Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-12, 15:35   #391
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Ja rodziłam pierwsze dziecię we wrześniu i fajnie wspominam zarówno ciążę przez lato jak i nasze jesienne spacerki. Drugie dziecię urodzone w lutym, fatalny był początek ciąży latem na upałach ledwo żyłam, ciężko było się w coś ubrać na koniec ciąży, do legginsów i długich swetrów to już będę mieć wstręt do końca życia No i ciężko jednak było się wygramolić na spacer - dwoje dzieci, zanim ubrałam ich i siebie to miałam dość. Na pierwszy spacer zaczęłam wychodzić o 12 a wyszłam o 15 (to akurat zapamiętałam). Masakra jakaś Teraz jak już przyszły chłodne dni i trzeba założyć milion ubrań sobie i dzieciom to też wyjście zajmuje mi jakieś 30 minut.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 22:05   #392
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Byłam pewna, że jak moje dzieci pójdą do przedszkola, to na pewno nie będą chorować!! No bo dlaczego mają nagle zacząć, jak nigdy wcześniej nie chorowały??!?? Jezu, jak bardzo się myliłam We wrześniu córka była w przedszkolu ... 7 razy, w październiku 11 a w listopadzie 5 i na tym się skończy, bo tak jak teraz jest chora to....
__________________

Ślub
Pati
Lili

Edytowane przez Seona
Czas edycji: 2013-11-13 o 22:06 Powód: dopisek
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 05:39   #393
PaulaCooper
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 303
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Byłam pewna, że jak moje dzieci pójdą do przedszkola, to na pewno nie będą chorować!! No bo dlaczego mają nagle zacząć, jak nigdy wcześniej nie chorowały??!?? Jezu, jak bardzo się myliłam We wrześniu córka była w przedszkolu ... 7 razy, w październiku 11 a w listopadzie 5 i na tym się skończy, bo tak jak teraz jest chora to....
Wow to naprawde malutko...
Ale wlasnie niektorzy mowia, ze pierwszy rok w przedszkolu jest najgorszy... zdrowia zycze


Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
PaulaCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 07:06   #394
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Byłam pewna, że jak moje dzieci pójdą do przedszkola, to na pewno nie będą chorować!! No bo dlaczego mają nagle zacząć, jak nigdy wcześniej nie chorowały??!?? Jezu, jak bardzo się myliłam We wrześniu córka była w przedszkolu ... 7 razy, w październiku 11 a w listopadzie 5 i na tym się skończy, bo tak jak teraz jest chora to....
Nie wiem czy cię pocieszę ale u mnie jest podobnie. Córka we wrześniu po 5 dniach w przedszkolu była chora ponad tydzień, zaraziła brata i mały też chorował. Potem była przez 2 tygodnie w przedszkolu i znowu to samo, mały zapalenie płuc, potem córka zapalenie płuc z ciężkim przebiegiem włącznie ze szpitalem, potem mały jakiś wirus, teraz zapalenie oskrzeli... i tak siedzę z dziećmi chorymi już 1,5 miesiąca
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 07:22   #395
perelka-20
Wtajemniczenie
 
Avatar perelka-20
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 2 525
GG do perelka-20
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Ah, czyli moje wyobrażenie,że Młody pójdzie za rok do przedszkola a ja zajmę się w końcu porządnie firmą to tylko pobożne życzenie :P Eh..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
https://www.facebook.com/ICONYcompl
http://blog.icony.com.pl/

Whatever works for you!
perelka-20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 09:12   #396
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez perelka-20 Pokaż wiadomość
Ah, czyli moje wyobrażenie,że Młody pójdzie za rok do przedszkola a ja zajmę się w końcu porządnie firmą to tylko pobożne życzenie :P Eh..
Ja miałam takie plany i powiem ci, że masakra jest.
Generalnie praktycznie w ogóle nie zajmuję się pracą...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 10:54   #397
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez perelka-20 Pokaż wiadomość
Ah, czyli moje wyobrażenie,że Młody pójdzie za rok do przedszkola a ja zajmę się w końcu porządnie firmą to tylko pobożne życzenie :P Eh..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja miałam takie plany i powiem ci, że masakra jest.
Generalnie praktycznie w ogóle nie zajmuję się pracą...
Ja jestem niczym pielęgniarka na wojnie - od jednego jęczącego pacjenta do drugiego, w nocy i każdy dzień tygodnia też miałam nadzieję, że jak pójdzie do przedszkola to będzie lżej, wrócę do pracy... bo przecież odchowane dzieci
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-14, 11:08   #398
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Mnie to teraz już lekko śmieszy, jak ktoś się chwali, jakie to ma odporne dziecko, bo nie choruje. No tak, ale siedzi w domu, a nie w żłobku czy przedszkolu, nie ma starszego rodzeństwa - wtedy to większość dzieci nie choruje...
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 11:11   #399
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Mnie to teraz już lekko śmieszy, jak ktoś się chwali, jakie to ma odporne dziecko, bo nie choruje. No tak, ale siedzi w domu, a nie w żłobku czy przedszkolu, nie ma starszego rodzeństwa - wtedy to większość dzieci nie choruje...
Podobno Moje siedzi w domu, nie ma na co dzień kontaktu z dzieciakami obcymi, a ciągle chore. Nawet w wakacje na antybiotyku była. Może u nas będzie na odwrót, pójdzie do żłoba to nie będzie chorować.
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 11:25   #400
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

U nas za to co chwilę glut z nosa
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 11:54   #401
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Mnie to teraz już lekko śmieszy, jak ktoś się chwali, jakie to ma odporne dziecko, bo nie choruje. No tak, ale siedzi w domu, a nie w żłobku czy przedszkolu, nie ma starszego rodzeństwa - wtedy to większość dzieci nie choruje...
O, no bardzo przepraszam, moje chorowało mało W przedszkolu było, starszy brat w szkole też niewiele chorował i przynosił do domu. Raz, przez całe ich życie zdarzyło się, że chorowali jednocześnie, leżeli w jednym łóżku i spali . Po trzech dniach im przeszło, a ja dośc dobrze to chorowanie wspominam, pomijając to, że co godzinę musiałam im dawać krople homeopatyczne, bo tym się tu dzieci leczy
Moje młodsze dziecko raczej chorowało (przeziębiało się) w drugim roku życia, jak było w domu, ale to było związane z naszą przeprowadzką, jak się przyzwyczaiła to przeszło.
A w przedszkolu, o dziwo, mimo wiecznego przebywania dzieciaków na dworze, w każda pogode, prawie nie chorowała.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-14, 12:01   #402
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

U nas na szczęście też tylko przeziębienia, nic poważnego. Teraz leży na mnie, śpi i chrapie jak stary dziad przez katar
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 11:45   #403
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
Podobno Moje siedzi w domu, nie ma na co dzień kontaktu z dzieciakami obcymi, a ciągle chore. Nawet w wakacje na antybiotyku była. Może u nas będzie na odwrót, pójdzie do żłoba to nie będzie chorować.
moja też lubi sobie pochorować
A niby nie powinna bo: karmiłam piersią, zdrowo odżywiam, codziennie spacer być musi, nie przegrzewam, nie wyziębiam, dziecko nie chodzi do żłobka- i co z tego?. Katar to u nas standard, zapalenie gardła co 3 miesiące. Inhalator jest non stop w użyciu.
Dodam że ja i mąż nie chorujemy w ogóle. Ja katar miałam ostatnio w grudniu zeszłego roku.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 12:24   #404
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
moja też lubi sobie pochorować
A niby nie powinna bo: karmiłam piersią, zdrowo odżywiam, codziennie spacer być musi, nie przegrzewam, nie wyziębiam, dziecko nie chodzi do żłobka- i co z tego?. Katar to u nas standard, zapalenie gardła co 3 miesiące. Inhalator jest non stop w użyciu.
Dodam że ja i mąż nie chorujemy w ogóle. Ja katar miałam ostatnio w grudniu zeszłego roku.
JA się z tego śmieje, najbardziej z tej odporności po kp
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 14:39   #405
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
JA się z tego śmieje, najbardziej z tej odporności po kp
dlaczego?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 14:45   #406
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Hania, a może za krótko karmiłaś piersią
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 17:29   #407
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
JA się z tego śmieje, najbardziej z tej odporności po kp
bo ta odpornosc zupełnie nie na tym polega
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 19:35   #408
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
dlaczego?
A no dlatego o czym pisze Stokrotka Pokutuje jeszcze mit o odporności po kp. Większość ludzi nie wie o jaką odporność chodzi.

Tak więc słyszę , że Twoje tyle karmione i choruje a moje od 3 miesiąca na butli a takie zdrowe

JA karmiłam 10 miesięcy, nie uważam żeby to mało było.
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 20:07   #409
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
JA się z tego śmieje, najbardziej z tej odporności po kp
Nie wiem z czego się tutaj śmiać. Moja córka póki była na piersi to mimo żłobka była kilka razy przeziębiona, raz zaraziła się zwykłą zakaźną (bostonka) i tyle. Za to po odstawieniu pierwsza choroba: zapalenie oskrzeli, antybiotyk, opuściła w żłobku w sumie jakieś 12-13 dni. Zobaczymy co będzie dalej
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-15, 20:10   #410
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Nie wiem z czego się tutaj śmiać. Moja córka póki była na piersi to mimo żłobka była kilka razy przeziębiona, raz zaraziła się zwykłą zakaźną (bostonka) i tyle. Za to po odstawieniu pierwsza choroba: zapalenie oskrzeli, antybiotyk, opuściła w żłobku w sumie jakieś 12-13 dni. Zobaczymy co będzie dalej
no i wlasnie o to chodzi, w trakcie trwania kp istnieje ochrona imunologiczna ,kp w duzym stopniu chroni przed chorobami cywilizacyjnymi ,ale to nie działa tak,ze jesli dziecko było kp to nie zachoruje kiedys na grypę np
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 20:20   #411
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Nie wiem z czego się tutaj śmiać. Moja córka póki była na piersi to mimo żłobka była kilka razy przeziębiona, raz zaraziła się zwykłą zakaźną (bostonka) i tyle. Za to po odstawieniu pierwsza choroba: zapalenie oskrzeli, antybiotyk, opuściła w żłobku w sumie jakieś 12-13 dni. Zobaczymy co będzie dalej
No z tego że moje mimo kp chorowało
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 20:30   #412
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
no i wlasnie o to chodzi, w trakcie trwania kp istnieje ochrona imunologiczna ,kp w duzym stopniu chroni przed chorobami cywilizacyjnymi ,ale to nie działa tak,ze jesli dziecko było kp to nie zachoruje kiedys na grypę np
A szkoda karmiłabym do 18stki
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 20:47   #413
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
A szkoda karmiłabym do 18stki
ja też a tymczasem zmierzamy ku końcowi
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-16, 15:01   #414
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Hania, a może za krótko karmiłaś piersią
no najpewniej...do tego to moje zdrowe odżywianie to jakaś kpina- chleba nie daję, parówek nie daję, czekolady nie daję- skąd to dziecko ma mieć energię do życia
Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
A no dlatego o czym pisze Stokrotka Pokutuje jeszcze mit o odporności po kp. Większość ludzi nie wie o jaką odporność chodzi.

Tak więc słyszę , że Twoje tyle karmione i choruje a moje od 3 miesiąca na butli a takie zdrowe

JA karmiłam 10 miesięcy, nie uważam żeby to mało było.
ano - też mnie to śmieszy- ogólnie zaczynam stwierdzać że nie mamy żadnego wpływu na odporność dziecka- i wszelkie rady "rób to i to wtedy nie będzie chorowało" można o kant dupy potłuc
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-16, 18:15   #415
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

U mnie:

- nie myślałam, że będzie aż tak boleć nastawialam się oczywiście na ból, ale w życiu bym nie pomyślała, że to będzie taki hardcore. Tego nie da się opisać, błagalam żeby mnie pokroili i żeby to się skończyło.

- połóg: ok, domyślalam się że będzie nieprzyjemnie. Skończyło się na tym, że musiałam być myta w pierwszej dobie w szpitalu, nie miałam siły wstać z łóżka. Dobrze, że mała prawie całą pierwszą dobę przespala ogólnie pierwszy tydzień był koszmarem nie z tej ziemi.

- chciałam pół roku kp. Ale córką była innego zdania, nie chciała piersi. Laktator i te sprawy wytrzymałam w sposób półtorej miesiąca.

- myślałam, że będę niewyspana, zarwane nocki itp. Ale los po ciężkim porodzie dał mi córkę absolutnie przewidywalna i mało marudna. Przesypiala już po miesiącu prawie całe noce.

- myślałam, że kocham niesamowicie mojego męża. Uczucie do niego to pikus w porównaniu z tym co czuje patrząc na córkę.

- myślałam, że baby blues mnie ominie. A miałam jazdy nie z tej ziemi: bałam się chodzić na spacery z małą, bo ktoś nas przejedzie. Jak mąż schodził z piętra na parter schodami trzymając na rękach dziecko, musiałam iść przed nim asekurujac go; bo się potknie i spadnie z małą ze schodów. Było tego masę. Na szczęście przeszło po tygodniu.

- myślałam, że skurcze parte przyniosą mi "ulgę". A były jeszcze gorsze niż te prowadzące do rozwarcia. Podczas partych byłam pewna, że pekne w pół, że mnie rozwali.

- myślałam, że będę miała/ sama sobie zrobię lewatywe w szpitalu. Niestety, podczas całej akcji uciekło mi to. A szkoda

- myślałam, że pampersy są drogie tak mi się ciągle wydawało. A ceny całkiem znosne.

- nie myślałam że ciąża/ poród spowoduje u mnie aż taką czystke na głowie (włosy lecą garściami) czy pogorszenie wzroku

- chciałam mieć dwójkę dzieci. Taaa


Tyle z najważniejszych.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-19, 09:28   #416
kama271
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Ja sie strasznie balam!!!! dodatkowo mialam okropne bole plecow ;/ normalnie bym wziela tabletke i ok, no ale nie w takiej sytuacji. i wiecie co mi pomoglo? manualna terapia! Chodzilam na masaze do xxxxx i bole minely do dzis jest wszystko ok!

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2013-11-19 o 13:15 Powód: bez nazwisk
kama271 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-21, 20:58   #417
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

moja konfrontacja z rzeczywistością przed-i-po porodzie:

- ciąża miała być bezproblemowa, chciałam pracować do 4 miesiąca (praca fizyczna więc dlatego tak krótko), chodzić na fitness dla przyszłych mam itp ---> ciągle trafiałam do szpitala, od 7 tyg ciąża zagrożona, krwawienia, skurcze od 20 tyg, leżenie w domu 8 miesięcy ....

- myślałam że karmienie piersią to oczywistość - Młody był karmiony mm od drugiego dnia

- miałam dbać o siebie, nie zaniedbywać się, nie chodzić w dresach - no to mi akurat wychodzi, maluje się codziennie chociaż lekko, staram się ubierać wygodnie ale nie chodzić w porozciąganych ciuchach

- poród miał być naturalny i nawet przez myśl mi cesarka nie przyszła - byłą cesarka, nawet nie wiem jak to mieć skurcze porodowe

- ból po cesarce miał być masakryczny i miesiąc miałam dochodzić do siebie - na drugi dzień latałam po szpitalnym korytarzu, poszłam na jakiś wykład o pielęgnacji dzieci, wyszłam do domu po 48 h a następnego dnia zrobiłam spacer z Młodym do przychodni

- dziecko z założenia miało spać od początku u siebie w łóżeczku - spało i śpi, zasypia sam bez problemu

- miałam spać wtedy kiedy dziecię śpi. w praktyce oboje na początku prawie nie spaliśmy, trafił mi się model który po tatusiu mało śpi

- byłam pewna że tak czy inaczej będę znajdować czas dla siebie w ciągu dnia, jak dziecię będzie spać. nawiązując do wypowiedzi powyżej moje dziecię śpi raczej mało, więc dwa tyg temu obejrzeliśmy z mężem pierwszy film od 7 miesięcy no może dałoby się wcześniej, ale wolałam poczytać wieczorami choć przez chwilę i iść spać


ogólnie prawie wszystko na plus
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-22, 05:56   #418
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Moja sytuacja jest ciut inna ale:

- myslalam ze przenosze ciąże i generalnie bede sie modlić o rozwiazanie tym czasem w 29 tc na świat przyszedł moj syn
- byłam pewna ze porod bedzie sn tym czasem nawet nie wiem jak bolą skurcze porodowe ( i juz sie nie dowiem)
- nie wierzyłam ze cc to regularna operacja a noe jakiś tam zabieg. A jednak!
- sądziłam ze po cc jak juz sie wstanie to bedzie ok. Nic bardziej mylnego- trzeba sie jeszcze wyprostować.
- z założenia chciałam karmić moim mlekiem ale z butelki , niestety moj mózg nie reaguje na laktator i mleczka jest mało
- sądziłam ze ściąganie mleka laktatorem nie boli i zajmuje dosłownie moment
- w pologu sądziłam ze bedzie sie ze mnie lalo jak z kranu ze nogi beda puchnąć tym czasem żadnej opuchlizny a krwawienie było mniejsze niz podczas @



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-11, 20:42   #419
dr_ka
Rozeznanie
 
Avatar dr_ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

Cytat:
Napisane przez dr_ka Pokaż wiadomość
Moje oczekiwania co do rzeczywistości PO porodzie (do konfrontacji z rzeczywistością za kilka miesięcy :

- urodzę bezproblemowo i bezboleśnie za pomocą CC, juz od pierwszej doby sama zajmę się dzieckiem, a laktacja będzie szła jak z płatka
- po powrocie do domu stworzymy z mężem sielankowa atmosferę jak z amerykańskich filmów, będziemy cieszyć się bobaskiem i nie zadręczać drobiazgami ( )
- córeczka będzie wyjątkowo spokojnym dzieckiem, kolki i inne problemy będą nas omijać z daleka
- będę karmić dziecko wyłącznie piersią do 6 m.ż. potem stopniowo wprowadzać nowe pokarmy (no dobra, słoiczki od czasu do czasu tez się przydarzą)
- mała będzie ubrana zawsze w dopasowane, czyściutkie kompleciki w dorosłe, stylowe wzory
- nie obiecuję, że będę prasować ubranka
- będę wyrozumiała i cierpliwą mamą
- wrócę do pracy zaraz po macierzyńskim, a dzieckiem zaopiekuje się ciepła opiekunko-babcia
Wszystko się sprawdziło ) Tylko z karmieniem mieliśmy małe problemy przez kilka pierwszych dni, ale przezwyciężyliśmy je. Ciąża i macierzyństwo są cudowne!
__________________
My..

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.."
dr_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-13, 17:16   #420
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po;)

swietny watek, piszcie jeszcze! jestem bardzo ciekawa jakie moje wyobrazenia zostana "brutalnie zweryfikowane" w przyszlosci jestem w 7 tc
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-27 22:22:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:07.