Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji

ka_tula · 2007-10-31, 07:33

http://www.pardon.pl/artykul/2942/pa..._antykoncepcji

Co sądzicie? Czy papież ma prawo do czegoś takiego? Co byś zrobiła gdyby nie chciało sprzedać Ci tabletek?
Ja uważam, że to zbyt duża ingerencja kościoła w życie innych osób. Przecież nie tylko katolicy są klientami aptek - czy im także ma być narzucany określony światopogląd?

samaraelf · 2007-10-31, 07:57

spróbowałby nie sprzedać.. prezerwatywy nie są na recepte i są ogólnodostępne dla wszystkich. Więc odmowa sprzedania mi bylaby taka sama jak odmowa sprzedania mi mięsa w piątek;/( jakie porównanie)

paulinka3110 · 2007-10-31, 08:03

Sretetete..."Aptekarzu, nie sprzedawaj antykoncepcji...Watykan przygarnie wszystkie niechciane dzieci i te z Domów Dziecka" tiaaa...

Po jaką cholerę oni zaglądają ludziom pod kołdrę?!

madame paranoja · 2007-10-31, 08:37

no już normalnie się w głowach poprzewracało. a ten koleś z "Rzeczpospolitej" nieźle mnie zaskoczył swoimi opiniami.

szok.

Aliachna · 2007-10-31, 08:42

Na pewno to Papież będzie decydować o takich rzeczach,nie te czasy..
Niech Kościół zajmują się swoim sprawami..i tym, co dzieje się u nich pod kołdrami..
Żyją sobie w luksusie,a dzieci na świecie nie mają co jeść,umierają z głodu,są nie kochane, porzucone itd..ale co tam..Oni pomogą,pomodlą się za nie..tak robią teraz i wszystkim jest dobrze i pięknie..Bzdura.

beti33 · 2007-10-31, 09:28

Cytat:

Napisane przez Aliachna

Na pewno to Papież będzie decydować o takich rzeczach,nie te czasy..
Niech Kościół zajmują się swoim sprawami..i tym, co dzieje się u nich pod kołdrami..
...

Hihihi jak zapytac Polaków kto dla nich jest największym autorytetem większość powie, że Papież -> ale to co mówi i przekaz nauki Kościoła nie jest już ważny

Hihihi hipokryzja

Lepiej dopiero po śmierci lamentować, wylewać krokodyle łzy, jednoczyć sie na pokaz na kilka godzin i twierdzić jakim ten ktoś był autorytetem - ale to co całym swoim życiem przekazywał już nie jest ważne... te zasady, które nam odpowiadają przyswajamy ale te z którymi się nie zgadzamy olewamy "niech się zajmie swoimi sprawami"

Belcia · 2007-10-31, 09:38

jak zawsze mężczyźni mają napwięcej do powiedzenia w sprawach typowo kobiecych

Niech się kościół zajmie lepiej faktycznie swoimi sprawami a nie pcha macki wszędzie gdzie tylko może!

gdybym chciała stosować się do wszystkiego co księża mówią.....to zostałabym zakonnicą

mary lu · 2007-10-31, 09:41

Trzeba pamiętać że na świecie są tez inni ludzie poza katolikami i co najwazniejsze nie każdy został stworzony do tego by mieć dzieci. Sa ludzie ktorzy moim zdaniem nie powinni mieć dzieci ze względu na dobro tych maleństw

mysza89 · 2007-10-31, 09:43

Nigdy go nie lubiłam

traci · 2007-10-31, 10:09

Jestem katoliczna ,ale nie zgadzam sie z Kosciolem w wielu kwestioach.Miedzy innymi z ta o antykoncepcji.
Czemu mam sie kochac z moim mezczyzna tylko wtedy kiedy ma to na celu spolodzenie dziecka????Nigdy tego nie rozumialam ,przeciez ja nie mowie zeby robic to z kazdym napotkanym.

Uwazam ,ze antykoncepcja jest potrzebna ,sama ja stosuje i nie widze w tym nic strsznego.Chyba lepiej zapobiegac ciazy niz potem poddac sie aborcji ,zostawic dziecko w smietniku.

Kosciol za bardzo ingeruje w sprawy ludzi ,chce ustalac swoje prawa i to jak ludzie maja zyc.Kazdy ma swoje sumienie jestesmy istotami myslacymi nie musi nikt myslec za nas.

Aggie125 · 2007-10-31, 10:11

Jeśli ktoś decyduje się na studia farmaceutyczne, a potem pracuje w aptece, musi się spodziewać, że ludzie będą prosić o sprzedaż prezerwatyw czy tabletek antykoncepcyjnych. O ile nie zgadza sie to z czyimś światopoglądem, taka osoba powinna wybrać sobie inny zawód, bo aptekarz ma obowiązek sprzedawać dany towar, a nie według swojego światopoglądu.

wiola_p · 2007-10-31, 10:19

to moze pozaszywajmy wszystkie dziurki...

aniess · 2007-10-31, 10:32

PHA

Normalnie padłam

Maddie · 2007-10-31, 10:39

Heh
Ciekawe, w jakie jeszcze aspekty życia kościół ma zamiar ingerować

Sabbath · 2007-10-31, 10:40

Papież ma prawo apelować o niesprzedawanie środków antykoncepcyjnych Katolikom. W końcu to grzech ciężki.

ka_tula · 2007-10-31, 10:42

Cytat:

Napisane przez wiola_p

to moze pozaszywajmy wszystkie dziurki...

Już lekarze powołują się na sumienie... jeszcze aptekarze?

Maddie · 2007-10-31, 10:48

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Papież ma prawo apelować o niesprzedawanie środków antykoncepcyjnych Katolikom. W końcu to grzech ciężki.

A na jakich zasadach miałoby się odbywać sprawdzanie przez aptekarza, czy ktoś jest katolikiem?

Aggie125 · 2007-10-31, 10:49

Cytat:

Napisane przez Maddie

A na jakich zasadach miałoby się odbywać sprawdzanie przez aptekarza, czy ktoś jest katolikiem?

Może tak, jak w filmie "Królowa Margot" - stanąć nad delikwentem z mieczem sprawiedliwości w ręku i zrobić mu egzamin teologiczny.

Sabbath · 2007-10-31, 10:51

Cytat:

Napisane przez Maddie

A na jakich zasadach miałoby się odbywać sprawdzanie przez aptekarza, czy ktoś jest katolikiem?

Właśnie!

Moim zdaniem wystarczy zapytać i uświadomić ludziom, że powiedzenie "nie" to zaparcie się swojego Boga.
Nie wiem, czy to by wiele dało, ale może częśc ludzi uważających się za Katolików zdałaby sobie wówczas sprawę z tego, że właściwie nimi nie są.

Maddie · 2007-10-31, 10:56

Cytat:

Napisane przez Aggie125

Może tak, jak w filmie "Królowa Margot" - stanąć nad delikwentem z mieczem sprawiedliwości w ręku i zrobić mu egzamin teologiczny.

a jak ktoś ze stresu źle odpowie?

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Właśnie!

Moim zdaniem wystarczy zapytać i uświadomić ludziom, że powiedzenie "nie" to zaparcie się swojego Boga.
Nie wiem, czy to by wiele dało, ale może częśc ludzi uważających się za Katolików zdałaby sobie wówczas sprawę z tego, że właściwie nimi nie są.

Racja. I może trochę więcej niż tylko część.

mary lu · 2007-10-31, 10:57

Ludzie przecież każdy ma swoje sumienie i wie co robić a aptekarz nie jest spowiednikiem

Sabbath · 2007-10-31, 11:00

Cytat:

Napisane przez Maddie

a jak ktoś ze stresu źle odpowie?

To pisemko do parafii pójdzie.

plafik · 2007-10-31, 11:02

ja tam mogę się nie zabezpieczać, bo dzieciaki uwielbiam. niech mi tylko papież zapewni dla tych dzieciąt utrzymanie. i po jednej niani na kolejną dwójkę dzieci

.

a co z kobietami, dla których ciąża może być zagrożeniem życia??

Maddie · 2007-10-31, 11:02

Cytat:

Napisane przez Sabbath

To pisemko do parafii pójdzie.

I batem delikwenta, batem

Chyba OT robimy

Afra86 · 2007-10-31, 11:15

grzechem jest co?
nie dopuszczenie do zaplodnienia jest grzechem ?

seks powinien sluzyc tylko rozmanazaniu sie?

kto tak ustanowil?

wiele praw ktore nakazuje kosciol nagle sie zmienia.
jak to bylo z postem w piatki?
zniesli go przeciez, (czy nie?

)
bo cos takiego bylo

nie wiem, dla mnie seks nie jest grzchem
seks jest pieknym aktem milosci (przynajmniej dla mnie;p)
i co w nim zlego??
a to, ze ludzie ,ktorzy rozpoczeli wspolzycie, chcieliby poki co nie miec dziecka i sie zabezpieczaja , to tylko swiadczy o ich odpowiedzialnosci.

nie zdziwie sie jak za kilkadziesiat lat ten "grzech" zostanie zniesiony i z dnia na dzien grzchem juz nie bedzie.

powinnismy sie kierowac wlasnym sumieniem .
Oczywiscie nie mowie, ze nalezy miec postanowienia Kosciola w glebokim poszanowaniu etc, ale ..
ech trudny temat niewatpliwie
czy powinnismy traktowac wiare wybiorczo itd.
Bo ja jestem katoliczka, wierze w Trojcę Świętą, w Matkę Boską itd
ale pewne uregulowania Kosciola wydaja mi sie conajmniej dziwne .

Moze traktuje wybiorczo, jednak liczy sie chyba to jacy jestesmy
dobrymi ludzmi, zlymi
a nie, czy do cna respektujemy zakazy i nakazy Kosciola
moze mam naiwne nastawienie ( choc watpie;P) ale wierze, ze Bog
glownie patrzy na nasze "serca" jak zyjemy w swiecie, jacy jestesmy
a nie, czy nie jemy kielbachy w piatek

jezeli cos nie krzywdzi inna osobe, zwierze, itd. to czy to jest grzechem?
czy grzechem jest, ze ktos uprawia seks z osoba ktora kocha ?

dla mnie nie.

Sabbath · 2007-10-31, 11:19

Cytat:

Napisane przez Afra86

grzechem jest co?
nie dopuszczenie do zaplodnienia jest grzechem ?

seks powinien sluzyc tylko rozmanazaniu sie?

kto tak ustanowil?

wiele praw ktore nakazuje kosciol nagle sie zmienia.
jak to bylo z postem w piatki?
zniesli go przeciez, (czy nie?

)
bo cos takiego bylo

nie wiem, dla mnie seks nie jest grzchem
seks jest pieknym aktem milosci (przynajmniej dla mnie;p)
i co w nim zlego??
a to, ze ludzie ,ktorzy rozpoczeli wspolzycie, chcieliby poki co nie miec dziecka i sie zabezpieczaja , to tylko swiadczy o ich odpowiedzialnosci.

nie zdziwie sie jak za kilkadziesiat lat ten "grzech" zostanie zniesiony i z dnia na dzien grzchem juz nie bedzie.

powinnismy sie kierowac wlasnym sumieniem .
Oczywiscie nie mowie, ze nalezy miec postanowienia Kosciola w glebokim poszanowaniu etc, ale ..
ech trudny temat niewatpliwie
czy powinnismy traktowac wiare wybiorczo itd.
Bo ja jestem katoliczka, wierze w Trojcę Świętą, w Matkę Boską itd
ale pewne uregulowania Kosciola wydaja mi sie conajmniej dziwne .

Moze traktuje wybiorczo, jednak liczy sie chyba to jacy jestesmy
dobrymi ludzmi, zlymi
a nie, czy do cna respektujemy zakazy i nakazy Kosciola
moze mam naiwne nastawienie ( choc watpie;P) ale wierze, ze Bog
glownie patrzy na nasze "serca" jak zyjemy w swiecie, jacy jestesmy
a nie, czy nie jemy kielbachy w piatek

jezeli cos nie krzywdzi inna osobe, zwierze, itd. to czy to jest grzechem?
czy grzechem jest, ze ktos uprawia seks z osoba ktora kocha ?

dla mnie nie.

Afra, to, co głosisz to jest schizma.
Człowiek, który podważa podstawowe prawa Kościoła Katolickiego nie jest Katolikiem, lecz schizmatykiem. Głosi herezję.

Oczywiście z punktu wiedzenia KK.Wedle nauki KK seks pozamałżeński jest grzechem ciężkim, stosowanie antykoncepcji równa się morderstwu - jeśli Ty wiesze lepiej, to może pora przyznać się, że nie jesteś Katoliczką?

mysza89 · 2007-10-31, 11:33

Zgadzam sie (znowu

) z całoscią wypowiedzi Afry, nie uwazam zeby sex przedmałzeniski był grzechem dlaczego ma mi kościól zaglądac do sypialni?

i jakas gatka ze głosze herezje albo to co pisze to schizma...

nie trafia to do mnie.

Czy jestem katolikiem?.. chyba nie.

Afra86 · 2007-10-31, 11:39

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Afra, to, co głosisz to jest schizma.

coz, odbieram wiare przez wlasny pryzmat , dalej czujac sie katoliczka
wiec, co nie zgadzajac sie z pewnymi zasadami Kosciola Katolickiego, tworze wlasna religie?

ja po prostu mysle, ze te grzechy, po jakims czasie sa znoszone, jak bylo na przykladzie tego mięcha
i co wtedy?
Kosciol glosi herezje?
Sam sobie zaprzecza i sam siebie wyklucza z wlasnej religii?:P

Moze i czasami traktuje wybiorczo, ze to jest dobre, a to nie

Ale wiele z nakazow kosciola, to wymyslil np. Papiez z okresu sredniowiecza

**calkiem-spoko** · 2007-10-31, 11:40

Mi tam zwisa szczerze mówiąc, co pan papież sobie mówi.

Potrafię żyć po swojemu, mam wolną wolę i swój rozum.
Żade abstrakcyjny mądrzec w bieli nie będzie mówił, co mam w wyrze robić.

O.

Sabbath · 2007-10-31, 11:45

Cytat:

Napisane przez mysza89

Zgadzam sie (znowu

) z całoscią wypowiedzi Afry, nie uwazam zeby sex przedmałzeniski był grzechem dlaczego ma mi kościól zaglądac do sypialni?

i jakas gatka ze głosze herezje albo to co pisze to schizma...

nie trafia to do mnie.

Czy jestem katolikiem?.. chyba nie.

I o to chyba chodzi. Jeśli nie deklarujesz, że jesteś katoliczką, nakazy KK Cię nie dtyczą.
Teraz zastanów się nad tym, czy pójdziesz (lub poszłaś) do ślubu kościelnego w białej kiecce i czy będzie to wynikało z przekonania, czy... no właśnie, z czego. Czy ochrzcisz (lub ochrzciłaś) dziecko dla świętego spokoju i czy to nie jest czasem nieetyczne. (

Cytat:

Napisane przez Afra86

coz, odbieram wiare przez wlasny pryzmat , dalej czujac sie katoliczka
wiec, co nie zgadzajac sie z pewnymi zasadami Kosciola Katolickiego, tworze wlasna religie?

ja po prostu mysle, ze te grzechy, po jakims czasie sa znoszone, jak bylo na przykladzie tego mięcha
i co wtedy?
Kosciol glosi herezje?
Sam sobie zaprzecza i sam siebie wyklucza z wlasnej religii?:P

Moze i czasami traktuje wybiorczo, ze to jest dobre, a to nie

Ale wiele z nakazow kosciola, to wymyslil np. Papiez z okresu sredniowiecza

Owszem.

Dlatego to jest Katolicyzm, z nie Chrześcijaństwo ogólnie. Katolik musi uznawać wszystkie dogmaty i nakazy KK, nawet te sprzeczne z Biblią.
Jesli ich nie uznaje, nie jest Katolikiem. Jeśli nadal twierdzi, że jest Katolikiem - jest hipokrytą.

2007-10-31, 07:33	#1
ka_tula Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: wstyd się przyznać... Starachowice ... ;) Wiadomości: 360	Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji http://www.pardon.pl/artykul/2942/pa..._antykoncepcji Co sądzicie? Czy papież ma prawo do czegoś takiego? Co byś zrobiła gdyby nie chciało sprzedać Ci tabletek? Ja uważam, że to zbyt duża ingerencja kościoła w życie innych osób. Przecież nie tylko katolicy są klientami aptek - czy im także ma być narzucany określony światopogląd?

2007-10-31, 07:57	#2
samaraelf Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: tam gdzie spadają anioły.. Wiadomości: 5 025	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji spróbowałby nie sprzedać.. prezerwatywy nie są na recepte i są ogólnodostępne dla wszystkich. Więc odmowa sprzedania mi bylaby taka sama jak odmowa sprzedania mi mięsa w piątek;/( jakie porównanie) __________________ (...)ten nigdy nie poczuje co to wiatr we włosach." Szkoła

2007-10-31, 08:03	#3
paulinka3110 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Pomerania :) Wiadomości: 2 363	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Sretetete..."Aptekarzu, nie sprzedawaj antykoncepcji...Watykan przygarnie wszystkie niechciane dzieci i te z Domów Dziecka" tiaaa... Po jaką cholerę oni zaglądają ludziom pod kołdrę?! __________________ maniaczko-fanka mundurowych Moja książkowa wymiana. Zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630571http://

2007-10-31, 08:37	#4
madame paranoja Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 1 879	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji no już normalnie się w głowach poprzewracało. a ten koleś z "Rzeczpospolitej" nieźle mnie zaskoczył swoimi opiniami. szok. __________________ byle do wiosny

2007-10-31, 08:42	#5
Aliachna Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 196	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Na pewno to Papież będzie decydować o takich rzeczach,nie te czasy.. Niech Kościół zajmują się swoim sprawami..i tym, co dzieje się u nich pod kołdrami.. Żyją sobie w luksusie,a dzieci na świecie nie mają co jeść,umierają z głodu,są nie kochane, porzucone itd..ale co tam..Oni pomogą,pomodlą się za nie..tak robią teraz i wszystkim jest dobrze i pięknie..Bzdura. __________________

2007-10-31, 09:38	#7
Belcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 960	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji jak zawsze mężczyźni mają napwięcej do powiedzenia w sprawach typowo kobiecych Niech się kościół zajmie lepiej faktycznie swoimi sprawami a nie pcha macki wszędzie gdzie tylko może! gdybym chciała stosować się do wszystkiego co księża mówią.....to zostałabym zakonnicą

2007-10-31, 09:41	#8
mary lu Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 184	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Trzeba pamiętać że na świecie są tez inni ludzie poza katolikami i co najwazniejsze nie każdy został stworzony do tego by mieć dzieci. Sa ludzie ktorzy moim zdaniem nie powinni mieć dzieci ze względu na dobro tych maleństw

2007-10-31, 09:43	#9
mysza89 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 1 314	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Nigdy go nie lubiłam __________________ †Baks†

2007-10-31, 10:09	#10
traci Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Chocolate Factory Wiadomości: 2 761	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Jestem katoliczna ,ale nie zgadzam sie z Kosciolem w wielu kwestioach.Miedzy innymi z ta o antykoncepcji. Czemu mam sie kochac z moim mezczyzna tylko wtedy kiedy ma to na celu spolodzenie dziecka????Nigdy tego nie rozumialam ,przeciez ja nie mowie zeby robic to z kazdym napotkanym. Uwazam ,ze antykoncepcja jest potrzebna ,sama ja stosuje i nie widze w tym nic strsznego.Chyba lepiej zapobiegac ciazy niz potem poddac sie aborcji ,zostawic dziecko w smietniku. Kosciol za bardzo ingeruje w sprawy ludzi ,chce ustalac swoje prawa i to jak ludzie maja zyc.Kazdy ma swoje sumienie jestesmy istotami myslacymi nie musi nikt myslec za nas.

2007-10-31, 10:11	#11
Aggie125 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 14 348	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Jeśli ktoś decyduje się na studia farmaceutyczne, a potem pracuje w aptece, musi się spodziewać, że ludzie będą prosić o sprzedaż prezerwatyw czy tabletek antykoncepcyjnych. O ile nie zgadza sie to z czyimś światopoglądem, taka osoba powinna wybrać sobie inny zawód, bo aptekarz ma obowiązek sprzedawać dany towar, a nie według swojego światopoglądu. __________________ Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655

2007-10-31, 10:19	#12
wiola_p Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 1 531	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji to moze pozaszywajmy wszystkie dziurki...

2007-10-31, 10:32	#13
aniess Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Waw Wiadomości: 1 977	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji PHA Normalnie padłam __________________ ziu

2007-10-31, 10:39	#14
Maddie Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 2 671	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Heh Ciekawe, w jakie jeszcze aspekty życia kościół ma zamiar ingerować

2007-10-31, 10:40	#15
Sabbath Wiedźma Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 12 013	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Papież ma prawo apelować o niesprzedawanie środków antykoncepcyjnych Katolikom. W końcu to grzech ciężki. __________________ Zmysłowe opowieści o perfumach...

2007-10-31, 10:57	#21
mary lu Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 184	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Ludzie przecież każdy ma swoje sumienie i wie co robić a aptekarz nie jest spowiednikiem

2007-10-31, 11:02	#23
plafik Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: krakow Wiadomości: 44	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji ja tam mogę się nie zabezpieczać, bo dzieciaki uwielbiam. niech mi tylko papież zapewni dla tych dzieciąt utrzymanie. i po jednej niani na kolejną dwójkę dzieci. a co z kobietami, dla których ciąża może być zagrożeniem życia?? __________________ plafik

2007-10-31, 11:15	#25
Afra86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 4 493	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji grzechem jest co? nie dopuszczenie do zaplodnienia jest grzechem ? seks powinien sluzyc tylko rozmanazaniu sie? kto tak ustanowil? wiele praw ktore nakazuje kosciol nagle sie zmienia. jak to bylo z postem w piatki? zniesli go przeciez, (czy nie? ) bo cos takiego bylo nie wiem, dla mnie seks nie jest grzchem seks jest pieknym aktem milosci (przynajmniej dla mnie;p) i co w nim zlego?? a to, ze ludzie ,ktorzy rozpoczeli wspolzycie, chcieliby poki co nie miec dziecka i sie zabezpieczaja , to tylko swiadczy o ich odpowiedzialnosci. nie zdziwie sie jak za kilkadziesiat lat ten "grzech" zostanie zniesiony i z dnia na dzien grzchem juz nie bedzie. powinnismy sie kierowac wlasnym sumieniem . Oczywiscie nie mowie, ze nalezy miec postanowienia Kosciola w glebokim poszanowaniu etc, ale .. ech trudny temat niewatpliwie czy powinnismy traktowac wiare wybiorczo itd. Bo ja jestem katoliczka, wierze w Trojcę Świętą, w Matkę Boską itd ale pewne uregulowania Kosciola wydaja mi sie conajmniej dziwne . Moze traktuje wybiorczo, jednak liczy sie chyba to jacy jestesmy dobrymi ludzmi, zlymi a nie, czy do cna respektujemy zakazy i nakazy Kosciola moze mam naiwne nastawienie ( choc watpie;P) ale wierze, ze Bog glownie patrzy na nasze "serca" jak zyjemy w swiecie, jacy jestesmy a nie, czy nie jemy kielbachy w piatek jezeli cos nie krzywdzi inna osobe, zwierze, itd. to czy to jest grzechem? czy grzechem jest, ze ktos uprawia seks z osoba ktora kocha ? dla mnie nie. __________________ "Hello, I'm Edward Cullen"

2007-10-31, 11:33	#27
mysza89 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 1 314	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Zgadzam sie (znowu) z całoscią wypowiedzi Afry, nie uwazam zeby sex przedmałzeniski był grzechem dlaczego ma mi kościól zaglądac do sypialni? i jakas gatka ze głosze herezje albo to co pisze to schizma... nie trafia to do mnie. Czy jestem katolikiem?.. chyba nie. __________________ †Baks†

2007-10-31, 11:40	#29
calkiem-spoko BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 4 807	Dot.: Papież: aptekarzu, nie sprzedaj antykoncepcji Mi tam zwisa szczerze mówiąc, co pan papież sobie mówi. Potrafię żyć po swojemu, mam wolną wolę i swój rozum. Żade abstrakcyjny mądrzec w bieli nie będzie mówił, co mam w wyrze robić. O.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)