Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

[M25]

A oto ponad miesięczna już Madziunia

[kotek81]

Rany ale te dzieciaczki rosną

[ranka]

Napisane przez Ishka

Witam mamuski

U nas zas snieg pada...a my walczymy juz 3 dzien z katarem ale cos marnie nam to idzie
Nie wiem co mozna dac do noska takiemu 2 miesiecznemu maluszkowi...ktos pisal ze Nasivin ale sama nie wiem....

A moze ktoras z mamus wie jak zwalczyc taki uporczywy katar u takiego maluszka??Jest gesty ale bezbarwny a nie ropny i rozrzedzam woda morska i sciagam frida ale tego jest mnustwo skad tyle tego sie bierze eh...

Ishka ja pisalam poniewaz wiem to od kolezanki pediatry
i uwazac z sola morska poniewaz dostalam pouczenie ze czesto maluszki po soli morskiej laduja z zachlystowym zapaleniem pluc w szpitalu bo rodzice za czesto aplikuja i te butelki maja za duze dziury

[Artystka23]

Napisane przez M25

A oto ponad miesięczna już Madziunia

ale slodka

Donus,moze Twoja mala ma jeszcze slaba zoltaczke i dlatego slabo ssie i przysypia-dziewczyny dobrze Ci radza,ja robilam tak samo czyli nie dalam spac podczas karmienia.Mleko mm nie zalatwi sprawy a mleka swojego na pewno masz wystarczajaco..

Kurka,dostalam poduszke do karmienia i jak mala sie na niej umosci wygodnie to skubana mi tez przysypia,musze wtedy kombinowac oraz gilgac z uporem maniakawlasnie sie glodzilla budzi

[Donuś]

Napisane przez Artystka23

ale slodka

Donus,moze Twoja mala ma jeszcze slaba zoltaczke i dlatego slabo ssie i przysypia-dziewczyny dobrze Ci radza,ja robilam tak samo czyli nie dalam spac podczas karmienia.Mleko mm nie zalatwi sprawy a mleka swojego na pewno masz wystarczajaco..

Kurka,dostalam poduszke do karmienia i jak mala sie na niej umosci wygodnie to skubana mi tez przysypia,musze wtedy kombinowac oraz gilgac z uporem maniakawlasnie sie glodzilla budzi

No własnie miała zołtaczke i miała ta infekcje i była na antybiotyku dlatego tak długo w szpitalu byłysmy...

Boje sie ze mała bedzie głodna....

[sereniti]

jeśli nie płacze po karmieniu to się najada nie martw się
ja mojemu nic nie puszczam tylko mu śpiewam - nawet działa uspokaja się choc jak ma duży atak kolki to nic nie działa niestety
kurcze już od tygodnia nic ze mnie nie leciało i się cieszyłam ze mam spokój a dziś jak nie chlusnęła krew...nie sądzę że to okres bo nie czuję się tak jak podczas niego

[irsin]

Napisane przez ona1010

daj przepis, jak to zrobiliscie ???

malo spala w dzien, a w nocy ja wzielam do siebie, glaskalam i tulalam i jakos tak wyszlo

[Martinixxx]

Nie moge sie napatrzec na te wasze dzieciaczki.PRZESŁODKIE SĄ!!!

MARIKA witaj!
Bardzo ładne imie dałaś córeczce.Też było na naszej liście.

Donuś nie martw sie. przeszłam przez to samo. Może i masz duzo mleka ale nie jest treściwe. Nie zgadzam sie z opinią, że jak dokarmisz modyfikowanym to z piersi nici. Martyna z głodu by umarła jakbym nie dała jej mm. Mleka miałam mało i niezbyt treściwe. W szpitalu dokarmiałam ją z kieliszka + pierś a po wszystkiemu jeszcze laktator na 10 minut kazda pierś. Jesli jednak czujesz, że masz duzo mleka to zalecam diete na treść czyli kluski lane z mlekiem (jeśli możesz nabiał)co rano lub makarony. Ogólnie produkty mączne.Ja jem porcje makaronu rano i wieczorem. Mała sie ładnie najada i oczywiście jest tylko na piersi. MM mam w lodówie tak na wszelki wypadek.Powodzenia!!

To ja tez dorzucę moją księzniczkę Miała wtedy 2 tyg, dziś skonczyła 3

[Weronisia]

Napisane przez De28

Mozna pic mleko sojowe?Weronisia? Tunczyka na chlebek wasa?

Ja piję mleko sojowe smakowe Alprosoja i jem te deserki, oraz jogurty sojowe
Tuńczyka też jem

A te czopki kminkowe ja dzielę na pół wzdłuż czopka. Przeważnie nie jest równo, ale ważne, że część czopka odpadnie i ją wyrzucam.

Ishka, Kootekk i inne mamy karmiące mm - co ile karmicie swoich synków? Co 4 godziny? Nie są głodni w międzyczasie?
Ja mojemu dałam flachę gęstego mleka, a on po 2 godzinach znowu się domagał jedzenia. Herbatki koperkowej mu nie dam, bo po niej strasznie cierpiał. A chcę go nauczyć jeść co 4 godziny, a poza tym nie wolno jeść takiego gęstego mleka co 2 godziny.
No i nie wiem co zrobić. Dawać mu wodę do picia? Kurcze, boję się, że będzie ulewał po jakimś piciu. No ale nie mogę mu dawać tyle mleka przecież.
Musze zrobić 2-3 dni przerwy w karmieniu cyckiem, a więc musi dostać mleko to gęste AR. Potem znowu zrobię próbę z cyckiem.

A teraz idę spać... choć trudno to nazwać spaniem .... pobudka co 1,5 godziny ...

[kootekk]

wronisia michał je co 3-5h, jak jest predzej głodny to daje wode i troche zapomni ze jest głodny no mowiłam ze koperkowa jest nie bardzo, lekarz powiedzial ze daje ulge na 2-3 dni a pozniej jest jeszcze gorzej niestety

no michałek społa od 21 aż do teraz tyle wytrzymał bez jedzenia nocki są coraz to dłuższe

śliczne dzieciaczki macie, a te ciuchy różowe

[monana27]

Dziewczyny, widze ze wiele z was stosuje diety. Jak to z tym jedzeniem jest? W jaki sposob produkty moga negatywnie wplynac na dziecko, po czym poznajecie ze dziecko tego nie toleruje. I jak to jest ze slodyczami, czekolada itp, bo widze ze wiele z was ich unika. Ja od porodu jestem jak odkurzacz na slodycze i codziennie pochlaniam ich tony, czekolade ciasta, ciasteczka.. No i ktore produkty sa bezpieczne? Ma ktoras z was jakas przykladowa diete? Z gory dziekuje

Napisane przez kotek81

Karmię na żądanie nie budzę jej jak spi - jak zgłodnieje to się sama obudzi
Jak przysypia przy jedzeniu to ją głaszczę po głowie, brodzie, uszkach - jak jest nadal głodna to zaczyna ssać jak nie to wypluwa cyca i wtedy ją odkładam.
Co do pory dzień/noc to chyba musimy jeszcze poczekać aby im się to unormowało ale w dzień nie wolno chodzić na palcach wokół dzieka - musi słyszeć normalne odgłosy domowej krzątaniny żeby szybciej załapało, ze noc jest do spania bo jest cichutko i ciemno a w dzień jest lekki hałas i lepiej się porozglądać po otoczeniu niż spać.

Ja nie puszczam kołysanek.

Uszko możesz wyczyścić delikatnie patyczkiem - ale tylko małżowinę - w środku nie wolno gmerać.

Co do Karmi to nie wiem

Dokladnie sie zgadzam, u nas tez w ciagu dnia nie chodzi sie na paluszkach tylko funkcjonuje normalnie, ogladam tv, sprzatam, piore itd. Juz mala nawet zaczyna powoli sie dostosowywac bo w nocy caly czas spi (z przerwami na karmienie) a w ciagu dnia przerwy na czuwanie juz sie wydluzyly. Malutka juz zaczyna interesowac sie wszystkim dookola. Jesli chodzi o karmienie to tez robie to na zadanie, a jesli chce po pol godzinie od ostatniego karmienia to tez jej daje bo nie wyobrazam sobie aby miala mi caly czas plakac

Napisane przez kotek81

A co lekarka w szpitalu na ten spadek wagi???
U nas nie wypisują ze szpitala dopóki waga nie zaczyna iść w górę.

Nigdy nie ściągniesz z piersi tyle mleka co da radę ściągnąć dziecko - maluszek to najlepszy laktator.

Jeśli mała wydaje się pojedzona i nie płacze, ładnie robi kupki i dużo sika to ja bym się wstrzymała z dokarmianiem - poszła bym za ok tydzień do przychodni żeby ją zważyć i zobaczyć czy waga idzie w górę - powinna przybywać ok.20-30g dziennie.

No to moja mala przytyla w pierwszym miesiacu jeszcze wiecej bo 1kg, czyli dziennie wychodzi wiecej niz 30g Mam nadzieje ze to nie za duzo

[sylwianna1985]

ale śliczne dziewczyneczki

[ranka]

jutro idziemy do pediatry.. nie wime juz co wymyslec w kwestii zaparc

[monana27]

Ktore strony internetowe z informacjami o dziecku polecacie? Bo jak wpisuje w google "dziecko" to wynajduje mi tego mnostwo: edziecko, naszedziecko, twojedziecko, dzieckoonet, mamdziecko itp itd. Macie jakies ulubione?

[kotek81]

Napisane przez Martinixxx

Nie moge sie napatrzec na te wasze dzieciaczki.PRZESŁODKIE SĄ!!!

MARIKA witaj!
Bardzo ładne imie dałaś córeczce.Też było na naszej liście.

Donuś nie martw sie. przeszłam przez to samo. Może i masz duzo mleka ale nie jest treściwe. Nie zgadzam sie z opinią, że jak dokarmisz modyfikowanym to z piersi nici. Martyna z głodu by umarła jakbym nie dała jej mm. Mleka miałam mało i niezbyt treściwe. W szpitalu dokarmiałam ją z kieliszka + pierś a po wszystkiemu jeszcze laktator na 10 minut kazda pierś. Jesli jednak czujesz, że masz duzo mleka to zalecam diete na treść czyli kluski lane z mlekiem (jeśli możesz nabiał)co rano lub makarony. Ogólnie produkty mączne.Ja jem porcje makaronu rano i wieczorem. Mała sie ładnie najada i oczywiście jest tylko na piersi. MM mam w lodówie tak na wszelki wypadek.Powodzenia!!

To ja tez dorzucę moją księzniczkę Miała wtedy 2 tyg, dziś skonczyła 3

śliczna jest

Ale z tym co napisałaś się nie zgodzę jeśli jest mleko to jest właśnie takie jakiego potrzebuje malec - nie ma czegoś takiego jak "mało treściwe mleko"

Napisane przez monana27

Dziewczyny, widze ze wiele z was stosuje diety. Jak to z tym jedzeniem jest? W jaki sposob produkty moga negatywnie wplynac na dziecko, po czym poznajecie ze dziecko tego nie toleruje. I jak to jest ze slodyczami, czekolada itp, bo widze ze wiele z was ich unika. Ja od porodu jestem jak odkurzacz na slodycze i codziennie pochlaniam ich tony, czekolade ciasta, ciasteczka.. No i ktore produkty sa bezpieczne? Ma ktoras z was jakas przykladowa diete? Z gory dziekuje


No to moja mala przytyla w pierwszym miesiacu jeszcze wiecej bo 1kg, czyli dziennie wychodzi wiecej niz 30g Mam nadzieje ze to nie za duzo

Jeśli mała ci nie płacze po tych słodyczach to jest ok - nie każde dziecko wymaga od matki rygorystycznej diety - ja też codziennie jem słodycze (ptasie mleczko, czekolada, jakieś ciastko czy wafelek) i jak na razie wszystko jest ok.

Te 20-30g to jest minimum jakie dziecko musi przybrać na wadze - jeśli twoja przybrała więcej to nic tylko sie cieszyć

Napisane przez ranka

jutro idziemy do pediatry.. nie wime juz co wymyslec w kwestii zaparc

niestety nie pomogę bo odpukać u nas tego problemu nie ma - ale lekarz na pewno coś zaradzi

Napisane przez monana27

Ktore strony internetowe z informacjami o dziecku polecacie? Bo jak wpisuje w google "dziecko" to wynajduje mi tego mnostwo: edziecko, naszedziecko, twojedziecko, dzieckoonet, mamdziecko itp itd. Macie jakies ulubione?

Ja siedzę tylko na wizażu więc nie wiem

Myśmy dziś pospały do 9 - oczywiście z przerwami na karmienie - tak nam się dobrze spało, że nie wstałam w nocy podłożyć do pieca i teraz mam w domu zimno jak diabli - mam nadzieje, że malutka pośpi jeszcze z godzinkę i obudzi się dopiero jak znowu zrobi się w domu cieplutko....

[Beata_Batumi]

Donuś- ja tak samo jak Martinexxx karmię i piersią i butlą choć piersią dużo mniej ale od początku mam mało mleczka, czuję że po opróżnieniu obu piersi długo się napełniają, nie zdażyło się żeby coś mi się "wylało" z piersi, laktatorem wieczorem utoczę ok 40 ml więc po co mam męczyć siebie i dziecko? Zwykle robię tak- przystawiam najpierw do piersi na ok 10-15 min i potem (jak zaczyna marudzić- czyli pewnie się skończyło) daję butlę, zwykle wypija połowę czyli 40-70 ml, je nieregularnie (tzn ja już nie mierzę przez to że nie wiem ile tak na prawdę zjadła). Używamy zwykłych, starodawnych smoczków i ładnie łapie i ssie pierś. Ja podaję mm Enfamil i lekarka dała nam Bebilon comfort na kolki ale ona nie ma kolek, kupki rzadziutkie.

Moja przez miesiąć przybrała 1 kg równo, a wczoraj ważyła już 4,88 kg, mąż żartuje ze robi się podobna do tego grubego polityka R. Kalisza...

[Ishka]

Witam kobietki

My dzis idziemy do lekarza bo 4 dzien ten katar meczy i nie ma niestety lepiej a wole dmuchac na zimne...wczoraj wieczorem jak sie kładlismy spac to sie wystraszylam bo maly nigdy nie mial problemow i od razu usypiał a wczoraj przez pol godziny tak płakał nie dalo sie go uspokoic widac bylo ze cos go boli ale nie brzuszek bo sie nie spinal i nozkami nie wierzgał...raczej głową tak dziwnie na boki ruszal...obawiam sie ze ten katar zeszedłna ucho....
No zobaczymy co powie nam lekarz no i przy okazji zrobimy przegląd powazymy i te dziąsełka zobaczy czy rzeczywiscie zębole ida

Weronisia ja karmie małego co 3-4 godziny zazwyczaj wytrzymuje te 3 zadko sie zdarza ze wytrzyma 4 w dzien no chyba ze mu sie dobrze spi Nie liczac nocy bo w nocy czasem wytrzyma od 4-6 godzin bez mleczka ale tez narazie to zadko sie zdarza. A jak chce zjesc po 22,5 godzinach to tak jak Kootek daje mu poduldać wody i na chwile spokoj A ile wypija Twoj Pascalek tego mleczka AR? Bo ono geste to i tak powinno go przytrzymac dluzej od normalnego mleczka chociaz te 15-20 minut...ale mi sie wydaje ze Pasalek to taki głodomorek i nadrabia
Junior teraz zjada 130ml tego paskudctwa heh na poczatku zaczynał od 110-120ml teraz zadko sie zdarza zeby te 130 nie wypil.

Na tym Nutramigenie jest napisane ze mały powienien wypijac juz 150ml ale ja sie tych tabelek wogole nie trzymam bo sa czesto zawyzone i tak sie dziwie gdzie on miesci te 130ml

Kootek fajnie ze Michałek tyle wytrzymuje juz miedzy karmieniami
A jak tam samopoczucie Michałka? Słuzy mu w dalszym ciągu mu Bebilon pepti? Bo my mamy jeszcze gorszy hydrolizat...ale mamy juz spokoj z brzuszkiem i kupkami

Ranka najlepiej isc do lekarza napewno cos poradzi w sprawie zaparc. A ile wypija twoj dzidziol na dzien herbatek/wody??
Bo minumim na dzien to jest tyle ile wypija jednorazowo mleka. Inaczej bedzie mial problem z kupkami niestety...moj teraz pije po pare łyczkow miedzy posiłkami i jest wporządku a wczesniej tez sie meczyl ponad miesiąc z zaparciami...I jakie mleczko podajesz? Moze jest zbyt ciezkostrawne albo zbyt tłuste...?

I musze powiedziec ze Nutramigen nam pomaga bo jak dzisiaj zobaczylam malego rano to skora coraz gładsza czyli mleczko słuzy i na skaze i na brzuszek oby to sie nie zmieniło...

Ok teraz mykamy sie szykowac i do lekarza...zajrze pozniej

[kotek81]

Napisane przez Ishka

Witam kobietki

My dzis idziemy do lekarza bo 4 dzien ten katar meczy i nie ma niestety lepiej a wole dmuchac na zimne...wczoraj wieczorem jak sie kładlismy spac to sie wystraszylam bo maly nigdy nie mial problemow i od razu usypiał a wczoraj przez pol godziny tak płakał nie dalo sie go uspokoic widac bylo ze cos go boli ale nie brzuszek bo sie nie spinal i nozkami nie wierzgał...raczej głową tak dziwnie na boki ruszal...obawiam sie ze ten katar zeszedłna ucho....
No zobaczymy co powie nam lekarz no i przy okazji zrobimy przegląd powazymy i te dziąsełka zobaczy czy rzeczywiscie zębole ida

za wizytę

[ranka]

Ishka malutko wypija bo nie chce a siusia bardzo duzo wiec mysle ze jest napojonawystarczajaco. karmimy enfamilem i juz nie wiemco myslec. w szpitalu pila hippa wiec moze to sprobowac?

dzis wudze wyraznie ze boli ja brzuszekn

[bela14]

Napisane przez Ishka

A jak tam samopoczucie Michałka? Słuzy mu w dalszym ciągu mu Bebilon pepti? Bo my mamy jeszcze gorszy hydrolizat...ale mamy juz spokoj z brzuszkiem i kupkami

Ishka zdrówka dla małego
mam do Ciebie pytanko dlaczego
Nutromigen jest gorszy od Bebilonu to nie jest to samo?
my wczoraj bylismy u lekarza i też jesteśmy na Nutromigenie
krosty według doktora są skazą białkową.Ja karmie jeszcze piersią
i powiem szczerze,że ta dieta do szału mnie doprowadza.
a ile płacisz z receptą za to mleko?

Kochane sliczne te wasze dzieciaczki,a szczególnie te
RÓZOWE KSIĘŻNICZKI
chyba mam jakieś beby-kręćka bo ciągle myśle
o tym,że moje marzenie się nie spełniło (córeczka)
i w głowie mi jedno,że to dzieciątko które poroniłam
to była dziewczynka.Musze otrząsnąć się z tych głupich myśli
i zacząć myśleć inaczej bo oszaleje ale to takie trudne.

[Artystka23]

Bela,ja na poczatku chcialam synka i myslalam ze chlopczyk bedzie,a tu lipa-nie ma co zalowac ,nie zadreczaj sie takimi myslami...

Mala bolal brzuszek w nocy(pewnie to cholerne ptasie mleczko),pol nocy nie spalam bo plakala i "cisnela",wycisnela dopiero jak pospala na brzuszku u mnie na klaciejuz wypilam herbatke dla dzieci poprawiajaca trawienie bo u nas to dziala i mam nadzieje,ze bedzie spokojniejsza

[MARIKA.S]

Hej Mamusie !

Martinixxx śliczna córunia I te ciemne włoski
W ogóle wszystkie dzieciaczki, które tutaj do tej pory widziałam są cuuudownneee
A jeśli chodzi o karmienie piersią i pokarm to nie mogę się zgodzić, że mleko może nie być treściwe
To przesądy naszych babć, tak jak to, że piersi można przeziębić
Wszystko zależy od Maluszka. Jeżeli od urodzenia dużo je, po prostu nasze mleko może go nie zaspakajać.....Miałam taki przykład w rodzinie Wszyscy myśleli, że Mały ma kolki....a on był najzwyczajniej w świecie głodny

A propo mojej Sary
Urodziła się w 35 tygodniu, termin miałyśmy na 31.12/1.01
Pospieszyła się nieco, ale od 28 tyg. maiłam skróconą szyjkę i rozwarcie więc pewnie to się też w pewnym stopniu do porodu przyczyniło
Ważyła 2810 g i mierzyła 52 cm, więc nie była bardzo mała. Nie miała też cech wcześniactwa, dlatego bardzo szybko wyszłyśmy do domu

Od początku długo spała, jadła co 4 godziny. Teraz troszkę ten czas się skrócił bo budzi się mniej wiec co 2,5-3 godzinki. Zaczynam odczuwać to w nocy
Nie zasypia też przy piersi więc trochę trwa jak uśnie. Zazwyczaj kładę ją do łóżeczka i tam pomarudzi aż w końcu zasypia.
Na początku miałyśmy problem z piersiami.....odkąd zaczął mi się nawał nie potrafiła chwycić wypełnionej brodawki. Walczyłyśmy jednak dzielnie i się udało

Czy Wy tez macie taki masakryczny wypływ pokarmu?? Ja co chwilę muszę się przebierać bo wszystko co wkładam w stanik zaraz mi przesiąka.....jak sobie z tym radzicie??

I mam pytanie odnośnie szczepionek.....będziecie szczepić tą skojarzoną czy bezpłatnymi? Cały czas się waham Chciałabym dla Małej jak najlepiej.....

No i dzisiaj zauważyłam, że córcia ma odparzoną pupcię....Nie wiem czy to nie wina Pampersów, bo pierwszy raz je założyłam...wcześniej stosowałyśmy Babydream z Rossmanna

[rptrbj1978]

hej
Jejku dzuewcztny jestescie suoer zorganizowane piszecie na wisazu ja co sue zabiore to mala wstaje.
odkurzanie u maluszka na szczescie zero reakcji.
co do diety mam jakis spadek cukru i chce mi siesłodkiego wariuje bez słodkiego. jem biszkopty herbatniki. bo by mnie trafilo jabło scieram na tarce i nic jej nie jest tone jogurtów one nadaja sens mej diecie!!!!
wypiłam kawe bez kofeiny i była wariacja...
bez kawy ciezko.
tez karmie nazadanie w nocy budzi sie dwa razy

[kootekk]

ishka trzymam kciuki za wizyte, oby to nie było ucho :/

poki co bebilon pepti jest lepsze niz to co mielismy poprzednio, ale bez sab simplex i debridatu to kolki jak byly tak sa, no teraz jak mu te leki podajemy to jest ok ,ale z kupkami tez roznie, pooc po pepti nie robi sie tak czesto kupki

ale ta przepuklina tez troche jest winna no cóz
ogolnie to jest dobrze, ładnie spi w nocy, jak jest wykąpany (kąpiemy dziennie) to spi okolo 8h no a pozniej znowu tak po 3-4h w dzien

[kotek81]

Napisane przez MARIKA.S

Hej Mamusie !

Martinixxx śliczna córunia I te ciemne włoski
W ogóle wszystkie dzieciaczki, które tutaj do tej pory widziałam są cuuudownneee
A jeśli chodzi o karmienie piersią i pokarm to nie mogę się zgodzić, że mleko może nie być treściwe
To przesądy naszych babć, tak jak to, że piersi można przeziębić
Wszystko zależy od Maluszka. Jeżeli od urodzenia dużo je, po prostu nasze mleko może go nie zaspakajać.....Miałam taki przykład w rodzinie Wszyscy myśleli, że Mały ma kolki....a on był najzwyczajniej w świecie głodny

A propo mojej Sary
Urodziła się w 35 tygodniu, termin miałyśmy na 31.12/1.01
Pospieszyła się nieco, ale od 28 tyg. maiłam skróconą szyjkę i rozwarcie więc pewnie to się też w pewnym stopniu do porodu przyczyniło
Ważyła 2810 g i mierzyła 52 cm, więc nie była bardzo mała. Nie miała też cech wcześniactwa, dlatego bardzo szybko wyszłyśmy do domu

Od początku długo spała, jadła co 4 godziny. Teraz troszkę ten czas się skrócił bo budzi się mniej wiec co 2,5-3 godzinki. Zaczynam odczuwać to w nocy
Nie zasypia też przy piersi więc trochę trwa jak uśnie. Zazwyczaj kładę ją do łóżeczka i tam pomarudzi aż w końcu zasypia.
Na początku miałyśmy problem z piersiami.....odkąd zaczął mi się nawał nie potrafiła chwycić wypełnionej brodawki. Walczyłyśmy jednak dzielnie i się udało

Czy Wy tez macie taki masakryczny wypływ pokarmu?? Ja co chwilę muszę się przebierać bo wszystko co wkładam w stanik zaraz mi przesiąka.....jak sobie z tym radzicie??

I mam pytanie odnośnie szczepionek.....będziecie szczepić tą skojarzoną czy bezpłatnymi? Cały czas się waham Chciałabym dla Małej jak najlepiej.....

No i dzisiaj zauważyłam, że córcia ma odparzoną pupcię....Nie wiem czy to nie wina Pampersów, bo pierwszy raz je założyłam...wcześniej stosowałyśmy Babydream z Rossmanna

Z tym wypływem pokarmu nic nie zrobisz - trzeba to po prostu przeczekać - ja też przebierałam się milion razy na dzień ale już mi cieknie coraz mniej - najczęściej jak zbliża się pora karmienia a wcześniej leciało non-stop.

Ja szczepię bezpłatnymi.

Możliwe, że dostała uczulenia od pieluch - moja starsza córka nie mogła mieć innej niż Pampers bo od każdej innej ja odparzało i dostawała wysypki - wróć do tych z Rossmana i zobaczysz czy będzie poprawa.

[Martinixxx]

Dziewczyny jak to jest z tym skokiem rozwojowym??Bo juz nie wiem o co chodzi tej mojej małej druga noc z rzędu wisiała na cycu od 24 do 5 z godzinną przerwą na płacz. Opróżniła do zera dwa naprawde nabrzmiałe cyce i dalej była głodnaPotem walnęła sobie 6 godzinną drzemkę.Nie obyło sie bez kłótni z tz oczywiscie. Dodam,że za dnia normalnie je i śpi.
Skończyły mi się już pomysły.

[kotek81]

bela14 - nie możesz myśleć w ten sposób Ja zawsze marzyłam o synku - Bartusiu no ale wyszło tak, że mam dwie dziewuszki - fakt na początku tez było mi troszkę "smutno", że jednak nie chłopak, ale szybko przeszło i teraz cieszę się, że w ogóle są i ze są zdrowe bo to najważniejsze

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez Martinixxx

Dziewczyny jak to jest z tym skokiem rozwojowym??Bo juz nie wiem o co chodzi tej mojej małej druga noc z rzędu wisiała na cycu od 24 do 5 z godzinną przerwą na płacz. Opróżniła do zera dwa naprawde nabrzmiałe cyce i dalej była głodnaPotem walnęła sobie 6 godzinną drzemkę.Nie obyło sie bez kłótni z tz oczywiscie. Dodam,że za dnia normalnie je i śpi.
Skończyły mi się już pomysły.

Możliwe, że dopadł ją ten skok rozwojowy i ma ciut za mało mleka ale na spokojnie poczekaj kilka dni żeby piersi miały czas przestawić się na większą produkcję i wszystko wróci do normy

[Ishka]

No i wrocilismy na szczescie gardło czyste osłuchowo tez o uchu nic mi nie mowila czyli tez chyba wszystko ok Do noska mamy dodatkowo przepisany Euphorbium do piskania no i dostalismy nastepne recepty na mleczko
Aha i mały ma rowno 5,000 kg heh dobrze ze nie wiecej bo dłuzej skorzysta z lezaczka ktory juz jedzie do niego Aha i lekarz potwierdzil ze cos tam sie zaczyna robic w tych dziąsełkach ;/ i ze troszke trudny okres przed nami przez to mamy zel przepisana eh jak schlodzone gryzaki nie pomogą to mamy smarowac

Kotek81 dzieki za kciuki

Bela14 Nutramigen nie jest gorszy od bebilonu pepti to sa dwa rozne preparaty mlekozastepcze.Pepti jest lepszy w smaku troszke bo jest troszke mniej shydrolizowany
Bebilon pepti jest hydrolizatem serwatki i zawiera laktoze a Nutramigen jest mocniejszym hydrolizatem ale kazeiny i nie ma wogole ani sacharozy ani laktozy

A ja płace za mleczko w aptece 13,10zł nie szukałam jeszcze tanszej i nie wiem czy mozna dostac gdzies taniej

Marika a nie machnal Ci sie lekarz z wyznaczeniem terminu porodu? Bo Twoje dzieciatko przy porodzie wazyło i mierzylo jak donoszone dziecko

Kootek My na Nutramigenie tez mamy srednio jedną kupke dziennie ale za to wielgachna i prawidłową

Co do skokow rozwojowych to my przechodzilismy w 5 tygodniu i przechodzimy znowu teraz....;/ eh i dzis konczymy 8 tydzień

[Artystka23]

Napisane przez Martinixxx

Dziewczyny jak to jest z tym skokiem rozwojowym??Bo juz nie wiem o co chodzi tej mojej małej druga noc z rzędu wisiała na cycu od 24 do 5 z godzinną przerwą na płacz. Opróżniła do zera dwa naprawde nabrzmiałe cyce i dalej była głodnaPotem walnęła sobie 6 godzinną drzemkę.Nie obyło sie bez kłótni z tz oczywiscie. Dodam,że za dnia normalnie je i śpi.
Skończyły mi się już pomysły.

przechodzilysmy to tydzien temu,przystawiaj jak najczesciej by mala pobudzila piersi do zwiekszonej produkcji mleka i koniecznie wypocznij!U mnie trwalo to dwa dni..Z moja mam ten problem ze najchetniej to by spala z cycem w buzi

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

dobra,cyca jej zabralam ale znowu wymoscila sie na poduszcze do karmienia i spi,a ja kombinuje jak ja przeniesc by nie obudzicco za baba z niej

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez rptrbj1978

hej
Jejku dzuewcztny jestescie suoer zorganizowane piszecie na wisazu ja co sue zabiore to mala wstaje.
odkurzanie u maluszka na szczescie zero reakcji.
co do diety mam jakis spadek cukru i chce mi siesłodkiego wariuje bez słodkiego. jem biszkopty herbatniki. bo by mnie trafilo jabło scieram na tarce i nic jej nie jest tone jogurtów one nadaja sens mej diecie!!!!
wypiłam kawe bez kofeiny i była wariacja...
bez kawy ciezko.
tez karmie nazadanie w nocy budzi sie dwa razy

siedze w wygodnym fotelu,mala na poduszce wiec jej trzymac nie musze,obok stos kanapek,herbata i laptop-tak wyglada moja organizacja

[Ishka]

Najsmieszniejsze jest to ze myslalam ze mały tylko do mnie tak sie usmiecha i "gada" a tu sie okazalo ze jak bylismy u lekarki jak juz byl rozebrany i zaczela go badac to ja obserwowal,usmiechal sie do niej i gadali sobie hehe a mama robila wielkie oczy ze zdziwienia hehe

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Artystka co do organizacji to u nas podobnie hehh
Tylko rozni sie tym ze mam obok siebie laptopa,cos do przegryzenia KAWE no i smoka i butle z piciem dla małego plus pieluszka gdyby tak mu sie "odbiło na mokro" i przez jakis czas nie trzeba sie ruszac i jedną reką operuje przy lapku