Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-19, 14:23   #301
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Anndraa, teściowa jest, jakby to ująć politycznie, niemądra. Aż strach zostawić z nią dziecko choćby na chwilę.

My wysłaliśmy Maję do dziadków, trochę posprzątaliśmy, zjedliśmy wypasiony obiad (ryba w cieście imbirowym ze słodko-ostrym chińskim sosem chili, smażony ryż, surówka z kapusty) z okazji bycia sam na sam, potem jeszcze doszedł "deser". Super niedziela. Spadam na seriale, chciałam się tylko pochwalić moimi kulinarnymi wyczynami, w lodówce mamy jeszcze kruche ciasto z wiśniami, pianką i kremem.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-20, 11:52   #302
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gosik ale jedzonko, mniam mniam. Mozesz podac przepis na ta rybe? Bede bardzo wdzieczna, wyglada na bardzo smakowita.

Asik, dom piekny i jaki duzy!!! Moge zapytac o jakiej powierzni? I jaki ogrod duzy, zazdroszcze.

Mysmy wreszcie sie zdecydowalismy na lozko, zamowilismy i bedziemy czekac 10 tygodni (wypda stycznen bo po drodze jeszcze Boze Narodzenie)! Czy w Polsce tez sie tyle czeka? Wydaje mi sie ze oni tutaj ostro przeginaja z tymi terminami.
Chcemy tez wymienic kuchnie ale mozemy ja dobiero wymierzyc 1 listopada, zaczynam sie martwic czy to nie za pozno. Chcemy sie przeprowadzic jak juz wszystko bedzie zrobione, w tym kuchnia.
A gdzie reszta mebli? Musimy sie ostro zabrac za ogladanie i zamawianie, jak ja nie lubie sie spieszyc z takimi rzeczami!

Marcel slodki, i faktycznie bardzo do mamy podobny.
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-20, 12:42   #303
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

7 łyżek mąki pszennej

2 łyżki mąki ziemniaczanej

1 płaska łyżeczka soli i pieprzu

płaska łyżka imbiru (mielony lub świeży, starty na małych oczkach)

1 jajo

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1/2 szklanki wody (najlepiej gazowana mineralna, ochłodzona w lodówce)


Wszystko wymieszać, ciasto powinno być trochę gęstsze od naleśnikowego, objętościowo pasuje na pół kg do 75 dag ryby. Najlepsze są do tego filety bez ości, ja wzięłam pangę (choć jest dość kontrowersyjna ostatnio), pokroiłam na paski grubości ok 3cm, pół h przed smażeniem lekko je posoliłam i popieprzyłam. Do usmażonej ryby podałam gotowy sos chili: http://taotao.pl/produkty_taotao/k,8...li_taotao.html, idealnie pasuje, bez niego to nie byłoby to.

Mimi u nas tez się długo czeka na meble, ale chyba nie aż tyle.


EDIT PÓŹNO WIECZOREM

Jestem wściekła, przyczyny poniżej. Pisać będę krótko bo jestem wykończona a jutro znów muszę wstać o 6 rano do pracy.

Do późnego popołudnia było w miarę ok, poza tym, że zasnęła o 1410 - czyli o nienormalnej dla niej porze, zwykle zasypia 12-13. O 15 miałam korki więc zamknęłam się w sypialni z gościem (jakkolwiek to brzmi) a Majka dalej spała. Kilka minut po 3 rozległ się histeryczny ryk, panna Maj się obudziła a biedny tata nie dawał rady uspokoic wariata, ryła na zmianę z dobijaniem się do wrót sypialni. Po 10 minutach na chwilę ją uspokoił, po czym znów darła się w niebogłosy, niczym nie dało się jej zabawić.
Oczywiście musiałam przerwać korki w połowie, przeprosić pana i wysłać go do domu. Opanowanie sytuacji zajęło mi kilka minut, trochę się naklęłam w duchu ale nic innego nie mogłam zrobić.

Rano, po pracy, kupiłam jej mówiącego Teletubisia. Na moje nieszczęście totalnie się w nim zakochała, wszędzie i przez cały dzień targała go ze sobą. Park razy 2, w domu, ciągała go za antenkę na głowie i spróbuj ktoś mi go zabrać! Zabiję!
O 18 postanowiłam przerwać sielankę, wykąpać zgredę. Urządziła taki popis wścieku że hej, ponieważ koniecznie chciała wziąc do wanny Lalę (TT), co zakończyłoby się niechybną śmiercią onego/onej. Tak więc, skończyło się na ekspresowym myciu dupska, wyciągnięciu z wanny oraz podaniu do łap TT, żeby przestała wrzeszczeć. Wariatka.

Na koniec dnia, żeby kompletnie mnie dobić, poszła spać o 10. Do 21 walczyła o oglądanie bajek, do czasu kiedy ja się dla odmiany wkurzyłam, i stanowczym tonem oraz ręką zmykająca laptoka, wygoniłam francę do łóżka.

Bunt dwulatka co? Powinnam się za nią wziąć, coraz częściej robi takie numery, na szczęscie jeszcze nie przy ludziach, wszystko przede mną.

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2008-10-20 o 22:06
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-21, 14:06   #304
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gosik Twoje menu jest jak zwykle super. Ja własnie przegladamstronki i szukam ciasta na przyjazd rodzicow i mam typ: cappucino i do tego muffiny trojkolorowe.mniam mniam.

Przy okazji zmieniam sobie wystroj kuchni,i zamiast pomaranczy,mam tam zielenie. Znaczy kuchnie mam czarno-biala,czarne kafelki na podlodze, biale meble z czarnymi uchwytami i sciany czarno-bialo-srebrne, wystarczy zmienic zalosny,firanke,obrusy i od razu inna kuchnia. W domu moge spelniac marzenie-bo chcialam isc na architekture na projektowanie i aranzacja wnetrz a poszlam na rachunkowosc Dlatego zazdroszcze dziewnczynom budujacym i urzadzajacym dom. Ale z drugiej strony jak sobie przypomne nasz remont mieszkania dwa lata temu i bieganie po sklepoach, gdzie nie ma tego czego by sie chcialo,lub zabija nas cena, a do tego ten bałagan w domu,to mi troche przechodzi.

A ja własnie wczoraj kupilam buciki Kubie takie zimowe wysokie za kostke w CCC.Niedrogo i niezły wybor. Pewnie nie są takie jak te "formowe" ale fajne i jak mu sie fajnie w nich chodzi,wczoraj paradował po pokoju z usmiechem na buzi i dzis wyprobowal na spacerze, biegal po trawie jak najety i wreszcie suche i ciepłe nozki. oprocz tego kupiłąm sobie jeansy i brązową tunikę z golfem, i upatrzyłąm sobie śliczny płaszczyk na zimę, co prawda mąż zezwolił na zakupy, ale się waham,mam2 kurtki na zime i plaszcz,a i tak wychodze tylko z małym na spacery wiec szkoda mi kasy, bo jeszcze chcę kozaki, a zwlaszcza ze maly jeszcze musi miec ten zestawik na sanki z cieplymi spodniami,a jakos nie ma jego rozmiaru,wykupiony
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-21, 16:21   #305
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gosik kup se walerin czy inne cuś, bo takie ataki będą coraz częściej Nasze słodziaczki zaczynają słynny bunt dwulatka, wszystko na nie, albo jeszcze lepiej- na przekór.

Marcela chwalić tu nie będę (bo potem robi na odwrót), ale w skrócie powiem, że byliśmy kilka razy w Rosmanie (gdzie jakis miesiąc temu odwalił tam nieziemski pokaz) i było ok, tzn. nie zachowywał sie jak turbodoładowanie w adhd, tylko jak normalne dziecko wściekł się, jak nie chcieliśmy mu kupić maskotki. No to jest do przyjęcia, zatem zakupy w rosmanie uważam za udane

No i jak on sprząta! muszę zgrać w końcu jakiś filmik, bo to jest naprawdę zabawne. Zaiwania ze szmatą po całym mieszkaniu i "miju-miju" szoruje podłogę, drzwi, lustra a nawet Reksiowy kojec. Oby tak się garnął do porządków jak będzie starszy...

Energia go rozpiera, jak sie nie wyszaleje w dzień, to zasnąć nie może. Zatem rytualnie wieczorami ja z małżem kładziemy się na rozłożonym narożniku w charakterze asekurantów, a w środku Marcel przez ok. pół godziny skacze, rzuca się, biega, łazi po nas itd. Musimy się też z nim bawić w "ziem" czyli on ucieka i trzeba go gonić krzycząc "zjem cię!", sam sie tej zabawy doprasza.

Aha, no i "wemem" czyli mycie zębów, jest wprost dobijające, codziennie są o to boje, bo gdy tylko sie otworzy łazienkę, to ten juz stoi przy umywalce i woła o szczoteczkę, za każdym jednym razem. Właściwie mógłby tak z tą szczoteczką chodzić cały boży dzień. I jak próbujemy mu perswadować, to albo sie obraża w wersji lajtowej, albo rzuca na podłogę w rozpaczy w wersji hardcorowej, lub jakoś daje sie przekonać, ale to rzadko. Skutkiem zęby są myte 3-4 razy dziennie, i trzeba często wymieniać baterie, bo szczoteczka musi bziuczeć Kupiliśmy mu pastę, Marcel z tego bardzo zadowolony, bo już myje zęby pastą jak mama i tata

Andra ja cię z góry zapraszam do siebie, kiedy będę zmieniać mieszkanie. Zdecydowałam, że zatrudnię architekta wnętrz, na 70 mkw można trochę przyszaleć. NO chyba, że mi odbije i porwę się na budowę domu, ale czytając posty Asiki, az się obawiam, ze przy moim temperamencie rozwód byłby gotowy
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-21, 20:29   #306
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kaśka, u nas dzięki myciu zębów, a raczej dzięki temu, że kupiłam jej pastę do nich, nie ma już krzyku przy wychodzeniu z wanny. Tylko niestety musi trzymać w ręku tubkę z pastą i próbuje wylizywać. No i potem problem z odebraniem pasty, bo szczoteczkę jakoś łatwiej oddaje. Dzisiaj oddała tylko dlatego, że miała wybór pomiędzy zatrzymaniem pasty ale obcinaniem paznokci, albo ani to, ani to

U nas zauważyłam też początki buntu dwulatka przy zasypianiu. Po kąpieli obowiązkowe czytanie książeczek (ja już z tymi książeczkami wysiadam, ledwie oczy rano otworzy i już mamo czytaj), zanim zaczniemy ostatnią (przygotowuję 3-4) uprzedzam, że to ostatnia i potem gasimy światło i spać. Ale jak skończę czytać, to pokazuje na półkę i chce koniecznie jeszcze. No, ale twardo nie ustępuję, gaszę światło i mówię, że jak się uspokoi zaśpiewam piosenkę (śpiewanie też lubi). Histeria trwa kilka(naście) sekund, po czym śpiewam 1-2 piosenki i uciszam się, a Młoda zasypia. Myślę, że za kilka dni nauczy się, że histeria przy zasypianiu nic jej nie daje.

Od kilku dni rozśmiesza ją "poprawka". Tzn. Tonka próbowała któregoś dnia nałożyć gumki frotki na trzonek łyżeczki. Właściwie ciągle się jej udawało, więc tylko mówiłam: ładnie, super, brawo, itp. Ale którymś razem nie trafiła, więc powiedziałam: poprawka. Na to Młoda zaczęła się śmiać i potem specjalnie nie trafiała, żeby usłyszeć: poprawka. Nawet, jak jej się udało, to szybciutko ściągała i celowała obok. Później już miała łatwiej nie trafiać, bo aż się niemal zataczała ze śmiechu
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-21, 20:35   #307
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Gosik

Energia go rozpiera, jak sie nie wyszaleje w dzień, to zasnąć nie może. Zatem rytualnie wieczorami ja z małżem kładziemy się na rozłożonym narożniku w charakterze asekurantów, a w środku Marcel przez ok. pół godziny skacze, rzuca się, biega, łazi po nas itd. Musimy się też z nim bawić w "ziem" czyli on ucieka i trzeba go gonić krzycząc "zjem cię!", sam sie tej zabawy doprasza.

Aha, no i "wemem" czyli mycie zębów, jest wprost dobijające, codziennie są o to boje, bo gdy tylko sie otworzy łazienkę, to ten juz stoi przy umywalce i woła o szczoteczkę, za każdym jednym razem. Właściwie mógłby tak z tą szczoteczką chodzić cały boży dzień. I jak próbujemy mu perswadować, to albo sie obraża w wersji lajtowej, albo rzuca na podłogę w rozpaczy w wersji hardcorowej, lub jakoś daje sie przekonać, ale to rzadko. Skutkiem zęby są myte 3-4 razy dziennie, i trzeba często wymieniać baterie, bo szczoteczka musi bziuczeć Kupiliśmy mu pastę, Marcel z tego bardzo zadowolony, bo już myje zęby pastą jak mama i tata
Bebe u nas od dawien dawna jest dokładnie ta sama akcja wieczorem, z tym że nasze łózko jest chronione ścianą z dwóch stron, z trzeciej ustawiam wszystkie kołdry i poduszki a z czwartej leżę ja. Jak jest Adam to jego zadaniem jest dodatkowa asekuracja, wtedy możemy poszaleć bez oglądania się czy Maja mimo wszystko spadnie.
Ostatnio wróciła do ulubionej zabawy sprzed kilku miesięcy czyli: Ja kładę się na łóżku na brzuchu lub plecach, Majka ładuje się na mnie, ja robię za konia, odbijam się z nią od podłoża i wyję refren z Bonanzy. Pannica ryje na głos ze śmiechu, sama po mnie skacze a w końcu upada gdzieś w pobliżu i dalej wyje z radości, następnie znów się na mnie ładuje, itd. Zapewne gdybym oglądała kogoś innego w takiej sytuacji, popukałabym się w czoło, szczególnie, że naprawdę okropnie fałszuję.

Zęby też kocha myć, żeby jej zabrać szczoteczkę trzeba się napocić.

Dziś dla odmiany była cudowna przez cały dzien, mała wredziocha.

Dobranoc! Jutro kolejny pracowity dzień.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-21, 20:56   #308
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Przypomniałam sobie, że u nas jest problem z odebraniem zapałek. Sama jej nie daję, ale jak znajdzie jakieś leżące na szafce w zasięgu ręki, to nie ma zmiłuj. Dzisiaj na spacerze znalazła pełne pudełko wypalonych jednocześnie. Oczywiście nie chciała oddać, dopiero, jak powiedziałam: oddaj zapałki, to pójdziemy kupimy mięsko.

Gośka, tak troszkę zazdroszczę tego wariowania na podłodze. Czasami schodzę do parteru ale za chwilę Młodsze każe mi przyjąć normalną pozycję. Rządzą mną te dzieciaki
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 14:41   #309
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kaja tez się buntuje, ojjjj... Albo nie chce chodzić albo nie chce wsiadać do wózka a nosić jej nie zamierzam. Wczoraj nie chciała iść do domu z placu zabaw i wieszała się na ręcę, piski i krzyki ech. Jak jej ostatnio zabrałam spodnie, które próbowała założyć na spodnie, to sie tak rozpłakała, że wyła chyba z 10 minut i się oczywiście obraziła.
Czeka mnie ciężki czas, z resztą nas wszystkie. Tylko, że ja jestem baaaardzo nerwowa i boję się że kiedyś nie wytrzymam i jej przyłożę, oby do tego nie doszło.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 20:51   #310
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Odnośnie naszych furiatów http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4651374.html
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 20:52   #311
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Moje dziecko też porzechodzi bunt i wszystko na nie. A jak sie odmawia to sie wygina w pałąk i kładzie się i ryczy wkładajac rece do buzi by wygladac jeszcze bardziej zalosnie. Troche mi wstyd bo sasiedzi pomysla ze go bije a on ryczy sam z siebie. Dzisiaj zaczal wlazic na stol i czekal tam na mnie az ja po niego przyjde i go zdjeme krzyczac na niego. W koncu sie wkurzylam i na niego krzyczałam i tłumaczyłam podniesionym głosem co sie stanie jak spadnie, stał taki biedny ze spuszczona glowka i sluchal, wygladal komicznie jak skarcone dziecko, bo zwykle mnie przekrzykuje, a teraz chyba posluchal bo wiecej nie wlazł. uff

A wieczorami to jest męka zasypia po 21, a nawet 21:30, wtedy my też padamy, wczoraj ja zasnelam chyba rowno z nim, zaz siemałż zdziwił bo chodze spacostatnia, bo zawsze w domu jest cos do zrobienia, bo dnia nastepnego ciezko zmywac naczynia z ta "kula u nogi". Zreszta noc sie zapowiada ciekawie,bo mały dostał kataru, chyba moje zakupy nie wyszły mu na zdrowie, bo niby zdejmowalamlub rozpinalam kurtke w sklepie ale i takpewnie sie spocila potem na powietrze i do drugiego sklepu. Szkoda mi go, bo w dzien słabo sppał tylko leżaał wtulonu w mame na kolanach bo mu sie lepiej oddychało bez smoka z otwarta buzia, oj szkoda mi go, szkoda.

A co do szaleństw to teżkuba uwielbia wariacje na podlodze i walanie sie po koldrach, poduchach itp

A co do jezdzenia w wozku,jak jej nie wloze na klatce,to potem na miescie nie jestem w stanie tego zrobic,jest płącz, wrzask i krzyk i zwykle jakas pani sie zatrzymuje i pyta" co to za chłopczyk tak płacze" i wtedy moge go przypiac, a tak walka, nie wspominajac o zagonieniu do klatki.
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-22, 22:39   #312
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Andra tak rzadko pokazujesz syna, że już nie wiem, czy dobrze pamiętam, że to on miał tak dużo włosów?? zarzuć jakieś zdjęcia

Gosik, poczytałam i dużo w tym prawdy. No poza zupą ani pomidorowa ani ogórkowa nic Marcelowi nie mówią z kulinariów można się z nim dogadać prostymi słowami: jeść, ugryźć, połknąć, wypluć, pić.
A nerwy? no cóż, chyba już jestem uodporniona właściwie to jest najlepszy czas w naszym życiu, odkąd się urodził, więc rekompensuje mi napady złości czy buntu.
Marcel też jakby docenił matkę, bo teraz mama to autorytet, wciąż tylko mami i mami. Jak chce się przytulać to sam pakuje sie na ręce mówi "a cyca" i wtula główkę w moja pierś słodziaszny niesamowicie, mogłabym go zjeść
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 23:03   #313
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Dawno nie widzialam fotek maluszkow i tu prosze jakiego przystojiaka widze
Marcelek jest super!

I zajzalam w Majki galerie ,w koncu widac wloski ,sliczna jest

To sie okazuje ze nie tylko u nas pasta jest numerem jeden zaczelo sie w sumie juz z jakies pol roku temu i ciaglke nie przechodzi ,oczywisice pasta jest najlepsza nie jakies tam mycie zebow.odebrac sie nie da bo jest histeria ze hoho ,pasta jest owszem dziecinna ale czym gorsza-czyli doroslejsza tym lepiej ,wymyslalam mnostwo patentow na oszukanie malej ,zaschniety otworek aby nie wyciskac pasty,teraz daje jej pusta tubke ,cos tam jeszcze wyczuwa wiec sie tak nie piekli.

dzis caly dzien mala chciala ogladac bajke sezon na misia ktora trwa z poltora godziny,doslownie siedzi i caly czas to oglada i do tego smieje na calego. ogolnie to musi ciagle byc jakas bajka nawet jesli wcale nie oglada.
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-23, 08:40   #314
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ech, Laura też cała na nie i o wszystko się awanturuje. Moja mama twierdzi że to pewnie moja wina, na pewno na nią krzyczę i dlatego jest nerwowa. Muszę jej pokazać Wasze posty, może przekona się że to taki okres w życiu dziecka, bo mam już dosyć słuchania tych jej bzdur.

Marcel wykapana mama, czy dobrze pamiętam że on jest już zajęty prze którąś z naszych dziewczyn? Bo jeśli nie to Laura byłaby zainteresowana...

Asika, domek wygląda już teraz imponująco, a co dopiero jak będzie gotowy. Pozazdrościć.

Dziewczyny, macie jakiś kontakt z Anią? Wiecie czy wszystko u niej w porządku?

Laura naczyła się śpiewać "Wlazł kotek", oczywiście dokłada swoje słowa. W ogóle bardzo szybko podchwytuje i odtwarza różne melodie.

Majce rzeczywiście urosły włoski. Laurze rosną ale tylko z tyłu. A jak Wasze dziewczyny znoszą kiteczki, spineczki itp? Bo u Laura każda ozdoba na włosach wytrzymuje góra 5 minut, wszystko sobie ściąga. Cioci udało się zrobić fotkę w kitkach (jak Gosia zauważyła Laura po kryjomu zrobiła sobie makijaż)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 0486416443[1] (Large).jpg (33,1 KB, 34 załadowań)
__________________
Laurka

album
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-23, 09:59   #315
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

LAura wygląda jak modelowa dwulatka, serio, te usteczka i policzki wyglądają jak pomalowane. Myślałam, że umalowałaś ją dla zabawy, Maja lubi miziać się moim pędzelkiem do różu. Śliczne z niej misiątko.

Majka nie nosi żadnych ozdób do włosów, są za krótkie. Na razie zaczesuję jej grzywkę na bok, wygląda wtedy bardziej dziewczęco.

Nie mam pojęcia co się dzieje z Anią, kilka razy "wyciągałam" ją poprzez NK, pisałam prywatne wiadomości, ale to było wcześniej. Uznałam, że skoro skasowała tam profil, nie oddzywa się do nas, to ma jakiś powód. Nic na siłę.

Laura śpiewa... No cóż, Maja nie chce mówić a co dopiero śpiewać. Specjalnie wyraźnie wymawiam wyrazy, akcentuję co jest co, nic z tego nie wychodzi, nie chce za mną powtarzać.

Dziś zabrali ją rodzice Adama. Przed ich przyjściem dałam jej siebie w 100% na 2,5 h. Oglądałyśmy też znalezione zdjęcia (na papierze). Od zdjęcia dziadka, który właśnie przypłynął uciekała, babcię całowała. Potem zobaczyła na jednym z nich szczeniaka uczniaka, wiec pobiegła do swojego pokoju i mi go przyniosła.

Dziś i jutro (jutro młoda będzie u moich rodziców) poświęcam się pracy lic., mam też korki. Ale przede wszystkim święty spokój.

Propnuję też, żeby dziewczyny z paska na dole wątku (teraz widzę Topkę) do nas dołączyły. Skoro nas czytacie, wypadałoby się przedstawić.

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2008-10-23 o 10:29
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-23, 11:53   #316
beauty
Raczkowanie
 
Avatar beauty
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 358
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

U nas nie dośc,że wszystko jest na "nie" to jeszcze trojki zaczynaja wychodzić. Normalnie masakra
Szymek nadal nie chce nic mowic, uwielbia za to tańczyć. Jak tylko usłyszy muzykę to skacze, kreci tyłkiem i tworzy jakieś swoje układy

Ja wczoraj ruszyłam doope i byłam na aerobiku, na szczescie moge dzisiaj się ruszac

Laura slicznie wygląda w tych kitkach , piękna z niej dziewczyna ( po mamusi)
__________________
album
beauty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-23, 12:23   #317
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Pysiaczku! Musze sie upomniec bo to Olivier jest nazeczonym Laury!!! marcel jest uroczy ale moze byc kandydatem numer 2!

Olivier tez sie buntuje, jest "nie" i ryk a lzy wielkie jak groch. W wozku srednio lubi siedziec, jak juz siedzi to chce w kolejnosci: banana, koekje (ciasteczko), pic. I tak przez cala droge, wychyla sie, zwisa, wykreca sie. Mozna sie wkurzyc. Nie wiem ale jak patrze na inne dzieci w wozkach to one zawsze siedza spokojnie a ten moj...kolezanki syn tez siedzi i siedzi.
O. marudzi przy jedzeniu, az mi sie nie chce gotowac dla niego, bo po co jak troche pomemla i wyrzuci reszte. Oduczyl sie rowniez jesc sam, trzeba go karmic, a jak nie to jest ryk. Sam to on wyjada ulubione czesci z potrawy a reszta na podloge albo jeszcze lepiej napcha cala buzie i wypluwa.
Zrobil sie tez wstydliwy, bardziej obserwuje, czuje sie niepewnie w obecnosci innych dzieci, chyba ze zwracaja na niego uwage to jest zadowolony i sie z nimi troche bawi.
Z przyjemnych rzeczy to nadal mi spiewa po przebudzeniu, jest niesamowity.
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-23, 13:37   #318
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gosia, no właśnie chciałam napisać do Ani na NK i dopiero zorientowałam się że usunęła konto. Ale tak jak piszesz, nic na siłę, widocznie nie życzy sobie kontaktu. Mam tylko nadzieję że niedługo sama się odezwie.

Laurę też ciągnie do kosmetyków, zawsze przy robieniu makijażu mi asystuje, ale bałabym się maznąć ją czymś, jeszcze by ją uczuliło.

Wczoraj aż spociłam się z wrażenia. Laury "mądry" tatuś wymieniał drzwi w pokojach, i jednych starych nie zdążył wynieść i tak sobie stały. W pewnym momencie słyszę potężny huk i wrzask Laury. Oczami wyobraźni zobaczyłam już Laurę przygniecioną przez te dzwi (z szybą!) i też zaczęłam krzyczeć. Na szczęcie Laura stała obok drzwi, musiała je pociągnąć i spadły a szyba stłukła się w drobny mak. Gdyby stała 10 centymetrów dalej... aż mam ciary.

Beauty, u nas trójki właśnie skończyły się wybijać, pozostały jeszcze piątki. Słyszałam że te piątki mogą długo się wybijać, nawet do kilku lat. Prawda to?

Mimi, no jak Laura mogła zapomnieć, no przecież że zaklepała sobie Oliviera. Pazerne to moje dziecko.

Ja też jestem za tym żeby osoby podczytujące (i to często), ujawniły się. Chyba nie macie powodu żeby się ukrywać?
__________________
Laurka

album
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-23, 15:59   #319
topka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 450
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

witajcie!
skoro zostalam wywolana-przedstawie sie.
jestem mama 5-cio miesiecznego maluszka.urodzilam 15.maja.ma na imie Lucas.
podczytuje Was z ciekawosci co sie bedzie u mnie za rok dzialo.jak sie Lucasek bedzie rozwijal.co mnie czeka itp.
nie pomyslalm nawet zeby sie przedstawic.nie chcialam sie Wam wcinac w wateczek.
ps.dzieciaczki sa slodkie.a jakie rozrabiaki
topka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-23, 19:14   #320
beauty
Raczkowanie
 
Avatar beauty
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 358
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Mimi ,mam dokładnie takie samo wrazenie jak Ty z tym ,że inne dzieci są grzeczne , ładnie siedzą w wózkach, pozwalaja spokojnie robić zakupy itp może oni im tutaj coś dodają do jedzenia
Szymek ostatnio napycha sie jedzeniem jak chomik, a potem sruuu wszystko wypluwa na podłogę, musze mu wydzielać kęsy bo inaczej nic by nie zjadł tylko przemielił...

Pyciaczku synek mojej koleżanki ma 2,5 roku i teraz dopiero zaczynają mu wychodzić 5 , wiec jeszcze trochę przed nami

Topka, witaj, fajnie że sie odezwalaś
__________________
album
beauty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-23, 20:35   #321
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Mai odchrzaniło na punkcie "Dobranocnego Ogrodu", padałam ze śmiechu, kiedy tańczyła do jakiejś tam piosenki, śmiała się do Makki Pakki, ech te dzieci. Ponieważ 3 odcinki na DVD kosztują 25zł+przesyłka to dostanie pierwszy sezon składający się z 50 odc. z innego źródła. Wprawdzie po angielsku ale nie sądzę, żeby jej to przeszkadzało. Dzięki takim sztuczkom szybko znika jedzenie.

Topko, fajnie wiedzieć kto nas czyta, kiedy widzę nieznane nicki (ale bez żadnego postu, dawno zarejestrowane) to nabieram podejrzeń. Ty wiadomo, że jesteś swoja, wystarczy sprawdzić. Myślałam, że masz dziecko w wieku naszych, dlatego Cię zapraszałam. Samych dobrych rzeczy dla Ciebie i malucha.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-24, 07:21   #322
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ja taka sama podejrzliwa i nieufna, jak Goska. Zastanawiam się już nawet nad zdjęciami chronionymi hasłem, które tylko Wy- kwietniowo-majowe byście znały tyle się słyszy o zboczeńcach, porwaniach, że naprawdę można zwariować...

Za komplementa Marcel dziękuje

Laury zdjęcie z kucykami mnie powaliło, jak ucharakteryzowana lala z gazety, śliczna! Rośnie modelka (ma to w genach po mamie).

Syn mój póki co wciąż pies na starsze kobitki, czyli jeszcze na ten czas wasze pięknotki są bezpieczne Co prawda przestał tak nachalnie podrywać WSZYSTKIE ale niechby któraś się nim zainteresowała, nie przepuści. Ja nie wiem, skąd on sie tego nauczył, cała gama zalotnych uśmiechów, odwracanie główki, spojrzenia spod rzęs a czasem jakieś słowa. Zwykle kończy się tym, że pani z kasy np. w gejfurze (hehe) nie zważając na kolejkę wchodzi z Precelkiem w rozmowę, a ten cały w chichotach. I nie śmiejcie się ze mnie, ale... czasem aż jestem zazdrosna

Była ja wczoraj na kwasach, czyli zaczęła się zimowa seria złuszczania. Dziś ryjek czerwony i ściągnięty, jutro zacznie złazić skóra, będę wyglądać jak narzeczona Frankensztajna

Gocha, co to Dobranocny Ogród??
Marcel obecnie do wieczornej kaszki ogląda baby hip-hop, fajne to http://www.youtube.com/watch?v=9iJgM7i367U
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-24, 09:40   #323
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Bebe tez kiedy mialam cala serie kwasow, skora bosko po nich wygladala, na rok mialam sliczna cere. Moze bym sobie znowu zrobila....?

Beauty, pewnie cos podaja w jedeniu. A tak powaznie to wiem ze na sen czesto podaja, latwo tu wyludzic u lekarza -melatonine na recepte, znajoma miala i chciala sie podzielic jak jechalismy do Polski aby Olivier spokojny byl w samochodzie. Poczytalam troche o tym srodku no i on jest silny z efektami ubocznymi. O zgrozo podaja przed wyjsciem na impreze, aby miec "spokoj".

Gosik dzieki za przepis jutro zrobie rybke.
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-24, 12:09   #324
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Oddałam dziś rodzicom Maję, (biedne dziecko, wczoraj też podrzucone), muszę się streścić z napisaniem pracy. Ledwo mama wyszła, wyłączyli prąd, *&^*&%^$^%$, dopiero przed chwilą go włączyli, franciszki jedne.

Przepis na rybę robi karierę, wczoraj Adam sprzedał go koleżance z pracy, owej Żanecie, o której kiedyś pisałam, razem z przepisem na zupę z soczewicy, którą uwielbiamy.

Kaśka, oto link do promo bajki, mam już 50 odc. http://www.youtube.com/watch?v=cxwA-GYj6zI Majka za nią szaleje. Podobała się jej też twoja piosenka.

Mimi, jestem w szoku, ze u was normalne jest podawanie dzieciom środków uspokajających, aż nie mam słów, to chore.

Na koniec opowiem krótko, jak to człowiek jest przyzwyczajony do zdobyczy cywilizacji. Kiedy mi wyłączyli prąd, to poszłam kupić na obiad pizzę do mikrofali
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-24, 23:18   #325
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gośka, dobre z tą pizzą.

Beauty, Tonka też tylko usłyszy muzykę od razu zaczyna się kołysać, albo kiwać?? głową.

Bebe, pewnie nie bardzo dajesz się czarować Marcelowi i ten pokazuje, co tracisz

Pyciaczku, pokazałam Tonce zdjęcie Laury w kucykach i jej też zrobiłam, ale jeden, dwu nie da rady, prawie natychmiast ściągnęła gumkę. Potem dawała i pokazywała, że chce jak Ałła (Laura), ale czasem nawet dobrze gumki nie założę, bo ściąga lub ucieka. Więc rzadko próbuję. Gumki służą u niej do zabawy. Kupiłam w sklepie "wszystko po 2,50" zestaw 50 frotek i ma radochę.

Jej, jak ja dziękuję Bogu, że mam tak w sumie mało problemowe dziecko. Dziś byłam u teściów i jak wracałyśmy Tonka niemal od razu usnęła. niestety, przy wkładaniu do łóżeczka przebudziła się i już nie chciała usnąć. Potem zajmowała się nią ciocia, a ja byłam u dentysty. Jak wróciłam wysłałam je jeszcze na spacer, a sama zaczęłam przygotowywać słoiki i jabłka, które przywiozłam. Tonka w drodze powrotnej zasnęła cioci na rękach (trochę przed 18) i pospała już w domu jeszcze z godzinę (prawie do 19). Myślałam, że będą problemy z zaśnięciem na noc, ale wykąpaliśmy ją o normalnej porze i, o dziwo, zasnęła jak zwykle. chyba siła przyzwyczajenia działa

Tylko nie wiem, jak z niej wykorzenić tę chęć bicia dzieci, tych, które płaczą, albo tych, o których pamięta, że kiedyś płakały. Mam na to jeszcze max 4 m-ce, bo potem może być ciężko. A jeszcze ta jej zacięta mina i zaciśnięta ręka, jak spotyka takie dziecko
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-25, 00:36   #326
topka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 450
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

mam nadzieje,ze Wam nie przeszkadza,ze podczytuje watek.zadnym zboczencem nie jestemjesli sobie nie zyczycie to sobie pojde.potrafie uszanowac Wasza "prywatnosc"
topka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-25, 07:41   #327
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Topka, kobieto tekst o zboczeńcach nie był do ciebie jak napisała Gośka, jesteś "swoja" bo z wizażowego wątku. Niepojące są typy, które nic nie piszą tylko podczytują...pokaż nam swój skarb

Aneta, ja się nie daję czarować? aha ten mały łobuz już dawno mnie okręcił wokół paluszka i próbuję teraz z tym walczyć, nieraz z marnym skutkiem

U nas niedawno miasto ładnie upiększyli kolorową fontanną. Była chyba ze 3 dni. Jak ją można popsuć..? a wystarczy nalać płynu do mycia naczyń. Wczoraj cały plac był zaje.... pianą no przecież jakbym dorwała takiego gówniarza w swoje łapy, to byłby biedny

marcel chce was chyba pozdrowić
fddddddyt htj j5tbvtttttttttttttttttk,u kiiukikuiku oliik k i j y b vfddddddddddddddddddd jmn jk j iu jy6 bf6ybtf gv xfj bfvbg v nb bn


Moje chłopaki poszły na dwór, a mnie pozostało do sprzątania całe pobojowisko po śniadaniu, zabawki, niezaścielone łóżka, sterta ubrań do poskładania i prasowania, ech, ciężkie jest życie kury domowej ale nie chcę straszyć ludzi, na brodzie skóra powoli już pęka i zaraz zacznie schodzić

Edytowane przez bebe97
Czas edycji: 2008-10-25 o 09:17
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-25, 19:58   #328
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

juz widze jaka z Laury wyrosnie sliczna kobietka ,uroczo wyglada w tych kitkach

pokłóciłam sie z mężem i jestem na maksa wkurzona ,problem zrobił z tego że nie chciał iść do Ikei razem ze mna po półkę na zabawki o ktora sie upominam chyba z drugi tydzień bo tylko wekend mamy mozliwy na zakupy .a w pokoiku małej nie ma gdzie noga stopic bo wszystko na podłodze .zrobił sie uparty jak osioł i poszedł spać jak wyszłyśmy z Amcia na spacerek na którym spotkałysmy 3 kotki takie fajne wilekie i dziecko grzecznie zasnelo . zebym znała lepiej angielski to sama bym poszła ale mam problem z dogadaniem sie ech

Amelia tez uwielbia ta bajke Dobranocny ogród ,tutaj codziennie idzie w telewizji a w sklepach jest mnóstwo róznych zabawek i gadzetów do kupienia.

no wlasnie co z Ania???
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-25, 21:16   #329
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Marcel po minucie bajki odwrócił się znudzony
bajki są nudne i już, u nas królują teledyski
mąż mnie wkurza
Marcel dzisiaj siedział na nocniku jakieś 20 minut a i tak w końcu wysiusiał się do wanny podczas prysznica i tez mnie wkurzył
a po trzecie wkurza mnie moja koleżanka, która, jak podejrzewam jest w ciąży, i nic nie mówi, odwleka spotkania i w ogóle zachowuje się dziwacznie
wszystko wrrrr
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-25, 22:12   #330
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Witam Was z naszego mieszkanka.

Laurka przesłodko wyglada w kitkach. Kiedy ja będę mogła takiezrobic Kai to nie wiem... Chyba ma najkrótsze włoski na naszym wątku.

Maja jest śliczna, tez przejżałam ostatnie zdjęcia i naprawde włoski ładnie jej urosły.

Witaj Topko, czytaj ile wlezie, możesz tez pisac jesli chcesz, chętnie poczytam, co słychac u rok młodszej dzidzi.

Więcej napisze jutro albo jakos tam kiedyś...
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-24 14:27:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:48.