Dieta Jabłkowa

[Little_Angel]

No tak jak w temacie prosze dziewczyny o pomoc napiszcie coś na temat diety jabłkowej czytałam, że podobno w ciągu 3-5 dni można schudnąć nawet 2-3 kg czy to prawda? Może któraj z was ją stosowała??

[lilithin]

z tego co slyszalam, to dieta jablkowa nie jest dieta odchudzajaca, a oczyszczajaca organizm z toksyn.
poza tym co z tego, ze stracisz 3 kg wcinajac jablka przez 3 dni, skoro potem musisz wrocic do 'normalnych' posilkow???

[Kachulec]

Napisane przez lilithin

z tego co slyszalam, to dieta jablkowa nie jest dieta odchudzajaca, a oczyszczajaca organizm z toksyn.
poza tym co z tego, ze stracisz 3 kg wcinajac jablka przez 3 dni, skoro potem musisz wrocic do 'normalnych' posilkow???

też słyszałam że to oczyszczajaca i nie można jej stosowac na dłuższą mete (kiedyś czytałam o niej jako jednodniowej)

[feVer87]

Napisane przez Little_Angel

No tak jak w temacie prosze dziewczyny o pomoc napiszcie coś na temat diety jabłkowej czytałam, że podobno w ciągu 3-5 dni można schudnąć nawet 2-3 kg czy to prawda? Może któraj z was ją stosowała??

Dokladnie..co z tego,ze moze i schudniesz to 2-3kg, jak to będzie jedynie woda. Jak zaczniesz znowu jesc to kilogramy wrocą i to z nadwyzką.

[Little_Angel]

Ja teraz też już jestem na diecie i jem według mnie bardzo mało a jak bym do tej diety dodała jeszcze jabłka pomogło by coś ? bo jak narazie u mnie efektów zbytnio nie widać

[Kachulec]

Napisane przez Little_Angel

Ja teraz też już jestem na diecie i jem według mnie bardzo mało a jak bym do tej diety dodała jeszcze jabłka pomogło by coś ? bo jak narazie u mnie efektów zbytnio nie widać

To nie jesz w ogóle owoców na diecie? Warzywa i owoce(chyba że to pierwsza faza SB) są bardzo ważne

[loneliness]

To może opisz, jak teraz wygląda Twoja dieta

[AONA]

Dziewczyny- ja długo byłam na diecie jabłkowej- tzn. czasem jadłam same jabłka (kwestia braku czasu na przygotowanie czegoś innego, a poza tym jestem wegetarianką ) albo jabłka, marchewkę i czerwone buraczki...czaasem polskie owoce...no i czasem zdarzyło się zgrzeszyć. Za to zupełnie wykluczyłam z diety słodycze, chleb, makaron, wszystko co tłuste, nienaturalne...i wiecie co? nie byłam wcaaale głodna- a wręcz odwrotnie- czułam się czasem przejedzona- bo wcinałam to do oporu- a kilogramy leciały i leciały szybko. Najgorzej było po ok pół roku- bo jak tylko zjadłam coś innego- zaczynałam tyć....dlatego myślę- że warto stosować tą dietę tylko jako etap przejściowy- między starym sposobem żywienia a nowym- no i super- jakby się dodało trochę ruchu.
Teraz po ok 2 latach po tamtym wyczynie- nie musze się aż tak odchudzać- ale lepiej bym się czuła- jakby było mnie 5 kg mniej dlatego od 4 dni znów wcinam te jabłka- oczywiście tym razem jem też trochę więcej innych rzeczy i biore witaminki (ależ ja uwielbiam jabłka) no i jeżdżę na rowerze.
Za jakiś czas dam znać jak mi idzie

[Milka19]

Taka dieta jabłkowa przez jeden dzien to chyba nawet dobra by była. Oczyści organizm. Ale stosowanie jej przez dłuższy czas to chyba nie najlepszy pomysł. Organizm potrzebuje różnych składników odżywczych i wątpie żeby jabłka były mu w stanie to wszystko zapewnić Z innej strony patrząc żywiąc się płatkami fitness przez 2 tygodnie też waga leci w dół Uważam, że podobnie będzie z jabłkami, a po takiej diecie efekt jojo gwarantowany Jeśli chodzi o chudnięcie to w tak krótkim czasie pozbywamy się wody i mięśni, a nie tłuszczu

[fuksjaa]

mono-dietom mówimy zdecydowanie "nie".

[Little_Angel]

No raczej zbytnio owoców w diecie nie miałam moja dieta wygląda mniej więcej tak:
Dzień 1
śniadanie: ryż z mlekiem
drugie śniadanie: jajko na twardo
obiad: musli z mlekiem
Dzień 2
śniadanie:Musli z mlekiem
drugie śniadanie: kefir
obiad: duża marchewka
Dzień 3
śniadanie: grysik
drugie śniadanie: marchewka
obiad:kefir z otrębami
no i tak prawie w kółko :/

[Milka19]

obiad: duża marchewka

BEZ KOMENTARZA

Czy Ty jesteś świadoma, że odzywiając się w taki sposób rujnujesz sobie zdrowie To co zyskasz to spadek wagi w skutek odwodnienia organizmu i utrata mięśni, później dojdzie wypadanie włosów, łamiące się paznokcie, blada i niezdrowa cera, ogólne osłabienie organizmu... a to dopiero początek tego co właśnie fundujesz swojemu organizmowi!!!

[Kachulec]

Napisane przez Little_Angel

No raczej zbytnio owoców w diecie nie miałam moja dieta wygląda mniej więcej tak:
Dzień 1
śniadanie: ryż z mlekiem
drugie śniadanie: jajko na twardo
obiad: musli z mlekiem
Dzień 2
śniadanie:Musli z mlekiem
drugie śniadanie: kefir
obiad: duża marchewka
Dzień 3
śniadanie: grysik
drugie śniadanie: marchewka
obiad:kefir z otrębami
no i tak prawie w kółko :/

No jestem przerażona tym co widzę... Tego nawet odżywianiem nazwac nie można

[Little_Angel]

Ale ja inaczej nie umie...

[leetee1]

wszystkie diety oparte wylacznie na warzywach lub owocach nie daja efektów.Gwarancja sukcesu jest racjonalna,zbilansowana dieta. Sama nazwa dieta jablkowa jest juz smieszna i trąca pisemkami dla pań...niestety

[Milka19]

Napisane przez Little_Angel

Ale ja inaczej nie umie...

Może zgłoś się do dietetyka. On ułoży Ci specjalną dietę Proszę nie odżywiaj się w ten sposób Nie czekaj az będzie za późno. Takie głodzenie się nie ma sensu.

[agajot]

Napisane przez Little_Angel

No raczej zbytnio owoców w diecie nie miałam moja dieta wygląda mniej więcej tak:
Dzień 1
śniadanie: ryż z mlekiem
drugie śniadanie: jajko na twardo
obiad: musli z mlekiem
Dzień 2
śniadanie:Musli z mlekiem
drugie śniadanie: kefir
obiad: duża marchewka
Dzień 3
śniadanie: grysik
drugie śniadanie: marchewka
obiad:kefir z otrębami
no i tak prawie w kółko :/

to nie jest dieta tylko głodówka współczuję Ci bardzo jeśli twierdzisz, że inaczej nie umiesz. Wydawać by się mogło, że z umiejętności potrzebnych do stosowania zdrowej i dobrze zbilansowanej diety wystarczy umieć czytać i zadać sobie odrobinę trudu, żeby przejrzec parę wątków na wizażu. No i odrobina zdrowego rozsądku też by nie zaszkodziła .

[Kachulec]

Napisane przez Little_Angel

Ale ja inaczej nie umie...

Dlaczego nie umiesz? Ma problem z jedzeniem? Czy nie wiesz jak powinnaś się odżywiać?
Teraz wyrządzasz sobie tylko krzywdę

[loneliness]

chcesz schudnąć, tak?

masz nadwagę czy po prostu uważasz, że jesteś za gruba?

jeśli naprawdę chcesz i musisz się odchudzać (ważysz np 70kg przy 160cm wzrostu ) to przejrzyj dokładniej do forum...

np. agajot zamieściła w wątku "Ile dzisiaj zjadłam" swój jadłospis 'odchudzający', który wg mnie jest ok
1. 3 jajka na twardo z odrobiną majonezu, 3 pomidory
2. 100 g chudej wędlina, sałatka z pomidorów i ogórków z oliwą z oliwek
3. 100 g łososia wędzonego, sałatka j.w. kilka orzechów
4. sałatka z sera białego 50 g, sera feta 90 g, pomidory, ogórki, papryka, kilka oliwek, oliwa z oliwek
5. 150 g gotowanej piersi z kurczaka, kalafior z wody
6. 100 g chudego twarogu

6 posiłków dziennie, sycących, a waga leci w dół. fajnie, nie?

[Little_Angel]

Nie umie inaczej bo jak zaczynam jeść zaczynam niby od troche... a później coraz więcej i coraz więcej a później jeszcze jak widze jeszcze coś fajnego no to myśle a co tam zjadłam już tyle to jeszcze jeden mały kawałek tego nie zaszkodzi a na końcu jeszcze do tego mam takie wyżuty, że to zjadłam :/
Loneliness - tak mam nadwage przy wzroście 156cm waże 61kg bardzo bym chciała schudnąć ale ciągle mi to nie wychodzi

[Kachulec]

Napisane przez Little_Angel

Nie umie inaczej bo jak zaczynam jeść zaczynam niby od troche... a później coraz więcej i coraz więcej a później jeszcze jak widze jeszcze coś fajnego no to myśle a co tam zjadłam już tyle to jeszcze jeden mały kawałek tego nie zaszkodzi a na końcu jeszcze do tego mam takie wyżuty, że to zjadłam :/
Loneliness - tak mam nadwage przy wzroście 156cm waże 61kg bardzo bym chciała schudnąć ale ciągle mi to nie wychodzi

Hmmm... Wygląda na to,że masz zaburzenia odżywiania...

Ale musisz wiedzieć,że taj jedząc będziesz się tylko pogrążać a to może doprowadzić do różnych chorób. W tym do anoreksji.

[Little_Angel]

Dziewczyny prosze pomóżcie mi co mam jeść żeby schudnąć... a musze schudnąć tak conajmiej 5-6 kg nie umiem sobie sama poradzić

[lilithin]

nie znam sie za bardzo na zdrowym odzywianiu, ale rozumiem Twoj problem. Sama mam 158cm a waze 59kg :/
swego czasu udalo mi sie schudnac, odstawilam kompletnie slodycze, jadlam mniejsze porcje i kompletnie nic po 18. moze nie byla to jakas super zbilansowana dieta, ale pomoglo (oczywiscie w polaczeniu z cwiczeniami) bez zadnych skutkow ubocznych. potem jednak znowu wpadlam w bledne kolo, tu kromeczka, tam kromeczka, tu czekoladka, tam batonik, obiad o 20 no i musze zaczynac od poczatku.
dziwie, sie, ze mozesz stosowac sie do tak restrykcyjnej 'diety', a masz problemy ze zdrowym jedzeniem. silna wole masz, na pewno sie uda!!!

ostatnio odkrylam taka diete, wydaje sie rozsadna, zastanawiam sie nad jej stosowaniem:
http://zdrowie.onet.pl/2658,1350510,...dartykuly.html
http://www.dietandfitnesstoday.com/glycemicIndex.php

[loneliness]

Little_Angel, spróbuj przez jeden dzień zastosować jadłospis, który Ci wyżej napisałam [bądź bardzo podobny]...
Układaj całą porcję na talerzu, zjedz, a potem nie podchodź do lodówki itp Umyj od razu ząbki i zajmij się czymś innym.
Znajdź sobie jakieś zajęcie żeby nie myśleć ciągle o jedzeniu.

Może pomoże?

[Milka19]

Napisane przez Little_Angel

Dziewczyny prosze pomóżcie mi co mam jeść żeby schudnąć... a musze schudnąć tak conajmiej 5-6 kg nie umiem sobie sama poradzić

Najważniejsza jest duża liczba małych posiłków. Spożywaj posiłki tak co trzy godziny, a między tymi posiłkami nic nie podjadaj. Możesz między posiłkami pić wode mineralną, albo czerwoną lub zieloną herbatkę. Ułatwiają trawienie i przyśpieszają przemianę materii. Taki sposób odzywiania nie spowoduje spowolnienia Twojej przemiany materii. Ważne jest również to, żeby posiłki były spożywane o stałych porach. Pamiętaj o tym, że posiłek powienien skłądac się ze zdrowych tłuszczów, węglowodanów złożonych i białka. Zdrowe tłuszcze to tłuszcze roślinne takie jak oliwa z oliwek, orzechy czy tez migdały. Zdrowe tłuszcze zawarte są również w rybach. Węglowodany złożone to na przykład pieczywo razowe, żytnie, pełnoziarniste, makarony razowe, ryż brązowy, warzywa. Białko zawarte jest w jajkach, twarożkach, nabiale, soi, fasoli i mięsie. Unikaj węglowodanów prostych - czyli słodyczy, cukru, produktów z mąki pszennej. Komponuj swoje posiłki tak, aby znalazły się w nich te wszystke wyżej wymienione składniki. Np. śniadanko: serek wiejski albo twarożek posypany otrębami z chlebem razowym, możesz zamiast otrębów zjeść go z jakimiś warzywami, do tego zjeśc parę orzechów albo płatki owsiane z mlekiem do tego jakies owocki, migdały. Mozesz zrobić sobie jakies placuszki z otrębami albo zjeśc jajecznice ze szczypiorkiem i chlebkiem z warzywami Możliwości jest naprawde sporo, więc codziennie możesz jeść coś innego na śniadanie. To samo z pozostałymi posiłkami. Ważne jest żeby jeść urozmaicone posiłki. Jedząc regularnie, a zdrowe i urozmaicone posiłki nie powinnaś pomiędzy nimi odczuwac głodu. Pamiętaj, aby przed snem tak z dwie godzinki już nic nie jeść. Najlepiej jak wieczorem będziesz spożywała więcej białka, a rano więcej węglowodanów. Dołącz do tego trochę ruchu i przy odrobinie wytrwałości na pewno niedługo zobaczysz rezultaty Na początku może się wydawać to trudne, ale zobaczysz, że z czasem takie odżywianie stanie się dla Ciebie normalne Mam nadzieję, że dasz sobie radę Będę trzymac kciuki

Nie jestem dietetykiem więc, jeśli napisałam gdzieś jakieś głupstwo prosze mnie poprawić

[loneliness]

Napisane przez Milka19

Unikaj węglowodanów złożonych - czyli słodyczy, cukru, produktów z mąki pszennej.

Zapewne miało być: "unikaj węglowodanów prostych"...

[Milka19]

Napisane przez loneliness

Zapewne miało być: "unikaj węglowodanów prostych"...

Oczywiście, że

A co z resztą Może być

[Little_Angel]

Dzięki wam dziewczyny od jutra zaczynam tak jeść jak pisałyście a czy przy takim jedzeniu udało by mi się schudnąć tak 4-5 kg na miesiąc ??
A co do słodyczy to nie jem już w ogóle kiedyś byłam od nich uzależniona ale zrobiłam sobie odwyk i teraz mnie już prawie w ogóle do nich nie ciągnie.
Będę tu jakiś czas pisać o tym jak mi idzie

[lilithin]

trzymamy kciuki!!!!

[Milka19]

Napisane przez Little_Angel

Dzięki wam dziewczyny od jutra zaczynam tak jeść jak pisałyście a czy przy takim jedzeniu udało by mi się schudnąć tak 4-5 kg na miesiąc ??
A co do słodyczy to nie jem już w ogóle kiedyś byłam od nich uzależniona ale zrobiłam sobie odwyk i teraz mnie już prawie w ogóle do nich nie ciągnie.
Będę tu jakiś czas pisać o tym jak mi idzie

Trudno z góry ocenić ile stracisz. Moim zdaniem zależy to od wielu czynników. Począwszy od szybkości Twojej przemiany materii (którą sadzę, jedząc przez dłuższy czas w podany wyżej przez Ciebie sposób mogłaś sobie spowolnić). Jeśli stosowałaś kiedyś wcześniej również podobnie restrykcyjne diety Twoja przemiana materii równiez przez to może być wolniejsza. Nie wiem jakie ćwiczenia planujesz włączyć, więc trudno jednoznacznie określić ile możesz stracić. Moim zdaniem 4-5 kg to dużo jak na miesiąc. Zdrowiej będzie głubić sukcesywnie nawet te 2 kilogramy miesięcznie (ale tłuszczu), a efekt dzięki tak skomponowanym i różnorodnym posiłkom + ruch powinien się utrzymać. Skup sie bardziej na komponowaniu właściwych posiłków, a efekty przyjdą same Takie ciągłe sprawdzanie na wadze, mierzenie się, czy coś spadło czy nie, może być dołujące. Proponuje abyś zważyła się pierwszy raz dopiero za miesiąc

Dobrze, że Cię do słodyczy nie ciągnie, więc będzie łatwiej

Koniecznie pisz o rezultatach i może napisz też jak od dzisiaj wyglądają Twoje posiłki Mam nadzieję, że w końcu zobaczę radykalną różnicę na +

Na pewno Ci się uda