Pielęgnacja loków, loczków i fal - wszystkie części - niech się kręcą!

[agiii]

hej
dziewczyny czy sa jakieś specjalne cięcia aby włosy się bardziej kręciły, byly podatniejsze na skręt?
Kiedys mialam proste wlosy. Poniewaz bylam kiedys u fryzjerki, pocieniawala mi jak zawsze i zrobily mi sie niby fale niby proste, takie nic! wiec kupilam prostownice i prostowalam ale teraz ze mi sie juz nie chce i szkoda mi niszczyc zostawilam takie jakie są i o dziwno pięknie zaczely mi sie krecic ale musze isc na podcinanie koncowek i boje sie ze znowu zrobia mi sie nijakie a juz sie przyzwyczailam do loczkow no i czy jakies spreje i odzywki do lokow cos dają? bardziej sie kręcą?

[sacharka]

Czy wiecie jak zrobić takie fale?

http://i.realone.com/assets/rn/img/4...660-slarge.jpg

[buziaczek17]

agii jasne teraz jest mnostwo odzywek, pianek i lakierow podkrecajacych skret wlosow

[lilithin]

Napisane przez sacharka

Czy wiecie jak zrobić takie fale?

http://i.realone.com/assets/rn/img/4...660-slarge.jpg

jak dla mnie to to wyglada jak nieswieze loki na drugi/trzeci dzien po imprezie a tak serio no to chyba bardzo szeroko lokowka, albo ciiensza, po czym lekkie wyprostowanie palcami.

poza tym chyba wszystkie sposoby uzyskania lokow i fal zostaly tu juz opisane. ja powiem, ze oplaca sie zainwestowac w dobra lokowke.

dzis kupilam bezprzewodowego brauna z mysla, ze uzyje raz i zwroce do sklepu. jednak lokowka okazala sie swietna i nie oddam jej za nic. wygodna, zaden kabel sie nie placze we wlosy, szybciutko sie nagrzewa a do tego blyskawicznie robi loki! naprawde, wystarczy doslownie 5 sek i jest. przy poprzedniej uzyskanie skretu zajmowalo mi 30 sek i musialam brac naprawde cieniutkie pasma.
teraz zrobienei fajnej fryzury zajmie mi niecale pol godz, podczas gdy wczesniej musialam poswiecic na to przynajmniej 60 minut.

Kupujcie porzadne lokowki dziewczyny!

[Angi74]

Napisane przez lilithin

jak dla mnie to to wyglada jak nieswieze loki na drugi/trzeci dzien po imprezie a tak serio no to chyba bardzo szeroko lokowka, albo ciiensza, po czym lekkie wyprostowanie palcami.

poza tym chyba wszystkie sposoby uzyskania lokow i fal zostaly tu juz opisane. ja powiem, ze oplaca sie zainwestowac w dobra lokowke.

dzis kupilam bezprzewodowego brauna z mysla, ze uzyje raz i zwroce do sklepu. jednak lokowka okazala sie swietna i nie oddam jej za nic. wygodna, zaden kabel sie nie placze we wlosy, szybciutko sie nagrzewa a do tego blyskawicznie robi loki! naprawde, wystarczy doslownie 5 sek i jest. przy poprzedniej uzyskanie skretu zajmowalo mi 30 sek i musialam brac naprawde cieniutkie pasma.
teraz zrobienei fajnej fryzury zajmie mi niecale pol godz, podczas gdy wczesniej musialam poswiecic na to przynajmniej 60 minut.

Kupujcie porzadne lokowki dziewczyny!

Mozesz wkleic link tej lokowki? Zaiteresowala mnie...

[sacharka]

A jaki model kupiłaś?

[kolakolakola]

Napisane przez honecka

Jeżeli chodzi o tą fryzurkę sióstr Olsen to proponowałabym zrobić francuskie warkocze Powinno wyjść

Udało mi się uzyskac podobny efekt dziękuje Honecka

[sikoreczka111]

a ja dziś robię loczki lokówka;] pewno pomęczę sie z godzinę lub dużej ..ale warto <LOL> efekt zaprezentuję wkrótce

[smv]

a ja chyba mma depresje;/ kupialm sobie prostownice z mysla zrobienia loczkow sobie..mam wlosy troche za ramiona tak sie wstretne placza;/mie dosc ze nie umiem sobie ich oddzielic to jeszcze na tej prootwonicy jak tak bede je meczyla spale je calkowicie;/ dalam na kazde pasmo lakieru super mocnego Taft. i loczki byly jak zaczelma od spodu robic ale potem coraz gorzej mi szło, wkurzuylam sie wylaczylam protowcie i zwiazałam włosy;/ jestem zła zła zła;((

[agiii]

a jak mozna zrobic loczki prostownicą??

[smv]

łapiesz kosmyki, obkrecasz wokol prostownicy z raz conajmniej i ciagniesz tak jakbys prpstowała...włosy sie troche rwa dlatego trzeba porzadnie je wyczesac.., sa super skrety ale moje wsoy sa w ogole nie podatne na jakiekolwiek loki, skrety (

[lea88]

Zeby robic taki loki trzeca miec jeszcze dobra i cienka prostownice. ja mam taka prostownice-nasadke w zestawie do lokowki i kompletnie nie da sie nia nic zakrecic. Niby cienka i wyglada na odpoweidnia, ale nie rozgrzewa sie do odpowiedniej temperatury. Z reszta zal by mi bylo chyba niszczyc nia wlosow.

[smv]

moja ma 35 mm...kupialm w media expercie najtansza za 34 zł bo chcialam sprobowac ja mam prste włosy wiec mnie musze prostowac ale loczki mi wychodza tylko jeszcze jakis prepatrata wymyslec co by je utrzymac na głowie;-)

[lilithin]

oto moja lokowka:
http://www.argos.co.uk/static/Produc...er/4427249.htm

co do utrzymania trwalosci, to po prostu spryskuje wlosy lakierem. loki robie warstwami i kazda warstwe dokladnie spryskuje, czekma az troche wyschnie ten lakier i dalej krece

[Ol!]

Napisane przez lea88

Radze Ci, zeby ktos ci je zakrecil, bo samemu to wychodzi jakos krzywo :/ i idz z nimi spac (wiem ze nie jest wygodnie ale na pewno lepiej niz spac w walkach :P ). U mnie taka metoda najlepiej sie sprawdzala.

Lea88, a w co owijasz głowe na noc?

[Angi74]

Napisane przez lilithin

oto moja lokowka:
http://www.argos.co.uk/static/Produc...er/4427249.htm

co do utrzymania trwalosci, to po prostu spryskuje wlosy lakierem. loki robie warstwami i kazda warstwe dokladnie spryskuje, czekma az troche wyschnie ten lakier i dalej krece

Dzięki za link.A czy kupiłaś ją w Polsce?

[Ancesia]

Najprawdopodobniej już pisałyście to ale wątek jest dłuuuugi więc zrozumcie.

Ma któraś z Was włosy długie i kręcone?
Długie mam na myśli po wyprostowaniu do połowy pleców.

Bo chciałabym zapuścić włosy, już mam długie, ale ciekawa jestem jak się będą zachowywały gdy będą jeszcze dłuższe, bo będą przecież jeszcze cięższe i nie jestem pewna czy dalej będą się tak kręcić.

[Ol!]

Moja przyjaciólka ma :P i ciągle jej się kręcą tak jak były krótsze

Ja teraz siedze w papilotach i mam nadzieje że dzisiaj mi wyjdą ładne loczki

[doomka]

żeby włosy się lepeij kręciły można zamiast wody morskiej, z jeziora czy deszczówki uzywać takiej do prasowania ubrań. Rozcieńczyć ja troche ze zwykłą wodą, żeby tej chemi nie było za dużo. Ja nie wiem co zrobić, bo po wakacjach strasznie mi końcówki poschły! Nie wiem jak je ratować!

[doomka]

Ancesja ja mam do połowy pleców. Niestety co pół roku chodzę na końcówki do fryzjera i lekkie podcieniowanie tzn, żeby fajnei się fryzurka układała i żebym mogła normalnie w rozpuszczonych chodzića nie tylko w kitkach. Zapuszczaj i znajdz ulubionego fryzjera, który ci w zapuszczaniu pomoże bo warto! uwielbiam to uczucie jak otulaja mnie loki.

[sikoreczka111]

robiłam loczki ... i nie wyszly mi ..pierwszy raz mi nie wysły ....;/ i nie mam pojęcia czemu zza długie włoski mam chyba na moją lokówke ..i teraz dylemat bo na weselicho chciałam loczki

[roxx]

dziewczyny jak zrobic by loczki szy do tylu chodzi mi o to zeby nie bylo przedzialka tylko gora delikatnie szla do tylu opaska niestety splaszcza i glupio to wyglada:P

[smv]

podejrzewam, że w poszczegolna pasa te które chcesz miec na górze musisz cos wklepac utrwalacjącego...aczkolwi e na zdjeciach wszytsko zawsze pieknie wychodzi, gorzej w praktyce;/

sikoreczka111 ja tez na wesele chcialam loczki i jakos nie umiem..nawet mam takie fajne wałko ze jak sie je na włosy zalozy to je sie zaciska takim drugim wałkiem pustym, no dobra loczki mam 5 minut i zaraz sa proste..ja juz nie wiem...nic na moje włosiska nie działa;[

[Ol!]

smv, skąd ja to znam :P u mnie żadna fryzura [oprócz kucyka zwykłego :P] nie wytrzyma jeśli nie ma tony lakieru, pianek i wszystkiego innego...

Ja teraz siedze którąś godzine w papilotach i chyba wreszcie je zdejme

[Ol!]

Zdjełam te papiloty.... i stwierdzam że moje włosy się nie nadają do jakiegokolwiek układania... w zasadzie tylko grzywka się mocni zakręciła-ale za to brzydko... reszta prawie nic :/

[kaczorka]

Napisane przez Ol!

Zdjełam te papiloty.... i stwierdzam że moje włosy się nie nadają do jakiegokolwiek układania... w zasadzie tylko grzywka się mocni zakręciła-ale za to brzydko... reszta prawie nic :/

a jak długo trzymałaś papiloty ??

[Ol!]

kaczorka, dobre kilka godzin i jeszcze suszyłam suszarką

[kaczorka]

Napisane przez Ol!

kaczorka, dobre kilka godzin i jeszcze suszyłam suszarką

uuuuuu

moje też są oporne i ja zawsze robię tak : myje włosy i nakładam sporo odżywki, żeby były bardziej miękkie (wydaje mi sie że wtedy lepiej sie kręcą ) w mokre włosy wczesuję piankę a następnie suszę je suszarką i odrazu na takie świeże włosy zakładam papiloty. Następnie każde takie pasmo kiedy jest już zawinięte podgrzewam jeszcze suszarką i pryskam lakierem. Po całej nocy lub całym dniu noszenia papilotów mam śliczne loczki, na koniec pół puszki lakieru i włosy trzymają sie całą noc
Aha i to chyba ważne : na każdego papilota staram sie nawijać niezbyt grube pasma włosów

[sikoreczka111]

i sama sobie nawijasz papiloty ? ...bo ja jak zrobiłam papiloty to przypominały mi bardziej fryz po kilku dniach nie ruszania grzebieniem <lol2> i co ja żle robię;/
muszę jeszcze raz poćwiczyć lokóweczką jakoś w tygodniu ...bo nie mam pomysłu na inną fryzurkę na weselicho ;/

[kaczorka]

Napisane przez sikoreczka111

i sama sobie nawijasz papiloty ? ...bo ja jak zrobiłam papiloty to przypominały mi bardziej fryz po kilku dniach nie ruszania grzebieniem <lol2> i co ja żle robię;/
muszę jeszcze raz poćwiczyć lokóweczką jakoś w tygodniu ...bo nie mam pomysłu na inną fryzurkę na weselicho ;/

tak sama nawijam