Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-31, 14:26   #4711
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
gosiaczek wpisz na allegro bebe travel i ci wyskocza spacerowki ich

ja tez sproboje zrobic ten kisielek a ta maka to zwykla ma byc?

fredziunia ale slodziak ten twoj chlopak achhh
Ray a zaglądałaś do przepisu??? Ziemniaczana.

Kisielek zrobiłam - młody wsunął i śpi
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 16:06   #4712
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hejka, nie było mnie 2 dni a tyle napisałyście ...

Dziewczyny na fotach cudne, Maji start boski.
Marko ma fajową czuprynę.

Adatko trzymaj się cieplutko!

Vea materacyk się zmienia gdy dziecko wstaje w łóżeczku i nogami spręzynuje.

Ja też robiłam ten kisielek, Krzyś zjadł ale nie wiem kto był bardziej podniecony tym faktem.

Zrobiłam mu wczoraj krem dyniowy z żóltkiem, zajadał chyba mu lepiej smakował niż ten kupczy.

Gosiaczek stawiam na zęby.

A my dzisiaj i wczoraj połaczyliśmy spacerek z wizytą na cmentarzach, już było kupę ludzi a pomyśleć co będzie jutro
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 16:13   #4713
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez vea82 Pokaż wiadomość

Aha jeszcze pytanie,kiedy zmienic materacyk na mniej twardy?I jeszcze jakies pytanie mialam ale mi wylecialo;/
.
oo, wlasnie, ja tez mialam spytac. dziewczyny, ktore macie materace gryczano-kokosowe: pamietam, ze jak dziecko zacznie sie wiecej ruszac, to nalezy zamienic strone kokos na gryke - ale kiedy dokladnie???

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
Marcelina no ja sie tak zbytnio na karmieniu piersia nie znam bo sama nie karmie juz od dlugiego czasu jedyne tyle co czytalam ze zalecaja pol roku a apotem wedlug uznania jesu ale 2 lata?!! masakra.. powiem wam ze tak do roku jak matki karmia to rozumiem .. ale jak juz dziecko ma 2 lata to dla mnie wyglada to okropnie takie duze dziecko cmoka cycka jeszcze i w miejscu publicznym np strasznie mi sie to nie podoba zreszta 2 latek juz je normalnie praktycznie posilki i te mleko chyba mu juz nie jest potrzebne potem mi sie wydaje ciezko odzywczaic
ray, zaleca sie aby minimum 4-6 miesiecy karmic piesia, ale wskazane byloby dluzej dla dziecka. to czy sie podoba czy nie to malo wazne - uwazam, ze kazdy robi wedle uznania. mnie tez sie nie widzi takie dlugie karmienie. moja sasiadka wlasnie skonczyla karmic swego trzyletniego synka - dla mnie to starsznie dlugo i nie mam w planach tak dlugo dawac cyca, ale jak ktos lubi, to czemu nie? ja do tego podchodze zadaniowo, tzn. posatnowilam sobie karmic pol roku i tyle wytzrymalam. poczatki byly meczace, ale teraz juz luz. moze dociagne do roku. wiem, ze to najlepsze co moge dac corce, ale nie rozplywam sie nad cudownoscia tego zjawiska.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
jeszcze krzesełko do karmienia musze kupic ale to raczej pojade najpieerw obejrzec i ewentualnie potem sprawdze w necuie czy nie taniej niz w sklepie... chyba nwet dzis pojade.
jesli bylas, to zdaj relacje jakie wnioski.

Cytat:
Napisane przez fredziunia Pokaż wiadomość
papryczko: wiesz ze nasze pociechy swoje pierwsze urodziny beda mialy w niedziele palmowa

A to moj Marko po wczorajszym przebudzeniu
no prosze, nawet nie sprawdzalam jak wyglada 2009 rok.
a twoj marko to sie zmienia! nie poznalabym! a taki przystojniak sie robi, ze hoho.

Cytat:
Napisane przez dominikowa Pokaż wiadomość
co do długiego karmienia to w mojej rodzinie jest taka anegdota jak to wujek bedac małym chodził do babci do pola z krzesełkiem żeby ona sobie usiadła i go nakarmiła.
przypomnialas mi, ze zona mojego kuzyna karmila taka duza panne - smiesznie to wygladalo, bo mala jest bardzo wysoka (po kuzynie) i jak miala 3 lata, to wygladala na 5, a wciaz dostawala cyca. zona kuzyna jest drobna, wrecz chuda jak patyk i jakos nie moglam sobie wyobrazic, jak ona taka duza dziewczyne karmi... w sumie nie wiem kiedy skonczyla karmienie.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 20:40   #4714
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

papryczko ja mam takie, tylko róóżwo-szare. http://www.allegro.pl/item472261816_...lory_w_wa.html

szczerze mowiąc oogladalm i takie za 400-600zł i powiem tak: tak na[rawde fotelik nam posluzy przez ok rok, albno i krocej bo jak dziecko bedzie ruchliwe to ni chu chu go nie utrzymasz w takim krzesle, wiec jesli komus zalezy na tym by bylo funkcjonalnie to tego mojego i tego wlansietypu krszeselek nie polcam. NAjlepsze są takie z kttorych mozna potrem osobno zrobbic krzeselko i stolik, cos w tym styyklu: http://www.allegro.pl/item468975085_...najtaniej.html

MOje jest spooko, ale tak jak mowie to nie bedzie na dlugo takze nie widzialam sensu wydawac 400 zł na krzeselko. mOje kosztowalo 180 zł i ejst stabilne, ma zdejmowana podwjna tacke, kolkaz hamulcami, 5 punktowe pasy, przy tacce jest taki ogranicznik na nogui zeby sie dziecko nie zsuwalo, tapicerke latwo zmyc i wogole ten pokrowiec jest zdejmowany, mozna do sebie dopasowac wysokosc, siedzisko tez ma regulacje, na 3 stopnie (ten najnizszy jest dla hani akurat, nie lezy ani nie siedzi, jest polzeząco jak w niosidełku. Jesli ktos nie chce wydac za duzo, to polecam takie. HAnia dobrze sie w nim czuje i to dla mnie najwazniejsze a nie jakies bajery.

zrobilam tez dzis malej pokoj, tzn sciane. Przyszly naklejki z kubusiem puichatkiem i na scianie akurat tam gdzie ma lozeczko wykleilam jej tymi najelpkami i przykleilam bordiure ztez z kubusiami. FAjnie wyglada Pokaze Wam :

aha na tym pierwssym zdjeciu Hanka dorwała pada od playstation i go masakrowala, a jaka dumna z siebie!!! no i wrzucam krzeselko, fotki troche kiepskiej jakosci bo robilam zwykla cyfrowką i jest ciemno...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz 042.jpg (43,5 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 045.jpg (44,6 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 052.jpg (29,8 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 057.jpg (44,3 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 058.jpg (48,5 KB, 15 załadowań)

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2008-10-31 o 20:44
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-31, 22:48   #4715
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziekuje dziewczyny za pocieszenie jestescie kochane i niezastapione a ja jakos cały czas o tym mysle... ale staram sie jak naj mniej zaprzatac tym głowe.
NIUNCIO własnie ,my to od dawna sie wspierały

ray niestety na wyniku cytologii nie było podane czy to 2 - tylko na odwrocie wyniku była dołączona karteczka i na niej pisało ze oprocz tkanek grzybicznych znajduja sie jakies inne - nie pamietam jak mi to doktorowa mowiła - tak to zabrzmiało jak by nie było wiadomo co to jest

gosiaczku super nalepki - fajnie to wygląda -

na pierwszym foto-nowa umiejetnosc Marcelinki

ide, u nas jeszcze goscie siedza a mnie juz łamie spanie

dobranoc
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_6474.jpg (124,8 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_6466.jpg (114,8 KB, 17 załadowań)
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-01, 12:19   #4716
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ale tu pusto, no ale sie nie dziwię pewnienjesteście w rozjazdach.
ja tez tylko na chwilke miedzy jednym a drugim cmentarzem. Maji strasznie podobało sie na cmentarzu - chyba przez te kolorowe kwiaty, stalismy ponsd godzine przy grobie a ona wogóle nie była znudzona
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-01, 15:31   #4717
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ale pustki tu... ja dziś tez byłam z Malutka na camentarzu i od razu zasneła, to chyba ta muzyka tak sennie na nia podziałała
Dziś pon raz pierwszy dostała słoiczek jabłko z gruszka i zrobiła od razu po tym czarną kupke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!111
Tz mówi,z eto od tej gruszki!!!???

Gosiaczek ty sie nie martw, pewnei jej charakterek wychodziżartuje, zapewne żeby, dzieci jak im zeby wychodzą stają sięmarudne, oczywiście nie wszystkie.

Adatka tak mi przykro badz dzielna

Rey masz racje,z epewnie moje mleko jej juz w nocy nie wystarcza.A Ty jaka kaszke dajesz na noc??? i czy przesypia cała nockę?

Kurcze mam problem, i nie wiem czy do szpitala nie pojade.Jak już wcześniej pisałm Malutka mi pogryzła sutki i bolały mnie!!!A teraz od dwóch dni boli mnie jend piers, i to nie żaden kamień, tylko jakies zapalenie, bo jest czerwony i nie wazne czy jeste pełny czy opróżniony z mleka to i tak boli przykładam kapuste moze pomoze
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-02, 15:01   #4718
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

od wczoraj niukt tu nie zaglądał??!! eh, pewnie na cmetarzach jestescie

Wczoraj miałam jazde z piersiami i już myslałm,ze odjade zaczęłam przykładac sobie kapuste i smarowac mascia i jakoś pomogło, choc jedna nadal mnie boli potwornie jak Malutka pije pogryzła mi sutek Ale ważne,ze to zaczerwienbie zeszło.Tz chciał mnie juz wjeśc do szpitala

Dziś wybrałam sie z Malutką na spcer, pogoda taka deszczowa, ale nie pada, nawet nei ejst tak zimno.

Aha, przypomniało mi się, spotkalam Nadin na inym watku. A to jedna, tu nawet nei zajrzy
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 15:59   #4719
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A u nas, tzn. u Sashki pojawił się 5 ząb

6 próbuje się przebić. Do tego nasz mały rozbójnik zaczyna stawać na kolankach i startować
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 16:08   #4720
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
A u nas, tzn. u Sashki pojawił się 5 ząb

6 próbuje się przebić. Do tego nasz mały rozbójnik zaczyna stawać na kolankach i startować
gratuluje ząbków.A powiedz Daphne czy Sasha marudzi przy tym zabkoaniu i czy wkłada sobie wszytsko do bzui i takie tam..
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 17:24   #4721
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
gratuluje ząbków.A powiedz Daphne czy Sasha marudzi przy tym zabkoaniu i czy wkłada sobie wszytsko do bzui i takie tam..

Trochę marudzi i oczywiście wszystko ląduje w jej buźce...

A co nowych umiejętności, to Sashka robi kosi-kosi, baram-baram-buc i krzyczy mamu
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-02, 17:50   #4722
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

daphne 5 ząb???????????????? u nas nic........ a;e wodac ze dzia;sla ja swedza bo sie wkurza sttrasznie..... za to do perfekcji opanowala obkrecanie na wszystkie strony i kombinuje z pelzaniem i pociaganiem.

isde kapac pozniej zajrze papa
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 17:51   #4723
mihaki
Przyczajenie
 
Avatar mihaki
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 9
GG do mihaki
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Pozwolicie dziewczyny, ze wtrace sie troszke w wasz watek?

Mam pytanie, a nie chce zakladac nowego watku. Mianowicie - czy nalezy sie martwic, jesli 25 dni przed porodem caly dzien sie wymiotuje?
mihaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 18:15   #4724
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

u nas od paru dni Bartek budzi sie w nocy i placze tak po 15-30 min, mam nadz ze to zeby bo dziaselko ma zpuchniete- druga gorna jedynka- martwie sie troche. wczoraj bylismy na imprezce- super bylo- pobawilismy sie, popilismy- dzis pierwszy kacyk od 17 m-cy.
mihaki nie mam pojecia- zapytaj lekarza.
daphne81 gratulacje
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 19:52   #4725
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A więc po kąpieli sprawdzałam małej paszczę i wylał ząb 6
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 19:56   #4726
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez susola Pokaż wiadomość
u nas od paru dni Bartek budzi sie w nocy i placze tak po 15-30 min, mam nadz ze to zeby bo dziaselko ma zpuchniete- druga gorna jedynka- martwie sie troche. wczoraj bylismy na imprezce- super bylo- pobawilismy sie, popilismy- dzis pierwszy kacyk od 17 m-cy.
mihaki nie mam pojecia- zapytaj lekarza.
daphne81 gratulacje
hehe susolka...fajnie ze sie wybawilas na kaca to wiesz, maslaneczka

Powiem wam, ze w moje dziecie szatan jecden wstąpil...nie do konca ejstem przekonana, zcy to przez te zęby ktorych nie ma taka jest czy jej charaklter wychodzi, czy o co chodzi...ale to jest taki wscieklus jakich mało!!! o wsyztsko sie wkurza, a odkad zac zela sie plynnie przeklreac na brzuch i spowrotem to juz caly czasd to wykorzystuje- do wkurzania sie, do zasypiania, po jedzeniu nagforsze ze tez sie obraca a poterm mi zostawia niespodzianki... Cos mi sie wydaje ze do pelzania takiego na maksa to juz krotka droga... ona juz caly czas wychodzi poza mate i opelza po panelach, tzn przesuwa sie (skutecznie) i chyba zaczne bardziej uwazac na to co mam na podlodze, bo jak sie nie ruszala to co mnie tam ze jakis paproch lezy, a teraz ona chwyta w dwa palce i dostrzega bardzo male rzeczy... heh.

Musze jej juz kupowac rzeczy na 80 bo 74 malawe, dzis kupilam kurteczke w 5-10-15 na 74 i musze wymienic jutro (aha maja tam fajne przeceny ja np kupilam koszlue na guziki za 10 zł, spiochy jedne za 10 zł a drugie za 18 zł- z misia, cieple, w hm tez maja przceny ale nic ciekwawego nie ma, to samo w kapp ahl)

a aaaaa wlasnei! fobrze ze mi sie przypomnialo, mialam juz sto razy pytac---> co ile myjecie glowke dzieciom? ja mylam codziennie, ale jak sie nie spoci i nie uleje zeby jej tam na wlosy nie polecialo, to chyba nie ma sensu codziennie??? co myslicie? ja teraz myje co 2 dzien (szamponem) a tak przy codziennij kapieli i tak ma mokra (aha wlasnie- ona teraz szaleje podczas kapieli, jak jej np zabiore kubek czy zabawke to sie wkurza ale juz nie tylko krzyczy tlko robi mostek i mi ucieka, to samo jak ja wyjmjuje z wannny i klade na przewijak, za[iera sie nogami, wygina i musimy ją w dwojke klasc, maz trzyma nogi a ja pod pachy i jakos udaje nam sie ją poozyc...) Czekam na wasze odpwoiedzi onosnie mycia glowek.

dam jeszcze foteczke w krzeselku (lepszej jakosci)
aha - patrzcie jakis skubaniec komar sie na nia zaczail w nocy i 3 razy uja użarł w policzek!~!!!!!! komary o tej porze, tez cos...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_1336.jpg (48,5 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_1332.jpg (49,8 KB, 23 załadowań)

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2008-11-02 o 19:58
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 20:07   #4727
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a aaaaa wlasnei! fobrze ze mi sie przypomnialo, mialam juz sto razy pytac---> co ile myjecie glowke dzieciom? ja mylam codziennie, ale jak sie nie spoci i nie uleje zeby jej tam na wlosy nie polecialo, to chyba nie ma sensu codziennie??? co myslicie? ja teraz myje co 2 dzien (szamponem) a tak przy codziennij kapieli i tak ma mokra (aha wlasnie- ona teraz szaleje podczas kapieli, jak jej np zabiore kubek czy zabawke to sie wkurza ale juz nie tylko krzyczy tlko robi mostek i mi ucieka, to samo jak ja wyjmjuje z wannny i klade na przewijak, za[iera sie nogami, wygina i musimy ją w dwojke klasc, maz trzyma nogi a ja pod pachy i jakos udaje nam sie ją poozyc...) Czekam na wasze odpwoiedzi onosnie mycia glowek.
...
ja czasami nawet co 3 dni myje, jak sie nie poci i nie podsmierduje
Gosiaczku powiem Ci ze Bartek od paru dni tez sie niedobry zrobil- wszystko jest na nie, nie chce sie przebierac ani ubierac, czesto siie zlosci- ale mam nadz ze to przez zeby bo ost razem- jak dwie dolne jedynki wychodzily to tez tak bylo
Daphne- 6 zab? jejku i ona to tak bezbolesnie przechodzi? zazdroszcze
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 20:38   #4728
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Powiem wam, ze w moje dziecie szatan jecden wstąpil...nie do konca ejstem przekonana, zcy to przez te zęby ktorych nie ma taka jest czy jej charaklter wychodzi, czy o co chodzi...ale to jest taki wscieklus jakich mało!!! o wsyztsko sie wkurza, a odkad zac zela sie plynnie przeklreac na brzuch i spowrotem to juz caly czasd to wykorzystuje- do wkurzania sie, do zasypiania, po jedzeniu nagforsze ze tez sie obraca a poterm mi zostawia niespodzianki... Cos mi sie wydaje ze do pelzania takiego na maksa to juz krotka droga... ona juz caly czas wychodzi poza mate i opelza po panelach, tzn przesuwa sie (skutecznie) i chyba zaczne bardziej uwazac na to co mam na podlodze, bo jak sie nie ruszala to co mnie tam ze jakis paproch lezy, a teraz ona chwyta w dwa palce i dostrzega bardzo male rzeczy... heh.

a aaaaa wlasnei! fobrze ze mi sie przypomnialo, mialam juz sto razy pytac---> co ile myjecie glowke dzieciom? ja mylam codziennie, ale jak sie nie spoci i nie uleje zeby jej tam na wlosy nie polecialo, to chyba nie ma sensu codziennie??? co myslicie? ja teraz myje co 2 dzien (szamponem) a tak przy codziennij kapieli i tak ma mokra (aha wlasnie- ona teraz szaleje podczas kapieli, jak jej np zabiore kubek czy zabawke to sie wkurza ale juz nie tylko krzyczy tlko robi mostek i mi ucieka, to samo jak ja wyjmjuje z wannny i klade na przewijak, za[iera sie nogami, wygina i musimy ją w dwojke klasc, maz trzyma nogi a ja pod pachy i jakos udaje nam sie ją poozyc...) Czekam na wasze odpwoiedzi onosnie mycia glowek.
Głowę myję co dwa, trzy dni, nie ma reguły...

u nas w dzień jest fajnie i spokojnie, mały sobie łazi po podłodze, tak myślę że lada chwila zacznie na całego raczkować , narazie przesuwa się po całej podłodze do tyłu albo pełza, ładnie się sam bawi - ale to już zależy od dnia, nadal ma drzemki co 2 godziny, je do 2,3 h, ale wieczorem i w nocy coś mu się znów poprzestawiało wieczorami przed snem przewala się w łóżeczku, co ja go na plecy to on na brzuch i płacze, jest zmęczony, trze oczka, ale jest jak śrubka cały czas przekręca sie na brzuszek i tak przez 15,20 min, po tym czasie przeważnie zasypia albo na boku albo na brzuszku, na pleckach już rzadko... nie wiem o co chodzi, często odpada mi na rękach jak mu daje butle, ale potem jak go trzymam do odbicia to się wybudza no a potem to już wiecie...

a w nocy to mimo tego, że od trzech dni wypija o 30 ml więcej czyli 210 ml + obie piersi to budzi się na pierwsze jedzenie o 1 (wcześniej zazwyczaj o 3, a zdarzało się nawet o 4 ) potem ok 5 no i o 7 (wcześniej o 8 - ale to myślę że przez zmianę czasu jak już pisałam) i bądź tu mądry ???

Może to wszystko przez zęby ale w dzień jest spokojnie i bezproblemowo, to wieczorami by go tylko bolało ??? i w nocy??? nie mam pojęcia od czego to ?

Gosiaczek - krzesełko fajne, ciekawa jestem jak sie nasze drewniane sprawdzi

a dzisiaj byliśmy ze znajomymi którzy mają 11 miesięczną córeczke w Rynku w pizzerii na obiedzie dzieciaki super spokojne, my najedzeni, więc super... postanowiliśmy, że będziemy tak wychodzić conajmniej raz na miesiąc

i kupiłam małemu parę nowych książeczek z wierszykami i obrazkami, bo tłuczemy cały czas "Na straganie" i postanowiłam mu rozszerzyć spis lektur he he
chyba lubi jak mu czytam, zwykle coś tam sobie gada pod nosem

Daphne - Gratulacje dla Sashki !!!

Mihaki - nie wiem od czego to, ale może za bardzo pomieszałaś jakieś potrawy i taki efekt ? najlepiej skonsultuj się z lekarzem



pozdrawiamy

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2008-11-02 o 20:42
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 20:41   #4729
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek071 - slodko wyglada ten roz, a wlasciwie corcia na jego tle, hehe.
glowke myje co kilka dni - nie trzymam sie sztywno jakiejs reguly. nie widze sensu aby myc codziennie.

mihaki - trudno powiedziec, radze skonsultowac sprawe z lekarzem.

daphne81 - to niezle! jak widac, tempo wychodzenia kolejnych zebow bywa rozne. mojej idzie teraz dopiero czwarty zab, a pierwszy wyszedl najwczesniej z waszych malenstw. slyszalam, ze ponoc najciezej jest przy gornych jedynkach, wiec mam nadzieje, ze najgorsze za nami. choc moja mala dzielnie znosi wychodzenie zabkow - jedyne co mnie wykancza to jej wybudzanie sie. ale nie placze, nie goraczkuje, jedynie troche marudzi. a teraz, gdy ten czwarty sie przebil jest znow super radosna i wyglupia sie na maksa.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-02, 21:01   #4730
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 21:02   #4731
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

daphne - nieźle, 6 zębów?? U nas 0
Moja też lubi kosi-kosi, przy tym ja śpiewam wymyślone przez siebie zwrotki z kolejnymi zwierzakami i po każdym "tam jest ...np. kotek kochany" pytam - a jak robi... kotek - miau. Milka to bardzo lubi (zwłaszcza właśnie kotka no i pieska) i czasami autentycznie miauczy oraz robi hau
I bardzo lubi robić "cyk" czyli gasić światło - zawsze przy tym patrzy na lampę.
Ale i tak najlepsze jest wstawanie i chodzenie. Jak się podciągnie i stanie, to stoi przytrzymując się jedną ręką.

Główkę myje najczęściej codziennie, bo lubię jak mała jest cała pachnąca i świeżutka, czasami jak zapomnę to nie umyję.

gosiaczek - Milenka też lubi zbierać paprochy, śmietki - wciska się pod stół, krzesło, gdy dostrzeże coś takiego I oczywiście do buzi. Po co ja wyparzam butelki?????

mihaki - dobry objaw t to nie jest. Może się przytrułaś? Lepiej zadzwoń do gina.

mała migotko - mam nadzieję, że piersi jednak Ci się wygoją Ja leczyłam kapusta jak miałam zapalenie a sutki bepanthenem (i wietrzenie pomaga).

Nasze krzesełko kosztowało koło 200 zł czy trochę ponad - nie wiem, co ma takie za 600

Milenka dziś lepiej jadła, ale generalnie muszę strasznie kombinować, aby jadła co powinna. Np. żółtko domieszałam do kaszki ryżowej z jabłkami. W ogóle kaszka rządzi - jedyne, co - mogę być pewna - że zje. Dlatego najczęściej mam oprócz właściwego obiadku naszykowaną ta kaszkę aby ją trochę po oszukiwać.
A właśnie - załatwiłam sobie "od baby" jajka dla małej - takie prosto od kury spacerującej po trawie.

Milenka też bardzo lubi książeczki - oprócz czytania wieczornego oglądamy/czytamy książeczki - ale muszę szybko obracać strony, bo inaczej Milka mnie ubiega, a ona zasady lubi od tyłu do przodu przewracać (te grube strony).

Wieczorem nie ma problemu z zasypianiem - zasypia w trakcie karmienia albo niedługo po tym. W sumie to ona nigdy nie ma problemu z zasypianiem - w ciągu dnia (a śpi 2 razy dziennie) też raz-dwa zasypia.

Edytowane przez marcelina73
Czas edycji: 2008-11-02 o 21:13
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 21:13   #4732
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hejka u nas nic ciekawego.
Ja szamponem myję co tydzień za to w kąpieli codziennie, w płynie, bo wlewam płyn do wanienki, nie tak aby namydlać ciałko.

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Przeraziło mnie to !!!!!!!!!!!!!!!! Obejrzałam tylko minutę i wyłączyłam nie mogłam na to patrzeć, zrobiło mi się jakoś dziwnie...

A i testujemy razem z Krzysiem Misiowy ogródek marchewka z groszkiem, Krzysiowi smakuje.
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 21:26   #4733
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
Główkę myje najczęściej codziennie, bo lubię jak mała jest cała pachnąca i świeżutka, czasami jak zapomnę to nie umyję..
hej, bez przesady, jak nie myjesz codziennie to nie jest pachnaca???

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
mała migotko - mam nadzieję, że piersi jednak Ci się wygoją Ja leczyłam kapusta jak miałam zapalenie a sutki bepanthenem ..
potwierdzam!

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
A właśnie - załatwiłam sobie "od baby" jajka dla małej - takie prosto od kury spacerującej po trawie...
ja tez tylko takie podaje corce.


Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
az mi sie niedobrze zrobilo! to niemozliwe - musi byc zmontowane! choc ten film wyglada tak amatorsko...
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 21:54   #4734
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Co do filmiku - to u Rusków wszystko możliwe - może szkolił dzieciątko do cyrku....

Co do misiowych ogródków i wogóle kaszek nestle to Sashka ich nie cierpi - mi tam one też nie podchodzą - są za słodkie i za miałkie. A Sashka jak dam jej biszkopta to już ładnie go odgryza, gryzie, miele i łyka bez dławienia się
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-02, 22:34   #4735
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej my juz spowrotem. mielismy objazd po rodzinie. co dzien nocleg gdxzie indziej. yeraz przez 2 tygodnie nigdzie sie nie ruszam. tz wyjezdza we wtroek i musze odsapnac.

zabkow nadal brak. mlody zaczyna raczkowac choc nadal nie bardzo wie co poczac z raczkami jak stoi na kolankach i raczkach.kolankami sie przesuwa a raczki zostaja w miejscu. za to gada jak najety. mowi juz duzo roznych sylab i zaczyna lazczyc je w zdania. wola na jedzenie "am" od jakiegos czasu a wczoraj powiedzial "mama am" jak zaraz po kapieli nie dalam mu cyca. wyszlo mu nawet dziadzia ale tata powiedzial tylko raz i jakos nie umie tego wypowiedziec. tz ma nadzieje ze do wtorku jeszcze powie tata. wyglada na to ze szybciej bedzie gadal niz chodzil. lepiej dla jego kregoslupa. zaczyna tez probowac siadac sam i sie podnosic do stania ale to jeszcze bardzo nieporadnie i napewno dlugo potrwa nim mu sie uda.

zapomnialam napisac ze mam krzeselko plastikowe a moja mama drewniane drewexu. moje jest o tyle lepsze ze ma pasy, taki bolec miedzy nogami zeby mlody nie zjezdzal i latwe jest do mycia i utrzymania w czystosci i ma 3 stopniowe oparcie. jest tez lekkie i latwe do montazu. poza tym obydwa modele rozkladaja sie na fotel i stolik i to chyba najwazniejsze bo szkoda kupowac kzreselko wysokie tylko na tak krotki okres. wiem ze mlody takie rozkladana wykorzysta jeszcze bardzo dlugo.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 07:18   #4736
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ray jeslio twoja Ala dalej ni chce mleka, to tu przeczytaj sobie: http://www.osesek.pl/jadlospis-dosko...ac-wapnia.html
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 07:29   #4737
kesita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

U nas też jeszcze nie ma ząbków, choć coś mi się zdaje, że lada dzień się pojawią. Mały jest w nocy bardzo marudny i się wyżywa na moich piersiach, cały czas w nocy by ssał. W dzień jest grzeczniejszy. Mam tak samo jak Ty teso.
Wczoraj nawet nie chciał nic jeść poza cycem.

Czy to prawda, że jak wychodzą pierwsze ząbki to jest najgorzej, a potem już dzieci tak nie marudzą? Czy to tylko plotki?

Mały na cmentarzu był zafascynowany światełkami, kolorami. Rozglądał się z ciekawością.

Zauważyłam, że nie lubi ciemności, czy to w domu, czy na dworzu. Nie lubi jeździć w samochodzie wieczorem. Na cmentarzu wieczorem też już nie bardzo chciał być.

Główkę myję przeważnie co drugi dzień. Teraz Mału lubi siedzieć w wanience i sie bawi wodą.

Ostatnio zaczął zasypiać na boku, sam się od razu tak przekręca. Do tego w końcu się obraca we wszystkie strony i wszystko co jest w zasięgu ręki to jego.
kesita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 09:29   #4738
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej!

Adatko, wszystko będzie dobrze. Może nie jest tak źle z tą cytologią?

Wszystkie maluchy pięknie prezentują się na zdjęciach. Gratuluję też nowych zębów i umiejętności.

Cały zeszły tydzień mieliśmy lazaret w domu. Najpierw pochorował się mój mąż, później ja, a na końcu Basia. Na szczęście dostała tylko kataru, który szybko jej przeszedł dzięki inhalacjom z czosnku (polecam!!). Choć mąż był w domu na L4 i pomagał mi sporo przy Basi, to nie miałam na nic czasu :O. Jak jestem sama, to lepiej nim zarządzam. Zdążę zrobić coś w domu, przygotuję się do lekcji i czasami jeszcze mi go trochę zostaje na przyjemności (np. wizaż).

Od tygodnia Basia ma problem kupkowy. Wcześniej robiła kupki co trzy dni, ale konsystencja była w porządku (papka). Niestety odkąd wyeliminowałam jeden posiłek mleczny, Basia robi kupkę na raty co kilka dni, a konsystencja jest plastelinowa. Męczy się biedaczka cały dzień i robi kupkę po kawałeczku. Sądzę, że powodem jest zbyt mała ilość płynów oraz to, że Basia wcale nie chce jeść owoców. Picie podaję jej tylko z kubeczka łyżeczką i po kilku minutach takiego chlipania, jej się to po prostu nudzi. Za jednym razem jest w stanie wypić góra 20-30 ml. To chyba mało, co? Bezpośrednio z kubeczka też jej staram się dawać, ale niestety też ją to denerwuje. Leje jej się po brodzie i bokami i to ją chyba wkurza. Zawziełam się i nie podaję jej picia butelką, ale czasami nie mam już siły. Poza tym Basia nie wypije ani nie zje nic zimnego, tzn. w temperaturze pokojowej. Muszę jej podgrzewać nawet owoce (oczywiście tylko trochę, by miały temp. ciała), bo inaczej nie zje ani łyżeczki. Czy wasze dzieci też tak mają?

Cały weekend męczyliśmy się, by ją poić przynajmiej raz między drzemkami (trzy w ciągu dnia) i po obiedzie. Dziewczyny piersiowe, ile razy poicie pociechy? W sobotę zjadła też pół słoiczka jabłek ze śliwkami suszonymi (tylko dzięki temu, że ją mąż zabawiał) i wczoraj wieczorem zrobiła ogromniastą kupę. Była (sorry za szczegóły) miękksza, ale nie tak papkowata jak wcześniej. Dziewczyny piersiowe, jakiej konsystencji robią kupki wasze maluchy?

Basia ma nadal dwa zęby, ale ostatnio zaczęła się znów strasznie ślinić, więc pewnie jej coś wkrótce wyjdzie. Poza tym chce cały czas być na brzuszku. Na pleckach leży tylko wtedy, gdy śpi. Zaczęła też pełzać do tyłu i pokonuje tak spore odległości. W niedzielę zostawiliśmy ją samą na macie w "salonie" i poszliśmy jeść obiad do kuchni. Nagle zrobiło się cicho, więc poszłam zobaczyć, jak tam Basia. A ona była już jakieś 1,5 metra od maty, między sofą a ścianą i rączką drapała w listwę podłogową. Bardzo ją teraz interesują różne faktury materiałów. Rano budzi mnie zawsze skrobiąc głośno w materiał łóżeczka. Basia śpi już na najniższym poziomie (niestety w naszym łóżeczku turystycznym nie ma środkowego). Zmieniliśmy jej poziom po tym, jak pewnego razu chciała się przewrócić w łóżeczku na brzuszek. Położyła się na boczku, złapała się brzgu łóżka i podciągała się, by łatwiej na brzuszku się znaleźć. Wystawiła przy tym nóżkę za łóżeczko. W tym momencie weszłam do pokoju. Jeszcze chwila, a Baśka znalazłaby się poza łóżeczkiem. Nawet nie chcę o tym myśleć....
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.

Edytowane przez amika79
Czas edycji: 2008-11-03 o 09:32
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 10:03   #4739
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-03, 10:13   #4740
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej dzisiaj moja Zosia kończy 7 miesięcy jak ten czas leci.

Podsumowując to nie ma ząbków nie mówi mama tata tylko pojedyncze sylaby za to na naszego psa woła ał ał. Raczkuje na całego bardzo szybko od dwóch dni podciąga się do stania na kolankach klęczy przy szafkach drzwiach albo podkładam jej stare poduszki.
bardzo lubi na szczęście moje zupki i soczek z jabłuszek od babci
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg img_0622.jpg (121,5 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg img_0619.jpg (43,9 KB, 9 załadowań)
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:36.