Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. II

[sensualitat]

Napisane przez kokosanka89

cześć od jakiegoś czasu zastanawiam się nad soczewkami. jestem krótkowidzem z astygmatyzmem.. istnieje wtedy możliwość noszenia soczewek? no i trochę boję się zakładania i zdejmowania

Oczywiście, że istnieje taka możliwość musisz tylko udać się do okulisty, który dobierze odpowiednie dla Ciebie. A co do zdejmowania i zakładania - to na prawdę nie ma się czego bać, to tylko na początku wydaje się takie trudne i może sprawiać problemy, po kilku próbach z pewnością dojdziesz do wprawy

[fiolka85]

Napisane przez impegata

Przepraszam jeśli kogoś wprowadziłam w błąd Ja miałam "wypisane" pierwsze soczewki u normalnego okulisty, nawet łacznie z polecaną marką, a zakładane i sprawdzane już w salonie, moja mama podobnie... Musiałam tam kupić jedno opakowanie, ale za to miałam robione pomiary, przymierzane różne rodzaje soczewek, nosiłam około godziny jedną parę jednodniowych (gratis) aż uznałam, ze wszystko jest ok. Może się pozmieniało przez to parę ładnych lat, ale byłam pewna, że to normalna praktyka.

A kto w salonie robił Tobie pomiary i sprawdzał, które z tych kilku różnych rodzajów soczewek najlepiej pasują?
Czy przymierzałaś różne rodzaje soczewek i sama oceniłaś które są najlepsze?

Badanie powinno przebiegać w takiej kolejności:
1, sprawdzenie czy nie ma przeciwwskazań do noszenia soczewek
2. określenie mocy soczewek
3. przymierzenie soczewek
4. sprawdzenie czy dobrze układają się na oku. jeżeli jest OK to trzeba sprawdzić czy ostrość wzroku jest dobra no i czy Ty się w nich komfortowo czujesz.
5. jeżeli wszystko jest OK to zapisuje się na recepcie jaki model soczewek został dopasowany.

Napisane przez kasiek_ka

Witam Was
Na początku zaznaczę, że jestem tu od niedawna i jeszcze nie potrafię się tutaj poruszać szybko i swobodnie. Mam prośbę do Was Dziewuszki - czy któraś może mi pomóc znaleźć w internecie soczewki kontaktowe do zakupienia o parametrach: "BC 8,7 OP+0,5 Dcyl ax90' OL +0,5 Dcyl ax 75' ".
Natomiast na okulary mam receptę o parametrach: "OP:Sfera --, Cylinder +0,5, oś 90', OL Sfera:--, cylinder +0,5, oś 75' " Lekarz całkowicie wykreślił pole "sfera" przy obu oczach. Dodam, że nie bardzo się orientuję czego mam szukać, a w moim małym miasteczku za te soczewki pan zaśpiewał mi ok 500 zł Pomożecie mi znaleźć soczewki??

Coś to podejrzanie wygląda;
Po pierwsze nie ma soczewek kontaktowych z takim cylindrem ( najmniejsza dostępna moc to 0,75 a Ty masz zapisane 0,50 )

Po drugie przy wypisywaniu recepty na soczewki stosuje się zapis z cylindrem ujemnym a Tobie okulista zapisał z cylindrem dodatnim ( cyl +0,50)

Po trzecie osie cylindrów w soczewkach są dostępne co 10 stopni więc nie ma osi 75

Poza tym najpierw trzeba przymierzyć soczewki na badaniu, żeby wiedzieć który model pasuje do kształtu Twojego oka, a dopiero potem kupować całe opakowanie.

Najlepiej udaj się do innego specjalisty, który zajmuje się doborem soczewek kontaktowych bo ten chyba nie jest za bardzo w temacie.

[JellyJumper]

Cześć dziewczyny.

Byłam u okulisty, po badaniu zapytałam czy mogę zamist okularów nosić coszewki, Pani doktor powiedziała, że tak. Wcześniej jak u niej byłam, miałam okulary tylko do czytania to pow zebym narazie sie wstrzymała.
teraz pozwoliła wypisała mi recepte, ja zadowolona pomysłam, ze zamówie jakies polecane na all bo będzie taniej.

Ale na recepcie zapisane mam tylko moc -1. Zamówiłam coszewki B&L BC.8.6 moc -1.
Załozyłam je i czuje się w nich ok, jednak nie wiem czy ten promień krzywizny jest dobry. Jak mogę to sprawdzić? I czy musze jeśli soczewki w moim odczuciu są ok?

Nie chce zrobić sobie rkzywdy tymi soczewkami

[201605011933]

Napisane przez JellyJumper

Cześć dziewczyny.

Byłam u okulisty, po badaniu zapytałam czy mogę zamist okularów nosić coszewki, Pani doktor powiedziała, że tak. Wcześniej jak u niej byłam, miałam okulary tylko do czytania to pow zebym narazie sie wstrzymała.
teraz pozwoliła wypisała mi recepte, ja zadowolona pomysłam, ze zamówie jakies polecane na all bo będzie taniej.

Ale na recepcie zapisane mam tylko moc -1. Zamówiłam coszewki B&L BC.8.6 moc -1.
Załozyłam je i czuje się w nich ok, jednak nie wiem czy ten promień krzywizny jest dobry. Jak mogę to sprawdzić? I czy musze jeśli soczewki w moim odczuciu są ok?

Nie chce zrobić sobie rkzywdy tymi soczewkami

Idź w tych soczewkach do okulisty, a najlepiej optometrysty, żeby zobaczył, jak leżą na oku.

[Haylee]

Napisane przez JellyJumper

Cześć dziewczyny.

Byłam u okulisty, po badaniu zapytałam czy mogę zamist okularów nosić coszewki, Pani doktor powiedziała, że tak. Wcześniej jak u niej byłam, miałam okulary tylko do czytania to pow zebym narazie sie wstrzymała.
teraz pozwoliła wypisała mi recepte, ja zadowolona pomysłam, ze zamówie jakies polecane na all bo będzie taniej.

Ale na recepcie zapisane mam tylko moc -1. Zamówiłam coszewki B&L BC.8.6 moc -1.
Załozyłam je i czuje się w nich ok, jednak nie wiem czy ten promień krzywizny jest dobry. Jak mogę to sprawdzić? I czy musze jeśli soczewki w moim odczuciu są ok?

Nie chce zrobić sobie rkzywdy tymi soczewkami

już tyle razy był wałkowany ten temat... idź do okulisty, pracującego koło zakładu optycznego, prywatnie... wtedy dobierze Ci soczewki. I tych co zamówiłaś nie noś - nie wiesz czy są dobre. ew. idź do tego okulisty co dobiera soczewki z zamówionymi soczewkami z internetu... ale i tak, porażka z takim nastawieniem - przecież przez cały wątek jest "trąbione" że soczewki dobiera okulista, razem z mocą i krzywizną i ogólnie z marką... eh...

[fiolka85]

Napisane przez JellyJumper

Cześć dziewczyny.

Byłam u okulisty, po badaniu zapytałam czy mogę zamist okularów nosić coszewki, Pani doktor powiedziała, że tak. Wcześniej jak u niej byłam, miałam okulary tylko do czytania to pow zebym narazie sie wstrzymała.
teraz pozwoliła wypisała mi recepte, ja zadowolona pomysłam, ze zamówie jakies polecane na all bo będzie taniej.

Ale na recepcie zapisane mam tylko moc -1. Zamówiłam coszewki B&L BC.8.6 moc -1.
Załozyłam je i czuje się w nich ok, jednak nie wiem czy ten promień krzywizny jest dobry. Jak mogę to sprawdzić? I czy musze jeśli soczewki w moim odczuciu są ok?

Nie chce zrobić sobie rkzywdy tymi soczewkami

Niestety postępowanie tego okulisty było nieprofesjonalne.
Dobór soczewek polega na sprawdzeniu, który model soczewki jest dla Ciebie odpowiedni. Czyli trzeba przymierzyć soczewkę na badaniu i sprawdzić czy pasuje. Następnie powinnaś zostać poinformowana jak dokładnie nazywają się soczewki, które możesz nosić i jak się z nimi obchodzić.
Myślę, że najlepszą opcją będzie udanie się do innego specjalisty i zapytać przed badaniem czy zajmuję się sprawdzaniem dopasowania soczewek kontaktowych

[kokosanka89]

Napisane przez sensualitat

Oczywiście, że istnieje taka możliwość musisz tylko udać się do okulisty, który dobierze odpowiednie dla Ciebie. A co do zdejmowania i zakładania - to na prawdę nie ma się czego bać, to tylko na początku wydaje się takie trudne i może sprawiać problemy, po kilku próbach z pewnością dojdziesz do wprawy

nie jestem jakąś histeryczką która boi się dotknąć oka itp ale wydaje mi się że nie dam rady.. jak takie małe coś włożyć i wyjąć?

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez wiolusia00

Ja też jestem krótkowidzem z astygmatyzmem I mam soczewki

hmmm muszę pomyśleć nad tym..

[sensualitat]

Napisane przez kokosanka89

nie jestem jakąś histeryczką która boi się dotknąć oka itp ale wydaje mi się że nie dam rady.. jak takie małe coś włożyć i wyjąć?

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------



hmmm muszę pomyśleć nad tym..

Spokojnie okulista dobierze Ci odpowiednie soczewki a później nauczy Cię jak je zdejmować, zakładać oraz jak się z nimi obchodzić. Powtórzę to co napisałam już jednej Wizażance - okulista nie wypuści Cię z gabinetu dopóki samodzielnie nie założysz i nie zdejmiesz soczewek, a on upewni się, że dasz sobie z tym radę. Ja też na początku miałam z tym kłopot, jedną soczewkę zakładałam pół godziny, zdejmowałam drugie tyle. Ale po kilku próbach doszłam do wprawy. Z Tobą będzie tak samo

[czarna_90]

A ja myślę, że bardzo przesadzacie. Noszę soczewki już 7 lat i raz w życiu miałam zapalenie spojówki w jednym oku. Miałam kilka rodzajów, dwa rodzaje krzywizny i wiele razy sama wypróbowywałam nowe modele soczewek.
Wiele salonów ma umowy z producentami soczewek i właśnie te polecają. Nie przesadzajmy, że za każdym razem jak chce się wypróbować nowy model trzeba lecieć do specjalisty.

[Malla]

A ja znam wiele osób, które noszą od niedawna i nabawiły się poważnych komplikacji...

[kokosanka89]

Napisane przez sensualitat

Spokojnie okulista dobierze Ci odpowiednie soczewki a później nauczy Cię jak je zdejmować, zakładać oraz jak się z nimi obchodzić. Powtórzę to co napisałam już jednej Wizażance - okulista nie wypuści Cię z gabinetu dopóki samodzielnie nie założysz i nie zdejmiesz soczewek, a on upewni się, że dasz sobie z tym radę. Ja też na początku miałam z tym kłopot, jedną soczewkę zakładałam pół godziny, zdejmowałam drugie tyle. Ale po kilku próbach doszłam do wprawy. Z Tobą będzie tak samo

uff.. moze faktycznie nie będzie tak źle, chyba warto spróbować

[fiolka85]

Napisane przez czarna_90

A ja myślę, że bardzo przesadzacie. Noszę soczewki już 7 lat i raz w życiu miałam zapalenie spojówki w jednym oku. Miałam kilka rodzajów, dwa rodzaje krzywizny i wiele razy sama wypróbowywałam nowe modele soczewek.
Wiele salonów ma umowy z producentami soczewek i właśnie te polecają. Nie przesadzajmy, że za każdym razem jak chce się wypróbować nowy model trzeba lecieć do specjalisty.

Skoro nie za każdym razem, to co który raz trzeba sprawdzać czy nie nosisz źle dopasowanej soczewki? co drugi, trzeci?
Czy uważasz, że w ogóle nie trzeba tego sprawdzać?

[sensualitat]

Napisane przez kokosanka89

uff.. moze faktycznie nie będzie tak źle, chyba warto spróbować

Pewnie, zawsze należy próbowac Trzymam kciuki i koniecznie daj znac jak przebiegła pierwsza wizyta Kiedy się wybierasz?

Napisane przez czarna_90

A ja myślę, że bardzo przesadzacie. Noszę soczewki już 7 lat i raz w życiu miałam zapalenie spojówki w jednym oku. Miałam kilka rodzajów, dwa rodzaje krzywizny i wiele razy sama wypróbowywałam nowe modele soczewek.
Wiele salonów ma umowy z producentami soczewek i właśnie te polecają. Nie przesadzajmy, że za każdym razem jak chce się wypróbować nowy model trzeba lecieć do specjalisty.

Dziewczyny mają rację, z oczami nie ma żartów. Lepiej samemu nie kombinować, bo drugich oczu mieć nie będziemy

[Vesuvio]

Jasne, ze mozna nie sprawdzac dopasowania soczewek, ale to jest jak sex bez zabezpieczenia, nie jest powiedziane, ze sie od razu zajdzie w ciaze, ale ryzyko jest duzo wieksze, niz wtedy, gdy sie czlowiek zabezpiecza. To, ze ktos sobie dobiera soczewki wedlug wlasnego "widzimisie" nie oznacza, ze na 100% nabawi sie jakichs komplikacji, ale po co ryzykowac?

[czarna_90]

ok, wyłączam się z dyskusji, bo nikogo tu nie przegadam.
Napisałam jakie ja mam zdanie na ten temat, poparty własnym przykładem.
Po prostu odnoszę wrażenie, ze gdybym zaczynała nosić soczewki i trafiła na ten wątek, to na pewno nieźle bym się przestraszyła. Przedstawiacie noszenie soczewek jako ogromne wydarzenie, komplikacje, problemy, podczas gdy dla mnie jest to jak mycie zębów i nie przykładam to tego większej uwagi.

[joanwi]

Napisane przez czarna_90

ok, wyłączam się z dyskusji, bo nikogo tu nie przegadam.
Napisałam jakie ja mam zdanie na ten temat, poparty własnym przykładem.
Po prostu odnoszę wrażenie, ze gdybym zaczynała nosić soczewki i trafiła na ten wątek, to na pewno nieźle bym się przestraszyła. Przedstawiacie noszenie soczewek jako ogromne wydarzenie, komplikacje, problemy, podczas gdy dla mnie jest to jak mycie zębów i nie przykładam to tego większej uwagi.

ok, ale zęby możesz wymienić, a oczy niebardzo

[sensualitat]

Napisane przez czarna_90

ok, wyłączam się z dyskusji, bo nikogo tu nie przegadam.
Napisałam jakie ja mam zdanie na ten temat, poparty własnym przykładem.
Po prostu odnoszę wrażenie, ze gdybym zaczynała nosić soczewki i trafiła na ten wątek, to na pewno nieźle bym się przestraszyła. Przedstawiacie noszenie soczewek jako ogromne wydarzenie, komplikacje, problemy, podczas gdy dla mnie jest to jak mycie zębów i nie przykładam to tego większej uwagi.

Nie ma powodu, żebyś wyłączała się z dyskusji, bo przecież nie robimy na Ciebie jakiejś nagonki Masz prawo wyrazić własne zdanie, każda opinia jest mile widziana, od tego jest forum.
Ja również noszę soczewki od 7 lat i do tej pory raz zdarzyło mi się zapalenie spojówek, ale dziś np. jedną soczewkę przemyłam mniej dokładnie i odczuwam dyskomfort w tym oku. Więc każde zaniedbanie czy kombinacje na własną rękę są ryzykowne. Masz to szczęście, że możesz dowoli eksperymentować z różnymi soczewkami i nic złego Ci się nie dzieje Ja mam niestety bardziej wrażliwe oczy.
Nie przedstawiamy noszenia soczewek jako ogromnie skomplikowanego wydarzenia i nie absolutnie nie chcemy nastraszyć osób, które nie mają doświadczenia z kontaktami. Po prostu staramy się przekazać rzetelne informacje, jakie same oczekiwałybyśmy otrzymac. Dla mnie noszenie soczewek również stało się rutyną jak mycie zębów, ale są osoby, które nie mają pojęcia o szkłach kontaktowych i dlatego trafiają na forum, a my staramy się im pomóc, doradzić. I Twoja opinia, choć odmienna, również jest bardzo mile widziana

[--Olka--]

Noszę soczewki już prawie 3 tygodnie i chyba mam problem. Otóż częściej niż przed noszeniem pojawiają mi się na oczach żyłki, a na gałce prawego oka miałam ostatnio zaczerwienioną plamę. Soczewki noszę tylko po kilka godzin dziennie (od 3 do 7-8), gdy miałam tę plamę nie zakładałam ich wcale przez 2 dni. Czy te objawy świadczą o tym, że nie powinnam nosić soczewek w ogóle? Albo przynajmniej jakieś inne (mam air optix dla astygmatyków)? Chodzi o za małą przepuszczalność tlenu?
Bardzo podoba mi się noszenie soczewek, zdejmowanie zajmuje mi teraz sekundę, zakładanie chwilę dłużej, bo kilka razy przepłukuję soczewki, żeby mieć pewność, że żaden paproszek nie będzie mnie uwierać - a tu takie coś.

[kokosanka89]

Napisane przez sensualitat

Pewnie, zawsze należy próbowac Trzymam kciuki i koniecznie daj znac jak przebiegła pierwsza wizyta Kiedy się wybierasz?



Dziewczyny mają rację, z oczami nie ma żartów. Lepiej samemu nie kombinować, bo drugich oczu mieć nie będziemy

muszę odłożyć trochę pieniędzy na nowe oprawki, na wizyty itp ale myśle, że koło czerwca się wybiorę a jak już będę coś wiedziala to napewno się odezwę

[Nais]

Napisane przez czarna_90

ok, wyłączam się z dyskusji, bo nikogo tu nie przegadam.
Napisałam jakie ja mam zdanie na ten temat, poparty własnym przykładem.
Po prostu odnoszę wrażenie, ze gdybym zaczynała nosić soczewki i trafiła na ten wątek, to na pewno nieźle bym się przestraszyła. Przedstawiacie noszenie soczewek jako ogromne wydarzenie, komplikacje, problemy, podczas gdy dla mnie jest to jak mycie zębów i nie przykładam to tego większej uwagi.

Noszenie soczewek może się stać rutyną jak mycie zębów, ale to jednak nie to samo... Przecież wkładasz sobie ciało obce do oka! I to może jak najbardziej spowodować komplikacje, nawet podczas prawidłowej pielęgnacji soczewek oraz przy zachowaniu pełnej higieny. Zapalenie spojówek to tylko jedna z możliwych komplikacji i każda osoba nosząca soczewki powinna być tego świadoma; nie chodzi tu o straszenie osób zaczynających przygodę z kontaktami, a o uświadomienie. Zresztą uwierz mi, dla każdych oczu soczewki kontaktowe (zwłaszcza źle dobrane) to ogromne wydarzenie, widoczne zazwyczaj w skali mikro. Miałaś kiedyś oczy badane po zabarwieniu fluorosceiną?
Nie opuszczaj naszego wątku, przecież każdy może wyrazić swoje zdanie. Jednak zdecydowanie stawiamy na dobór soczewek u specjalisty oraz regularne kontrole. To plus higiena minimalizują ryzyko komplikacji i to też staramy się w tym wątku przekazać

Napisane przez --Olka--

Noszę soczewki już prawie 3 tygodnie i chyba mam problem. Otóż częściej niż przed noszeniem pojawiają mi się na oczach żyłki, a na gałce prawego oka miałam ostatnio zaczerwienioną plamę. Soczewki noszę tylko po kilka godzin dziennie (od 3 do 7-8), gdy miałam tę plamę nie zakładałam ich wcale przez 2 dni. Czy te objawy świadczą o tym, że nie powinnam nosić soczewek w ogóle? Albo przynajmniej jakieś inne (mam air optix dla astygmatyków)? Chodzi o za małą przepuszczalność tlenu?
Bardzo podoba mi się noszenie soczewek, zdejmowanie zajmuje mi teraz sekundę, zakładanie chwilę dłużej, bo kilka razy przepłukuję soczewki, żeby mieć pewność, że żaden paproszek nie będzie mnie uwierać - a tu takie coś.

Niestety wielu osobom wychodzą żyłki podczas noszenia soczewek, ja mam teraz bardzo długą przerwę i widzę, że mam bielsze oczy. Powinnaś spytać swojego specjalisty, czy wszystko ok - nie da się tego ocenić przez internet. Czy po ok. 3 tygodniach nie powinnaś mieć wizyty kontrolnej?
Air Optixy to dobre soczewki o wysokiej przepuszczalności tlenu, jednak być może masz wrażliwe oczy i nie powinnaś nosić soczewek codziennie, tylko np. co drugi dzień. Najlepiej skonsultować
Może też być tak, że po prostu bardziej zauważasz żyłki, które już tam były wcześniej.

[Vesuvio]

I ja mam pytanie. Wizyte u okulisty moge umowic dopiero w czerwcu, bo terminy czekania sa dlugie, a ja jade na urlop za tydzien. tak wiec zanim sie do niego udam chcialabym zapytas Was, co to moze byc.
Soczewki nosze juz od kilku lat, nie pamietam juz jak dlugo. Nosze soczewki miesieczne. Wymienilam je na nowa pare tydzien temu, wiec problem nie jest zwiazany z soczewka.
Soczewki nosze tylko idac do pracy, czasem po 8-9 godzin dziennie, czasem krocej. W pracy jest klimatyzacja.Od jakiegos czasu (2-3 tygodnie) zauwazylam, ze czasem po kilku godzinach noszenia soczewek zaczynam odczuwac klucie w jednym oku. No wlasnie, tylko w jednym.
Klucie pojawia sie przy mruganiu, kiedy oczy mam otwarte nic mnie nie kluje. Klucie nie pojawia sie tez codziennie, wlasciwie tylko kiedy nosze soczewki do wieczora (pracuje na zmiany). Jesli zaczynam prace rano i nosze 8 godzin - nie kluje, kiedy pracuje po poludniu to po kilku godzinach zaczyna kluc, ale tez nie zawsze. Po prostu czasem sie klucie pojawia, czasem nie.
Mozna wykluczyc drobinki tuszu, bo to zawsze tylko jedno oko, i tylko lewe.
Uszkodzenie, zabrudzenie soczewki tez to nie jest, bo przeciez dopiero co zalozylam nowe.
W oku nic nie widac, poza ogolnym zaczerwienieniem.

[czarna_90]

Nie twierdzę, że wizyty u okulisty są niepotrzebne, czy że higiena nie jest ważna.
Tak samo wiem, że soczewka nie jest obojętna dla oka itd.
Może źle się wyraziłam w pierwszej wypowiedzi, chodzi mi jedynie o to, by zachować zdrowy rozsądek.
Może to tylko ja jestem taką szczęściarą, że nie mam żadnych problemów z soczewkami, które kilkakrotnie sama zmieniałam (w sensie z modelu na model).

[sensualitat]

Napisane przez --Olka--

Noszę soczewki już prawie 3 tygodnie i chyba mam problem. Otóż częściej niż przed noszeniem pojawiają mi się na oczach żyłki, a na gałce prawego oka miałam ostatnio zaczerwienioną plamę. Soczewki noszę tylko po kilka godzin dziennie (od 3 do 7-8), gdy miałam tę plamę nie zakładałam ich wcale przez 2 dni. Czy te objawy świadczą o tym, że nie powinnam nosić soczewek w ogóle? Albo przynajmniej jakieś inne (mam air optix dla astygmatyków)? Chodzi o za małą przepuszczalność tlenu?
Bardzo podoba mi się noszenie soczewek, zdejmowanie zajmuje mi teraz sekundę, zakładanie chwilę dłużej, bo kilka razy przepłukuję soczewki, żeby mieć pewność, że żaden paproszek nie będzie mnie uwierać - a tu takie coś.

Mi najczęściej pojawiają się żyłki kiedy zdarzy się, że nie wyjmę soczewek na noc, wówczas rano mam zaczerwienione i piekące oczy. Najlepiej skonsultuj się z okulistą. Może zaleci Ci jakieś krople, które złagodzą dolegliwości.

Napisane przez kokosanka89

muszę odłożyć trochę pieniędzy na nowe oprawki, na wizyty itp ale myśle, że koło czerwca się wybiorę a jak już będę coś wiedziala to napewno się odezwę

Ok, w takim razie czekamy na relację

[trustmyself]

Napisane przez Vesuvio

I ja mam pytanie. Wizyte u okulisty moge umowic dopiero w czerwcu, bo terminy czekania sa dlugie, a ja jade na urlop za tydzien. tak wiec zanim sie do niego udam chcialabym zapytas Was, co to moze byc.
Soczewki nosze juz od kilku lat, nie pamietam juz jak dlugo. Nosze soczewki miesieczne. Wymienilam je na nowa pare tydzien temu, wiec problem nie jest zwiazany z soczewka.
Soczewki nosze tylko idac do pracy, czasem po 8-9 godzin dziennie, czasem krocej. W pracy jest klimatyzacja.Od jakiegos czasu (2-3 tygodnie) zauwazylam, ze czasem po kilku godzinach noszenia soczewek zaczynam odczuwac klucie w jednym oku. No wlasnie, tylko w jednym.
Klucie pojawia sie przy mruganiu, kiedy oczy mam otwarte nic mnie nie kluje. Klucie nie pojawia sie tez codziennie, wlasciwie tylko kiedy nosze soczewki do wieczora (pracuje na zmiany). Jesli zaczynam prace rano i nosze 8 godzin - nie kluje, kiedy pracuje po poludniu to po kilku godzinach zaczyna kluc, ale tez nie zawsze. Po prostu czasem sie klucie pojawia, czasem nie.
Mozna wykluczyc drobinki tuszu, bo to zawsze tylko jedno oko, i tylko lewe.
Uszkodzenie, zabrudzenie soczewki tez to nie jest, bo przeciez dopiero co zalozylam nowe.
W oku nic nie widac, poza ogolnym zaczerwienieniem.

Mam dokładnie ten sam problem co Ty. Soczewka uwiera mnie tylko w jednym oku, także w lewym i to tylko wtedy, kiedy mrugam (tylko w jednym miejscu i się przemieszcza to kłucie w miarę jak soczewka obraca się na oku). Wczoraj doprowadzało mnie to do szewskiej pasji (byłam w klubie), ale tam się nie pali, więc nie wiem, skąd się to bierze... Na lewym oku mam więcej popękanych żyłek, ale 2x dziennie zakraplam oczy Starazolinem i łykam witaminę C. Soczewek też na co dzień nie noszę właśnie przez to kłucie. Chyba jakaś felerna soczewka nam się zdarzyła? Bo przemywam ją dokładnie po kilka razy, delikatnie masuję między palcami, znowu przepłukuję i dopiero wtedy zakładam na oko... Z prawym okiem i soczewką nie mam w ogóle problemów.

Zamówiłam sobie teraz na alledrogo soczewki na 2 miesiące, może one będą inne.

[WioletaM]

Które krople nawilżające polecacie? Max OptiFresh czy Renu? Czy te krople można aplikować bezpośrednio na soczewki?

[sensualitat]

Napisane przez WioletaM

Które krople nawilżające polecacie? Max OptiFresh czy Renu? Czy te krople można aplikować bezpośrednio na soczewki?

Ja używam Starazolin lub Visine.

[Malla]

Napisane przez sensualitat

Ja używam Starazolin lub Visine.

Ale ich nie można na soczewki.

[Nais]

Napisane przez czarna_90

Nie twierdzę, że wizyty u okulisty są niepotrzebne, czy że higiena nie jest ważna.
Tak samo wiem, że soczewka nie jest obojętna dla oka itd.
Może źle się wyraziłam w pierwszej wypowiedzi, chodzi mi jedynie o to, by zachować zdrowy rozsądek.
Może to tylko ja jestem taką szczęściarą, że nie mam żadnych problemów z soczewkami, które kilkakrotnie sama zmieniałam (w sensie z modelu na model).

Właśnie cała rzecz w tym, że nawet jeśli dane soczewki są wygodne i dobrze się je nosi, to i tak ich zachowanie na oczach powinien ocenić specjalista. Niektórych rzeczy sami nie jesteśmy w stanie wyłapać czy też zauważyć, dlatego wspomniałam o badaniu po zabarwieniu fluorosceiną - widać wtedy każdy uraz, jakiego doznało oko podczas noszenia soczewek (u mnie optometrysta zauważył ślad na rogówce od tego, że oko mi się nie domyka o czym też nie wiedziałam). Chyba Malla wrzucała kiedyś fajne zdjęcia, na których było widać jak soczewki porysowały rogówkę. Jak chciałabyś się o tym dowiedzieć bez doboru u specjalisty? Albo o tym, czy nowo dobrana soczewka prawidłowo porusza się po gałce ocznej?
Może rzeczywiście jesteś szczęściarą, a może wcale nie jesteś tylko jeszcze o tym nie wiesz.

[Ailanna]

Podczepiam się pod wątek, coby mi nie uciekł, bo zamierzam później poczytać

[sensualitat]

Napisane przez Malla

Ale ich nie można na soczewki.

Wiem