdy nie była śpiochem, to by ją tylko męczyło i wkurzało. Na szczęście w wielu przedszkolach dzieci mogą wybrać co chcą robić.

Cieszę się bo w końcu dorwałam 4 część serii o Harper Connelly, długo jej szukałam po ang, już miałam prosić Kamilę o zakup. Zabieram się do czytania.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-01, 08:18   #2400
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Adam kupił Mai takie cudo, http://www.allegro.pl/item927782690_...ie_opaska.html .
Majka uwielbia Minnie, od 2 dni ciągle pyta się o opaskę, niestety musi poczekać do środy.

Dziś się wkurzyłam i założyłam jej nową bluzę, pociapała mi że ona chce ją zdjąć z 10 minut i już jest spokój. Nie ma, że księżniczka rządzi. Zrozumiałabym, że podoba się jej jedna czy 2 bluzki ale wszystkie nowe? Bez przesady. Zaczyna się wiosna, czas na ubieranie się w coś innego niż polarowe bluzy.

Nie wiem jak u was z pogodą ale u nas wiatr i leje, dziś nici ze spaceru.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-24 14:27:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:50.