Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010 - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-03, 14:49   #1111
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Gustawek Pokaż wiadomość
A teraz pytanie mam do mam dzieci butelkowych: ile czasu waszym dzieciom zajmuje wypicie porcji i jaka to porcja? moja 120 ml pije prawie godzinę a teraz jak zmienilismy mleko na gestsze to jest jeszcze gorzej. I jakich smoczków uzywacie - 0+ czy już jakichś o szybszym przepływie?
Moja pije taką porcję w około 20min. Używamy smoczka 0-3mies ale z dorobioną dodatkową dziurką (przez TŻ).
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 15:10   #1112
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Hej. Ja mam pierwszy kłopot - nie mogę trochę ogarnąć karmienia. Po pierwsze - każdy mówi co innego - jedni, że z obu piersi przy jednym karmieniu, z pierwszej dłużej, drudzy, że "z trzech", czyli po karmieniu z obu jeszcze wracamy do pierwszej. Jedni, że po 10-15 minut na cyca, inni, że pół godziny. A mój malutek jeszcze bardzo mało je, po najedzeniu się z jednej piersi, drugiej już zwykle nie chce, czasem po małej przerwie pociucia trochę... Jak ja mam karmić go z obu, po pół godziny z każdej? Tak mi położna przykazała, chyba na głowę upadła Poza tym zorientowałam się, że nawet jak mały zdrowo possie i "odpadnie od ściany", najwyraźniej najedzony, to jeszcze mi leci pokarm i to wcale nie mało. W obawie przed zastojami zaczęłam odciągać, ale nie wiem, czy to słuszna taktyka. Po nakarmieniu go odciągnęłam jeszcze ok.20ml - czy on się naprawdę najada? Nie płacze, kupy są, więc sądziłam, że tak, ale może jednak za mało je
Może któraś z bardziej doświadczonych mam coś mi poradzi. Rzeczywiście z obu na jedno karmienie, czy można raz z jednej, następnym razem z drugiej? Przecież nie zmuszę dziecka żeby ssało... I czy rzeczywiście odciągać, jak po karmieniu zostaje coś w piersi? Jestem lekko zagubiona
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 15:18   #1113
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

A ja myslalam ze z butelki to tak szybko idzie,a w sumie czas jest taki jak nakarmienie dziecka piersia

A u mnie dzis byla polozna z przychodni i mi pokazala pare rzeczy(okazalo sie ze zbyt nisko zapinam malej pieluszki i dlatego nie ma tak ruchomych bioderek jak powinna)..Tak w ogole to przezylam szok-polozylysmy Emilke na brzuszku w lozeczku,na zabke a ona z miejsca zaczela podnosic glowke i co wiecej-podparla sie na raczkach jak do raczkowania i tak pare razyniemowle ktore ma 17 dni bardzo nabrala sily ostatnio..wiec chyba sie najada

ostatnio chcialam podac malej w trakcie mojego kryzysu laktacyjnego odciagniete mleko w butelce,to wyplula i tyle..ma bunt na butelke,tylko cyc,albo lyzeczka lub kubeczkiem..a polozna namawiala mnie na smoczek jak mala bedzie miala zbyt mocny odruch ssania przed szczepieniem i bedzie plakac..ja co do smoka jestem na nie,przynajmniej przez najblizsze dwa tygodnie poki mala jeszcze uczy sie ssac..Pozniej jak nie wypluje i bedzie ssala kciuk to moze dostanie,nie wiem co gorsze(straszyla mnie wyssanym do cna palcem)-czy paluch w buzi czy smoczek
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 15:19   #1114
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 119
GG do irsin
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
sa rozne szkoly kontroli bioderek - my mielismy pod koniec 4 tyg ale wiem ze robi sie juz pod koniec 3 a kontrola ok. 6 miesiaca.ale jak mowie - sa rozne szkoly

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------



ja 0+, ale Gustawek mam pytanie: czy dziecko dobrze chwyta? bo nasz Mala zawsze najpierw chwyta pod jezyk i wtedy karminie idzie bardzo powoooli

co do Sab Simplex - nasza pediatra kazala dawac po 7 kropli 4x dziennie do mleka, my dajemy po 15 kropli bo tak jest napisane w ulotce, podobnoz
zgadza sie w ulotce jest napisane 15 kropli 4 razy dziennie.
Ja dawalm 8 boboticu i na lyzeczce, mala nawet nie plula nim - slodki jest.
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 15:26   #1115
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Kretencja,ja od samego poczatku karmie na raz tylko jedna piersia,nie bawie sie w przystawianie do drugiej(daje po jakims czasie jesli jest taka potrzeba)..Mala sie przyzwyczaila i tak mi pobudzila piersi ssaniem, ze pokarmu wystarcza z jednej..I nie mialam zadnego nawalu itp Osobiscie uwazam, ze to jest lepsze, bo zawsze najpierw z piersi leci wiecej laktozy(a dzieci trudniej ja toleruja i stad kolki z jej nadmiaru) a po pewnym czasie dopiero leci troche inny skladtaki "bezpieczniejszy"..Pi ersi dostosowuja sie do tego jak ciagnie dziecko,wiec jedzonka na pewno starczy
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 15:29   #1116
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

No tak, tylko, że u mnie jest za dużo na razie... Widzę, że kiedy mały puszcza, po uciśnięciu jeszcze sporo leci. Nie bolą mnie piersi ani nic, ale może lepiej odciągać prewencyjnie? Bo wizja ewentualnego zastoju, a w konsekwencji zapalenia piersi, mocno mnie przeraża.
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 15:50   #1117
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość

Ja dziś jestem w szoku, bo od 9-tej Nika śpi Kilka razy się tylko obudziła - porozglądała się kilka minut i znów w kimę
Trochę mnie martwi temperatura w domu, bo mamy niecałe 18 stopni i za nic nie da się nagrzać bardziej Mam nadzieję, że nie wpłynie to źle na dziecko Ubieram ją cieplej i zakładam czapeczkę taką cieniutką. Kark ma cieplutki, rączki też, więc chyba jej ciepło, co?
Skoro kark ma ciepły to znaczy, że jej ciepło - lepiej żeby w domu było ciut chłodniej niż za gorąco
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-03, 15:52   #1118
Gustawek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 621
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Lutien, Ranka dzieki za odpowiedź. Ada chwyta smoczek dobrze, ładnie się przysysa, tylko szybko się chyba męczy i przysypia. Muszę coś zrobić z tymi smoczkami.
Kretencja, ja bym nie odciągała, bo to jeszcze wzmaga produkcję no ale doradcą laktacyjnym to ja nie jestem
Gustawek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 15:55   #1119
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
No tak, tylko, że u mnie jest za dużo na razie... Widzę, że kiedy mały puszcza, po uciśnięciu jeszcze sporo leci. Nie bolą mnie piersi ani nic, ale może lepiej odciągać prewencyjnie? Bo wizja ewentualnego zastoju, a w konsekwencji zapalenia piersi, mocno mnie przeraża.
ale im więcej będziesz odciągać tym więcej piersi będą produkować - ilość mleka dostosowuje się do potrzeb dziecka - ja nie odciągam bo według mnie nie ma takiej potrzeby.

co do karmienia to też zazwyczaj z jednej piersi, jak jej mało to za jakiś czas dostawiam do drugiej.
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 16:11   #1120
sylwianna1985
Zakorzenienie
 
Avatar sylwianna1985
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 666
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

witam Was serdecznie, kiedys udzielałam się krótka na poczekalni, potem jakoś przestałam, ale ciągle Was podczytuję. zawsze mam ten sam problem-mam zaległości i zanim Was doczytam to znów jest kilka nowych stron
widzę, że wieści się rozchodzą i wpisane z z Paulinką jesteśmy na pierwsdzej stronie
nie wiem co napisac, bo Wy tutaj wszystko o sobie wiecie już a ja taki świeżak
urodziłam Paulinkę przez CC - bo było ułożenie pośladkowe, strasznie mnie bolało po, długo nie mogłam sie wyprostować, wyszłyśmy dobe póxniej bo malutka nie przybrała a w efekcie potem też nie przybrała więc ur się 3160 a wyszłyśmy miała 3020.
pierwsze noce były lepsze, teraz jest gorzej. kilkad ni temu miała chyba atak kolki, od 21 do 2 marudziła i biedna płakała, koleżanka doradziłą wywar z kminku, tż pojechałdo nocnego,nie wiem czy pomogło ale po tym, plus połowie czpku z paracetamolem i zjedzeniem mleczka w końcu zasnęła na brcuchu u mnie, a potemdo łożeczka i spała do 5. potem noc spokojna. a wczoraj znowu od 6 do 2 marudzenie, ale już nie kolka, tylko nie wiadomo co- wszysyc piszą że się nauczyć trzeba potrzebdziecka-ja jeszcze nie rozpoznaję, nie wiem o co jej chodziło
malutka mało pije bo po 60 co 2,5-3 h lub częsciej a mniej plus parę łyków tej herbatki przed mleczkiem, bo po jest "dętka", też mi sie wydaje ,że się męczy jedząc z butelki(mam aventu, za TT nie przepada)ale często się też krztusi więc chyba nie zrobię dodatkwej dziurki. mamy ogromny problem z odbijaniem- w żadnej pozycji nie może sobe odbić, potem widzę jak się "gniecie" a czasem też zwymituje jak się ją położy.jakie macie sposoby na odbijanie?
paulinka miała odgiętą główkę w brzuszku, i teraz ma też taką rochę-wiążą to z ułożeniem, ale ja się martwię.
dziś pierwsza wizyta u pediatry-powieidziała, że do m-ca może taka być ale profilaktycznie dała skierowanie do neurologa i na usg bioderek bo po miesiącu mam już zrobić. waga 3300 powiedziała, że troszkę mało, ale że to początek to tak może być....ale ona chyba spojrzała od wagi urodzeniowej, no bo wychodząc ze szpitala (w zeszły poniedziałek) miała tylko 3020 to chyba wystarczająco przybyło jej,jak myślicie?
hmmm...ale się napisałam-ciekawe kto to przeczyta?
może na tym na razie skończę swoją przynudną wypowiedź
to zdjęcia Paulinki
- w szpitalu jeszcze z lekką żółtaczką
- po powrocie do domu
- z tatą
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (55,5 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.jpg (60,7 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg tata.jpg (103,0 KB, 64 załadowań)
__________________
wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post47257715

"Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cie ,
zanim się urodziłaś - kochałam Cię ,
nim minęła pierwsza minuta Twojego życia...
- byłam gotowa za Ciebie umrzeć..."
sylwianna1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 16:20   #1121
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Hej. Ja mam pierwszy kłopot - nie mogę trochę ogarnąć karmienia. Po pierwsze - każdy mówi co innego - jedni, że z obu piersi przy jednym karmieniu, z pierwszej dłużej, drudzy, że "z trzech", czyli po karmieniu z obu jeszcze wracamy do pierwszej. Jedni, że po 10-15 minut na cyca, inni, że pół godziny. A mój malutek jeszcze bardzo mało je, po najedzeniu się z jednej piersi, drugiej już zwykle nie chce, czasem po małej przerwie pociucia trochę... Jak ja mam karmić go z obu, po pół godziny z każdej? Tak mi położna przykazała, chyba na głowę upadła Poza tym zorientowałam się, że nawet jak mały zdrowo possie i "odpadnie od ściany", najwyraźniej najedzony, to jeszcze mi leci pokarm i to wcale nie mało. W obawie przed zastojami zaczęłam odciągać, ale nie wiem, czy to słuszna taktyka. Po nakarmieniu go odciągnęłam jeszcze ok.20ml - czy on się naprawdę najada? Nie płacze, kupy są, więc sądziłam, że tak, ale może jednak za mało je
Może któraś z bardziej doświadczonych mam coś mi poradzi. Rzeczywiście z obu na jedno karmienie, czy można raz z jednej, następnym razem z drugiej? Przecież nie zmuszę dziecka żeby ssało... I czy rzeczywiście odciągać, jak po karmieniu zostaje coś w piersi? Jestem lekko zagubiona
Moja czasami je 15-25 minut a czasami nawet niecałe 10 minut. I ja nie robię z tego problemu - skoro jak piszesz nie płacze, robi kupki, ładnie śpi to znaczy, że się najada i nie ma co na siłę wymyślać problemów.

Pozwól mu jeść ile chce - na pewno się nie zagłodzi

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez sylwianna1985 Pokaż wiadomość
witam Was serdecznie, kiedys udzielałam się krótka na poczekalni, potem jakoś przestałam, ale ciągle Was podczytuję. zawsze mam ten sam problem-mam zaległości i zanim Was doczytam to znów jest kilka nowych stron
widzę, że wieści się rozchodzą i wpisane z z Paulinką jesteśmy na pierwsdzej stronie
nie wiem co napisac, bo Wy tutaj wszystko o sobie wiecie już a ja taki świeżak
urodziłam Paulinkę przez CC - bo było ułożenie pośladkowe, strasznie mnie bolało po, długo nie mogłam sie wyprostować, wyszłyśmy dobe póxniej bo malutka nie przybrała a w efekcie potem też nie przybrała więc ur się 3160 a wyszłyśmy miała 3020.
pierwsze noce były lepsze, teraz jest gorzej. kilkad ni temu miała chyba atak kolki, od 21 do 2 marudziła i biedna płakała, koleżanka doradziłą wywar z kminku, tż pojechałdo nocnego,nie wiem czy pomogło ale po tym, plus połowie czpku z paracetamolem i zjedzeniem mleczka w końcu zasnęła na brcuchu u mnie, a potemdo łożeczka i spała do 5. potem noc spokojna. a wczoraj znowu od 6 do 2 marudzenie, ale już nie kolka, tylko nie wiadomo co- wszysyc piszą że się nauczyć trzeba potrzebdziecka-ja jeszcze nie rozpoznaję, nie wiem o co jej chodziło
malutka mało pije bo po 60 co 2,5-3 h lub częsciej a mniej plus parę łyków tej herbatki przed mleczkiem, bo po jest "dętka", też mi sie wydaje ,że się męczy jedząc z butelki(mam aventu, za TT nie przepada)ale często się też krztusi więc chyba nie zrobię dodatkwej dziurki. mamy ogromny problem z odbijaniem- w żadnej pozycji nie może sobe odbić, potem widzę jak się "gniecie" a czasem też zwymituje jak się ją położy.jakie macie sposoby na odbijanie?
paulinka miała odgiętą główkę w brzuszku, i teraz ma też taką rochę-wiążą to z ułożeniem, ale ja się martwię.
dziś pierwsza wizyta u pediatry-powieidziała, że do m-ca może taka być ale profilaktycznie dała skierowanie do neurologa i na usg bioderek bo po miesiącu mam już zrobić. waga 3300 powiedziała, że troszkę mało, ale że to początek to tak może być....ale ona chyba spojrzała od wagi urodzeniowej, no bo wychodząc ze szpitala (w zeszły poniedziałek) miała tylko 3020 to chyba wystarczająco przybyło jej,jak myślicie?
hmmm...ale się napisałam-ciekawe kto to przeczyta?
może na tym na razie skończę swoją przynudną wypowiedź
to zdjęcia Paulinki
- w szpitalu jeszcze z lekką żółtaczką
- po powrocie do domu
- z tatą
przez niecałe dwa tygodnie przybrała 300g więc jest ok - dziecko powinno przybierać ok 600g miesięcznie (20-30g dziennie).

Co do odbijania to najlepsza jest pozycja pionowa (tak jak twój tż ja trzyma na zdjęciu) i delikatne oklepywanie plecków.
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-03, 16:51   #1122
VictoriaK
Raczkowanie
 
Avatar VictoriaK
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 342
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Ishka Pokaż wiadomość
A ja duzo czytalam o chustach i boje sie wlasnie ze tej klasycznej nie bede umiala wiązać i sie zdecydowalam na cos takiego
http://allegro.pl/chusta-nosidelko-b...344248727.html
Też taką kupiłam, daj znać proszę jak Ci się sprawdza
__________________
Adam Sebastian ur. 26.12.2010
Warto było na Ciebie czekać Małpeczko
VictoriaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 17:25   #1123
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 119
GG do irsin
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Dziewczyny ciagle chce mi sie jesc :O

a najbardziej jogurtow....malej nic po nich nie jest na szczescie,ale ja moglabym jesc pudelkami
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 17:37   #1124
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Dziewczyny ciagle chce mi sie jesc :O

a najbardziej jogurtow....malej nic po nich nie jest na szczescie,ale ja moglabym jesc pudelkami
prawie jak ciazowa zachcianka
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 18:05   #1125
monana27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 335
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Ishka Pokaż wiadomość
Witam mamuśki

Monana moj mały tak miał lekarka najpierw powiedziala ze to od proszku wiec upralam wszystko w płatkach mydlanych i juz uzywamy ich caly czas...potem znowu do lekarza poszlismy bo nie bylo po tygodniu poprawy...dodam ze do tego doszly straszne bole brzuszka i okropne zatwardzenie...lekarka kazała zmienic mleczko na Nan Ha...po tygodniu picia tego mleczka bylo jeszcze gorzej...tak wiec od paru dni jestesmy na preparacie mlekozastepczym...nazywa sie nutramigen i jest bardzo bleeee ale innego wyjscia nie ma bo maly ma skaze i nietolerancje laktozy...

Powiedz mi jak wyglądaja te krostki? Sa zawsze czerwone czy bledna co jakis czas? Skora w dotyku jak tarka?

Kretencja Tymus śliczny i dobrze ze taki grzeczniutki
Moj bąbel tez byl grzeczny na poczatku ale pozniej sie rozbrykał heh

Co do cesarki to ja w 2 dobie (nawet w sumie jeszcze nie w drugiej) miałam juz malego dzien i noc przy sobie i trza bylo sie zajmowac nim
Cytat:
Napisane przez Ishka Pokaż wiadomość
Dodaje zdjątko tego co tak lubi być na rączkach
No wlasnie te krostki nie zawsze sa czerwone, czasami bledna a czasmai to wrecz czerwone placki sie robia. A skora to jest jak tarka.
Boli brzuszka specjalnych jak na razie nie miala, tylko czasami ale to tak ma od poczatku. Ja karmie naturalnie, wiec raczej to nie przez mieszanke lecz predzej przez cos co zjadlam

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Cytat:
Napisane przez rptrbj1978 Pokaż wiadomość
Czy któras próbowała pic kawe???
mam strasznie niskie cisnienie i chodze na rzesach
Ja w ciazy pilam kawe i teraz tez chociaz nie codziennie. Za to codziennie pijam bezofeinowa

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Hej. Ja mam pierwszy kłopot - nie mogę trochę ogarnąć karmienia. Po pierwsze - każdy mówi co innego - jedni, że z obu piersi przy jednym karmieniu, z pierwszej dłużej, drudzy, że "z trzech", czyli po karmieniu z obu jeszcze wracamy do pierwszej. Jedni, że po 10-15 minut na cyca, inni, że pół godziny. A mój malutek jeszcze bardzo mało je, po najedzeniu się z jednej piersi, drugiej już zwykle nie chce, czasem po małej przerwie pociucia trochę... Jak ja mam karmić go z obu, po pół godziny z każdej? Tak mi położna przykazała, chyba na głowę upadła Poza tym zorientowałam się, że nawet jak mały zdrowo possie i "odpadnie od ściany", najwyraźniej najedzony, to jeszcze mi leci pokarm i to wcale nie mało. W obawie przed zastojami zaczęłam odciągać, ale nie wiem, czy to słuszna taktyka. Po nakarmieniu go odciągnęłam jeszcze ok.20ml - czy on się naprawdę najada? Nie płacze, kupy są, więc sądziłam, że tak, ale może jednak za mało je
Może któraś z bardziej doświadczonych mam coś mi poradzi. Rzeczywiście z obu na jedno karmienie, czy można raz z jednej, następnym razem z drugiej? Przecież nie zmuszę dziecka żeby ssało... I czy rzeczywiście odciągać, jak po karmieniu zostaje coś w piersi? Jestem lekko zagubiona
Tak to jest ze kazdy bedzie mial swoje (zazwyczaj inne) zdanie na temat karmienia. Mnie sie wydaje ze jak maly jest zadowolony, nie placze i dobrze przybiera na wadze to znaczy ze dobrze je. Moja mala je czasami 10 min, czasami 30 min, a czasami tylko 5. W wiekszosci zjada tylko z jednej piersi ale czasami ma tez ochote na druga. W ciagu miesiaca przytala 1kg. A z odciaganiem to bym nie przeadzala, bo jak pisza dziewczyny mozna dodatkowo pobudzic niepotrzebnie laktacje. Chociaz uwazam ze odciagniecie dodatkowej jednej porcji dziennie nie zrobi specjalnej roznicy. Przynajmniej ja tak robie i jest ok

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Dziewczyny ciagle chce mi sie jesc :O

a najbardziej jogurtow....malej nic po nich nie jest na szczescie,ale ja moglabym jesc pudelkami
Ja tez bym ciagle jadla, a szczegolnie slodycze. Jak mam cos przed soba to normalnie jak odkurzacz, jem poki jest na talerzu. Doszlo nawet do tego ze sama robie czekolade.
monana27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 18:05   #1126
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

ale właśnie dostałam piękny uśmiech od Hani
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 18:47   #1127
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez 79 Marta Pokaż wiadomość
ale właśnie dostałam piękny uśmiech od Hani
ja na razie zadowalam się grymasami w kształcie uśmiechu i czekam na ten pierwszy "prawdziwy" uśmiech
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 19:57   #1128
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

a moja jest zmeczona i marudzi kiedy takie dzieci zaczynaja sie usmiechac?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 20:02   #1129
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Podgrzany lekko



Na razie używamy gumek. Mam jednak jedno opakowanie właśnie tych tabletek, ale jakoś nie mogę się zebrać w sobie i zacząć je przyjmować. Zaczyna się je brać w dowolnym dniu, jak się karmi piersią.
ja biore wlasnie cerazette - trzeba zaczac je btac najpozniej do 21 dni po porodzie. jesli pozniej to przez 7 dni trzeba sioe dodatkowo zabezpieczac
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-03, 20:55   #1130
essence30
Raczkowanie
 
Avatar essence30
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 442
GG do essence30 Send a message via Skype™ to essence30
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez M25 Pokaż wiadomość
No własnie w którym tygodniu nalezy wykonać pierwsze USG bioderek?
M25 W tej kwestii przychylam się do Gustawka, że są różne szkoły, ja miałam w książce zdrowia przy wypisie napisane, że w 2 tygodniu, więc tak poszłam i ortopeda się zdziwił, bo mało kto przestrzega tego terminu, u nas na dobre wyszło bo nosimy już orto-gatki i termo-żele


Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Prawidłowo jest między 6 a 8 tygodniem życia


Essense30 pisałaś wczoraj o plamkach na brzuszku i ulewaniu.
Co do plamek, to upewnij się czy to nie są potówki? Mój Pascalek był cały w palmach i krosteczkach, wyglądało to okropnie. I okazało się,że go przegrzewam, a rączki miał jak sopelki. Sprawdź na karku czy jest ciepły.

A ulewanie to specjalność Pascala. Wczoraj nawet tu nie zaglądałam, bo nie miałam siły. Ja go ciągle przebieram. Masakra.
Wieczorem zrobiłam jego pranie (15 tetrówek do wycierania buzi, i tyle śliniaków i tyle body). Po wypraniu na kaloryfer. W nocy już go przebierałam. W trakcie przebierania potrafi zarzygać 3 body. W południe już nie miałam mu co ubrać. Wszystko zaplute.
Ja już wymiękam...
Weronisia ..dzięki zawsze tak mnie to męczy że wlasnie rączki i stópki ma dokładnie jak Pascalek jak sople... a kark i głowka cieplutka, hmm.. położna jak była to powiedziała, żeby sprawdzać rączki czy nie są zimne...ale ja się raczej przychylam do tej nowszej teorii sprawdzania właśnie na karku.

Wspólczuje ciągłych przebieranek , w naszym przypadku jak widac nie sprawdziła się lista zakupów pt. 3 body, 3 śpiochy , ja też nie nadążam.. pieluch tetrowych tez musiałam dokupić...... masakra jakaś z tymi fontannami

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Hej. Ja mam pierwszy kłopot - nie mogę trochę ogarnąć karmienia. Po pierwsze - każdy mówi co innego - jedni, że z obu piersi przy jednym karmieniu, z pierwszej dłużej, drudzy, że "z trzech", czyli po karmieniu z obu jeszcze wracamy do pierwszej. Jedni, że po 10-15 minut na cyca, inni, że pół godziny. A mój malutek jeszcze bardzo mało je, po najedzeniu się z jednej piersi, drugiej już zwykle nie chce, czasem po małej przerwie pociucia trochę... Jak ja mam karmić go z obu, po pół godziny z każdej? Tak mi położna przykazała, chyba na głowę upadła Poza tym zorientowałam się, że nawet jak mały zdrowo possie i "odpadnie od ściany", najwyraźniej najedzony, to jeszcze mi leci pokarm i to wcale nie mało. W obawie przed zastojami zaczęłam odciągać, ale nie wiem, czy to słuszna taktyka. Po nakarmieniu go odciągnęłam jeszcze ok.20ml - czy on się naprawdę najada? Nie płacze, kupy są, więc sądziłam, że tak, ale może jednak za mało je
Może któraś z bardziej doświadczonych mam coś mi poradzi. Rzeczywiście z obu na jedno karmienie, czy można raz z jednej, następnym razem z drugiej? Przecież nie zmuszę dziecka żeby ssało... I czy rzeczywiście odciągać, jak po karmieniu zostaje coś w piersi? Jestem lekko zagubiona

Kretencja
ja tak robię, raz karmię z jednej raz z drugiej, własnie z tego względu, że n apoczatku leci troche inny skład mleka, a to bardziej treściwe później, ja niestety czasem musze odciągnąć, bo mała śpi ok. 3 do 4 godzin i moja mleczarnia nie wytrzymuje tego cisnienia

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Cytat:
Napisane przez VictoriaK Pokaż wiadomość
Też taką kupiłam, daj znać proszę jak Ci się sprawdza
Ishka, Victoria, a to się tylko za szyję zaczepia?

sylwianna1985 - widac , że córeczka tatusia a co do wagi, to u mnie tez w takim czasie tyle mniej więcej przybrała, więc moim zdaniem, nie ma sie czym martwić

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Nie podgrzewam w podgrzewaczu zeby było letnie takie jak z piersi .

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Dziewczyny czy psikacie do noska sola fizjologiczna ?? bo nie wiem czy mozna takiemu 2 tyg maluszkowi psikac ??? I jak czyscicie noski ??
Sysunia ja mam sol fizjologiczna w ampułce i do każdej dziurki jedną kropelke wpuszczam i potem aspiratorem wyciagam kózki, ja mam akurat Marimera, czasami takie kozy się pasą, że jestem w szoku jak się tam pomieściły

Cytat:
Napisane przez andziat Pokaż wiadomość
potówki.
Byłam z tym samym problemem dzisiaj u lekarza, wygląda na to, że przegrzałam swoje dziecko lekarz kazał kąpać w oilatum co 2, 3 dni. A tak to co jakiś czas zostawić skórę żeby pooddychała, rozebrać z jednej warstwy i absolutnie nie wyciskać (moga się te czerwone krostki nawet zamienić w takie z białym łepkiem).
Położna mi mówiła, że można jeszcze kąpać w nadmanganianie potasu i potem już nie smarować niczym po kąpieli żeby krostki wyschły i odpadły.
Andziat dzięki ! dziś właśnie byla pierwsza kąpiel w oiltum , także zobaczymy , a pupe często wietrzymy , Alicja to uwielbia
__________________
Urodziłam się 13ego w piątek
Nasz Skarb http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgxzsd71q1.png

Nasze nadchodzące Szczęście http://www.suwaczki.com/tickers/gannugpjm5i8xhb7.png
essence30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-03, 23:22   #1131
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Kretencja ja karmię raz z jednej piersi, a raz z drugiej, na przemian. Nigdy podczas jednego posiłku nie dałam dwóch piersi, bo wystarcza mu jedna.
Tak jak dziewczyny piszą - nie odciągaj nadmiaru, bo pobudzisz laktację jeszcze bardziej. Dopiero jak będzie Cię ten nadmiar bolał, to wtedy minimalnie odciągnij, ale nie do pusta.

Sysunia ja czyszczę nosek solą fizjologiczną. mam w ampułkach. Po otwarciu ampulka ma taką dziurkę, która pasuje do otworka noska Wkraplam po jednej kropli do każdej dziurki. 'Odsysacz' jest za duży i do bani, więc wygrzebuję mu żabki z noska za pomocą zwiniętego rożka chusteczki Ale przeważnie po wkropieniu soli on sam kicha i to co przeszkadza samo wylatuje

Essense sprawdzanie ciepła na karku to nie jest żadna nowość, bo mi tak kazano robić już przy pierwszym dziecku czyli ponad 12 lat temu
Teraz jednak Pascalek wydawał mi się jak sopel, tym bardziej, że jako wcześniak i tak nie umiał utrzymać prawidłowej temperatury ciała. Ubierałam go ciepło i jeszcze zawijałam w kocyk.
A teraz zakładam mu tylko body i śpiochy. A do spania samo body i nic więcej. I wreszcie nie ma potówek.

Sylwianna1985 witaj u nas
Odbijaniem aż tak się nie martw. Mój Pascalcio też rzadko odbeknie.

rptrbj1978 i inne pijące kawę Pamiętajcie, że kawa wpływa na zaburzenia laktacji, podobnie jak herbata i inne używki

A ja kolejny dzień noszę Pascalka na rękach i mi odpadają. Zrobił się mały cwaniaczek i gdy go kładę to się rozpłakuje w mgnieniu oka, a on niedawno nawet nie potrafił płakać, tylko jak już to stękał. Tak więc mały terrorysta sobie nas wychowuje A ja wymiękam.
Nocki mamy bardzo niespokojne, bo ok. 2-4 godziny w nocy on robi się bardzo niespokojny, stęka, popłakuje przez sen, pręży się.
Dziś wyrzuciłam to mleko, które mu dawałam od czwartku (Nan AR) i znowu kupiłam Humanę AR i mam nadzieję, że dziś będzie lepiej.

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Cytat:
Napisane przez M25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, które podają kropelki SAB SIMPLEX, jak należy je dawkować i w jaki sposób podawać???

Właśnie dzisiaj je dostałam, ale wszystko w ulotce jest po niemiecku :/
M25 SabSimplex podaje się w ilości 15 kropel lub 0,7ml do każdego posiłku, a więc jeśli karmienie piersią, to podać np. za pomocą strzykawki w trakcie karmienia lub po. Przy karmieniu butelką można dodać bezpośrednio do mleka, lub dać po nakarmieniu.
Nie ma obawy przed przedawkowaniem. Można podawać przez długi czas do każdego posiłku bez obaw

Ja naciągam SS do strzykawki i mu wstrzykuję do buźki. Jest bardzo smaczne i słodkie

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
zgadza sie w ulotce jest napisane 15 kropli 4 razy dziennie.
Ja dawalm 8 boboticu i na lyzeczce, mala nawet nie plula nim - slodki jest.
Dziwna ta Wasza ulotka. U mnie pisze tak jak napisałam w odpowiedzi dla M25 i tak kazano mi podawać gdy byliśmy w szpitalu.

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Gustawek Pokaż wiadomość
A teraz pytanie mam do mam dzieci butelkowych: ile czasu waszym dzieciom zajmuje wypicie porcji i jaka to porcja? moja 120 ml pije prawie godzinę a teraz jak zmienilismy mleko na gestsze to jest jeszcze gorzej. I jakich smoczków uzywacie - 0+ czy już jakichś o szybszym przepływie?
Mój Pascalek dostaje pierś i butelkę na noc. Wypija 100 a nieraz 130 ml bardzo gęstego mleka (AR na reflux). Zajmuje mu to jakieś parę sekund Na poważnie to nie mierzyłam czasu, ale wypija migiem
A smoczek ma typowy do gęstego pokarmu, jak np. do kaszek. Z innego nie przeleci.

Od czwartku jestem na diecie takiej dla Pascalka, żeby go brzuszek nie bolał i schudłam 1 kg
Też mnie kusi słodkie, ale powstrzymuję się dla jego dobra. Dziś za mną chodziło słodkie i mąż mi przywiózł pudło Rafaello i Roche. Wzięłam po jednym i zastanawiam się czy jutro wytrzymam, żeby nie zjeść więcej bo u mnie takie pudełka to na jeden dzień zawsze były

Edytowane przez Weronisia
Czas edycji: 2010-12-03 o 23:25
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 06:59   #1132
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Dziękuję za wszystkie rady
Chyba rzeczywiście najlepiej się nie przejmować tymi wytycznymi i karmić tyle, ile dziecko potrzebuje. Po odciągnięciu dwukrotnym rzeczywiście zauważyłam wzmożoną produkcję, więc faktycznie będę to robić raczej tylko w razie potrzeby.

Niestety mamy nowy kłopot - choć przeczytałam, że póki co nie ma się co bardzo martwić. Mały ulewa praktycznie od początku, ale od wczoraj dwa razy zdarzyło mu się coś, co bardziej przypominało wymioty - pod ciśnieniem jakby. Wczoraj był też niespokojny i widać było, że ma okrutne gazy, może to przez to? Poza tym zachowuje się normalnie, nie ma gorączki, kupki są... Przeczytałam, że jeśli coś takiego się zdarza od czasu do czasu, a poza tym nic dziecku nie dolega, to nie ma powodów do niepokoju, ale wczoraj się nieźle przestraszyłam... Zetknęła się któraś z Was z czyms takim?
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 08:01   #1133
sylwia01485
Zadomowienie
 
Avatar sylwia01485
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 059
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Kretencja,
z tym ulewaniem to u nas jest podobnie- jak nie odbije, a ma sie ulac, to mala steka i marudzi, a jak odbije sie jej i uleje, to nastepuje spokoj.
sprobuj synka nakarmic w innej pozycji, np spod pachy i sprawdz, czy dobrze chwyta cyca- jesli za plytko, to moze lyka za duzo powietrza.
U Helenki ulewanie nie zdarza się w nocy, kiedy je powoli, sennie i spokojnie, a w dzień czasami ulewa i zdarzyło mi sie nawet to, co piszesz - czyli taki odrzut, że wyglądało na wymioty.
sylwia01485 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 08:20   #1134
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
a moja jest zmeczona i marudzi kiedy takie dzieci zaczynaja sie usmiechac?
nie pamiętam dokładnie ale chyba jak ma 4-6 tygodni
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 08:22   #1135
sylwianna1985
Zakorzenienie
 
Avatar sylwianna1985
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 666
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Paulinka obudziła się o 1 i koniec snu, odkładałam ją i brałam znów i tak do 4, jadła po kilka razy, odbijała, nie odbijała, marudziła, kupkę tworzyła, zasnęła na pół godz i znowu, zjadła odrobinę i to samo, jestem wykończona.....nie wiem czemu od dwóch-trzech dni jest taka zrzędliwa, kwęka, "gniecie"się, wierci
__________________
wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post47257715

"Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cie ,
zanim się urodziłaś - kochałam Cię ,
nim minęła pierwsza minuta Twojego życia...
- byłam gotowa za Ciebie umrzeć..."
sylwianna1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 08:38   #1136
Ishka
Zadomowienie
 
Avatar Ishka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Witam mamusie i te nowe i te "stare" bywalczynie

A my od wczoraj męczymy sie z katarkiem...mały marudny bo tak mu to przeszkadza....niemzliwe ile tego tam ma...czasem musze mu nawet co pol godziny ściągac....ale na szczescie ropnego katarku nie ma tylko taki sluz...dajemy syropek mam nadzieje ze pomoze. Kurcze a w nastepnym tygodniu mial juz byc szczepiony i chyba zas trzeba bedzie przekładac...juz 3 raz przekladamy te szczepienia eh...

Kretencja fajnie ze masz laktacje rozkręconą ale Ci zazdroszcze oczywiscie pozytywnie a tym ulewaniem sie nie przejmuj jesli tylko raz sie taki "wymiot: zdarzyl chyba ze bedzie sie zdarzac czesciej to powiedz połoznej napewno byla juz u Was albo jeszcze przyjdzie. Głowa do gory

Weronisia moj tak sie załatwił tym mlekiem "Nan" jakie nam lekarka kazala pic wysypka wyszla jeszcze bardziej byly twarde zielone i cuchnące kupy i bole brzuchatakie ze nie szlo go uspokoic...a teraz i tak okazalo sie ze ma skaze i jest na preparacie mlekozastepczym "obrzydliwym" ale pije je nawet i widze ze mu sluzy...kupki wkoncu normalne żołte miekkie i co najwazniejsze niesmierdzące (nawet teraz nie wiem kiedy kupe zrobi bo nie czuc nic ) i brzuszek go nie boli tak wiec narazie jest ok na tym Nutramigenie.
A teraz ide bo sie głodomor budzi heh i jest głodny

U nas zimno i mrozno bardzo do tego ten katarek wiec dzis zas na spacerek nie wyjdziemy ehh...

Pozdrawiam mamuski
Ishka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 08:54   #1137
KarolinaB
Raczkowanie
 
Avatar KarolinaB
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 499
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Hej. Ja mam pierwszy kłopot - nie mogę trochę ogarnąć karmienia.
Kretencja - tak, jak dziewczyny piszą, najpierw jedna pierś, na nastepnym karmieniu druga. Właśnie chodzi o ten skład mleczka, że dopiero potem jest bardziej sycące dla dziecka, a to co leci na początku ma zaspokajac głównie pragnienie. I tak jak Weronisia pisze, nie odciagaj za dużo, bo pobudzisz laktacje.

Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
ostatnio chcialam podac malej w trakcie mojego kryzysu laktacyjnego odciagniete mleko w butelce,to wyplula i tyle..ma bunt na butelke,tylko cyc,albo lyzeczka lub kubeczkiem..a polozna namawiala mnie na smoczek jak mala bedzie miala zbyt mocny odruch ssania przed szczepieniem i bedzie plakac..ja co do smoka jestem na nie,przynajmniej przez najblizsze dwa tygodnie poki mala jeszcze uczy sie ssac..Pozniej jak nie wypluje i bedzie ssala kciuk to moze dostanie,nie wiem co gorsze(straszyla mnie wyssanym do cna palcem)-czy paluch w buzi czy smoczek
Artystka - Ja też się jakoś dwa tyg. temu wzbraniałam przed smoczkiem, ale mały miał własnie czasami taki silny odruch ssania, że ssał pieluchę, co leżała obok niebo albo cokolwiek, co mu w budzie wlazło. A był najedzony! Nie mogłam znów dać piersi, bo meczył sie potem z przeżarcia. Weronisia poradziła, żeby dać i nie bać się (bałam się, że zaburzy mu odruch ssania i nie będzie chciał piersi), ale wszystko ok, zreszta teraz (mały ma 3 tygodnie i 5 dni) już nie chce tak często smoczka, zazwyczaj raz dziennie do zasnięcia i to w godzinach rannych. Więc nie taki diabeł straszny

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Dziewczyny ciagle chce mi sie jesc :O

a najbardziej jogurtow....malej nic po nich nie jest na szczescie,ale ja moglabym jesc pudelkami
Irsin - witaj w klubie; ja przez mój apetyt nie moge schudnąć, zostało mi jeszcze 5 kg i ani drgnie. U mnie prym wiodą serki waniliowe, też bym mogła wciągac je wiadrami ;/
Ale wieicie co zauwazyłam??? Otóż od kiedy jem więcej nabiału, mam chyba więcej białka i mały dłużej śpi. nie ma wysypki, nie boli go brzuch, więc pozwalam sobie. Wcześniej w nocy spał po 2,5-3 godz, a od kiedy jem tyle białka, to potrafi nawet do 4 dociągnąć, a dzisiaj to już rekosrd na maksa! Spał od 21 do 2 w nocy!!!! Dla mnie ameryka!

Cytat:
Napisane przez essence30 Pokaż wiadomość
M25 W tej kwestii przychylam się do Gustawka, że są różne szkoły, ja miałam w książce zdrowia przy wypisie napisane, że w 2 tygodniu, więc tak poszłam i ortopeda się zdziwił, bo mało kto przestrzega tego terminu, u nas na dobre wyszło bo nosimy już orto-gatki i termo-żele

Weronisia ..dzięki zawsze tak mnie to męczy że wlasnie rączki i stópki ma dokładnie jak Pascalek jak sople... a kark i głowka cieplutka, hmm.. położna jak była to powiedziała, żeby sprawdzać rączki czy nie są zimne...ale ja się raczej przychylam do tej nowszej teorii sprawdzania właśnie na karku.
M25 - ja też mam skierowanie na bioderka w 3-4 tygodniu i idę z małym teraz w środę, będzie miał ponad 4 tygodnie.

Janek mój też ma prawie ciągle zimne rączki. Ale jest w body i śpiochach i przykryty lekkim kocykiem, karczek ma ciepły więc na te łapki czasami zakładam mu niedrapki, bo samej marzną mi szybko dłonie i żal mi go

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
rptrbj1978 i inne pijące kawę Pamiętajcie, że kawa wpływa na zaburzenia laktacji, podobnie jak herbata i inne używki

A ja kolejny dzień noszę Pascalka na rękach i mi odpadają. Zrobił się mały cwaniaczek i gdy go kładę to się rozpłakuje w mgnieniu oka, a on niedawno nawet nie potrafił płakać, tylko jak już to stękał. Tak więc mały terrorysta sobie nas wychowuje A ja wymiękam.
Nocki mamy bardzo niespokojne, bo ok. 2-4 godziny w nocy on robi się bardzo niespokojny, stęka, popłakuje przez sen, pręży się.
Dziś wyrzuciłam to mleko, które mu dawałam od czwartku (Nan AR) i znowu kupiłam Humanę AR i mam nadzieję, że dziś będzie lepiej.
Weronisia - za powodzenie z mlekiem, oby sie udało.
A serio herbaty nie wolno?? Jejku, u mnie to podstawa dnia, wypijam max 2 słabe (i tak nie lubię mocnej), ale nie wiedziałam, że zaburza laktację

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Niestety mamy nowy kłopot - choć przeczytałam, że póki co nie ma się co bardzo martwić. Mały ulewa praktycznie od początku, ale od wczoraj dwa razy zdarzyło mu się coś, co bardziej przypominało wymioty - pod ciśnieniem jakby. Wczoraj był też niespokojny i widać było, że ma okrutne gazy, może to przez to? Poza tym zachowuje się normalnie, nie ma gorączki, kupki są... Przeczytałam, że jeśli coś takiego się zdarza od czasu do czasu, a poza tym nic dziecku nie dolega, to nie ma powodów do niepokoju, ale wczoraj się nieźle przestraszyłam... Zetknęła się któraś z Was z czyms takim?
Kretencja - Niepokój i gazy u dziecka mogą świadczyć, że zjadłaś coś co mu nie posłużyło ;/ niestety z takim nowordokiem trzeba uważać na to co sie je. Może zwróć uwagę na dietę?
KarolinaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 09:20   #1138
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
ja biore wlasnie cerazette - trzeba zaczac je btac najpozniej do 21 dni po porodzie. jesli pozniej to przez 7 dni trzeba sioe dodatkowo zabezpieczac
Dokładnie

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
rptrbj1978 i inne pijące kawę Pamiętajcie, że kawa wpływa na zaburzenia laktacji, podobnie jak herbata i inne używki
Ja wychodzę z założenia, że lepsza kawa niż ból głowy Bo po kawie mam jako takie ciśnienie (ok 90/60). Zresztą bez kawy jestem śnięta i nie mam siły nic zrobić.

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Dziękuję za wszystkie rady
Chyba rzeczywiście najlepiej się nie przejmować tymi wytycznymi i karmić tyle, ile dziecko potrzebuje. Po odciągnięciu dwukrotnym rzeczywiście zauważyłam wzmożoną produkcję, więc faktycznie będę to robić raczej tylko w razie potrzeby.

Niestety mamy nowy kłopot - choć przeczytałam, że póki co nie ma się co bardzo martwić. Mały ulewa praktycznie od początku, ale od wczoraj dwa razy zdarzyło mu się coś, co bardziej przypominało wymioty - pod ciśnieniem jakby. Wczoraj był też niespokojny i widać było, że ma okrutne gazy, może to przez to? Poza tym zachowuje się normalnie, nie ma gorączki, kupki są... Przeczytałam, że jeśli coś takiego się zdarza od czasu do czasu, a poza tym nic dziecku nie dolega, to nie ma powodów do niepokoju, ale wczoraj się nieźle przestraszyłam... Zetknęła się któraś z Was z czyms takim?
Nie miałam takiego problemu jeszcze. Moja to nawet nie ulewa - zdarza jej się tylko raz na kilka dni trochę ulać.
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 09:54   #1139
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

KarolinaB no ja wlasnie zauwazylam(i dzis nad ranem wlasnie),ze sie najadla a potem jeszcze szukala piersi i wkladala paluszki do buzi,a przystawiona do piersi tylko tak ciumkala-lykania w ogole nie bylo slychac..Jak ja odlozylam do lozeczka to zaczela ryczecA nie moge przeciez wciaz jej dawac piersi jak jesc nie chce bo mi sie sutki zmaceruja i wtedy bedzie problemPomysle nad tym smokiem dla niej jak sytuacja sie nie zmieni..jaka masz poduszke do karmienia?bo mi wczoraj tz kupili jak na razie jedna reke mam wolna a czasem i nawet dwie jak uda mi sie ja dobrze przylozyc

Weronisia,wspolczuje tych problemow z ulewaniemz mm wcale nie jest tak latwo..ja bym z rafaello nie wytrzymala ani chwili
A sposob z sola fizjologiczna zadzialal-takie baby wykichala ze szok
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 10:29   #1140
myszka_maj
Zakorzenienie
 
Avatar myszka_maj
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

witam kochane i melduje sie jako kolejna mamusia
__________________
...Zaczaruj mnie na życie całe...
bo tylko z Tobą zostać chce...
1.08.2009

Nasz Skarb
myszka_maj jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:54.