Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-25, 17:50   #781
bzykubzyk
Raczkowanie
 
Avatar bzykubzyk
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 200
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

hej
Dawno mnie nie było ale chciałam się odseparować od wszystkiego związanego z prawkiem żeby się nie nakręcać przed kolejnym razem
Ale dzisiaj zdałam jupiii. Egzaminator wredny i zbolały bo na łuku linijką mnie mierzył że coś mu nie pasuje w kopercie:/ I kazał powtórzyć ale się zawzięłam wtedy żeby mu pokazać że zdam i już Pojechaliśmy na miasto i dogadywał mi że pozwalam wjechać z osiedlowej komuś na główną (no kurcze kulturalnie ma być co nie?), psyknął mi raz bo kazał skręcić na pierwszym skrzyżowaniu w lewo a ja byłam na prawym pasie. chce zmienić ale już jest linia ciągła (powiedział mi w ostatniej chwili) to mu mówię że jest linia ciągła i w takim razie pojadę dalej bo nie mogę skręcić z tego pasa. to mi zrobił takie ostentacyjny "psss". No wkurzający jak nic ale widzę że wracamy to luzik. A na samym podjezdzie pod osrodek mi zgaslo auto a on ze to niedobrze wygląda jak w takim miejscu sie zatrzymujemy. Ja się uśmiechnęłam i nic "Mówiłem coś do Pani"... i co mu miałam odpowiedziec?" To z nerwow i się więcej nie powtórzy" Dał kartkę z pozytywnym i byłam szczęsliwa. Ale 4 zawracania to jest masakra... wszystkie dobrze ale on lubi ten manewr...

A co ja mam teraz zrobić? bo kompletnie nie wiem
bzykubzyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 18:09   #782
kanigirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 76
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

gratulacje bzykubzyk!!!

ja placilam w wordzie w kasie za wyrobienie prawka i pani powiedziala, ze teraz z tym papierkiem ze zaplacilam mam sie udac do urzedu miasta do wydzialu komunikacji (powiedziala mi dokladnie ktory pokoj itp.). tam pani tylko wziela to zaswiadczenie, wziela ode mnie nr telefonu i powiedziala ze jak bedzie do odbioru do wysla smsa. najlepiej przedzwonic do osrodka, w ktorym sie zdawalo i zapytac co dalej
__________________
Bruuum bruuuuum


Jeszcze nie wiem czego szukam, ale nie spocznę póki tego nie znajdę...
kanigirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 18:55   #783
Akinom31
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 80
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez kanigirl Pokaż wiadomość
dokladnie!!! wiadomo ze zdanie za pierwszym razem zaoszczedza wiele stresu ale jak po kilku porazkach w koncu sie udaje to czujesz, ze warto walczyc do konca... wspaniale uczucie co chwila spogladam na te kartke jak glupek
Hahahaha, jakbym czytała o sobie!

bzykubzyk no to gratulacje!!! A ładnie to tak z cichacza???? Oczywiście żartuję - grunt, że masz to z głowy i możesz dzisiejszą noc spokojnie przespać!

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Cytat:
Napisane przez agula79 Pokaż wiadomość
NOO GRATULUJĘ KANIGIRL!!!klaski :
Widzę że to forum naprawdę działa pozytywnie na zdających
Nie ma nic lepszego jak podtrzymanie na duchu i trzymanie kciukasów!!!
Jesteście niezawodne
O Tobie też nie zapomnimy!!!

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Cytat:
Napisane przez niniona Pokaż wiadomość
czy działa Wam ta strona http://kierowca.pwpw.pl/ ?
niniona - do południa jak zaglądałam to działała bez problemu, ale teraz nie wgrywa się. Być może dostępna jest tylko w jakichś godzinach.
A co też już wyglądasz prawka? Ja jak czytałam, jak Ami nie mogła się doczekać swojego to sobie pomyślałam, że na prawko mogę czekać i miesiąc - oby tylko zdać; ale teraz jak już zdałam to sama niecierpliwie odliczam dni. Haha

Edytowane przez Akinom31
Czas edycji: 2010-03-25 o 18:50
Akinom31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 19:11   #784
201608051010
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 381
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Akinom31 Pokaż wiadomość



niniona - do południa jak zaglądałam to działała bez problemu, ale teraz nie wgrywa się. Być może dostępna jest tylko w jakichś godzinach.
A co też już wyglądasz prawka? Ja jak czytałam, jak Ami nie mogła się doczekać swojego to sobie pomyślałam, że na prawko mogę czekać i miesiąc - oby tylko zdać; ale teraz jak już zdałam to sama niecierpliwie odliczam dni. Haha

heheh tez tak mialam, nie wazne kiedy bedzie, wazne , ze zdalam
a teraz jak juz nastapil ten moment to wchodze co chwile na ta stronke z nadzieja, ze moze to juz
po cichu licze na to, ze w poniedzialek bedzie juz do obioru, bo kilka msc temu jak zdala moja kuzynka to czekala na odbir rowniutko tydzien, ale poki co wczoraj nawet nie bylo spraw w toku a dzis nie zalapalam sie na dzialajaca strone
201608051010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 19:35   #785
agula79
Raczkowanie
 
Avatar agula79
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 103
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Dzięki Akinom31 i całej reszcie
Z wami to jakoś mi tak raźniej i po tych opisach nie denerwuję się aż tak bardzo - jeszcze
Gratulacje - kolejne - tym razem dla bzykubzyk
__________________
Pozostawmy piękne kobiety mężczyznom bez wyobraźni
agula79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 19:48   #786
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Dziewczyny ja dzisiaj miałam drugą jazdę z niezbyt fajnym instruktorem i w dodatku mam problemy z ruszaniem ,a On był dla mnie taki grubiański,wywierał na mnie presje perfekcyjnego jeżdżenie wiedząc ,że to moja druga jazda,nie chce tam jutro wracać! boję się,że będę beznadziejnym kierowcą
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 20:14   #787
Jamajka007
Zakorzenienie
 
Avatar Jamajka007
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomiedzy niebem a piekłem
Wiadomości: 5 564
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez LoLcIa123 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja dzisiaj miałam drugą jazdę z niezbyt fajnym instruktorem i w dodatku mam problemy z ruszaniem ,a On był dla mnie taki grubiański,wywierał na mnie presje perfekcyjnego jeżdżenie wiedząc ,że to moja druga jazda,nie chce tam jutro wracać! boję się,że będę beznadziejnym kierowcą
Nie mozesz poprosić o innego instruktora? przecież oni nie są od tego zeby Ci udowadniać, że nic nie umiesz, tylko od tego, zeby Cię nauczyć!!!!!



Gratulacje wszystkim, które dołączyły do grona pełnoprawnych kierowców
__________________

"Każdy popełnia głupstwa, kiedy jest nieszczęśliwy.."



Jamajka007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-25, 20:20   #788
Dorcia91
Zakorzenienie
 
Avatar Dorcia91
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Oz
Wiadomości: 3 482
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

kanigirl, bzykubzyk i wszystkie które zdały dziś, bądz wczoraj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!brawo !!!!!!!!!!brawo!!!!!!!!!! !!!brawo!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
ta satysfakcja jest nie do opisania, kiedy po n-tym egzaminie Ci się udaje.....
jestem z Was dumna
__________________
Moje 3 miłości:
MB
IS


Mój blog KLIK
Dorcia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 20:21   #789
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

no będę prosiła ,żeby nie mieć z nim z tym że u mnie instruktorzy się zmieniają.Pierwszy był super,chwalił mnie i byłam bardzo zadowolona,starałam się,a ten tylko na koniec powiedział' jak na drugą jazdę to jest dobrze' ale tak przez całą godzinę był niezbyt miły i sympatyczny;/
chciałabym już jeździć na tyle dobrze,żeby przystąpić do egzaminu

dziewczyny gratuluję zdanych egzaminów,jesteście wspaniałe!
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 20:27   #790
Dorcia91
Zakorzenienie
 
Avatar Dorcia91
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Oz
Wiadomości: 3 482
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez LoLcIa123 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja dzisiaj miałam drugą jazdę z niezbyt fajnym instruktorem i w dodatku mam problemy z ruszaniem ,a On był dla mnie taki grubiański,wywierał na mnie presje perfekcyjnego jeżdżenie wiedząc ,że to moja druga jazda,nie chce tam jutro wracać! boję się,że będę beznadziejnym kierowcą
Lolcia 123 wiem jak się czułaś, w mojej szkole gdzie robiłam kurs było 3 instruktorów, jeden z nich bardzo bardzo szczerze mówiąc chamski...potrafił nawet raz mnie wyzwać , to było okropne, przecież dopiero się uczyłam, po tym imncydencie poszłam do kierownika i poprosiłam o ustalanie godzin tak abym nie miała styczności z tym Panem bo nie mogę się z nim dogadać, co skutkuje brakiem nauki ....
Jamajka 007 ma rację
u mnie instruktorzy też się zmieniali, ale od tamtego czasu nie mialam juz ani jednej godziny z tym panem...
__________________
Moje 3 miłości:
MB
IS


Mój blog KLIK
Dorcia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 20:40   #791
Akinom31
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 80
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez agula79 Pokaż wiadomość
Dzięki Akinom31 i całej reszcie
Z wami to jakoś mi tak raźniej i po tych opisach nie denerwuję się aż tak bardzo - jeszcze
Gratulacje - kolejne - tym razem dla bzykubzyk
Cieszę się, że moje wypowiedzi komuś pomagają. Piszę nie po to, że nie mam co robić (wręcz przeciwnie, przez te forum jestem ze wszystkim do tyłu), ale po to, żeby móc wyrazić co czułam i co czuję i pokazać, że każdy ma prawo popełniać błędy, ale nie można się poddawać. Te "forum" bardzo mi pomogło. Tu mogłam napisać co czuję i poznać wasze odczucia, znalazłam zrozumienie i wsparcie. Na forum mogłam bez zahamować pisać co schrzaniłam i co czuję, a w zamian zamiast drwin i podtekstów znalazłam dobre słowo i pocieszenie, a także motywację do walki. A to bardzo dużo!!!

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez niniona Pokaż wiadomość
heheh tez tak mialam, nie wazne kiedy bedzie, wazne , ze zdalam
a teraz jak juz nastapil ten moment to wchodze co chwile na ta stronke z nadzieja, ze moze to juz
po cichu licze na to, ze w poniedzialek bedzie juz do obioru, bo kilka msc temu jak zdala moja kuzynka to czekala na odbir rowniutko tydzien, ale poki co wczoraj nawet nie bylo spraw w toku a dzis nie zalapalam sie na dzialajaca strone
A ja dzisiaj sprawdzałam i niestety też brak sprawy
Akinom31 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-25, 20:40   #792
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Dorcia91 Pokaż wiadomość
Lolcia 123 wiem jak się czułaś, w mojej szkole gdzie robiłam kurs było 3 instruktorów, jeden z nich bardzo bardzo szczerze mówiąc chamski...potrafił nawet raz mnie wyzwać , to było okropne, przecież dopiero się uczyłam, po tym imncydencie poszłam do kierownika i poprosiłam o ustalanie godzin tak abym nie miała styczności z tym Panem bo nie mogę się z nim dogadać, co skutkuje brakiem nauki ....
Jamajka 007 ma rację
u mnie instruktorzy też się zmieniali, ale od tamtego czasu nie mialam juz ani jednej godziny z tym panem...
Mam nadzieję,że jak nie będę z tym panem ,to mój światopogląd prawkowy się zmieni pozatym zastanawiam się czy nie lepiej byłoby mi zdawać w centrum Katowic,niżeli w Tychach,ponieważ rondo za rondem bywa bardzo uciążliwe;/
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 21:02   #793
kusalagupagup
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: to tu, to tam :)
Wiadomości: 161
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Gratulacje dla wszystkich co zdały!!!
Ja zdałam w poniedziałek, więc 3 dni temu i nie mogę się już doczekać prawka! Od razu pojechałam zapłacić za wyrobienie i teraz czekam. Tak jak któraś z was pisała, baaardzo chciałam zdać i myślałam, że czekanie nie będzie problemem, ale jednak jest inaczej i ciągle wchodzę na stronę sprawdzić czy coś się nie zmieniło Jednak niestety bez zmian i od popołudnia mi też się nie ładuje Wiecie co? Przeczytałam na jakimś forum, że WORDy zazwyczaj przesyłają dokumenty do Wydziałów Komunikacji w poniedziałki. Czyli skoro zdałam w poniedziałek, to oni dopiero w następny prześlą papiery. Wygląda na to, że na prawko przed świętami nie mam już szans Wiem, że to głupota i te które dopiero będą zdawać chciałyby mieć tylko takie problemy, ale ja po prostu już nie mogę się doczekać!
kusalagupagup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 07:17   #794
kanigirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 76
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez LoLcIa123 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja dzisiaj miałam drugą jazdę z niezbyt fajnym instruktorem i w dodatku mam problemy z ruszaniem ,a On był dla mnie taki grubiański,wywierał na mnie presje perfekcyjnego jeżdżenie wiedząc ,że to moja druga jazda,nie chce tam jutro wracać! boję się,że będę beznadziejnym kierowcą
Lolcia, jak ja sie uczylam jezdzic to na poczatku trafilam na strasznego gbura. Na pierwszej jezdzie kazal mi jechal pod miasto i jezdzic 90/h i byl strasznie chamski, ale ja bylam bardziej zainteresowana samym samochodem niz tym z kim w nim jade. Jednego dnia natomiast mialam z nim jazdy, cwiczylismy parkowanie rownolegle a on caly czas mi dogryzal tekstami w stylu ''Jezu ale ty jestes glupia, no naprawde" albo spytal mnie czy mam chlopaka, ja odpowiedzialam ze to nie jego sprawa a on na to "na pewno nie masz, z taka kretynka nikt by nie wytrzymal".... :| z racji tego, ze mnie strasznie wkurzyl to to parkowanie juz w ogole przestalo mi isc wiec powiedzialam mu, zeby sie wypchal i wyszlam z samochodu , poszlam do taty, ktory na mnie czekal w samochodzie obok i strasznie sie rozryczalam ze zlosci (jeszcze nikt mnie do takiego stanu nie doprowadzil)...potem zlozylismy skarge na tego faceta i okazalo sie, ze jakis czas pozniej go zwolnili bo bylo duzo skarg na niego. Takze nie daj sie ponizac jakiemus dupkowi!!!!! On nie jezdzi z Toba charytatywnie ani za kare tylko dostaje za to pieniadze wiec ma sie zachowywac jak nalezy. Idz do kierowniczki tej szkoly, w ktorej sie uczysz i popros nie tylko o to, zeby z tym chamem juz nie miec jazd, ale także żeby jezdzic tylko z tym fajnym, z ktorym mialas na poczatku. Na pewno wszystko bedzie dobrze, nie denerwuj sie debilami, tylko eliminuj ich ze swojego zycia
__________________
Bruuum bruuuuum


Jeszcze nie wiem czego szukam, ale nie spocznę póki tego nie znajdę...
kanigirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 08:05   #795
Ami
Zakorzenienie
 
Avatar Ami
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez kanigirl Pokaż wiadomość
potem zlozylismy skarge na tego faceta i okazalo sie, ze jakis czas pozniej go zwolnili bo bylo duzo skarg na niego. Takze nie daj sie ponizac jakiemus dupkowi!!!!! On nie jezdzi z Toba charytatywnie ani za kare tylko dostaje za to pieniadze wiec ma sie zachowywac jak nalezy. Idz do kierowniczki tej szkoly, w ktorej sie uczysz i popros nie tylko o to, zeby z tym chamem juz nie miec jazd, ale także żeby jezdzic tylko z tym fajnym, z ktorym mialas na poczatku. Na pewno wszystko bedzie dobrze, nie denerwuj sie debilami, tylko eliminuj ich ze swojego zycia
Dokładnie. Płacisz instruktorowi za to, żeby Cię uczył. Nie zależnie od tego, co za głupotę zrobisz, nie ma prawa na Ciebie krzyczeć, robić głupich uwag czy Ci ubliżać. Ja na początku urwałam lusterko. Nikt na mnie za to nie krzyczał.
Praca instruktora polega na tym, żeby Cię uczyć. Pokazywać coś i tłumaczyć aż do skutku. Jeśli komuś brakuje cierpliwości, niech zmieni zawód.
Idź do ośrodka i poproś o zmianę instruktora.
Ami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 08:15   #796
Akinom31
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 80
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Monorola - widzisz, dziś tez mamy słońce!!!!



: kciuki:
: kciuki::k ciuki:
: kciuki::k ciuki:
: kciuki:
: kciuki:
: kciuki:



Edytowane przez Akinom31
Czas edycji: 2010-03-26 o 08:18
Akinom31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 08:16   #797
kusalagupagup
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: to tu, to tam :)
Wiadomości: 161
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Wiadomo, że pierwsze jazdy dla początkującego kierowcy są zawsze stresem, ale z drugiej strony powinna to też być przyjemność! Kurs na prawo jazdy przecież trochę kosztuje, a skoro płacimy to możemy wymagać! Każdy ma prawo do zmiany instruktora, na pewno nikt nie będzie robił problemu, a skoro facet jest takim dupkiem, to na pewno inni też się skarżyli. Zmień instruktora i ciesz się jazdą! Powodzenia
kusalagupagup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 08:22   #798
Akinom31
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 80
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Ami Pokaż wiadomość
Dokładnie. Płacisz instruktorowi za to, żeby Cię uczył. Nie zależnie od tego, co za głupotę zrobisz, nie ma prawa na Ciebie krzyczeć, robić głupich uwag czy Ci ubliżać. Ja na początku urwałam lusterko. Nikt na mnie za to nie krzyczał.
Praca instruktora polega na tym, żeby Cię uczyć. Pokazywać coś i tłumaczyć aż do skutku. Jeśli komuś brakuje cierpliwości, niech zmieni zawód.
Idź do ośrodka i poproś o zmianę instruktora.
To widzę, ze miałaś ładne początki!
Takiego instruktora trzeba eliminować, bo nawet jak nauczy jeździć to będzie to jazda nerwowa. Mój nawet w skrajnych sytuacjach, gdy ja już panikował, zachowywał spokój - nauczył mnie dzięki temu, ze nie można za kółkiem poddawać się emocjom, trzeba być skupionym i gotowym na wszystko. Jak najszybciej zmień instruktora!!!
Akinom31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 08:26   #799
kanigirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 76
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez akinom31 Pokaż wiadomość
monorola - widzisz, dziś tez mamy słońce!!!!



: kciuki:
: kciuki::k ciuki:
: kciuki::k ciuki:
: kciuki:
: kciuki:
: kciuki:



trzymam trzymam trzymam
__________________
Bruuum bruuuuum


Jeszcze nie wiem czego szukam, ale nie spocznę póki tego nie znajdę...
kanigirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-26, 08:35   #800
Ami
Zakorzenienie
 
Avatar Ami
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Akinom31 Pokaż wiadomość
To widzę, ze miałaś ładne początki!
Nic nie mów. Każda jazda to był przykład tego, że ja się na kierowcę nie nadaję. I gdyby nie zdroworozsądkowe podejście TŻ, mojego ojca i znajomych, pewnie bym zrezygnowała. Ale oni na każdą moją opowieść reagowali w jeden sposób: "A instruktorka gdzie była?!". Zresztą instruktorzy, z którymi jeździłam później, mówili to samo. Jeśli instruktor dopuszcza do tego, żeby kursant przy zawrotnej prędkości 10-20 km/h (sic!) wjechał w sygnalizator świetlny, na wysepkę dla pieszych czy urwał lusterko, to znaczy, że coś nie tak z jego koncentracją. Tia... bo ja takie numery robiłam i to zawsze chwilę po ruszeniu, często jeszcze na jedynce, kiedy prędkość była niewielka.
Ami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 08:46   #801
Akinom31
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 80
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Ami Pokaż wiadomość
Nic nie mów. Każda jazda to był przykład tego, że ja się na kierowcę nie nadaję. I gdyby nie zdroworozsądkowe podejście TŻ, mojego ojca i znajomych, pewnie bym zrezygnowała. Ale oni na każdą moją opowieść reagowali w jeden sposób: "A instruktorka gdzie była?!". Zresztą instruktorzy, z którymi jeździłam później, mówili to samo. Jeśli instruktor dopuszcza do tego, żeby kursant przy zawrotnej prędkości 10-20 km/h (sic!) wjechał w sygnalizator świetlny, na wysepkę dla pieszych czy urwał lusterko, to znaczy, że coś nie tak z jego koncentracją. Tia... bo ja takie numery robiłam i to zawsze chwilę po ruszeniu, często jeszcze na jedynce, kiedy prędkość była niewielka.
Ja długo nie mogłam zdecydować się na kurs bo panicznie się bałam siąść za kierownica. Jak wreszcie po wielu latach trafiłam do OSK to od razu powiedziałam, ze chcę spróbować, ale nie wiem, czy nie zrezygnuję z kursu, bo strach był wielki. Na szczęście trafiłam na instruktora, co super na mnie działam. Jego: "spokojnie.., spokojnie,.. nie denerwujemy się.." było nie ocenione. Ponadto facet szybko reagował na moje niedociągnięcia, np. jak za blisko omijałam zaparkowany samochód zatrzymał dosłownie milimetry przed otarciem się lustrek i kazał się przyjrzeć co by było jakbym dalej pojechała. Już po pierwszej jeźdxie zaufałam mu na 100! Dziś mogę powiedzieć, że ten facet zdziałał cuda - nie tylko nauczył mnie jeździć, ale zaraził zamiłowaniem do kierownicy!!! I za to jestem mu wdzięczna - a on o tym wie!!!
Akinom31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 09:00   #802
Ami
Zakorzenienie
 
Avatar Ami
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Akinom31 Pokaż wiadomość
Ja długo nie mogłam zdecydować się na kurs bo panicznie się bałam siąść za kierownica. Jak wreszcie po wielu latach trafiłam do OSK to od razu powiedziałam, ze chcę spróbować, ale nie wiem, czy nie zrezygnuję z kursu, bo strach był wielki. Na szczęście trafiłam na instruktora, co super na mnie działam. Jego: "spokojnie.., spokojnie,.. nie denerwujemy się.." było nie ocenione. Ponadto facet szybko reagował na moje niedociągnięcia, np. jak za blisko omijałam zaparkowany samochód zatrzymał dosłownie milimetry przed otarciem się lustrek i kazał się przyjrzeć co by było jakbym dalej pojechała. Już po pierwszej jeźdxie zaufałam mu na 100! Dziś mogę powiedzieć, że ten facet zdziałał cuda - nie tylko nauczył mnie jeździć, ale zaraził zamiłowaniem do kierownicy!!! I za to jestem mu wdzięczna - a on o tym wie!!!
No to ja miałam podobne podejście. Strasznie się bałam jazdy samochodem. Nawet jako pasażer.
Grunt to dobry instruktor. Ja żałuję, że na takiego trafiłam dopiero pod koniec.
Ami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 09:06   #803
Akinom31
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 80
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Ami Pokaż wiadomość
No to ja miałam podobne podejście. Strasznie się bałam jazdy samochodem. Nawet jako pasażer.
Grunt to dobry instruktor. Ja żałuję, że na takiego trafiłam dopiero pod koniec.
Ami - lepiej późno niż wcale
Akinom31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 11:51   #804
magdaka13
Wtajemniczenie
 
Avatar magdaka13
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Widze, ze rozmowa o instruktorach...no wiec i ja dodam swoje 3 grosze - ja w sumie jezdzilam z 7 instruktorami (w tym 2 z Gdanska 3 lata temu) i musze powiedziec, ze kazdy widzial inne moje bledy i nauczyl mnie jakiegos triku. Nie zdarzylo mi sie by instruktor mnie wyzywal, obrazil czy cos takiego [choc jeden z nich klal jak szewc- mnie to osobiscie nie drazni jakos specjalnie - bo sama klne jak mi cos nie idzie]. Moja szkola nawet zalecala zmienic instruktora po pewnym czasie [bo kazdy jednak zwraca uwage na cos innego], wiec Lola - ty sie nie zastanawiaj dluzej...Kazdy z nich mial zarabisty refleks- za co ogromnie podziwiam - szczegolnie w poczatkach mojego kursu, gdzie nagminnie wymuszalam pierwszenstwo, po skrzyzowaniach jezdzilam szybko, a zmiana pasa u mnie wygladala jak na torze wyscigowym [ach! te umilowanie do gokartow]...no i niesmiertelne mylenie kierunkow [nie wiem, czy ktoras z was tez cierpi na ta przypadlosc? - u mnie w koncu pomoglo jezdzenie z obraczka na palcu - by rozrozniac kierunki].
Jezdzilam nawet z instruktorka o uprawnieniach egzaminatora - na mnie to niestety zadzialalo totalnie demobilizujaco - bo za kazdym razem czulam sie jak na egzaminie i bledy robilam lawinowo. Co widac- ze u mnie jednym z powodow porazek na egzaminie - jest stres....ktory probuje caly czas jakos wyeliminowac...
Teraz jezdze jeszcze kilka godzin z moim instruktorem nr 5 (z ksywka 'tak, kapitanie' - bo wydaje polecenia jak zolnierz) - jest bardzo wymagajacy, ale moim zdaniem chyba najlepszy z nich wszystkich. Magluje wszystkie moje niedociagniecia do perfekcji i na maxa - i dzieki niemu np. parkowanie mam opanowane spiewajaco, skrzyzowania rowniez juz nie stanowia problemu...jedynie meczym teraz zawracanie przy uzyciu biegu wstecznego oraz z techniki jazdy - hamowanie przed skrzyzowaniami.

Aha - zmienilam sobie termin egzamu na 9.04 7:00, wiec wtedy prosze trzymac kciuki. Musze w przyszlym tyg. byc w Wawie na chwile i wolalam przelozyc egzamin - bo balam sie, ze sie nie wyrobie czasowo...

Akinom- jak tam sprawdzanie stronki z PJ? ...pewnie siedzisz jak na szpilkach...
__________________
Cuda wianki
preferencje
Filipek jest juz z nami od 09.01.2011
Borysek ur. 05.04.2013

Vivere non necesse est. Navigare necesse est.
magdaka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 11:57   #805
kanigirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 76
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Akinom31 Pokaż wiadomość
Ami - lepiej późno niż wcale
Ja na takiego "swojego" instruktora trafilam dopiero we wrzesniu 2009, a jazdy zaczynalam w sierpniu 2008. Na poczatku byl ten debil od wyzwisk, potem byl taki luzak, ktory nauczyl mnie jeżdzenia w sensie mechanicznym czyli jak sprawić zeby samochod jechal itp. i w trakcie naszej wspolpracy oblalam 4 razy, ale dopiero ten trzeci, ten dzieki ktoremu wczoraj zdalam, nauczyl mnie jak poruszac sie po drodze, jak traktowac innych kierowcow, jak oceniac sytuacje na drodze itp. Facet wpoil we mnie taki spokoj w trakcie jazdy, anielska cierpliwosc, nigdy nawet nie podniosl glosu ani nie zaklnal mimo ze odwalalam takie numery na jazdach ze to szok....Kazdy musi trafic na takiego swojego anioła po prostu dlatego jak z instruktorem cos jest nie tak, to bez sentymentow, zmieniac i tyle, bo od tego z kim uczycie sie jezdzic, zalezy duza czesc waszych cech jako kierowcy
__________________
Bruuum bruuuuum


Jeszcze nie wiem czego szukam, ale nie spocznę póki tego nie znajdę...
kanigirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 12:20   #806
oLLeM
Zakorzenienie
 
Avatar oLLeM
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 4 353
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Hej
Uffff ... Zdałam ten wewnętrzny i mogę się już zapisać na państwowy . Powiedzcie Mi proszę , jak myślicie , lepiej się zapisać na teorię osobno i praktyczny czy lepiej łączony ?
Ja miałam 2 instruktorów , pierwszy świetnie uczył jeździć , jak coś Mi nie szło np. zatoczka to 'piłował' Mnie abym opanowała to , ale niestety zwolnił się i trafiłam na takiego z którym fajnie się jeździło , gadało itp. Ale strasznie Mnie olewał ...
oLLeM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 12:38   #807
Akinom31
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 80
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez magdaka13 Pokaż wiadomość

Akinom- jak tam sprawdzanie stronki z PJ? ...pewnie siedzisz jak na szpilkach...
magdaka - wprawdzie siedziałam dzisiaj na stronce () ale wprawdzie nie pili mnie tak mocno, ponieważ i tak nie mam jeszcze autka.
U mnie kwestia posiadania prawka jest trochę inna. Otóż ja mam już powyżej 30 wiosenek i widząc, ze wiele moich znajomych zasuwa za kółkiem sama też bardzo chciałam tego posmakować, ale tak jak pisałam panicznie sie bałam. Wiele razy śniło mi się, że mam te prawko; raz to tak realistycznie, ze jak się obudziłam to sprawdzałam w papierach czy mam, czy nie . I dlatego teraz jak już zdałam, to chciałabym zobaczyć w realu ten dokument obok dowodu.

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Cytat:
Napisane przez oLLeM Pokaż wiadomość
Hej
Uffff ... Zdałam ten wewnętrzny i mogę się już zapisać na państwowy . Powiedzcie Mi proszę , jak myślicie , lepiej się zapisać na teorię osobno i praktyczny czy lepiej łączony ?
Ja miałam 2 instruktorów , pierwszy świetnie uczył jeździć , jak coś Mi nie szło np. zatoczka to 'piłował' Mnie abym opanowała to , ale niestety zwolnił się i trafiłam na takiego z którym fajnie się jeździło , gadało itp. Ale strasznie Mnie olewał ...
No to teraz zasuwaj do WORDu Kobieto i do dzieła!!!!

magdaka - o kierunkach to lepiej nie wspominaj! Ale w tej kwestii facet też nie zawiódł. Trochę się dziwił, że notorycznie mylę je, ale później nie mówił już " w prawo" tylko "w prawo do góry", lub "w lewo w dół". I to pomogło, po pewnym czasie na dźwięk słów w prawo automatycznie bez myślenia dźwignia szła w górę!!! Zresztą on na wszystkie moje problemy miał dobre sposoby.

Edytowane przez Akinom31
Czas edycji: 2010-03-26 o 12:42
Akinom31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 12:42   #808
kanigirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 76
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez oLLeM Pokaż wiadomość
Hej
Uffff ... Zdałam ten wewnętrzny i mogę się już zapisać na państwowy . Powiedzcie Mi proszę , jak myślicie , lepiej się zapisać na teorię osobno i praktyczny czy lepiej łączony ?
.
Wiesz co, to wszystko zalezy od tego jak bardzo cie to wszystko stresuje. ja raz mialam łaczone i oblalam wtedy na praktyce. Wiec mi bardziej pasuje opcja ze zdajesz sobie tą teorie na spokojnie i potem praktyke innego dnia. Wole stres rozlozony na pol bo w za duzych ilosciach mnie oglupia i balam sie ze tak bardzo boje sie praktyki ze i teorie schrzanie
__________________
Bruuum bruuuuum


Jeszcze nie wiem czego szukam, ale nie spocznę póki tego nie znajdę...
kanigirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 12:54   #809
oLLeM
Zakorzenienie
 
Avatar oLLeM
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 4 353
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

To Ja chyba wezmę teorię , jak zdam to wtedy polecę się zapisać na praktyczny Zobaczymy jak Mi ta teoria pójdzie , czas odświeżyć co nie co W poniedziałek myślę , że pójdę się już zapisać , jeszcze muszę zdjęcie zrobić , bo nie mam

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez kanigirl Pokaż wiadomość
Wiesz co, to wszystko zalezy od tego jak bardzo cie to wszystko stresuje. ja raz mialam łaczone i oblalam wtedy na praktyce. Wiec mi bardziej pasuje opcja ze zdajesz sobie tą teorie na spokojnie i potem praktyke innego dnia. Wole stres rozlozony na pol bo w za duzych ilosciach mnie oglupia i balam sie ze tak bardzo boje sie praktyki ze i teorie schrzanie
To Ja chyba wezmę teorię , jak zdam to wtedy polecę się zapisać na praktyczny Zobaczymy jak Mi ta teoria pójdzie , czas odświeżyć co nie co W poniedziałek myślę , że pójdę się już zapisać , jeszcze muszę zdjęcie zrobić , bo nie mam
oLLeM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 12:58   #810
madziuska_
Raczkowanie
 
Avatar madziuska_
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: dolny śląsk.
Wiadomości: 102
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

Cytat:
Napisane przez oLLeM Pokaż wiadomość


To Ja chyba wezmę teorię , jak zdam to wtedy polecę się zapisać na praktyczny Zobaczymy jak Mi ta teoria pójdzie , czas odświeżyć co nie co W poniedziałek myślę , że pójdę się już zapisać , jeszcze muszę zdjęcie zrobić , bo nie mam
jeśli masz blisko do wordu, to sobie rozłóż na pół.

ja mam do wordu około 60 km. i dojazd tylko autem, więc lepiej mi było zapisać się na łączony.
madziuska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:30.